zderzak 250
błotnik 250
cieniowanie na drzwi i supek 100
maska jak sie da zrobić zaprawką tez 100
no i za poskładanie i ogarnięcie tego do qpy jakieś 100-200 by mogli rzucić
Pomógł: 13 razy Dołączył: 29 Mar 2009 Posty: 2131 Punkty: 49/7 Skąd: z niecaka ;) LBN
Wysłany: 07-12-2010, 16:03
Identycznie uderzonego passata właśnie oddałem. Błotnik był nowy, szpachlowany i klepany kawałek maski (na masce cieniowałem kolor żeby nie ruszać drugiego błotnika i cała maska w klar, kolor LB7Z) zderzak klejony był w jednym miejscu, klejone uszy w lampie, cieniowanie na drzwi. Wziąłem 950.
mkautos,
mkautos - robisz wpyłkę na masce , czy bazą kawałek i bezbarwnym całą ??
_________________
mkautos [Usunięty]
Wysłany: 09-12-2010, 18:01
kamfrontera, Ja tego auta jeszcze niemam.
Koncze buicka dzis ostatecznie.
Jak oddam go to mondeo od poniedziałku planuje.
A z wypyłką, to niewiem.
Tez z fotek go widze tak jak Wy.
Zobaczymy w sobote, niedziele, jak dojadą z nim do mnie.
Pomógł: 6 razy Dołączył: 30 Gru 2008 Posty: 1916 Otrzymał 21 punkt(y) Skąd: Łódzkie
Wysłany: 09-12-2010, 19:32
mkautos napisał/a:
Z częściami 2800 uzgodnione.
W niedziele giełda... po części.
Krzychu, jak zgodzili się na 2,8tys. to raczej to tak pieknie nie wygląda jak na zdjeciu. Policz lampe, błotnik i zderzak za 800zł to zostaje 2tys. za pomalowanie 3 elementów, błotnika, zderzaka i maski. Cuś to za pieknie by wyszło. Dam głowe, że po podniesienu maski i zdjęciu tego błotnika będziesz niemile zaskoczony.
Pomógł: 11 razy Wiek: 32 Dołączył: 31 Sie 2009 Posty: 1313 Punkty: 28/35 Skąd: Podlaskie
Wysłany: 12-12-2010, 13:44
Z maską spoko. Wpyłka do przetłoczenia na masce.
Tylko ze pewnie i pod spodem sylikon uszkodzony ale też wycieniujesz.
co do czesci to rzadko jest tak kolorowo.
zazwyczaj plastiki typu slizgi itd. są połamane. Jak sie nie pogubiły to spoko sie poklei ale jak ich ni ma to pupa.
klienci są fajnu jak mówią "panie nowy zderzak i błotnik maske podklepać, pomalować i wsio. Czyemu tak drogo ???!!! "
hehe.
Pozdrawiam.
mkautos [Usunięty]
Wysłany: 12-12-2010, 17:31
ZIEMBA napisał/a:
Krzychu, masz juz to mondeo na placu?
To jest auto kuzynki i muszę sam pofatygować sie po nie 30 km z lawetą.
Co do ceny to uzupełnie że to auto było spraowadzone z holandii jako niebite, co nie znaczy ze bez wad blacharskich i lakierniczych.
Dlatego taka cena.
Narazie nie idzie dojechać z lawetą a ja walcze z buickiem i jeśli klient pozwoli to fotki całego zapodam.
Więc pojade po mondeo jak buick będzie gotowy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum