Witam,
zimą wziąłem się za remont ciągnika rolniczego Ursus 912.
Po skonczonej części mechanicznej remontu przyszedł czas na remont wizualny. I tu pojawia sie szereg pytań do znawców tematu lakierowania.
Zależy mi na jak najlepszym przyleganiu farby do malowanej powierzchni. Czytając inne tematy na różnych forach natknąłem sie na informację że najlepsze do pomalowania elementów konstrukcyjnych tj silnika skrzyni mostu itd. najlepsza będzie emalia poliuretanowa. Pierwsze pytanie czy sie z tym zgadzacie ?
Martwi mnie czy bedzie ona trzymac sie powierzchni bo z uwagi na liczne krzywizny i zakamarki niemożliwe (lub niezwykle czasochłonne) jest przeszlifowanie powierzchni przed malowaniem.
Dodam ze jest to juz ok 30 letni lakier na tych elementach przez to stracił blask zrobil sie bardziej matowy a w wielu miejscach pojawily się ubytki. Lecz mimo to reszta lakieru czyma sie bardzo pewnie powierzchni.
W swoich poszukiwaniach odpowiedniego lakieru natknąłem sie na cos takiego : Lakier poliuretan akryl 2w1 Novol
I tu kolejne pytanie co o tym sadzicie ?
Jeszcze raz podkreślam ze zalezy mi na tym aby nowy lakier trzymał sie pewnie powierzchni, wiec jesli macie jakies swoje sugestie co do lakieru lub jakiegos podkladu itp. to jestem otwarty na propozycje. Lecz uprzedzam ze wiem o tym ze przeszlifowanie powierzchni rozwijało by wątpliwości lecz z przyczyn podanych powyżej jest to niemal niemożliwe.
Co do polakierowania blach karoseri z innych tematów na tym forum wyczytałem i tak tez zdecydowałem przeszlifowac ile sie da malowac podkladem epoksydowym przeszlifowac go i pomalowac lakierem akrylowym tak jak przy lakierowaniu samochodów.
Z góry dziekuje za wszystkie odpowiedzi.
Dodam jeszcze ze powierzchnia zostala dokladnie wymyta. Najpierw myjką csnieniową z odpowiednim srodkiem a potem wszystko dokladnie rozpuszczalnikiem. Tyz przed lakierowaniem zostanie wszystko raz jeszcze dokladnie odtluszczone.
Pozdrawiam
Rafał
Ostatnio zmieniony przez unek 14-02-2017, 15:27, w całości zmieniany 1 raz
Sam lakier nie będzie miał dostatecznej przyczepności. Jeśli nie masz możliwości zmatowania to sa środki, które należy zaaplikowac w celu nadania przyczepności. Niestety ja nie pamiętam nazwy ale kiedyś stosowałem coś takiego z RM-a. Co do poliuretanowej powłoki to jak najbardziej OK.
Dołączył: 14 Lut 2017 Posty: 2 Skąd: Wola Radziszowska
Wysłany: 14-02-2017, 21:30
No niby jest to lakier K2 (dwa w jednym) - popraw mnie jeśli się mylę.
Teoretycznie lakier ma sporo ubytków (odsłonięty goły metal gdzieniegdzie) chropowatą powierzchnie z uwagi na to że prawie wszystkie malowane części to odlewy. Lakier nie jest zbyt śliski w dotyku. Więc może będzie się to dobrze trzymać, czyż nie ?
Może używałeś czegoś takiego.
http://www.klakiernik.pl/...ff-it-700-g/557
i czy mógłbyś mi powiedzieć na jakiej zasadzie używałeś tego preparatu np. czy działało to jaki taki żel że musiałeś chwilę poszorować czy może było to jakiś preparat typu nanieś wytrzyj i gotowe ?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum