lakiernicy Grupy FAQ Szybkie Pytania-Odpowiedzi-Chat [0] Statystyki Rejestracja Zaloguj


Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: jacklack
21-03-2014, 16:58
problem z czerwonym
Autor Wiadomość
serg
Użytkownik


Dołączył: 26 Cze 2010
Posty: 9
Skąd: wielkopolska
Wysłany: 03-09-2010, 01:14   problem z czerwonym

Witam
Problem jak w temacie, auto koloru czerwonego, na masce pojawiaja sie szaro-biale matowe plamy. Generalnie cala maska widac, ze byla lakierowana. Proby polerowania przynosza skutek, ale po kilku deszczach/myciach plamy od nowa sie ujawniaja. Generalnie lakier sciera sie przy jakimkolwiek polerowaniu (barwi gabki na czerwono). Pytanie moje brzmi - czy moze to byc spowodowane tym, ze lakiernicy dodali w zlych proporcjach utwardzacza?, bo lakier wyglada na akryl, lub tez polozyli zbyt cienka warstwa klaru?
Co mozna z tym ewentualnie zrobic?, mam zamiar to od nowa wylakierowac, ale boje sie, ze podklad nie bedzie sie tego trzymal. Jaki ewentualnie podklad byscie polecali na takie cos, zeby tego nie zmywac do zera?
Kolejne pytanie to czy lepiej polakierowac jest pozniej akrylem, czy dac baze+klar? Jesli akrylem to czy mozna na niego dac klar?-jaki?
Dzieki za wszelka pomoc
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
jacenty741
Maniak forum


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 538
Punkty: 4/2
Skąd: Maków Mazowiecki
Wysłany: 03-09-2010, 05:16   

Proponowałbym zeszlifować niestabilną warstwę,potem dać epoksydowy dla odizolowania ,i akrylowy.Co do lakieru wierzchniego:zawsze lepszą trwałość zapewni technologia baza+bezbarwny,akryl i bezbarwny to jakaś pomyłka,mieszanie 2 technologii.W sumie po co?
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
łysy73
Fanatyk


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Cze 2010
Posty: 1305
Punkty: 28/5
Wysłany: 03-09-2010, 21:31   

serg napisał/a:
Proby polerowania przynosza skutek, ale po kilku deszczach/myciach plamy od nowa sie ujawniaja

Hmmm. To tak jakby był chyba nie doschnięty i się mleczył, jeśli po polerce łapie kolor a po myciu znów go gubi.
Serg a jak już te szaro-białe plamy znów są to spróbuj dobrze podgrzać jakiś obszar tej maski opalarką -tylko z rozsądkiem- i zobacz czy plamy będą wracały do koloru. Jeśli tak to ewidentnie nie doschnięta farbka. I rozumiem, że jest to od dłuższego czasu, więc można przyjąć że już nie doschnie i trza będzie ją jednak usunąć. Może spróbuj jeszcze takiego małego teściku, ot tak dla większego upewnienia się.
jacenty741 napisał/a:
akryl i bezbarwny to jakaś pomyłka,mieszanie 2 technologii.W sumie po co?

Jacenty ja kiedyś jak sporo malunków robiłem akrylami to często to stosowałem:
~ w taki sposób "cieniowałem" i robiłem "zaprawki"
~ w razie polerki bezbarwny jakoś lepiej się poleruje niż akryl
~ no i kolory są trwalsze bo nie bledną z czasem -mowa o tych tańszych akrylach
Także po mojemu nie ma z tym aż takiego problemu. A przynajmniej ja na żadne problemy się nie naciąłem
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
paul_van_cristo
Guru


Wiek: 35
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 436
Punkty: 5/2
Skąd: s-ki
Wysłany: 04-09-2010, 13:06   

zeszlifuj tą niestabilną warstwe p240, p320 i popraw p400 jak maska nie jest uszkodzona tzw. igła to zrób m/m epoksydem albo akrylem zeby zniwelować rysy po szlifie
lepiej pryśnij ją bazą i klarem
wiem z doświadczenia ze czerwony akryl słabo kryje (tam gdzie ja biore)
zawsze jest lepiej spolerować bezbarwny niż do polerować akryl bo kabiny nie posiadasz wiec z wtrąceniami może być różnie
pozdrawiam ;)
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
łysy73
Fanatyk


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Cze 2010
Posty: 1305
Punkty: 28/5
Wysłany: 05-09-2010, 00:31   

paul_van_cristo napisał/a:
zawsze jest lepiej spolerować bezbarwny niż do polerować akryl

Yes... yes... yes... Jakby powiedział Kaziu Marcin....ewicz.
Właśnie ło to mi chodziło.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
obcy_69
Wyjadacz


Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 113
Skąd: zamoyskie
Wysłany: 05-09-2010, 12:47   

Faktycznie tak jak pisze kolega @lysy73 ..mozliwym jest, ze w lakierze nie doszlo do zakonczenia procesu schniecia i prawdopodobnie po takim okresie juz nie dojdzie (mialem podobny przypadek...tyle , ze na lakierze bezbarwnym. Pol roku i mleczyl wciaz)...
Co do trudnosci w polerce akrylu...jezeli chodzi o stary lakier, to faktycznie trzeba sie napracowac a i skora cierpnie na mysl o przetarciu. Ale jezeli chodzi "swiezutki" to nei jest tak zle. Swojego czasu dosyc duzo cieniowalem akrylami, takze wychodzilo spoko. Poza tym nie wiem czy zauwazyliscie ..ale taki pokryty bezbarwnym element na aucie o powloce akrylowej - odroznie sie znaczaco..( inny polysk, inna glebia i jak juz wspomnieliscie nie bleknie w takim stopniu jak akryl).
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
paul_van_cristo
Guru


Wiek: 35
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 436
Punkty: 5/2
Skąd: s-ki
Wysłany: 05-09-2010, 16:12   

i tak akryle nigdy nie pasują
np. lakierowałem golfa czarny akryl i po jakiś 6-7 miechach była mała stłuczka na parkingu
ta samą farbą cieniowałem przedni błotnik i zderzak a wyszło to ze akryl strasznie sie odróżniał i ten sam lakier bo zostało (ale to czarny kolor wiec zawsze tak bedzie)
akryl ma to do siebie ze płowieje i ile razy robiłem nim to sie odróżniał
zawsze wszystko biore w bazie ;)
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
pio124
Forumator


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 01 Lut 2009
Posty: 254
Otrzymał 5 punkt(y)
Skąd: lubelskie
Wysłany: 05-09-2010, 16:29   

obcy_69 napisał/a:
Poza tym nie wiem czy zauwazyliscie ..ale taki pokryty bezbarwnym element na aucie o powloce akrylowej - odroznie sie znaczaco..( inny polysk, inna glebia i jak juz wspomnieliscie nie bleknie w takim stopniu jak akryl).

dokladnie tak, jak jest auto w akrylu to ma byc naprawa w akrylu ;)
Cytat:
i tak akryle nigdy nie pasują

widocznie kiepscy kolorysci w mieszalni
kiedys lakierowalem golfa calosciówke w akrylu czerwonym, a po jakis 2 latach gosc przyjechał bo zderzak przerysowal i zgadnij, lakier idealnie pasowal
a niedawno golfika 4 ,bialy akryl, blotniczek przedni i tez zadnych problemow z kolorkiem :) ,
mi to zawsze (no w wiekszosci) metaliki nie wchodza :killer:
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
paul_van_cristo
Guru


Wiek: 35
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 436
Punkty: 5/2
Skąd: s-ki
Wysłany: 05-09-2010, 22:53   

mieszalnik novola pewnie dlatego
ja tam nie bede sie kłucił bo nie ma takiej potrzeby ;) pisze jak jest
staram sie naprawiać jak piszesz akryl to akryl ale jak w 80% nigdy nie pasuje

ale to jest dziwne ze nigdy mi nie pasuje jedynie biały kolor VW 90E idealnie
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych


Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Artykuły i publikacje


Zagadnienia Prawne


Zagadnienia Techniczne