lakiernicy Grupy FAQ Szybkie Pytania-Odpowiedzi-Chat [0] Statystyki Rejestracja Zaloguj


Poprzedni temat «» Następny temat
Rentowność własnego mieszalnika.
Autor Wiadomość
online
Maniak forum



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 31 Gru 2008
Posty: 963
Punkty: 10/10
Skąd: Śląsk
Wysłany: 22-04-2010, 12:11   Rentowność własnego mieszalnika.

Krótko i na temat. Zużywam 1L-2L bazy tygodniowo. Pracuje na Nexa A-C, Lesonal.
Ile Wy, posiadacze mieszalników zużywacie bazy, jakie korzyści czerpiecie?

Trochę tych pieniędzy idzie.
Interesowałby mnie mieszalnik bez umowy, coś z tych tańszych.
Zastanawiam się, czy warto, mieszalnie mam blisko, problemów z kolorami raczej nie ma dużych.

Powiedzcie ile musialbym tego zuzywać, by to się opłacalo. Mówię tylko o bazach, bez wzgledu na inne prod.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
baqo
Moderator


Pomógł: 16 razy
Wiek: 51
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 2327
Punkty: 28/45
Skąd: KOŁOBRZEG
Wysłany: 22-04-2010, 20:43   

online napisał/a:
jakie korzyści czerpiecie

tańszy lakier
w każdej chwili masz bazę pod ręką o każdej prze dnia ,tygodnia
nie trzeba latać po mieszalniach
w razie korekty masz pigmenty pod ręką
szkolenia
praca w jednym systemie
frajda z posiadania własnego mieszalnika :)
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
Krystian990
Forumator


Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 269
Punkty: 1/3
Wysłany: 22-04-2010, 20:51   

A koszty zaopatrzenia się w taki mieszalniczek wraz z wszystkim tzn wagi, pigmenty i co tam jeszcze potrzeba.....??
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
baqo
Moderator


Pomógł: 16 razy
Wiek: 51
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 2327
Punkty: 28/45
Skąd: KOŁOBRZEG
Wysłany: 22-04-2010, 21:00   

Krystian990 napisał/a:
A koszty zaopatrzenia się w taki mieszalniczek
zależy od umowy z dealerem ,od tego jakie warunki proponuje,jakie rabaty. osprzęt jest dzierżawą.
raz zmieniałem mieszalnik z jednej firmy na DuPonta ,to na oddawaniu popłynąłem koło pięciu tysięcy. kupując płacisz jedną cenę ,a przy rezygnacji ten co sprzedawał odkupi za połowę ceny ,albo i jeszcze taniej . chodzi o otwarte puszki z pigmentami. pełne odkupi za 100% .
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
Klakiernik.pl
Stały Bywalec
Servant of Gun


Dołączył: 07 Lut 2010
Posty: 75
Punkty: 6/1
Skąd: Kraków
Wysłany: 22-04-2010, 21:26   HMM

Przy twoim zużyciu 2L - na tydzień raczej nie opłaca się brać mieszalnika ;) - powiem ci z doświadczenia że niezależnie od systemu są pigmenty które chodzą bardzo często i takie które pojawiają się sporadycznie w wybranych lakierach ale musisz je mieć - wbrew pozorom wkłada na mieszalniku po 2 latach ulega stopniowej degradacji - pigmenty gęstnieją w systemie wodnym 2 lata to już porażka jest (mamy taki problem z CROMAX z Duponta pomimo że jesteśmy sporym sklepem) .


Dobrze się zastanów przed podjęciem decyzji - a już na pewno nie pakuj się w tanie linie typu NOVOL (chyba że masz sporo wolnego czasu) na zabawę z kolorami.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
kwaśny
Bywalec


Dołączył: 01 Sty 2009
Posty: 25
Wysłany: 22-04-2010, 23:53   

Przy 2 litrach na tydzień to nikt nie będzie chciał dać mieszalnika. Może tylko Helios bo oni wszystkim dają
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
piotr_lak
Użytkownik


Dołączył: 06 Lis 2010
Posty: 7
Skąd: Raszyn
Wysłany: 06-11-2010, 23:19   

Mnie równiez ten temat interesuje.

Zuzywam okolo 8-10l bazy miesiecznie wiec dosyc malo. Moj problem polega na tym ze rzadko kiedy dostane w mieszalni odpowiedni odcien. Cudow nie wymagam - zawsze cieniuje sasiednie elementy nawet na starych zlomach w solidach wiec drobne roznice dorobionewgo lakieru wzg koloru nadwozia nie sa dla mnie problemem. Niestety miszalnie od ktorych biore w 80% przypadkow dorabiaja mi baze ktora nie nadaje się nawet na cieniowanie. Gdy jade z reklamacja jedni mowia ze to dobry odcien i ze "dobry lakiernik by to zcieniowal" (mimo ze nie maja pojecia o czym mowia) ci ambitniejsi probuja korygowac ale z reguly po korektach wciaz jest problem. W ten sposob czesto jade te kilkanascie kilometrow do mieszalni na korekte z jednym lakierem kilka razy a efekt i tak do konca nie jest zadowalajacy,dni mijaja klienci sie niecierpliwia itd...Nieraz bywalo ze lakierowanie przedniego blotnika konczylo sie lakierowaniem calego boku.

Od pewnego czasu w momencie kiedy potrzebuje okolo 900ml bazy jade odrazu do trzech mieszalni i biore wszedzie po 300ml, robie natryski i wybieram lakier ktory klade na ostatnia warstwe ale i ta metoda zawodzi, najczesciej wszystkie nadaja sie co najwyzej na polakierowanie wnęk. Probowalem chyba wszystkich mieszalni w okolicy i....dupa blada.

Zastanawialem sie czy posiadanie wlasnego mieszalnika nie ulatwiloby mi troche zycia. Z jakimi kosztami sie to wiaze? Jakie wymagania stawiaja producenci? Jakie sa orientacyjne srednie koszty lakieru bazowego dostarczanego przez producenta (wiem ze zalezy od konretnej receptury itd, obecnie place 250-300zl za litr). Interesuja mnie raczej czlowi producenci - dlugo robilem na konwencji Dp i chyba najblizej mi do tego systemu.No i najwzniejsze - czy jestescie w stanie posiadajac wlasny mieszalnik uzyskac odpowiedni odcien w wiekszoci przypadkow?
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Bartek-WGM
Fanatyk
Świeżak



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 1064
Punkty: 3/1
Skąd: Milanówek pod Wawą
Wysłany: 07-11-2010, 21:43   

piotr_lak, jak to w Raszynie tak słabo dobierają baze? A byłeś u tego mietka bodajże na Sportowej? Tam jak sie na Dawidy leci. On jak jest trzeźwy to dobrze dorabia :)
_________________

Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
piotr_lak
Użytkownik


Dołączył: 06 Lis 2010
Posty: 7
Skąd: Raszyn
Wysłany: 07-11-2010, 23:34   

Dosyc przyzwoicie u niego, to prawda. Minusem jest czas realizacji zamowien, czasami czekalem 3 dni na baze, jesli pojechalem na korekte to jeszcze dodatkowe dwa, naprawa sie odwlekala, klient targowal itd...

Jezdzilem tez w twoje okolice tj na Pkp do grodziska ale na 30 prob moze 5 zrobili mi na tyle dobrze zeby mozna bylo cieniowac. W dodatku za wiele o lakierowaniu nie wiedzą, gdy pojechalem z reklamacja a dokladnie ze zdecydowanie za jasnym kolorem (wygladalo na to ze chyba nr pomylili) pan powiedzial mi ze wszystko zalezy od metody natrysku i dal mi dwie probki - jedna wyproszona na tarke, druga wylana tak grubo ze zrobila sie jedna wielka ciemna chmura - zadna nie byla przykryta bezbarwnym. Inna sprawa ceny - o ile bazy w grodzisku nie sa badzo drogie to ceny bezbarwnych, tasm, podkladow i innych materialow sa kosmiczne. Landa w regulach jest czesto nawet 2 razy tansza (naprawde nawet 2 razy).
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
car painter
Forumator
CUSTOM PAINTING



Pomógł: 3 razy
Wiek: 46
Dołączył: 22 Mar 2010
Posty: 255
Otrzymał 5 punkt(y)
Skąd: Śladków Mały
Wysłany: 08-11-2010, 06:34   

ja po ostatnich problemach z kolorem postanowiłem sobie zafundować mieszalnik , udało mi sie dogadać z dystrybutorem nexa autocolor ( wysoka jakość ) i czekam właśnie na zestaw startowy ,
Osprzęt mam dostać gratis , jedyne za co płacę to pigmenty choć i tak zrobi sie za to około 15 tyś złotych .....

myślę że warto , baza wychodzi dużo taniej niż w mieszalni ,robisz tyle bazy ile ci trzeba a nie jak w moim przypadku setka więcej bo do mieszalni daleko a czasami może sie przydać, nie tracisz czasu na dojazd i dorabianie a potem korygowanie ( ja mam 35 km do dobrej mieszalni ) możesz też sprzedawać bazy okolicznym lakiernikom - zawsze coś można dorobić ;) a z dystrybutorami można sie dogadać w sprawie kontraktu ( nie jest tak źle )
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
baqo
Moderator


Pomógł: 16 razy
Wiek: 51
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 2327
Punkty: 28/45
Skąd: KOŁOBRZEG
Wysłany: 08-11-2010, 08:09   

teraz jeździcie po mieszalniach i na sto wejdzie dziesięć.
a co dopiero jak do wyboru będziecie mieć tylko jeden swój mieszalnik?
czy doliczycie go do grona kolejnych sklepowych.
nie pasuje u m, to jadę dalej szukać. :glupek:
ja pracuję na DuPonta lakierach od trzech lat i w tym kilka razy miałem jakieś problemy ,ale to szczególnie zonki bywają w wodzie cromax.
od dwóch tygodni mam i centari to już całkiem super.
bierze się fiszkę, przykłada ,potem miesza i lakieruje .
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
Bartek-WGM
Fanatyk
Świeżak



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 1064
Punkty: 3/1
Skąd: Milanówek pod Wawą
Wysłany: 08-11-2010, 09:25   

piotr_lak napisał/a:
Jezdzilem tez w twoje okolice tj na Pkp do grodziska ale na 30 prob moze 5 zrobili mi na tyle dobrze zeby mozna bylo cieniowac. W dodatku za wiele o lakierowaniu nie wiedzą, gdy pojechalem z reklamacja a dokladnie ze zdecydowanie za jasnym kolorem (wygladalo na to ze chyba nr pomylili) pan powiedzial mi ze wszystko zalezy od metody natrysku i dal mi dwie probki - jedna wyproszona na tarke, druga wylana tak grubo ze zrobila sie jedna wielka ciemna chmura - zadna nie byla przykryta bezbarwnym. Inna sprawa ceny - o ile bazy w grodzisku nie sa badzo drogie to ceny bezbarwnych, tasm, podkladow i innych materialow sa kosmiczne. Landa w regulach jest czesto nawet 2 razy tansza (naprawde nawet 2 razy).


Masz w 100% rację. Niestety muszę się tam zaopatrywać ale tylko do wiosny. Później mam w planach duże zamówienie ze sklepu internetowego na taśmy, podkłady i lakiery bezbarwne. Bazy będę dobierał w Brwinowie (chyba ul. Szkolna). Byłeś tam? Mają mieszalnik RM i duuużo lakierników z okolicy bierze tam bazę.
_________________

Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
tofik
Ekspert



Pomógł: 3 razy
Wiek: 47
Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 851
Punkty: 20/3
Wysłany: 08-11-2010, 17:34   

baqo napisał/a:
od dwóch tygodni mam i centari to już całkiem super.
bierze się fiszkę, przykłada ,potem miesza i lakieruje .

albo robisz same nowe wózki które nie były jeszcze lakierowane, albo masz bardzo dużo wariantów tego samego koloru ;]

[ Dodano: 08-11-2010, 17:44 ]
car painter napisał/a:
jedyne za co płacę to pigmenty choć i tak zrobi sie za to około 15 tyś złotych .....

Musiałeś dostać duży rabat na te pigmenty, że wyjdzie Ci koło 15000 tyś. Rozumiem ,że w pakiecie nie masz xiralliców, bo jest ich aż 8 a cena cennikowa jednej sztuki wynosi 312 zł netto za 0,33l. Domyślam się, że nie będziesz robił lakierów na oryginalnych żywicach tylko na podróbkach, bo inaczej to by Ci się nie opłacało, oryginalna żywica 192-528 i 192-5600 w cenniku kosztuje 347 zł netto za 2,5 litra, a to jest jakieś 423 zł brutto bez rabatu, czyli w grę wchodzi troton który kosztuje coś koło 150 zł brutto za 3,75 litra. :)

[ Dodano: 08-11-2010, 17:50 ]
car painter, jeżeli możesz, to zapytaj swojego dystrybutora, czy pracuje na oryginalnych żywicach z Nexa Autocoloru, a jeżeli powie że robi na ori, to wtedy zapytaj się jak to robi ,że sprzedaje perłę w zakresie 20-25 zł za setkę i mu się to opłaca. :glupek:

[ Dodano: 08-11-2010, 17:59 ]
car painter napisał/a:
możesz też sprzedawać bazy okolicznym lakiernikom - zawsze coś można dorobić ;) a z dystrybutorami można sie dogadać w sprawie kontraktu ( nie jest tak źle )

Życzę powodzenia z dorabianiem lakierów i dalszą odsprzedażą- musisz mieć dobrego kolorystę.
Na dzień dzisiejszy Nexa Autocolor nie wstawia mieszalników konwencjonalnych tylko lakiery wodne Aquabase Plus, ale i tak sie dziwię, że nie wcisnęli Ci Max Mayera gdzie pakiet kosztuje coś około 26000 tysięcy. Dziwi mnie to bardzo, że będziesz miał Autocolor za 15000 tyś, który jest lepszy od Maxa.
_________________
DEBEER VALSPAR KOCH CHEMIE DYNABRADE NORTON INDASA 3M FESTOOL SATA
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
baqo
Moderator


Pomógł: 16 razy
Wiek: 51
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 2327
Punkty: 28/45
Skąd: KOŁOBRZEG
Wysłany: 08-11-2010, 19:06   

tofik napisał/a:
albo masz bardzo dużo wariantów tego samego koloru
są kolory co mają koło 15 alternatyw ;]
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
car painter
Forumator
CUSTOM PAINTING



Pomógł: 3 razy
Wiek: 46
Dołączył: 22 Mar 2010
Posty: 255
Otrzymał 5 punkt(y)
Skąd: Śladków Mały
Wysłany: 08-11-2010, 19:14   

tofik - kontrakt mam juz podpisany czekam na pakiet startowy cena 15000 to i tak dużo a rabat mam naprawdę dobry do do żywicy to nie wiem z jakiej firmy są . co do kolorysty to mieszałem lakiery przez 3 lata i jakoś mi to wychodzi a okoliczni lakiernicy nie chcą dybać 35 kilosów wiec przyjadą do mnie

ps: jak będę miał u siebie mieszalnik i pigmenty to ci napiszę co mam i ile to ostatecznie kosztowało
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
piotr_lak
Użytkownik


Dołączył: 06 Lis 2010
Posty: 7
Skąd: Raszyn
Wysłany: 08-11-2010, 19:54   

Na szkolnej jest warsztat z wlasnym mieszalnikiem, bralem tam i powiem ze bez rewelacji, maja tylko R-m jak nie pasuje z fiszki to raczej nie korygują. Materialy lakiernicze baaardzo drogie.

Dzisiaj przerabiam BMW, bralem juz od 5 mieszalnikow ( w sumie kupilem ponad dwa litry bazy a mam do zrobienia 3 elementy) i nic nie podchodzi na cieniowanie. Klient juz sie niecierpliwi, samochod stoi oklejony na lakierni 3 dzien. W sumie chleb powszedni, zdazylem sie juz przyzwyczaic do takich sytuacji ale przydaloby sie jakies lekarstwo na to bo za duzo w ten sposob nie zarobie( nie tak dawno mialem zrobic w Mercedesie 429 blotniki tylne oraz przednie i skonczylo sie tym ze zrobilem calego bez dachu wlasnie ze wzgledu na kolor).

Baqo, czesto zdarzaja ci sie sytuacje zebys nie mogl sobie poradzic i jechal do mieszalni? Duzo trzeba doswiadczenia zeby sobie jakos radzic z korektami receptur?
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
baqo
Moderator


Pomógł: 16 razy
Wiek: 51
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 2327
Punkty: 28/45
Skąd: KOŁOBRZEG
Wysłany: 08-11-2010, 21:29   

piotr_lak napisał/a:
Baqo, czesto zdarzaja ci sie sytuacje zebys nie mogl sobie poradzic i jechal do mieszalni?
z mieszalni tylko dwa razy wziąłem biały akryl na busa bo w wodzie ich nie miałem.
czasami trafiają się szybkie skorygowania ,ale rzadko .
teraz kilka tygodni minęło i raz odrobinę z białym powalczyłem ,
a to dlatego że świeży bus i jedne tylne drzwi robiłem .
musiały pasować .
reszta na cieniowanie .
piotr_lak napisał/a:
Duzo trzeba doswiadczenia zeby sobie jakos radzic z korektami receptur?
trzeba poznać kilka podstaw z teorii i potem dobarwianie jest proste.

[ Dodano: 08-11-2010, 21:31 ]
piotr_lak napisał/a:
i nic nie podchodzi na cieniowanie.
białe z czarnym można wycieniować .
czasami w wodzie jak bez próby (a zazwyczaj)coś polakieruję ,a potem patrzę jak się kolory różnią to szok co można wycieniować .
może za bardzo czepiasz się ideału ?
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
tofik
Ekspert



Pomógł: 3 razy
Wiek: 47
Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 851
Punkty: 20/3
Wysłany: 08-11-2010, 21:50   

Do car painter: jeżeli będziesz chciał aktualny cennik Nexa Autocolor to pisz na PW. Podpowiem Ci też Które pigmenty brać w mniejszych opakowaniach z tego względu, że kiepsko rotują a są konfekcjonowane w opakowaniach 3,5 litra. po co zamrażać kasę, jak można przeznaczyć ją na coś innego :)

[ Dodano: 08-11-2010, 21:52 ]
baqo napisał/a:
trzeba poznać kilka podstaw z teorii i potem dobarwianie jest proste.

Z całym szacunkiem do tego co napisałeś, ale jak dobarwiane byłoby takie proste, to tu na tym forum mielibyśmy samych kolorystów. :)

[ Dodano: 08-11-2010, 21:55 ]
piotr_lak napisał/a:
Duzo trzeba doswiadczenia zeby sobie jakos radzic z korektami receptur?

Zawodu kolorysty człowiek uczy się przez cały czas tak długo jak długo w tym siedzi i nigdy nie można powiedzieć, że się już wszystko wie i umie ;)
_________________
DEBEER VALSPAR KOCH CHEMIE DYNABRADE NORTON INDASA 3M FESTOOL SATA
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Bartek-WGM
Fanatyk
Świeżak



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 1064
Punkty: 3/1
Skąd: Milanówek pod Wawą
Wysłany: 08-11-2010, 22:37   

piotr_lak napisał/a:
Na szkolnej jest warsztat z wlasnym mieszalnikiem, bralem tam i powiem ze bez rewelacji, maja tylko R-m jak nie pasuje z fiszki to raczej nie korygują. Materialy lakiernicze baaardzo drogie.


Hmmm...chyba na prawdę czepiasz się ideału :)
_________________

Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
baqo
Moderator


Pomógł: 16 razy
Wiek: 51
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 2327
Punkty: 28/45
Skąd: KOŁOBRZEG
Wysłany: 09-11-2010, 08:25   

tofik napisał/a:
Z całym szacunkiem do tego co napisałeś, ale jak dobarwiane byłoby takie proste, to tu na tym forum mielibyśmy samych kolorystów.
może nie wszystkich to rajcuje???
podstawa to znajomość koło chromatycznego .
znajomość tego co mamy na mieszalniku,czyli wiedza na temat pigmentów,znanie sreber,jak się zachowują w połączeniu z innymi pigmentami ,jak się skrzą .
jest sporo teorii .
nie mówię że trzeba być od razu spektro ,ale do małych korekt takie coś starczy .

częstym mykiem jest po przyłożeniu różniącej się fiszki do lakieru ,automatycznie przy dolewaniu ujmowanie pigmentów,czy zamiana.
po co jak kolor za ciemny dobarwiać rozjaśniając ,jak można z góry odjąć kilka procent czarnego .
jest tego wiele.
praktyka to tylko brudzenie łapek :)
tofik napisał/a:
Zawodu kolorysty człowiek uczy się przez cały czas tak długo jak długo w tym siedzi i nigdy nie można powiedzieć, że się już wszystko wie i umie
tofik, ale i tak jak we wszystkim ;)
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
piotr_lak
Użytkownik


Dołączył: 06 Lis 2010
Posty: 7
Skąd: Raszyn
Wysłany: 09-11-2010, 14:07   

Wiem co mozna wycieniowac a co nie. Czesto czas tak gonil ze nie bylo czasu na kolejne korekty i bralem najblizszy odcien i szeroko cieniowalem, efekt nie raz byl taki ze trzeba bylo juz pol auta robic... Nie wymagam cudow, czasem najpierw wycieniuje sasiedni element, przykryje bezbarwnym i dopiero decyduje czy robic reszte. Minimalnie widoczne cieniowanie(tj np tylko w ostrym sloncu) jest dla mnie do przelkniecia. Do cieniowania podkladam sie zywica DP (z reguly robie na systemie centari) - robie na dwa pistolety, odrazu na mokra zywice jade troche mocniej rozcienczoną bazą (okolo 1:1). Moze powinienem jeszcze dodac do bazy troche zywicy zeby obnizyc sile krycia do samego cieniowania?
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
No-limit
Ekspert



Pomógł: 15 razy
Wiek: 63
Dołączył: 16 Sty 2009
Posty: 2201
Punkty: 34/24
Wysłany: 09-11-2010, 17:29   

tofik napisał/a:
Z całym szacunkiem do tego co napisałeś, ale jak dobarwiane byłoby takie proste, to tu na tym forum mielibyśmy samych kolorystów.

Ano właśnie.Wojtku tao nie jest takie proste ja na kole kolorów/kole chromatycznym/.Są pewne niuanse,których nie nauczysz się studiując koło kol..Efekty, nawet w kolorach solid można uzyskać na wprost takie same,a pod kątem inne,i odwrotnie.Dopiero w sztucznym oświetleniu takie niuanse się uwidaczniają.Dlatego metameryzm pozwala wyłapać wady wyboru pigmentów.Ja korzystam ze świetlówek i światła dziennego.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
zozo
Wyjadacz


Dołączył: 30 Mar 2010
Posty: 121
Wystawił 4 punkt(y)
Skąd: gliwice
Wysłany: 11-11-2010, 15:00   

mój frend ostatnio otworzył mieszalnie, 18 tysi za mieszalnik novola + waga i program do mieszania no i fiszki.

a za 1.500 z maszynkę do nabijania spray'ow
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
tofik
Ekspert



Pomógł: 3 razy
Wiek: 47
Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 851
Punkty: 20/3
Wysłany: 11-11-2010, 15:28   

Cytat:
mój frend ostatnio otworzył mieszalnie, 18 tysi za mieszalnik novola + waga i program do mieszania no i fiszki.
bardzo przesadziłeś z tą kwotą za mieszalnik novola

[ Dodano: 11-11-2010, 15:29 ]
Na dzień dzisiejszy taki mieszalnik na umowę kosztuje coś koło 7800 netto-2 systemy bazowy i 2k

[ Dodano: 11-11-2010, 15:30 ]
zozo napisał/a:

a za 1.500 z maszynkę do nabijania spray'ow

przepłacił i to słono :)
_________________
DEBEER VALSPAR KOCH CHEMIE DYNABRADE NORTON INDASA 3M FESTOOL SATA
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
neo32
Użytkownik


Wiek: 45
Dołączył: 26 Lis 2010
Posty: 1
Skąd: małopolska
Wysłany: 26-11-2010, 18:38   

Na początku Witam jako nowy użytkownik forum.

Powiem tak
Ja mam dwa mieszalniki (Standohyd i Kapci) i własny warsztat. Baza Kapci dla klientów z ulicy, bo nadal się boją wody jak ognia, a sam lakieruje tylko i wyłącznie wodą. Jeśli chodzi o wodę Standoxa to kolorystcznie i pod względem aplikacji jest chyba najlepsza. Natomiast w Kapci różnie bywa.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
car painter
Forumator
CUSTOM PAINTING



Pomógł: 3 razy
Wiek: 46
Dołączył: 22 Mar 2010
Posty: 255
Otrzymał 5 punkt(y)
Skąd: Śladków Mały
Wysłany: 27-11-2010, 07:37   

witam od tygodnia mam mieszalnik autocoloru .... powiem tak , wygoda jaką daje możliwość doboru samemu jest duża , możliwość dobrania tyle ile sie chce kiedy sie chce ..

po tygodniu trudno o konkrety ale powiem jedno szkoda że wcześniej sie nie zdecydowałem ;)
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
tomash
Maniak forum


Dołączył: 23 Kwi 2010
Posty: 595
Punkty: 9/7
Skąd: pomorskie
Wysłany: 27-11-2010, 22:30   

neo32 napisał/a:
. Baza Kapci dla klientów z ulicy, bo nadal się boją wody jak ognia, a sam lakieruje tylko i wyłącznie wodą. Jeśli chodzi o wodę Standoxa to kolorystcznie i pod względem aplikacji jest chyba najlepsza. Natomiast w Kapci różnie bywa.
Boją się wody bo nie mają pojęcia z czym to się je :glupek:
_________________
tomash
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
jacklack
Administrator



Pomógł: 35 razy
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 3553
Punkty: 95/54
Skąd: Łódzkie
Wysłany: 28-11-2010, 00:20   

tomash napisał/a:
Boją się wody bo nie mają pojęcia z czym to się je :glupek:

(...) i przede wszystkim nie znają jej pozytywnych walorów, jak siła krycia, odpowiednie wybicie ziarna metali i pereł w stosunku do oryginału, łatwość i szybkość aplikacji, to ze po odparowaniu bazy wodnej jest jej o połowę mniej aniżeli konwencjonalnej, czyli ok. 15 mic a nie 25-30 mic. co ma olbrzymi wpływ na estetykę powłoki wierzchniej, brak reakcji chemicznej z podwarstwami, łatwość mycia oprzyrządowania...to tylko kilka podstawowych zalet baz wodorozcieńczalnych...
_________________
www.lakiernik.info.pl
Forum Lak
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
cartonik
Forumator


Dołączył: 23 Mar 2009
Posty: 237
Wystawił 4 punkt(y)
Skąd: Małopolska/Mszana D.
Wysłany: 28-11-2010, 10:21   

To ja mam również pytanie. ile Np tak mniej wiecej wychodzi taniej na 0,1Litra? Ile Procent np. sobie dokłada Mieszalnia do której jeździmy?
_________________

Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
odli05
Użytkownik


Dołączył: 27 Lis 2010
Posty: 15
Skąd: szczecin
Wysłany: 28-11-2010, 16:19   

Niewiem jak u was,ale u nas w szczecinie to mieszalnik dostajesz gratis jak sprzedasz materialu na 3k miesiecznie,umowe podpisujesz na 2 lata w tym 2 szkolenia w roku
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
marikk
Klubowicz


Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 156
Punkty: 2/3
Wysłany: 28-11-2010, 19:46   

jacklack napisał/a:
jak siła krycia, odpowiednie wybicie ziarna metali i pereł w stosunku do oryginału, łatwość i szybkość aplikacji,
Z tego co sie orientuje kładziesz 2,5 warstwy techniką mokro na mokro ok ale musisz ją wysuszyć nie masz przypadków np jak lakierujesz jakąś czerwienią czy żółtym wchodzisz do komory a tu jeszcze gdzieś przebija ? jakoś mi sie do końca nie chce wierzyć,że to jest takie superr
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
slawek
Klubowicz
www.slawex-car.pl


Pomógł: 7 razy
Dołączył: 20 Cze 2009
Posty: 572
Punkty: 19/7
Skąd: małopolska KWA
Wysłany: 28-11-2010, 20:19   

marikk, do siły krycia masz podwarstwy i powiem ci że lepiej kryje czerwień na takiej podwarstwie niż inny na podkładzie zawsze 2 warstwy np. czerwonego wystarczy przynajmniej u mnie na deberze tak jest i mówie tu o wodzie
_________________

Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
jacklack
Administrator



Pomógł: 35 razy
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 3553
Punkty: 95/54
Skąd: Łódzkie
Wysłany: 28-11-2010, 20:45   

marikk napisał/a:
Z tego co sie orientuje kładziesz 2,5 warstwy techniką mokro na mokro o

tak zgadza się...jeżeli chodzi o standardowe kolory a takich jest ok.90% to aplikacja jest m/m na 2-2,5 warstwy i nie ma absolutnie cienia niepewności że nie będzie krycia takiego jak należy...

marikk napisał/a:
nie masz przypadków np jak lakierujesz jakąś czerwienią czy żółtym wchodzisz do komory a tu jeszcze gdzieś przebija ?

Kolory czerwone, białe i żółte kolory są w tym systemie jak i w innych, można powiedzieć kolorami trudno kryjącymi i przy ich aplikacji trzeba zadbać aby szarość widmowa była taka jaka jest wymagana, to po pierwsze...po drugie przy takich wyłącznie kolorach zalecane jest w systemie Cromax nałożenie pierwszej pełnej warstwy i pozostawienie jej do pełnego odparowania(uzyskaniu efektu matu) dla uzyskania większej siły krycia następnej warstwy, a ta następna warstwa to 1,5 m/m i w tym momencie nie ma możliwości aby cokolwiek przebijało z pod spodu...

Jeżeli zaś lakieruję innymi kolorami np. takie jak czarny, granatowy, zielony, w których składzie jest dość dużo pigmentów transparentnych, i perłowych, a tło widmowe nie jest do końca szczelne na elemencie, to po zakończonej aplikacji bazy sprawdzam tak dla pewności czy krycie jest 100% lampą emitującą promienie zbliżone do promieni słonecznych...taką właśnie 3M
http://www.elakiery.pl/pr...o-dla-kolorysty
_________________
www.lakiernik.info.pl
Forum Lak
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
Wyświetl szczegóły
slawek
Klubowicz
www.slawex-car.pl


Pomógł: 7 razy
Dołączył: 20 Cze 2009
Posty: 572
Punkty: 19/7
Skąd: małopolska KWA
Wysłany: 28-11-2010, 20:52   

jacklack, i znowu Jacku coś podpowiedziałeś ciekawego mam taką lampe sprawdzam sobie natryski próbne i z fiszek ale niewpadłem na to żeby sprawdzać nią siłe krycia w kabinie
_________________

Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
kwaśny
Bywalec


Dołączył: 01 Sty 2009
Posty: 25
Wysłany: 29-11-2010, 00:17   Re: HMM

Klakiernik.pl napisał/a:
Przy twoim zużyciu 2L - na tydzień raczej nie opłaca się brać mieszalnika ;) - powiem ci z doświadczenia że niezależnie od systemu są pigmenty które chodzą bardzo często i takie które pojawiają się sporadycznie w wybranych lakierach ale musisz je mieć - wbrew pozorom wkłada na mieszalniku po 2 latach ulega stopniowej degradacji - pigmenty gęstnieją w systemie wodnym 2 lata to już porażka jest (mamy taki problem z CROMAX z Duponta pomimo że jesteśmy sporym sklepem) .


Dobrze się zastanów przed podjęciem decyzji - a już na pewno nie pakuj się w tanie linie typu NOVOL (chyba że masz sporo wolnego czasu) na zabawę z kolorami.



@Klakiernik, to pisałeś juz jakiś czas temu a dowiedziałem się ostatnio że twoja rodzinka wstawiła sobie ten właśnie mieszalnik novola i chyba nie narzeka. Co mówią?
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
PP
Stały Bywalec


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 15 Wrz 2010
Posty: 79
Otrzymał 1 punkt(y)
Skąd: Toruń
Wysłany: 29-11-2010, 08:41   

Ja z racji spaczenia zawodowego polecam produkty i system mieszalnikowy Spies Hecker. Są tylko 3 grupy cenowe (Metallic/Uni, Perła oraz Xirallic 6 sztuk). Wkład na preferencyjnych rabatach, urządzenia oddane w użytkowanie za darmo. Kolorystyka bajeczna ;)

Jeśli chodzi o krycie wody SH to jest to system wodny z najlepszym kryciem spośród całej konkurencji na rynku i nie jest to ani tajemnicą ani niespodzianką.

Osoby z województw kujawsko-pomorskiego oraz warmińsko-mazurskiego zainteresowane mieszalnikiem SH proszone są o kontakt na PW.

Pozdrawiam!
_________________

Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
tofik
Ekspert



Pomógł: 3 razy
Wiek: 47
Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 851
Punkty: 20/3
Wysłany: 29-11-2010, 09:01   

PP napisał/a:
Ja z racji spaczenia zawodowego polecam produkty i system mieszalnikowy Spies Hecker. Są tylko 3 grupy cenowe (Metallic/Uni, Perła oraz Xirallic 6 sztuk). Wkład na preferencyjnych rabatach, urządzenia oddane w użytkowanie za darmo. Kolorystyka bajeczna ;)

Na jaki czas jest umowa, ile kosztuje pakiet startowy i jakie są miesięczne limity do wyrobienia. Co w przypadku gdy nie wyrabiamy miesięcznego limitu.

[ Dodano: 29-11-2010, 09:03 ]
Po ile wychodzi za setkę solidu, metaliku i perły przez ladę dla klienta i jak cenowo przedstawiają się dodatki-jakieś konkretne przykłady?

[ Dodano: 29-11-2010, 09:07 ]
Jeśli zaś rozmawiamy o tych urządzeniach oddanych do użytkowania za darmo to masz na myśli dzierżawę?

My mamy w ofercie system w którym cała otoczka pigmentów czyli rama mieszalnika, stolik, wzorniki, laptop, waga do wyboru 7 lub 30 kg itd. przechodzi na własność za 1% wartości. :)
_________________
DEBEER VALSPAR KOCH CHEMIE DYNABRADE NORTON INDASA 3M FESTOOL SATA
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
PP
Stały Bywalec


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 15 Wrz 2010
Posty: 79
Otrzymał 1 punkt(y)
Skąd: Toruń
Wysłany: 30-11-2010, 22:26   

tofik napisał/a:
PP napisał/a:
Ja z racji spaczenia zawodowego polecam produkty i system mieszalnikowy Spies Hecker. Są tylko 3 grupy cenowe (Metallic/Uni, Perła oraz Xirallic 6 sztuk). Wkład na preferencyjnych rabatach, urządzenia oddane w użytkowanie za darmo. Kolorystyka bajeczna ;)

Na jaki czas jest umowa, ile kosztuje pakiet startowy i jakie są miesięczne limity do wyrobienia. Co w przypadku gdy nie wyrabiamy miesięcznego limitu.

[ Dodano: 29-11-2010, 09:03 ]
Po ile wychodzi za setkę solidu, metaliku i perły przez ladę dla klienta i jak cenowo przedstawiają się dodatki-jakieś konkretne przykłady?

[ Dodano: 29-11-2010, 09:07 ]
Jeśli zaś rozmawiamy o tych urządzeniach oddanych do użytkowania za darmo to masz na myśli dzierżawę?

My mamy w ofercie system w którym cała otoczka pigmentów czyli rama mieszalnika, stolik, wzorniki, laptop, waga do wyboru 7 lub 30 kg itd. przechodzi na własność za 1% wartości. :)


Nie bardzo kolego wiem kim jesteście WY, fajnie było by się jakkolwiek przedstawić skoro składasz takie deklaracje.

Jeśli chodzi o ceny i warunki to wnioskuje, że skoro porównujesz moją ofertę ze swoją to cenami za specjalnie nie jesteś zainteresowany poza porównaniem cen konkurencji ;) a tego zadania Ci nie ułatwie.

Nasze urządzenia zostają przekazane w użytkowanie więc jeśli klient podpisze jakąkolwiek z dostępnych umów to teoretycznie jeśli nie przerywa z nami współpracy dopóty te urządzenia (mieszalnik, komputer, waga, dokumentacja natryskiwana itp.) są jego.

Więcej pytań - PW.


PP
_________________

Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
tofik
Ekspert



Pomógł: 3 razy
Wiek: 47
Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 851
Punkty: 20/3
Wysłany: 01-12-2010, 08:42   

PP napisał/a:

Jeśli chodzi o ceny i warunki to wnioskuje, że skoro porównujesz moją ofertę ze swoją to cenami za specjalnie nie jesteś zainteresowany poza porównaniem cen konkurencji ;) a tego zadania Ci nie ułatwie.

Oferty nie porównuje a to co napisałem to tylko ciekawostka. Ja w przeciwieństwie do Ciebie jestem w stanie odpowiedzieć na każde pytanie tu na tym forum tak, żeby wszyscy mogli sobie poczytać i ewentualnie dopytać i rozwiać wszystkie wątpliwości- nie mam nic do ukrycia. :)
_________________
DEBEER VALSPAR KOCH CHEMIE DYNABRADE NORTON INDASA 3M FESTOOL SATA
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Celestyn
Użytkownik
samołuk



Wiek: 41
Dołączył: 11 Gru 2010
Posty: 14
Skąd: Lubelskie
Wysłany: 26-12-2010, 23:20   

Mieszalnik SH to dla mnie marne rozwiązanie. W przypadku wody bo z konwencją tej firmy nie miałem styczności. Wszystko trzeba było cieniować. Szef się zdenerwował i mieszalnik stoi już pare lat z prawie pełnym wkładem. Co do krycia faktycznie nie było żadnych trudności. ;)
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych


Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Artykuły i publikacje


Zagadnienia Prawne


Zagadnienia Techniczne