Wysłany: 15-10-2009, 22:00 W trakcie roboty brakło prądu :/
Wczoraj to chyba miałem najgorszy dzień od nie pamiętam kiedy....
ale o tym może poźniej.
sprawa wygląda tak ze wczoraj lakierowałem bazą
niestety z przyczyn ode mnie nie zależnych nie dałem rady położyć klaru :/
dodatkowo na błotniku podniósła sie baza :/// (jakimś g...em ktoś to wcześniej lakierował chyba bo tam przeszlifki nie zrobiłem...)
I mam teraz takie pytanko.
Dziś kupiłem trochę tej samej bazy bo wiem ze tam po ok 10h już klaru kłaść nie można trezba bezę przeszlifować nałożyć nową warstwę (wystarczy 1 ?) czy dać kontrolnie jedną lekką i potem 2 wylaną ?
Czym to przeszlifować ? jakim papierem jaką gradacją
mogę na mokro ? czy na sucho... ??
w miejscu podniesionego lakieru wyrównałem powierzchnię(szlif) i odizolowałem podkładem - 2 pełne warstwy by znowu nie mieć tego problemu.
Czy nie zrobiłem źle dając podkład na bazę ? czym to teraz wyszlifowac ?
Prosiłbym o szybka odpowiedź bo jutro (o ile będzie prąd) to chciałbym skończyć to auto
W kolejce czekają już następne....
dla dociekliwych mogę poźniej opisać jakie wczoraj miałem jaja podczas roboty :/
ja bym to zrobił szarą włókniną albo jeszcze drobniejszą na sucho w zależności od koloru i przepyłka + wylanie raz tak mialem jak lakierowałem klape (szara wł + baza 2x i git)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
