Niby DuPont to marka ale biorąc pod uwagę cenę która nie jest wiele wyższa od produktów Novola to zastanawiam się nad jakością..czy to po prostu jest jakaś bardzo tania a co za tym idzie niezbyt dobra jakościowo linia produktów Duponta?
Do tej pory używałem głównie produktów Novola i zastanawiam się jak Duxone wypada właśnie w porównaniu np. z lakierem 590 czy podkładem 330 Novola?
Czy w ogóle ktoś z Was używał Duxone w warunkach garażowych a jeśli tak to jak to się sprawdza? Zamówiłem właśnie szpachel, podkład i lakier Duxone na przetestowanie ale pewnie dopiero po niedzieli będę miał okazję popracować tymi towarami ale jeśli ktoś chciałby się wypowiedzieć to będę wdzięczny.
goojad, mimo ze ostatnio mnie obraziłes w innym temacie,powiem Ci ze warto te produkty miec.szpachla,stosunkowo latwa w obróbce,podklad silnie wypelniajacy,latwy w obróbce,bezbarwny nie zla rozlewnosc,ladna struktura (tu mam na mysli SATA),polysk super,latwe szlifowanie,czas schniecia zadawalajacy.
goojad, mimo ze ostatnio mnie obraziłes w innym temacie
przepraszam, za tamten wpis..wiem,że to nie tłumaczenie ale miałem wtedy naprawdę zły dzień..
Hamir napisał/a:
bezbarwny nie zla rozlewnosc,ladna struktura (tu mam na mysli SATA),polysk super,latwe szlifowanie,czas schniecia zadawalajacy.
Zobaczę jak sobie z tym poradzi osławiona Air Gunsa wziąłem szybki utwardzacz więc ze schnięciem nie powinno być problemu. Szlifowanie łatwe a jak z samym polerowaniem?
czy ty robisz z forumowiczy idiotow czy tylko mi sie wydaje?przeczytaj se karty produktow jakie zamowiles i bedziesz wszystko wiedzial
Tak trochę abstrahując od tematu to mówi i pisze się forumowiczów ale i tak dzięki za wyczerpującą odpowiedź..
Karty techniczne sporządzane w odniesieniu do warunków laboratoryjnych nie zawsze oddają w pełni rzeczywistość..tak mi się wydaje choć pewnie się mylę..ale chodziło mi bardziej o opinie ludzi którzy pracują z tym towarem w warunkach garażowych jak napisałem na początku a nie o to co podaje producent w karcie.
może i szlifować sie go da, może i pracować dalej tez ale wg mnie w 1h to on w pełni nie wyschnie i potem będą jajca sie robić
Dokładnie taki czas schnięcia jest podany w karcie technicznej ale właśnie bardziej interesowały mnie opinie z doświadczenia osób które już pracują z tymi towarami bo takie informacje są cenniejsze niż suche, laboratoryjne dane z karty technicznej danego produktu.
[ Dodano: 13-04-2013, 09:59 ]
gugun napisał/a:
W karcie nie ma bata żeby nie było napisane ile schnie w 20st . Zapewne ok 10h więc pyt czy wyschnie w godz jest głupie
Ja czytałem karty tych produktów zanim założyłem ten temat a pytałem jak to wygląda w praktyce.. A Ty nawet do karty nie zajrzałeś, strugasz wielce mądrego i wyskakujesz z takim czymś..10h w 20st twierdząc, że ja zadaje głupie pytania..
mkautos [Usunięty]
Wysłany: 13-04-2013, 10:30
goojad napisał/a:
wyskakujesz z takim czymś..10h w 20st
To normalne.
goojad napisał/a:
Hamir napisał/a:
na dx1024 w 15st 1-2 godz,20 st 1 godz
może i szlifować sie go da, może i pracować dalej tez ale wg mnie w 1h to on w pełni nie wyschnie i potem będą jajca sie robić
Dokładnie taki czas schnięcia jest podany w karcie technicznej
Bzdury kolego piszesz.
1h w promienniku a nie w 20*C.
A Ty nawet do karty nie zajrzałeś, strugasz wielce mądrego i wyskakujesz z takim czymś..10h w 20st twierdząc, że ja zadaje głupie pytania..
i nadal twierdze ze zadajesz glupie pytania,malo tego...jeszcze sie przy tym upierasz...teraz sobie przeczytałem i pokaz mi gdzie jest napisane ze to schnie w godzine?
mkautos [Usunięty]
Wysłany: 13-04-2013, 12:12
gugun napisał/a:
i pokaz mi gdzie jest napisane ze to schnie w godzine?
Jak gdzie?
W garażu schnie godzinę... ale nie może byc zaciepło,,, bo wtedy wg karty..10 godzin?
dokladnie panowie,karta podaje "suche do szlifowania...",natomiast,po tym okresie bałbym sie lakierowac
goojad, mnóstwo wad lakierniczych jest spowodowane zła aplikacja podkladów,czasu ich schniecia itd.
osobiscie szlifuje po 8godz.a czasem i na drugi dzien
[ Dodano: 13-04-2013, 13:50 ]
gugun napisał/a:
bo do 20st schnie w 1-1,5h a powyzej 10
zgadza sie bo wtedy dochodzi do wstecznego procesu poliaddycji,wynikimem czego jest antypolikondensacja podkladu,ale to oczywiste
A Ty nawet do karty nie zajrzałeś, strugasz wielce mądrego i wyskakujesz z takim czymś..10h w 20st twierdząc, że ja zadaje głupie pytania..
i nadal twierdze ze zadajesz glupie pytania,malo tego...jeszcze sie przy tym upierasz...teraz sobie przeczytałem i pokaz mi gdzie jest napisane ze to schnie w godzine?
Jak widać na obrazku załączonym przez kolegę "unek" w karcie stoi jak byk, że jest "suche do szlifowania" w 15st w 1-2godz, więc skoro moje pytanie "jak to się ma do rzeczywistości" nadal uważasz za głupie to dzięki za Twoje rady...
Nie używałem do tej pory tego produktu i choć też zazwyczaj obrabiam podkład na drugi dzień to po przeczytaniu karty tego zastanawiałem się, czy może ten da się obrabiać szybciej bez obawy, że coś później będzie się działo z lakierem. Dlatego pytałem osoby które pracowały już z tym podkładem.
Wyobraź sobie, że to pytanie zadaje ktoś, kto chce malować pierwszy raz a Ty go odsyłasz do karty charakterystyki i chłop mając w garażu 20st zaczyna obrabiać i malować po godzinie a później ma czary na lakierze..ale przecież karta podała, że suche do szlifowania i gość nie ma pojęcia co zrobił nie tak..
Mam pytanie: Czemu na tym kawałku karty technologicznej co dodał unek, suszenie promiennikiem IR przy pełnej mocy trwa dłużej, jak przy 1/2 mocy? Tak jest, czy jakiś błąd?
suszenie promiennikiem IR przy pełnej mocy trwa dłużej, jak przy 1/2 mocy? Tak jest, czy jakiś błąd?
Jak widać, interpretować ten zapis można różnie ale taka właśnie interpretacja wynika z braku wiedzy o tym, co mówi następny zapis w tej karcie technicznej, w tej samej tabeli "*Przewodnik dla promienników fal krótkich/średnich" czyli sposobu programowania od początku pracy promiennika , do jej zakończenia względem suszenia naniesionego materiału.
Przy suszeniu materiału lakierniczego promiennikiem trzeba też mieć wiedzę na temat danego aplikowanego materiału, i zasad jego zachowania fizycznego, odparowania i wiązania szczególnie przy wysokiej temp. jakie występują w tym sposobie suszenia.
Pierwsze 5 min. suszenia, i pół mocy, to czas w który pozwala na swobodnie uwolnienie się LZO z naniesionego materiału i wstępne wiązanie, średnia temp. panelu z suszonym materiałem to ok. 40-45 stC. Po zakończeniu tego wstępnego cyklu promiennik przechodzi w drugą fazę, czyli suszenia w pełnej mocy, która trwa 10- 15 min. trzymając się przy tym zaleceń producenta materiału lakierniczego. Temp. w tej fazie sięga 80-90 stC, tak więc logicznym jest, iż nie można suszyć świeżo naniesionego materiału od razu na pełnej mocy, ponieważ zbyt szybko odparowywałyby z niego związki lotne co doprowadziłoby do rozerwania struktury materiału i braku szczelnego wiązania cząsteczkowego...mówiąc innymi słowy, materiał na panelu by się zagotował
Pomógł: 13 razy Dołączył: 29 Mar 2009 Posty: 2131 Punkty: 49/7 Skąd: z niecaka ;) LBN
Wysłany: 15-04-2013, 08:27
Używam materiałów duxone, wcześniej poszukując idealnych dla siebie materiałów stosowałem różne inne często sporo droższe materiały. Jeżeli chodzi o podkład to o 10zł droższy max mayer wymięka (ma tendencję do sciekania) przy duxone, podobnie uważam o u-polu bo schnie dłużej i zapycha papier oraz nie nakłada sie tak równo i jest więcej szlifowania. Lakierów przerobiłem tuzin, ten mi najlepiej odpowiada, chociaż mam jeszcze zamiar spróbować polykara. Duxone jest dosyć gęsty bez problemu układa się na ładną strukturkę.
Przy suszeniu materiału lakierniczego promiennikiem trzeba też mieć wiedzę na temat danego aplikowanego materiału, i zasad jego zachowania fizycznego, odparowania i wiązania szczególnie przy wysokiej temp. jakie występują w tym sposobie suszenia.(...)
Skąd masz tak ogromną wiedzę na temat lakiernictwa?
goojad napisał/a:
Zobaczę jak sobie z tym poradzi osławiona Air Gunsa wziąłem szybki utwardzacz więc ze schnięciem nie powinno być problemu. Szlifowanie łatwe a jak z samym polerowaniem?
Używam DX1044 oraz pistoletu Air Gunsa AZ3 HTE.
Co tu dużo mówić jedno z drugim współgra znakomicie.
Skąd masz tak ogromną wiedzę na temat lakiernictwa?
Jak to skąd??...z Forum , no może do tego dochodzi jeszcze kilka lat jakie przepracowałem w tym zawodzie, kilkanaście szkoleń i ciągły kontakt z technikami, ale to takie tam mniej istotne sprawy ...i nie ogromną Piotrek, tylko podstawową, która pozwala mi na zajmowanie się lakiernictwem w miarę zawodowo, ogromną wiedzę to można powiedzieć, (biorąc pod uwagę społeczność forum) to ma Robert i jeszcze kilku użytkowników, ale nie ja
Nie odbiegajmy od tematu
Pomógł: 12 razy Dołączył: 21 Maj 2009 Posty: 3134 Punkty: 106/7 Skąd: ... z przyszłości
Wysłany: 15-04-2013, 17:45
Hamir napisał/a:
... zgadza sie bo wtedy dochodzi do wstecznego procesu poliaddycji,wynikimem czego jest antypolikondensacja podkladu,ale to oczywiste
Dobre bardzo dobre ... ale chciałem tylko zauważyć że "poliaddycja" to zjawisko dotyczące produktów, które w procesie schnięcia ( w fazie drugiej jaką jest utwardzanie ) tworzą sieć powiązań jak poliuretan lub epoksyd ...
... a "antypolikondensacja" to już pojęcie doskonałe ... takie "rozsieciowienie" z cofnięciem wydzielania się produktu ubocznego. Takie robienie maślanki z masła ( ciekawe czy to w ogóle możliwe ?
Muszę zapamiętać .... bo to by była ... taka zamiana utwardzonej powłoki lakierniczej w .... materiał ciekły. Jednym słowem taki lakierniczy .... CUD
ANTYPOLIKONDENSACJA ... będzie nowy bat na durniów. ...... Hamir
Używam DX1044 oraz pistoletu Air Gunsa AZ3 HTE.
Co tu dużo mówić jedno z drugim współgra znakomicie.
Jak ustawiasz ilość materiału i ciśnienie?
Ja na razie poszukuję odpowiednich ustawień pistoletu i ciśnienia żeby nauczyć się nakładać ten lakier tak żeby efekt był taki jak chcę.
Przy pierwszym lakierowaniu chciałem uzyskać dość grubą morkę żeby pasowała do reszty auta i ustawiłem ciśnienie na dwie atmosfery i towar na maksa ale morka wyszła aż za gruba. Na drugim aucie chodziło z kolei o drobną morkę więc dałem prawie 3 bary i mniej towaru i tu już efekt był zbliżony do tego co chciałem osiągnąć, może nawet trochę zbyt gładko się wylało ale teraz już mniej więcej wiem jak ustawiać i myślę,że z każdym kolejnym lakierowaniem będzie lepiej i łatwiej. Ale pistolet faktycznie daje radę.
Towar oczywiście okazał się bardzo dobry i w porównaniu z novolem 590 (o którego porównanie pytałem na początku), wypada znakomicie choć trzeba się nieźle naszukać żeby Duxone kupić w dobrej cenie ale warto spędzić trochę czasu przy komputerze.
Ciśnienie ok 2.0-2.1 bar, materiał "na maksa", pokrętło od miotły wkręcone o 0.5 obrotu. Do tego ok 10% rozcieńczalnika. I morka mi się bardzo podoba
Jednak puki co, "obraziłem się" na Duxona. Nie co siada po jakimś czasie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum