Wiek: 39 Dołączył: 27 Mar 2011 Posty: 13 Skąd: Koszalin
Wysłany: 22-05-2011, 11:59 Temperatury przechowywania produktów lakierniczych.
Szukałem na forum ale nie znalazłem podobnego pytania. Ciekawi mnie w jakiej temperaturze należy przetrzymywać szpachlę, utwardzacze, podkłady lakiery bazowe i bezbarwne? Domyślam się że musi być to temp powyżej 0*C, ale wolę się upewnić, gdyż posiadam szpachlówkę Novola do zderzaków, trochę lakieru bezbarwnego 4CR, i szpachlę wykończeniową Novol 0,6 kg które przeleżały całą zimę w magazynku w którym temperatura była grubo poniżej -10 stopni gdy na dwoże było - 20. Ogólnie wyglądają dobrze mają taką samą konsystencję jak przed przemarznięciem.... ale czy nadal są dobre do użycia??
Dziękuję za odpowiedz. Piotrek
mkautos [Usunięty]
Wysłany: 22-05-2011, 12:24
piotrek740 napisał/a:
była grubo poniżej -10 stopni gdy na dwoże było - 20. Ogólnie wyglądają dobrze mają taką samą konsystencję jak przed przemarznięciem..
Przemarznięte produkty w kosz - to ich przeznaczenie.
Ale zrobisz jak uważasz, chociaz znam przypadki gdzie poszły na auto.
Nie jestem ekspertem od chemii i niewiem jakie szkody powoduje przemrożenie produktów.
Może któryś z nich sie wypowie.
Ja kładłem niedawno szpachlę z włóknem szklanym a potem wykańczającą,które przeleżały w nieogrzewanym garażu od ubiegłego roku i nie zauważyłem żadnej różnicy.Tak samo się je kładło i tak samo obrabiało bez żadnego problemu.
Wiek: 39 Dołączył: 27 Mar 2011 Posty: 13 Skąd: Koszalin
Wysłany: 22-05-2011, 12:35
mkautos napisał/a:
piotrek740 napisał/a:
była grubo poniżej -10 stopni gdy na dwoże było - 20. Ogólnie wyglądają dobrze mają taką samą konsystencję jak przed przemarznięciem..
Przemarznięte produkty w kosz - to ich przeznaczenie.
Ale zrobisz jak uważasz, chociaz znam przypadki gdzie poszły na auto.
Nie jestem ekspertem od chemii i niewiem jakie szkody powoduje przemrożenie produktów.
Może któryś z nich sie wypowie.
Też wydaje mi się, że jedyne miejsce tych produktów to kosz :-). Moje pytanie zadałem raczej po to żeby rozwiać wątpliwości, bo przecież wiele warsztatów trzyma produkty w nieogrzewanych magazynach w których w zimę panuje temp. ujemna i właśnie jak to się ma do późniejszej jakości tych produktów. Wydaje mi się że to co nie jest produktem zawierającym wodę, powinno nadawać się do użycia. Tak jak napisałeś poczekajmy aż wypowie się ktoś kto się na tym zna.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum