lakiernicy Grupy FAQ Szybkie Pytania-Odpowiedzi-Chat [1] Statystyki Rejestracja Zaloguj


Poprzedni temat «» Następny temat
SPOTTER
Autor Wiadomość
gola
Maniak forum


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 01 Sty 2009
Posty: 774
Punkty: 34/3
Skąd: CH
Wysłany: 03-01-2009, 17:34   SPOTTER

Czy ktos z was blacharzy uzywa?
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
ZIEMBA
Moderator


Pomógł: 6 razy
Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 1916
Otrzymał 21 punkt(y)
Skąd: Łódzkie
Wysłany: 03-01-2009, 17:40   

Ja urzywam spawarki, młotka i łyzki do takich rzeczy.
_________________

Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
S1600
Maniak forum



Pomógł: 3 razy
Wiek: 34
Dołączył: 29 Gru 2008
Posty: 585
Otrzymał 4 punkt(y)
Wysłany: 03-01-2009, 17:42   

mam taki tylko ze zielony i bez kułek i pamiętam ze był w domu od zawsze :nono:

http://moto.allegro.pl/it...rka_10000a.html

ale nie uzywam dokładnie jest tak jak ziemba mówi
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
baqo
Moderator


Pomógł: 16 razy
Wiek: 51
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 2327
Punkty: 28/45
Skąd: KOŁOBRZEG
Wysłany: 03-01-2009, 17:44   

ZIEMBA napisał/a:
Ja urzywam spawarki, młotka i łyzki do takich rzeczy.
przystaję przy opcji kolegi. może jak już będę miał mniej bardziej poważnych inwestycji to wtedy się skuszę :)
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
ZIEMBA
Moderator


Pomógł: 6 razy
Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 1916
Otrzymał 21 punkt(y)
Skąd: Łódzkie
Wysłany: 03-01-2009, 17:46   

baqo napisał/a:
ZIEMBA napisał/a:
Ja urzywam spawarki, młotka i łyzki do takich rzeczy.
przystaję przy opcji kolegi. może jak już będę miał mniej bardziej poważnych inwestycji to wtedy się skuszę :)


Dokładnie, jak nie będe miał już w co inwestowac to sobie kupie taką zabawke :) Ale narazie mam w co topic kase.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
gola
Maniak forum


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 01 Sty 2009
Posty: 774
Punkty: 34/3
Skąd: CH
Wysłany: 03-01-2009, 17:50   

chodzilo mi glownie o szybkosc naprawy takim urzadzeniem,ale jak kto woli.
A cyny uzywacie do napraw blacharskich czy tez nie?
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
baqo
Moderator


Pomógł: 16 razy
Wiek: 51
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 2327
Punkty: 28/45
Skąd: KOŁOBRZEG
Wysłany: 03-01-2009, 17:51   

ostatnio byli u mnie chłopaki z NTS ,busem zapakowanym po sam sufit z takimi narządkami. szczęka opada :O tylko kasę wyciągać i brać. :brawo: Cytat:
Cytat:
A cyny uzywacie do napraw blacharskich czy tez nie?
tylko jak blachy przetną kabelki :)
Ostatnio zmieniony przez baqo 03-01-2009, 17:55, w całości zmieniany 1 raz  
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
ZIEMBA
Moderator


Pomógł: 6 razy
Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 1916
Otrzymał 21 punkt(y)
Skąd: Łódzkie
Wysłany: 03-01-2009, 17:54   

gola napisał/a:
chodzilo mi glownie o szybkosc naprawy takim urzadzeniem,ale jak kto woli.


Gola, mi tam sie nigdy nie spieszy jak cuś robie w robocie :)

gola napisał/a:
A cyny uzywacie do napraw blacharskich czy tez nie?


A do czego jej urzywasz? Ja tylko nieraz jak robie już jakąs konkretna fure przy spawaniu.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
gola
Maniak forum


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 01 Sty 2009
Posty: 774
Punkty: 34/3
Skąd: CH
Wysłany: 03-01-2009, 17:57   

ja nie uzywam ale blacharze owszem i to czesto np. na spawy przy wstawianu blotnika tylnego badz tez na zwykla naprawe blacharska po stluczce,podluznice itd...
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
baqo
Moderator


Pomógł: 16 razy
Wiek: 51
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 2327
Punkty: 28/45
Skąd: KOŁOBRZEG
Wysłany: 03-01-2009, 17:57   

gola napisał/a:
chodzilo mi glownie o szybkosc naprawy takim urzadzeniem
cyknąć gwoździa spoterem,czy cyknąć migiem jeden punkt ,to mniej więcej taki sam czas.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
gola
Maniak forum


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 01 Sty 2009
Posty: 774
Punkty: 34/3
Skąd: CH
Wysłany: 03-01-2009, 18:00   

nie myslalem o spotterze na gwozdzie akurat ;)
Myslalem o sprzecie TECNA profesjinalnym nie o badziewiu z allegro.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
ZIEMBA
Moderator


Pomógł: 6 razy
Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 1916
Otrzymał 21 punkt(y)
Skąd: Łódzkie
Wysłany: 03-01-2009, 18:03   

gola napisał/a:
ja nie uzywam ale blacharze owszem i to czesto np. na spawy przy wstawianu blotnika tylnego

No ja też jej wtedy używam ale tylko w leprzych samochdach.
_________________

Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Łukasz
Wymiatacz
ViP



Wiek: 33
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 170
Wystawił 12 punkt(y)
Skąd: Ostrowec
Wysłany: 03-01-2009, 18:06   

U mnie młotek i przecinak to podctawa :gilotyna:
_________________
www.zlotylot.pl
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
baqo
Moderator


Pomógł: 16 razy
Wiek: 51
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 2327
Punkty: 28/45
Skąd: KOŁOBRZEG
Wysłany: 03-01-2009, 18:07   

Cytat:
No ja też jej wtedy używam ale tylko w leprzych samochdach.
jak nią robisz? jaki do tego palnik?
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
ZIEMBA
Moderator


Pomógł: 6 razy
Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 1916
Otrzymał 21 punkt(y)
Skąd: Łódzkie
Wysłany: 03-01-2009, 18:28   

Mamy w robocie takiecienkie paski cyny i jak spawam to przyklejam je do spawanego miejsca i przy spawaniu cyna się rozpuszcza i zalewa spaw.
_________________

Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
baqo
Moderator


Pomógł: 16 razy
Wiek: 51
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 2327
Punkty: 28/45
Skąd: KOŁOBRZEG
Wysłany: 03-01-2009, 18:32   

ZIEMBA napisał/a:
jak spawam to przyklejam je do spawanego miejsca i przy spawaniu cyna się rozpuszcza i zalewa spaw.
no ale jak lecisz punktowo,a potem gdzie cyna żle się spawa.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
gola
Maniak forum


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 01 Sty 2009
Posty: 774
Punkty: 34/3
Skąd: CH
Wysłany: 03-01-2009, 18:33   

ZIEMBA napisał/a:
Mamy w robocie takiecienkie paski cyny i jak spawam to przyklejam je do spawanego miejsca i przy spawaniu cyna się rozpuszcza i zalewa spaw.


ale cyna jaka?,zwykla?
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
baqo
Moderator


Pomógł: 16 razy
Wiek: 51
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 2327
Punkty: 28/45
Skąd: KOŁOBRZEG
Wysłany: 03-01-2009, 18:36   

gola napisał/a:
ale cyna jaka?,zwykla?
pod cynę też trzeba jakimś kwachem zasmarować? jak na razie zabezpieczam epoxydem spawy i na to 749DP i jakoś się trzyma,ale można by spróbować cyną.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
gola
Maniak forum


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 01 Sty 2009
Posty: 774
Punkty: 34/3
Skąd: CH
Wysłany: 03-01-2009, 18:39   

pod cyne to pasta do cynowania u mnie w pracy z Bernera maja blacharze,cyna z domieszka olowiu na allegro widzialem
http://www.allegro.pl/ite...0_18_zl_kg.html

http://www.allegro.pl/ite...o_olowiowy.html
Ostatnio zmieniony przez gola 03-01-2009, 18:45, w całości zmieniany 3 razy  
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
ZIEMBA
Moderator


Pomógł: 6 razy
Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 1916
Otrzymał 21 punkt(y)
Skąd: Łódzkie
Wysłany: 03-01-2009, 18:39   

No ale chodzi o to, że jak spawasz np. błotnik, to przyklejasz tą cyne od srodka błotnika i jak spawasz na wierzchu to ona sie roztapia i zalewa spawy od środka bo tam pużniej nie ma jak się dostac. A jak na wierzchu to spawasz, potem pasta, na to cyna i grzejesz palnikiem.
_________________

Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
dziabak
Bywalec



Wiek: 46
Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 27
Otrzymał 1 punkt(y)
Wysłany: 24-03-2009, 18:57   

Powracajac do tematu bo troche poszlo w bok, Osobiscie urzywam spottera i szczeze mowiac to teraz nie wyobrazam sobie pracy bez tego, co dla niektorych zabawki, dla mnie jest to profesjonalne urzadzenie, nie wiem dlaczego jak czegos nie znacie i nie mieliscie z tym stycznosci to na starcie juz dyskfalifikujecie, nie mam zamiaru was przekonywac, ale tak jak pisal Gola to naprawde o wiele skraca czas pracy, Co do lyzek to oddam je chyba do muzeum techniki, oczywiscie to byl zart,
baqo napisał/a:
gola napisał/a:
chodzilo mi glownie o szybkosc naprawy takim urzadzeniem
cyknąć gwoździa spoterem,czy cyknąć migiem jeden punkt ,to mniej więcej taki sam czas.

Pare latek temu tez bym tak napisal, wiec nie komentuje :glupek:
http://www.youtube.com/watch?v=GLjjN2uP36I
Tutaj musze kolesia pojechac bo nie moge patrzec jak sie niezdarnie i mozolnie zneca nad ta biedna blacha, ze szlifierka w lapie, kowal jaki czy co?, szkoda ze do oczyszczania z lakieru toporka :gilotyna: nie uzywal, co do reszty to nie bede komentowal bo widac ze ma nowy sprzet az sie swieci to niech uczy sie dalej, trening czyni mistrza
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
baqo
Moderator


Pomógł: 16 razy
Wiek: 51
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 2327
Punkty: 28/45
Skąd: KOŁOBRZEG
Wysłany: 02-06-2011, 14:17   

gola napisał/a:
"chodzilo mi glownie o szybkosc naprawy takim urzadzeniem"

"cyknąć gwoździa spoterem,czy cyknąć migiem jeden punkt ,to mniej więcej taki sam czas.

Jednak spotter jest szybszy :) ,
do tego żadnego przegrzewania blachy .
Od wewnątrz kataforeza nie naruszona ,
praca czysta bez sypiących sie iskier ,
zero demontażu tapicerek .

Więcej opowiem jak się więcej pobawię .
Spotter to TECNA 3460 N
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
madmax
Moderator
CoMe My LaDy



Pomógł: 6 razy
Dołączył: 31 Maj 2009
Posty: 3834
Punkty: 67/45
Skąd: Zawiercie
Wysłany: 02-06-2011, 14:26   

baqo, A zaglądałeś od tyłu jak wygląda blacha po uzyciu spoterka?
Bo ja zaglądałem: :)
_________________

Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
baqo
Moderator


Pomógł: 16 razy
Wiek: 51
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 2327
Punkty: 28/45
Skąd: KOŁOBRZEG
Wysłany: 02-06-2011, 15:58   

madmax napisał/a:
baqo, A zaglądałeś od tyłu jak wygląda blacha po uzyciu spoterka?
Bo ja zaglądałem: :)
Nie ,bo musiałbym wycinać.
Ale jak nie za ostro ustawisz ,to nie zdąży przegrzać .Czas krótki ,praca i ma trzymać .
Ocynku nie zniszczy ;]
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
madmax
Moderator
CoMe My LaDy



Pomógł: 6 razy
Dołączył: 31 Maj 2009
Posty: 3834
Punkty: 67/45
Skąd: Zawiercie
Wysłany: 02-06-2011, 16:37   

No niestety musze cię zmartwić ale z zewnątrz wygląda miodaśnie jednak od srodka już tak nie jest. Czas zgrzewania ustawisz jak najmniejszy a i tak od tyłu będzie czarny punkcik i spali lakier sprawdź sobie kiedyś na blaszcze. Chodzi mi głównie o wyciąganie słupków i twardych blach. Cienkie blachy np drzwi da rade ustawić tak zeby delikatnie pykło i nie przyjarało. Ale co jak masz slupek i musi mocno złapać.
_________________

Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
baqo
Moderator


Pomógł: 16 razy
Wiek: 51
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 2327
Punkty: 28/45
Skąd: KOŁOBRZEG
Wysłany: 02-06-2011, 21:35   

madmax napisał/a:
czarny punkcik i spali lakier sprawdź sobie kiedyś na blaszcze
Wystarczy że zostanie ocynk .
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
madmax
Moderator
CoMe My LaDy



Pomógł: 6 razy
Dołączył: 31 Maj 2009
Posty: 3834
Punkty: 67/45
Skąd: Zawiercie
Wysłany: 02-06-2011, 22:08   

No mniej jednak spoterek to git machina.
A odnośnie ocynku to co z autami które go nie posiadają?
_________________

Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
Luki83
Bywalec



Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 28
Skąd: aniołka
Wysłany: 14-08-2011, 16:45   

Spoter nie powinien zostawić śladu od środka , jet to kwestia ustawienia i zastosowania trójkąta z pożądnego materiału.

[ Dodano: 14-08-2011, 17:47 ]
Nie doczytałem.

fakt 3460N nie zostawi śladu od środka.

Pytanie ile kosztowała u chłopaków w NTS ?
_________________
Maszyna przyszłości - za 20 lat na każdym warsztacie.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Michu
Użytkownik


Dołączył: 25 Lis 2011
Posty: 6
Otrzymał 1 punkt(y)
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 25-11-2011, 13:17   

U chłopaków w NTSie na dzień dzisiejszy taki spoter kosztuje 4710netto. Od tego pewnie jakiś rabat. Mają też trochę tańszą wersję spotera tego samego producenta.

Pozdrawiam.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Zuraw
Użytkownik



Dołączył: 08 Gru 2011
Posty: 12
Skąd: Warszawa
Wysłany: 09-12-2011, 13:02   

Ja prywatnie używam takiego, kosztował mnie na allegro 2100nowy, mieli tez wózek ze zdjęcia za cos ok 300zł, ja jednak kupiłem sam sprzęt. Wózek dokupiłem w jakims markecie budowlanym za 140zl.
Jestem bardzo zadowolony.

spotter.jpg
Plik ściągnięto 302 raz(y) 42,45 KB

_________________
www.civicklub.pl
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Michu
Użytkownik


Dołączył: 25 Lis 2011
Posty: 6
Otrzymał 1 punkt(y)
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 10-12-2011, 12:51   

Zuraw - jeśli blacharkę robisz okazjonalnie to jak najbardziej będziesz zadowolony.
Mankamentem tego urządzenia jest to, że ma skośne oczka ;P i tak naprawdę nie wiadomo z czego jest zrobiony.
Drugi minus to skokowa regulacja czasu (min. 200ms) - to strasznie długo jak na przygrzanie trójkąta przy młotku.
Tecna ma płynną regulację czasu i można ustawić naprawdę bardzo krótki czas zgrzewania.

Ale oczywiście każdemu wg potrzeb :)
Moim skromnym zdaniem spoter taki jak twój do warsztatów z mniejszym przerobem a Tecna do tych z większym.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
tomash
Maniak forum


Dołączył: 23 Kwi 2010
Posty: 595
Punkty: 9/7
Skąd: pomorskie
Wysłany: 23-01-2012, 21:15   

Jest takie coś za 1000zł,warto to zakupić,sprzęt używany.Można to podłączyć do jakiejś spawarki transformatorowej?

2055350441.jpg
Plik ściągnięto 506 raz(y) 112,53 KB

_________________
tomash
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Mart-Dent
Klubowicz


Dołączył: 08 Paź 2009
Posty: 716
Punkty: 15/5
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 23-01-2012, 21:30   

Do spotera owszem ale do spawarki niestety nie.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Michu
Użytkownik


Dołączył: 25 Lis 2011
Posty: 6
Otrzymał 1 punkt(y)
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 28-01-2012, 21:44   

Tomash - to co pokazałeś na zdjęciu to Air Puller marki Wielander & Schill. Fajna zabawka ale musisz do tego mieć podłączony kompresor. Urządzonko to za pomocą sprężonego powietrza wyciąga przygrzaną elektrodę zawsze o tę samą wartość. Dlatego najlepiej współpracuje ze zgrzewarką wielozadaniową (taką która ma pneumatyczny docisk elektrod w kleszczach). Do spotera też można podłączyć ale tak jak pisałem wyżej potrzebujesz sprężonego powietrza. Poza tym elektrody do tego ustrojstwa są dość drogie. Nie dorobisz ich sam bo mają zrobione podfrezowania do zamocowania w uchwycie Air Pullera.
Jak potrzebujesz więcej info - pytaj.

Pozdro
Michu.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
PROJEKTER
Ekspert



Pomógł: 12 razy
Dołączył: 21 Maj 2009
Posty: 3134
Punkty: 106/7
Skąd: ... z przyszłości
Wysłany: 28-01-2012, 22:34   

@Michu ... a czy Ty w tej Bydgoszczy to miałeś coś wspólnego z dystrybucją tego sprzętu ? :)
_________________
Chcesz wiedzieć więcej ?
projekter@projekter.pl
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
tomash
Maniak forum


Dołączył: 23 Kwi 2010
Posty: 595
Punkty: 9/7
Skąd: pomorskie
Wysłany: 28-01-2012, 23:27   

Michu napisał/a:
Tomash - to co pokazałeś na zdjęciu to Air Puller marki Wielander & Schill.

Już tego nie bendę miał,zwineli mi to z przed nosa.
Jest takie coś,pewnie wieje amatorszczyzną i chińszczyzną,ale jestem ciekaw waszych opini...

2081774746.jpg
Plik ściągnięto 406 raz(y) 198,7 KB

_________________
tomash
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Mart-Dent
Klubowicz


Dołączył: 08 Paź 2009
Posty: 716
Punkty: 15/5
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 29-01-2012, 12:05   

To jest TECNA 7600 lub 7660, jeśli wystarczy Ci coś co tylko gwoździe dogrzewa to luz, ale myślą że po jakimś czasie(krótszym niż dłuższym) będziesz żałował ze nie kupiłeś normalnego spottera.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
tomash
Maniak forum


Dołączył: 23 Kwi 2010
Posty: 595
Punkty: 9/7
Skąd: pomorskie
Wysłany: 29-01-2012, 12:47   

W sumie nie zajmuje się blacharką,potrzebny mi sprzęt jedynie do poprawek po blacharzu.
Wyłapanie dołków ,których jak wiemy nie zawsze blacharz dostrzeże i nie zawsze ,dokładnie doklepie blachę.
Jak to mówi przyjdzie kit i będzie git!!
A mi szkoda szpachlu,taki jestem.. :)
_________________
tomash
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Michu
Użytkownik


Dołączył: 25 Lis 2011
Posty: 6
Otrzymał 1 punkt(y)
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 30-01-2012, 20:17   Tecna 7600-7630-7660

Tomash - jeśli to tylko do poprawek to wystarczy ci taki sprzęt. Do całościowych napraw nie bardzo chyba, że ktoś naprawia auta hobbystycznie (1-2 na m-c). W zestawie masz podkładki, które przygrzejesz do blachy i młotek z haczykiem, którym je pociągniesz.
Z gwoździami na cienkiej blasze uważaj bo łatwo "wyrwać dziurę".
Mankamentem sprzętu jest jego waga (ok. 5kg) po kilkunastu minutach pracy męczy rękę.
Zaletą - kompaktowość i prostota (stały prąd a czas regulujesz przyciśnięciem cyngla)
Najlepiej wybierz najprostszą wersję bez żadnych regulacji - ona i tak się nie przydaje a parę złotych można zaoszczędzić.

Pozdro.
Michu.

[ Dodano: 30-01-2012, 20:18 ]
Projekter - zdarzało się drzewiej :)
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Wyświetl szczegóły
kiko
Użytkownik


Dołączył: 12 Sty 2013
Posty: 2
Skąd: Tychy
Wysłany: 12-01-2013, 20:29   

Zuraw napisał/a:
Ja prywatnie używam takiego, kosztował mnie na allegro 2100nowy, mieli tez wózek ze zdjęcia za cos ok 300zł, ja jednak kupiłem sam sprzęt. Wózek dokupiłem w jakims markecie budowlanym za 140zl.
Jestem bardzo zadowolony.


Ja właśnie zastanawiam się nad takim sprzętem. Potrzebuje to głownie do naprawy elementów lecz nie wiecej jak 2-3 autka na miesiac. Oczywiście mówie tutaj o drobnej blacharce :)
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych


Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Artykuły i publikacje


Zagadnienia Prawne


Zagadnienia Techniczne