Wysłany: 17-10-2009, 20:09 Montaż haka Chrysler Voyager
Witam
Panowie na pewno nie raz macie zlecanie montaż haków holowniczych i dlatego postanowiłem zamieścić opis mojego problemu.
Naszło mnie za zamontowanie haka do mojego Voytka i zakupiłem hak polskiej produkcji z Hak-Polu a dokładnie ten Link
Wczoraj otrzymałem hak, rozpakowałem go i zaczynam przystawiać poszczególne częsci haka czy będą pasować i się okazuje że końcówka wydechu będzie przeszkadzać w zamontowaniu haka w takiej postaci jak on został wyprodukowany przez producenta.
Poniżej zdjęcia z wytłumaczeniem mojej sytuacji.
Tutaj widoczne są dwie śruby którymi będzie przymocowany prawy uchwyt haka oraz widoczny jest końcowy tłumik
Tutaj jest przystawiony wyżej wspomniany uchwyt i już widać że belka poprzeczna która będzie przymocowana do tego uchwytu jest na wysokości końcówki wydechu.
Tutaj widać dwa otwory w uchwycie do którego będzie przymocowana belka poprzeczna biegnąca na drugą stronę i widać że końcówka wydechu będzie przeszkadzać a dalej butla, ale ja przestawie.
Tutaj zdjęcie jak powinien wyglądać prawidłowo skonstruowany hak do Voyagera
Czy są tutaj na forum ludzie którzy montowali haki polskiej produkcji do Voyagera/Caravana i jak sobie poradzili z tym problemem? Wydechu nie będe przerabiał bo cały wydech mam nowy. Jakie są wasze sugestie?
Luk [Usunięty]
Wysłany: 17-10-2009, 20:19
a wydech masz oryginalny? bo ja tam widze dospawaną końcówke tłumika... coś było kombinowane tłumik wygląda jak od C-330 heheh....
a wydech masz oryginalny? bo ja tam widze dospawaną końcówke tłumika... coś było kombinowane tłumik wygląda jak od C-330 heheh....
wydech ma wyprodukowany przez polskie rzemiosło i wygląda on tak
wymieniałem ten układ dwóch tłumików widoczny na tym obrazku ale facet który to montował musiał go lekko przerabiać jak to polskie zamienniki żeby pasował i nie stukał, tą końcówkę skrócił bo za dużo wystawała poza zderzak
Pomógł: 5 razy Wiek: 40 Dołączył: 20 Maj 2009 Posty: 505 Punkty: 7/4 Skąd: woj. Podlaskie
Wysłany: 17-10-2009, 20:49
to chyba teraz nic ci innego niepozostaje jak najpierw zdjecie tlumika , potem zamontowanie haka i na koncu ponowne dopasowanie tlumika , albo hak jest trefny
to chyba teraz nic ci innego niepozostaje jak najpierw zdjecie tlumika , potem zamontowanie haka i na koncu ponowne dopasowanie tlumika , albo hak jest trefny
widziałeś jak ma wyglądać poprawna budowa haka? Polskie rzemiosło coś źle podrabia
Tłumik jest w dobrej pozycji, widzisz fabryczne wycięcie w zderzaku? Jakby wydech miał być niżej to by chyba tego wycięcia nie było.
Ty sugerujesz żeby zrobić coś takiego?
Pomógł: 5 razy Wiek: 40 Dołączył: 20 Maj 2009 Posty: 505 Punkty: 7/4 Skąd: woj. Podlaskie
Wysłany: 18-10-2009, 18:16
aha i wszystko jasne , albo kup orginal lub skroc rurke i zrob zeby byla zagieta do dolu , poprostu zeby spaliny nieszly prosto na hak tylko w dol , duzo tak aut ma , wez koncowke zagieta z starego tlumika najlepiej
Dziś rozmawiałem z Hak Polem w sprawie reklamacji, kazali go odesłać (na ich koszt) i niby mają go przerobić na właściwy kształt. Zobaczymy czy się wywiążą z umowy czy tylko zwrócą kase.
Dziś rozmawiałem z Hak Polem w sprawie reklamacji, kazali go odesłać (na ich koszt) i niby mają go przerobić na właściwy kształt. Zobaczymy czy się wywiążą z umowy czy tylko zwrócą kase.
Dziś rozmawiałem z Hak Polem w sprawie reklamacji, kazali go odesłać (na ich koszt) i niby mają go przerobić na właściwy kształt. Zobaczymy czy się wywiążą z umowy czy tylko zwrócą kase.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum