Wysłany: 15-01-2017, 14:20 Proszę o poradę w sprawie lakierowania elementów z przodu :)
Dzień dobry Wszystkim. Nie znam się zupełnie na tajnikach lakiernictwa , także zarejestrowałem się na tym forum z nadzieją , że mi coś doradzicie. Generalnie mój Tata posiada renault lagune z 98 roku i auto bardzo fajnie służy ( odpukać nic się nie psuje ) i jest fajnie wyposażone i generalnie nie jest przegnite więc szkoda aby było tak oszpecone. Ok przejdźmy do rzeczy. Jakiś czas temu stała się bardzo nieciekawa sytuacja . Generalnie podczas jazdy mojemu tacie otworzyła się maska i na szczęście wygięło tylko rogi maski i nic się nie uszkodziło . Rogi maski są już wyklepane i zrobione ( przygotowane pod lakier ) . Druga sprawa co szpeci to auto jest błotnik który będzie widoczny na zdjęciu i będzie widać jak się wyróżnia na tle innych elementów. Błotnik był kupiony od innej laguny z racji tego , że byl uderzony i nie było sensu naprawiać. Chcemy to polakierować i dopasować kolor pod resztę auta aby tak mocno się nie wyróżniał i nie " szpecił" . Byłem już z tym autem w fajnym sklepie gdzie mają mieszalnie lakierów oraz dobierają lakier i koszta lakieru z tą bazą itp nie są drogie i facet twierdzi , że dopasuje lakier. Wiadomo najdroższe jest lakierowanie ale to też mam załatwione.
Generalnie doradźcie mi co zrobić. Wiadomo , że pewnie napiszecie " daj sobie spokój i jeździj tak " no ale Ojciec chce to zrobić i naprawdę to decyzja która nie ulegnie zmianie . Chcemy to tak zrobić , że kupimy " dopasowany " lakier i pomalujemy błotnik pod kolor a maskę zamalujemy aby te rogi czarne. Z tym , że przód auta był robiony i odcien grilla , maski i zderzeka jest dosłownie minimalnie inny niż całego auta i najlepiej pod co dopasować kolor ? pod reszte samochodu ? Bo na rzut oka najbardziej wyróżnia się błotnik a reszta jest ok .
To dobry pomysł ? Mam znajomego lakiernika więc koszty nie będą duże malowania .
[ Dodano: 15-01-2017, 17:11 ]
I co podpowie ktoś coś?:)
Zderzak ma taki sam odcień jak błotnik, więc też nadaje się do lakierowania.
"Generalnie" jak chcesz mieć idealnie to musisz polakierować, maskę, zderzak, błotniki i najprawdopodobniej pocieniować drzwi i słupek. Chyba, że ktoś w lakierni posiedzi trochę i spróbuje dobrać kolor na krechę (w co wątpię) to obejdzie się bez cieniowania.
Generalnie samochód ma sporo lat i dobrze służy ale Ojciec już nie chcę wchodzić w koszty i lakierować całego przodu co jest już duża inwestycją. Lakiernik zawoła z 1500zł a auto warte 3 tys dlatego musi być to zrobione " tańszym " kosztem i może się trochę różnić jeśli chodzi o kolorystykę.
Generalnie najbardziej wyróżnia się błotnik . Naprawdę jak pytałem znajomych i patrzyli na to auto to na pierwszy rzut oka mówili tylko o błotniku. Nie wiem czemu ale aparat wychwytuje bardziej te różnice i widać to o wiele bardziej na zdjęciu aparatu niż na żywo.
Tak czy siak chcę zrobić to tak , że polakieruje blotnik ( ten co się wyróżnia mocno ) pod kolor całego auta no i zrobić te rogi czarne na masce ( ale nie chcę lakierować całej maski z racji tego , że jest ona od dołu popękana i na lato też pójdzie do wymiany ) .
Lakier na aucie wszędzie jest ten sam . Prawa strona auta wygląda identycznie , tył również , dach i lewa strona ( drzwi ) . Maska i przód naprawdę na żywo nawet z daleka oglądając auto delikatnie się różnią i tego tak nie widać jak może na foto. Najbardziej rzuca się w oczy ten błotnik .
Byłem u lakiernika i powiedział , że postara się to zrobić tak aby różnica była jak najmniejsza ale wiadomo tak każdy będzie gadać więc wolę jeszcze Was zapytać.
Jeśli dopasuje kolor w mieszalni lakierów pod kolor auta czyli tych elementów gdzie wszystko jest takie samo i lakiernik wylakieruje mi błotnik + tylko te czarne pola maski to jest szansa na to aby to aż tak się w oczy nie rzucało ?
I nie chodzi mi o to aby to w 100% było niewidoczne. Po prostu Ojciec byłby zadowolony nawet jakby się trochę odróżniało ale nie aż tak mocno...
Doradźcie coś:) Bo też nie chce oddać auto do lakierni i wyjedzie a będzie jeszcze gorzej. ( Cieniowanie drzwi nie wchodzi w grę - zbyt duże koszta ) .
Przylakieruj te naroża i daj sobie spokuj...lakierem sie nie jezdzi
jak Ci paprok zacznie magikowac przy tym to okaże sie ze spierd.oli pół auta i zawola za to kase
[ Dodano: 17-01-2017, 17:10 ]
Tomek1990 napisał/a:
polakieruje blotnik ( ten co się wyróżnia mocno )
zrozum ze bez cieniowania na sasiedni element dalej bedzie to widoczne
w przeciwnym razie zaplacisz za lakierowanie blotnika,ktory i tak bedze wygladal w stosunku do dzwi...bardziej lub mniej...ale ch.ujowo
Nie znam się na lakiernictwie dlatego Was pytam . Trochę nie rozumiem cieniowania na inny element. Rozumiem , że trzeba najechać też tą samą " nową " farbą na drzwi ? Ale jeśli najedziemy na drzwi to znów następne drzwi i tak całe auto ? Bo w końcu jeśli polakierujemy błotnik i przycieniujemy do drzwi to dalej też będzie różnica ?
Auto jest warte 3 tys złotych i gdyby nie to , że jest w nim wszystko wymienione i naprawdę zadbane mechanicznie ( rdzy też nie ma oprócz niektórych miejsc na podwoziu ale to nie są dziury ) to pewnie zostałoby w ogóle sprzedane za grosze do handlarza a tak szkoda i Ojciec chcę to trochę wycieniować chociaż bo ten błotnik z daleka mega , mega się wyróżnia i szpeci auto bo maska i przód jako tako pasuje do reszty .
Dlatego oprócz tych rogów czarnych chciałbym też wymalować błotnik. Wiem , że partacz może schrzanić wiele rzeczy w aucie nawet lakierując jeden element. Takie rzeczy się zdarzają .
Jak wspomniałem ja nie liczę na to aby efekt był taki , że błotnik będzie w 100% pasował do drzwi. On może mieć lekki inny odcień byle by nie aż tak , że zupełnie inny kolor. O to mi chodzi.
Jutro pojadę do lakiernika i spytam co sądzi i pogadam z nim o tym i spytam czy jeśli dobiorę dobrze farbę to czy da radę to zrobić tak w miarę aby się aż tak w oczy nie rzucało .
Wiem , że wziął grosze bo to po znajomości. Maz mojej koleżanki. Auto zrobione jak dla mnie bardzo ładnie. Ważne, że kolor dopasowany i nie ma tych czarnych rogów na masce. Maska była podszpachlowana gdzie niegdzie i malowana . Błotnik był malowany i też byli robione cieniowanie. Także jestem zadowolony. Lakier był też w cenie tych 300zl.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum