lakiernicy Grupy FAQ Szybkie Pytania-Odpowiedzi-Chat [1] Statystyki Rejestracja Zaloguj


Poprzedni temat «» Następny temat
Galeria odbudowy Volkswagen Garbus RDZENNY
Autor Wiadomość
rdzenny
Użytkownik


Wiek: 44
Dołączył: 10 Kwi 2011
Posty: 9
Wystawił 9 punkt(y)
Skąd: Józefosław
Wysłany: 10-04-2011, 16:51   Galeria odbudowy Volkswagen Garbus RDZENNY

Witam,

Jestem etapie prac z moim VW garbusem. Płaty podłogi, kanały grzewcze, troszkę reperarturek wstawiono oraz połatane bo inaczej tego nazwać nie można nadkola. I tu pojawia się problem kolega który mi to robił (w tzw międzyczasie) do spawów itd bardzo się nie przykładał wiedząc że elementy podwozia oraz nadkola i komora silnika będą piaskowane. Autko czeka teraz na piaskowanie. Mam kilka pytań:

1. Czym zabezpieczyć bezpośrednio po piaskowaniu (wyczytałem że najlepiej w ciągu kilku godzin) -> reaktywny czy epoksyd osobiście skusił bym się ku reaktywnemu bo raczej zawsze coś zostanie rudej gdzie się piaskiem nie sięgnie, ale co z kitem na łączenia i spawy ponoć nie można na reaktywny kłaść a przecież autko będzie jeszcze raz spawane (miejsca gdzie piaskowanie pokaże kolejne problemy) i pewnie będzie łatanie na zakładkę to co pozostało z pierwszej akcji z tym co zdrowe

2. wiem że na reparturkach czarna farba to tylko transportowy podkład więc do usunięcia i tu pojawia się problem część będzie zdarta po piachu do gołej blachy część nie jak to pozabezpieczać to smao pytanie jak wyżej epoksyd czy reaktywny

3. Odległy temat ale przy wyborze podkładu chyba należy już o tym myśleć: przednie błotniki to laminat w dodatku ktoś nieudolnie go polakierował i spękany (pajączek) czy drzeć do gołego czy tylko zmatowić i na to PZP dla zwiększenia przyczepności i szpachla natryskowa?

4. Profile w kanałach grzewczych oraz tunel - w środku raczej nie da rady dojść piaskiem pozostanie ta psełdo podkładówka transportowa czym to usunąć jakiś sprawdzony patent? i oczywiście jak to zabezpieczyć

Z góry dzięki bardzo za odpowiedzi

PS.
Postaram się założyć osobny wątek na temat odbudowy puki co foty z prac mam na piccassa:
https://picasaweb.google.com/rdzenny/GARBIReaktywacjaEtapI#
https://picasaweb.google.com/rdzenny/REMONT_GARBA_II#
https://picasaweb.google.com/rdzenny/GARBIREAKTYWACJACZIII#
https://picasaweb.google.com/rdzenny/REMONT_czIV#
https://picasaweb.google.com/rdzenny/GARBIJUZWDOMU2011_02_05# tak to wygląd obecnie dużo pracy jeszcze treba włożyć ale na początek piasek (wcześniej nie bylo sensu bo pewnie po by nie bylo by do czego łapać z reparturkami :)
_________________
RdZeNnY
PozdraVWiam
Ostatnio zmieniony przez madmax 10-04-2011, 22:16, w całości zmieniany 1 raz  
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
rdzenny
Użytkownik


Wiek: 44
Dołączył: 10 Kwi 2011
Posty: 9
Wystawił 9 punkt(y)
Skąd: Józefosław
Wysłany: 14-06-2011, 12:01   

Prace idą dalej ....

Może komuś się przyda troszkę moich spostrzeżeń:

Po piaskowaniu radzę malować dosłownie w ciągu 24h.
Ja malowałem na drugi dzień i już w niektórych miejscach pojawił się rudawy nalot :) Brakło mi troszkę epoksydu (bo epoksydem malowałem PROFIXA - bardzo wydajny gęsty i niemiłosiernie twardy) na fele stalowe i teraz juz nadają się do ponownego oczyszczenia.

Po przeczytaniu kliku wątków zdecydowałem się że nie będę kombinował z wash primerami reaktywnymi (za dużo zabawy w izolowanie kolejnych warstw w szczególności że praca idzie etapami) i pomalowałem epoksydem całość.

W chwili obecnej miejsca które okazały się newralgiczne po piaskowaniu przechodzą kolejny etap łatania i jak się okazało epoksyd jest niezniszczalny po wyschnięciu (2tygodnie) nie za bardzo idzie go usunąć w miejscach spawania przez szczotkę na wiertarce tarcza lamelkowa radzi sobie dość dobrze :) (chociaż to)

plan jest taki że teraz na miejsca które połatałem znów epoksyd pójdzie po usunięciu oczywiście starej warstwy w miejscach spawania. Następnie na wszystkie spawy i łączenia pójdzie masa uszczelniająca oraz szpachla i podkład szary -> baza i bezbarwny.
Cały spód i podłoga dodatkowo baranek

Więcej fotek na picssie

[ Dodano: 14-06-2011, 15:02 ]
Kilka fotek wiecej

Ogolnie po piaskowaniu wyszło dużo kszaków... dodatkowo dzięki fachowcowi od piaskowania - i chwała mu za to że mnie odwiódł od tego - nie wypiaskowałem maski drzwi dachu itd (duzych płaskich powierzchni) co sie dzieje po takim zabiegu widac na [podłodze jak pofalowała :)

20110603101.jpg
Plik ściągnięto 660 raz(y) 702,46 KB

20110603104.jpg
Plik ściągnięto 543 raz(y) 586,58 KB

20110603112.jpg
Plik ściągnięto 573 raz(y) 768,03 KB

20110603111.jpg
Plik ściągnięto 495 raz(y) 730,81 KB

20110603121.jpg
Plik ściągnięto 570 raz(y) 788,44 KB

20110603122.jpg
Plik ściągnięto 497 raz(y) 691,57 KB

IMG_6664.JPG
Plik ściągnięto 515 raz(y) 448,64 KB

IMG_6667.JPG
Plik ściągnięto 723 raz(y) 505,94 KB

IMG_6669.JPG
Plik ściągnięto 612 raz(y) 472,3 KB

IMG_6677.JPG
Plik ściągnięto 511 raz(y) 468,3 KB

IMG_6691.JPG
Plik ściągnięto 659 raz(y) 490,02 KB

IMG_6796.JPG
Plik ściągnięto 520 raz(y) 501,61 KB

IMG_6799.JPG
Plik ściągnięto 521 raz(y) 453,94 KB

IMG_6807.JPG
Plik ściągnięto 648 raz(y) 264,59 KB

IMG_6813.JPG
Plik ściągnięto 417 raz(y) 387,59 KB

IMG_6821.JPG
Plik ściągnięto 463 raz(y) 412,04 KB

IMG_6823.JPG
Plik ściągnięto 437 raz(y) 463,28 KB

IMG_6828.JPG
Plik ściągnięto 473 raz(y) 474,7 KB

IMG_6830.JPG
Plik ściągnięto 418 raz(y) 449,92 KB

IMG_6837.JPG
Plik ściągnięto 505 raz(y) 406,91 KB

IMG_6839.JPG
Plik ściągnięto 432 raz(y) 438,61 KB

IMG_6841.JPG
Plik ściągnięto 449 raz(y) 425,42 KB

IMG_6844.JPG
Plik ściągnięto 489 raz(y) 436,95 KB

IMG_6855.JPG
Plik ściągnięto 465 raz(y) 444,74 KB

IMG_7160.JPG
Plik ściągnięto 505 raz(y) 419 KB

IMG_7161.JPG
Plik ściągnięto 389 raz(y) 407,09 KB

IMG_7162.JPG
Plik ściągnięto 485 raz(y) 453,64 KB

IMG_7163.JPG
Plik ściągnięto 437 raz(y) 446,53 KB

IMG_7164.JPG
Plik ściągnięto 415 raz(y) 392,38 KB

_________________
RdZeNnY
PozdraVWiam
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Bisu
Guru



Pomógł: 9 razy
Dołączył: 29 Gru 2008
Posty: 424
Punkty: 19/6
Skąd: Silesia
Wysłany: 14-06-2011, 15:32   

rdzenny napisał/a:
3. Odległy temat ale przy wyborze podkładu chyba należy już o tym myśleć: przednie błotniki to laminat w dodatku ktoś nieudolnie go polakierował i spękany (pajączek) czy drzeć do gołego czy tylko zmatowić i na to PZP dla zwiększenia przyczepności i szpachla natryskowa?

Na pewno to laminat?
Laminat wykonany jest z żywicy epoksydowej lub poliestrowej + włókna szklane ( zazwyczaj...) więc nie potrzebujesz na laminat dawać pzp. To nie tworzywo sztuczne.


Zliczyłeś ile jest już na nim łatek?
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Wyświetl szczegóły
rdzenny
Użytkownik


Wiek: 44
Dołączył: 10 Kwi 2011
Posty: 9
Wystawił 9 punkt(y)
Skąd: Józefosław
Wysłany: 14-06-2011, 16:58   

Dzięki za info.

Szkoda nawet liczyć moich i kumpla to tak z 20 jest reszta to po poprzednim właścicielu :)

Ważne że progi i podłoga są z nowych elementów dodatkowo nowe są pas przedni i tylni.

Raczej na 99% laminat jest pęknięty przy krawędzi wyszczerbany i wygląda jak włókno zatopione w żywicy, coś jak trociny nawet ... to samo jak na starszych rowerach wodnych szybowcach kajakach itd

A dodawać do tego uelastyczniacz do podkładu akrylowego i bezbarwnego (oba 2K)?
_________________
RdZeNnY
PozdraVWiam
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Bisu
Guru



Pomógł: 9 razy
Dołączył: 29 Gru 2008
Posty: 424
Punkty: 19/6
Skąd: Silesia
Wysłany: 14-06-2011, 17:36   

rdzenny napisał/a:
A dodawać do tego uelastyczniacz do podkładu akrylowego i bezbarwnego (oba 2K)?

Tak. Szkoda żebyś potem znowu miał nieprzyjemności gdy pojawi się pajączek.


Bisu napisał/a:
To nie tworzywo sztuczne.

Generalnie muszę lekko przeprosić, bo żywice epoksydowe jak i poliestrowe są syntetyczne - czyli sztuczne. Na skutek reakcji sieciowania tworzą tworzywa sztuczne. Ale nie jest wymagane kłaść na nie PZP tak jak w przypadku np. Tworzywa sztucznego - ABS.
______
Z karty technicznej produktu dupont'a - pzp 800R wynika, że PZP kładzie się na następujące powierzchnie:
AAS, ABS, PBTP, PC, PP/EPDM, PVC, SMC, GFK, BMC, UP/SMC. ;)
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Wyświetl szczegóły
rdzenny
Użytkownik


Wiek: 44
Dołączył: 10 Kwi 2011
Posty: 9
Wystawił 9 punkt(y)
Skąd: Józefosław
Wysłany: 29-01-2012, 11:45   

Troszkę mnie nie było ... stałem się szczęśliwym ojcem i troszkę czasu zaczyna brakować a i odległość do pokonania też daje się we znaki - autko stoi u rodziców 200km do przejechania i tylko weekendy....

Ale do rzeczy:
- zakonserwowane zapodkładowane epoksydem, na miejsca spawów masa poszła i dodatkowo spód i nadkola barankiem poleciałem pierwsza warstwa nakładana pistoletem druga już pędzlem (dużo mi materiału poszło i kupiłem wiadro 5kg DIN 4941 Środek ochrony podwozia) - co o tym sądzicie?

Przyszła pora na wyrównanie, zmatowienie i podkład. I tu pojawia się problem na dachu są dość duże rysy i złuszczenia wygląda na to że będę musiał zdjąć kilka warstw aby się dokopać do czegoś co wygląda normalnie (zrobiłem próbę i wygląda jak by był malowany przynajmniej 3razy :) podobnie ma się sprawa z w.w. błotnikami musiałem zdjąć aż do żelkotu.

Moje pytanie (wiem że temat był poruszany ale nigdy odnośnie laminatu):
Czy kłaść na laminat szpachlę natryskową czy podkład wystarczy (jak mi się uda wyprowadzić szpachlówką ręcznie)? Plan jest taki aby na to teraz PZP (profilaktycznie bo żelkot wygląda trochę jak szkło) później epoksyd (aby zachować te same materiały na całości) lub zwykły podkład akrylowy, szlifowanie szpachlowanie nierówności, szlifowanie, i tu szpachla natryskowa? czy od razu podkład szlifowanie / matowienie i baza + klar???

Ogólnie czy warto pojechać po całości szpachlą natryskową - już chyba kilka warstw na nim jest i boję się że siądzie?


foty z zabezpieczania:
https://picasaweb.google.com/102039419327627560687/GARBIREAKTYWACJAZABEZPIECZENIE
https://plus.google.com/photos/102039419327627560687/albums/5652286838080233153?banner=pwa















_________________
RdZeNnY
PozdraVWiam
Ostatnio zmieniony przez rdzenny 29-01-2012, 12:03, w całości zmieniany 1 raz  
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Ryba
Klubowicz
gówniash



Pomógł: 4 razy
Wiek: 36
Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 1194
Punkty: 19/16
Skąd: Radomsko
Wysłany: 29-01-2012, 12:00   

Przy stosowaniu natryskowej masz większą pewność, że wydzie lepiej, równiej - a o to chyba chodzi no nie ? :) Jeśli nakładasz na nadwozie zwykłe szpachle i się trzymają, to natryskowa też będzie. Nakładasz ją wtedy, gdy już zakończysz zabawę z tradycyjną szpachlówką. Poza tym kit natryskowy ma mniejszy skurcz niż np. podkład, więc o siadanie bym się nie martwił :)

Poza tym takie paćkanie masą nie wygląda estetycznie - rozumiem na podwoziu czy w nadkolach, ale w bagażniku czy komorze silnika - lipa :angry:
_________________
PSIK ! Do nory...
Oł maj gad !
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
Wyświetl szczegóły
rdzenny
Użytkownik


Wiek: 44
Dołączył: 10 Kwi 2011
Posty: 9
Wystawił 9 punkt(y)
Skąd: Józefosław
Wysłany: 29-01-2012, 12:39   

Ryba napisał/a:
Poza tym takie paćkanie masą nie wygląda estetycznie - rozumiem na podwoziu czy w nadkolach, ale w bagażniku czy komorze silnika - lipa


Dzięki bardzo za podpowiedź :) co do "paćkania" masz rację troszkę się rozpędziłem z tym ale w komorze silnika praktycznie nie będzie tego widać wszędzie pójdą maty wygłuszające z aluminium ( w oryginale są z filcem lub coś takiego i kiepsko to zdaje egzamin strasznie stwardniało po latach i syf).

Bagażnik też zamierzam tym wykleić - a co będzie jak to prysnę pod kolor (nie będzie gładkie ale z założenia nie musi)

Pytanie czy warto usunąć czy zostawić jako dodatkowe zabezpieczenie w bagażniku przed korozją i przed położniem na to mat - jak wasza opinia i jak usuwać to czym (wcześniej tylko podkładowane epoksydem po piaskowaniu)?




bagażnik:



https://www.youtube.com/w...player_embedded
https://www.youtube.com/w...player_embedded

mniejsze fotki!!! edit unek

bug%20guts.jpg
Komora wyglądać ma w sumie tak jak tu:
Plik ściągnięto 392 raz(y) 107,88 KB

773a607e016bf65e.jpg
bagażnik
Plik ściągnięto 454 raz(y) 49,22 KB

_________________
RdZeNnY
PozdraVWiam
Ostatnio zmieniony przez unek 30-01-2012, 08:26, w całości zmieniany 4 razy  
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
kamell80
Bywalec


Dołączył: 23 Sty 2012
Posty: 22
Otrzymał 2 punkt(y)
Skąd: zachodniopomorskie
Wysłany: 29-01-2012, 12:56   

Twoje łaty to tragedia.Naucz się dorabiać i profilować blachę tak , aby jak najbardziej przypominała oryginał. Zamiast 15 łat robimy jedną lub dwie. Pracuję już w tym fachu trochę to mogę coś o tym powiedzieć. I uwierz mi wszytko można wyprofilować - nawet używając do tego tylko młotka i imadła . Ale dużo uznania za samozaparcie bo jest co reanimować :kucharz
Załączam ci parę fotek przykładowych.
http://screenshooter.net/6928436/crqphlj
http://screenshooter.net/6928436/rbjtnts
http://screenshooter.net/6928436/rwoqutx
http://screenshooter.net/6928436/wiahxfv
http://screenshooter.net/6928436/hnewmiq
http://screenshooter.net/6928436/jdywbkl
http://screenshooter.net/6928436/xxoyeix

[ Dodano: 29-01-2012, 13:01 ]
I uwierz mi ,że na tych fotkach , które ci załączyłem , w miejscach dziur były już łatki- takie jak twoje. Wypieprzyłem i zrobiłem nowe :nono:
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Wyświetl szczegóły
paciak
Forumator


Pomógł: 1 raz
Wiek: 37
Dołączył: 28 Cze 2010
Posty: 206
Punkty: 2/4
Skąd: SKP / TBG
Wysłany: 29-01-2012, 19:05   

Jeśli juz kogoś uczysz to dodaj, ze łatki zewnętrzne które pokrywamy szpachlą nalezy pospawać szczelnie a nie jak u Ciebie na zdięciach punktowo.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
kamell80
Bywalec


Dołączył: 23 Sty 2012
Posty: 22
Otrzymał 2 punkt(y)
Skąd: zachodniopomorskie
Wysłany: 29-01-2012, 23:00   

Guzik prawda. Nie spawam szczelnie (jeśli nie ma takiej potrzeby). W teorii i w praktyce spaw nigdy nie jest 100% szczelny i to nie on ma uszczelniać. Od tego są inne materiały. Od spodu oczywiście zabezpieczenie antykorozyjne.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Deca-Durabolin
Klubowicz



Pomógł: 11 razy
Wiek: 32
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 1313
Punkty: 28/35
Skąd: Podlaskie
Wysłany: 29-01-2012, 23:27   

W porządku a jeżeli jest to spaw widocznym elemencie karoserii ? np. poszyciu błotnika ? progu ?
Punkty ?
Jeśli tak to żadne zabezpieczenia i materiał z kosmosu nie powstrzymają siadania i penetracji prze wilgoć. Za dużo aut poprawiałem po punktowym spawaniu. (oczywiście tam gdzie nie widać to ok. częste punkty zabezpieczenia,masy itp i ok)
Mówiąc krótko punktowo spawamy w miejscach starych zgrzewów, i gęsto w miejscach nie widocznych zaś punktowym-ciągłym tam gdzie element jest z całości.
Inaczej z cyną.
Pozdrawiam.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
car painter
Forumator
CUSTOM PAINTING



Pomógł: 3 razy
Wiek: 46
Dołączył: 22 Mar 2010
Posty: 255
Otrzymał 5 punkt(y)
Skąd: Śladków Mały
Wysłany: 30-01-2012, 06:22   

kamell - tak jak koledzy pisali , punktowo sie tego nie robi , wiadomo że ciężko jest pospawać szczelnie ,ale jest to możliwe i do tego trzeba dążyć , bo nie zawsze można zabezpieczyć od wewnątrz i wtedy dupa rdza wyjdzie bardzo szybko ....
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
Wyświetl szczegóły
kamell80
Bywalec


Dołączył: 23 Sty 2012
Posty: 22
Otrzymał 2 punkt(y)
Skąd: zachodniopomorskie
Wysłany: 31-01-2012, 00:17   

Macie rację koledzy :) Akurat moje fotki dotyczyły dokładności dorabiania elementów a nie spawania ale dobrze ,że wszyscy wiemy o co chodzi w temacie spawania i zabezpieczania przed korozja spawanych elementów . ;)
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Krzychuautim
Ekspert



Dołączył: 21 Cze 2011
Posty: 277
Otrzymał 11 punkt(y)
Skąd: Poznań
Wysłany: 04-02-2012, 00:18   

kamell80 napisał/a:
Macie rację koledzy :) Akurat moje fotki dotyczyły dokładności dorabiania elementów a nie spawania ale dobrze ,że wszyscy wiemy o co chodzi w temacie spawania i zabezpieczania przed korozja spawanych elementów . ;)


A nie lepiej było zrobić cały dół tego błotnika ?
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
rdzenny
Użytkownik


Wiek: 44
Dołączył: 10 Kwi 2011
Posty: 9
Wystawił 9 punkt(y)
Skąd: Józefosław
Wysłany: 18-10-2012, 09:07   

Walka troszkę się rozciąga w czasie - mały dzieciak się pojawił przybyło obowiązków...

Co dalej z laminowanymi błotnikami ......
Moje pytanie brzmi w miejscach gdzie przetarcia są do żywej żywicy jest poszpachlowane szpachlą do elastycznych profix'a. Wszystko było docierane do żelkotu i tu moje pytanie co na żelkot => taki mam plan:
- bezpośrednio szpachlować (tą elastyczną) czy dać PZP i dopiero szpachla?
- następnie plan jest aby puścić na to szprycę natryskową (mam Novola) dotarcie dopieszczenie np 240 i wgórę do 400 i akryl wypełniający podocierać p320 też do 400 w górę baza i klar
Co o tym sądzicie??

Dodam iż jest kupa rys i przetarć po małej gradacji na heblu - poprzedni użytkownik tegoż cuda nawalił kupę szpachli która spękała jak skórka np na pomarańczy lub małe pajęczyny dlatego wszystko dotarte heblem i maszynowo do żelkotu

2012_03_17_7837.JPG
Plik ściągnięto 254 raz(y) 155,19 KB

2012_03_17_7838.JPG
Plik ściągnięto 207 raz(y) 158,43 KB

2012_03_17_7843.JPG
Plik ściągnięto 223 raz(y) 220,74 KB

2012_03_17_7848.JPG
Plik ściągnięto 252 raz(y) 164,79 KB

2012_03_17_7877.JPG
Plik ściągnięto 236 raz(y) 177,53 KB

2012_03_17_7893.JPG
Plik ściągnięto 259 raz(y) 199,44 KB

_________________
RdZeNnY
PozdraVWiam
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
jacklack
Administrator



Pomógł: 35 razy
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 3553
Punkty: 95/54
Skąd: Łódzkie
Wysłany: 18-10-2012, 13:48   

Cytat:
- bezpośrednio szpachlować (tą elastyczną) czy dać PZP i dopiero szpachla?

Tam nie potrzeba dodatkowo zwiększać adhezji, wystarczy że do maximum zwiększysz pole przyczepności np.P180 na maszynie i bez problemu możesz kłaść poliester..

Ps.obecnie robię takiego samego garbuska, z tym że ten mój ma wszystkie części karoserii metalowe...poprzedni był taki jak ten którego przedstawiasz tutaj, też miał wszystkie błotniki z tworzywa...gdzieś na forum powinny być fotki ;)
_________________
www.lakiernik.info.pl
Forum Lak
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
Wyświetl szczegóły
rdzenny
Użytkownik


Wiek: 44
Dołączył: 10 Kwi 2011
Posty: 9
Wystawił 9 punkt(y)
Skąd: Józefosław
Wysłany: 18-10-2012, 13:58   

Super dzieki za info

Przód polecial strasznie i zdobyłem laminaty .... srednio jestem zadowolony lampy jak by nie rowno itd....tyl mam nowe metalowe udało mi się kupić w szczególności że pasują od meksyków do panoramy.... z przodem jest gorzej >600zł za sztukę i już funduszy brakło wieć laminat zostaje bynajmniej problem rudej zniknie :) dodatkowo nowa podłoga pas przedni i tylni też
_________________
RdZeNnY
PozdraVWiam
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Ryba
Klubowicz
gówniash



Pomógł: 4 razy
Wiek: 36
Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 1194
Punkty: 19/16
Skąd: Radomsko
Wysłany: 19-10-2012, 07:48   

Masz dobry plan z wyprowadzeniem tego. Ja bym nic nie zmieniał.
_________________
PSIK ! Do nory...
Oł maj gad !
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
Wyświetl szczegóły
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych


Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Artykuły i publikacje


Zagadnienia Prawne


Zagadnienia Techniczne