Witam Kolegow.Jestem tutaj nowy-to moj pierwszy post wiec jesli strzele jakas gafe typu,,nie ten temat,,czy ,,nie to forum,,prosze o wyrozumialos.Na wstepie gratuluje-forum bardzo interesujace i pouczajace.Moje pytanie dotyczy montarzu uzywanej komory lakierniczej.Czy ktos sie orientuje w temacie?Od czego zaczac,jaka kolejnosc i na co zwrocic szczegolna uwage?Dodam ze komora jest na podstawie/podwyzszeniu/czyli chyba bedzie bez kopania kanalu.Z gory dziekuje za odpowiedz.
Dzieki,tez uwazam ze lepszy bylby wykop ale nie wiem czy to bedzie mozliwe,ktos podpowiadal zeby zamontowac elektryczna wciagarke,ale czt to zda egzamin?Wiec najpierw podstawa a czy ktos z kolegow zna kolejnosc montarzu nastepnych elementow?A moze jakis link do instrukcji montarzu jakiejs komory?
Pomógł: 12 razy Dołączył: 21 Maj 2009 Posty: 3134 Punkty: 106/7 Skąd: ... z przyszłości
Wysłany: 22-08-2009, 21:33
Popieram to co napisał @baqo. Wykop dziurę w ziemi wylej cement na płasko ustaw podstawę, obłóż boki cienkim styropianem zasyp poskacz zagęszczarką i zalej boki. Nie daj się wkręcać w wyciągarkę ... i gdzie ją zamontujesz ? wewnątrz kabiny ?
Samochody do lakierowania z zasady są porozkręcane i nie jeżdżą. Wpychanie ich po rampie to koszmar, a wypychanie to ryzyko uszkodzenia. Wykop dziurę.
a czy ktos z kolegow zna kolejnosc montarzu nastepnych elementow?
ja zaczynam od tylnej ścieny,od jednego z narożników. jak mam dwa narożniki i tylną ścianę łapię je od góry ramą do filtrów sufitowych. oczywiście mówię o kabinie SAIMA model beta. potem dostawianie paneli i znów górna rama ,tak aż do drzwi wjazdowych. potem brama i zaczynamy zamykać kabinę sufitem od tylnej ściany.miałem zdjęcia jak składałem ,ale po awarii dysku lipa.ale wiem kto ma to foto FRANCO.wysyłałem mu i ma jeszcze wiele innych swoich z montażu kabin. jak go złapię to może mi odeśle
Dzieki za informacje.Wprawdzie jestem tylko pracownikiem ale szef/bardzo rowny gosc/nalezy do ludzi typu,,strus pedziwiatr,,i planowanie nie jest jego mocna strona a ja niechcialbym z powodu drobnego niedopatrzenia w planie wpychac kazdego auta czy ciagnika pod gorke do komory-z tad moje zaangazowanie w temat.Poza tym zakup uzywanej komory zamias nowej to byla moja sugestia
[ Dodano: 22-08-2009, 23:54 ]
Dzieki Bago,mam juz jakies blade pojecie od czego zaczac,ale nie wiek jak wyglada kwestia uszczelnienia,nie ogladalem dokladnie tej komory/przyjechala zdemontowana/ ale zakladam ze nie ma tam pomiedzy elementami uszczelek wiec pewnie trzeba bedzie zaopatrzyc sie w duza ilosc jakiegos spoiwa/kleju i po koleji uszczelniac kazdy element?Bede wdzieczny za podpowiedz i forki o ktorych wspominales.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
