Pomógł: 8 razy Wiek: 38 Dołączył: 11 Sty 2015 Posty: 358 Otrzymał 17 punkt(y) Skąd: Małopolska
Wysłany: 17-05-2016, 09:38
Ja bym sobie dał spokój z takimi specyfikami. O produkcie można powiedzieć coś za parę lat . Cyna jest i będzie skuteczna, a o jej zaletach nie trzeba wiele mówić.
polecił mi to kolega z dosyć dużym doświadczeniem w aso skody ,
wypowiada się w samych superlatywach o tym
dlatego szukam opinii na ten temat
może ktos tego używał i może się wypowiedzieć?
może jest to całkiem fajna alternatywa cynowania?
Pomógł: 8 razy Wiek: 38 Dołączył: 11 Sty 2015 Posty: 358 Otrzymał 17 punkt(y) Skąd: Małopolska
Wysłany: 17-05-2016, 16:36
Być może jest to alternatywa ale jeszcze nie sprawdzona na tyle by porównać to do cynowania.. Podejrzewam że nie będzie tak elastyczna jak cyna np przy obtarciach, lekkich wgniotkach - wydaje mi się że odpadnie to w cholerę. Natomiast cynie to wiele nie zrobi i Póki co cyna jest na pierwszym miejscu w takich naprawach. Technika idzie do przodu i możliwe że ten produkt o którym pisałeś będzie spełniał swoje zadania wyśmienicie - człowiek wszystko wymyśli
Pod terokal 5010 z tego co pamiętam zaleca się dać terokal 5055.
piotr10, Na produktach teroson wkleja sie poszycia dachów. sciany boczne w busach. I osobiscie nie słyszałem o przypadkach że "cos" odpadło. Tak że spokojnie z tym 5010 A tak na marginesie co cynujecie w autach???
Pomógł: 8 razy Wiek: 38 Dołączył: 11 Sty 2015 Posty: 358 Otrzymał 17 punkt(y) Skąd: Małopolska
Wysłany: 17-05-2016, 20:13
Ja osobiście cynuje wszystkie spawy - najczęściej reperaturki błotników, progi, wżery po rdzy gdy już jest wszystko wypiaskowane. Unikam szpachli- staram się dać tylko minimum konieczne.
dawid 1989 to mnie zaciekawiłeś wklejaniem poszyć dachów produktami teroson- będę musiał zgłębić temat
piotr10, Warto zgłębić Osobiscie nie wyobrażam sobie innej formy wstawienia poszycia...Bo spawanie poszycia do ramy??? ciecia słupków...nieporozumienie
Używałem tego specyfiku. Powiem tak : Dla mnie to zwykła szpachla epoksydowa jak wyschnie to nie siada, korozja pod spodem tak samo się zachowa jak po podkładzie, lecz widziałem też kilka przypadków kiedy nie rozmieszało się to dobrze w tym mieszadełku i trzeba było wszystko zrywać bo miejscami nie schło. Nie były to rzadkie przypadki. To nie jest jakaś nowość, wraca stare. Ja jednak wolę cynę.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum