Wysłany: 18-10-2010, 16:57 Klimatyzacja w warsztacie
Klimatyzacja w warsztacie:
Witam. W szukajce nie znalazłem niczego na ten temat, więc zakładam go i już pytam. No więc Panowie tak:
Dla mnie najgorszą porą roku do pracy w warsztacie jest lato. Tak. Nie zima, tylko cholernie upalne lato.
Pot leci strumieniami, zaduch straszny, we łbie się kręci,... i w ogóle dla mnie tragedia.
Więc już od kilku lat chodzi mi po głowie zamontowanie w warsztaciku klimatyzacji.
Co o tym sądzicie? Czy ktoś ma ją zamontowaną i jak się sprawdza?
Ja wiem, że małym problemem może być filtracja powietrza które jednostka wewnętrzna zasysa, aby nie zapchało jej pyłem i syfem, ale jakoś się z tym powalczy.
Plusem i to ogromnym natomiast z pewnością będą warunki pracy.
I teraz tak mi się jeszcze wydaje na chłopski rozum, że i jakość prac też, gdyż klimatyzacja zarazem będzie osuszała powietrze z wilgoci, która jak wiadomo o tej porze roku jest kosmiczna i ma wielki ujemny wpływ na prace którymi się zajmujemy.
Czy dobrze kombinuję z tą wilgocią, czy się mylę? Czy ktoś może coś więcej na ten temat i ten pomysł powiedzieć?
No i sprawa następna: klimatyzacja z wbudowaną pompą ciepła:
Zastanawiam się jeszcze nad tym czy taki gadżet dogrzałby jedno z pomieszczeń w warsztacie. Miałem to kiedyś w "innym budyneczku", ale nie doczekałem w nim mocnej zimy więc nie wiem do końca jak to się sprawdza. Przy -10 jeszcze grzało.
Ja nie wiem więc pytam:
Czy ktoś wie do jakiej temperatury minusowej taka klima z pompą ciepła dogrzeje pomieszczenie?
{Prosiłbym jeszcze o nie porównywanie w tym temacie tego systemu z innymi piecami itp. aby nie schodzić z tego wątku. Korci mnie to od lat i chciałbym usłyszeć na ten temat jak najwięcej opinii. Myślę, że może to być też i dobra sprawa dla innych którzy np. w ogóle żadnego CO nie mają u siebie. Dziękuję}
Pomógł: 7 razy Dołączył: 20 Cze 2009 Posty: 572 Punkty: 19/7 Skąd: małopolska KWA
Wysłany: 18-10-2010, 17:57
Chyba sie kolega nawdychał thinera dziś zadużo,Ja zjezdziłem kupe śwata na różnych salonach bywałem ale w warstacie na hali klimy nigdzie nie widziałem a na naprawde dobrych warstatach bywałem,klima jest po biurach dla pierdzistołków i klijenteli ale nie dla nas,w moim przypadku czy zima czy lato w dresie i masce na ryju zawsze sie pot po klejnotach leje
zjezdziłem kupe śwata na różnych salonach bywałem ale w warstacie na hali klimy nigdzie nie widziałem a na naprawde dobrych warstatach bywałem,klima jest po biurach dla pierdzistołków i klijenteli ale nie dla nas
Więc jeśli nie ma ku niej żadnych przeciwwskazań to będę być może pierwszym który ją sobie założy. I to na dniach. {była pierwsza Sata, to kto mi zabroni mieć pierwszą klimę z grzaniem i osuszaniem -jeśli można} Do odważnych świat należy....
Dlatego pytam na poważnie, bo chcę ją teraz sobie zamontować i odpalić zanim zrobię CO które już zakupiłem na olej opałowy.
święta prawda chętnie poczytam jak ci się ta klima spisuje i będe drugi co sobie ją zamontuje u siebie na hali a nie w biurze
Oczywiście, A co ja ..... gorszy od "krawaciarzy" siedzących za biurkami jestem, że mam się tak latem zarąbywać?
Już szukam na forach o klimatyzacji, ale jeśli chodzi o grzanie to z tego co wynalazłem działa ono chyba z reguły do ok. -25 stopni. To i tak spoko alternatywa jeśli ktoś nic nie ma, a w lato to hoooo hoooo. Nic szperam dalej a jutro zaatakuję kilka firm na mieście i wezmę ich na spytki.
{Chodzi jeszcze o to, że teraz te urządzenia kosztują połowę tego co latem. Zresztą latem jak się zdecydowałem kupić do chaty to w ogóle nie było, tylko "na zapisy" -jak za komuny- i minimum miesiąc czekania.}
.... no dobra ... następnie po klimatyzacji ...zamontuj regulację wilgotności w kabinie lakierniczej.
Kabiny nie mam... Wiem co masz na myśli bo czytałem na ten temat Twoja "wymianę zdań" bodajże z Elvisem
Ale chcę mieć klimę i tyle. Pytanie tylko brzmi czy nie zaszkodzi dla prac i materiałów? Mi się wydaje, że nie, a nawet wręcz przeciwnie, ale wolę się dopytać.
Robercie jak wiesz coś na ten temat to będę wdzięczny za wykład. A jeśli nie wiesz to z pewnością znasz ludzi którzy się tym zajmują, to czy mógłbyś się czegoś u nich może jakoś dowiedzieć?
Ja jutro i tak polatam po dealerach i servisach klim zasięgnąć języka.
[ Dodano: 18-10-2010, 19:50 ] Panowie ja naprawdę nie założyłem tego tematu dla jaj i mówię i pytam poważnie.
Kto powiedział, że mechanik czy lakiernik na zawsze ma być upatanym śmierdzącym potem robolem, zapiatalającym od rana do nocy w syfie, smrodzie i gnoju?
Są już kabiny lakiernicze, są centralne odsysacze pyłów to ... : MOŻE I BYĆ KLIMATYZACJA
Tylko czy są ku niej jakieś przeciwwskazania????
Chyba sie kolega nawdychał thinera dziś zadużo,Ja zjezdziłem kupe śwata na różnych salonach bywałem ale w warstacie na hali klimy nigdzie nie widziałem a na naprawde dobrych warstatach bywałem,klima jest po biurach dla pierdzistołków i klijenteli ale nie dla nas,w moim przypadku czy zima czy lato w dresie i masce na ryju zawsze sie pot po klejnotach leje
_
Moim zdaniem nie nawdychał.Już od pewnego czasu myśle o zainstalowaniu klimy,tyle Ze nie bezpośrednio w pomieszczeniu/kabinie /,w której się lakieruje,nie na stanowisku przygotowawczym lecz w wydzielonej strefie na "chwilę oddechu" pomiędzy operacjami.Klima z dobrym filtrem węglowym.
a ja pracowalem w warsztacie gdzie mielismy klime, moze nie z prawdziwego zdarzenia tylko taka skrzynia ktora wypuszczala na zewnatrz gorace powietrze przez rure a kratkami z tej skrzyni szedl zimny luft. zimno na hali nie bylo co prawda ale o kilka stopni temperatura szla w dół...
Chyba sie kolega nawdychał thinera dziś zadużo,Ja zjezdziłem kupe śwata na różnych salonach bywałem ale w warstacie na hali klimy nigdzie nie widziałem a na naprawde dobrych warstatach bywałem,klima jest po biurach dla pierdzistołków i klijenteli ale nie dla nas,w moim przypadku czy zima czy lato w dresie i masce na ryju zawsze sie pot po klejnotach leje
_
Moim zdaniem nie nawdychał.Już od pewnego czasu myśle o zainstalowaniu klimy,tyle Ze nie bezpośrednio w pomieszczeniu/kabinie /,w której się lakieruje,nie na stanowisku przygotowawczym lecz w wydzielonej strefie na "chwilę oddechu" pomiędzy operacjami.Klima z dobrym filtrem węglowym.
zimno na hali nie bylo co prawda ale o kilka stopni temperatura szla w dół...
Nie chodzi o zimno. Tak nie można. To idiotyzm który nie raz widzę a raczej czuję jak wchodzę do różnych budynków: taki ziąb trzaska, że chciałbym mieć wtedy ze sobą czapkę.
Tu bardziej dokucza wilgotność, a nie ciepło. Choć i temperaturę też chcę zbić: 24, to nie 34
[ Dodano: 18-10-2010, 21:12 ]
kamilbusko napisał/a:
to można jeszcze włączyć klimę w aucie które się robi i otworzyć od niego drzwi
Hee hee. Odpada:
Po pierwsze spaliny
Po drugie w ten sposób bardziej nagrzejesz niż oziębisz -od silnika, wydechu,... i od chłodnicy klimy. {to tak jak z lodówką: gdy zostawisz w niej otwarte drzwi to wtedy bardziej nagrzeje pomieszczenie niż ochłodzi.}
Odpada nawet gdyby się chciało
Pomógł: 12 razy Dołączył: 21 Maj 2009 Posty: 3134 Punkty: 106/7 Skąd: ... z przyszłości
Wysłany: 18-10-2010, 23:49
... ale jak chcesz to pogodzić z wentylacją ? .... przecież to identyczny problem techniczny jak ogrzewanie. Niczym się nie rożni włączanie z kosztami.
... też żałuje że w Polsce gorące miesiące trwają 8 miesięcy, a zimne tylko dwa ... ale to nie powód żeby montować klimę na lakierni ... @łysy ... daj spokój przecież to arcy głupie jest Zobacz jak działa klimatyzacja i ile potrzebuje energii żeby obniżyć temp. o 1 st C ... a przy tym nie zapominaj o wentylacji ... no... albo jedno, albo drugie.
... ale skoro napisałeś że Ty tak poważnie z tym tematem ... to sam rozumiesz
to identyczny problem techniczny jak ogrzewanie. Niczym się nie rożni włączanie z kosztami.
Wiem i jestem na to gotów. Uważam, że korzyści z lżejszej i bardziej komfortowej pracy będą większe niż wydatki.
PROJEKTER napisał/a:
... też żałuje że w Polsce gorące miesiące trwają 8 miesięcy, a zimne tylko dwa ... ale to nie powód żeby montować klimę na lakierni ... @łysy ... daj spokój przecież to arcy głupie jest
No nie do końca głupie, bo podnosi komfort a zarazem wydajność.
Poza tym u mnie jest jeszcze jeden argument przemawiający ZA: ja bardzo źle znoszę wysokie temperatury. Źle i słabo się w nich czuję, co powoduje spadek mojej wydajności o jakieś nawet 50%. Poważnie. No tak mam od lat. Więc taka klima jest dla mnie duuużym zbawieniem.
{to właśnie jedyny aspekt który lekko powstrzymuje mnie przed wyjazdem na stałe do Italii}
Cytat:
ale skoro napisałeś że Ty tak poważnie z tym tematem ... to sam rozumiesz
Spoko. Przeżyję. Musze się tylko dobrze popytać, ale i tak pewnie się zdecyduję. Najwyżej jak nie wypali to przemontuję ją do chaty, bo i tak miałem kupować. {dlatego też wezmę typ SPLIT czyli 2 częściowy: jedn. zewn. i jedn. wewn. }
[ Dodano: 19-10-2010, 00:04 ]
tomash napisał/a:
Najlepsze wyjście ,pootwierać wrota i zrobić przeciag....i masz
A jak nie ma przeciągu? A dodatkowo ma się wrota 3x4metry od słonecznej strony przez cały dzień? Dupa.
Witam.
Odświeżam temat bo miałem już dawno temu tu dopisać to, czego się dowiedziałem:
Otóż na drugi dzień po moim ostatnim wpisie w tym temacie tak jak miałem w planach pojechałem do najstarszej znanej mi firmy zajmującej się klimatyzacjami u mnie w mieście i troszkę ich pomęczyłem w tym temacie.
Opowiedziałem do czego a w zasadzie do jakich warunków chciałbym ewentualnie zamontować klimatyzację i dostałem pocieszającą wiadomość, że oni nie wiedzą w tym żadnego problemu.
Tylko, warunkiem wg. nich jest klimatyzacja centralna czy kanałowa -już nie pamiętam nazwy, ale w każdym bądź razie możliwość zamontowania jest. Oni by zaprojektowali i bez problemu wykonali.
No niby małym minusem jest, że wg. nich sam klimatyzator centralny do nie za dużego warsztatu to koszt ok. 22 tysięcy, czyli jak dla mnie za dużo. Oczywiście to zależy ile kto zainwestował w warsztat. Bo jeśli 500-600tyś, to już te dodatkowe 30-35tysi już tak strasznie nie wygląda. Tym bardziej, że inwestycja ta wpłynie m.inn. na większy komfort pracy, większą wydajność,...
W każdym bądź razie jest to bez większego problemu wykonalne.
{oczywiście nie tyczy się to pomieszczeń w których się lakieruje}
Także jeśli ktoś ma chęć, to może uderzać do firm w tym się specjalizujących.
{Ja oczywiście też sobie zafunduję, ale mniej profi, sam, i ....... i troszkę tą fabryczną stuninguję}
Pozdrawiam
Ja osobiście to bym odpuścił tą klime,wszak temperatury nie są aż takie wysokie!to zaledwie kilka dni w roku!To moje zdanie!
_________________ tomash
mkautos [Usunięty]
Wysłany: 30-11-2010, 00:19
Klimatyzacja w arsztacie wydaje sie może dziwnym zjawiskiem.
Mega głupkowatym i wartym wyśmiania i wytykania.
Faktycznie nie spotkałem sie z warsztatem blacharskim, mechanicznym czy lakierniczym co by miał klimatyzacje na hali.
Ale przeciez oczywistym jest że gorączki letnie ujemnie wpływają na wydajność pracujących ludzi.
NAjlepiej wiedza o tym japończycy u których miałem okazje pracować.
Nie będę opisywał pierdołów, tylko powiem że warsztat elektryczny był na hali produkcyjnej i był w zasięgu działania tejże klimatyzacji.
W zasięgu to nie znaczy w strefie.
Latem było znośnie, ale był drugi warsztat mechaniczny na tej samej hali tyle ze z wejściem od zewnatrz.
Co tam sie latem robiło to głowa mała.
Dlatego rozumiem pomysł Andrzeja, ale to jest nieopłacalne i dlatego nikt tego nie stosuje.
Japończykom się opłacało , bo wzrastała wydajnośc około 800 ludzi produkcyjnych na zmianie.
A uwierzcie ze ci potrafia wycisnąc maxa z człowieka i jeszcze im mało.
Więc klima była potrzebna do optymalnej wydajności a niekoniecznie sam komfort pracowników był na pierwszym miejscu.
A mi się właśnie to podoba.
Tylko, że chodzi Panowie o jeszcze inną kwestię: otóż ja mam przy większych temperaturach problemy zdrowotne. Tzn mówiąc dokładnie źle się czuję i jest mi po prostu słabo. A w wysokich temperaturach jakie są latem wydajność to z 50% mi spada.
I to jest taki najgłówniejszy powód.
Poza tym koszty... Myślę, że nie będą aż takie straszne:
Jeszcze niedawno w środku lata klima z w sklepie takim mini spożywczo przemysłowym łykała mi miesięcznie prądu na ok 150zł. Sklepik miał niby ok 25m2 ale masę "kaloryferów": 4 lady, 2 słupki, więc miało co grzać {klimę wstawiałem w 4 godziny bo tak lodówy grzały, że aż przestały chłodzić}. I zbijaliśmy chyba do 16* 24h/dobę, aby warzywka nie padały.
Więc sądzę że tyle samo weźmie miesięcznie prądu jeśli będzie chodziła tylko podczas pracy i nie zbijała aż tak nisko temperatury no dużo większej powierzchni. Bo to nie tyle chodzi o zimno, co o zaduch -wilgoć- przecież chyba.
Ale zobaczę.
Przetestuję latem na sobie.
[ Dodano: 30-11-2010, 01:19 ]
A to, że niby nikt nie ma?
Kiedyś smarowałem pastą BHP uszczelki i szyby w samochodach do malowania, a później ktoś wpadł na pomysł że można to okleić, ...
Więc każdą rzecz ktoś lub coś musiało kiedyś zrobić pierwszy raz
[ Dodano: 30-11-2010, 01:21 ]
Najwyżej się sparzę -na własnej kasie, a nie cudzej. Zobaczę. Tzn. zrobię i zobaczę
mkautos [Usunięty]
Wysłany: 30-11-2010, 10:06
łysy73 napisał/a:
łykała mi miesięcznie prądu na ok 150zł.
No to musiało byc dawno i prąd za grosze.
Taka podstawowa klima to min 2 kW poboru prądu.
Czyli 1 zl na godzine, czyli 200-300 zl/miech.
Mk.... rzeczywiście masz rację.
Te niedawno to trzy lata temu. Ja piernicze jak ten czas zapitala. A wydawało mi się że to było tak nie dawno. Ale oki. I tak będę wstawiał i tak.
Witam
Noszę się z zamiarem zrobienia takiej instalacji z klimą . Po prostu upały źle na mnie działają . Myślę tylko czy to się będzie sprawdzać ,czy znajdzie się tak wydajny sprzęt ?Czy znajdę jakiegoś wykonawcę ,który się podejmie usługi? To może być fajny pomysł ???
w firmie w której pracuje temp na hali napraw (tylko mechanika) potrafi w upalne lato dość do 45 stopni, a ja powyżej 20 uważam że jest upał, przy 30 tracę zmysły.
w "garażu" w którym dorabiam - pow. ok 50 m2 - (ocieplony znacznie lepiej niż hala w firmie), od zeszłego roku mam mały klimatyzator przenośny, nie jest to rewelacja ale zbija temp o ok. 5-8 stopni w stosunku do tego co jest na zewnątrz, co pozwala mi jakoś egzystować.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
![;]](images/smiles/splash.gif ";]")
}
Do nory...
