Lakierowanie samochodów
Lakiernictwo samochodowe,lakierowanie samochodu,forum lakiernicze,lakiernictwo,polerowanie,blacharka,pistolet,podkłady,papiery ścierne,mokro i sucho,szlifierka,szlifowanie szpachli,matowienie,mycie,kabiny lakiernicze,pistolety,sprężarki,bazy,

Projektowanie i Budowa Warsztatu - Rozliczenia bezgotówkowe

zdzich - 10-02-2013, 18:48
Temat postu: Rozliczenia bezgotówkowe
Witam.
Byc może mieliście do czynienia z taką sytuacją, więc z góry dziękuję za info.
Sprawa wygląda tak, że nie jestem na VAT-cie, tylko na zasadach ogólnych i w związku z tym nie mogę sprzedawac części.
Robię klientowi kosztorys, zakład ubezpieczeń go weryfikuje i zatwierdza (robocizna w kwocie netto, bo tak liczy audatex). Na robociznę z lakierowaniem wystawiam rachunek (nie fakturę vat) w kwocie brutto, a na części biore fakturę na klienta i wysyłam to do ubezpieczyciela. Oczywiście mam upoważnienie na naprawę bezgotówkową. Pytanie jest takie, czy zakład ubezpieczeń zapłaci mi za części, czy też będzie kombinował z płaceniem klientowi na którego jest faktura na te części?

Kamil208 - 10-02-2013, 21:01

Zapłaci dla tego kto będzie miał upoważnienie do odbioru odszkodowania czyli dla ciebie.
PROJEKTER - 11-02-2013, 09:58
Temat postu: Re: Rozliczenia bezgotówkowe
W kwocie netto. ;)

zdzich napisał/a:
Sprawa wygląda tak, że nie jestem na VAT-cie, tylko na zasadach ogólnych i w związku z tym nie mogę sprzedawac części.


"Zasady ogólne" to Książka przychodów i rozchodów dla podatku PIT. VAT ( VAT-7 ) to rozliczenie deklarowane. Jedno nie wiążę się z drugim.

Kilka razy ten problem był tu poruszany w sprawie tych którzy są na tzw. Ryczałcie. ;)
Szczerze powiem że nie wiem jakie tam kombinacje sobie zrobiliście przy zgłaszaniu działalności gospodarczej i wpisie do ewidencji ... ale w praktyce przepisy podatkowe zarówno w dochodowym jak i w vat są tak skonstruowane że normalny warsztat blacharsko lakierniczy wykonujący naprawy powypadkowe nie może działać na ryczałcie i bez vatu :nono: . Pomijam to co tam sobie wymyśliliście za uniki ale ... w normalnym toku produkcji usług brak książki przychodów i vat to nie tylko skucha formalna ale też same straty.

Jedynie ci co ocierają sie o szarą strefę rozliczeń mogą nie czuć problemu ... Normalnie brak możliwości wystawienia zleceniodawcy faktury VAT to kompletna dyskwalifikacja takiego warsztatu ... zarówno blacharsko lakierniczego jak i mechanicznego.

Kamil208 - 11-02-2013, 19:38

oczywiscie ze fakturę/rachunek na czesci i rachunek za robote zaplaca brutto.
zdzich - 11-02-2013, 20:28

PROJEKTER napisał/a:
Szczerze powiem że nie wiem jakie tam kombinacje sobie zrobiliście przy zgłaszaniu działalności gospodarczej i wpisie do ewidencji ...
Cytat:
Cytat:


Nic się nie kombinuje. Rejestrujesz jako blacharstwo-lakiernictwo, same usługi, bez sprzedaży części.
Jeżeli do naprawy potrzebne są części, to kupuję je bezpośrednio na klienta (nie zarabiam na nich), dołączam rachunek za robociznę z lakierowaniem i wysyłam do ubezpieczalni.
Klientowi z OC muszą wypłacic z vatem, więc rachunek też powinien byc w brutto.
Kosztorys i tak na końcu jest w kwocie brutto i na taką kwoteę powinien byc wystawiony rachunek.

PROJEKTER - 11-02-2013, 21:31

Kamil208 napisał/a:
oczywiscie ze fakturę/rachunek na czesci i rachunek za robote zaplaca brutto.


Czemu wprowadzasz kolegą w błąd ? Skąd ta pewność ?

FV vat jak sam stwierdził jest wystawiona przez sprzedawcę części bezpośrednio na klienta. Tej wartości nie ma w rozliczeniu dokumentów księgowych tak żeby mógł on otrzymać ją jako wykonawca i dostawca części. To odrębne rozliczenie między klientem, a ubezpieczycielem. Wykonawca tu ogóle nie jest obecny. Żeby dostał kasę na konto ... to fakt ze to on zapłacił za tą fakturę musi z czegoś wynikać. Z jakiegoś dokumentu. Nic o nim jednak @zdzich nie wspomina. :nono:

Upoważnienie do rozliczenie bezgotówkowego jest do rachunków.... w wyjątkowo wyjątkowych przypadkach do kosztorysu. Jak rachunki i kosztorys się nie różnią to wartość części w kwocie brutto może być ujęta na rachunku uproszczonym bez wykazywania wartości vat. Jakie ma znaczenie to czy części z FV zostaną przyjęte w poczet kosztów naprawy z pozycji kwot wydanych na zapłacenie FV vat faktycznemu dostawcy części ( np ASO ) powiedzmy 100 + 23 % vat, a wartością należną od ubezpieczyciela ale już w poz. rachunku uproszczonego = 123 zł. Jeżeli @Zdzich nie jest płatnikiem podatku vat to zakup części Fakturą vat jest dla niego w całości w kwocie brutto - kosztem. Sprzedaje za tyle za ile zapłacił. Brak tu należności vat bo nie rozlicza tego podatku i brak podatku dochodowego bo koszty równe są sprzedaży. Jest więc rachunek który nie wywołuje skutków podatkowych. Nie ma też wątpliwości komu nalezą sie pieniądze za części ... a że to niezgodne z przepisami podatkowymi to pisze ze kombinujecie :nono:

Jeżeli zleceniodawca jest płatnikiem podatku vat ( nie ma znaczenie czy OC czy AC ) to takim przypadku za części za które @zdzich zapłacił brutto, ubezpieczyciel odda klientowi kasę w kwocie netto. Nawet jak klient doda wyjaśnienie, że za części należy zapłacić wykonawcy nie tak jak wskazuje FV od razu klientowi ... tylko niewidocznemu nigdzie w tym rozliczeniu wykonawcy usługi ...to wtedy i tak ta kwota wyjdzie od ubezpieczyciela w kwocie netto bez vat. ;) To nie jest rozliczenie kosztorysowe tylko rachunkami za usługę i części :nono: ... i dodam kolego Kamil208, że pytający nie napisał ani słowa na temat zleceniodawcy. VAT w FV za części i jego potencjalny zwrot zależny jest właśnie od tego jaki status ma zleceniodawca.

Co do samego kosztorysu to w przypadku osób prowadzących działalność gospodarczą i firm zasad jest taka sama ... wypłata w kwocie netto. Zmieniły się ... tzn. ucywilizowały zasady dotyczące osób fizycznych. Oni dostają teraz zwrot kwoty brutto na podstawie przedstawionej FV vat właśnie dlatego że rozliczenie się z normalnym warsztatem blacharsko lakierniczym rachunkiem uproszczonym lub paragonem fiskalnym to jakaś patologia :boże: Gdyby to był standard a nie patologii to problem tego vatu w ogóle by nie istniał.

Pisząc że "kombinujecie" ... pisałem właśnie o tym. :nono:

Możesz mi na własnym przykładzie wyjaśnić kolego @zdzich z jakich to powodów nie jesteś płatnikiem podatku vat ? W przypadku napraw powypadkowych w trybie rozliczenia bezgotówkowego i normalnego prowadzeniu warsztatu to tylko kłopot i żaden zysk. Każda złotówka należnego skarbówce podatku vat przyjmowana jest od klienta, który płaci kwotę brutto. Nic tu się nie traci. Natomiast zakup towaru i części i narzucenie na niego marży to już czysty zysk handlowy którego akurat w takim przypadku jak opisałeś skutecznie się pozbywasz.

Kompletnie nie kapuje jakie to korzyści w normalnym warsztacie można mieć prowadząc księgowość na zasadach ogólnych, nie będąc jednocześnie vatowcem ?


Tu kilka zdań w materii VAT w rozliczeniach bezgotówkowych : http://www.odzyskaj.info/viewtopic.php?id=239

zdzich - 11-02-2013, 22:08

Nie jestem na vat-cie, ponieważ niedawno rozpocząłem działalnośc, ale widzę że trzeba będzie wejśc w vat, bo wiekszośc robót jest z ubezpieczenia. Wcześniej faktury były wystawiane przez wspólnika ale teraz jestem sam i na razie posiłkuję się zwykłym rachunkiem.
PROJEKTER - 12-02-2013, 11:08

zdzich napisał/a:
Nie jestem na vat-cie, ponieważ niedawno rozpocząłem działalnośc, ale widzę że trzeba będzie wejśc w vat, bo wiekszośc robót jest z ubezpieczenia. Wcześniej faktury były wystawiane przez wspólnika ale teraz jestem sam i na razie posiłkuję się zwykłym rachunkiem.


No to wszystko jasne :) ...Wady sam już dostrzegasz. Niestety jak się wchodzi w stado wron to trzeba krakać tak jak one. Aparat skarbowy zadbał już doskonale o to żeby się nie opłacało pomijać vatu w usługach napraw powypadkowych ... No chyba żeby się tak wszyscy skrzykneli przez internet i zrobili miesiąc bez parganów rachunków i faktur :) ... wtedy ten system by się rozpieprzył ;)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group