Lakierowanie samochodów
Lakiernictwo samochodowe,lakierowanie samochodu,forum lakiernicze,lakiernictwo,polerowanie,blacharka,pistolet,podkłady,papiery ścierne,mokro i sucho,szlifierka,szlifowanie szpachli,matowienie,mycie,kabiny lakiernicze,pistolety,sprężarki,bazy,

Mieszalnikowe systemy lakiernicze - System mieszalnikowy Debeer

NoName - 26-10-2014, 13:53
Temat postu: System mieszalnikowy Debeer
Proszę wszystkich o opinie na temat systemu Debeer , jego dobre jaki i złe strony.

który kolory wchodzą najlepiej a które słabo . ;)

Chali68 - 26-10-2014, 15:23

Jakiego systemu??? ;]
4x4 - 26-10-2014, 19:20

Mnie też interesuje Charli68 , konwencja. ;)
Chali68 - 27-10-2014, 09:13

Witam. Powiem tak dla mnie jak najbardziej OK!
W debeerze konwencji bardzo milo i pozytywnie zaskakują nas wszelkie sreberka,
bardzo przyjemnie się nakłada i nie ma dużej tendencji do chmurzenia. Oczywiście pamiętajmy o ciśnieniu zalecanym czyli 2.0Bara we wszystkich warstwach i sposobie nakładania , czyli przyklejenie niepełna-jedna wylana,lub dwie do uzyskania pełnego krycia i po wyschnięciu oczywiście jedna równa wyrównująca zwiększając odległość do 30-35cm. stosunek mieszania 1:0.8 na ostatnią warstwę wyrównującą w trudnych kolorach zalecam dolanie thinera w stosunku 1;1.25
Jeżeli chodzi o ciemniejsze kolory czyli granaty i zielenie nie ma większych problemów.
Problemem w tym systemie mogą być czerwienie w solidach dobrze zrobić jest próbkę dzień wcześniej i zostawić ją na noc. Polecam do robienia próbek Mipowskie kontrolki folie przezroczyste, oczywiście do solidów.
Jeżeli chodzi o akryle to uważam że mało który system z tej półki posiada tak dobry produkt. Po prostu są rewelacyjne. Zresztą od początku wejścia pierwszej konwencji były na wysokim poziomie. Siła krycia pigmentów na poziomie dobry+
Bazy są spójne nie rozsypują się w powietrzu jak większość tanich systemów.
Czyli reasumując mamy jeden z lepszych systemów konwencjonalnych w tym przedziale cenowym.
Oczywiście nie możemy porównywać ich do standoxa,spies i oczywiście DP i Sikkens ale mogą nas bardzo miło zaskoczyć ceną, wydajnością oraz prostotą aplikacji.
Pozdrawiam ;)

[ Dodano: 27-10-2014, 09:15 ]
Sorki że zapomniałem> powtarzalność jak najbardziej ok! :)

TeeM - 04-11-2014, 14:17

witam!

podepne sie pod temat, sorry @NoName
ktorym komponentem mozna zastapic w syst De Beer Waterbase+ baze MM913VF ?

NoName - 07-12-2014, 14:18

Chali68 napisał/a:
Witam. Powiem tak dla mnie jak najbardziej OK!
W debeerze konwencji bardzo milo i pozytywnie zaskakują nas wszelkie sreberka,
bardzo przyjemnie się nakłada i nie ma dużej tendencji do chmurzenia. Oczywiście pamiętajmy o ciśnieniu zalecanym czyli 2.0Bara we wszystkich warstwach i sposobie nakładania , czyli przyklejenie niepełna-jedna wylana,lub dwie do uzyskania pełnego krycia i po wyschnięciu oczywiście jedna równa wyrównująca zwiększając odległość do 30-35cm. stosunek mieszania 1:0.8 na ostatnią warstwę wyrównującą w trudnych kolorach zalecam dolanie thinera w stosunku 1;1.25
Jeżeli chodzi o ciemniejsze kolory czyli granaty i zielenie nie ma większych problemów.
Problemem w tym systemie mogą być czerwienie w solidach dobrze zrobić jest próbkę dzień wcześniej i zostawić ją na noc. Polecam do robienia próbek Mipowskie kontrolki folie przezroczyste, oczywiście do solidów.
Jeżeli chodzi o akryle to uważam że mało który system z tej półki posiada tak dobry produkt. Po prostu są rewelacyjne. Zresztą od początku wejścia pierwszej konwencji były na wysokim poziomie. Siła krycia pigmentów na poziomie dobry+
Bazy są spójne nie rozsypują się w powietrzu jak większość tanich systemów.
Czyli reasumując mamy jeden z lepszych systemów konwencjonalnych w tym przedziale cenowym.
Oczywiście nie możemy porównywać ich do standoxa,spies i oczywiście DP i Sikkens ale mogą nas bardzo miło zaskoczyć ceną, wydajnością oraz prostotą aplikacji.
Pozdrawiam ;)

[ Dodano: 27-10-2014, 09:15 ]
Sorki że zapomniałem> powtarzalność jak najbardziej ok! :)



Charli68 jak się ma wzornik a to co jest po nalaniu ?

Chali68 - 07-12-2014, 15:02

Witam. W konwencji jest ok. jeżeli chodzi o WaterBase 900+ nie miałem do czynienia z color box-em także to tyle. Jeżeli jesteś zainteresowany to podjedź do Pielgrzymowic Śląskich. A najpierw zapoznaj się z ofertą www Gakra.pl
jest to jak wiesz gen.dystrybutor produktów misiowych na Polskę. Polecam!
Pozdrawiam. :)

NoName - 07-06-2015, 13:08

Słyszałem że Dubeer zrobił krytą podwyżkę , a mianowicie dwa podstawowe srebra przeniósł do grupy cenowej jako perła. więc może ktoś to potwierdzić ? bo jak tak to sreberka będą drogie może w cenie Autocoloru ? :)
michalLbn - 09-06-2015, 08:13

To prawda.
misias - 25-07-2015, 11:09

Panowie i panie nurtuje mnie otóż pytanie?
Czemu Debeer z mieszalnika przy stwarza problemów dla lakiernika,
czemu jaśnieje na drugi dzień po aplikacji,czemu on jest figlarz taki.
Co to się stało z tym Debeerem że, jak mieszalnik zrobi to lakiernik się nie śmieje,tylko myśii jejku co się dzieje,jak to się stało że wczoraj pasowało a dziś już jaśnieje.

Takie moje zapytanie na nurtujące mnie zachowanie?. :D

[ Dodano: 25-07-2015, 12:12 ]
Aha mieszalnik to Debeer Valspar konwencja.

TeeM - 25-07-2015, 18:31

Co Ty jadasz ,ze tak do rymu gadasz?

Jesli to akryl 2k to normalnym bedzie ze po aplikacji jest tak jak jest a po pełnym wyschnięciu troche inaczej.
Jesli to baza solidowa lub metalik to tylko klar mógłby zmienic lekko jego odcień po wyschnięciu.

Ps.
Szczegolnie starsi koledzy pamietają co robiło sie z kolorami firmy renolak itp. hehe

misias - 25-07-2015, 20:04

TeeM, Kto valspar aplikuje,ten po czasie rymuje.

Wiesz kiedy mnie już nerwy biorą,to rymy same wychodzą,żeby żalów nie sypać:).

Tak chodzi o lakier akryl 2k i solidy.Wiesz to już nie pierwszy raz kiedy mam problemy z tym systemem.

Skoro mówisz że to jest w granicach normy,to nie pozostaje mi nic innego jak jeżdżenie i poprawianie koloru na mieszalni jak tylko będzie coś nie tak.

Dzięki za odp.Pozdrawiam.

4x4 - 17-08-2015, 21:48

Mam pytanie do tych co leją debeera i to tych co malują, a mianowicie jak kładziecie warstwy ? na mokro czy wypyłka :nono:
TeeM - 18-08-2015, 21:23

4x4 czy to woda czy konwencja nie kładzie sie na wypyłkę, zreszta nie ważne jaki producent.
Chali68 - 19-08-2015, 22:17

4x4, konwencja> jedna lub dwie pełne wylane i na suchą jedna wyrównójąca zwiększając odległość!!!
Woda tak samo!!! Debeera nie kładziemy tak jak wody mokra w mokrą w celu ustawienia ziarka. np Nexa,Stadox,DP , Sikkens
Podobnie ma Novol Woda też na mokrą , która wyschła do piero wyrównująca

A wypyłka nie znam takigo ;)

Ps. Kiedyś do pracy przyjechał MISZCZ!!! Co z góry do dołu machał pistoletem!!!
Pytam człowieka Co Ty robisz??? A on mówi ty nie wiesz??? Ja mówię nie!
On odp. Ja się WPYLAM to tak trzeba!!! :haha: :haha: :haha:

4x4 - 20-08-2015, 21:40

Właśnie mam wstawionego , zobaczymy co jest warte :D
madmax - 01-05-2016, 20:00

Z miśka pasują kolory nalane do fiszek ? Ktore? Robie na tym 7 lat tylko ze nie nalewam a maluje. W tym systemie 90 % kolorow trzeba poprawiac a niektore sa absurdalnie zjebane.
4x4 - 02-05-2016, 19:46

ja go brałem jako 3 system, są kolory co wchodzą lepiej a są co wchodzą gorzej....
Chali68 - 03-05-2016, 14:22

Co ma "wchodzić" jak 90% pojazdów przywiezionych z UE są autami przelakierowanymi różnymi systemami!!! ;)
giena - 03-05-2016, 21:37

Chali68 napisał/a:
Co ma "wchodzić" jak 90% pojazdów przywiezionych z UE są autami przelakierowanymi różnymi systemami!!! ;)

Tak a 90 % polaków uważa że jego auto jest bezwypadkowe :smiech:

madmax - 04-05-2016, 11:13

Ale ja nie mówię o pasowalności nalanego koloru do auta tylko o pasowalności natrysku do fiszki a ta z reguły odbiega od rzeczywistości i nie mówie tu o jakiś trudnych kolorach tylko zwykłych typu zielony czerwony czy biały. Srebra to już totalnie inna bajka. Możecie sobie wmawiać, że misiek jest super :) .
kalbi - 04-05-2016, 18:10

madmax napisał/a:
Ale ja nie mówię o pasowalności nalanego koloru do auta tylko o pasowalności natrysku do fiszki a ta z reguły odbiega od rzeczywistości i nie mówie tu o jakiś trudnych kolorach tylko zwykłych typu zielony czerwony czy biały. Srebra to już totalnie inna bajka.


to już chyba większość systemów ma z tym problem zauważyłem. Co w takim razie wg Ciebie madmax, jest złotym środkiem.

madmax - 04-05-2016, 20:32

Nie ma złotego środka, po prostu mam uczulenie na wciskanie bajerki o pasowalności kolorów i fiszek danej firmy co jest zasadniczo brednią.
NOVOL rafman - 05-05-2016, 07:14
Temat postu: Nie ma złotego środka w mieszalmnikach.
Witam!
Zgadzam się w pełni z Madmaxem. Jako przedstawiciel producenta jednego z mieszalników na rynku nie powinienem tak pisać , ale to prawda.
I też mam alergię na ogólne gadki typu: wszystkie kolory świetnie pasują czy nic nie siedzi.
Jakby był na świecie jeden mieszalnik, w którym wszystkie kolory pasują idealnie ,to po co byłyby inne na rynku? Dlaczego jest tak wiele ofert mieszalników i cała ta dyskusja?

Nikomu nigdy nie pasowały wszystkie kolory i nie będą.Przyczyny podali koledzy już wcześniej.
1. Fabrycznie niedomalowane samochody(przebija podkład)
2. Lakierowanie konwencja , a w fabrykach wodą (dwa różne produkty)
3.Samochody lakierowane po drodze nie wiadomo ile razy i czym.
4. Pistolety o różnym systemie aplikacji bazy
5. Ręka lakiernika
6. Stosowanie podkładów z resztek podobnych baz a na wierzch ,,oryginał"(jestem ciekaw czy sam będziesz mógł za miesiąc pomalować ten sam samochód, odtworzyć to co zrobiłeś-pytam często lakierników)
7.Dobór koloru podkładu i techniki mokro na mokro
8.Lakier bezbarwny(czy nie zmienia odcienia podłoża)
9.inne ..........

Rafał Mania NOVOL

Kamil208 - 05-05-2016, 13:24
Temat postu: Re: Nie ma złotego środka w mieszalmnikach.
NOVOL rafman napisał/a:
Witam!
Zgadzam się w pełni z Madmaxem. Jako przedstawiciel producenta jednego z mieszalników na rynku nie powinienem tak pisać , ale to prawda.
I też mam alergię na ogólne gadki typu: wszystkie kolory świetnie pasują czy nic nie siedzi.
Jakby był na świecie jeden mieszalnik, w którym wszystkie kolory pasują idealnie ,to po co byłyby inne na rynku? Dlaczego jest tak wiele ofert mieszalników i cała ta dyskusja?

Nikomu nigdy nie pasowały wszystkie kolory i nie będą.Przyczyny podali koledzy już wcześniej.
1. Fabrycznie niedomalowane samochody(przebija podkład)
2. Lakierowanie konwencja , a w fabrykach wodą (dwa różne produkty)
3.Samochody lakierowane po drodze nie wiadomo ile razy i czym.
4. Pistolety o różnym systemie aplikacji bazy
5. Ręka lakiernika
6. Stosowanie podkładów z resztek podobnych baz a na wierzch ,,oryginał"(jestem ciekaw czy sam będziesz mógł za miesiąc pomalować ten sam samochód, odtworzyć to co zrobiłeś-pytam często lakierników)
7.Dobór koloru podkładu i techniki mokro na mokro
8.Lakier bezbarwny(czy nie zmienia odcienia podłoża)
9.inne ..........

Rafał Mania NOVOL


akurat kolega Madmax pisał o pasowalności natrysku do fiszki a to jest chyba minimum i podstawa jakiej można wymagać.
Wtedy większość tych punktów powyżej nie ma zastosowanie niestety.

unek - 05-05-2016, 20:06

NOVOL rafman, jest Pan tutaj ...ale już od 3 tyd nikt nie odzywa się po sms pod Pana numer tel ...
NOVOL rafman - 06-05-2016, 09:26

Witam!
Niestety byłem w Tadżykistanie/Afganistanie gdzie czasami telefony nie działają i internet także.
Jeśli mogę w czymś pomóc to jestem przez parę dni w kraju.

pzdr Rafał Mania NOVOL

unek - 06-05-2016, 09:38

http://lakiernik.info.pl/...ghlight=#110412

Wysunął Pan propozycję w tym temacie. I mieliśmy przetestować sobie produkty Novola i te co ja używam ....
Ps dzwoniłem i pisałem sms . Więc Ma Pan mój numer i jak już będzie chciał zrobić ten test proszę o tel ....
Cytat:

Łukasz!Prawie cały kwiecień będę za granicą więc mogę mieć trudności z komunikacją, ale jak wrócę to proszę o kontakt 693960088 i zapraszam na przyjazd do laboratorium ze swoimi produktami ,to sobie porównamy to co będziesz chciał z naszymi produktami.

NOVOL rafman - 06-05-2016, 09:46
Temat postu: Ad.zgodnośc z fiszką
Witam!
Kamil 208 -we wszystkich markowych systemach fiszką są opracowywane w 3-4 fabrykach które robią dla wszystkich systemów color-boxy. W Spectralu dodatkowo produkujemy fiszki sami.
Nośnikiem jest zawsze papier a nie metal i wg. mnie istnieje zawsze jakiś stopień niezgodności.
Ponadto, byłem nie raz świadkiem jak były wykonywane ,,natryski próbne" i jak była oceniana zgodność z fiszkami ( w różnych systemach).
Zrobienie natrysku próbnego powinno jak najbliżej odwzorowywać aplikacje na samochodzie.
A tymczasem , niektórzy biorą jakąś małą karteczkę natryskują podsuszając powietrzem (pigmenty nie zdążą się prawidłowo ułożyć)natryskują małym ciśnieniem i przylewają zbyt grube warstwy , apotem porównują do auta i fiszki-jak to ma pasować?
Oczywiście w każdym systemie trafiają się jakieś totalne odpały , ale bardzo często jest tak jak opisuję .

Rafał Mania NOVOL

4x4 - 06-05-2016, 22:55

Mając 3 systemy na mieszalni dodam że w każdym systemie są wtopy, ale trzeba dodać że recepturę to się sprawdza automatem tak jak to jest w fabrykach a nie pistoletem za 200 zł
Mając Autocolor mogę stwierdzić że kolor box mają fajny ale próbki kolorów do bani " ale bardzo często kolory wychodzą lepiej niż wzornik " w programie jest mała podpowiedz który odcień najczęściej występuje, ale nie zawsze, osobiście to ja robię własne fiszki , jak kolor robię pierwszy raz to natryskuję i wieszam , są kolory ze posługuje się właśnie własnymi fiszkami, ale w nexa nie ma problemu z powtarzalnością a z kolej Mipa za wtopy mnie zwraca. ;)

Kamil208 - 07-05-2016, 00:51

NOVOL rafman napisał/a:
Zrobienie natrysku próbnego powinno jak najbliżej odwzorowywać aplikacje na samochodzie.

A tymczasem , niektórzy biorą jakąś małą karteczkę


Czy coś się zmieniło i potentat Novol daje lub chociaż oferuje swoim klientom blaszki do natrysków jak np. Akzo?

Z rozmów z technikami można by zrobić kabaret np. z tej powyżej:
Lakiernik: Nie pasuje mi natrysk próbny do auta i fiszki.
Technik: Natrysk na karteczkce, źle wykonany nie może pasować.
Lakiernik następnym razem: Pomalowałem auto i kolor nie pasuje.
Technik: Brak natrysku próbnego jest podstawą do odrzucenia reklamacji koloru.

Pozdrawiam wszystkich myślących.

madmax - 07-05-2016, 16:18

NOVOL rafman napisał/a:
Witam!
Zgadzam się w pełni z Madmaxem. Jako przedstawiciel producenta jednego z mieszalników na rynku nie powinienem tak pisać , ale to prawda


No nareszcie ktoś powiedział co o tym myśli.

[ Dodano: 07-05-2016, 17:22 ]
NOVOL rafman napisał/a:
Ponadto, byłem nie raz świadkiem jak były wykonywane ,,natryski próbne" i jak była oceniana zgodność z fiszkami ( w różnych systemach).
Zrobienie natrysku próbnego powinno jak najbliżej odwzorowywać aplikacje na samochodzie.
A tymczasem , niektórzy biorą jakąś małą karteczkę natryskują podsuszając powietrzem (pigmenty nie zdążą się prawidłowo ułożyć)natryskują małym ciśnieniem i przylewają zbyt grube warstwy , apotem porównują do auta i fiszki-jak to ma pasować?


A ja sie teraz zapytam jak wykonują te natryski na fiszki producenci lakierów? I czego do tego używają bo np podobno misiek nie ma fiszek natryskiwanych tylko drukowane więc jak za przeproszeniem kur.... my mamy wykonywać natryski skoro one i tak z góry są spierdolone przez fabryke... Przecież to sie samo wyklucza. Lakier jest produkowany do natrysku pistoletem natryskowym a nie do drukarki.

NOVOL rafman - 09-05-2016, 13:03
Temat postu: Kolorboxy - jak są robione
Witam!
Będzie to bardzo trudno opisać ,ale spróbuję.
Jeden typ ,najprostszy i najtańszy to specjalne aplikatory z dozownikiem zaopatrzone w farbę którą rozcierają po powierzchni rozwijającej się rolki papieru bazę/kolor ,który jest suszony i pokrywany dalej specjalnym lakierem.
Ten typ kolorboxu nigdy nie pokaże flopu koloru ,tylko poglądowo ,,face".

Drugi typ to rozwijająca się na taśmie rolka papieru: 1x natrysk pistoletami HVLP zamontowane w ramieniu robota, suszenie , 2x natrysk suszenie, wypyłka , suszenie i pokrywane lakierem.
Te wzorniki powinny znacznie lepiej odzwierciedlać kolor.Pokazują face, flop i glos.
Ale system nanoszenia jest bezwzględnie taki sam -2x warstwy i wypyłka, jeśli dołożysz coś od siebie to już możesz mieć inny odcień.

Rafał Mania NOVOL

Kamil208 - 09-05-2016, 13:22

NOVOL rafman napisał/a:
jeśli dołożysz coś od siebie to już możesz mieć inny odcień.

NOVOL rafman napisał/a:
Drugi typ to rozwijająca się na taśmie rolka papieru


Skoro musimy być tak dokładni i nie można dołożyć "od siebie" 3 warstwy co jest śmieszne i nierealne ( bo nie raz spectralem i 5 trzeba było dać) Innymi systemami tak samo. To wyjaśni Pan jakim cudem te flipy, flopy, fejsy ułożą się na papierze tak samo jak na metalu? Bo chyba już wcześniej pisał Pan że to nie możliwe.

NOVOL rafman - 10-05-2016, 06:19
Temat postu: cd..
Witam!
Receptura jest opracowywana w laboratorium kolorystycznym jakieś firmy na podstawie np: jakieś blachy z oryginalnego wymalowania Toyoty Auris i następnie aplikowana na test-kartę.
Wysyła się do fabryki ,która posiada te same pigmenty i robią na jej podstawie wymalowanie dobierając parametry lepkości pod swoje urządzenia (nie znam dokładnych procedur) oczywiście tak aby pasowały jak najbardziej do wymalowania klienta.
Następnie przyjeżdża ekipa danej firmy porównuje dane fiszki i przyjmuje określone fiszki lub nie (zawsze jest jakaś delta).
Alternatywy powstają jak np: zgłosi ktoś ,że ten sam kolor na Yarisie lub Avensis jest inny, bo z inne fabryki..
Pracowałem w fabryce Volkswagena , więc wiem jak wygląda malowanie fabryczne.
Jeśli w fabryce musiałem robić cieniowanie na uszkodzonym elemencie , bo kolor mi nie pasował ,to jak ma komuś pasować w warsztacie? I to rozcieńczalnik , a tam woda w systemie OME? np : w miejscu gdzie ja zmieniłem już kolor swoja ręką , atakich aut musiałem zrobić minimum 10 dziennie (razy 4x + 3 zmiany policz sobie skalę ....)

Pytanie retoryczne

Rafał Mania NOVOL

TeeM - 11-05-2016, 00:40
Temat postu: Novol
Witam.
Ciekawa rozmowa w temacie o systemie debeera.
Mam ogromny szacunek do wiedzy oraz praktyki, ktorą pan posiada panie Rafale ale cześć tych informacji ktore tu zostały przytoczone sa niestety tylko zasłyszane i powielane przez techników. Jaka kolwiek niebyła by to firma. Bo ciezko pracować w centrum badawczym, byc technikiem, chemikiem, fizykiem, lakiernikiem. No chyba ze zarabiasz 20-30tys zł i jestes do tego freakiem lakiernictwa ;)
Co do pierwszej czesci ostatniej wypowiedzi związanej z wycinkami blach i przesyłaniem ich do firm w celu odtworzenia koloru,odcienia i potem aprobaty producenta auta to sie pan nie myli. Choc temat jest bardziej złożony i dlugo by o nim mozna było pisać.
Natomiast zaciekawiło mnie cieniowanie elementów w fabryce volkswagena. Mógłbyś przybliżyć co masz na mysli z tym cieniowaniem i jakie elementy na aucie cieniowales? Bo tez pracowałem w fabryce VAG i nie było mowy o cieniowaniu elementów zewnętrznych. Chyba ze piszesz o słupkach, pewnych elementach tylnej klapy lub początkach nadkoli. Ale tam nie dokonuje sie pomiaru koloru do lakierowania.
Z ciekawości zapytam jeszcze jakiego pistoletu używałeś i z jaka dyszą oraz w jakiej technologi robiłeś to cieniowanie.

Ps .
cześć tego tematu chyba powinna trafić do nowego działu : system novol.

NOVOL rafman - 11-05-2016, 07:01
Temat postu: TeeM
Witam!
To,że wątek rozpoczął się od Deebera nie ma znaczenia. Wypowiadałem się w tematach ogólnych i problemach dotyczących wszystkich mieszalników.
Masz rację .Temat produkcji fiszek ,pozyskiwania wzorców kolorów to o wiele większy temat i świadomie ograniczyłem do niektórych kwestii z tego co widziałem i można przekazać.
Ideą mojej wypowiedzi było tylko zwrócenie uwagi ,że nie można podchodzić do wzorników czy nawet tego co pokaże spektrofotometr z taką bezkrytyczną ufnością, traktując fiszkę jak biblię, rzecz najważniejszą. Najważniejszy jest dla mnie dobrze wykonany natrysk próbny , namieszany dokładnie ( 2 miejsca po przecinku w przypadku 100-200ml) i natryśnięte w sposób symulujący lakierowanie .
Pracując z jakimkolwiek systemem do kolorboxu po roku pracy nie powinno się podchodzić więcej niż 2-3 razy , resztę powinna załatwiać własna biblioteka natryśniętych kolorów w realu. W obrębie ilu kolorów obraca się większość lakierni , 40,50-70 ? Góra!!

Ad 2.Lakierowałem normalnie zewnętrzne elementy karoserii ,choć rzeczywiście większość to były ,,środki". Pistolet mini jet Sata 1,2 HVLP,RP z większym kubkiem .

Rafał Mania NOVOL

tofik - 11-05-2016, 20:20

Pozwólcie panowie, że i ja dorzucę trzy grosze. Dużo się mówi i pisze o tym że kolor po umieszaniu z receptury jaką podaje nam komputer ma się nijak do tego co pokazuje wzornik. Jaka jest tego przyczyna? Według mnie powód jest bardzo prozaiczny, a mianowicie brak wiedzy na temat obsługi mieszalnika.
Organizuję szkolenia między innymi z kolorymetrii w różnych centrach szkoleniowych i tam na samym początku pada pytanie do uczestników szkolenia czyli do osób na co dzień obsługujących mieszalnik od czego zaczynają pracę wchodząc na mieszalnię i jak postępują, gdy skończy się pigment. Pada wówczas odpowiedź, że włączają mieszalnik, a gdy skończy się pigment to zakładają drugi. A co w sytuacji gdy maszyna nie pracowała przez trzy dni, pada odpowiedź że włączają mieszalnik i miesza się dłużej niż zwykle. Po tych odpowiedziach widać, że ci ludzie nie potrafią obsługiwać mieszalnika, nie będą im wychodziły kolory, to co umieszają nie będzie pasowało do wzornika, zapytacie dlaczego, już piszę. Maszyna mieszalnicza powinna pracować co najmniej kilka razy dziennie. Gdy na mieszalni jest duży przerób jest to normalne bo często zmieniamy pigmenty i siłą rzeczy musimy przy każdej wymianie uruchomić mieszalnik. I tutaj w tym miejscu zapytam o to kto po otwarciu nowego pigmentu i przed włożeniem do niego mieszadła bierze listwę lakierniczą do ręki i miesza pigment sięgając dna puszki i robi to chociaż przez minutę przed założeniem mieszadła? Kto tego nie robi nie może liczyć na to, że po użyciu tego pigmentu kolor otrzymany będzie pasował do wzornika. Sprawa jest banalna, a mianowicie mieszadło nie sięga do samego dna puszki ani nie styka się z bocznymi ściankami puszki, więc nie może ruszyć tego co leży na samym dnie puchy ani tego co przykleiło się do bocznych ścianek puszki. Kto otwierał nowy pigment to wie że na wierzchu mamy żywicę, a poniżej to co najcięższe - szczególnie widać to po otwarciu pigmentu perłowego. Żeby to opisać w sposób bardziej obrazowy, to do gorącej herbaty wsypcie cukier i zostawcie ją na kilka godzin , a następnie spróbujcie to wymieszać łyżeczką nie dotykając dna. Efekt będzie taki, że wypijecie herbatę, może słodkawą, ale na dnie naczynia zostanie nierozpuszczony cukier. Tak właśnie dzieje się z pigmentami, jak postoją i nie wymieszamy tego listwą przed założeniem mieszadła to mamy efekt taki, że kończy nam się pigment a na samym dnie zostaje się to co najlepsze i co wtedy robimy, wyskrobujemy listwą i nalewamy do robionego właśnie lakieru, ciekawe czy będzie pasowało.
A co w sytuacji gdy maszyna nie pracowała trzy dni? Odpowiedź jest taka, należy każdy pigment zdjąć z maszyny wyjąć mieszadło, a następnie za pomocą listwy lakierniczej ruszyć to co siadło na dnie, bo mieszadło tego nie wymiesza . Po tej czynności odpalamy mieszalnik.
To co napisałem tyczy się głównie lakierów konwencjonalnych.

TeeM - 11-05-2016, 23:39

Mozna sie zgodzić tofik! Ale...
W dobrej lakierni nową puche z pigmentem wrzuca sie na trzepaka pneumatycznego lub elektrycznego.
A po drugie sa mieszalniki z wyższej półki, ktore ogarniają dno puchy jak i jej ścianki.
Wystarczy wziąsć za przykład Mieszadła spies Heckera gdzie aby włożyć mieszadla do puchy trzeba zgiąć skrzydełka aby je wsadzić do puszki a wieko jest na sprężynach aby docisnąc mieszadło do dna puszki.

Oczywiscie jeżeli ktos nie ma mieszalnika pro to jak najbardziej polecam trzepaka do puszek bo jak byśmy sie nie starali mieszać listwą to ze ścianek juz ńie zgarniamy. Ot taka chujowa konstrukcja puszki.
Chyba ze używamy jakiego specjalnego ustrojstwa do zbierania ze ścianek.

I dla lakierników pracujących na konwencjonalnych mieszalniach tez powinno sie tłumaczyć, ze po weekendzie w poniedielnik rozruch z rana razy trzy a potem jeszcze trzy razy standardowo do popołudnia.

Oczywiscie to jest dopiero czubek góry lodowej pasowalnosci kolorów .

tofik - 12-05-2016, 07:51

Można się zgodzić Teem! Ale..... ;) :) ;)
Profi warsztaty pracują na wodzie. Tam nie ma problemów z kolorystyką, dobieramy wariant koloru, który jest najbardziej podobny, natrysk próbny i lakierowanie z cieniowaniem, sprawa zamknięta. Tam nie ma czasu na problemy z kolorami.
Co do mieszadeł stykających się z dnem puszki to sprawa wygląda następująco. Na mieszalni u mnie w firmie jest jeden jedyny pigment w którym mieszadło styka się z dnem i jest to pasta matująca, po wymianie pigmentu na nowy i po jednokrotnym wymieszaniu z koloru białego pasty robi się czarny. Powodem tego jest jednoczesne ścieranie się mieszadła, które styka się z puszka i wycieranie się metalowej puszki. Należy się teraz zastanowić czy takie zjawisko ma wpływ na kolor po zaaplikowaniu takiego pigmentu.

TeeM - 12-05-2016, 08:46

I tu masz racje przejście na system wodorozcieczalny jest najlepszym wyjściem.
Dlatego np wodny system de beer na komponentach żelowych ( nie ma mieszadeł ) jest naprawde spoko pod względem pasowalnosci kolorów do wielu Marek samochodów. Jest to system jeden z tańszych ale dobrych.
Po kilku latach pracy na nim, naprawde jestem miło zaskoczony. Oczywiscie zdążają sie wtopy ale nawet największym sie to przytrafia.
Fajny i prosty tez jest program do receptur de beera, ale fiszki mogły by byc lepsze :)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group