lakiernicy Grupy FAQ Szybkie Pytania-Odpowiedzi-Chat [0] Statystyki Rejestracja Zaloguj


Poprzedni temat «» Następny temat
Sata Jet90
Autor Wiadomość
remo_2007
Wymiatacz



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 10 Maj 2009
Posty: 191
Otrzymał 8 punkt(y)
Skąd: Wlkp
Wysłany: 30-03-2012, 21:58   Sata Jet90

Mam okazje kupić ten pistolet za symboliczną kwotę.Brakuje kubka,pytanie brzmi czy warto, jak to maluje?Jest używany ,ale po oględzinach do wyczyszczenia z reduktorem ciśnienia też sata.Jutro zapodam fote.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Deca-Durabolin
Klubowicz



Pomógł: 11 razy
Wiek: 32
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 1313
Punkty: 28/35
Skąd: Podlaskie
Wysłany: 01-04-2012, 00:37   

ha jeżeli kwota jest symboliczna to jak najbardziej.
popatrz ile to chodzi na all.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
snayper
Stały Bywalec
elvis


Wiek: 53
Dołączył: 26 Cze 2011
Posty: 94
Wystawił 1 punkt(y)
Skąd: polska
Wysłany: 01-04-2012, 01:07   

remo_2007 napisał/a:
Mam okazje kupić ten pistolet za symboliczną kwotę.Brakuje kubka,pytanie brzmi czy warto,


Nigdy i nawet za najmniejszą cenę . Piszę to z pełną odpowiedzialnością albowiem 90-tka była moim pierwszym i ostatnim nabytkiem pistoletu tej firmy. Najadłem się tylko przez ten zakup wstydu - całe szczęście że tylko w gronie rodzinnym. Ale to już stare dzieje.
Podróbki chińskie tego modelu lepiej działały jak oryginał.

Z reguły nie krytykuje żadnej firmy i żadnego produktu którego nie użytkowałem bez względu czy to jest Sata czy Siko czy Bosch czy Toya.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
PROJEKTER
Ekspert



Pomógł: 12 razy
Dołączył: 21 Maj 2009
Posty: 3134
Punkty: 106/7
Skąd: ... z przyszłości
Wysłany: 01-04-2012, 09:23   

Ciekawa opinia szczególnie w świetle tego, że model jet90 to najlepiej sprzedawany pistolet lakierniczy SATA i z pewnością najczęściej kopiowany. Dobry do tego stopnia że pomimo prawie 40 lat jego historii nadal jest oferowany jako wersja jet90-2 z błękitnym kolorem korpusu i zestawami głowic konstrukcyjnie zbieżnymi z modelem 3000. To jednak jest tylko wymóg czasów i innych lakierów, a nie likwidacji jakiś wad.

Można zarzucić 90 -tce że wygląda trochę archaicznie z tą wyciągniętą głowicą że jest "cegłą" o mało ergonomicznym kształcie ... ale wybacz Elvis ... na pewno nie to że źle pracuje i jest gorszy od jego chińskich podróbek.

Co do opłacalności zakupu, lub remontu to już niech każdy sobie sam kalkuluje. Jak pamiętasz, to czy ktoś ma czy nie ma pieniędzy na dobrej klasy pistolet to nigdy nie jest moja sprawa. Te urządzenia dzielą się po prostu na dobre i gówniane ... a jet90 B to rodzynek na cieście historii lakiernictwa samochodowego.

Zdanie komentarza na temat podróbek ( już ogólnie, a nie w kwestii jet90 )

Jak na razie miałem okazję sprawdzić jak się zachowuje sześć takich "kopi". Jedna z nich bazuje na jet90 B ;) ... to zawsze jest jakaś "kaszana". A to nie trzyma równo strumienia ( nowy pistolet ) a to podaje za dużo materiału jak na dobraną dyszę i głowicę zostawiając za sobą "barana". Zawsze trzeba je ustawiać "na czuja", a nie z manometrem bo albo ciśnienie jest za małe albo za duże, szczególnie przy aplikacji bazy. Nie wspominam o chmurach na bazach konwencjonalnych ( tzn pasach ).

Raz ( w 2009 ) miałem okazję spotkać się zaskakująco dobrą kopią modelu SATA 2000 i to kopią wersji limitowanej ;) . Przyznam że obserwując z boku działania lakiernika dałem sobie wmówić, że to oryginalna SATA. Dopiero na stole przy myciu wyszło, że jednak to podróba, ale z tłoczonymi napisami SATA. Dziś jest jeszcze gorzej bo precyzja i technologia produkcji wielu firm ( nie tylko chińskich ) poszła bardzo do przodu. W dobrej klasie pistoletów wiele zależy od rygoru kontroli i używanych do produkcji materiałów, żeby taka podróbka działała zadowalająco nawet kilka lat, a to już nie jest żadna bariera. Jak się ma co kopiować ... to już drobiazg.

Niedługo targi we Frankfurcie ... dostałem kilka kompletów zdjęć podróbek modelu 3000 SATA i IWATA SUPERNOVA ( producenci z Indii i Tajwanu ) wygląda to bardzo dobrze choć "nibysaty" mają swoje własne nazwy, a IWATA to po prostu podróba. Od pewnego czasu jest też w sprzedaży w Polsce dobrze wykonany pistolet na bazie korpusu SATA ( też z Taiwanu ) Mam nadzieję, że uda mi się go niedługo przetestować przy lakierowaniu.

Nie mogę się już upierać, jak kiedyś że tylko oryginał jest zajebisty, a absolutnie każda kopia to gówno warty szmelc ... bo te kopie z roku na rok są coraz lepsze i zadowalają wielu nawet zaawansowanych zawodowo lakierników ... jak tylko są wykonane na najwyższym poziomie technicznym, a nie na takim jak SICO . Jednak zawsze ... są to kopie modeli które skończyły już swój żywot handlowy jak teraz np model 3000 SATA.

Dlatego SATA jet90 B nie jest już w stanie nikogo powalić na kolana i dlatego też może to być ekonomicznie nie trafiony wybór gdy za te same pieniądze można kupić akceptowalną podróbkę nowszego modelu . Nie zmienia to faktu, że jak na ponad 30 lat
jet90 B jest aparatem który udowodnił swoją klasę ... i twoja opinia Elvis z pewnością ma oparcie w jakimś błędzie jaki popełniłeś dawno temu przy jego używaniu. ;)

Nie dziwi mnie, też dlaczego tak twardo broniłeś zawsze DeVilbissa. Ja podziwiam filozofię postępowania i podejścia SATA do klientów i własnych produktów. Na własne oczy widziałem jakie tam jest zamieszanie jak trzeba bezdyskusyjnie uznać zgłoszoną reklamację wyrobu bo ma wadę. Zachowują się tam tak jakby nagle wszyscy dostali wymówienia :D .

Tak jestem fanatykiem tego sprzętu na wszystkich płaszczyznach jego oceny. Mam ku temu powody i to oparte o własne przekonania... ale to zaskakujące że TY Elvis wyrabiasz sobie negatywne zdanie o SATA ( o wszystkich pistoletach i pewnie produktach ) na podstawie własnych błędów ... a nie rzetelnej oceny faktów. Nie można być głuchym na opinie innych lakierników. :nono:

Twoje podejście do SATA zamieszczone w poście powyżej ma taki sam sens jak krytyka koncernu lakierniczego i jego wszystkich produktów na podstawie narobionych przy lakierowaniu zacieków ;)
_________________
Chcesz wiedzieć więcej ?
projekter@projekter.pl
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
arus
Stały Bywalec


Wiek: 52
Dołączył: 23 Paź 2011
Posty: 80
Skąd: Ostrowiec św
Wysłany: 01-04-2012, 11:32   

snayper, podaj chociaż jedną wadę tego modelu poza ekonomicznością (oszczędność) w stosunku do modelu RP
_________________
AREK
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
PROJEKTER
Ekspert



Pomógł: 12 razy
Dołączył: 21 Maj 2009
Posty: 3134
Punkty: 106/7
Skąd: ... z przyszłości
Wysłany: 01-04-2012, 11:58   

Nie no kilka wad się znajdzie ;) ... Przecież ta konstrukcja ma ponad 30 lat ... ale rozumiem, że chodzi ci o różnice w efekcie końcowym powłoki i w sposobie lakierowania ?
_________________
Chcesz wiedzieć więcej ?
projekter@projekter.pl
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
arus
Stały Bywalec


Wiek: 52
Dołączył: 23 Paź 2011
Posty: 80
Skąd: Ostrowiec św
Wysłany: 01-04-2012, 12:44   

PROJEKTER, moim zdaniem kwestia efektu końcowego to kwestia przyzwyczajenia dla mnie 90 jest ' przyjemniejsza ' łatwiejsza w obsłudze ' od 3000 . Ale to tylko moje zdanie
:)
_________________
AREK
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
PROJEKTER
Ekspert



Pomógł: 12 razy
Dołączył: 21 Maj 2009
Posty: 3134
Punkty: 106/7
Skąd: ... z przyszłości
Wysłany: 01-04-2012, 13:04   

Ja przyznam się szczerze że już "zapomniałem" jak się zachowuje jet90 w praktyce, ale mam do tego pistoletu ogromny sentyment bo gdy sam zawodowo lakierowałem samochody jeden po drugim nawet po 5- 7 dziennie to najczęściej właśnie Jet90 i NR95 HVLP.
_________________
Chcesz wiedzieć więcej ?
projekter@projekter.pl
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
arus
Stały Bywalec


Wiek: 52
Dołączył: 23 Paź 2011
Posty: 80
Skąd: Ostrowiec św
Wysłany: 01-04-2012, 13:13   

PROJEKTER napisał/a:
Ja przyznam się szczerze że już "zapomniałem" jak się zachowuje jet90 w praktyce, ale mam do tego pistoletu ogromny sentyment bo gdy sam zawodowo lakierowałem samochody jeden po drugim nawet po 5- 7 dziennie to najczęściej właśnie Jet90 i NR95 HVLP.
:nono: 90 głośny SYK i multum materiału raczej do ulubionego przezemnie MSa
_________________
AREK
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
remo_2007
Wymiatacz



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 10 Maj 2009
Posty: 191
Otrzymał 8 punkt(y)
Skąd: Wlkp
Wysłany: 01-04-2012, 13:54   

Kwota za jaką mogę zakupić tego klasyka to 50zł,brak kubka,dysza 1,4.Potrzeba mu kosmetyki,ale nie jest żle da się wyczyścić tylko muszę kupić jakiś dobry płyn do tego.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
arus
Stały Bywalec


Wiek: 52
Dołączył: 23 Paź 2011
Posty: 80
Skąd: Ostrowiec św
Wysłany: 01-04-2012, 15:44   

trochę zabytek ale dam 70 w ciemno :aniolek:
_________________
AREK
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
snayper
Stały Bywalec
elvis


Wiek: 53
Dołączył: 26 Cze 2011
Posty: 94
Wystawił 1 punkt(y)
Skąd: polska
Wysłany: 01-04-2012, 18:21   

remo_2007 napisał/a:
Kwota za jaką mogę zakupić tego klasyka to 50zł,brak kubka,dysza 1,4.Potrzeba mu kosmetyki,ale nie jest żle da się wyczyścić tylko muszę kupić jakiś dobry płyn do tego.


Ale jeszcze raz pytam po co ????? No chyba tylko ze względów kolekcjonerskich.

Przecież pistolet z najwyższej półki - nawet Sata- kosztuje raptem tyle ile bierze się za 3 no góra 4 elementy. Więc o czym tu mówimy ??? .
Za mało na tym forum mówi się o opłacalności wszelkiego rodzaju poczynań, zakupów itp, itd.
Dziadek zawsze mi mówił --Jak robisz biznes to rób i pieniądze--

Nie zarobisz kasy gdy będziesz tracił czas na naprawianiu starych złomów. No chyba że Twoje kilka roboczogodzin warte jest mniej jak 50 zł.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
arus
Stały Bywalec


Wiek: 52
Dołączył: 23 Paź 2011
Posty: 80
Skąd: Ostrowiec św
Wysłany: 01-04-2012, 18:36   

snayper, małeś kiedyś SATĘ ?????
i
_________________
AREK
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
PROJEKTER
Ekspert



Pomógł: 12 razy
Dołączył: 21 Maj 2009
Posty: 3134
Punkty: 106/7
Skąd: ... z przyszłości
Wysłany: 01-04-2012, 19:50   

snayper napisał/a:
remo_2007 napisał/a:
Kwota za jaką mogę zakupić tego klasyka to 50zł,brak kubka,dysza 1,4.Potrzeba mu kosmetyki,ale nie jest żle da się wyczyścić tylko muszę kupić jakiś dobry płyn do tego.


Ale jeszcze raz pytam po co ????? No chyba tylko ze względów kolekcjonerskich.

Przecież pistolet z najwyższej półki - nawet Sata- kosztuje raptem tyle ile bierze się za 3 no góra 4 elementy. Więc o czym tu mówimy ??? .
Za mało na tym forum mówi się o opłacalności wszelkiego rodzaju poczynań, zakupów itp, itd.
Dziadek zawsze mi mówił --Jak robisz biznes to rób i pieniądze--

Nie zarobisz kasy gdy będziesz tracił czas na naprawianiu starych złomów. No chyba że Twoje kilka roboczogodzin warte jest mniej jak 50 zł.


Masz rację. Nie da się zarabiać dużych pieniędzy gównianym sprzętem.
_________________
Chcesz wiedzieć więcej ?
projekter@projekter.pl
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
snayper
Stały Bywalec
elvis


Wiek: 53
Dołączył: 26 Cze 2011
Posty: 94
Wystawił 1 punkt(y)
Skąd: polska
Wysłany: 01-04-2012, 22:43   

PROJEKTER napisał/a:
Nie mogę się już upierać, jak kiedyś że tylko oryginał jest zajebisty, a absolutnie każda kopia to gówno warty szmelc ... bo te kopie z roku na rok są coraz lepsze i zadowalają wielu nawet zaawansowanych zawodowo lakierników ... jak tylko są wykonane na najwyższym poziomie technicznym, a nie na takim jak SICO . Jednak zawsze ... są to kopie modeli które skończyły już swój żywot handlowy jak teraz np model 3000 SATA.


Bo niestety tak jest --Chińczycy potrafią zrobić dobry sprzęt i z dobrych materiałów.
Wystarczy kupić kopie w USA . A i nie tylko pistolety , nawet zabawki dla dzieci z rynku amerykańskiego mimo że produkowane w chinach są o niebo lepsze.
Chińczycy potrafią myśleć i jeżeli rynek jest wymagający to nie wysyłają tam złomu.

PROJEKTER napisał/a:
Tak jestem fanatykiem tego sprzętu na wszystkich płaszczyznach jego oceny. Mam ku temu powody i to oparte o własne przekonania... ale to zaskakujące że TY Elvis wyrabiasz sobie negatywne zdanie o SATA ( o wszystkich pistoletach i pewnie produktach ) na podstawie własnych błędów ... a nie rzetelnej oceny faktów. Nie można być głuchym na opinie innych lakierników.


Ja fanatykiem nie jestem i nigdy nim nie byłem dlatego nigdy złego słowa nie powiedziałem na temat żadnej firmy -zaznaczam firmy- choć jak pamiętasz czasami były ostre dyskusje kiedy byłem jeszcze jako -elvis- Natomiast broniłem zawzięcie tego co po wielu latach doświadczeń uważałem że jest dla mnie najlepsze.
A przecież doskonale wiemy, tak ja jak i Ty że jak ktoś sobie kupi pistolet z najwyższej półki i wyda ok 2tyś to na pewno jest to dobry sprzęt --ale nigdy nie będzie sam lakierował. Bo do tego potrzebny jest lakiernik i jego doświadczenie i jeszcze raz doświadczenie.
Dlatego muzycy nie dyskutują czy leszy Fender od Gibsona czy Gibson od Fendera, bywa że jeden utwór wykonują na Fenderze a drugi na Gibsonie. A jak artysta to łajza to mu nic nie pomoże - nawet gitara ze złotymi strunami.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
PROJEKTER
Ekspert



Pomógł: 12 razy
Dołączył: 21 Maj 2009
Posty: 3134
Punkty: 106/7
Skąd: ... z przyszłości
Wysłany: 02-04-2012, 09:36   

snayper napisał/a:
Chińczycy potrafią myśleć i jeżeli rynek jest wymagający to nie wysyłają tam złomu.


To raczej działa tam tak że to zamawiający produkt określa jego cenę i jakość. Z produktami chińskimi są trzy problemy groźne dla markowego sprzętu i każdej branży w Europie.

1. Tam nie ma norm podstawowych więc jakość w dziesięciostopniowej skali zaczyna się od 1 a kończy na ... 11. W Europie są normy i ograniczenia formalne więc każdy producent i jego wyrób musi je spełnić żeby mógł wejść na rynek do sprzedaży. W pistoletach choćby wymogi skuteczności aplikacji określone standardem dla V.O.C

2. Kurs waluty CHRL jest ustalany centralnie, a nie przez rynki ekonomiczne i dlatego ich partyjny rząd dba o to żeby wszystkim się opłacało kupować gotowe wyroby i inwestować w zakłady wytwórcze w Chinach. Inny model gospodarki niż wypalający się kapitalizm i upadły socjalizm.

3. Eksport towarów wyprodukowanych w Chinach i wysyłanych za granicę jest dotowany ... trochę to przypomina Europejską formułę zwrotu podatku vat.

To dlatego pistolet kosztuje 99 zł i ma w cenie 50 % marży, a do tego są tu w cenie opłaty importowe. Wynikało by z tego że sam wyrób kosztuje max 5 dolarów, a to nie pokryje kosztów materiału i energii koniecznej do jego wytworzenia. Tu taka ciekawostka przy okazji ... Obróbka surowego korpusu ( odkuwki ) do stanu gotowości do pokrycia go chromem trwa ... 15 sekund. ;)

Dopóki tak to będzie to chińskie produkty będą zalewać świat ... ale tylko i wyłącznie jako kopie, a nie nowe wynalazki, technologie i rozwiązania techniczne. Zawsze krok za tym co najlepsze.

snayper napisał/a:
... przecież doskonale wiemy, tak ja jak i Ty że jak ktoś sobie kupi pistolet z najwyższej półki i wyda ok 2tyś to na pewno jest to dobry sprzęt --ale nigdy nie będzie sam lakierował. Bo do tego potrzebny jest lakiernik i jego doświadczenie i jeszcze raz doświadczenie.


Tak - masz rację ... ale pamiętaj o tym że nie wszytko jest czarne, lub białe czyli ... jak dobry pistolet dostanie dureń to i tak schrzani lakierowanie ... bo oprócz durniów technicznych jest mnóstwo specjalistów oczekujących od tak precyzyjnego narzędzia jak pistolet lakierniczy ściśle określonego efektu i zachowania. Wtedy to już nie jest sprawa tego, czy lakier zostanie jakoś tam rozpylony, tylko sprawa precyzyjnego rozpylenia konkretnego materiału, ukształtowania strumienia za głowicą i absolutnej pewności lakiernika, że ma pełną kontrolę na tym co robi na płaszczyznach pionowych, poziomych i w zakamarkach lakierowanych elementów. Trudno słowami opisać wrażenia ... ale każdy kto przechodzi z taniego prostackiego pistoletu na firmowy precyzyjny sprzęt jest pod wrażeniem efektu już po pierwszych lakierowaniach. Odwrotne opinie ( tych co odstawiają markowy i kupują tani chiński ) to raczej margines i to tak wąski że niezauważalny.

W przypadku tego konkretnego przypadku SATA jet90 B pamiętajmy zawsze że to 30 letni wyrób. Jego konstrukcja i rozwiązania to był mega hit i przełom, ale w 1981 roku. Ten pistolet stał się legendą i wzorcem na którym do dziś opiera się większość wszystkich produkowanych na świecie pistoletów lakierniczych. Jednocześnie gdy ktoś używa prostych materiałów ( baz konwencjonalnych ) to nie ma przepaści pomiędzy tym na co pozwala SATA Jet90 B, a wymogami takiego materiału lakierniczego. Im dalej w tą zaawansowaną technologię materiałową tym gorzej i nawet taka legenda jak SATA jet90 B będzie odstawać od każdego innego markowego pistoletu wyprodukowanego po 2000 roku. Dlatego Jet90-2 B nowe wcielenie legendy ma nowe dysze i głowice choć też oparte o kształt starszego modelu głowic BS, oraz nieco inny układ kanałów wewnętrznych.

To już nowszy pistolet. ;) ... ale jednak bez ekstremalnych zmian. Taki pistoletowy tuning :)
_________________
Chcesz wiedzieć więcej ?
projekter@projekter.pl
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Zwibel
Wyjadacz


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 16 Lut 2011
Posty: 104
Wystawił 6 punkt(y)
Skąd: Jelenia Góra
Wysłany: 02-04-2012, 13:05   

Mnie zastanawia co jest w pistoletach SATA co powoduje że są tak wyjątkowe.
Proszę mnie źle nie odebrać ale to może być dość ciekawy pomysł na nowy temat.
Można pisać o precyzji, o materiałach, ale to dalej banały. Czy są w pistoletach jakieś kosmiczne nowinki jak naprzykład przepływ powietrza w skrzydle Mercedesa (słynny kanał W) :D
Zgodze się że można dobrać odpowiednie materiały które mniej się zużywają, mają dobrą stabilizacje cieplną, nizszą ścieralność itd.
Wiadaomo że doświadczeniem można dobrać kilka kątów w kanałach w dyszy, profil głowicy itd.
Czy są natomiast jakieś kosmiczne rozwiązania "wenątrz" które odróżniają SATĘ od innych pistoletów.

Sądze że trochę jednak z tego wszystkiego jest jak w motoryzacji iż płacisz za markę, ale ile jest jednak tej nowości?
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
PROJEKTER
Ekspert



Pomógł: 12 razy
Dołączył: 21 Maj 2009
Posty: 3134
Punkty: 106/7
Skąd: ... z przyszłości
Wysłany: 02-04-2012, 13:42   

To nie w pistoletach jest ta wyjątkowość ... bo te są po prostu doskonale wykonane tak jak i kilka innych markowych aparatów natryskowych ... tylko w tym co dotyczy całej otoczki. W serwisie szkoleniach, idealnemu dopasowaniu dysz i głowic do konkretnych baz konkretnych producentów, i w ręcznym sprawdzaniu każdego modelu pistoletu który opuszcza fabrykę. 20 lat temu dystans między SATA, a konkurencją był ogromny. Iwata nikt nie traktował poważnie. Dziś rynek jest nieco inaczej uformowany i SATA nie ma już tak kolorowo. Teraz tylko dba żeby nie było jakiejś spektakularnej wpadki bo co takiego można jeszcze zrobić z pistoletem skoro te z lat 80- tych ubiegłego wieku nadal się sprawdzają w wielu lakierniach.
_________________
Chcesz wiedzieć więcej ?
projekter@projekter.pl
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
remo_2007
Wymiatacz



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 10 Maj 2009
Posty: 191
Otrzymał 8 punkt(y)
Skąd: Wlkp
Wysłany: 02-04-2012, 21:38   

Kupiłem jestem na etapie kosmetyki.Mam pytanie jaką miotle powinien mieć taki pistolet chodzi mi o szerokość.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
snayper
Stały Bywalec
elvis


Wiek: 53
Dołączył: 26 Cze 2011
Posty: 94
Wystawił 1 punkt(y)
Skąd: polska
Wysłany: 03-04-2012, 11:45   

PROJEKTER napisał/a:
Ten pistolet stał się legendą i wzorcem na którym do dziś opiera się większość wszystkich produkowanych na świecie pistoletów lakierniczych.


No bez przesady z tym wzorcem - bardziej legendą biorąc pod uwagę definicje legendy.
Czyli że są to opowieści nie znajdujące pełnego oparcia w materiale historycznym.

Tak się składa że mam wiele materiałów na temat pistoletów i lakiernictwa z tamtych lat i zawsze są zamieszczane tam zięcia sprzętu Devilbissa. I wszelkie analizy i opisy są oparte na ich przykładzie.

A nawet obecnie IWATA supernova chwali się strumieniem w kształcie zbliżonym do prostokąta. Wynalazek ten Devilbiss Tekna miał już 10 lat temu- ciekawe kiedy zrobi to Sata :) .
Zwibel napisał/a:
Mnie zastanawia co jest w pistoletach SATA co powoduje że są tak wyjątkowe.
Proszę mnie źle nie odebrać ale to może być dość ciekawy pomysł na nowy temat.


Bardzo dobry pomysł.

remo_2007 napisał/a:
Kupiłem jestem na etapie kosmetyki.Mam pytanie jaką miotle powinien mieć taki pistolet chodzi mi o szero


No jak wlejesz bezbarwny HS to tak 15 cm może wyciągnie :) .
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
PROJEKTER
Ekspert



Pomógł: 12 razy
Dołączył: 21 Maj 2009
Posty: 3134
Punkty: 106/7
Skąd: ... z przyszłości
Wysłany: 03-04-2012, 14:40   

snayper napisał/a:
PROJEKTER napisał/a:
Ten pistolet stał się legendą i wzorcem na którym do dziś opiera się większość wszystkich produkowanych na świecie pistoletów lakierniczych.


No bez przesady z tym wzorcem - bardziej legendą biorąc pod uwagę definicje legendy.
Czyli że są to opowieści nie znajdujące pełnego oparcia w materiale historycznym.

Tak się składa że mam wiele materiałów na temat pistoletów i lakiernictwa z tamtych lat i zawsze są zamieszczane tam zięcia sprzętu Devilbissa. I wszelkie analizy i opisy są oparte na ich przykładzie.


Widzisz - Devilbiss ma tylko jeden kopiowany model pistoletu ( GTI ), a z SATA jet90 jest tak że od 1995 roku rynek został zalany podróbami. Za podróbkę modelu SATA 2000 turecka firma SATAEX dostała nawet jakąś złośliwą nagrodę za plagiat.

Zajrzyj na allegro ... SATA KLC i SATA jet90 i SATA 2000 w każdym kolorze wykończenia i ilością nazw w takiej masie że trudno już to objąć rozumem. ;)

Co do materiałów z tamtych lat to Ja mam katalogi Mercedesa 124 którego uwielbiam i kiedyś sobie taki kupię, co nie oznacza wcale że jest on jedynym samochodem z tamtych lat ... jednak to też "legenda motoryzacji". Każdy zbiera takie materiały jakie lubi i są mu potrzebne. Pewnie uznasz to za nieobiektywne ale sięgnij pamięciom do lat 90 ( tu sorry jakby co bo nie wiem ile masz lat ) i zobacz że to niestety nie były złote lata DeVilbissa w Europie, ich czas nastał prawie dziesięć lat później, nawet Walter, czy Sagola miały lepsze notowania ;)

Nie wiem co tam SATA planuje z kształtem strumienia ... z cała pewnością wiem, że pomimo zabójczego wyglądu IWATA WS ma swój największy problem użytkowy właśnie na mini otworkach głowicy, odpowiadających za kształt strumienia.

I nie do końca wiem o czym piszesz : "prostokątny kształt strumienia" Często w materiałach reklamowych widać schemat objaśniający zasadę działania jakiegoś rozwiązania i efekt jaki ma to dawać ... a w praktyce okazuje się że po pierwsze tego nie widać, a po drugie marketingowe sformułowanie nie odpowiada rzeczywistości.

Z praktyki powiem, że króciutko, używałem do lakierowania elementów samochodów dwóch DeVilbisów używanego wcześniej GTI, nóweczki i GTI PRO, sprawdzając ślad natryskowy głowic Trans Tech ( oczywiście porównawczo do SATA :) Nie zauważyłem żadnego prostokąta, ani przy wylocie, ani na śladzie na ścianie i handlowiec oferujący ten sprzętu też nie podnosił tego zagadnienia, choć gadał jak nawiedzony :)

Ale jak możesz @snayper to opisz szerzej w czym rzecz ... nawet jak to tylko marketing ... warto wiedzieć i jak to możliwe to poproszę o źródło tych informacji ;)
_________________
Chcesz wiedzieć więcej ?
projekter@projekter.pl
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
remo_2007
Wymiatacz



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 10 Maj 2009
Posty: 191
Otrzymał 8 punkt(y)
Skąd: Wlkp
Wysłany: 03-04-2012, 20:31   

Znajomy nim malował i fajnie to wyglądało. Zobaczę jak się sprawdzi.Mówią że Sata to taka półka jak Harley.

54 018.jpg
Plik ściągnięto 285 raz(y) 433,68 KB

54 017.jpg
Plik ściągnięto 287 raz(y) 468,92 KB

Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
snayper
Stały Bywalec
elvis


Wiek: 53
Dołączył: 26 Cze 2011
Posty: 94
Wystawił 1 punkt(y)
Skąd: polska
Wysłany: 03-04-2012, 22:46   

PROJEKTER napisał/a:
I nie do końca wiem o czym piszesz : "prostokątny kształt strumienia" Często w materiałach reklamowych widać schemat objaśniający zasadę działania jakiegoś rozwiązania i efekt jaki ma to dawać ... a w praktyce okazuje się że po pierwsze tego nie widać, a po drugie marketingowe sformułowanie nie odpowiada rzeczywistości.


Wygląda to tak.


[ Dodano: 03-04-2012, 23:22 ]
PROJEKTER napisał/a:
Widzisz - Devilbiss ma tylko jeden kopiowany model pistoletu ( GTI ), a z SATA jet90 jest tak że od 1995 roku rynek został zalany podróbami.


To bezsporna racja - ale na ten temat mam własną teorię . A w tej teorii muszę pogratulować geniuszu specom od marketingu i strategii handlowej Saty.

Przecież doskonale wiadomo że zapotrzebowanie na pistolety tanie z niższej półki jest o wiele większe jak na firmowe po 2 tyś. Zapewne każdy średnio inteligentny sprzedawca pistoletów wie że np. na jeden sprzedany drogi pistolet przypada 40 a może i więcej sprzedanych tanich.
Jeżeli pierwszy kosztuje 2tyś a drugi 200zł to rachunek jest prosty.
Firma nie naraża swojego autorytetu (na produkcie nie ma logo) zapełniona jest luka w którą mogła by wejść inna firma i jest co najważniejsze kasa!!!

Bo to że coś produkowane jest w Chinach czy na Tajwanie wcale nie świadczy o tym kto za tym stoi.
PROJEKTER napisał/a:
Co do materiałów z tamtych lat to Ja mam katalogi Mercedesa 124 którego uwielbiam i kiedyś sobie taki kupię, co nie oznacza wcale że jest on jedynym samochodem z tamtych lat ... jednak to też "legenda motoryzacji". Każdy zbiera takie materiały jakie lubi i są mu potrzebne


Nie miałem na myśli jakiś folderów handlowych tylko poważne publikacje książkowe.

A jak będziesz kupował W-124 to walnij pięścią za przednim migaczem jak ręka nie wpadnie to OK :)
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych


Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Artykuły i publikacje


Zagadnienia Prawne


Zagadnienia Techniczne