Wysłany: 19-01-2010, 21:23 Cena za lakierowanie elementu
A ja tak z ciekawości panowie po ile bierzecie za element? Macie np do pomalowania przednie drzwi które trzeba zmatować i pomalować, bez szpachli, bez podkładu... I jeszcze czy malujecie na ostro czy cieniujecie? i czy za cieniowanie liczycie sobie oddzielnie? to wszystko z mojej strony.
Ostatnio zmieniony przez jacklack 20-01-2010, 14:02, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 1 raz Dołączył: 29 Lis 2009 Posty: 1064 Punkty: 3/1 Skąd: Milanówek pod Wawą
Wysłany: 19-01-2010, 21:27
Same drzwi polakierowałbym za 100zł, bynajmniej ja...Ktoś kto ma zakład lakierniczy zrobi to za 300zł w górę.
Oczywiście się cieniuje bo raczej nigdy nie zrobią dobrego odcienia w mieszalni od ręki, trzeba by robić natrysk próbny i za każdym razem porównywać i dodawać jakiegoś składnika...
xxxwantedxxx, nie zasmiecaj forum tak glupimi pytaniami tylko podepnij sie pod jakis temat dla przykladu ten: http://lakiernik.orge.pl/viewtopic.php?t=864 (znalazlem go w niecala minute po przeczytaniu twojego posta) po za tym jest caly dzial ktory nazywa sie "Wycena auta"i jak sama nazwa wskazuje, WYCENA!!! czyli dotyczy twojego pytania.
Same drzwi polakierowałbym za 100zł, bynajmniej ja..
ja nie.... demontaż bo na pewno coś 3a rozmontować (klamkę czy uszczelkę) materiały na maskowanie, podkład,papiery itd to na czysto wychodzisz jakieś 50zł :P
akryl leciałbym na ostro metalik cieniował za dopłatą oczywiście
tak że wolałbym nie robić niż upieprzyć sie przy drzwiach za stówkę. Poza tym 3a sie szanować oraz swoją pracę też.
xxxwantedxxx napisał/a:
drzwi które trzeba zmatować i pomalować, bez szpachli, bez podkładu...
takie to sie raczej nie zdarzają no chyba że nie checsz znaleźć żadnego odbicia, malutkiego wgniecenie itp.
Pomógł: 6 razy Dołączył: 30 Gru 2008 Posty: 1916 Otrzymał 21 punkt(y) Skąd: Łódzkie
Wysłany: 20-01-2010, 12:24
xxxwantedxxx napisał/a:
martek napisał/a:
xxxwantedxxx, nie zasmiecaj forum tak glupimi pytaniami tylko podepnij sie pod jakis temat dla przykladu ten: http://lakiernik.orge.pl/viewtopic.php?t=864 (znalazlem go w niecala minute po przeczytaniu twojego posta) po za tym jest caly dzial ktory nazywa sie "Wycena auta"i jak sama nazwa wskazuje, WYCENA!!! czyli dotyczy twojego pytania.
chyba ze ameryke teraz odkrylem
Masz jakiś problem? może w dzieciństwie i nie możesz się pozbierać? nie możesz napisać po prostu ze temat był? nie zauważyłem tego tematu i tyle.... Ale dzięki na wolna chwile przejrzę.
Pomyśl sobie kolego co by było, jak by każdy nowy użytkownik nie poszukał najpierw odpowiedzi na swoje pytanie tylko odrazu zakładał nowy temat bo ma jakiś problem a nie chce mu się szukac? Był by totalny burdel na takim forum i nic nie można by znalezc. Także nie dziw się Martkowi. A pozatym co to za tytuł tematu "pytanko"? Co to ma wspólnego z cena za malowanie. Tytuł powinien nawiązywac do problemu. Jak będziesz szukał tematów o cenach robocizny za element to wpiszesz w szukajke "pytanko" czy "cena za element"? I wcale się Ciebie nie czepiam Trzeba najpierw troszeczke pomyślec
Racja ZIEMBA
Tytuł tego tematu został zmieniony
edit.jacklack
_________________
Ostatnio zmieniony przez jacklack 20-01-2010, 14:03, w całości zmieniany 1 raz
Przedni błotnik na gotowo.
3 godziny?
Moze jedną wiecej jak jest cały w kit.
Powiedzmy,że 3,5h. to wyjdzie 210 min: 10min strzyżeniax10 zL,-= 210,00-zł.A trzeba dodać
koszt materiałów+ZUS+podatki+energia+inne media.Tani ten Twój fryzjer,odemnie bierze 18,-
witam. Podepne sie z moim pytaniem bo akurat na ten temat. Mam do polakierowania Focusa 2006 r. tj. zderzak przód ma inny kolor, maska- jakieś małe wgniotki, błotnik przód -lekko do liznięcia szpachlą oraz drzwi kierowcy- z innego auta i w pewnym swietle lekko inny odcień. Oprócz w/w zderzaka wszystko w kolorze tj. srebrnym tak więc pewnie cieniowanie tylnych drzwi i przedniego błotnika a no i napewno przednich drzwi pasażera bo na nie trzeba zrobić przejście z tego lekko szpachlowanego błotnika.
Mnie nie interesuje ile ja bym wziął tylko ile wy byście skasowali za taką naprawę. Oczywiście interesuja mnie wyceny kogoś kto ma legalną działalność "normalne warunki", kabina nie jest koniecznością bo to nie jest gwarancją wysokiej jakości.
Mnie nie interesuje ile ja bym wziął tylko ile wy byście skasowali za taką naprawę.
sorry, nie doczytalem poprzedniego posta,
ja bym sie podjal za ok. 1000pln ale trza by widziec dokladnie o co kaman... kabiny brak, pomieszczenie z nawiewem (pomieszczenie jest w trakcie roboty wiec pisze orientacyjnie )
pozdro
mkautos [Usunięty]
Wysłany: 23-01-2010, 21:23
A ja myslałem ze juz najtaniej robie.
Legalny warsztat policz sobie jakies 300 za element.
Takie minimum.
Ja bym zaproponował podobnie jak martek , moze z 200 wiecej - polerke trzeba doliczyc.
Ale 300 za każdy czy te cienowane liczysz inaczej ?
mkautos [Usunięty]
Wysłany: 23-01-2010, 21:43
Cieniowanie mniej, ale poprostu policzyłem rowno bo te 300 za element to minimum z moich forumowych obserwacji.
A moja okolica zweryfikowała moje zapędy i jest srednio od 150 do 200 a są miejsca co biorą niby 150 a po dogadaniu auta zawsze cos schodzą, tylko po co? Przeciez oni są ostatnimi z najtanszych wiec nie powinni schodzic nizej bo nikt juz za mniej nie robi!!!!!
podpinając sie:
Panowie taka robota:
e36 autko szaroniebieskie
zderzaki przód (zielony) zmiana koloru
grill nowy
maska (schodzący klar)
klapa (schodzący klar)
zderzak tył (czerwony zmiana kolory)
drzwi prawy tył (pod listwą przygięte do wyprostowania i polakier)
błotnik tyl zaraz na wysykości drzwi wsześniej opisanych to samo
i najgorsze lewy tył błotnik walnięte (wstawienie poszycia, nie całego ale od lampy idąc do przou to tak pół) + cieniowanie na drzwi tylne oraz pas tylny
jak byście to widzieli $$
oczywiście wsio 3a zdemontować grill, zderzaki przywiezione osobno do przezbrojenia.
Pany jak ktoś robi naprawdę dobrze i dokładnie to musi to 250zł kasować za element,musimy się szanować w końcu to nie lekka praca też nie zdrowa i czysta czaso chłonna bo wszystko potrzebuje czasu żeby dobrze wyschło co zajmuje nam miejsce w warsztacie to wszystko są nasze koszta więc dlaczego nie możemy się cenić? .towar średniej jakości też trochę kosztuje samochodów jest coraz więcej a te co są i były malowane za 150 będą zawsze do ponownej naprawy więc roboty nam nie zabraknie nigdy a poco tracić i zapie...za pół darmo
ps...a najlepsi są ci klienci co przyjadą i mówią że tu wystarczy pomalowac a tam tylko kawałek i takie tam pierd....oni myślą że wlewasz farbe do giwery lakierujesz element i już gotowe,więc taki niech sam sobie polakieruje to za 150zł no ale niestety zawsze znajdzie się jakiś papudrok co mu to zrobi za 150 szkoda pisać Pozdrtawiam
ja biorę 300 za element w tym jest rozbrojenie i czasem mała blacharka a za cieniowanie doliczam 100. Co o tym myślicie? Mam mały warsztacik i sam wszystko robię.
według mnie to rozsądna cena i dla klienta i dla ciebie,zarobisz swoje a klient nie musi dodatkowo płacić blacharzowi i jechać do niego.tak trzymać :)lakiernicy kasują 300 a malarze 200
250zł/element, pocień na drugi element 120zł-jeśli bez uszkodzeń.
Drobną wgniotkę usuwam gratis, czy zagięty narożnik. Drobne rozbrojenie też gratis.
Ale jesli większa robota (prawie cale, lub cale auto) to rozbieranie oddzielnie.
Wymiana progu+lakierowanie w 3d-350zl.
Wymiana progu w 5d-400-450zl.
Polerka od 300zł.
Sprzątanie przy większej robocie gratis.
Od razu powiem- nie wymieniam zgnitych progow i nadkoli w sroplach czy innych zgnitkach.
Mowa o wymianie progu zdrowego, ale bitego. Zgnitki mają jedną drogę-na złom.
Kabiny niet, pomieszczenie przystosowane- też potrafi być drogie w utrzymaniu
Dzialalności niet. Śląsk.
Mam nadzieje, że polerka pastą ścierną np. "tempo" przynajmniej da doraźny efekt.
oraz, że pozostaną po takim zabiegu jedynie lekko widoczne rysy (bo oczywiście są dość głębokie) a w przyszłości być może malowanie, póki co budżet skromny
hehehe :P pastą tempo to sobie możesz pościerać tyłek :P
już nie mówię że samą pastą to tu wiele nie zdziałasz, poza tym polerka zderzaka jest trudniejsza, no i ja tam widzę czarne w paru miejscach więc raczej rysa głęboka do plastiku.
Pomógł: 13 razy Dołączył: 29 Mar 2009 Posty: 2131 Punkty: 49/7 Skąd: z niecaka ;) LBN
Wysłany: 09-02-2010, 09:13
Teraz z braku roboty przyjąłem fiata punto II 2002r. i myślę że źle uzgodniłem robotę. Klientka marudziła że musi być jak najtaniej bo ją nie stać i zdziwiła się jak powiedziałem jej 180zł/element co dla mnie jest dolną z najdolniejszych granicy. Za 150 już się nie robi. Kolor biały. Do polakierowania:
-drzwi tylne lewe (zagięte na końcu przy tylnym błotniku)
-tylny lewy błotnik (zagięty)
-Tylny zderzak(pęknięty w kilku miejscach)
-tylna klapa(próba włamania - pogięta przy zamku)
-tylny prawy błotnik (zagięty przy klapie)
-przedni prawy błotnik (rdza)
-zaprawka na przednim zderzaku
cena: 950zł
kolor deber akryl dorobiony prawie idealnie, bez cieniowania
rozbrojenie i uzbrojenie gratis (tylny zderzak, przednia lampa, emblematy, zamek klapy, wycieraczka).
zawiezienie do klejenia zderzaka gratis
koszt klejenia zderzaka 40zł płaci klientka.
Cena słaba ale robota szybka bo to biały akryl wkońcu.
Czas zrobienia uta w podkład z dotarciem podkładu łącznie ok 8-9godzin.
Pomógł: 13 razy Dołączył: 29 Mar 2009 Posty: 2131 Punkty: 49/7 Skąd: z niecaka ;) LBN
Wysłany: 09-02-2010, 14:51
kamilbusko napisał/a:
szybki jesteś. a podkład zdąrzy Ci wyschnąć?
Podałem czas łączny. 1 dzień rozbrojenie, szpachlowanie, podkład. 2 dzień dotarcie podładu. Dzisiaj lakierowanie. Wziąłem się po 10.00. Jest oklejony i gotowy do tryskania. Musiałem jeszcze przepchać kilka aut i pojechać do sklepu bo taśm i sitek mi zabrakło to się zeszło.
A mi dziś przyjechała thalia 2005r
zderzaki sporo popękane połamane, jak sie gościa pytałem czy kupuje nowe to powiedziałe "przecież to stare auto to nie warto dokładać do niego" heh
jedno sie chciałem zapytać, ile za to powiedzieć ? bo sie nie ugadaliśmy nawet co do ceny...
uszkodzenia jak widać:
zderzak x2
maska nowa
błotnik przedni oraz tylni (przedni nowy plastik tył do klepania)
wzmocnienie przednie oraz pod błotnikiem do wyprostowania i polakierowania.
wszystko w kant bo to zwykła czerwień
Ja bym zrobił zderzak 150zł czyli za dwa zdesie 300zł, maska 200zł, błotnik 120zł, błotnik tylny 200zł
to ja cie podziwiam
na foto tego nie widać ale przedni zderzak to jest msaskra popękany i spoooooro klejenia..... tak że za oba to myślę ze mnie znajomy plastikarz pociągnie ze 100 do tego lakier i inne pierdółki ze 200pewnie udam.
ja to liczyłem tak
2x zderzak po 250
bo mało że do klejenia muszę jeździć to potem to wyprowadzać pieprzyć sie a przedni całościowo w podkład zawsze robię bo jak to przedni odbić od kamyków na lakierze pełno. czyli razem 500
maska 250 - bo to nowe g...o 3a sie liczyć z obustronnym lakierowaniem + epox na całość by to szybko sie nie zjadło
błotnik 200 - moja cena za element
błotnik tył 250 sie tam trochę czasu straci by to wyprowadzić.... a wgięte jest bo klape wysadziło do góry :/
no i ten pas przedni wraz z tą częścią komory silnika 200 pomijając klepanie naciąganie i spasowanie tego żeby to jakoś wyglądało, upierniczenie sie przy wymianie wszystkich elementów itd.
Mi chodziło o moją prace, bez spawania plastiku, wiadomo to trzeba dodać. I napisałem bez materiałów
a no to w sumie podobnie
ja sie staram już tak kompleksowo robić jak klient przyjedzie, czyli mówię jak to będzie wyglądać co załatwiam żeby sie nie musiał niczym przejmować.
Jedyne czego sie wystrzegam to jeżdżenia i kupowania części bo to tylko kłopot i strata czasu.
Pomógł: 13 razy Dołączył: 29 Mar 2009 Posty: 2131 Punkty: 49/7 Skąd: z niecaka ;) LBN
Wysłany: 10-02-2010, 12:35
To_mas napisał/a:
Cytat:
Ja bym zrobił zderzak 150zł czyli za dwa zdesie 300zł, maska 200zł, błotnik 120zł, błotnik tylny 200zł
to ja cie podziwiam
na foto tego nie widać ale przedni zderzak to jest msaskra popękany i spoooooro klejenia..... tak że za oba to myślę ze mnie znajomy plastikarz pociągnie ze 100 do tego lakier i inne pierdółki ze 200pewnie udam.
ja to liczyłem tak
2x zderzak po 250
bo mało że do klejenia muszę jeździć to potem to wyprowadzać pieprzyć sie a przedni całościowo w podkład zawsze robię bo jak to przedni odbić od kamyków na lakierze pełno. czyli razem 500
maska 250 - bo to nowe g...o 3a sie liczyć z obustronnym lakierowaniem + epox na całość by to szybko sie nie zjadło
błotnik 200 - moja cena za element
błotnik tył 250 sie tam trochę czasu straci by to wyprowadzić.... a wgięte jest bo
klape wysadziło do góry :/
no i ten pas przedni wraz z tą częścią komory silnika 200 pomijając klepanie naciąganie i spasowanie tego żeby to jakoś wyglądało, upierniczenie sie przy wymianie wszystkich elementów itd.
Zdzierca jestem ?
I tak tanio bo blacharki masz sporo. Ja nawet się nie czepiam jak trzeba więcej klepać lub wymieniać tylko odzdzielna cena za blacharkę + lakierowanie tyle i tyle za element.
Co do nowych masek to ja je tylko matuję włukniną, na to podkład 1k mokro na mokro i kolor.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum