Pomógł: 12 razy Dołączył: 21 Maj 2009 Posty: 3134 Punkty: 106/7 Skąd: ... z przyszłości
Wysłany: 11-04-2012, 21:06
Fajny ... rozpyla lakier za oceanem ... Graco kupiło Sharpe żeby wejść na rynek w USA. Jedno jest faktem ... w refinishu to raczej ogon niż czołówka ... Pistolet na poziomie technicznym Schneidera ... Oni też zajmują się instalacjami sprężonego powietrza i maja kilka modeli pistoletów w ofercie.
Chcesz się może zabrać za dystrybucję w Europie albo w Polsce ? ... pewnie by się z kilkadziesiąt sprzedało w przemyśle ... GRACO i Kremlin coś tam sprzedali z tych górno kubkowych do lakierni samochodowych ... Może się to udać także z Sharpe.
Ocena raczej mierna.
P.S
Czytałem oczywiście te publikacje o malowaniu motoru tym sprzętem ... Tak wiem że produkują pompy konkurując z Fuji .... Nadal uważam, że to "ogon" w tej części branży lakierniczej ... i szkoda się nim zajmować ... ale oczywiście warto odnotować że taka firma też istnieje gdzieś daleko na świecie za wielką wodą.
Pomógł: 7 razy Dołączył: 06 Kwi 2012 Posty: 1028 Punkty: 35/30 Skąd: Wschód
Wysłany: 11-04-2012, 22:01
Witam kol.Projectera to co napisałeś to prawda odnośnie firmy sharpe i że ten ogon to też fakt.Dystrybucja odpada bo mamy 40lat za ocean technicznie i mętalnościowo. Bo jak chłop robił u bauera i tam zobaczył to świete.Tego niewyplenisz.Wracając do tematu chodziło mi o wrażenia z lakierowania tym sprzętem. Tydzień temu kol.przywiózł z usa i pożyczyłem sobie do testów ten pistolecik no i szok! Pistolecik sam lakieruje.Mgła lakiernicza rewelacja bardzo duże rozbicie,na boki niema prawie wogule tniesz jak w nazwie jestem naprawdę pod dużym wrażeniem. Chciałem się dowiedzieć czy ktoś też to podziela czy już może mam fixa knora na tym punkcie? A tak wogule to wam powiem ciekawostkę kol.był odesłany do usa na szkolenie odnośnie wętylacji chlewni i mówi tak u nas wejdziesz wali jak z murzyń.chaty a tam wszedł był i 0–ro zapachu pyta się oco kaman? Gość mu na to chlewnia zbudowana jest jak kabina do lakier.Kol. W szoku niewidział na oczy a długo pracuje. A u nas w eurolandzie w chlewniach turbinę wkłada się w sufit i kupa leci ku słońcu. Inaczej niemożna zamontować taki to wymysł brukseli. I co koledzy na to? Pozdrawiam.
Pomógł: 12 razy Dołączył: 21 Maj 2009 Posty: 3134 Punkty: 106/7 Skąd: ... z przyszłości
Wysłany: 11-04-2012, 22:28
Napisz coś więcej o tym pistolecie skoro jako "wybraniec" miałeś okazję tym chwilę popracować. To ogon ... ale dla warunków refinishu. Sharpe to mała firma, ale SATA też jest tycia ... jednak czego by nie mówić to nie jest "firma w teczce" albo wydumany znak towarowy, tylko wytwórca z klasą i pozycją na lokalnym rynku.
Napisz dwa zdania do czego porównujesz tzn. na czym teraz pracujesz, że ten Sharpe to taka zmiana ? ... i czy po za pierwszym doskonałym wrażeniem możesz jeszcze coś o nim powiedzieć ? To rzadkość testować coś niszowego ... Ja już ostrzę sobie ząbki na nową Optimę ... bo jeden z oferentów mało nie dostal orgazmu pokazując mi katalogi i opowiadając o tym pistolecie ... i Tu pozdrowienia dla P. Mariusza ... ale już to Panu mówiłem, że orgazm fajna sprawa i też poproszę o szansę z tą Optimą
Napisz @Chali68 coś więcej jak możesz o Sharpe ... a obiecuję ze odwdzięczę się opisem Optimy Tri .. Fi.. Ty ... "Trifity".
Pomógł: 7 razy Dołączył: 06 Kwi 2012 Posty: 1028 Punkty: 35/30 Skąd: Wschód
Wysłany: 11-04-2012, 23:41
Może zacznę od tego naczym pracuję.W warsztacie w którym jestem obecnie mam dwa 3000hvlp dwa rp–ki, dwie iwaty w400 i dwie wbs–y w poprzedniej firmie tylko debilwisy gti pro clear i base. W jeszcze poprzedniej walcomy genesi hte i hvlp z pronetu. U siebie w warsztacie od karłowicza po przez joneswaya do jet90,flg 3. Później sata2000 hvlp do bazy długo a do bezba.gti 110 i konwencjonalnego jga z dolnym 1l. Z tego ostatniego byłem najbardziej zadowolony.Mogłem uzyskać każdą zbliżoną fakturę lak. Teraz osobiście tylko iwata.mnię leży najbardziej. Porównać sharpa można najbliżej do devil.Jga ma szeroki bardzo ostry równiutki strumień odkużu prawie wcale,jest dobże wyważony lecz mi osobiście przeszkadzał wysoki wąski kubek ale to kwestia przyzwyczajenia odnośnie głośności jak gti pro czyli ciszej od sata 3tyś. Fajne jest to że przy jakaś minimalna odchyłka ręki niewpływa tak na powłokę lak. jak w innych pistoletach. Myśle że wadą jaką zauważyłem jest to że jest bardzo czuły na spadki ciśnienia w pracy mam śrubę ale lak.u kolegi i było ciężko oczywiście przy dobrym hs–ie.to chyba tyle ogulnie pistolet bardzo przyjemny w pracy odnośnie bazy to wersja lvlp się nienadaje. Na 10punktów dał bym mu 7śmiało tylko szkoda że go niema na naszym rynku tak jak devilbisa usa. Odnośnie optimy to masz kol.Projekter rację moim skromnym zdaniem to ostatnia to 650–tka już 900–tka potrafiła narobić biedy.Mój kol.też był fanatykiem ale się wyleczył jak kupił iwatę. Jak by coś było niejasne proszę pisać"Ja wiecznie żyć niebędę"!
Pomógł: 12 razy Dołączył: 21 Maj 2009 Posty: 3134 Punkty: 106/7 Skąd: ... z przyszłości
Wysłany: 12-04-2012, 10:30
Dzięki za informacje. Teraz jest jakiś pogląd nawet na sprzęt z USA.
Dwa malutkie sprostowania :
Chali68 napisał/a:
Może zacznę od tego naczym pracuję.W warsztacie w którym jestem obecnie mam dwa 3000hvlp dwa rp–ki, dwie iwaty w400 i dwie wbs–y w poprzedniej firmie tylko debilwisy gti pro clear i base. W jeszcze poprzedniej walcomy genesi hte i hvlp z pronetu. U siebie w warsztacie od karłowicza po przez joneswaya do jet90,flg 3.
Ten pistolet z Warszawy to CHS czasami zwany później WAN. Wytwórnia Aparatów Natryskowych CHS . CHS to inicjały założyciela firmy Choińskiego Stefana CHS. Po wojnie komunistyczne władze Polski zlikwidowały firmę i jej siedzibę przy ul. Wilczej. Właściciel wybudowal więc nową pod nr 12, ulicy nazwanej na cześć polskiego kompozytora i muzyka Mieczysława Karłowicza . ... I to cała historia Polskich aparatów natryskowych CHS ... produkowanych zresztą do dziś w designie jakości i na poziomie technicznym z lat 60 ubiegłego wieku .... Szkoda, bo gdyby się rozejrzeć to pewnie na ternie tego kraju z 40 mln ludnością znalazłaby się jedna precyzyjna obrabiarka i jakaś galwanizernia ... no i jakiś inżynier znający się na temacie
Adres dla fanów marki : Wytwórnia aparatów Natryskowych CHS ul. Karłowicza 12 02-552 Warszawa. No i od dziś już nikt nie będzie wyzywał tych pistoletów nazwiskiem kompozytora i muzyka Miecia Karłowicza
i drugi temacik :
Chali68 napisał/a:
Odnośnie optimy to masz kol.Projekter rację moim skromnym zdaniem to ostatnia to 650–tka już 900–tka potrafiła narobić biedy.Mój kol.też był fanatykiem ale się wyleczył jak kupił iwatę.
Ten nowy model to OPTIMA TRIFITY , ze swoimi oryginalnymi, ale fajnymi .... fast patentami Cena podobno w okolicach 1300 zł.
Tu jeszcze taka ciekawostka troszkę w temacie Sharpe i opinii na jego temat amerykańskiego lakiernika .... czyli Sharpe vas SATA i IWATA ,.... zwracam uwagę że na stole rzadko spotykana SATA jet 90-2B Nowe wcielenie starego modelu Jet90.
Pomógł: 7 razy Dołączył: 06 Kwi 2012 Posty: 1028 Punkty: 35/30 Skąd: Wschód
Wysłany: 12-04-2012, 19:09
Witam.Na wstępie dzięki za opis CSH takich opisów powinno być więcej a żeby młody lakiernik też coś wiedział o historii,bo przecierz mieliśmy bdb inżynierów i konstruktorów przed wojną.Odnośnie bersh&frescher muszę Ci się przyznać kol.Projekter że nic niewiedziałem ale "starość nie radość"! Człowiek walczy z "rakiem" od rana do nocy, dobrze że jest forum bo można byłoby oszaleć. A tak coś jeszcze może zaskoczyć.Pozdrawiam.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
... pewnie by się z kilkadziesiąt sprzedało w przemyśle ... GRACO i Kremlin coś tam sprzedali z tych górno kubkowych do lakierni samochodowych ... Może się to udać także z Sharpe.
