lakiernicy Grupy FAQ Szybkie Pytania-Odpowiedzi-Chat [0] Statystyki Rejestracja Zaloguj


Poprzedni temat «» Następny temat
Amatorski warsztat.
Autor Wiadomość
Baton
Wyjadacz


Wiek: 30
Dołączył: 20 Gru 2009
Posty: 116
Wystawił 9 punkt(y)
Skąd: Pszczyna
Wysłany: 20-12-2009, 19:44   Amatorski warsztat.

Witam!
Uczę się właśnie na kierunku Blacharz Samochodowy.
Do wynajęcia mam za grosze garaż, z prądem, wodą itp.
Mamy migomat, szlifierki, wiertarki.
Przymierzamy się do kupna kompresora.
No i tutaj moje pytanie jaki kupić? O kompresorach nie mam bladego pojęcia.

W warsztacie planujemy prowadzić w większości dla własnej satysfakcji i nauki renowację zabytkowych pojazdów, więc sprzęt nie musi być taki super znowu.

Wiadomo, trzeba mieć nożyce do cięcia blachy, blachy itp. Wszystko z czasem się kupi.

Teraz proszę tylko o pomoc w wyborze kompresora i pistoletów do malowania i przedmuchiwania.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
martek
Moderator


Pomógł: 1 raz
Wiek: 38
Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 1724
Punkty: 14/14
Skąd: opolskie
Wysłany: 20-12-2009, 20:30   

Baton napisał/a:
Przymierzamy się do kupna kompresora.
No i tutaj moje pytanie jaki kupić? O kompresorach nie mam bladego pojęcia.


nie wiem jakie pieniadze chcesz przeznaczyc na ten zakup ale mysle ze na takim sprzecie mozna cos zdzialac Kompresor Sprężarka 270 Litrów GG 610 Kupczyk http://moto.allegro.pl/it...gg_610_kupczyk.
sata 3000hvlp raczej na tym nie pociagnie ale ten pistol napewno IWATA - PISTOLET LAKIERNICZY AZ3 HTE AV AIR GUNSA http://rg-sklep.com.pl/iw...7f7d8cfa895ebaa
sam taki nabylem, jeszcze nie testowany ale czytalem o nim sporo tu i tam ;) i raczej powinien spelnic twoje oczekiwania.
Moim zdaniem sprzet musi byc raczej super ;) ,napisz ile masz kasy do wydania na sprzet..
Ostatnio zmieniony przez gola 20-12-2009, 20:59, w całości zmieniany 3 razy  
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
mkautos
[Usunięty]

Wysłany: 20-12-2009, 20:35   

Kolega pisze wyraznie ze jest uczniem :glupek: no chyba ze ma sponsora.
 
     
Baton
Wyjadacz


Wiek: 30
Dołączył: 20 Gru 2009
Posty: 116
Wystawił 9 punkt(y)
Skąd: Pszczyna
Wysłany: 20-12-2009, 20:49   

Kasa jest raczej ograniczona.
Teraz nie jest mi potrzebny jakiś super sprzęt bo i tak nie wykorzystam w pełni jego możliwości.
270 litrów? Po co mi tyle xD Powinny wystarczyć z 40 do jednego pistoletu chyba, co nie?
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
baqo
Moderator


Pomógł: 16 razy
Wiek: 51
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 2327
Punkty: 28/45
Skąd: KOŁOBRZEG
Wysłany: 20-12-2009, 20:56   

Baton napisał/a:
Powinny wystarczyć z 40 do jednego pistoletu chyba, co nie?
z czterdziestoma to możesz się porywać na pompowanie kół ,bo na lakierni to do pistoletu do odmuchiwania za mało ,aby dobrze kit z dziurek wydmuchać. :glupek:
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
Baton
Wyjadacz


Wiek: 30
Dołączył: 20 Gru 2009
Posty: 116
Wystawił 9 punkt(y)
Skąd: Pszczyna
Wysłany: 20-12-2009, 21:03   

o.O
Jak chodze na praktyki to tam mają kompresor firmy Star o pojemności 50l i wszystko się ładnie odmuchuje i maluje.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
martek
Moderator


Pomógł: 1 raz
Wiek: 38
Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 1724
Punkty: 14/14
Skąd: opolskie
Wysłany: 20-12-2009, 21:09   

Cytat:
Jak chodze na praktyki to tam mają kompresor firmy Star o pojemności 50l i wszystko się ładnie odmuchuje i maluje.


to w bardzociekawym warsztacie pracujesz :glupek: tym kompresorem calosciowke szef robi :smiech: :smiech: ??
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
mkautos
[Usunięty]

Wysłany: 20-12-2009, 21:12   

Moim zdaniem sprezarka z allegro z 2 tłokowym kompresorem 50 l zbiornik i cena 700 zl plus pistolety dwa do podkładu jeden a drugi do farby razem do 200 zl spokojnie, do tego szpachelki jakies heble klocki pistolet do baranka.
Ja tak zaczynałem i daje głowe ze jak poszukasz dobrze to wystarczający sprzet ktorym ,wbrew innym opiniom , spokojnie pomalujesz jest w zasiegu 1000 zl a nawet powiedziałbym duzo mniej (sprezarka nie musi byc nowa)
PS z gory dziekuje za objechanie mojego postu, ale kolega nie bedzie malował calaka na raz i pewną reką prowadził pistolet tak ze powietrza w sprezarce zabraknie.
 
     
baqo
Moderator


Pomógł: 16 razy
Wiek: 51
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 2327
Punkty: 28/45
Skąd: KOŁOBRZEG
Wysłany: 20-12-2009, 21:13   

Baton, minimum zbiornik 110 litrów i z 250 l/m wydajności(3 kW silnik). chcesz się zająć lakierowaniem a nie pompowaniem balonów. szukaj ,zbieraj kasę ,dołóż a nie będziesz żałował za jakiś czas ,jak będziesz chciał coś poważniejszego(po za natryskiem próbnym koloru )polakierować. oczywiście o sacie hvlp nawet przy tym sprzęcie co proponuję zapomnij (gdybyś szukał pistoletu)
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
mkautos
[Usunięty]

Wysłany: 20-12-2009, 21:14   

martek napisał/a:
Jak chodze na praktyki

Myslisz ze wszystkie praktyki są w profi lakierni?
 
     
baqo
Moderator


Pomógł: 16 razy
Wiek: 51
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 2327
Punkty: 28/45
Skąd: KOŁOBRZEG
Wysłany: 20-12-2009, 21:15   

martek napisał/a:
Cytat:
Jak chodze na praktyki to tam mają kompresor firmy Star o pojemności 50l i wszystko się ładnie odmuchuje i maluje.


to w bardzociekawym warsztacie pracujesz :glupek: tym kompresorem calosciowke szef robi :smiech: :smiech: ??
co ty! odmuchują tylko ,a lakier lecą wałkiem ;) ;)
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
mkautos
[Usunięty]

Wysłany: 20-12-2009, 21:17   

baqo napisał/a:
Baton, minimum zbiornik 110 litrów i z 250 l/m wydajności(3 kW silnik). chcesz się zająć lakierowaniem a nie pompowaniem balonów. szukaj ,zbieraj kasę ,dołóż a nie będziesz żałował za jakiś czas ,jak będziesz chciał coś poważniejszego(po za natryskiem próbnym koloru )polakierować. oczywiście o sacie hvlp nawet przy tym sprzęcie co proponuję zapomnij (gdybyś szukał pistoletu)

Naprawde chciałbym aby kazdy miał taki sprzecior jakim robicie, ale niestety rzeczywistosc jest nie az tak rozowa.
 
     
baqo
Moderator


Pomógł: 16 razy
Wiek: 51
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 2327
Punkty: 28/45
Skąd: KOŁOBRZEG
Wysłany: 20-12-2009, 21:18   

mkautos napisał/a:
Myslisz ze wszystkie praktyki są w profi lakierni?
i widzisz czego się młody nauczył??? kompresorek miniaturka i można lakierować :) :)

[ Dodano: 20-12-2009, 21:21 ]
mkautos napisał/a:
Naprawde chciałbym aby kazdy miał taki sprzecior jakim robicie,
taka sprężarka z 1500 złotych kosztuje . ja mam taką w zapasie i na lakiery w plenerze ,i dałem za używkę wana 1000 zł.nawet RPka ciągnie ;]
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
martek
Moderator


Pomógł: 1 raz
Wiek: 38
Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 1724
Punkty: 14/14
Skąd: opolskie
Wysłany: 20-12-2009, 21:39   

baqo napisał/a:
martek napisał/a:
Cytat:
Jak chodze na praktyki to tam mają kompresor firmy Star o pojemności 50l i wszystko się ładnie odmuchuje i maluje.


to w bardzociekawym warsztacie pracujesz :glupek: tym kompresorem calosciowke szef robi :smiech: :smiech: ??
co ty! odmuchują tylko ,a lakier lecą wałkiem ;) ;)


a chyba ze tak ;) nie probowalem jeszcze techniki walkiem ale ponoc szpryce w innych krajach tak klada

pozdro

[ Dodano: 20-12-2009, 21:50 ]
mkautos napisał/a:
Myslisz ze wszystkie praktyki są w profi lakierni?


mysle ze nie, ale nie oszukujmy sie co to za lakiernia z kompresorem 50L
wiem ze da sie takim sprzetem cos podzialac (polakierowac maske matiza, dopompowac kolo, napompowac balon) ja jak zaczynalem to mialem kompresor 100L i sie z nim meczylem.teraz pracuje u kogos ale za kilka miesiecy wracam na swoje i bede doposarzal warsztat, wydaje mi sie ze kompresor 270L to jest minimum, czyt. da sie nim polakierowac kilka elementow naraz pistoletem sredniej klasy nie wkurw..jąc sie przy tym.

oczywiscie jezeli zalezy nam na jakosci, czasie itd...
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Baton
Wyjadacz


Wiek: 30
Dołączył: 20 Gru 2009
Posty: 116
Wystawił 9 punkt(y)
Skąd: Pszczyna
Wysłany: 20-12-2009, 21:57   

Dobra dziękuję bardzo.
Będę działał coś sam -.-
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
mkautos
[Usunięty]

Wysłany: 20-12-2009, 22:47   

Baton napisał/a:
Dobra dziękuję bardzo.
Będę działał coś sam -.-

I tak własnie zacheciliscie chłopaka.
Forum ponoc ma pomagac a nie zniechecac.
I twierdzicie ze pistoletem za powiedzmy 100 zl nic nie da sie pomalowac?
Ze sprezarka 2 tłokowa na początek jest porazką?
Swietnie, ciekawe jakim sprzetem zaczynaliscie przygode z samochodami.
Ja maluchem 1977 rocznik.
Czy to znaczy ze do dzis jezdzic nie umiem?
 
     
baqo
Moderator


Pomógł: 16 razy
Wiek: 51
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 2327
Punkty: 28/45
Skąd: KOŁOBRZEG
Wysłany: 20-12-2009, 23:00   

mkautos, dostał porady ,a dalej sam będzie kombinował.
mkautos napisał/a:
Ze sprezarka 2 tłokowa na początek jest porazką?
zbiornik 50 litrów nie oznacza sprężarkę na dwa tłoki.
mkautos napisał/a:
Swietnie, ciekawe jakim sprzetem zaczynaliscie przygode z samochodami.
dwa tłoki jednostopniowe 2,2 kw silnik 220 l . pistol za cztery stówy. jakieś dwanaście lat temu i było stać ,a teraz piszesz o gunie za stówę i kompresorek do pompowania kół :buhaha: :buhaha: :buhaha: teraz jest sprężara 750 litrów 7 kW ,dwie saty ,kabina ............wiele wiele . po co gość ma się męczyć ,jak jest forum i można zapytać .
mkautos napisał/a:
Ja maluchem 1977 rocznik.
jazda maluchem to właśnie ta męczarnia jak kompresorek 50 litrów :) :) :)
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
mkautos
[Usunięty]

Wysłany: 20-12-2009, 23:12   

Pewnie, niech sie nie meczy.
Kupi sobie kabine , super kompresor i całą reszte i moze zaczynac.
Na badziewie nie bedzie kasy wydawał bo nie stać na to aby dwa razy płacic za to samo tylko lepszej jakosci.
Przeciez jest uczniem - zadnych przeszkod nie widze.
 
     
jacenty741
Maniak forum


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 538
Punkty: 4/2
Skąd: Maków Mazowiecki
Wysłany: 20-12-2009, 23:41   

Baton,Ty się nie fumfuń,pytasz,odpowiadają,nie ma nakazu jednomyślności,więc zdania są różne.Od Ciebie i tak zależy,co kupisz.Ale nie wychodź z założenia,że jak chcesz robić zabytki,to możesz mieć słaby sprzęt ,bo do zabytków to zabytkowy sprzęt wystarczy.Jeśli nie masz na myśli zabytków typu wieśwagen golf z 92 roku albo podstawowa jednostka agrotuningu opel calibra,tylko prawdziwe zabytki,to wymagania stawiasz jeszcze większe,bo nikt nie chce oddać prawdziwego zabytku do warsztaciku,gdzie za sprężarkę służy pompka do roweru a lakiernik ma w ręku pudełko hameraita i pędzel.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
baqo
Moderator


Pomógł: 16 razy
Wiek: 51
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 2327
Punkty: 28/45
Skąd: KOŁOBRZEG
Wysłany: 20-12-2009, 23:51   

mkautos napisał/a:
Pewnie, niech sie nie meczy.
Kupi sobie kabine , super kompresor i całą reszte i moze zaczynac.
moje porady aż tak wysoko nie sięgają. są na minimum ;]
mkautos napisał/a:
nie stać na to aby dwa razy płacic za to samo tylko lepszej jakosci.
to w końcu to samo czy lepszej jakości???mi chodzi głównie o wydajność. bo czy to będzie komptesorek 50 litrów z tesco czy jakiś inny z allegro ,to jest to samo ! do pompowania balonów :)
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
mkautos
[Usunięty]

Wysłany: 20-12-2009, 23:55   

baqo napisał/a:
chodzi głównie o wydajność.

Wygłupiasz sie juz.
Twoim tokiem myslenia lepiej dobrze jezdzic full chinszczyzną niz sredniej klasy audi.
 
     
kazmirz
Forumator



Wiek: 41
Dołączył: 06 Gru 2009
Posty: 241
Wystawił 1 punkt(y)
Skąd: leszno
Wysłany: 20-12-2009, 23:59   

jacenty741 napisał/a:
podstawowa jednostka agrotuningu opel calibra,tylko prawdziwe zabytki


kolego masz cos do tego auta ?:)
_________________
www.odnowa-aut.pl -> w trakcie realizacji :)
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
baqo
Moderator


Pomógł: 16 razy
Wiek: 51
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 2327
Punkty: 28/45
Skąd: KOŁOBRZEG
Wysłany: 21-12-2009, 08:35   

mkautos napisał/a:
Wygłupiasz sie juz.
Twoim tokiem myslenia lepiej dobrze jezdzic full chinszczyzną niz sredniej klasy audi.
moim tokiem myślenia jest sprężarka, którą będzie w stanie coś zrobić. mkautos, gdzie ja pisałem o jakiejś chińszczyźnie???
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
mkautos
[Usunięty]

Wysłany: 21-12-2009, 10:15   

baqo napisał/a:
gdzie ja pisałem o jakiejś chińszczyźnie???

obojetnie czy to tesco , byle miała parametry.
Ale dobra, wiem o co chodzi.
Ma sobie kupic taki sprzecior ze jak juz nauczy sie malowac to nie bedzie musiał go zmieniac.
Racja, ale nadal jest uczniem bez sponsora dlatego twierdze ze moj sposob tez jest ok i tym sprzetem moze zarobic na lepszy - jakos tak to sie odbywa.
Przy tych tanich sprezarkach problemem jest utrzymanie stałego cisnienia - jej wydajnosc, ale powazniejszym utrudnieniem jest zle działający regulator cisnienia na ktorym NIE da sie normalnie pracowac.
Do zakupu regulatora dodaj zakup dobrego odwadniacza 100zl (mam podwójny) i z wodą w układzie spokój (jesli nie da sie go przy samej sprezarce - co jest czestym błędem)
Wiec twierdze ze mozna dobrze malowac na początek takim zestawem jak ponizej:
sprezarka - jak da rade to uzywka ale w dobrym stanie 300 zl
odwadniacz z manometrem jakies 150 200 zl - on musi byc w tym wszystkim profi
dwa pistolety razem 200 zl
dwa heble 100 zl
jakies klocki szpachelki pistolet do baranka
Wiec 1000 zl i mozna spokojnie zaczynac, sprawdzone na sobie.
Reszte zrobi wprawa i to forum doradzając jak robic aby zachowac standardy lakiernicze.
 
     
meverick
Guru



Pomógł: 2 razy
Wiek: 40
Dołączył: 21 Maj 2009
Posty: 412
Punkty: 6/8
Skąd: Oleśnica
Wysłany: 21-12-2009, 13:06   

mkautos, teoretycznie masz racje , bo sam tak zaczynałem i przez kilka miesięcy dorobiłem się w miare dobrej sprężarki , 3 pistoletów ( na razie niskobudżetowe ) , w miare dobrego oswietlenia, wszystkich potrzebnych szlifierek wiertarek , kluczy , odwadniaczy, migomatu itd itd ale kosztowało mnie to BARDZO dużo nerwów , wielu poprawek ( jednak baniak 50l to bardzo mało) i teraz jak bym startował to bym się zapożyczył na kompresor min 100l i 2 tłoki. Co do pistoletów , można i takim za 100zł polakierować ładnie ( do dzis mój ulubiony gun to tanie jak barszcz "sico rp" ) ale o wiele łatwiej robi sie np pistoletem Jonnesway , który o wiele lepiej rozpyla materiał i jest trwały , a pamietaj że jeżeli koledzie nie wyjdzie raz, potem kolejny raz to się tylko zrazi , trzeba miec na prawde dużo samozaparcia by pracowac na takim bardzo niskobudżetowym sprzęcie ;) nie chwaląc się mój warsztacik zarobił także na mojego sylwestra w górach :)
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
mkautos
[Usunięty]

Wysłany: 21-12-2009, 13:48   

Dlaczego ma nie wyjsc na bardzo tanim a wyjdzie na mniej tanim.
Kazdy zaczyna od jakiegos minimum.
Teraz mam tez dwa tłoki ale w dwoch sprezarkach po 50 l połączone pod jeden cisnieniowy i wyjscia tez razem połączone.Cisnienie 10 atm i co ma nie smigac?
 
     
meverick
Guru



Pomógł: 2 razy
Wiek: 40
Dołączył: 21 Maj 2009
Posty: 412
Punkty: 6/8
Skąd: Oleśnica
Wysłany: 21-12-2009, 14:03   

mkautos, ja nie powiedziałem że mu nie wyjdzie , ale jest to męczarnia , która zazwyczaj bardzo zniechęca i tak jak napisałem : trzeba miec dużo zapału i samozaparcie by pracować na takim sprzecie , a potem znów wkładac w sprzet ;) ja zaryzykowałem , uważam że sie opłaca , teraz jeśli się uda poszerzam swoja ofertę o wulkanizacje i diagnostyke komputerową i przechodze na legala ( sąsiedzi jednak kiedys stracą cierpliwośc ) - jak widac jak się chce to można , ale trzeba miec sporo nerwów ;)
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
mkautos
[Usunięty]

Wysłany: 21-12-2009, 14:08   

Tez na dniach max marzec przechodze na legala.
Autohandel komis transport laweta a teraz maluje bo trzeba przezimowac a UP kłody pod nogi rzuca jesli chodzi o dotacje.
Ja chce firme otwierac i dotacje w tym celu pozyskac a oni mi propozycje pracy za najnizszą krajową u goscia co rowy pod kable oswietlenia ulicznego dają.
Ja sie pytam co jak odmowie - dotacja niemozliwa wtedy.
 
     
baqo
Moderator


Pomógł: 16 razy
Wiek: 51
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 2327
Punkty: 28/45
Skąd: KOŁOBRZEG
Wysłany: 21-12-2009, 14:50   

mkautos napisał/a:
Teraz mam tez dwa tłoki ale w dwoch sprezarkach po 50 l połączone pod jeden cisnieniowy i wyjscia tez razem połączone.Cisnienie 10 atm i co ma nie smigac?
więc jak mówię że się taki kompresorek nie nadaje ,to ty mkautos się spierasz ,a teraz sam przyznajesz że masz dwa tłoki ,ale w dwóch g*****ch kompresorkach. tak samo ma kolego zaczynać? nakupuje kompresorków i będzie sobie na półki ustawiał? :) lepiej kupić jeden a konkretny ,niż potem pajęczynę z kabli robić. :glupek:
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
pio124
Forumator


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 01 Lut 2009
Posty: 254
Otrzymał 5 punkt(y)
Skąd: lubelskie
Wysłany: 21-12-2009, 15:29   

absolutnie sie z toba bago zgadzam, biednego na tanie rzeczy niestac(takie przyslowie jest)i to prawda, bo kupujac np. kompresor tani (czyt. o slabej wydajnosci) bedziemy po kilku lakierowaniach bluzgac na niego i szukac nastepnego ale wydajniejszego. I co z tego wynika, placimy podwójnie i ten slaby kompresorek w odstawke w kąt(utopione pieniadze)
jak bedziecie w ten sposób zakupy do warsztatu kupowac to nigdy sie nie dorobicie
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Luk
[Usunięty]

Wysłany: 21-12-2009, 16:52   

ekhm... moim zdaniem... jeśli ktoś nie jest przekonany że to chce właśnie w swoim garażu (i życiu) robić, to niech sie wcale za to nie zabiera bo szkoda kasy, nerwów, i wstydu ze źle wykonanej pracy. Natomiast jeśli ktoś planuje przeskoczyć jednak wszystkie trudy nauki, z zaparciem nauczyć lakierować to i owo, to lepiej zaczynać już ze sprzętem o którym nie będziemy musieli myśleć w trakcie roboty ;]
Także BATON, posłuchaj starszego kolegi Baqu i zdecyduj sie na jedno lub drugie
 
     
mkautos
[Usunięty]

Wysłany: 21-12-2009, 18:44   

baqo napisał/a:
mkautos napisał/a:
Teraz mam tez dwa tłoki ale w dwoch sprezarkach po 50 l połączone pod jeden cisnieniowy i wyjscia tez razem połączone.Cisnienie 10 atm i co ma nie smigac?
więc jak mówię że się taki kompresorek nie nadaje ,to ty mkautos się spierasz ,a teraz sam przyznajesz że masz dwa tłoki ,ale w dwóch g*****ch kompresorkach. tak samo ma kolego zaczynać? nakupuje kompresorków i będzie sobie na półki ustawiał? :) lepiej kupić jeden a konkretny ,niż potem pajęczynę z kabli robić. :glupek:

Przeciez pisze ze masz racje, ale moj start z malowaniem był przypadkowy i wymuszony przez "swietnych" okolicznych lakiernikow.
Skąd miałem wiedziec czy mi bedzie wychodzic jak nikt nie doradził konkretnie mimo obietnic.
Forum jeszcze nie było.
Pierwsze auta malowałem (nie pijcie ani nie jedzcie teraz nic) sprezarką zbiornik jakies 50 l i uwaga dwa kompresorki od LODOWKI.
No i chyba kombinowanie mi zostało troche we krwi.
 
     
baqo
Moderator


Pomógł: 16 razy
Wiek: 51
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 2327
Punkty: 28/45
Skąd: KOŁOBRZEG
Wysłany: 21-12-2009, 19:58   

mkautos napisał/a:
No i chyba kombinowanie mi zostało troche we krwi.
kombinować trzeba ,tylko po pewnym czasie się okazuje ,że z tego pierwszego kombinowania już się śmiejemy ,dochodząc to do coraz lepszego sprzętu ,bardziej profesjonalnego warsztatu .
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
mkautos
[Usunięty]

Wysłany: 22-12-2009, 00:37   

baqo,
10/10 :piwosz:
 
     
elvis
[Usunięty]

Wysłany: 22-12-2009, 00:55   

Moim zdaniem powyższy problem roziązuje stara maksyma "Jak robisz biznes to i rób pieniądze" A nik tego nie zrobi na tanich materiałach i kiepskim sprzęcie, bo wcześniej czy póżniej odbije się to tzw. czkawką.
Ja wychodzę z tego założenia i robię na dobrych materiałach -z myślą o sobie - bo robi się szybciej i łatwiej, używam dobrego sprzętu - z myślą o sobie bo robi się szybciej i łatwiej , mam nawiew i odciąg bo robi się szybciej i łatwiej (i tu podstawa chcę życ-bo populacia biedronek dwukropek mi wisi)
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych


Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Artykuły i publikacje


Zagadnienia Prawne


Zagadnienia Techniczne