Wysłany: 24-05-2014, 21:40 youngtimer'owe E21 i nowy lakier
dlugo sie zastanawialem nad rejestracja na forum,gdyz wiem ze niestty ja nikomu nie pomoge z racji zerowiej wiedzy w temacie a i domyslam sie ze i mi nikt nie bedzie chcial odpowiedziec na pytanie ktore jak mniemam gdzies w zakamarkach forum napewno sie przewinely...
No ale sprubuje ,moj problem nie jest skomplikowany i zamyka sie w grubsza na ta chwile w uzyskaniu odpowiedzi na kilka pytan/opini na nurtujace mnie pytania;
-pacjent to bmw e21,auto jak auto, niemlode ,aktualnie jest po blacharce pobierznym zabezpieczeniu srodkiem antykorozyjnym "minia" ,stary lakier ktory byl w 90% pozbawiony bezbarwnego (zluszczyl sie) zostal usuniety w wiekszosci szlifierka oscylacyjna gradacja 80-120 do fabrycznej bazy,tu i owdzie wiadomo do blachy i tak czeka gdyz nie wiem co w zasadzie powinnem zrobic.
Auto osobiscie chce tylko przygotowac do lakierowania ,polozyc grunt i to tyle ,lakier polozy juz "fachowiec"
I tu Panowie co robic ,szpachlowac i na to grunt ? czy grunt a potem szpachla ,a jesli grunt to jaki ? epoksyd czy reaktywny.
Czy dobrze zrobie jesli poloze najpierw epoksydowy nowol protect 360 a potem szpachle ?
Czy na tego novola mozna juz polozyc baze (lakier metalic,jasna zielen) ? czy trzeba jescze jakis podklad
Jak przygotowac taki podklad pod baze jesli sie da wogole,na mokro jakos przeszlifowac ?
Jak przygotowac nadwozie ?czy po 80-120 ,mozna to przemyc i spokojnie polozyc epoksyd (nie specjalnie sklaniam sie ku reaktywnemu)bo auto to nie sama korozja i bylo wyspawane praktycznie nigdzie indziej niz podloga i troszke bagaznika)
Domyslam sie ze ciezko bedzie odpowiedziec na moje pytania a sprawa nie jest na tyle prosta aby to wyjasnic opisac w jednym poscie etc ,ale moze ktos moglby poswiecic chwile i napisac jak sam by postapil jak mialby takie auto zrobic dla siebie.
W jaki sposob by przygotowal, jakiego podkladu urzyl,szpachli aby to wszystko otarlo sie o sztuke lakierowania
Z gory dzieki.
Slabe foto a auto wyglada obecnie tak;
skończyć p 240
/epoksyd na niego bez matowania - szpachla - skończyć p320 lub 360/
epoksyd na niego bez matowania - akryl matujesz pod bazę p360. kończysz p1000 na mokro lub papier na gąbce super fine na to baza i bez matowania bezbarwny
jakim zmywaczem najlepiej to przemyc zarowno teraz nadwozie jak pozniej epoksyd tez rozumiem trzeba przemyc,cos z bolla,app,czy novola bedzie ok?
i jaki dobry podklad akrylowy na tej novol P360 bedzie wskazany ?
i jeszcze pytanie,ile warstrw plus minus tych podkladow trzeba by polozyc ?
[ Dodano: 25-05-2014, 09:55 ]
i jeszcze takie pytanie w ktorym momencie moge plozyc jakies masy uszczelnijace na spawy,i miejsca ktore ulegly uszkodzeniu podczas czyszczenia.
Pomógł: 13 razy Dołączył: 29 Mar 2009 Posty: 2131 Punkty: 49/7 Skąd: z niecaka ;) LBN
Wysłany: 28-05-2014, 06:53
Kup zmywacz silikonów. Novol i boll na pewno z tego co wiem sprzedają taki produkt. Podkład akrylowy kup jakiś nienajtańszy. Dupont duxone jest naprawdę przyzwoity, Novol również. I tutaj moja rada. Weź sobie kup wszystko za jednym razem i jednego producenta. Wówczas będziesz pewność że produkty zostały przebadane i są w pełni ze sobą kompatybilne. Jeżeli masz dostęp do novola, bierz novola jest niedrogi jak na swoją jakość. Kup jednego producenta szpachlę, podkład epoksydowy i podkład akrylowy. Podkładu akrylowego minimum 2 pełne warstwy mokre. Producent zaleca ile mikronów można nałożyć. Masy na połączenia blach kładziesz po nałożeniu podkładu epoksydowego.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum