Wysłany: 28-11-2009, 17:05 włókno kontra szpachla alu
wczoraj lakiernik mi powiedzial ze szpachla z pylem aluminiowym jest lepsza od szpachli z wloknem, ale jakos nie bardzo chce mi sie wierzyć wiec pytam was co o tym sadzicie, co lepsze??
Pomógł: 6 razy Dołączył: 30 Gru 2008 Posty: 1916 Otrzymał 21 punkt(y) Skąd: Łódzkie
Wysłany: 28-11-2009, 17:21
Zależy pewnie do czego. Ja aluminiówke używam do dużych powierzchni, np. dach, maska, a z włóknem do łatania dziur. Ogólnie nie lubie urzywac tych szpachli bo są cięzkie w obróbce.
mi sie wydaje ze do duzych powierzchni lepsza jest szpachla z wloknem, a lakiernik mowi ze szpachla z alu bo wlokno za sztywne i szybciej peknie na duzej powierzchni i sam juz nie wiem
wiesz to jest pewno osoba która już długo pracuje i sie przyzwyczaiła po prostu
Ja tam jestem za włóknem a mój tata znowu chwali sobie szpachle alu i na niej porabia.
zła nie jest na pewno bo nie miał jeszcze przypadku żeby mu siadała czy odpadała.
no to mój tata to samo
teraz sie już robi inaczej niż kiedyś, jest lepszy sprzęt inna technologia ale to są właśnie tacy ludzie starej daty i do nowego trzeba ich długo przekonywać :P
"a co ty mi bedziesz mowil jak ja już setki aut polakierowałem"
tak ze jak pisałem
nauczyli sie na szpachli alu - fakt faktem uważam ze to dobra szpachlówka (szczególnie na pokrywy silnika) i nigdy z nią przygód nie miałem.
Ale na spawy i tak daje włókno.
teraz sie już robi inaczej niż kiedyś, jest lepszy sprzęt inna technologia ale to są właśnie tacy ludzie starej daty i do nowego trzeba ich długo przekonywać :P
A ja myślę że obie te szpachle są siebie warte, obie twarde, obie jednakowo pękają przy byle naprężeniu mechanicznym, obie pękają jeżeli nakładane są nakładane na płaszczyzny narażone na nagrzewanie szczególnie w lecie a obróbka ich nie należy do przyjemnych już nie wspomnę o wykończeniu
to sa jakies specjalne szpachle na duze plaszczyzny
jerry, wszystkie pękają a szczególnie te twarde dlatego ich już od dawna nie stosuje, wolę te bardziej elastyczne np.DP 749R i 769R, nie dość że nie pęknie na płaszczyznach to jeszcze łatwo się szlifuje i jeszcze łatwiej wykańcza przy czym można zaoszczędzić więcej czasu i materiału ściernego
wszystkie pękają a szczególnie te twarde dlatego ich już od dawna nie stosuje, wolę te bardziej elastyczne np.DP 749R i 769R, nie dość że nie pęknie na płaszczyznach to jeszcze łatwo się szlifuje i jeszcze łatwiej wykańcza przy czym można zaoszczędzić więcej czasu i materiału ściernego
czyli twoim zdaniem nawet na wieksze plaszczyzny dawac szpachle uniwersalna, bo efekt bedzie taki sam? i nie ma sensu stosowac wlokna czy alu??
od kilku lat nie używam takich szpachli. obecnie jako pierwszą stosuję 749 dupont . ma swoją wytrzymałość i elastyczność ,w miarę w obróbce . nie widzę potrzeby aby męczyć się z innymi szpachlami typu włókno czy aluminium ,lepiej zabetonować
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum