lakiernicy Grupy FAQ Szybkie Pytania-Odpowiedzi-Chat [1] Statystyki Rejestracja Zaloguj


Poprzedni temat «» Następny temat
Jak rozwiązać problem z przeschniętą bazą?
Autor Wiadomość
adamvariant
Użytkownik


Dołączył: 03 Kwi 2011
Posty: 4
Skąd: Chorzów
Wysłany: 03-04-2011, 07:41   Jak rozwiązać problem z przeschniętą bazą?

witam wszystkich serdecznie Nazywam się Adam jestem z chorzowa mam 28 lat ( zawodowo kierowca TIR ) lakiernictwo + airbrush to tylko moje hobby.

chciałem kolegów lakierników zapytać co powinienem zrobić jeśli mam do pomalowania motocykl (swój) i będzie biały z czarnym motywem airbrush i tu pytanie bo nie jestem wprawiony w airbrush i trochę mi to pewnie potrwa, więc co zrobić z tak przeschniętą bazą?


przykład

dzisiaj maluje bazą na to przez około 2-3 dni nakładam grafike metodą airbrush jak wiadomo klar powinno się położyć w zależności od producenta ,ale mniej wiecej do 12 godzin od nałożenia bazy (ze względu na możliwości wiążące ) chemiczne wiązanie.

więc co zrobić z taką bazą która przez kilka dni była bez klaru?

chyba ,że robi się to inaczej ?

pozdrawiam serdecznie i dziekuję za wszelkie informacje
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
martek
Moderator


Pomógł: 1 raz
Wiek: 38
Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 1724
Punkty: 14/14
Skąd: opolskie
Wysłany: 03-04-2011, 12:53   

do klaru dolac takiego jakby aktywatora
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Mart-Dent
Klubowicz


Dołączył: 08 Paź 2009
Posty: 716
Punkty: 15/5
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 03-04-2011, 13:39   

Polakieruj na gotowo, po czekaj ze dwa dni co by klar stwardniał, zmatuj papieem 1200(woda) i teraz możesz sobie airbrushować nawet rok :D
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
adamvariant
Użytkownik


Dołączył: 03 Kwi 2011
Posty: 4
Skąd: Chorzów
Wysłany: 03-04-2011, 15:59   

a polecałby ktoś zastosowanie tego aktywatora?? czy lepiej tak jak kolega pisze na gotowo zmatowić i dalej airbrush i znów klar?
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
blackbikers
Bywalec
SATA 3000 HVLP FIRE


Dołączył: 26 Mar 2011
Posty: 40
Skąd: podkarpacie
Wysłany: 04-04-2011, 06:54   

adamvariant napisał/a:
a polecałby ktoś zastosowanie tego aktywatora?? czy lepiej tak jak kolega pisze na gotowo zmatowić i dalej airbrush i znów klar?
baze przetrzyj szarą włóknina3M scotch brite żeby ją zmatować i możesz dalej lecieć
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
jacklack
Administrator



Pomógł: 35 razy
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 3553
Punkty: 95/54
Skąd: Łódzkie
Wysłany: 04-04-2011, 12:35   

Cytat:
baze przetrzyj szarą włóknina3M scotch brite żeby ją zmatować i możesz dalej lecieć

To bardzo ciekawa koncepcja kolego blackbikers, ....nie wiedziałem że tak można robić..

Ja wybrałbym jednak opcję Mart-Dent,
Cytat:
Polakieruj na gotowo, po czekaj ze dwa dni co by klar stwardniał, zmatuj papieem 1200(woda) i teraz możesz sobie airbrushować nawet rok
_________________
www.lakiernik.info.pl
Forum Lak
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
blackbikers
Bywalec
SATA 3000 HVLP FIRE


Dołączył: 26 Mar 2011
Posty: 40
Skąd: podkarpacie
Wysłany: 04-04-2011, 14:03   

jacklack napisał/a:
Cytat:
baze przetrzyj szarą włóknina3M scotch brite żeby ją zmatować i możesz dalej lecieć

To bardzo ciekawa koncepcja kolego blackbikers, ....nie wiedziałem że tak można robić..


JJak wiesz wiecej i lepiej to spoko!a co moze bezbarwny sie niebedzie trzymal jak baze zmatujesz?i nie klar tylko jak juz to clear(klir)
Ostatnio zmieniony przez jacklack 04-04-2011, 14:48, w całości zmieniany 1 raz  
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
jacklack
Administrator



Pomógł: 35 razy
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 3553
Punkty: 95/54
Skąd: Łódzkie
Wysłany: 04-04-2011, 14:47   

blackbikers napisał/a:
a co moze bezbarwny sie niebedzie trzymal jak baze zmatujesz?

Trzymał to się może i będzie :) ...tylko pytanie, co się stanie z efektem takiej zmatowionej bazy po nałożeniu bezbarwnego...o to mi bardziej chodziło...

W tym akurat przypadku mamy do czynienia z białą bazą solidową czyli bez efektu, i tutaj o uszkodzenie ziaren metali i pereł nie musimy sie martwic, ale z racji tego że to biała baza więc należałoby tutaj zachować szczególne środki ostrożności w sensie niezabrudzenia tej bazy, a wszelka ingerencja mająca na celu zwiększenie przyczepności manualnie bądź mechanicznie może doprowadzić właśnie zabrudzenia, dlatego też jestem zdania aby zaraz po aplikacji i uzyskaniu efektu matu taką bazę pokryć lakierem bezbarwnym aby ją zabezpieczyć i tym samym wyeliminować możliwość przesuszenia bazy...
_________________
www.lakiernik.info.pl
Forum Lak
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
ZIEMBA
Moderator


Pomógł: 6 razy
Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 1916
Otrzymał 21 punkt(y)
Skąd: Łódzkie
Wysłany: 04-04-2011, 16:59   

blackbikers napisał/a:
?i nie klar tylko jak juz to clear(klir)


:) :glupek:
_________________

Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
mkautos
[Usunięty]

Wysłany: 04-04-2011, 17:59   

ZIEMBA napisał/a:
blackbikers napisał/a:
?i nie klar tylko jak juz to clear(klir)


:) :glupek:


Ojjj kolego Blackbikers...
Ty tez z tych co kler mówią na lakier bezbarwny - tak się ten produkt nazywa jesli chodzi o poprawna nazwę po polskiemu.
No i co to ma do tego tematu za wartość merytoryczną????
Typowy offffff.....
Ostatnio zmieniony przez mkautos 04-04-2011, 18:15, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
baqo
Moderator


Pomógł: 16 razy
Wiek: 51
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 2327
Punkty: 28/45
Skąd: KOŁOBRZEG
Wysłany: 04-04-2011, 18:06   

adamvariant napisał/a:
więc co zrobić z taką bazą która przez kilka dni była bez klaru?
Na koniec, po całości zastosuj bazę w postaci samej żywicy z rozcieńczalnikiem i po wyschnięciu lakier bezbarwny .
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
jacklack
Administrator



Pomógł: 35 razy
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 3553
Punkty: 95/54
Skąd: Łódzkie
Wysłany: 04-04-2011, 18:40   

Cytat:
Na koniec, po całości zastosuj bazę w postaci samej żywicy z rozcieńczalnikiem i po wyschnięciu lakier bezbarwny .

To też jest jakieś rozwiązanie, w ten sposób można niejako, powtórnie chemicznie aktywować bazę...

Ps.witam baqo, miło mi że znów jesteś ;)
_________________
www.lakiernik.info.pl
Forum Lak
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
Mart-Dent
Klubowicz


Dołączył: 08 Paź 2009
Posty: 716
Punkty: 15/5
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 04-04-2011, 20:13   

I po za tym wszystkim co koledzy napisali to po utwardzeniu się klaru i ewentualnej pomyłce w lakierowaniu artystycznym błąd można poprawić zmywając to co nie potrzebne np: nitrem,a na samej basie już to niestety nie przejdzie. Sam zawsze jak robię jakiś motorek i mam robić szparunki odręcznie to wolę to robić już na gotowym elemencie jak na samej bazie. Niestety nie mam rąk sapera i nie zawsze linia pójdzie tak jak bym chciał:)
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
baqo
Moderator


Pomógł: 16 razy
Wiek: 51
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 2327
Punkty: 28/45
Skąd: KOŁOBRZEG
Wysłany: 04-04-2011, 20:27   

Mart-Dent napisał/a:
po utwardzeniu się klaru i ewentualnej pomyłce w lakierowaniu artystycznym błąd można poprawić zmywając to co nie potrzebne np: nitrem
Mart-Dent, To dobry plus ;]
Zawsze można jeszcze raz tez pokryć tym samym kolorem ze spodu.
Ale co ja tutaj ... nie znam sie na airbush

[ Dodano: 04-04-2011, 22:00 ]
Myśl, jaka mi sie jeszcze nasunęła to sprawa zmatowania tego lakieru ,aby przy pewnych cieniach nie uwidoczniły sie drobne ryski ,bądź odkurz nie tworzył jakiś dziwnych zamazów .
Sam osobiście przy srebrnych kolorach, kłade pierwszą międzywarstwe .Właśnie po to aby uzyskać jednolite ,gładkie podłoże, na którym mi nic złego nie wyjdzie .
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
adamvariant
Użytkownik


Dołączył: 03 Kwi 2011
Posty: 4
Skąd: Chorzów
Wysłany: 04-04-2011, 23:23   

więc teraz już chyba wszystko jasne:) dla tak nie wprwionej ręki jak moja to najlepiej na gotowo /zmatowić 2000 woda/airbrush/klar?


dziękuję za wszelkie odpowiedzi

a mam jeszcze jedno pytanie chce go mieć w białej perle
jaką byście polecali? 3 warstwówke czy baza perłowa i klar i jaki numer jest ładnie mieniący sie z jakiego samochodu może ktoś robił
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Bisu
Guru



Pomógł: 9 razy
Dołączył: 29 Gru 2008
Posty: 424
Punkty: 19/6
Skąd: Silesia
Wysłany: 21-04-2011, 21:43   

baqo napisał/a:
Na koniec, po całości zastosuj bazę w postaci samej żywicy z rozcieńczalnikiem i po wyschnięciu lakier bezbarwny .

jacklack napisał/a:
To też jest jakieś rozwiązanie, w ten sposób można niejako, powtórnie chemicznie aktywować bazę...

W jaki sposób sama bezbarwna żywica+ rozcieńczalnik aktywuje przeschniętą bazę? rozcieńczalnik do cieniowania czy jak :O
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
baqo
Moderator


Pomógł: 16 razy
Wiek: 51
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 2327
Punkty: 28/45
Skąd: KOŁOBRZEG
Wysłany: 22-04-2011, 10:26   

Bisu napisał/a:
W jaki sposób sama bezbarwna żywica+ rozcieńczalnik aktywuje przeschniętą bazę? rozcieńczalnik do cieniowania czy jak :O
Z tym aktywuje to bardziej chodzi o to ,że akryl zostanie nałożony na bazę w odpowiednim czasie od wyschnięcia .
Bisu, pewne tematy są zakładane na forum ,o których dobremu fachowcowi przez myśl nie przechodzą .Ja np nigdy nie dopuszczam do takich stanów ,aby zmatować baze i położyć lakier . Po każdym tknięciu musi nastąpić kolejna warstwa.

Dlatego więc nasunął sie taki pomysł???
Sam zauważ co bardziej reaguje ze starymi podłożami? Lakier akrylowy bezbarwny ,czy baza konwencjonalna?
Ja uważam że to drugie . To po położeniu bazy najczęściej występuje reagowanie ze starą powłoką ,a zwłaszcza na przeszlifach,gdzie powstają pajęczynki,ważenie się ,itp .

Pod uwagę można wziąć jeszcze to, że mogą tu zadziałać siły spójności .Nawet wyschnięta baza nie jest utwardzona chemicznie . Rozcieńczalnik może ja rozpuścić ,co może powodować oddziaływanie międzycząsteczkowe tych samych substancji .
Ostatnio zmieniony przez baqo 22-04-2011, 10:44, w całości zmieniany 1 raz  
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
mkautos
[Usunięty]

Wysłany: 22-04-2011, 10:35   

baqo napisał/a:
Sam zauważ co bardziej reaguje ze starymi podłożami? Lakier akrylowy bezbarwny ,czy baza konwencjonalna?

Zauważ że tego problemu niema z bazą wodną.
Ciekawe co takiego jest w bazie konwencjonalnej??? ;)
Niepodobno aby przyczyna był rozpuch znajdujacy sie tam praktycznie w proporcji 1:1 :aniolek:
Więc pytanko, ciag dalszy.
Przeschnięta baza , czyli nieaktywna chemicznie = brak wiązania z lakierami bezbarwnymi.
Czyli sprostowanie proszę tego co poniżej napiszę.

Żywica z rozcieńczalnikiem aktywuje bazę dzięki temu że taka mieszanka dłużej odparowuje (rozcieńczalnik), oddziałuje na przesuszona bazę a następnie żywica jako składnik baz, łączy sie trwale ze stara bazą i problem przesuszenia mamy załatwiony.
 
     
baqo
Moderator


Pomógł: 16 razy
Wiek: 51
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 2327
Punkty: 28/45
Skąd: KOŁOBRZEG
Wysłany: 22-04-2011, 10:53   

mkautos napisał/a:
Żywica z rozcieńczalnikiem aktywuje bazę dzięki temu że taka mieszanka dłużej odparowuje (rozcieńczalnik)
mkautos, aktywowanie w tym przypadku ,to również powtórne nadanie przyczepności dla lakieru bezbarwnego ;)
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
mkautos
[Usunięty]

Wysłany: 22-04-2011, 10:55   

baqo napisał/a:
powtórne nadanie przyczepności dla lakieru bezbarwnego

No, przecież o tym od początku piszemy.. :nono:
 
     
baqo
Moderator


Pomógł: 16 razy
Wiek: 51
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 2327
Punkty: 28/45
Skąd: KOŁOBRZEG
Wysłany: 22-04-2011, 11:01   

Bisu napisał/a:
W jaki sposób sama bezbarwna żywica+ rozcieńczalnik aktywuje przeschniętą bazę
Naruszyło sie jeszcze takie pytanie :-)
Wiemy że starej bazy chwyci sie lakier ,bo nałożyliśmy żywice i jest aktywna nowa baza ,ale właśnie jak żywica połączyła sie ze starą warstwą .
Ostatnio zmieniony przez baqo 22-04-2011, 11:06, w całości zmieniany 1 raz  
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
mkautos
[Usunięty]

Wysłany: 22-04-2011, 11:04   

Rozcieńczalnik ją aktywuje, ale tylko dzięki żywicy która zapobiega szybkiemu jego odparowaniu.
A po odparowaniu ta zywica łączy się ze stara bazą chemicznie i po odparowaniu, uzyskaniu matu mamy powłokę gotowa do aplikacji lakieru bezbarwnego.
A o to własnie w tym temacie chodziło.
 
     
baqo
Moderator


Pomógł: 16 razy
Wiek: 51
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 2327
Punkty: 28/45
Skąd: KOŁOBRZEG
Wysłany: 22-04-2011, 11:08   

Czyli aktywowaliśmy stara bazę pod nową i bazę pod lakier

[ Dodano: 22-04-2011, 12:12 ]
mkautos napisał/a:
Rozcieńczalnik ją aktywuje, ale tylko dzięki żywicy która zapobiega szybkiemu jego odparowaniu.
W lakierze bezbarwnym tez jest rozcieńczalnik ,więc dlaczego cząsteczki między sobą nie zareagują ?
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
Bisu
Guru



Pomógł: 9 razy
Dołączył: 29 Gru 2008
Posty: 424
Punkty: 19/6
Skąd: Silesia
Wysłany: 22-04-2011, 11:31   

baqo napisał/a:
W lakierze bezbarwnym tez jest rozcieńczalnik ,więc dlaczego cząsteczki między sobą nie zareagują ?

Dlatego zadałem pytanie o rozcieńczalnik do cieniowania- bo się "wgryza". W bezbarwnym też jest rozcień. i w nowej bazie też, a jednak nie można nakładać na przeschniętą powłokę.


baqo napisał/a:
To po położeniu bazy najczęściej występuje reagowanie ze starą powłoką ,a zwłaszcza na przeszlifach,gdzie powstają pajęczynki,ważenie się ,itp .

Więc nie widzę sensu nakładać na przeschniętą bazę bezbarwną żywicę, jak miałoby się zważyć :D
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
baqo
Moderator


Pomógł: 16 razy
Wiek: 51
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 2327
Punkty: 28/45
Skąd: KOŁOBRZEG
Wysłany: 22-04-2011, 11:44   

Bisu napisał/a:
Więc nie widzę sensu nakładać na przeschniętą bazę bezbarwną żywicę, jak miałoby się zważyć :D
Ale tu pomiędzy jeszcze musi być akryl.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
Mart-Dent
Klubowicz


Dołączył: 08 Paź 2009
Posty: 716
Punkty: 15/5
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 22-04-2011, 12:59   

Bisu napisał/a:
Dlatego zadałem pytanie o rozcieńczalnik do cieniowania- bo się "wgryza".


Nie "wgryza" się, jedyne co robi to rozmywa odkurz.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
baqo
Moderator


Pomógł: 16 razy
Wiek: 51
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 2327
Punkty: 28/45
Skąd: KOŁOBRZEG
Wysłany: 22-04-2011, 13:26   

Cytat:
Nie "wgryza" się, jedyne co robi to rozmywa odkurz.
Rozpuszcza owszem ,ale i zrusza cząsteczki powłoki ,w które to może nastąpić dyfundowanie w głąb.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
Mart-Dent
Klubowicz


Dołączył: 08 Paź 2009
Posty: 716
Punkty: 15/5
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 22-04-2011, 13:51   

baqo napisał/a:
Rozpuszcza owszem ,ale i zrusza cząsteczki powłoki ,w które to może nastąpić dyfundowanie w głąb.


Na każdym z rozpuchów do cieniowania jest podane, nie później jak 5min po aplikacji klaru. A tylko dlatego ze odkurz nie jest jeszcze na tyle zaschnięty. Co do zruszania cząsteczek powłoki to nitro też ją rusza nawet bardziej.
Weź na szmatkę nalej lossera i potrzyj lakier, ja nie zauważyłem żeby się coś działo, a jeśli ruszało by powłokę to powinno nieprawdaż?
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
PROJEKTER
Ekspert



Pomógł: 12 razy
Dołączył: 21 Maj 2009
Posty: 3134
Punkty: 106/7
Skąd: ... z przyszłości
Wysłany: 22-04-2011, 14:02   

Przeczytałem od początku i jako rozwiązanie problemu też zrobiłbym jak zaleca @Mart-Dent i potwierdza @Jacklack :) ... bezbarwny cienko ... matowanie i dalsza zabawa w tworzenie sztuki. :)

Jednak trochę dalej ten temat rozwija się w ciekawym kierunku :) ... a takie wymiany uwag specjalistów są tu chyba najcenniejsze. :)

Żeby nie cytować ... MK spytał przekornie o zawartość bazy konwencjonalnej w porównaniu do wodnej i rozumiem, że sugeruje tu aktywność rozcieńczalnika. To oczywiście fakt nie zbity. Pamiętajmy jednak, że bazy konwencjonalne to akryle i często substancje błonotwórcze - celulozowe, jak to materiały starej generacji.

Bazy wodne to w praktyce obecnie tylko poliuretany o gęstym wiązaniu sieciowym i to akurat poliuretan już w opakowaniu, a nie tak jak w przypadku lakierów ... dopiero jak reagują z utwardzaczem to stają się poliuretanami. Dlatego te przykre reakcje z podłożem baz konwencjonalnych to oczywiście wina agresywnego rozpuszczalnika, dodanego tu rozcieńczalnika, ale także samej substancji błonotwórczej i spoiwa które w trakcie schnięcia nie jest tak obojętna jak poliuretan w bazie wodnej.

Co do aktywacji bazy konwencjonalnej żywicą i rozcieńczalnikiem ... to ... nie mam zdania :angry: . Naprawdę ciekawe zagadnienie. :nono:

Teoretycznie @baqo ma rację. Jednak także teoretycznie - pojawia się pytanie, Czy aby na pewno ta naniesiona warstwa żywicy z rozcieńczalnikiem wywoła wiązanie chemiczne ? ... faktycznie może zareagować chemicznie ... tylko czy wywoła wiązanie ?

Weźcie pod uwagę, że w przypadku baz konwencjonalnych i lakierów bezbarwnych z rożnych firm nie następuje między nimi wiązanie chemiczne choć lakiernik nie dopuszcza, do tak ekstremalnej sytuacji jak przesuszenie tej bazy. Gdyby to rozcieńczalnik i żywica aktywowały bazę i wywoływały wiązanie chemiczne tak po prostu przez wnikanie do jej wnętrza ... to nie byłoby problemów z odpadaniem klaru x od baz firmy y ;)

Nie mądruje się bo nie wiem na pewno :) .... tak tylko przyszło mi do głowy, że to może być znacznie głębszy problem chemiczny. Baza konwencjonalna to jednak kilka LZO i często złożone spoiwo ... a nie tak proste ja kiedyś - zawiesina celulozowa.
_________________
Chcesz wiedzieć więcej ?
projekter@projekter.pl
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
baqo
Moderator


Pomógł: 16 razy
Wiek: 51
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 2327
Punkty: 28/45
Skąd: KOŁOBRZEG
Wysłany: 22-04-2011, 14:32   

Jeżeli odpowiedni rozcieńczalnik cofnie proces fizycznego utwardzenia substancji,wtedy może nastąpić łączenie tej samej bazy poprzez kohezję .
Lakier bezbarwny z bazą łączy się poprzez adhezję ,po czym dalej musi nastąpić dyfuzja .
Sucha baza jest zbyt gładka a cząsteczki mocno zespolone ,aby cząsteczki lakieru mogły się z nią powiązać .
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
Bisu
Guru



Pomógł: 9 razy
Dołączył: 29 Gru 2008
Posty: 424
Punkty: 19/6
Skąd: Silesia
Wysłany: 22-04-2011, 14:46   

Myślę, że warto założyć nowy temat i rozwinąć go w kierunku zachodzących reakcji między warstwami/powłokami - reakcje fizyczne, chemiczne. To dość ciekawy temat.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
baqo
Moderator


Pomógł: 16 razy
Wiek: 51
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 2327
Punkty: 28/45
Skąd: KOŁOBRZEG
Wysłany: 23-04-2011, 12:23   

Bisu napisał/a:
Myślę, że warto założyć nowy temat i rozwinąć go w kierunku zachodzących reakcji między warstwami/powłokami - reakcje fizyczne, chemiczne. To dość ciekawy temat.
Tutaj mógłby powstać nawet nawet nowy dział . Opis całej chemii powinno rozpocząć się po kolei ,od samego początku ,aby potem rozumieć dalsze zajścia.
Trzeba poznać atom ,odróżniać wiązania chemiczne od reakcji ,rodzaje wiązań, oddziaływania międzycząsteczkowe .
poznać inne pojęcia,adhezja,kohezja ,sieciowanie .Po tej wiedzy można by dopiero przytaczać co do czego .
Jednym słowem bez experta chemika będzie ciężko ;)
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
pusty24
uzależniony od forum


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 23 Lis 2009
Posty: 371
Punkty: 4/5
Skąd: nowe brzesko
Wysłany: 23-04-2011, 13:24   

a ja z innej beczki :)
w irlandii lakiernikom sie baza nigdy nie przesusza :glupek:
nawet po tygodniu przemyja zmywaczem antysiliconowym i lakierek, a jak lakier schodzi to uslyszalem ze to od morskiej bryzy.sól :nono:

a jak grzesi198320 zobaczyl rocznego range rovera znajomej (ktorego znow zarysowala :glupek: )porobionego przez irish specialist to nawet nie podszedl blizej jak 3metry ;)
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
grzes198320
Klubowicz


Dołączył: 28 Lut 2009
Posty: 411
Punkty: 10/1
Skąd: Dublin
Wysłany: 26-04-2011, 15:35   

no ten Range Rover to normalnie jakis zart nowy samochod,a juz tak skopany czy ci ludzie nie maja oczow,ze odbieraja tak skopane roboty,ale coz tak to juz jest
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
pusty24
uzależniony od forum


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 23 Lis 2009
Posty: 371
Punkty: 4/5
Skąd: nowe brzesko
Wysłany: 24-05-2011, 12:40   

grzesiu range poszedl do fahury ;) nie omieszkam dac fotek ;]
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
grzes198320
Klubowicz


Dołączył: 28 Lut 2009
Posty: 411
Punkty: 10/1
Skąd: Dublin
Wysłany: 25-05-2011, 23:34   

po ogladam sobie jak dodasz ;)
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
aerografika
Użytkownik


Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 7
Skąd: częstochowa okolice
Wysłany: 09-06-2011, 13:10   

słyszałem o tej zywicy , ale jednak cienka warstwa klaru chyba jest najlepsza , prawda jest taka ze patrzenie na wysychanie nie ma sensu , niektore efekty są tak delikatne ze mozna je zetrzec palcem , dlatego myślenie czy to ze postoi to 8 godzin czy dzien w bazie i jakie to bedzie mialo skutki nie ma sensu , lakiernictwo artystyczne i lakiernictwo zwykle łaczy tylko pistolet lakierniczy i farby , lakiernictwo artystyczne to wolna amerykanka , roszenie bazy , skrobanie szlifowanie jej itd itd....tak naprawde zamiast martwic sie o baze , lepiej zamknac to wszystko grubą warstwa klaru na koniec , miewałem elementy ktore staly 1-2 dni w bazie i nie było jeszcze reklamacji
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Bisu
Guru



Pomógł: 9 razy
Dołączył: 29 Gru 2008
Posty: 424
Punkty: 19/6
Skąd: Silesia
Wysłany: 09-06-2011, 17:28   

A jak zacznie odpadać? Będziesz chciał malować dzieło jeszcze raz? Trochę do bani, że nie ma dobrej rady.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
aerografika
Użytkownik


Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 7
Skąd: częstochowa okolice
Wysłany: 09-06-2011, 21:07   

to jest obraz , i nie mozna patrzec na to jak na idealna powłoke lakierniczą , ja wiem , ze odpowiednio odtłuszczona baza , pokryta klarem trzyma sie dobrze, na niektorych pracach mija juz rok czy 2 , trzyma się dobrze, oczywiscie nie polecam przesuszania , najlepiej zabezpieczac baze
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Thumper
Wyjadacz


Dołączył: 10 Mar 2012
Posty: 137
Otrzymał 1 punkt(y)
Skąd: Jordanów
Wysłany: 24-05-2012, 16:14   

Odświeżam temat ponieważ chciałbym ostatecznie rozwiać kilka swoich wątpliwości. Używam lakieru Novakryl który można aplikować bez rozcieńczania na 1,5 warstwy i rozcieńczony-3 warstwy.

1. Lakieruje element bazą, następnie rozcieńczamy lakier bezbarwny i kładę jedną cieńką warstwę na to airbrush i na koniec bezbarwny bez rozcieńczania na 1,5 warstwy
2. Lakieruje element bazą, następnie kładę bezbarwny bez rozcieńczania na 1,5 warstwy na to airbrush i na koniec rozcieńczam bezbarwny i kładę jedną cieńką warstwę.

Który schemat z powyższych jest bardziej prawidłowy?

Mam jeszcze pytanie odnoszące się malowania aerografem na fabrycznie lakierowanych elementach, a mianowicie czy aerograf pokrywać bezbarwnym na 1,5 warstwy czy dawać 3 cienkie? Czy lakierować cały element czy tylko miejsce pokryte aerografem i pozbywać się odkurzu poprzez użycie rozpuszczalnika do cieniowania? Cały czas piszę o elementach motocykla czyli względnie małych powierzchniach.

Właściwie ile warstw bezbarwnego można nałożyć zanim da to negatywne efekty w postaci łuszczenia, pękania itp?
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych


Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Artykuły i publikacje


Zagadnienia Prawne


Zagadnienia Techniczne