Pomógł: 1 raz Dołączył: 30 Mar 2011 Posty: 176 Punkty: 3/3 Skąd: Podkarpacie
Wysłany: 07-05-2012, 13:30
Spoko bo wlasnie szukam i szukam podobaja mi sie rupes scorpio 3, 6, 9 ta 9 mm bedzie az tak potrzebna?
Lare tez nie glupie ,obydwie firmy robia dosc plaski sprzet co wazne i lekkie,rupes ma chyba lepiej rozbudowany systemik odsysu pylu w dysku za to lare nie potrzebuje smarowania.
Jest to nowa konkurencja dla szlifierek pneumatycznych RA150 i RA150A3, gdyż są to maszyny o średnicy tarczy 150mm. Obroty 0-10 000RPM, ciśnienie robocze 6 bar, zużycie powietrza 360l/min, bardzo mała waga 0,75-0,80 kg (jednak pragnę zauważyć, że tyle samo ważą RA150 i RA150A3).
W szlifierkach pojawiła się także nowa tarcza, o której pisałem już powyżej MULTIHOLE:
cyt.
3mm skok idealnie nadaje się do prac wykończeniowych. Mały skok w połączeniu z wysokimi obrotami daje najlepsze jakościowo szlifowanie wykończeniowe powierzchni. Proponowane gradacje papierów ściernych od P320 do P3000.
6mm skok daje o 20% większą wydajność w porównaniu do tradycyjnych 5mm. Idealny do szlifu drobnego, tak aby przygotować podłoże pod prace lakiernicze. Proponowane gradacje od P180 do P400.
9mm skok pozwala na znaczne skrócenie czasu pracy. Agresywny ruch tarczy, idealnie nadaje się do szlifu zgrubnego i szybkiego usuwania materiału. Proponowane gradacje od P60 do P180.
źródło: katalog Rupes
Szlifierki charakteryzują się tym, że został poprawiony odsys pyłu, dzięki czemu szlifowanie będzie jeszcze przyjemniejsze. Nie miałem jeszcze przyjemności ich trzymania, ale patrząc na fotki będą równie, lub nawet bardziej wygodne jak bracia serii RA.
[ Dodano: 22-04-2010, 09:44 ] A teraz news z ostatniej chwili.
NOVOL wprowadza do linii nowe produkty z pełną gwarancją technologiczną. SPECTRAL Color Technology
3mm skok idealnie nadaje się do prac wykończeniowych
Cytat:
6mm skok daje o 20% większą wydajność w porównaniu do tradycyjnych 5mm. Idealny do szlifu drobnego,
Cytat:
9mm skok pozwala na znaczne skrócenie czasu pracy. Agresywny ruch tarczy, idealnie nadaje się do szlifu zgrubnego i szybkiego usuwania materiału. Proponowane gradacje od P60 do P180.
a ja używam skoku 3 , 3.5 i 2
firma hymm jeden z kolegów napisał ,że te narzędzia nadają sie w stolarstwie
więc nie napisze jakie
Ostatnio zmieniony przez unek 07-05-2012, 23:39, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 1 raz Dołączył: 30 Mar 2011 Posty: 176 Punkty: 3/3 Skąd: Podkarpacie
Wysłany: 07-05-2012, 23:21
unek napisał/a:
firma hymm jeden z kolegów napisał ,że te narzędzia nadają sie w stolarstwie
Kazdy STOLARZ robi lub marzy robic festoolem,nie widzialem jeszcze bardziej precyzyjnych elektronarzedzi jak ta marka do stolarki .
I nie wiem moze siemyle ale chyba tylko festool i rupes robia takie fajne odkurzacze do odsysu pylow pod szlifierki elektryczne jak i pneumatyczne ,chodzi automatyke zalaczeniowa
Pomógł: 13 razy Dołączył: 29 Mar 2009 Posty: 2131 Punkty: 49/7 Skąd: z niecaka ;) LBN
Wysłany: 08-05-2012, 07:59
Ja mam metabo o zmiennym skoku. Można przestawiać skok na 3mm do wykończeniówki i 5,2mm do szlifu zgrubnego. Szybka jest, bo mam dodatkowo przycisk turbo, wtetdy to tak zapiernicza talerz że ledwo nadążam szlifierką machać.
przycisk turbo, wtetdy to tak zapiernicza talerz że ledwo nadążam szlifierką machać.
Opisz to cudowne zjawisko bardziej dogłębnie, jeśli możesz oczywiście.
Co się zmienia w prowadzeniu talerza, jakie ruchy wykonuje dzięki czemu jest taki ... zapierniczający.
Ja widze tu tylko dwie maszynki.
festoo rotex i rupes planetarna.... tu jest ukryta moc darcia.
Nie tracisz czasu a dzięki wielkiej mocy darcia powierzchnia szpachlu po wyrównaniu jest zadziwiająco prosta.
P80 i moc darcia jest niesamowita.
Żaden inny ruch nie jest porównywalny.
No chyba że mnie przekonasz .... to proszę.
Mnie się wygodnie tym robi, ale nie będę ściemniał, to jest dobre rozwiązanie jak nie stać Cię na dwie maszyny. Sam sprzęt nie do zajechania. 4 lata i tylko szczotki się skończyły, a w dupsko dostaje czasami nieźle. Ale lepiej mieć dwa rupesy o różnych skokach choć znajomi mają i im się znacznie częściej psują niż mi. Sam sobie kupuję rupesa 3mm.
Przycisk turbo pozwala jednym ruchem kciuka uzyskać najwyższe możliwe obroty maszyny, czyli jak wychodzisz na prostą powierzchnię z łuku to wciskasz na chwile turbo i już masz drzwi zmatowane . Sam skok na funkcji turbo nie zmienia się.
Jeżeli chodzi o poziome powierzchnie jak np. maska to spoko, ale jak już jakieś boki matować to metabo robi się ciężkie po jakimś czasie:) plus za to, że jest opcja 2 w 1. Z funkcji turbo rzadko korzystam, wolę nie zajeżdżać maszyny do granic jej możliwości:)
Pomógł: 7 razy Dołączył: 06 Kwi 2012 Posty: 1028 Punkty: 35/30 Skąd: Wschód
Wysłany: 08-05-2012, 21:30
Witam kolegów. Festo,Festool,Rupes,Makita,Metabo itd. A ja np. lubię Hutchins 8660 Multi–Option to dopiero jest praca tak jak kiedyś kolega z uk. przywiózł Snap–on–a żabkę modelu niepamiętam to dopiero się robi!
To wytłumacz mi proszę jaka jest różnica w ścieralności jeśli masz porównywalne parametry maszyn i co ciekawsze napisz proszę na której maszynie zaoszczędzisz prąd? To po pierwsze a po drugie twoje równe powierzchnie po maszynie to nie zależą od maszyny tylko od techniki szpachlowania i kitu jakiego używasz do danej naprawy jeśli chcesz to możemy się pościgać w kitowaniu rzeźni ja korzystam z kwadratowej oscylarki i mojego boscha oraz klocka. a ty z czego tam chcesz?
Panowie nie ma się o co spierać każda maszyna która ułatwia nam pracę w warsztacie i skraca proces obróbki jest jak najbardziej na tak. Lecz moim zdaniem praca oscylacją pneumatyczną jest o wiele wygodniejsza ,chodzi mi o ergonomię , wagę i zarazem łatwość obróbki jedną ręką.
mkautos [Usunięty]
Wysłany: 10-05-2012, 09:54
matik87 napisał/a:
jeśli chcesz to możemy się pościgać w kitowaniu rzeźni
Nie masz szans.
Ale nie spierajmy się o to kto szybszy i lepszy, bo nie o to mi chodzi.
giena napisał/a:
moim zdaniem praca oscylacją pneumatyczną jest o wiele wygodniejsza ,chodzi mi o ergonomię , wagę i zarazem łatwość obróbki jedną ręką.
Też tak sądzę, ale mówisz o maszynkach takich jak np rupes skorpio ?
Tego typu na papier o średnicy krążka 150 mm?
Fajne, mam już dwa lata takie i do wykończeniówki są super, ale do darcia starych powłok i równania wstepnego kitu na dużych powierzchniach są poprostu za wolne.
Ja nie zdawałem sobie sprawy i ciągle mi było szkoda kasy na festola rotexa mimo że słyszałem i widziałem że drze on nieprzeciętnie.
Więc dokupiłem planetarną z rupesa i .... szkoda że tak długo z tym zwlekałem.
Tak samo jak z heblem elektrycznym rupesa.
Mam go z 10 miesiecy i też szkoda że dopiero 10 miesięcy.
Więc po moich porównaniach komfortu i szybkości pracy tymi maszynkami a wymienionym zestawem przez matik87, .... jaki sens startować do rywalizacji ???
Piszę tylko te informacje aby podzielić się wrażeniami ... może komuś to pomoże w podjęciu decyzji co do zakupu maszynki.
Dodam że heble pneumatyczne sa o tyle lepsze że prędkośc oscylacji rupesa to 10.000 oscylacji, festo aż 14.000 a heble elektryczne to tylko 7.000 oscylacji.
Więc jak sie ma wypasiona sprężarkę to tylko festoo hebelek pneumatyczny, momo że kosztuje jakies 2400 zł.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 30 Mar 2011 Posty: 176 Punkty: 3/3 Skąd: Podkarpacie
Wysłany: 10-05-2012, 15:21
mkautos
Czyli mowisz ze wziac scorpio 3 i 6mm tylko , a zamiast 9mm wziac ta planetarna,czy moze ta 9mm robi to samo?
A co myslicie nad heblem pneumatycznym jonnesway kolo 400zl cena duzo gorsze to bedzie od rupesa czy festo. Bo roznica w cenie juz kilku krotna wiec moze az nie warto tyle bulic a waga praktycznie ta sama?
Pomógł: 6 razy Dołączył: 31 Maj 2009 Posty: 3834 Punkty: 67/45 Skąd: Zawiercie
Wysłany: 10-05-2012, 15:27
Ja teraz dre oscylarką chicago pneumatic o skoku 10mm i powiem szczerze że przebicie się przez kilka warstw lakieru papierem 120 do gołej blachy zajmuje sekundę, nie wiem jak planetarką ale w porównaniu do 5 mm to jest ogień.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 30 Mar 2011 Posty: 176 Punkty: 3/3 Skąd: Podkarpacie
Wysłany: 10-05-2012, 15:34
madmax napisał/a:
nie wiem jak planetarką ale w porównaniu do 5 mm to jest ogień
Wlasnie dlatego pytam bo moze ta 9 mm scorpio robi to co planetarna a na pewno duzo poreczniejsza jest. Ze jak ktos robil tym i tym prosze o opinie zeby nie wydac kase nie mala a pozniej okarze sie kupa.
mkautos [Usunięty]
Wysłany: 10-05-2012, 15:59
keon napisał/a:
Ze jak ktos robil tym i tym prosze o opinie
No to żeby nie było to może max mały filmik z autopsji nakręcisz?
Powiedzmy łata z włókna z zywicą firmy.... jaką masz, bo może być novol fiber (nie mikro), bo ponoć najgorsze draństwo do zjechania.
Papier na maszynce P80 i każdy pokaże co która maszynka potrafi?????
Ja obstawiam planetarną rupesa, tak samo jak rotexa z festoo.
Pomógł: 6 razy Dołączył: 31 Maj 2009 Posty: 3834 Punkty: 67/45 Skąd: Zawiercie
Wysłany: 10-05-2012, 22:32
mkautos napisał/a:
Jak Max?
Robimy porównanie?
A czym ci nakręcę ?? Widelcem?
[ Dodano: 10-05-2012, 22:35 ]
Masz kilka urządzeń to porób filmiki jak zdzierasz farbę z jakiegoś błotnika do blachy. I porównamy co szybciej zdzierało.
Pomógł: 11 razy Wiek: 32 Dołączył: 31 Sie 2009 Posty: 1313 Punkty: 28/35 Skąd: Podlaskie
Wysłany: 11-05-2012, 00:12
planetarna rupesa jest ciężka do opanowania.
w sensie jak szlifujesz coś powyrzej lini swoich barków to nawet deca nie pomaga.
siła darcia niesamowita.
piękna rzecz do wstępnego szlifu szpachli choć nie jest to precyzyjne bo super nadaje się na busy.
W połączniue z heblem i zwykła 5 czy 9 mm to jest wielkie ułatwienie.
pozdro
mkautos [Usunięty]
Wysłany: 11-05-2012, 09:10
Deca-Durabolin napisał/a:
planetarna rupesa jest ciężka do opanowania.
Dokładnie.
Ale zadziwia lepszym wyrównaniem powierzchni szpachlowanych, większą skutecznością w prostowaniu nierówności przed obróbką heblem.
Zwykłą maszynką robię to dłużej i powierzchnia nie da się tak łatwo wyprowadzić na równo.
Wiek: 43 Dołączył: 24 Maj 2012 Posty: 18 Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 24-05-2012, 21:52
Jeżeli mogę się wtrącic w dyskusje używam festool ETS 150/3 i 5 są niezawodne i mam Kovaxa pnełmatyka do szlifowania przed polerowaniem jest nie do zajeb...!!! Używam go już chyba z 6 lat a w tym czasie wypolerowałem hektary!
Witam przymierzam się do zakupu szlifierek do szpachli , podkładu i szlifowania klaru czyli pełen serwis oczywiście chciałbym postawić na profi narzędzia a nie na jakąś chinę
co myślicie o rupes lub festool czekam na propozycje a stawiam na niezawodność jakość wykonania i czas elementów chodzi mi żeby miał już je jak to się mówi na lata
Po pierwsze kolego autozieba musisz nam odpowiedzieć czy mają to być narzędzia pneumatyczne czy też elektryczne. Przede wszystkim wydajność posiadanej sprężarki będzie tutaj miała znaczenie jeśli chodzi o pneumaty.
posiadam taki hebel i na prawdę sprawdza się na wielkich powierzchniach, z tym, że ja go używam powiedzmy do 90% końcowego wyrównania, resztę docieram ręcznie.
Coraz więcej osób skłania się do elektrycznych szlifierek do obróbki końcowej pod warstwy wierzchnie i polerowanie.
3M widzę poszło w ślady Mirki i słynnego Cerosa. Tej pierwszej nie miałem okazji używać, ale posiadam pneumata 2,5mm właśnie z 3M i póki co sprawdza się znakomicie Maszynki z Festoola także zasługują na uwagę- sprzęt nie do zdarcia
Chłopaki potrzebuje pomocy! Mój mąż maluje samochody i ostatnio oglądał w castoramie szlifierke mimośrodową i mówił że przydała by mu się do szlifowania auta, z racji tego że zbliżają się jego urodziny chcę mu sprawić taki prezent. I tu moje pytanie czy szlifierka mimośrodowa bosch pex 400 AE nadaje się do szlifowania aut? poniżej link do takiej właśnie szlifierki
Chłopaki potrzebuje pomocy! Mój mąż maluje samochody i ostatnio oglądał w castoramie szlifierke mimośrodową i mówił że przydała by mu się do szlifowania auta, z racji tego że zbliżają się jego urodziny chcę mu sprawić taki prezent. I tu moje pytanie czy szlifierka mimośrodowa bosch pex 400 AE nadaje się do szlifowania aut? poniżej link do takiej właśnie szlifierki
Pomógł: 13 razy Dołączył: 29 Mar 2009 Posty: 2131 Punkty: 49/7 Skąd: z niecaka ;) LBN
Wysłany: 20-01-2015, 15:49
Czy twój mąż dysponuje wydajnym kompresorem. Jezeli na poważnie traktuje temat nakładania lakierów pistoletem natryskowym, zapewne ma wystarczający do tego celu kompresor. Jeżeli chcesz kupic mu szlifierkę która realnie się przyda i posłuży kilka lat, a jednoczesnie masz ograniczone fundusze, kup mu szlifierkę napędzaną pneumatycznie. Za fajny profesjonalny sprzęd trzeba dać lekko ponad 600żł, natomiast profesjonalne szlifierki elektryczne zaczynają sie od 1000zł. Upewnij ise najpierw czy ma dobrą sprężarke do lakierowania. Kupuj sprzęt ze średnica talerza na rzep 150mm.
Ewentualnie jeżeli nie ma zapotrzebowania na długotrwałą codzienną eksploatację (czyli czestotliwosc uzytkowania bardziej amatorska) moge polecić ten sprzet. Naprawdę daje rade, miałem go w rękach. http://www.specnarzedzia....imosrodowa.aspx
Czy ten sprzęt jest w porządku tylko akurat mnie interesuje skok 2.5 mm,ale nie powinno być różnicy w cenie,potrzebuję opinii.
Jest temat i okazja żeby wypytać,to się podepnę.
za odp.z góry dziękuję.
[ Dodano: 21-01-2015, 20:00 ]
Nie wiem co z tym linkiem,trzeba go w google wrzucić to wylezie.
Wiek: 45 Dołączył: 30 Lis 2012 Posty: 119 Otrzymał 4 punkt(y) Skąd: RP
Wysłany: 21-01-2015, 21:03
dlaczego na powietrze kupić elektryczna z transformatorem 3M lub Mirkę i do roboty
mniejsze zużycie prądu kompresor w moim przypadku 7kw wiec bardzo duża oszczędność na prądzie
cisza ogromna różnica po 8 godz dość ma się maszynek na powietrze mam na zbyciu Chicago Pneumatic może z rok ja używałem odkąd przeszedłem na 3M nie chce innej widzieć. Jak coś może iść do ludzi .
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum