Witam wczoraj malowałem kawałek progu i kawałek nadkola problem pojawił się na nadkolu widać przejście odcinające na dole rantu a u góry jest ok co mogłem zrobić zle baza spies hecker klar novol 570 pierwszy raz malowałem srebrnym metalikiem moje podejrzenie to ze za blisko skończyłem bezbarwnym względem bazy.
masz dobre podejrzenia tak właśnie zrobiłeś jak opisałeś.
Czyli co? za blisko skończył bezbarwnym względem bazy? A mógłby i całe auto do okoła oblecieć bezbarwnym a ta kreska i tak zostanie. Tam na pewno był jakiś papier maskujący zasłaniający błotnik żeby się za daleko nie zapylił i wyszło jak wyszło. Chyba, że źle zrozumiałem przez nazewnictwo założyciela tematu. I tak mogło być no bo sory, ale nadkoli to nikt nie lakieruje, najwyżej błotniki
_________________ Jak się człowiek spieszy, to się blacharz cieszy...
nie chciałem rozpisywać ze najlepiej było by zeby lakierował cały element zrobił tak jak chciał wyszło jak wyszło zrozumiał błąd bedzie miał nauczkę na przyszłość.
błotnik nie był wcale oklejony. był zmatowany włókniną i pastą do matowania skończyłem bazą mniej więcej w miejscu tego przejścia i kawałek dalej bezbarwym potem koncówki potraktowałem rozpuchem do cieniowania wyżej nic nie widac tylko od dołu rantu do połowy podejżewam że to był właśnie ten błąd w całej swojej histori z lakiernictwem cieniowałem ok 5 razy pierwszy nie wyszdł w podobny sposób później zawsze uciekałem 20-30cm dalej od końca bazy a tym razem znów za blisko i jest efekt jedynie to mi pszychodzi do głowy dziękuję za wypowiedz wszystkim
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
zrozumiał błąd bedzie miał nauczkę na przyszłość.
