lakiernicy Grupy FAQ Szybkie Pytania-Odpowiedzi-Chat [1] Statystyki Rejestracja Zaloguj


Poprzedni temat «» Następny temat
młot bezwładnościowy ws dźwignia PDR
Autor Wiadomość
Tomasz17
Użytkownik


Dołączył: 10 Mar 2015
Posty: 7
Skąd: Kujawy
Wysłany: 10-03-2015, 18:45   młot bezwładnościowy ws dźwignia PDR

Witam. Jestem fanem motoryzacji i dbam o własne auta. Chcę pousuwać delikatne wgniotki z drzwi, błotnika i tylnej klapy bagażnika. Wymyśliłem sobię metodę klejową. Nie mam dostępu do żadnych hurtowni itp na allegro Można kupić dźwignie, młot lub cały zestaw firmy a-1 lub krausse. Z waszego doświadczenie, co lepiej się sprawdza ??
II
Nie chcę zakładać 10 wątków. Prosiłbym też o doradzenie kupna jakiegoś hebla/pręta na wymienne końcówki oraz punktaki...
III
Jaki niedrogi klej polecacie i gdzie go kupić ?? czym go zmywać bo na allegro jest tylko spray za 99zł więc nie tanio..
IV
Dodam, że nie chcę zawodowo świadczyć takich usług, chce posiąść podstawową wiedzę i mieć podstawowe narzędzie do MAŁYCH wgniotek. pozdr i z góry dzięki za podpowiedzi i wyrozumiałość
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
adam74
Stały Bywalec


Dołączył: 21 Lis 2012
Posty: 91
Skąd: Małopolska
Wysłany: 10-03-2015, 19:10   

1 kurs
2 narzędzia
3 samodzielny trening 2-3 m-c
4 pierwsze próby na aucie
_________________
www.eurograd.pl
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Tomasz17
Użytkownik


Dołączył: 10 Mar 2015
Posty: 7
Skąd: Kujawy
Wysłany: 10-03-2015, 22:58   

Adamie dziękuje, za odpowiedź. Ostatnio prześledziłem Wasze początki na innym forum. Słyny mag TT itp. Nie pójdę na kurs aby wyciągnąć z mojego auta 5 wgniotek ;) Nie chcę z tego żyć itp Mieszkam w małej miejscowości i nie będę woził auta ok 70km do fachowca. Sam chcę się pobawić w garażu ze swoim 28letnim autkiem. To nie jest grad ani jakieś bobmy tylko w waszym slangu pestki.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
adam74
Stały Bywalec


Dołączył: 21 Lis 2012
Posty: 91
Skąd: Małopolska
Wysłany: 11-03-2015, 05:54   

Prawda jest taka że sam sie tego nie nauczysz nawet takie pestki dla amatora sa mega trudne wczególności na 28 letnim aucie a na kleju to wyjda tylko dziury w lakierze. To sie wam tylko wydaje że jest proste jak stoicie z boku.
_________________
www.eurograd.pl
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Jack Jones
Użytkownik
full color wymiatacz


Wiek: 35
Dołączył: 11 Mar 2015
Posty: 5
Wystawił 1 punkt(y)
Skąd: Poznań
Wysłany: 11-03-2015, 12:30   

...nie matura lecz chęć szczera zrobią z ciebie oficera. Widziałem takiego maga przy pracy. Wiadomo, żeby wyciągać hardcory to nie ma szans bez szkoleń i długiej długiej praktyki, ale nawet jak masz kilka drutów to możesz sobie pooglądać na youtube i poćwiczyć na elemencie. praaktyka czyni mistrzem. Ale nawet wtedy bez wydatków się nie obejdzie.
_________________
Full Color Wymiatacz
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Tomasz17
Użytkownik


Dołączył: 10 Mar 2015
Posty: 7
Skąd: Kujawy
Wysłany: 11-03-2015, 17:54   

Dzięki za odpowiedzi. Chęci mam, motoryzacje lubie. jednak zadałem konkretne pytanie. tzn kupić puller/dźwignie czy młotek... Chciałbym zrobić tak aby na pierwszy rzut oka było ok. Lampy liniowe itp są dla profesjonalistów, którzy chcą na tym zarabiać. Ja mam dość czekać 3tyg za elektrykiem, 3tyg za blacharzem itp Po drugie w mojej okolicy to są kowale a nie blacharze/lakiernicy...
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
artiq
Bywalec
artiq


Dołączył: 25 Cze 2014
Posty: 22
Skąd: jawor
Wysłany: 11-03-2015, 19:57   

Tomasz na początek kup sobie pullera, bardziej będziesz czuł ile podciągasz i nie narobisz zbyt wielu szkód i oczywiście jakiś zbijaczek bo na pewno Ci się przyda jak przeciągniesz. Powodzenia
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
dark743
Bywalec


Dołączył: 31 Sty 2014
Posty: 34
Skąd: podkarpacie iwonicz
Wysłany: 11-03-2015, 19:58   

Jeśli chodzi o różnice to jest bardzo duża bo pracując młotkiem inaczej blacha pracuje a inaczej przy pullerze ale jeśli chcesz to zrobić amatorsko dla siebie podejrzewam że nie odczujesz różnicy więc kup co będzie tańsze jeśli masz to rzucić w kąt za pare dni.
_________________
www.darkpdr.pl
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
artiq
Bywalec
artiq


Dołączył: 25 Cze 2014
Posty: 22
Skąd: jawor
Wysłany: 11-03-2015, 21:05   

Sądze że odczuje różnice, bo tak jak pisałem nie mając jeszcze wyczucia można stopniowo próbować podciągać obserwując blachę a w młotku możesz liczyć tylko na wyczucie, ale tak jak koledzy podpowiadają bez wiedzy i miesięcy ćwiczeń jedna i druga technika jest cholernie trudna.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
dark743
Bywalec


Dołączył: 31 Sty 2014
Posty: 34
Skąd: podkarpacie iwonicz
Wysłany: 11-03-2015, 21:12   

Kolega tu chce działać na swoim samochodzie amatorsko więc można użyć cokolwiek. Jeśli ktoś nie wierzy zapraszam do mnie na FB :)
_________________
www.darkpdr.pl
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Tomasz17
Użytkownik


Dołączył: 10 Mar 2015
Posty: 7
Skąd: Kujawy
Wysłany: 11-03-2015, 22:44   

Puller jest droższy i chyba jednak go kupię. Pobijaki jakiej firmy polecicie aby lakieru nie szkodzić i wytrzymał na dłużej ?? i co z tym zmywaczem kleju ? Jeśli ktoś obawia się czytającej konkurencji itp to może mi napisać na priv :)
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
argo
Bywalec


Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 42
Otrzymał 1 punkt(y)
Skąd: Śląsk
Wysłany: 12-03-2015, 19:47   

Kolego licz się z tym ze wydasz pewnie z 1000 zl i okaże się że pezykleiles i dziwnym trafem odpadlo. Wejdziesz heblem to poprzepychasz od razu i z pięknej przygody wrócisz di rzeczywistości i w 3 tygodniowa kolejke do lakiernika.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
adam74
Stały Bywalec


Dołączył: 21 Lis 2012
Posty: 91
Skąd: Małopolska
Wysłany: 12-03-2015, 20:51   

argo napisał/a:
Kolego licz się z tym ze wydasz pewnie z 1000 zl i okaże się że pezykleiles i dziwnym trafem odpadlo. Wejdziesz heblem to poprzepychasz od razu i z pięknej przygody wrócisz di rzeczywistości i w 3 tygodniowa kolejke do lakiernika.

Dokładnie tak będzie.
_________________
www.eurograd.pl
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
piotrekradom81
Bywalec


Dołączył: 18 Lis 2012
Posty: 54
Punkty: 1/1
Skąd: radom
Wysłany: 13-03-2015, 20:51   

A niech sobie kupi i na własnej skórze zobaczy że to nie jest wszystko takie proste
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Tomasz17
Użytkownik


Dołączył: 10 Mar 2015
Posty: 7
Skąd: Kujawy
Wysłany: 13-03-2015, 22:53   

Posiadam miernik grubości lakieru więc na pałe szpachli nie tykam.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
dark743
Bywalec


Dołączył: 31 Sty 2014
Posty: 34
Skąd: podkarpacie iwonicz
Wysłany: 14-03-2015, 07:35   

Miernik to nie wszystko. Element moze byc wymieniony na nowy i polakierowany. Pod miernikiem jest ok a element byl zle przygotowany i lakier zostanie na grzybku. Wtedy sie oddaje auto z grzybkiem na pamiatke :)
_________________
www.darkpdr.pl
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
argo
Bywalec


Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 42
Otrzymał 1 punkt(y)
Skąd: Śląsk
Wysłany: 14-03-2015, 08:05   

Chyba nie ma co przekonywać. Znasz ryzyko. Próbuj i opisz jak poszlo. Zdążyli mi się ze klient mówił ze element już malowany więc sprawdzam jaka grubość i pokazuje się ze wartość większą tylko o 20um. Zastanowiło by cię 20um więcej? A juz takie coś może odpaść.Z resztą czasem ciekawość jest silniejsza. A może się uda :)
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Tomasz17
Użytkownik


Dołączył: 10 Mar 2015
Posty: 7
Skąd: Kujawy
Wysłany: 17-03-2015, 22:44   

Jak to się mówi ?? Jest ryzyko jest zabawa ;) Grzybki aluminiowe dają radę czy dać sobie z nimi spokój ?
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych


Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Artykuły i publikacje


Zagadnienia Prawne


Zagadnienia Techniczne