Wysłany: 04-12-2011, 12:38 wynajmowac czy budowac?
mam do was pytanko wiem ze odemnie zalezy podjecie decyzji i sam musze do tego dojsc ale moze z wslasnych doswiadczen cos powiecie i bedzie mi latwiej. sprawa wyglada tak w przyszlym roku mialem budowac skromny zakladzik z plyt betonowych i to ocieplac lub cos podobnego, ale ostatnio odezwal sie do mnie znajomy ktory ma do wynajecia hale po stolarni. zlozyl mi on propopozycje wynajmu 140m2 za 1000zl miesiecznie + prad, woda z tym ze musial bym pokombinowac tam z ogrzewaniem bo jego instalacja jest malo efektywna. moze mi podpowiecie czy oplaca sie to wynjac czy lepiej postawic cos wlasnego?
Pomógł: 6 razy Dołączył: 30 Gru 2008 Posty: 1916 Otrzymał 21 punkt(y) Skąd: Łódzkie
Wysłany: 04-12-2011, 15:27
No tak, wynajem mały ale zapewne trzeba włożyc tam kilkadziesiąt tysięcy żeby to wyszykowac. A kto za to puzniej zwróci jak umowa najmu wygaśnie? Z doświadczenia wiem, że właściciel napewno nie odda ani grosza z tego co włożylismy. Dobrze by było to wynając ale zapisac w umowie prawo pierwokupu i okreslic cene. Jak ma to byc malutki warsztat to odradzam budowe, koszty pozwoleń i dokumentacji przewyższą koszty budowy stanu surowego zamknetego.
Ceny najmu bywają większe za 15m2 "saloniku" do paznokci.
Jeśli budynek jest ładny, jest siła i kanalizacja to fajna oferta. Jeśli to była legalna stolarnia to znaczy że wymogi prawne jakieś już spełnia.
cena jest brutto, sprzedac nie sprzeda bo to jest polowa budynku i nie chce. ogolnie wyglada to tak posadzka z betonu sciany odmalowane wiec luzik na calosci sa lampy i 7 gniazd na sile i z 14 na 220 rozmieszczonych na kazdej scianie wiec prad luz z woda narazie jest jakis problem ale to zrobi wlasciciel + wymieni dzwi wiazdowe bo narazie sa malo szczelne. jedyne co musialbym zrobic to wyizolowac pomieszczenie do lakierowania w przyszlosci mozna by kabine wstawic tylko nie wiem jak tam jest z wysokoscia bo bedzie na oko z 3 metry, a i co najwazniejsze to musialbym zrobic jakies ogrzewanie bo niby udostepnia to co tam jest tj. piec weglowy i 5 grzejnikow na scianach ale z tego co mowil z 5 lat nie uzywane i mowil ze slabo to grzalo ale mysle ze cos by sie wymyslilo innego najwyzej. lokalizacja tez jest fajna bo pol kilometra odemnie, ogolnie to jest to moj dobry znajomy i dlatego taka okazja.
Pomógł: 12 razy Dołączył: 21 Maj 2009 Posty: 3134 Punkty: 106/7 Skąd: ... z przyszłości
Wysłany: 05-12-2011, 08:38
Bierz natychmiast ... ... Wypnij się na ten piec węglowy i kup używaną nagrzewnice olejową z zamkniętą komorą spalania. Zawsze lepiej inwestować w swój sprzęt niż remontować cudze instalacje
wlasnie zastanawiam sie nad ta nagrzewnica tylko ty piszesz o tej na zużyty olej?
Może być i na zużyty olej ... ale lepiej na standardowy opałowy.
Centralne z wodą w ukladzie zawsze jest upierdliwe ...
najbardziej to chyba dbanie o to by układ nie przymarzł, bo pozatym to niezłe rozwiązanie dołączając nagrzewnice nadmuchowe do dogrzewania przy wychłodzeniach związanych z wjazdem pojazdów itd.
Pomógł: 12 razy Dołączył: 21 Maj 2009 Posty: 3134 Punkty: 106/7 Skąd: ... z przyszłości
Wysłany: 05-12-2011, 23:40
To zależy jakie ogrzewanie ? W kotle grzewczym z wodą, czy innym czynnikiem najpierw trzeba pokonać bezwład instalacji, i czekać na to jak pomieszczenie się rozgrzeje ... a w lakierni gdy chodzi wentylacja to już tragedia. Do tego moc systemu zależy od temperatury czynnika czyli od tego, czy nachajcuje ktoś w piecu, czy tylko spali gazety
Najskuteczniejszy system to powietrze / powietrze ... uruchamiany tylko wtedy gdy jest potrzebny Spala olej ... ale tylko tyle ile potrzeba do ogrzania pomieszczenia ... 96 % sprawności
W jakiejś stolarni gdy paliwo jest z odpadów to jeszcze rozumiem dlaczego pojawia się taki piec z paleniskiem, albo kocioł wodny ... w domu to też ma sens bo grzanie powietrza wysuszyło by domowników na wiórek ... ale w lakierni ... niestety nikt jeszcze nie znalazł lepszego i ekonomiczniejszego sposobu jak bezpośrednie ogrzewanie powietrza wpuszczonego w ruch ( wymiennik + wentylator )
PROJEKTER, Oczywiście że tak ale tylko w lakierni. kolega będzie miał do ogrzania całą halę w której będzie pracował cały dzień i cały dzień musi mieć ciepło, nie tylko na czas lakierowania i suszenia., dlatego napisałem że ogrzewanie olejowe mogło by go wykończyć.
Pomógł: 12 razy Dołączył: 21 Maj 2009 Posty: 3134 Punkty: 106/7 Skąd: ... z przyszłości
Wysłany: 06-12-2011, 15:06
Simon32 napisał/a:
Czyli wybierać między olejem, gazem a elektrycznością ? Czy gaz nie będzie tańszy niż olej?
Widzisz ... Ja się nad tym zastanawiam już od 8 lat ... mam nawet takie wielki arkusz kalkulacyjny do którego co jakiś czas dopisuje kolejny czynnik kosztogenny danego rozwiązania i jak na razie wygląda na to że 1 KW energii cieplnej kosztuj tyle samo.
Taniej / drożej w tym przypadku to tylko kwestia tego ... jakich elementów danego rozwiązania nie dołączysz ... albo dołączysz do swojej kalkulacji.
Co do ogrzewania, to ja mam na hale 300m2 piec na eco groszek z zasobnikiem moc 50kw, socjal 60m2 grzejniki dwuplytowe i mam saune musze skrecac zawory, hala to 3 grzejniki dwuplytowe 1600x400 i jeden aparat grzewczo wentylacyjny. Aparat firmy bsh, z czerpnia świeżego powietrza i mieszaczem.latem działa jako nawiew świeżego pow. A zima ogrzewa czerpiąc z dworu i mieszając z pow. z wewnątrz tyle ile mu ustawie. Oczywiście posiada filtr kieszeniowy. koszt całego ogrzewania 40 tys zł. Samo BSH 8500zl. Za 800zl miesiąc grzania non stop. Na hali 17st. Przy mrozie do minus 10. No i piec ustawiony na 35 kw. Hala pokryta poliuretan 100.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum