Pomógł: 1 raz Dołączył: 10 Maj 2009 Posty: 191 Otrzymał 8 punkt(y) Skąd: Wlkp
Wysłany: 26-09-2010, 19:36
Witam.Myślę że wstawienie progów jak dokładnie zżarte to po 200 od strony za samo wstawienie z odtworzeniem części wewnątrz żeby było od dołu do czego złapać nowy próg ale ceny są różne biorą i 250 od strony plus nowe blachy oczywiście. Ten błotnik z przodu raczej daj nowy z tyłu wyspawać albo reperaturka.
Miesiąc temu robiłem to samo na takim samym civicu. Wspawanie 150żł/ szt. , reperaturki 60zł/ szt. malowanie 250zł, szt. TOTAL: 920
i nieźle zapłacili bez problemu ?
Bo u mnie jak jest taka robota to zawsze mruczą albo rezygnują bo wygląda to tak:
Kolo pyta ile:
Ja mówię ze lakier 200 sztuka + wstawienie ale ja tego nie robię tylko brat i skasuje ok 100za sztukę chyb ze 3a coś tam jeszcze odbudować ze spodu to więcej...
do tego 3a doliczyć koszt reperaturek i w tym momencie kolo rezygnuje heh
Pomógł: 13 razy Dołączył: 29 Mar 2009 Posty: 2131 Punkty: 49/7 Skąd: z niecaka ;) LBN
Wysłany: 29-09-2010, 07:51
U mnie to był gość który nie szuka oszczędności bo to stare auto, tylko chce nim jeszcze pojeździć, a taki zawsze dołoży 1000zł do auta jak trzeba i je lubi. I powiem szczerze ze 250zł za lakierowanie elementu ze wspawaną reperaturką top tanio bo roboty jest dużo więcej niż malowanie ładnego elementu po 200zł.
Robiłem ostatnio w astrze reperaturki błotników i wlewu ,oczywiście po odcięciu zgnilizny okazało się że nie ma do czego spawać ,nie polecam takiej roboty -tak na prawdę taka robota powinna kosztować min.600zł od strony + materiały czyli jakieś 1500zł za dwie strony i na prawdę nie jest to wygórowana cena o ile to ma być zrobione dobrze i z takimi kosztami powinien liczyć się potencjalny klient
Pomógł: 1 raz Dołączył: 10 Maj 2009 Posty: 191 Otrzymał 8 punkt(y) Skąd: Wlkp
Wysłany: 29-09-2010, 18:58
pawelc napisał/a:
oczywiście po odcięciu zgnilizny okazało się że nie ma do czego spawać
Tu muszę przyznać rację że wtedy trzeba się nagimnastykować,ale można kupić akurat do astry reperaturki wewnętrzne i problem w połowie rozwiązany.Tak ogólnie to ludzie mówią że drogo za spawanie ale nie wiedzą ile trzeba kombinować zeby było git o wdychaniu tego syfu od szlifowania nie wspomnę mimo maski na facjacie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum