lakiernicy Grupy FAQ Szybkie Pytania-Odpowiedzi-Chat [1] Statystyki Rejestracja Zaloguj


Poprzedni temat «» Następny temat
wgniotka tylnego błotnika Honda
Autor Wiadomość
Drumknott
Użytkownik


Dołączył: 26 Kwi 2015
Posty: 6
Skąd: Dębica
Wysłany: 31-08-2018, 14:45   wgniotka tylnego błotnika Honda

Witam.

Kilka dni temu stała mi się niefajna rzecz, kobieta wyjechała mi z garażu tyłem gdy wyjeżdżałem drogą parkingową do głównej drogi, waląc prosto w mój samochód (jak się przyznała kompletnie nie patrzyła w lusterka), trafiło niestety na tylny prawy błotnik, przytarła chlapacz i przytarła mi również nowiusieńki zderzak prosto z ASO po tym jak rok temu inna kobieta na światłach wjechała mi w tył uszkadzając belkę i sam zderzak.

Moje pytanie jest takie, czy da się to zrobić bez szpachlowania, metodą nieinwazyjną?

Podjechałem do człowieka, który zajmuje się usuwaniem wgnieceń technologią PDR i jak usłyszał, że to Honda i tył to po zerknięciu stwierdził, że się nie da gdyż jest tam podwójna blacha.
Nie wiem teraz czy faktycznie się nie da czy jemu się po prostu nie chciało w to bawić zważywszy na ilość samochodów na podjeździe.

Powłoka lakiernicza nie jest naruszona, kobieta miała zderzak z tworzywa więc spora cześć to tworzywo z jej zderzaka, które udało się usunąć.

link do galerii.


https://tufotki.pl/t1rWz
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
michalLbn
Klubowicz


Pomógł: 13 razy
Dołączył: 29 Mar 2009
Posty: 2131
Punkty: 49/7
Skąd: z niecaka ;) LBN
Wysłany: 31-08-2018, 17:42   

Da się to naprawić w prawidłowy sposób ale nie ma możliwości aby usunąć uszkodzenie bez lakierowania. Nie będzie natomiast problemu aby naprawić uszkodzenie w granicach 500 mikronów grubości powłok. Nie należy się bać takiej naprawy i jest ona dopuszczalna również przy naprawach rozliczanych z ubezpieczalnia.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Drumknott
Użytkownik


Dołączył: 26 Kwi 2015
Posty: 6
Skąd: Dębica
Wysłany: 31-08-2018, 18:10   

Główną bolączką jest dla mnie to, że wkrótce miałem sprzedać samochód, jego atutem był fakt braku jakichkolwiek napraw nadwozia i świetny stan, poprzednia stłuczka została załatwiona w zasadzie wymianą belki i zderzaka więc nie naruszyło to nadwozia i w tym momencie jest wyraźna utrata na wartości bo wszelkie szpachlowania są fatalnie przyjmowane przez potencjalnych nabywców.
Już lepiej jakby przywaliła w drzwi.

Samochód był bardzo zadbany a ubezpieczyciele przy samochodach starszych zwyczajnie odmawiają rekompensaty za utratę wartości, dokonują oczywiście własnej interpretacji wygodnej dla ich finansów.

Dodatkowo chcę zlecić naprawę rantów więc te dwie kwestie zostaną załatwione przy jednej pracy.
Ale ból pozostaje.

Z ciekawości zapytam, dlaczego w takich wypadkach metoda
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
michalLbn
Klubowicz


Pomógł: 13 razy
Dołączył: 29 Mar 2009
Posty: 2131
Punkty: 49/7
Skąd: z niecaka ;) LBN
Wysłany: 03-09-2018, 11:33   

Zachowaj fotografie uszkodzenia, gdyby kiedyś kupujący miał wątpliwości co się działo z tym błotnikiem w przeszłości. Fakt naprawy wgniecenia na błotniku nie obniży wartości w tak starym aucie. Zapewniam.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych


Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Artykuły i publikacje


Zagadnienia Prawne


Zagadnienia Techniczne