Cześć,
W skrócie odeszła mi cała szpachla z elementu
Element został odczyszczony do blachy, ale było trochę wżerów, odtłuściłem benzyną ekstrakcyjna, posmarowałem brunoxem (pędzel), zostawiłem na 2 doby na zewnątrz (na noc szczelnie zaklejałem folią, żeby wilgoć się nie dostała). Potem lekko porysowałem papierem, nałożyłem akryl ze spreja, (24h), matowienie, nałożyłem szpachle uniwersalną 0,5cm, potem kolejne 0,5cm. I cały płat odszedł po tygodniu.
Nie będzie ze mnie lakiernika Ma ktoś pomysł czego to może być wina? No prócz tego, że moja, bo to sam wiem.
Pomógł: 8 razy Wiek: 38 Dołączył: 11 Sty 2015 Posty: 358 Otrzymał 17 punkt(y) Skąd: Małopolska
Wysłany: 08-08-2016, 22:50
Myślę że coś brunox zareagował ze szpachlą. Brunox bardzo długo schnie. Jeśli używasz brunoxa to po jego aplikacji- ok dwa dni zeszlifuj go całkiem do metalu on zostaje we wżerach i ,, neutralizuje rdzę''' , i następnie aplikuj na tak przygotowaną powierzchnie podkład epoksydowy ( choć brunox też jest epoksydem) np Novol 360 potem kładziesz szpachlę i resztę czynności to standard. Dołączam się do tego co Kalbi napisal powyżej odnośnie spreya. Raz położyłem szpachlę na brunoxa i efekt był podobny co u ciebie
zamiast Brunoxa kup APP R-Stop - na niego możesz szpachlować po około 2h tylko musisz go szurnąć czerwoną włókniną. Znowu APP zachwalam ale akurat ten produkt też polecam do szybkich napraw niedużych wżerów, używam zamiennie z Fertanem, który jest wg mnie także bardzo dobry ale schnie 10xdłużej.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum