Lakierowanie samochodów
Lakiernictwo samochodowe,lakierowanie samochodu,forum lakiernicze,lakiernictwo,polerowanie,blacharka,pistolet,podkłady,papiery ścierne,mokro i sucho,szlifierka,szlifowanie szpachli,matowienie,mycie,kabiny lakiernicze,pistolety,sprężarki,bazy,

Błedy! - Oczkowanie, dziurki, kraterki

Kaes91 - 11-12-2013, 16:07
Temat postu: Oczkowanie, dziurki, kraterki
Tematów o oczkowaniu są setki ale ten jest trochę inny, bo ja chyba wiem gdzie jest błąd ale nie wiem jak go usunąć. Do rzeczy: Jakiś czas temu potrzebowałem spiąć ze sobą 2 węże, jeden od klucza pneumatycznego a drugi od lakierowania. Domyślam się, że drobiny oleju przedostały się do węża od lakierowania. Wpadłem na to za późno i poszedł w ruch brudząc w środku 2 pistolety (do pokładu i do lakieru) Wąż już mam nowy, pistolety w akcie desperacji płukałem nitrem ale guzik to dało. Dziś na lakierowanym błotniku mam SETKI mikro dziurek. masakra. Czym wymyć te pistolety i w jaki sposób żeby było dobrze? dodam, że podejrzewałem inne przyczyny ale instalację mam skonstruowaną tak: kompresor (spuszczony kondensat, temp w pomieszczeniu 3stopnie)--2 metry przewodu po ścianie--2 filtry po 5 mikronów Adler--filtr CKD4000 (chyba 0.1 mikrona)--14m przewodu do lakierowania (temp w norze 14 stopni). Wszystkie filtry w środku suche jak pieprz i czyste. Czekam na sugestie bo robota stoi ;)
kalbi - 11-12-2013, 16:10

a te setki mikro dziurek pojawiają się jak położysz od razu bezbarwny czy po pewnym czasie? Dziurki są do bazy? czy to może takie kraterki - oczka?
madmax - 11-12-2013, 16:46

Wymyj pistolety zmywaczem antysilikonowym.
No-limit - 11-12-2013, 17:04

Pomijając kwestię zanieczyszczeń,czy lakierowałeś klarem w niskiej temp. wylałeś na "lustro" i póżniej "czymś" wygrzewałeś ten błotnik?

[ Dodano: 11-12-2013, 17:05 ]
madmax napisał/a:
Wymyj pistolety zmywaczem antysilikonowym.

To oczywiście dobra metoda :)

Kaes91 - 11-12-2013, 17:39

Lakieruję białym akrylem. Te większe dziurki pojawiają się od razu natomiast te mikroskopijne po ok minucie. Lakieruję 2 cienkie warstwy, nie wygrzewam bo nie było potrzeby. Nie są to dziurki do podkładu (bo w tym wypadku nie ma bazy) są to takie kraterki/zagłębienia. Choć trafiły się 2 większe aż do podkładu.
kalbi - 11-12-2013, 17:51

te duże to zanieczyszczone powietrze (tłuszcz) a te małe to albo wadliwy akryl (przemrożony) albo lakierujesz w zimnie bez odparowania międzywarstwowego. Powiedz mi jakiej firmy masz akryl? Miałem to samo jakiś czas temu (1-2 lata) i wina była w wadliwym produkcie niestety.
Kaes91 - 11-12-2013, 17:56

Akryl Debeer. Ale na podkładzie też to mam więc wada produktu raczej odpada. Nic na mrozie nie stało... Przerwa między warstwami była ok 5 minut, tak że już nie był mokry a klejący do rękawicy. Mocno klejący. Jeszcze jedno mi przyszło do głowy. Równocześnie z pojawieniem się dziurek skończył mi się zmywacz Mipa i zacząłem używać Novola. Ale to chyba niemożliwe, żeby był jakiś niedobry?
giena - 11-12-2013, 23:05

zimno i duża wilgotność powietrza
Sw.Piotrek - 13-12-2013, 01:10

Kaes91 napisał/a:
Równocześnie z pojawieniem się dziurek skończył mi się zmywacz Mipa i zacząłem używać Novola. Ale to chyba niemożliwe, żeby był jakiś niedobry?

Używam zmywacza Novol'a i nie mam takich problemów.

mlodyluk - 13-12-2013, 08:49

kolego ja tak miałem kilka razy, na klarze i na akrylu też jak po prostu się spieszyłem i za szybko drugą warstwe wylałem (lub za grubo) a teraz musisz sobie dać wiecej niż 5 min na odparowanie,

u mnie wygładało jak by szpilką zrobił maleńkie oczka.

Kaes91 - 13-12-2013, 09:40

mlodyluk, No to miałeś gazowanie a nie oczka ;)
mlodyluk - 13-12-2013, 12:30

no właśnie o to mi chodziło, gazowanie ;)

a to Tobie typowo tłuste oczka wychodzą?
Chyba nie może być aż tak źle skoro czyściłeś już wszystko :)

Kaes91 - 13-12-2013, 16:13

Nie jest źle, jest po prostu k*wa dramat ! ! dołączam zdjęcie mojego defektu-od tego powinienem był zacząć. Niech mnie ktoś uświadomi, czy to olej, czy to woda, czy coś jeszcze innego? Dodam, że w pomieszczeniu nie ma żadnych zmian, ogrzewanie takie jak zawsze, dymu brak, plakiem się nie bawiłem. Zdjęcia przedstawiają ten sam akryl Debeer o którym mówiłem wcześniej, tym razem bez rozp. i na jedną warstwę. poprzednio było na 2 cienkie z rozpuszcalnikiem. Efekt- bez zmian. Pistolet myty na wszystkie sposoby. Jutro spróbuję polakierować coś bazą+bezbarwnym i zobaczę o wyjdzie ale tymczasem czekam na podpowiedź, co wywołuję tą wadę...
kalbi - 13-12-2013, 17:29

tłuszcz, musisz poprawić instalację, zakupić dobre filtry, może osuszacz powietrza....
Kaes91 - 13-12-2013, 17:51

Teraz przed chwilą zdjąłem i rozebrałem wszystkie filtry i doszedłem do wniosku, że muszę kupić... nowy kompresor :glupek: Na sciankach szklanek mam osad oleju. Tylko dlaczego CKD 4000 to przepuścił? Nie poradził sobie ze zbyt dużą ilością?
michalLbn - 13-12-2013, 18:26

Daj jeden blok ckd na wyjściu z kompresora, drugi na końcu instalacji w niejscu gdzie wpinasz wąż do lakierowania, i filterek pod pistolet.
martek - 13-12-2013, 19:30

Kaes91, jaki kompresor? skoro to się stało odrazu z jednego maluku na drugi, to raczej nie przez kompresor..
Kaes91 - 13-12-2013, 20:01

Kompresor mam jakiś chiński typu noname. No nie do końca z jednego malunku na drugi. Kiedyś było kraterków jeden lub kilka, potem miałem przerwę w lakierowaniu i zajmowałem się mechaniką i teraz znowu zacząłem i wali krater na kraterze. Kiedyś w filtrach była sama woda ale nigdy tłusty osad.
madmax - 13-12-2013, 21:30

Kaes91, Trzeba bylo tak odrazu. Kup sobie kompresor a cała instalacja do mycia albo do wymiany.
marer - 13-12-2013, 22:26

Kaes91,
Witaj w klubie :)
Mam tak samo, nie są to głębokie kratery lecz płytkie dołeczki.
U mnie po wylaniu klaru jest lustro ale po jakimś czasie zaczynają się robić dołki.
Walczę z tym już 2 lata , zakupiłem nowa pompę b5900, blok CKD 4000 itd i d..a .
W końcu przyszedł czas na osuszacz , w wtorek powinienem mieć już w domu .
Mam wielką nadzieje że problem się skończy.

madmax - 13-12-2013, 22:48

Cytat:
Walczę z tym już 2 lata , zakupiłem nowa pompę b5900, blok CKD 4000 itd i d..a .
A wymyłeś butle ze smalcu?
Kaes91 - 13-12-2013, 22:52

marer, 2 lata to na prawdę sporo. Ja po 4 spartolonych elementach jestem gotowy wywalać z szopy wszystko po kolei, aby tylko było jak wcześniej ;)
Deca-Durabolin - 14-12-2013, 00:57

Przecież ja nie dano miałem identiko problem.
Więc zabrałem się kompleksowo czyli :
Na początek osuszacz ziębniczy ala mkautos, przegląd filtrów, wszyscy w warsztacie zjebani za plaki, tłuste palce, e-papierosy i inne gówna...- nie działa..
potem wywmyłem węże.. guny... wysprzątaliśmy na cacy... dodałem odolejacz ckd seri 4000 na o,1 mikrona... i k.wa dalej oczka, no to
Polakierowałem jakiś tam stary zmatowiony element na zewnątrz ...
I okazało się że oczek NIE MA ... no to wyjebałem wszystko co mogłoby się uszkodzić od octu - papier maskujący itp.
Kupiłem 2 butelki octu z biedry i obleciałem wszystkie ściany sufit podłogi , szafki, lakiernię, stoły szafki narzędziowe na maxymalnym ciśnieniu tzn żeby narobić jak najwięcej mgły(lakierniczej)
zamknąłem warsztat włączyłem piec nadmuchowy , zostawiłem żeby się kisiło i poszedłem na spacer po wsi. dla ukojenia nerwów.
Powróciwszy wywietrzyłem uzbroiłem warsztat i polakierowałem element... no i z podniecenia musiałem się piwa napić - u mnie to się w pracy zdarza tak często jak zaciek na bazie.
Wniosek taki, że miałem syf w powietrzu a tydzień męczyłem się z nie tym co trzeba.
Bardzo ciężko jest "wywietrzyć" warsztat ze spalin diesla bądź sylikonów.
Pozdro

ps. mam kompresor WANA i wali mi olejem niesamowicie do filtra wstepnego potem mam czysto. Oczek brak.

[ Dodano: 14-12-2013, 00:59 ]
marer, to co ty masz warsztat czy garaż ?
Skoro od 2 lat ci oczkuje to nic nie zarabiasz ??
Pomyśl co piszesz...

[ Dodano: 14-12-2013, 01:02 ]
Dodam jeszczed że może być wina produktu a szczególnie podkładu jak gazuje bo bedzier miał mikro dziurki i przy przygotowaniu nie zobaczysz a po lakierze ci wyjdzie.
Miałem tak kiedyś tak jak kupiełm podkład i nie doczytałem że jest po terminie - z resztą to rzadko się sprawdza - był to goldcar rm

[ Dodano: 14-12-2013, 01:05 ]
a patrząc na zdjęcia miałem identyczne oczka.

mst - 14-12-2013, 01:30

Ja też spotkałem tego typu przeszkodę na swej drodze kiedy często gęsto lakierowałem busy,lakier był z glasurit 68 line i okazało się że ze względu na zmieniony(już dziś nie pamiętam na jaki) utwardzacz,oczywiście tej samej firmy,spowodował oczka takie jak z fotek powyżej.
marer - 14-12-2013, 08:19

Deca-Durabolin
Tak mam problem 2 lata.
To że nie zarabiam to nie znaczy że mam nie kontynuować swojego hobby.
Nie wiem dokładnie jak u Was wyglądają te dołki, u mnie są na tyle płytkie ze po przetarciu papierem 2000 i polerce nie widać ich.
Co do pomieszczenia to nie jest to warsztat lecz garaż, ale czysty garaż.

martek - 14-12-2013, 11:02

Kaes91 napisał/a:
potem miałem przerwę w lakierowaniu i zajmowałem się mechaniką


a może masz tłusto od smarów, olejów itd..

brayan99 - 14-12-2013, 16:06

czym ogrzewasz garaz ?
Kaes91 - 14-12-2013, 18:30

Garaż ogrzewam i zawsze ogrzewałem kozą. Dziś pozdejmowałem filtry i wszystko umyłem. Nowy wąż zdążył już nałapać majonezu. Przy próbie wydmuchu na czysty jasny plastik widać było jak żółty osad wylatuje z węża. Z pistoletu i z dmuchaczki też. Wypłukałem wąż i pistolet nitrem. Próbowałem wiele razy i o dziwo nic już nie wylatuje, żaden osad itp. Wnioskuję, że jednak był to olej z klucza pneumatycznego który został w wężu i przedostał się do filtrów jak spinałem oba węże któregoś razu. W poniedziałek coś polakieruję i wszystko się okaże.
madmax - 15-12-2013, 00:06

Deca-Durabolin napisał/a:
spalin diesla


Od spalin diesla nie robią się oczka.

unek - 15-12-2013, 11:21

madmax, Jesteś pewien ?? podłączyłem na próbę nagrzewnice olejową wymiennikową w garażu :D
Rurę tzn komin nawet kawałek za drzwi wywaliłem ale i tak do środka wleciało .
Wiesz co miałem na następny dzień jak lakierowałem ?? istny festiwal oczek :glupek:

Kaes91 - 15-12-2013, 18:17

unek, A czy taka nagrzewnica z odprowadzeniem spalin nadaje się do pomieszczenia do lakierowania? Bo słyszałem, że z niej i tak coś tam leci ale zastanawiam się jak to możliwe skoro ma zamkniętą komorę spalania. Oczywiście mowa tu o grzaniu, kiedy komin jest wystawiony na zewnątrz.
Mart-Dent - 15-12-2013, 19:27

Lakierowałem przy takiej 2 zimy i nigdy z oczkami problemów nie było.
madmax - 16-12-2013, 08:57

unek napisał/a:
Jesteś pewien ??

Jestem pewien. Ile razy wjeżdżasz autem do garazu które ma diesla i śmierdzi w garażu jak cholera bo ktoś zapomniał zamontować katalizator albo ile razy sie wyjeżdża i potem maluje i jakoś oczka sie nie robią. Mało tego w starej robocie malowałem przy nagrzewnicy olejowej której spaliny waliły razem z ciepłym powietrzem do garazu i oczka się nie robiły.

unek - 16-12-2013, 09:15

madmax, Spalin z auta to nie to samo jak przez pół godz rurą 200 wypuszczanie spalin przez nagrzewnice ...
A może w tamtej robcie nie widziałeś oczek :D

Kaes91, tak będzie dobra .. ba możesz nawet bez komory spalania ale gazowa ;)
Tylko problem w tych gazowych z większą mocą jest taki, że butla zamarza no i podobno można się zaczadzić ;)
Kolejnym minusem jest wentylator są tam montowane osiowe i jak podłączysz przez jakiś filtr to mało dmucha do środka.
Pisałem w jednym temacie kup wymiennikową będziesz miał podobną jednostkę jak w kabinie.

madmax - 16-12-2013, 09:18

unek napisał/a:
A może w tamtej robcie nie widziałeś oczek :D

Ojj widziałem widziałem szczególnie jak popsikał plakiem w zime auto w garażu bo na giełde jechał w niedziele w poniedziałek rano malowalem:)

Kaes91 - 16-12-2013, 13:59

No więc po wymyciu wszystkiego co się dało, wymianie pieca na przerobiony z CO (nie ma problemu z dymem i smrodem) spryskaniu wszystkiego co się dało wodą z octem, polakierowałem znowu te same 3 elementy... Znowu oczka oczka i oczka. Rosół. Są mniejsze, jest ich może trochę mniej ale SĄ. I tak myślę i przyglądam się temu akrylowi w wiaderku i widzę w nim to co pokazałem na zdjęciu... Czyżby ktoś w tym wiadrze zupę gotował?
giena - 16-12-2013, 19:03

woda
madmax - 16-12-2013, 19:53

A weź no kup inny lakier i nim coś pomaluj.

[ Dodano: 16-12-2013, 20:02 ]
Jak lejesz antysilikon do lakieru to go nie lej.

Kaes91 - 16-12-2013, 21:18

Dzisiaj malowałem bazą+bezb. i wyszło jedno oczko na element, malowane w skandalicznych warunkach tylko w celu spr. Problem rozwiązany... jak na razie ;)
madmax - 16-12-2013, 22:10

LOL to po co ta cała szopka była :P wywal ten lakier :P
Kaes91 - 17-12-2013, 09:40

Szopka była dlatego, że jako ostatni przyszedł mi do głowy pomysł, żeby przyjrzeć się lakierowi ;)
zadi - 14-02-2014, 14:12

Witam, podłącze się pod temat.
Wczoraj wieczorem lakierowałem zderzak w swoim mondeo, trzy dni wcześniej zrobiłem go w podkładzie. Podkład przeszlifowałem, odtłuściłem zmywaczem silikonowym (Boll - chyba raczej niższa półka) i zacząłem sikać. Już po przepyłce widziałem że coś jest nie tak.
Czy taki efekt jest ściśle zarezerwowany dla silikonów? (niedokładne odtłuszczenie), czy może być również woda w układzie. Czy na dwoje babka wróżyła. Jak widać oczka są do podkładu. Jak lakierowałem podkładem, żadnych oczek nie było.
Mam filtry, ale też żadna wyższa półka, lakieruje raczej hobbystycznie.
Proszę o jakąś podpowiedź.

[ Dodano: 14-02-2014, 15:33 ]
Dodam jeszcze że jak psikam samym powietrzem np na kartkę papieru to nie widać żadnych zanieczyszczeń, wody czy oleju. Pozdro

kalbi - 14-02-2014, 15:51

może by mgła olejowa z kompresora. Zła instalacja plus do tego pogoda wilgotna i wyszła woda z olejem z sideł
zadi - 14-02-2014, 16:00

dzięki za odpowiedź.
ktoś ma jakiś inny pogląd na to?
fakt, wczoraj była mega wilgoś, mgła.
co pomoże tak na szybko? jakiś dobry odolejacz?

Pio249 - 14-02-2014, 18:22

jeśli to olej to na twoim miejscu umył bym wąż od powietrza i sprawdził bym kompresor czy nie ma wody w zbiorniku mój znajomy miał taki problem że miał dwa węże jeden do lakierowania a drugi do narzędzi pneumatycznych i do tego drugiego lał niewielką ilość oleju (nie wiem czy takie coś się stosuje ale nieważne)Ważne to że użył tego węża do lakierowania i miał podobny problem jak ty.Pozdrawiam.
zadi - 14-02-2014, 19:04

OK. dziękuję
Kondensat już spuszczałem, ale zrobię to raz jeszcze.
Pozdrawiam

Wasyl - 15-02-2014, 10:58

zadi, jak na bazie Ci wyszły oczka to coś musi być ostro nie tak. U nas był problem z oczkami, ale wystarczyło porządnie wyszorować pomieszczenie i zagrzać do 20 stopni. W jakiej temperaturze lakierujesz?
zadi - 17-02-2014, 22:16

ok 15 stopni
problem już rozwiązany, przynajmniej na tyle że polakierowałem ten zderzak.
W kompresorze miałem jeszcze wode, oraz w tzw ślepym ujściu, które zrobiłem właśnie po to aby zbierały się tam zanieczyszczenia. Tylko że zapomniałem o ich spuszczeniu. Dziękuję wszystkim. Pozdrawiam

To_mas - 17-02-2014, 22:42

to zapytam bo mi czasem wyskoczy jakieś oko i to w najbardziej widocznym miejscu na elemencie :/// muszę się potem wqr...ć

Czym umyć przewód do lakierowania ?? i czy mogę umyć wkłady filtrów ? jeśli tak to czym ? mam CKD M4000 i F4000

unek - 17-02-2014, 22:50

Cytat:
Czym umyć przewód do lakierowania ?
zmywaczem ,benzyną ekstrakcyjną
To_mas napisał/a:
czy mogę umyć wkłady filtrów ?
wkłady się wymienia ;)


Jeżeli masz co jakiś czas oko to może obmywaj ze 3 razy ;)

barteek933 - 17-02-2014, 23:57

powiem tak, ostatnio też miałem ten problem ale nie pisałem nic na forum tylko szukałem, czytałem i myślałem dlaczego tak mi się dzieje. zanim wpadłem dlaczego tak jest zrobiłem:

- odtłuściłem wszystkie króćce przy moim przewodzie, i pistolecie zmywaczem
- przez króciec nalałem zmywacza do pistoletu i podpiąłem wąż żeby go wyczyścić od wewnątrz
-jeszcze wcześniej rozebrałem odwadniacz i wymyłem go solidnie zmywaczem
-cały pistolet rozebrałem i wykąpałem w zmywaczu

i zrobiłem próbę: odtłuściłem solidnie zmywaczem i normalnym papierem i później wytarłem do sucha i co ?

żadnych oczek, kraterów itp itd

u mnie problem wcześniej na próbnych elementach był tym że w pośpiechu złapałem ścierki z warsztatu żeby przemyć element z warsztatu a jak wiadomo była tłusta ... :killer:

nie jestem doświadczony w tym temacie ale jeżeli macie takie cuda to:
- macie olej + wodę w powietrzu
- odtłuszczacie benzyną
- brudny pistolet + przewody
- brak lub słabej jakości odwadniacze (w moim przypadku yato z wbudowanym reduktorem x2)
- odtłuszczanie brudnymi szmatami (nawet nie świadomie)
- nieodpowiednie przygotowanie elementu
- używanie jakiś spray'ów tuż przed lakierowaniem lub w pobliżu lakierowanych elementów

To_mas - 18-02-2014, 22:28

unek napisał/a:
Cytat:
Czym umyć przewód do lakierowania ?
zmywaczem ,benzyną ekstrakcyjną
To_mas napisał/a:
czy mogę umyć wkłady filtrów ?
wkłady się wymienia


ok a jakiś dobry patent na umycie węża ?? poprostu go przelać zmywaczem ???
cały pistolet mogę też wymyć zmywaczem bez obaw o nic w środku ??

masato - 19-02-2014, 01:47

Jeżeli pistolet jest w kanałach powietrznych brudny to przemycie tyle Ci da co umarłemu kadzidło.
Kiedyś miałem bardzo mocno uwalony gun w środku. Pomogło rozebranie na części pierwsze. Wszystko w częściach. Woda z ludwikiem w umywalce i w to korpus. Szczoteczki do czyszczenia guna i jazda, wszystkie kanały, płukanie itd itp.
Wydmuchanie i suszenie, składanie.
Wszystkie części myłem, po kolei. Do dzisiaj pistolet nie puszcza syfka :)

Metoda najtańsza. Tak to byś musiał mieć wszystko zanurzone w zmywaczu.

To_mas - 19-02-2014, 08:54

Nie wiem czy jest czy nie jest ale kompresor wyczyscilem. Poszukam nowych wkladow filtrow,obudowy wymyje i tak samo przewod. No to juz bym tego guna wymyl profilaktycznie zeby nie bylo.
Odtluszczam 2 razy. A czasem mi jakies oko np 1 na element wyskoczy na bezbarwnym ale za to w najbardziej widocznym miejscu....

unek - 19-02-2014, 10:30

To_mas, Nie wiem nie myłem jeszcze węża ale chyba najprościej przelać ze 4 razy zmywaczem ..
A pistolet normalnie standardowo rozpuszczalnikiem ;)
To_mas napisał/a:
Poszukam nowych wkladow filtrow
Na elakiery były kiedyś w ofercie ..
barteek933 - 19-02-2014, 13:18

ja u siebie lałem zmywacz w króciec od powietrza i wylewałem a później nalałem zmywacza, podpiąłem wąż i i wydmuchało się i jest git :D
ale u mnie to był problem z odtłuszczaniem elementu :D

To_mas - 19-02-2014, 20:28

unek napisał/a:
Na elakiery były kiedyś w ofercie ..
i dalej są :) już zamówione
zamówiłem też nowy filtr do mojej aspy :D przewód przelałem zmywczem, pozostałe części filtrów i reduktora wyczyściłem zmywazcem i pędzlem. Czekam na filtry i mam nadzieje że już będzie malina :D

[ Dodano: 19-02-2014, 20:29 ]
barteek933 napisał/a:
ale u mnie to był problem z odtłuszczaniem elementu
ja odtuszczam 2 razy, ale przyznaje nie na 2 szmatki...
madmax - 19-02-2014, 22:57

To_mas napisał/a:
zamówiłem też nowy filtr do mojej aspy


Oto odpowiedź dlaczego masz oczka.

tomash - 19-02-2014, 23:15

kratery pojawiaja się niewiadomo zkąd i tak samo tajemniczo znikają ;]
To_mas - 20-02-2014, 19:15

madmax napisał/a:
Oto odpowiedź dlaczego masz oczka.
mówisz o aspie czy o starym nigdy chyb nie zmienionym filtrze ?? :P
madmax - 20-02-2014, 21:56

i jednym i drugim
To_mas - 21-02-2014, 15:23

z filtrem się zgodzę ale jeśli chodzi o butlę z aspy to ja tam w niej nie widzę nic złego. (Kompresor z silnikiem są zmienione)
To_mas - 06-03-2014, 20:34

mam takie pytanie do was

czy na noc wypuscić całkowicie powietrze z butli czy można zostawić ? co lepsze ?

Kaes91 - 06-03-2014, 21:14

W sensie, że przez noc z powietrza wilgoć się wytrąci? U mnie przez opaski i tak przez noc wszystko uchodzi ;)
To_mas - 10-03-2014, 23:02

Kaes91 napisał/a:
W sensie, że przez noc z powietrza wilgoć się wytrąci? U mnie przez opaski i tak przez noc wszystko uchodzi
no o to mi chodzi
u mnie nie ucieka jak zakręcę więc spuszczam powietrze z butli.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group