Witam. Chce kupić ten pistolet. Na jednym ze zdjęc widać próbke z rozkreconą miotłą. Pytanie do znawców tego pistoletu, czy aby dysza nie jest do wymiany? Z góry dzięki za chęci.
Witam!
Moim zdaniem stan idealny to nie jest, nie wyglada na bardzo mało używany.
Natrysk na kartonie nie jest moze najlepszym testem ale widać chyba, ze pistolet zapodaje wiecej materialu na gorze i dole.
Najlepiej było by sprawdzic na miejscu tak jak proponuje sprzedawca pistoletu.
Do perfekcyjnego działania moze byc potrzebny kompletny zestaw naprawczy ktory nie jest tani.
Masz numer tel na aukcji, zadzwoń i wypytaj dokładnie zanim klikniesz kup teraz.
Większa ilość materiału na końcach jest spowodowana tym, ze do natrysku użył materialu o niskiej gęstości.Poproś o natrysk wykonany baza.Fakt,faktem moja Sata 2000 która ma już około 10lat wygląda lepiej...
Dla tej klasy pistoletu nie ma różnicy czy materiał jest mniej lub wiecej wiskotyczny.
Saty 2000 hvlp nie mozna porównywać pod względem atomozacji do wyższych modeli np. 3000
Inna wielkość kropli mokrej materialu.
Co do testu baza wyjdzie troche inny wodną a konwencjonalną.
Jako że to mój pierwszy post na tym forum chciałbym wszystkich powitać.
Jak nie trudno się domyśleć mam pytanie odnośnie pistoletu.Czy za sumę 200-300 zł da radę kupić jakiś pistolet do malowania który w miarę maluje.Będę ratował moje auto przed rudym i muszę coś zakupić.Na alledrogo jest tego sporo ale ja laik jestem.Pistolet ma służyć do nanoszenia bazy i klaru.Chodzi o akryl.Z góry dziękuje za odpowiedzi.
Dołączył: 04 Maj 2009 Posty: 114 Otrzymał 1 punkt(y) Skąd: Lublin
Wysłany: 05-06-2014, 21:08
Piotr520, Twój post to ogólnie babol Całkowicie szczerze Ci powiem, kup jakieś sico, coś tam tryśniesz lepiej niż sprajem, nauczysz się myć pistolet, coś tryskać. Na drugą zaprawkę kupisz drugi :P
No właśnie o to chodzi że wszystkie naprawy męczyłem do tej pory sprajami.Położyć tym lakier to masakra zupełnie żadnej regulacji.A szykuje się większa naprawa,wymiana progów malowanie tylnej klapy.To może zapytam w ten sposób ile muszę wydać na pistolet(warunki garażowe) i jaki żeby to jakoś wyglądało.Mam garaż blaszak to będzie na czym ćwiczyć.
Nie sztuka kupić pistolet , jeżeli nie masz doświadczenia , "ile muszę wydać na pistolet(warunki garażowe) i jaki żeby to jakoś wyglądało" to nawet pistolet z najwyższej półki nic nie pomoże, a efekt i tak będzie marny.
Co do kompresora to od kumpla mam wziąć.Tyle wiem że ma butle 50l i od biedy powinien wystarczyć bo jego szwagier od czasu do czasu coś nim maluje.
Ja wiem że tu najważniejsze jest doświadczenie ale kiedyś trzeba je zdobyć.Baza jak to baza położy się na dwa razy cieniej i myślę że tu większych problemów nie powinienem mieć.Ale mocno się obawiam położenia klaru żeby to ładnie wyszło.Z tego co czytam na tym forum to powinno się go konkretnie wylać a nie pylić żeby to efekt miało a tu już trzeba mieć doświadczenie i łapę bo jak popłynie to robota psu na budę.Dzięki za odpowiedzi panowie.
Piotr520, Po prostu zanim polakierujesz jakiś element, polakieruj jakąś płachtę blachy. Dzięki temu będziesz wiedział jak szybko machać pistoletem, z jakiej odległości, kiedy zaczynają się robić zacieki itp itd
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Kup sico green 1.4 
Całkowicie szczerze Ci powiem, kup jakieś sico, coś tam tryśniesz lepiej niż sprajem, nauczysz się myć pistolet, coś tryskać. Na drugą zaprawkę kupisz drugi :P
