Wysłany: 23-03-2011, 08:59 Manta B "STEPPAN" BY dioboł
Witam chciałbym po krótce przedstawiac mój projekt moze komus sie przyda lub ktoś wspomoże jakąs dobra radą .
Opel Manta 82r. silnik standard 2.0 przeżarte podłuznice, podłoga i pare innych detali, szerzej jest to opisane tutaj
http://www.mantaclub.pl/f...opic.php?t=8008 http://www.opelomegaforum...php?f=36&t=7955
po zakupie troche manta stała u kolegi a ja zbierałem wiedze , potem nadszedł czas na :
-Piaskowanie ( wiem miała zostac zaraz po piaskowaniu zapodkładowana ale wtedy jeszcze o tym nie wiedziałem i ufałem ślepo pewnym "lakiernikom " wiec prosze bez głupich komentarzy bo i tak przed lakierem pojedzie jeszcze raz do piachu )
-spawanie podłuznic podłogi a własciwie zrobienie na nowo
-rozebranie auta dawcy Omegi A 3.0 24 V
-powikszenie sciany grodziowejj i tunelu na przyjecie tego kloca
-dorobienie mocowani skrzyni beigów + skrócenie mocowania drążka bo biegi wychodziły prawi na tylnij kanapie ;P
-wzmacnianie wachaczy
-przekładka zacisków na wieksze tarcze 296mm wentylowane
-podmiana z tyłu zamiast bębnów tarcze + zaciski
-piaskowanie wszystkich detali + malowanie proszkowe
-wykonanie klatki bezpieczenistwa wg. załacznika J
-remont totalny silnika + głowicy nie było za tanio :(
-wstawione reperaturki na tył oraz progi
-przespawania miski olejowej o 180 stopni bo kolizja była z półkołyską
-wykonanie hydraulicznego recznego ale nie wiem czy działa i czy bedzie montowany
-wykonania totalnie całego wnetrza we floku w jednolitym kolorze
-wypiaskowanie i pomalowanie proszkowo tylniego mostu
-wykonania drażka Watta w zamian za drażek Parhanda
ZAKUP
amorów KONI , przedni pas STEPPAN ( dość unikatowy ) kubełków , pasów szelkowych, spreżyn sportowych , maska błotniki z laminatu, tarcz hamulcowych 296mm wentylowane, przednigo zderzaka Steppan , łozysk na tylni most 700 zł , dorobienie tulei poliuretanowych na całe auto wraz z półkołyska, felgi BORBET E 16x9 +opona 195x45
No i wszystkie fotki mam nadzieje że serwera wam nie zapcham w razie pytan postaram sie pomóc,wszelka konstruktywna krytyka jest jak najbardziej na miejscu i jesli pozwolicie i was to zainteresowało bede uzupełniał na bierząco ten wątek
super projekt Robiłem podobne RE/konstrukcje i wiem ile to pracy Cieszę się, że są ludzie z pasją i robią takie "przeszczepy" :P
Pytanko- te błotniki z laminatu robiłeś sam czy gdzieś kupiłeś ?? Powodzenia w dalszej pracy
super projekt Robiłem podobne RE/konstrukcje i wiem ile to pracy Cieszę się, że są ludzie z pasją i robią takie "przeszczepy" :P
Pytanko- te błotniki z laminatu robiłeś sam czy gdzieś kupiłeś ?? Powodzenia w dalszej pracy
Dzięki , jak mozesz zapodaj jakies link z twojej pracy lubie takie rzeczy ogladać , błotniki były kupowane
n-man napisał/a:
mega mega! bez kompromisów patrze, a co to za drążki na dyfrze?
to na dyfrze to jest własnie drążek Watta , przy obniżonym zawieszenieu zwykły drążek panharda potrafi wysunąc most nawet o 2 cm w przypadku Manty w prawą strone , oczywiscie mozna by to zlikwidowac dajac zwykła śrube rzymska na parhanda co jest dobrym rozwiazaniem lecz nie najlepszym , ponieważ przy jakims wiekszym szaleństwie , lub nawew na przejeżdzie na tz śpiącym policjancie zawieszenie sie ugina i znów powoduje lekie wysuwanie sie w bok , co przy drazku Watta nie mam miejsca.
Tak po krótce Watt trzyma most cały czas w osi do silnik
Elegancki projekt, ale po co ta klatka bezpieczeństwa... Ja bym go odrestaurował i zostawił w serii. Jedynie jakieś poprawki mechaniczne, czy np. ten swap na C30SE
A jak lubisz oglądać takie historie odnowy aut to łap:
Można znaleźć wiele innych, ale te filmiki są zawaliście zrobione i na mnie zrobiły niezłe wrażenie, mogę to oglądać bez końca...
Klatka jest dla poprawy mojego bezpieczenstwa jakos poprostu lepiej sie z nią czuje , bo jak spawałem ten tunel to jakies taki liche mi sie to wydaje wiec odpukac jak ma mi wpasci te 250 kg do środka to wole zeby była , a przy okazji chciałem sie sprawdzic czy potrafie .
co do Omegatora to znam z forum opelomegaforum.pl i juz widziałem kiedys fajny projekcik
a dla zainteresowanych którzy chca sie dowiedziec co to znaczy ratowanie auta przez duze R zapraszma tu 800 zdjec ale naprawde warto i to dopiero robi wrażenie
http://www.mat.fi/n_index...aturbotc35&g=13
tylko nie rób go na takigo jak ten zolty na zdjeciu a te same felgi mialem kupic ostatnio z allegro 17' za 650zł były z oponkami to nie są te same? hehe
tylko nie rób go na takigo jak ten zolty na zdjeciu a te same felgi mialem kupic ostatnio z allegro 17' za 650zł były z oponkami to nie są te same? hehe
Jak nie rób go na takiego , chodzi ci o kolor ?? nie no bedzie inny , ale jesli Ci chodzi o konstrukcje, bedzie dokładnie taka , to jest własnie orginalny STEPPAN czyli przedni pas z światłami i zderzak co dokładnie masz na mysli ??
Jesli chodzi o felgi to nie bo moje są 16" i kupowane były z rok temu
[ Dodano: 25-03-2011, 10:58 ]
Jako że alternator orginalnie wraz z mocowaniem i napinaczem paska wielorowkowego w tym silniku jest po prawej stronie i wchodził w kolizje z podłużnicą pozatym uważam że rozłożenie osprzetu (masy) przy tym silniku jest lekko niekorzystne ( ciezkie żeliwne kolektory wydechowe + alternator + mocowanie z napinaczem ) wszystko jest na jednej prawej stronie oraz z myślą o byc może przyszłych modyfikacjach , postanowiłem przełozyc go na lewą strone , co dodatkowo pozwoliło mi napinać pasek wielorowkowy samym alternatorem . Może komuś sie przyda Pozdrawiam
chodzi mi bardziej o tą maske, dokładnie o wloty i ten rysuneczek
Zdjecie mojej maski masz gdzies powyżej ma jeden szeroki wlot na środku , i bedzie w jednolitym kolorze bez żadnego rysuneczku wiec możesz sobie to jakoś wyobrazić i powiedzieć co myslisz o taki rozwiazaniu , co do maski na tym zdjęciu to jest to tak zwana VIVA średnio mi sie podoba ale swoje kosztuje bo to tez robił jakis nadworny tuner opla (matting , lexmaual nie pamietam ) tylko nie potrawie znaleźć na ebay-u niemieckim
madmax napisał/a:
Noooo panie kolego. Ja już zacieram powoli ręce i czekam aż to twoje autko znajdzie sie u mnie na placu i będę je upiększał
Ty juz może sie nie wypowiadaj , od trzech dni prosze cie żebyc mi napisał co mam pobrac z roboty zanim mnie wywalą a tu dalej cisza
jako że króciec z chłodnicy , czujnik wentylator, oraz drążek stabilizacyjny ładnie koliduja jak nie z mocowaniem to z obudową rozrządu , a konkretnie filtrem oleju oraz pompa oleju , już nie wspominając że ją lekko stuningowałem przez co się wydłużyła o kolejny 1 cm tak wiec trzeba było jednak opuścic drążek
Noooo panie kolego. Ja już zacieram powoli ręce i czekam aż to twoje autko znajdzie sie u mnie na placu i będę je upiększał
No to zrób dobrze, bo jak będe je widział na naszych drogach, to nie omieszkam mówic kolegą czy znajomym: ooo, ten wóz robił Mad, zapeleniec od klasyków
Nie ma co, fura mi się podoba, tylko zrobić jak się patrzy Dużo modzisz widać, powodzenia.
Nie ma co, fura mi się podoba, tylko zrobić jak się patrzy Dużo modzisz widać, powodzenia.
A dziekuje no cos tam robie bo lubie ogólnie odpręża mnie to
madmax napisał/a:
diobol, Byłeś u Stefana dzisiaj?? Jak sie czuje HAHAHA musisz troche wydzierżawić czasu pokończymy reszte.
nie dopiero będe a Ty wizyte u mieczysława zaliczyłec :PP , a co do czasu , to spoko cos pokombinuje wszystko powoli a tu porcja kolejnych nowości
.... no to lecimy
Zrobilem mocowanie chłodnicy na odbojnikach gumowych drzwiowych wraz z górnymi mocowaniami ....
... potem przeszed czas na konkretna wichure i na upartego zmiescił bym go bez wycinania poprzecznego wzmocnienia miedzy podłużnicami ale zaważyła niemiła niespodzianka i poszło do wyciecia wstawienia profila i załatwani dziury , ogólnie jestem zadowolony zrobiło sie duzo miejsca i narazie nie ma tragedii , jak to niektórzy straszyli
No i założyłem felgi i przy ET30 9" zaliczyłem kolejna niemiła niespodzianke felga ociera o amortyzator , teraz pytanie czy dawac dłuzsze szpilki i dystanse , czy (co bedzie raczej trudne ) szukać dwóch felg węższych na przód oczywiscie w tym samym wzorze jak by ktos miał prosze dac znać .Pozdrawiam i do nastepnego :twisted: :twisted:
Obawiam sie że to bedzie za mało bo felgi jeszcze nawet nie sa przykrecone na max( nie dochodza do piast ) a juz gniota amortyzator , a grubszy dystans i wydaje mi sie ze moge wyjsc poza błotniki no nic zobaczy sie
Po kolei
pospawały sie kielichy z obu stron , i zostały wyszlifowane
zostały spasowane wstępnie drzwi, błotniki maska oraz wykonane mocowania zapinek
no i jeszcze troche ale tu juz musze kogos przedstawiac , co niektórzy już go znaja
Tomka alias Madmax bądz jak kto woli Max chyba sie nie obrazi , a wiec Max to artysta rzeźbiarz , musze go to nazwac bo powiedzenie "blacharz-lakiernik" jest tu conajmniej nie na miejscy , a dlaczego a no dlatego :twisted:
chłopak robi mi jakies urządzenie na biegu
chyba spoter to sie zwie na szybko z mojego miga i kawałka dwóch rurek ,
w ogóle nie wiem o co kaman , po czym wyciaga mi jakies wgniecenia itp....
....i cynujemy dalej
docelowo obie tylnie reperaturki , progi szyberdach zosatał zaspawany i pocynowany i przednie kielichy
A teraz mała ankieta (dziadku do dzieła ) który przód lepiej pasuje
do mojej koncepcji ??Sprawa dosc kontrowersyjna ale nikt mnie nie przekona że na pierwszym foto wyglada lepiej
jak by to delikatnie powiedzieć front z laminatu nie dosc ze miał cała spekana szpachle to i za Chiny Ludowe nie chciał sie spasowac z reszta
jakis krzywy no brak słów , wtedy usłyszałem słowa "zrobimy nowy , z pianki " <bez komentarza> Max dla mnie jestes kozak
raptem 6 kg kitu, 4 puszki pianki i troche siatki podtynkowej
i narodziła sie piekna prosta forma do stworzenia
nowego frontu z laminatu
No Mad jest przekolo
Gdzie tak działacie? Na BTM? To wpadnijcie kiedys na browar
Mnie sie fura zajebiście podoba, dużo modów, wiem ile to kosztuje, zwłaszcza czasu zapalu i determinacji. `To 3 rzeczy, które ciężko zmaterializować. Gratki
No Mad jest przekolo
Gdzie tak działacie? Na BTM? To wpadnijcie kiedys na browar
Mnie sie fura zajebiście podoba, dużo modów, wiem ile to kosztuje, zwłaszcza czasu zapalu i determinacji. `To 3 rzeczy, które ciężko zmaterializować. Gratki
Powiedz gdzie to może wpadniemy , no a pracy rzeczywiście wiele
ostatnie puzzle które sobie układam na ścianie , bo nie ma już powoli gdzie :-( :-(
No i obiecana próba co prawda tylko karoseria z zawieszeniem , bez szyb, drzwi , silnika i skrzyni , ale nie majac kanału lepsze takie coś niż nic
no pięknie sam robiłeś ? skąd te siłowniki wziąłeś jak wysoko się podnosi tłok?muszę sobie w kanale taki lewarek zamontować ale twoje rozwiązanie też piękne
no pięknie sam robiłeś ? skąd te siłowniki wziąłeś jak wysoko się podnosi tłok?muszę sobie w kanale taki lewarek zamontować ale twoje rozwiązanie też piękne
Tak sam wszystko zrobiłem , siłownik kupiony z allegro najczesciej stosowany do żurawi wyciagania silników. po rozłozeniu ma ok 1m chyba nie pamietam
przeróbka sprzegla na hydrauliczne po mojemu , nie chciałem dziurawic już sciany grodziowej wiec poszłem w drugą strone, może komuś sie przyda . zastosowana pompa to orginał z omegi 3.0 reszta na fotkach
żeby nie było że nic nie robiłem ,tylko winni sie tłumacza ale oto powód czemu to wszystko tak wolno idzie
Jesli komus to przeszkadza w tym temacie prosze wyrzucić
no i sie zaczeło
wstepne plany co do sarenki
idziemy na ful orginał żadnych swapów ,modyfikacji ewentualnie lekkie ulepszenie tego co fabryka zrobiła
czyli zamaist zwykłych prętów , pręty z nierdzewki , podobnie z parapetami
piaskowania , ocynkowania, moze kateforeza
Pomógł: 6 razy Dołączył: 31 Maj 2009 Posty: 3834 Punkty: 67/45 Skąd: Zawiercie
Wysłany: 02-10-2011, 09:21
HAHAHA jak on mi powiedział ile na to czasu poświęca to stwierdzam ze jest hardcorem. Ale to szczegól. Ale podobno jak sie robi po malutku kawalkami to robota 100% razy lepsza niż jak wszystko na HURAAAAAAA
No właśnie z tym czasem to nie jest za kolorowo , ten wydech robiłem 5 tygodni a dlaczego ,Max wie to racja
A no dlatego że z moją lepszą połówką mam uzgodnione jedno wyjscie na garaż w tygodniu i to też dopiero jak wywiąże sie z moich ojcowskich obowiązków ( kąpiel ukochanej córeczki ) czyli ok godziny 20 a że garaż jest pod czyimś mieszkaniem to hałasować ( krzesać iskry i walić młotkiem ) moge tylko do 22 a potem to już "cichutka robota " , no i tak to sie ciągnie małymi kroczkami ale ja cierpliwy i uparty jestem ,temat Manty już sie ciągnie 3 rok ,ale mysle ze jak lakiernik nie da ciała, a nie powinien bo sprawia wrażenie konkretnego gościa to na Euro 2012 wyjedzie
Tą wełnę to Ci kolego wydmuchnie za parę kilometrów. Zeby tego uniknąć, wystarczyło okręcić rurę perforowaną wełna stalową, jak najciaśniej się da, potem mocno okręcić drutem i na koniec wełna mineralna. Tak się robi przelotowe tłumiki w motocyklach i na prawdę długo wytrzymują.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum