lakiernicy Grupy FAQ Szybkie Pytania-Odpowiedzi-Chat [1] Statystyki Rejestracja Zaloguj


Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: madmax
19-03-2011, 01:17
Cynowanie
Autor Wiadomość
gola
Maniak forum


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 01 Sty 2009
Posty: 774
Punkty: 34/3
Skąd: CH
Wysłany: 03-02-2009, 13:07   

stanley20 napisał/a:
to ciekawa technika jestem ciekaw jak to się sprawuje przyszłościowo i co się łączy z tą cyną?czy wasch primer można dawać na cynę?u nas takie ubytki blacharskie nadkłada się drutem i szlif na to szpachla :)


na cyne nakladam cienko epox,szpachla jezeli zachodzi taka koniecznosc i podklad akrylowyw wpelniajaco,normalna procedura jak na blache.
Jezeli chodzi o washprimer,to niby po co mialbym go na cyne nakladac?Przeciez nie zardzewieje ;)
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
gola
Maniak forum


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 01 Sty 2009
Posty: 774
Punkty: 34/3
Skąd: CH
Wysłany: 03-02-2009, 22:59   

zalanczam foto blotnika po naprawie blacharskiej z cynowaniem,teraz papier 120,180,lekko szpachla i podklad.

Jutro zalacze reszte foto ze wstawiania tylnego blotnika,naprawionej podloznicy tylnej.Beda lepszej jakosci.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
gola
Maniak forum


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 01 Sty 2009
Posty: 774
Punkty: 34/3
Skąd: CH
Wysłany: 05-02-2009, 20:13   

a wiec jezeli chodzi o same narzedzia do cynowania,to potrzebne nam beda:
-palnik acetylenowo-tlenowy
-stop cyny z olowiem (batonik ;) )
-pasta lutownicza
-czysta szmatka (nie w celu przykrycia kol zapewne ;) )
-drewniana lopatka

Jest to metoda bardzo prosta i mysle ze blacharz,ktory ma jakies doswiadczenie z palnikiem z pewnoscia sobie z tym poradzi.

A wiec zaczynamy cynowanie:
Na element wyklepany,badz tez na miejsce spawow na tym elemencie np.podczas wstawiania nowego blotnika jak w tym temacie,oszlifowany do czystej blachy nakladamy pedzelkiem (w miejscu gdzie chcemy nalozyc cyne) paste do lutowania,ta ktora uzywaja blacharze u mnie w pracy to BERNER,ale byc moze (nie gwarantuje) bedzie zwykla pasta do lutu tzw zimnego uzywana przez hydraulikow.
Po nalozeniu tej pasty roztapiamy ja za pomoca palnika (plomien dlugi),po roztopieniu miejsce przecieramy czysta szmatka w celu rozprowadzenia tej pasty na powierzchni.
Nastepnie bierzemy batonik stopu cynowo-olowiowego i podgrzewamy go na jednym koncu palnikiem do stanu zmiekczenia,po czym przykladamy do miejsca gdzie wczesniej nalozylismy paste lutownicza.Czynnosc ta powtarzamy do nalozenia wymaganej ilosci stopu cynowo-olowiowego na naprawiany element.
nastepnie podgrzewamy to miejsce z cyna palnikiem do przejscia stopu w stan ciekly po czym szybko rozprowadzamy na rzadana wielkosc i grubosc drewniana lopatka.
Po wystygnieciu elementu naprawianego szlifujemy raszpla blacharska do porzadanego efektu.
Jest to prosta metoda i bardzo ulatwiajaca naprawe blacharska.
Nie polecam zanim ktos nie wejdzie w prawe robic prob na dachu czy masce z wiadomych mysle powodow (grzanie plnikiem a co za tym idzie mozliwosc pofalowania blachy).

jezeli chodzi o wyglad tego stopu,pasty i np lopatki to zdjecia wrzuce jutro,zapytam tez blacharza jak jest z nakladaniem na aluminium,czy da rade itd...



Tak wyglada miejsce naprawiane stopem cynowo-olowiowym na laczeniu wstawionego blotnika z karoseria samochodu.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Wyświetl szczegóły
gola
Maniak forum


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 01 Sty 2009
Posty: 774
Punkty: 34/3
Skąd: CH
Wysłany: 05-02-2009, 22:15   

tutaj jest to wytlumaczone na foto ;) ,wiec problem z glowy mysle.
http://jeep.mag.free.fr/a...?id_article=202
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
shalashaska
Stały Bywalec


Wiek: 46
Dołączył: 30 Kwi 2009
Posty: 66
Wystawił 2 punkt(y)
Skąd: malopolska
Wysłany: 24-05-2009, 08:06   Cynowanie

Witam.Czy ktoś z was ma jakieś doświadczenie w tym temacie, co potrzeba, jak to sie robi, gdzie kupic materiał?
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
gola
Maniak forum


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 01 Sty 2009
Posty: 774
Punkty: 34/3
Skąd: CH
Wysłany: 24-05-2009, 09:07   

opcja szukaj sie klania,jest o cynowaniu bardzo duzo na tym forum.
http://lakiernik.orge.pl/...er=asc&start=30
w tym temacie np.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
shalashaska
Stały Bywalec


Wiek: 46
Dołączył: 30 Kwi 2009
Posty: 66
Wystawił 2 punkt(y)
Skąd: malopolska
Wysłany: 24-05-2009, 09:47   

gola napisał/a:
opcja szukaj sie klania,jest o cynowaniu bardzo duzo na tym forum.
http://lakiernik.orge.pl/...er=asc&start=30
w tym temacie np.


Jak by temat byl dobrze opisany to bym znalazł.Zresztą mało konkretnych informacji z wyjątkiem turtorialu.Materiał nie moze byc ten stosowany do CO.Natomiast szukajac w google natrafilem na taka informacje:

Cytat:
Pewnie wielu z was słyszało o reperacjach blacharki cyną. Cyny używa się zamiast szpachli. Bardzo dobrze się spisuje ponieważ nigdy nie pęka, nie siada i bardzo dobrze izoluje blachę przed czynnikami zewnętrznymi. Ocynowane spawy nigdy nie rdzewieją. Samo cynowanie jest bardzo proste, jednak aby znaleźć wszystkie potrzebne substancje i narzędzia trzeba było trochę się pomęczyć. Aby cyna trzymała się stali potrzeba bardzo dokładnie wyczyścić blachę. Nie może zostać żaden pyłek rdzy ponieważ cyna się nie przyklei!! Po oczyszczeniu mechanicznym dobrze jest jeszcze blachę przemyć rozpuszczalnikiem do silikonów. Następnie nanosimy specjalny preparat do pobielania stali (uwaga!! preparat do pobielania rurek miedzianych odpada!!). Ja używam "Amasan Lotaste WSN" z zawartością 75% ołowiu. Można go kupić w tym sklepie: ******** . Po posmarowaniu miejsca tą pastą odpalamy palnik gazowy i grzejemy naszą pastę tak aż zobaczymy, że pojawia sie srebrna powłoczka z żółtawym nalotem. W tym momencie przerywamy ogrzewanie i szmatka ścieramy nalot. W razie potrzeby czynność powtórzyć, musi zostać śliczna srebrna powłoczka. Teraz kolej n cynę w sztabkach. Musi zawierać co najmniej 75% ołowiu lub więcej. Kupujemy ja także w powyższym sklepie. rozgrzewamy blachę i laske cyny jednocześnie i przyklejamy byle jak kawałki ołowiu. Odkładamy laskę, bierzemy dębową deseczkę, lub jakąś inną z twardego nie żywicznego drewna która wcześniej było moczona w oleju silnikowym - zużytym:D Ugniatamy na gorąco naszą cynę pilnując aby nie przygrzać za mocno. Cyna a raczej ołów musi mieć konsystencję plasteliny co wcale nie jest takie trudne do utrzymania. Kiedy cyna już się ładnie przyklei to przychodzi czas na szlifowanie. Mi wychodzi to papierem ściernym na wiertarce całkiem ładnie ale ogólnie zaleca się używanie specjalnych pilniczków na deseczkach. Wyrównujemy powierzchnię do żądanego kształtu. Teraz przychodzi czas namalowanie. Jest to najgorszy etap, bardzo długo (około 2 miesiące) szukałem jak zrobić to dobrze. Nie wolno cyny malować byle jak - należy ją najpierw przemyć porządnym rozpuszczalnikiem do silikonu, ja kupuję "541-5 Glasurit" a następnie pomalować odpowiednim primerem na metal nieżelazny, ja używam GRUNT PKW 283-150. Proporcja mieszania 1:1 ze specjalnym rozpuszczalnikiem . Po pomalowaniu tym primerem koniecznie przed położeniem szpachelki jakiejkolwiek należy pomalować to jakimkolwiek podkładem akrylowym!!! No chyba, że ktoś woli droższą opcję i kupić inny podkład: PODKŁAD GRUNTUJĄCY EPOKSYDOWY 801-72. Proporcja 4:1:1 z utwardzaczem i rozpuszczalnikiem Wtedy można od razu szpachlować itd. Jeśli pomalowaliśmy cynę, a w wyniku obróbki szpachelki przydaliśmy trochę cyny to koniecznie trzeba na nowo przemyć zmywaczem "541-5 Glasurit" i pomalować tym specjalnym primerem. Cyna bowiem ma tendencje do gazowania i po pomalowaniu byle czym wszystko nam ładnie odejdzie. Jeśli ktoś ma suchy garaż to po po cynowaniu auta może poczekać pół roku - w tym czasie cyna sama się odgazuje
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
gola
Maniak forum


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 01 Sty 2009
Posty: 774
Punkty: 34/3
Skąd: CH
Wysłany: 24-05-2009, 09:58   

shalashaska napisał/a:
Jak by temat byl dobrze opisany to bym znalazł.Zresztą mało konkretnych informacji z wyjątkiem turtorialu.Materiał nie moze byc ten stosowany do CO...

Jak bys czytal forum,to bys wiedzial gdzie jest temat opisany.Jak masz malo konkretnych informacji,to sam sobie odpowiedz na swoje pytania.Masz opis,zdjecia, link do naprawy elementu za pomoca cynowania z fotografiami krok po kroku,co wiecej ci potrzeba?
Na temat materialu do CO to pisalem w poscie ,ze byc moze,nie sprawdzalem bedzie i ten,ale widocznie nie.Byla to kwestia do sprawdzenia.
Moze zacynowac jeszcze za ciebie?
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
shalashaska
Stały Bywalec


Wiek: 46
Dołączył: 30 Kwi 2009
Posty: 66
Wystawił 2 punkt(y)
Skąd: malopolska
Wysłany: 24-05-2009, 10:03   

gola napisał/a:

Moze zacynowac jeszcze za ciebie?


Jesteś bardzo nie miły.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
gola
Maniak forum


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 01 Sty 2009
Posty: 774
Punkty: 34/3
Skąd: CH
Wysłany: 24-05-2009, 10:27   

shalashaska napisał/a:
Jesteś bardzo nie miły.

jakie pytanie taka odpowiedz ;)
Przykro mi ze tak to odebrales,ale sam wyskoczyles z pretensjami ze nie ma wszystkiego jak na dlonii.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
ZIEMBA
Moderator


Pomógł: 6 razy
Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 1916
Otrzymał 21 punkt(y)
Skąd: Łódzkie
Wysłany: 24-05-2009, 14:19   

shalashaska napisał/a:
Jesteś bardzo nie miły.

Gola już tak ma :) Żartuje oczywiście. Shalashaska, Gola ma racje, wystarczy troche poszukac, gdzieś na forum to było dokładnie opisane. A pozatym przecierz sam wrzuciłes powyżej sposób w jaki cynowac. Cyna w dłonie i prubuj, nikt tego za Ciebie nie zrobi.
_________________

Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
shalashaska
Stały Bywalec


Wiek: 46
Dołączył: 30 Kwi 2009
Posty: 66
Wystawił 2 punkt(y)
Skąd: malopolska
Wysłany: 24-05-2009, 14:53   

ZIEMBA napisał/a:
Cyna w dłonie i prubuj, nikt tego za Ciebie nie zrobi.


Spawać, lutować, umiem swietnie, nawet kiedys uczestniczylem bardzo czesto przy zgrzewaniu termitowym i elektrycznym szyn, nawet ciąłem szyny.W tym sek że to nie jest hop-siup.Trzeba wiedzieć jakiego użyć materiału i wiem że cynowania karoserii nie robiłem i dlatego dobrze by bylo sie od kogos dowiedziec czegos wiecej po za wklejonymi zdjeciami z pracy.

[ Dodano: 24-05-2009, 16:11 ]
Poniżej zamieszczam scany dla zainteresowanych ktore zdobyłem od kogoś zupełnie mi obcego i nie znanego, poprostu poprosilem by mi podeslal i tak znalazł sie ktoś miły i uprzejmy.

chwala ci za te materialy,masz punkt za to ;)

@Gola

cynowanie31.JPG
cz3
Plik ściągnięto 22419 raz(y) 300,86 KB

cynowanie21.JPG
cz2
Plik ściągnięto 22642 raz(y) 328,22 KB

cynowanie 11.JPG
cz1
Plik ściągnięto 23090 raz(y) 288,28 KB

Ostatnio zmieniony przez gola 24-05-2009, 15:37, w całości zmieniany 1 raz  
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
gola
Maniak forum


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 01 Sty 2009
Posty: 774
Punkty: 34/3
Skąd: CH
Wysłany: 24-05-2009, 15:11   

shalashaska napisał/a:
... dobrze by bylo sie od kogos dowiedziec czegos wiecej po za wklejonymi zdjeciami z pracy.

jest tez i opis tego...
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
ZIEMBA
Moderator


Pomógł: 6 razy
Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 1916
Otrzymał 21 punkt(y)
Skąd: Łódzkie
Wysłany: 24-05-2009, 15:31   

Shalashaska, wyluzuj troche i nie obrażaj się odrazu jak ktoś Ci coś mówi ;) Informacje które wrżuciłeś napewno pomogą wielu osobą na forum.
_________________

Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
gola
Maniak forum


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 01 Sty 2009
Posty: 774
Punkty: 34/3
Skąd: CH
Wysłany: 24-05-2009, 20:12   

wydzielilem z tematu Honda Ridgeline pare rzeczy i je tutaj wrzucilem.Tak mysle nie bedzie juz problemu ze znalezieniem tematu cynowania ;)
teraz materialow jest rowniez duzo wiecej dzieki koledze @shalashaska
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
madmax
Moderator
CoMe My LaDy



Pomógł: 6 razy
Dołączył: 31 Maj 2009
Posty: 3834
Punkty: 67/45
Skąd: Zawiercie
Wysłany: 24-10-2009, 12:53   

Panowie powiedzcie mi jakie oznaczenie ma ta pasta lutownicza bo to nie jest chyba taka co sie lutuje kable tylko jakaś inna. Bardzo bym prosił o nakierowanie mnie na typ tej pasty.
_________________

Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
pio124
Forumator


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 01 Lut 2009
Posty: 254
Otrzymał 5 punkt(y)
Skąd: lubelskie
Wysłany: 24-10-2009, 13:40   

http://www.wurth.pl/katalog2/karty/A0982%209.pdf
to ta pasta tez takiej uzywam
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Wyświetl szczegóły
madmax
Moderator
CoMe My LaDy



Pomógł: 6 razy
Dołączył: 31 Maj 2009
Posty: 3834
Punkty: 67/45
Skąd: Zawiercie
Wysłany: 24-10-2009, 16:49   

pio124 napisał/a:
http://www.wurth.pl/katalog2/karty/A0982%209.pdf
to ta pasta tez takiej uzywam


A gdzie się w tą pastę zaopatrujesz
_________________

Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
pio124
Forumator


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 01 Lut 2009
Posty: 254
Otrzymał 5 punkt(y)
Skąd: lubelskie
Wysłany: 24-10-2009, 17:50   

w lublinie ale kiedys byla na allegro
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
madmax
Moderator
CoMe My LaDy



Pomógł: 6 razy
Dołączył: 31 Maj 2009
Posty: 3834
Punkty: 67/45
Skąd: Zawiercie
Wysłany: 24-10-2009, 20:34   

pio124 napisał/a:
w lublinie ale kiedys byla na allegro


Yhhhh mam troche daleko. I trzy pytania jeszcze ostatnie. Czy w tym sklepie prowadzą sprzedaż wysyłkową i czy chciało by ci sie dowiedziec nr telefonu? Ile kosztuje mniej więcej ta pasta.
_________________

Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
jerryhaj
Maniak forum


Pomógł: 5 razy
Wiek: 40
Dołączył: 20 Maj 2009
Posty: 505
Punkty: 7/4
Skąd: woj. Podlaskie
Wysłany: 25-10-2009, 12:23   

madmax napisał/a:
pio124 napisał/a:
w lublinie ale kiedys byla na allegro


Yhhhh mam troche daleko. I trzy pytania jeszcze ostatnie. Czy w tym sklepie prowadzą sprzedaż wysyłkową i czy chciało by ci sie dowiedziec nr telefonu? Ile kosztuje mniej więcej ta pasta.


Cytat:
madmax
znajdz przedstawiciela , w swoim regionie , np. sklep wurth i powiedz ze jestes zainteresowany zakupem ich produktow , a napewno kogos do ciebie podesla , albo zadzwontu http://www.sobanski.com.pl/autorobot/index.html , ja tam kupilem caly zestaw , cos kolo 1300 zl [niewiem moze drogo ale niemialem czasu szukac gdzie indziej a akurat bylem tam po sprzet i wzielem ] , niepamietam dokladnie
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Wyświetl szczegóły
madmax
Moderator
CoMe My LaDy



Pomógł: 6 razy
Dołączył: 31 Maj 2009
Posty: 3834
Punkty: 67/45
Skąd: Zawiercie
Wysłany: 25-10-2009, 12:41   

jerryhaj napisał/a:
ja tam kupilem caly zestaw , cos kolo 1300 zl [niewiem moze drogo ale niemialem czasu szukac gdzie indziej a akurat bylem tam po sprzet i wzielem ] , niepamietam dokladnie



Dobra dzięki za zainteresowanie, znalazłem już ich sklep w katowicach mam nr telefonu jutro będe do nich dzwonił i pytał się o cene. Zestawu nie potrzebuje mam juz wszystkie potrzebne graty róznego rodzaju palniki itp łacznie z pastą a patyki to będe mial jakie chce. Pozostała tylko ta pasta.
_________________

Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
dziduh
Użytkownik


Dołączył: 09 Lis 2009
Posty: 3
Wysłany: 09-11-2009, 14:25   

Witam.Czy ta pasta bedzie sie nadawala to cynowania spawow karoseryjnych ? http://allegro.pl/item803...lut_twardy.html

Bylem dzis w tym wurthu i 1kg takie pasty kosztuje 210... a tak po za tym wiecej nic do tego nie posiadaja ;] , i jeszcze jeden jest problem nie moge dostac stopu cyny o zawartosci cyny 25-30. jest tylko 40 albo 60. Pozdro.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
pio124
Forumator


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 01 Lut 2009
Posty: 254
Otrzymał 5 punkt(y)
Skąd: lubelskie
Wysłany: 09-11-2009, 19:45   

dziduh napisał/a:
http://allegro.pl/item803...lut_twardy.html

nie nada sie bo ona jest do lutu twardego a nie miekkiego
ja za ta paste zaplacilem jak dobrze pamietam 160 zl i powiem wiecej ze nie byly to pieniazki stracone(pasta jest zaj...sta)warto w nia zainwestowac jak chcesz czesciej cynowac
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
dziduh
Użytkownik


Dołączył: 09 Lis 2009
Posty: 3
Wysłany: 09-11-2009, 20:06   

ok rozumiem a jeden kilogram na duzo starczy? Bo mam w planie cynowac progi x2 blotniki na krawedziach i jeszcze pare drobnych elementow. A jak z ta cyna zrobic? Bo nie moge dostaac 25
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
pio124
Forumator


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 01 Lut 2009
Posty: 254
Otrzymał 5 punkt(y)
Skąd: lubelskie
Wysłany: 09-11-2009, 20:43   

wystarczy na bardzo bardzo długo bo ona sluzy tylko do pobielania blachy(blacha pokryta cieniutka warstw cyny) a wypelniasz ubytki spawy cyna z laski
dziduh napisał/a:
A jak z ta cyna zrobic? Bo nie moge dostaac 25

tutaj sklep
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
dziduh
Użytkownik


Dołączył: 09 Lis 2009
Posty: 3
Wysłany: 09-11-2009, 21:24   

Dzieki wielkie na info. A jeszcze jedno przed nakladanie tej pasty nalezy blache odtluscici zmywaczem do silikonu prawda?

[ Dodano: 09-11-2009, 21:47 ]
Sorrki ale mam jeszcze jedno pytanie, czy tą pasta ktora opisalem nizej moge zastopic 1kilogramowa paste do cynowania wurth'a? Bo nie potrzebuje takich ilosci skoro na duzo czasu starcza takie opakowanie, a tutaj mam opakowanie 250g. wiec w sam raz moim zdaniem.

Amasan Pasta WSN do lutowania i pobielania

Mieszanina składająca się z 80% wag. mikroziarnistego proszku z o dpowiedniego stopu cyny wg DIN EN 29453 oraz 20 % wag. topnika wg DIN EN 29454-1 3.1.1.C (F-SW 21). Stosowana do lutowania miedzi w technice precyzyjnej oraz pobielania metodą ogniową lub poprzez nanoszenie pędzlem. Paste WSN używa sie do pobielania różnych wyrobów ze stali, żeliwa, miedzi i mosiądzu. Do lutowania i pobielania przedmiotów, które maja kontakt z żywnością stosuje się pastę w postaci czystej cyny.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
looqasch
Bywalec
Łukasz



Wiek: 40
Dołączył: 01 Lut 2009
Posty: 45
Otrzymał 10 punkt(y)
Skąd: Zamość
Wysłany: 23-01-2010, 00:21   

Pasta do pobielania WSN jak i cyna o składzie: 74%Pb, 25%Sn, 1%Sb.

Ja kupowałem tutaj: http://sklep.armack.pl/ w dziale Lutowanie metali >> Topniki do lutowania miękiego / Luty miękkie

pasta: Artykuł nr 5325025
cyna: Artykuł nr 6910425

[ Dodano: 23-01-2010, 23:21 ]
krótki film

http://www.voodoo-people....mull@hugo14.wmv
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
pawel997das
Stały Bywalec


Wiek: 32
Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 73
Otrzymał 1 punkt(y)
Skąd: ok Dębica
Wysłany: 01-02-2010, 20:04   

naprawdę bardzo ciekawy filmik :)
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Bartek-WGM
Fanatyk
Świeżak



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 1064
Punkty: 3/1
Skąd: Milanówek pod Wawą
Wysłany: 02-02-2010, 23:15   

Myślałem że to trudniejsza sprawa, smarujesz, podgrzewasz, topisz cyne, wygladzasz szpachelką i już :) Dopiero po zobaczeniu na filmie wiem jak to mniej więcej wygląda bo wcześniej chyba nikt tego nie opisał krok po kroku...
_________________

Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
madmax
Moderator
CoMe My LaDy



Pomógł: 6 razy
Dołączył: 31 Maj 2009
Posty: 3834
Punkty: 67/45
Skąd: Zawiercie
Wysłany: 02-02-2010, 23:43   

Bartek-WGM napisał/a:
Myślałem że to trudniejsza sprawa, smarujesz, podgrzewasz, topisz cyne, wygladzasz szpachelką i już :) Dopiero po zobaczeniu na filmie wiem jak to mniej więcej wygląda bo wcześniej chyba nikt tego nie opisał krok po kroku...



A jakiego topniku używasz przed nakładaniem cyny? POdasz firme? Jakim palnikiem lutujesz?
_________________

Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
mkautos
[Usunięty]

Wysłany: 02-02-2010, 23:45   

Wystarczy topnik jakiego uzywa sie do lutowania rynien.
On jest z kwasem ,bo musi byc zrący przeciez.
Topnik jest najwazniejszy ,reszta to pikus.
;) palm pikuś ;)
 
     
Bartek-WGM
Fanatyk
Świeżak



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 1064
Punkty: 3/1
Skąd: Milanówek pod Wawą
Wysłany: 02-02-2010, 23:45   

Nie zrozumieliśmy się chyba :) Ja takich rzeczy nie robię, a dowiedziałem sie o czymś takim dopiero tu na forum. A ten film pokazał mi na czym cały ten zabieg polega bo po prostu nie wiedziałem ;)
_________________

Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
mkautos
[Usunięty]

Wysłany: 02-02-2010, 23:58   

Kumam.
Ja pokazałem tylko ze nie trzeba specjalnych drogich ponad miare past zeby połączyc cyne ze stalą.
Normalnie to ich sie nie łączy.
Do łączenia stali jest lut twardy.
 
     
Bartek-WGM
Fanatyk
Świeżak



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 1064
Punkty: 3/1
Skąd: Milanówek pod Wawą
Wysłany: 03-02-2010, 00:07   

mkautos, ja to pisałem do madmax'a, bo z Tobą się świetnie rozumiem :)
_________________

Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
online
Maniak forum



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 31 Gru 2008
Posty: 963
Punkty: 10/10
Skąd: Śląsk
Wysłany: 03-02-2010, 17:02   

mkautos napisał/a:
Wystarczy topnik jakiego uzywa sie do lutowania rynien.


topnik, to pasta?czy to co topimy (spoiwo, np. pałeczki, z zawartością cyny?) Raczej to drugie, nie? :)

Kiedyś cynowanie wszystkich odstraszylo, jak wszystko gniło przez kwas zawarty- i tu właśnie pytanie, w czym? W pascie czy w topniuku? (juz sam sobie odpowiedziałem na to pierwsze pytanie, nie musicie się produkować :PP)
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Wyświetl szczegóły
mkautos
[Usunięty]

Wysłany: 03-02-2010, 17:28   

:nono: :nono: :nono: :nono: :nono: :nono: :nono: :nono: :nono: :nono: :nono:
Przyjaciel @Matejko, Google, został tez moim znajomym.
online, Przedstawiam wiec go i Tobie
Topnik (odtleniacz) - substancja ułatwiająca lutowanie (miękkie i twarde) poprzez chemiczne oczyszczanie łączonych metali. Powszechnie stosowane topniki: chlorek amonu lub kalafonia do lutowania lutem cynowo-ołowiowym, kwas solny lub chlorek cynku do lutowania powłok ocynkowanych, boraks do lutowania twardego metali żelaznych.

Topnik spełnia trzy funkcje:

* usuwa tlenki i inne zanieczyszczenia z lutowanych powierzchni
* zapobiega powstawaniu nowych tlenków podczas lutowania poprzez odcięcie kontaktu z powietrzem
* ułatwia topnienie i zwiększa płynność lutu

[ Dodano: 03-02-2010, 17:29 ]
Wiedząc wiecej , wiesz ile jeszcze niewiesz.

[ Dodano: 03-02-2010, 17:30 ]
tlenek metalu + kwas → metal + sól + woda

Osad i resztki topnika pozostałe po lutowaniu należy usunąć, ponieważ mogą powodować korozję.
 
     
online
Maniak forum



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 31 Gru 2008
Posty: 963
Punkty: 10/10
Skąd: Śląsk
Wysłany: 04-02-2010, 08:41   

Więc topnik spelnia taką funkcję jak pasta? Czyli nie jest to spoiwo...
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Greg
Klubowicz



Pomógł: 4 razy
Dołączył: 24 Kwi 2009
Posty: 741
Punkty: 25/2
Skąd: śląskie
Wysłany: 30-04-2010, 19:50   

trochę odkopię temat. Planuje zakup pasty i cyny na youngtimera- wszystko już wiem oprócz jednej rzeczy, a dokładnie jak się już zakończy prace- pasta wurth, cała operacja, to potem trzeba to jakoś odtłuszczać przed podkładowaniem- domyślam się że tak, ale czym bądź jakie operacje musze zrobić po cynowaniu ?? madmax, bawiłeś się już w cynowanie na oldsie ?? ;)
_________________
Live is 2 short 2 be slow.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
abdul
uzależniony od forum


Pomógł: 4 razy
Wiek: 33
Dołączył: 31 Gru 2008
Posty: 351
Punkty: 5/8
Skąd: Krasiniec/Maków maz
Wysłany: 30-04-2010, 20:09   

Greg, co masz za auto do roboty?Jak cos to odpisz na PW
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych


Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Artykuły i publikacje


Zagadnienia Prawne


Zagadnienia Techniczne