Pomógł: 2 razy Dołączył: 01 Lut 2012 Posty: 114 Otrzymał 3 punkt(y) Skąd: wlkp
Wysłany: 11-03-2012, 13:38
PROJEKTER napisał/a:
Jakie wady ma takie pokrycie hali żeby go nie brać pod uwagę w serwisie samochodowym ?
Też u siebie rozważałem położenie kostki w garażu i rzeczywiście jest to najlepsze rozwiązanie . Ma tylko i wyłącznie jedną wadę gorzej się ją sprząta od gładkich płyt.
Może jest już rozwiązanie i tego problemu?
pozdr
_________________ Wiedza daje pokorę wielkiemu, dziwi przeciętnego, nadyma małego. naprawy Tv
- Lew Tołstoj
mkautos [Usunięty]
Wysłany: 11-03-2012, 13:41
baqo napisał/a:
????????????????????????????
Pomieszczenie do 24 m2 spełniające wymagania dla zabudowy na podstawie zgłoszenia.
Wielkość do 24 m2, bez fundamentów i stałej posadzki.
Do działalności ma się to tak, że gmina chetnie naliczy podatek , ten duży a jeszcze chetniej doliczy za okres wstecz od daty rozpoczęcia działalności i do tego odsetki i kara.
A czy to potrzebne?
Nie mając lakiernictwa zalegalizowanego ?
Co to da ?
Więc pomieszczenie bedzie wolne od podatku a co mogę zrobic w pomieszczeniu o wymiarach 6m/4m ??
Ciekawe jakie wymiary ma kabina lakiernicza???
[ Dodano: 11-03-2012, 13:43 ]
PROJEKTER napisał/a:
Jakie wady ma takie pokrycie hali żeby go nie brać pod uwagę w serwisie samochodowym ?
Zapewne nie dostaniesz zgody na takiego typu posadzke ze względów środowiskowych.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 30 Mar 2011 Posty: 176 Punkty: 3/3 Skąd: Podkarpacie
Wysłany: 11-03-2012, 14:48
Ja chyba jednak zostane przy plytkach gresowych,latwe w sprzataniu i spoko wyglada,mam tylko dylemet na stanowisku z rama bo zamontuje rame posadzkowa cos jak korek ,i podejrzewam ze plytki nie zdadza egzaminu w kolo tych ceownikow ,i trzeba bedzie w kolo tego zostawic sam beton .
Plytki chyba by popekaly od takich naciskow przy slupie do ciagniecia?
Pomógł: 6 razy Dołączył: 30 Gru 2008 Posty: 1916 Otrzymał 21 punkt(y) Skąd: Łódzkie
Wysłany: 11-03-2012, 15:22
mkautos napisał/a:
baqo napisał/a:
????????????????????????????
Pomieszczenie do 24 m2 spełniające wymagania dla zabudowy na podstawie zgłoszenia.
Wielkość do 24 m2, bez fundamentów i stałej posadzki.
Do działalności ma się to tak, że gmina chetnie naliczy podatek , ten duży a jeszcze chetniej doliczy za okres wstecz od daty rozpoczęcia działalności i do tego odsetki i kara.
A czy to potrzebne?
Nie mając lakiernictwa zalegalizowanego ?
Co to da ?
Więc pomieszczenie bedzie wolne od podatku a co mogę zrobic w pomieszczeniu o wymiarach 6m/4m ??
Ciekawe jakie wymiary ma kabina lakiernicza???
[ Dodano: 11-03-2012, 13:43 ]
PROJEKTER napisał/a:
Jakie wady ma takie pokrycie hali żeby go nie brać pod uwagę w serwisie samochodowym ?
Zapewne nie dostaniesz zgody na takiego typu posadzke ze względów środowiskowych.
Ale co to wszystko ma wspólnego z podatkiem od kostki położonej na posadzce zamiast wylewki betonowej?????? Przecież nawet jak mam hale 1000m2 a nie będe w niej prowadził działalności to podatek płace jak za budynek gospodarczy. Co ma do tego kostka brukowa?
Podatek od działalności od 24m2 to 400zl rocznie, rzeczywiście są to pieniądze warte kombinowania i płacenia w przyszłości ewentualnych kar
Przyzwoita kabina ma conajmniej 6,9 długości także pomieszczenie 6x4 ma się nijak do kabiny.
Pomógł: 12 razy Dołączył: 21 Maj 2009 Posty: 3134 Punkty: 106/7 Skąd: ... z przyszłości
Wysłany: 11-03-2012, 18:18
Kostka betonowa na posadzce serwisu to opcja wykończenia taka sama jak żywica, płytki gresowe, goły beton, czy posadzka kompozytowa ( zacierana betonowa ) .
Każdy musi sam zdecydować co mu się podoba i na co go stać.
Nie ma żadnych ograniczeń środowiskowych przy wykonywaniu posadzki w lakierni z kostki betonowej. To fakt że trudno ją posprzątać ... ale to zależy już od tego czy ta kostka to wykończenie stanowisk przygotowawczych, czy pomieszczenia w którym się lakieruje, i do jakiego poziomu ma być to "sprzątanie". W samej lakierni to średni pomysł. Ale do lakierowania to raczej jest kabina, a tam na podłodze powinna być krata.
Kompozyt betonowy i żywica to zdecydowanie najgorszy rodzaj posadzki w serwisie samochodowym i w lakierni. Drogo i nietrwale ... a po kilku latach wygląda jak obesrane przez kaczki W praktyce nie do naprawy bez śladów.
Kafle pękają, ale są tanie i łatwo je wymienić. Jak ktoś dba to latami podłoga będzie wyglądać ładnie i nie będzie mięć trwałych uszkodzeń.
Co do ram Korka i płytek ... to nie ma z tym problemu bo pomiędzy ceownikami Korka i płytkami i tak musi być dylatacja.
Moim zdaniem gres i tylko gres . Mam od 15 lat i po zmyciu jest jak nowy.
Jest jeden jednak warunek -musi być ułożony nie na tzw. grzebień , tylko tak że przestrzeń pod każdą płytką ma być całkowicie wypełniona klejem. Nie chcą tego robić tzw. fachowcy ale ustalamy to przed robotą i nie słuchamy ich pier....... że to nic nie da a przy robocie cały czas patrzymy im na łapy.Nie używamy wylewek samopoziomujących tylko układamy na beton.
Przy takim ułożeniu i na kleju Atlas-Plus , gres jest niezniszczalny.
W każdym pomieszczeniu warto zrobić spady do środka gdzie zakładamy kratki ściekowe.
Warto także w jednym pomieszczeniu np. tam gdzie ktoś ma kanał, zrobić posadzkę wypoziomowaną perfekcyjnie ale nie do poziomicy 30cm tylko do łaty co najmniej 2,5 m. To naprawdę bardzo często się przydaje.
I tu należy mieć płytki w gat I.
Im kolor płytek jaśniejszy tym moim zdaniem lepiej. Na zapas zostawiamy kilka płytek bo za parę lat dobranie identycznego odcienia na ewentualne uzupełnienia jest praktycznie nie realne.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum