Lakierowanie samochodów
Lakiernictwo samochodowe,lakierowanie samochodu,forum lakiernicze,lakiernictwo,polerowanie,blacharka,pistolet,podkłady,papiery ścierne,mokro i sucho,szlifierka,szlifowanie szpachli,matowienie,mycie,kabiny lakiernicze,pistolety,sprężarki,bazy,

Testy, porównania materiałów - Produkty POLYKAR

Baton - 04-08-2012, 17:41
Temat postu: Produkty POLYKAR
Witam,
Znalazłem na allegro produkty firmy POLYKAR, czy ktoś coś o nich słyszał ?
Najbardziej interesują mnie szpachlówki i podkład akrylowy.

Chali68 - 04-08-2012, 19:40

Witam. Tak kolego Baton. Używałem i mam zamiar dalej używać. Powiem tak wszystkie szpachle są naprawde super. Obrabiają się rewelacyjnie i co ważne niepozostawiają dziurek,niesiadają czas schnięcia również ok. Niespadają ze stalki nakłada się jak masełko. Robiłem yaris drzwi całe w kit jakieś 3mc temu, przed wczoraj oglądałem i nic niesiadało.Dodam że toyotka stoi na słońcu pod blokiem. Tak że jest ok! Szpachla do plasticu to już wogule przegięcie na + w porównaniu z tymi na rynku. Nieodcina się wogule pod maszynkę rewelacja. Podkład to szary jest najlepszy. Obrabia się super. Tam masz jeszcze więcej ciekawych produktów np. Zmywacz antysilikonowy. Spraye np. Bdb kontrolny. I rewelacyjny baranek ubs. Ogólnie dobra jakość w dobrej cenie. Pozdrawiam.
Baton - 04-08-2012, 19:45

Dzięki wielkie, jak ktoś jeszcze się wypowie to chyba kupie zapas produktów zanim ceny podniosą :D
adniem21 - 04-08-2012, 20:55

Ja też pochwale szpachle bo fajnie sie nimi robi podkładu jeszcze nie sprawdzałem.
pawel1108 - 06-08-2012, 19:09

Kolego co do szpachli Polykar to jak najbardziej mogę Ci polecić,ja obecnie używam szpachli Universal,Finish i Soft,podkład używałem szary i jak dla mnie jak najbardziej jest O.K
Zachęcam do używania ze względu stosunku jakości do ceny,mała cena dobra jakość-Polecam
Pozdro

POLYKAR.PL - 30-12-2012, 22:27

Z uwagi na fakt , że niestety nie mam możliwości prezentacji oferty materiałów lakierniczych POLYkar na forum lakiernik.info.pl , podpinam się pod temat aby po pierwsze : złożyć życzenia wszelkiej pomyślności i powodzenia w nadchodzącym 2013 roku dla wszystkich Forumowiczów i Ich Rodzin , po drugie zaprezentować oryginalną etykietę podkładu akrylowego POLYkar Medium , ponieważ dowiedziałem się , że niektóre firmy naklejają na puszki etykiety z treścią , która nie ma nic wspólnego ze stanem faktycznym .

A tutaj jeszcze coś z "chińszczyzny" :) .

Rok 2013 wg kalendarza chińskiego to rok Wodnego Smoka . Smok to najlepsze lekarstwo na kryzys i stagnację w gospodarce . Przedsięwzięcia zaczęte w Roku Wodnego Smoka będą się pomyślnie rozwijać . Jako talizman smok dodaje odwagi i pomaga rozwinąć skrzydła w biznesie . Przynosi dobre pomysły i szczęśliwe zbiegi okoliczności . Iść za tchnieniem smoka lub podążać smoczą ścieżką to popularne określenia powodzenia i stabilnego rozwoju . Smok symbolizuje powiększający się dobrobyt, pomyślne transakcje i spotkania z ludźmi, którzy mogą nam pomóc i z którymi dobrze jest współpracować . Jego figurka przyda się w 2013 roku tym osobom, które chcą przyspieszyć bieg swojej kariery lub które zaczynają pracę w nowej branży.

giena - 31-12-2012, 00:09

mała skucha ;)
POLYKAR.PL - 31-12-2012, 15:36

giena napisał/a:
mała skucha ;)


Wiem :) ...
Podałem producentowi pełne tłumaczenie , ale wyszło jak wyszło .
Wg mnie jednak ma to swój urok ;)

mkautos - 31-12-2012, 16:00

POLYKAR.PL napisał/a:
Rok 2013 wg kalendarza chińskiego to rok Wodnego Smoka

2013 rok to rok węża. ?! :-)

diablo74 - 31-12-2012, 17:15

mkautos napisał/a:
POLYKAR.PL napisał/a:
Rok 2013 wg kalendarza chińskiego to rok Wodnego Smoka

2013 rok to rok węża. ?! :-)


Byle nie w kieszeni :mikołaj8:

gugun - 31-12-2012, 17:56

poprostu "do podkladu" :D
POLYKAR.PL - 04-01-2013, 20:18

gugun napisał/a:
poprostu "do podkladu" :D


zgadza się guguś ... do podkładu :) .
A na marginesie jeśli ( o ile w ogóle ) spotkacie się z jakimiś dodatkowymi naklejkami na podkładzie POLYkar - prosiłbym o info ;) .
Nie żeby tak namolnie ale tak po prostu , z życzliwości międzyludzkiej ... dopiero po pięknych Świętach jesteśmy , po świętowaniu Nowego Wspaniałego Roku ... to i życzliwość i dobroć nasza powinna mieć odpowiedni wymiar :mikołaj9:

SYBORG - 05-01-2013, 17:28

zyczliwosci to malo kto bedzie chcial ale sa wyjatki napewno ja napisze jak sie spotkam :]
POLYKAR.PL - 04-03-2013, 19:13

Małe pytanko ... kto z forumowiczów miał kontakt i możliwość pracy z użyciem materiałów POLYkar ?
SYBORG - 04-03-2013, 20:27

ja sie spotkalem ;] i jak dla mnie nr 1 ! !!
madmax - 04-03-2013, 20:46

Cytat:
Małe pytanko ... kto z forumowiczów miał kontakt i możliwość pracy z użyciem materiałów POLYkar ?


Ja też ich używam i bardzo mi odpowiadają. DObra cena i jakość też super.

POLYKAR.PL - 04-03-2013, 21:49

Kto jeszcze ? tylko syborg i madmax ?
unek - 04-03-2013, 22:00

POLYKAR.PL napisał/a:
tylko syborg i madmax ?

No jak przecież jeszcze :
gugun, mkautos, pawel1108, adniem21, Chali68,

POLYKAR.PL - 04-03-2013, 22:06

Unek , to ja wiem ... ale myślałem , że ujawnią się Ci nieśmiali .... No chyba , że używanie produktów POLYkar to obciach i wstyd ... hmmmm ... sam nie wiem :(
kamilbusko - 04-03-2013, 22:18

też używałem i używam i nie jestem nieśmiały :) chyba
mkautos - 04-03-2013, 22:25

unek napisał/a:
mkautos,

I mam nadzieję używać jak się rynek ruszy.

Deca-Durabolin - 04-03-2013, 23:22

a ja dygam, że to jakiś badziew i chyb a tego nie chcę jeżeli to cos w stylu t4w czyli swoje naklejki a reszta przelewana z beczek innych producentów
adniem21 - 05-03-2013, 08:06

Tak używałem i zadowolony jestem.
POLYKAR.PL - 05-03-2013, 14:40

Deca-Durabolin napisał/a:
a ja dygam, że to jakiś badziew


a nie dygasz kiedy pracujesz na jakich materiałach ?

Deca-Durabolin napisał/a:
i chyb a tego nie chcę jeżeli to cos w stylu t4w czyli swoje naklejki a reszta przelewana z beczek innych producentów


po raz setny napiszę - BKP a.s. , właściciel marki POLYkar to nie firma etykietująca ( na przykład jak ta wskazana przez Ciebie powyżej ) ale PRODUCENT :killer:

Baton - 05-03-2013, 15:04

A ja używałem tylko waszych szpachlówek GLASS oraz UNIVERSAL i się zakochałem <3

Co do lakieru to dla mnie troszkę za drogi ;<

michalLbn - 05-03-2013, 17:40

A ja mam chęć zakupić szpachlówki właśnie, gdyż słyszałem bardzo pochlebne opinie od kolegi Chali, tak więc mam zamiar je wypróbować w niedługim czasie. Co do podkładów i lakierów bezbarwnych trudno będzie mnie oderwać od produktów duxone i 3750s, ale chętnie bym poczytał opinie jek się podkłady i lakiery zachowują i ogólnie jakiej są jakości.
adniem21 - 05-03-2013, 20:04

Nie dygaj sie mam małe porównanie ale w porownaniu z 3m to niebo a ziemia jezeli chodzi o łatwość nakładania i obróbki.
michalLbn - 05-03-2013, 20:12

Jeszcze chodzi o inne czynniki.
pawel1108 - 05-03-2013, 20:38

Szczera prawda, ja również używam i sobie chwalę :) :)
Deca-Durabolin - 05-03-2013, 23:14

A bezbarwny jakiś gęsty czy woda ?
Ja używam produktów novol. od zera do podkładu.na wierzch idzie standox czyli baza klar i jest to uważam mały koktajl i jak dotychczas jest ok.

Jak macie gęsty klar to chętnie spróbuję i te chwalone szpachle poddam surowejocenie mojego hebla i p120 ;)

PROJEKTER - 05-03-2013, 23:24

POLYKAR.PL napisał/a:
Unek , to ja wiem ... ale myślałem , że ujawnią się Ci nieśmiali .... No chyba , że używanie .... to obciach i wstyd ... hmmmm ... sam nie wiem :(


Ja też używam :oczy23: ... ale jestem "nieśmiały" :smieszne: .

pawel1108 - 06-03-2013, 07:45

Deca-Durabolin napisał/a:
A bezbarwny jakiś gęsty czy woda ?
Ja używam produktów novol

Z Novola nie ma tak gęstego klaru, POLYkar jest gęsty na 1,5 rozdania.
Na Facebooku POLYkara http://www.facebook.com/p...229366543857452 masz dużo fotek moich prac wykonanych tym klarem, zachęcam do zajrzenia.
Pozdrawiam

Deca-Durabolin - 06-03-2013, 08:20

napisałem, że novola używam od począdku do podkładu a na wierzch idzie baza i klar standox.
Novol nie ma ? o owszem ma gęste i super lakiery lini SPECRTAL ;)

pawel1108 - 06-03-2013, 19:07

Cytat:

napisałem, że novola używam od począdku do podkładu a na wierzch idzie baza i klar standox.

Przepraszam nie doczytałem.
Ewentualnie, zaznaczam ewentualnie jeżeli chodzi o gęstość możesz porównać 565 VHs ale 505VHS w porównaniu gęstości i wydajności do POLYkara nie porównuj, bo nie ma czego.

SYBORG - 06-03-2013, 19:51

jak cos zapraszam na rozmowe do siebie tez na temat bezbarwnego polykar podkladow szpachli itp
bezbarwny Polykar jest bardzo wedlug mnie wydajny i to sie przekonalem a czy gesty to juz zalezne od upodoban jak kto lubi tez nakladac

POLYKAR.PL - 06-03-2013, 23:18

Baton napisał/a:
Co do lakieru to dla mnie troszkę za drogi ;<


za jakość niestety trzeba płacić .... ale z tego co wiem nie wypróbowałeś jeszcze tego klaru ... proponuję spróbować ... zapytaj ewentualnie innych forumowiczów , którzy Polykara używają . Na 100% powiem Ci , że warto :)

Deca-Durabolin - 06-03-2013, 23:19

nie pojade do częstochowy ;)
POLYKAR.PL - 06-03-2013, 23:22

Deca-Durabolin napisał/a:
nie pojade do częstochowy ;)


nie musisz ... wprawdzie nie rozumiem o co biega , ale kolego Deca - jesli cos Cie interesuje z oferty POLYkar , napisz na PW , na maila lub zadzwon . Na pewno się dogadamy :)
Aha .... w Białej Podlaskiej materiały dostępne w firmie MJK , Brzeska 49 :)

SYBORG - 07-03-2013, 21:01

kto mowil ze musisz przyjechac do czy wa oozywiscie zapraszam ja nikomu nie zabraniam :D
Deca-Durabolin - 07-03-2013, 22:45

Cytat:
jak cos zapraszam na rozmowe do siebie

to co to znaczy ? nie ważne z resztą:)
narazie mam świeże 5l klaru i materiałów bo zawsze na początku miesiaca nabiore ale w wprzyszłym tygodniu nbapiszę do Ciebie i wezmę na próbę co tam masz w ofercie po sztuce .
rozumiem materiały nie przemrożone ?
ja z neta rzadko zimą zamawiam. wiadomo jak to ta chemia.
pozdrawiam

POLYKAR.PL - 08-03-2013, 15:48

Deca-Durabolin napisał/a:
wprzyszłym tygodniu nbapiszę do Ciebie i wezmę na próbę co tam masz w ofercie po sztuce .


czekam i obiecuję , że nie będziesz zawiedziony ... zaryzykuję nawet tezę , że będziesz zaaaaadowolony ;)

Deca-Durabolin napisał/a:
rozumiem materiały nie przemrożone ?


zaraz tam przemrożone ... czasem puszki wystawiam na świeże powietrze
jak o to proszą ;) .
Żartuję , magazyn ogrzewany , w zimie mniej więcej +10 .

Deca-Durabolin napisał/a:
wiadomo jak to ta chemia.


ano wiadomo , wiadomo :)

michalLbn - 08-03-2013, 18:26

Widzę Bogutku że jesteś pewien jakości swoich materiałów. Szpachle i tak miałem sprawdzić ale może podasz mi link pod którym znajdę pełny asortyment wraz z cenami produktów? Jak to jest, czy gdybym chciał na stałe kupować szpachle to dostaję rabat?
POLYKAR.PL - 08-03-2013, 19:12

michalLbn napisał/a:
Widzę Bogutku że jesteś pewien jakości swoich materiałów


Michał , materiały nie są moje ... ja je tylko dystrybuuję , z mniejszym lub większym powodzeniem . Pewny ich jakości jestem w .... 100 ? mało ... 200 procentach :nono: Niestety zdarza mi się obijać o mur nieufności i braku chęci lakierników do spróbowania czegoś , co jest powiedzmy "nowe" i "nieznane" . Produkty są z powodzeniem używane tylko niestety nie wszędzie , choć chciałbym aby były obecne w całej Polsce . Ale powoli , powoli , taką organiczną pracą , może troszkę wizją i uporem chciałbym doprowadzić do tego aby przynajmniej zostały w jak najszerszym gronie wypróbowane i ocenione .
Taki głupi jestem :)
Pozdrawiam Wszystkich :czesc:
PS. Zapraszam do odwiedzenia strony internetowej lub profilu na facebooku . Są tam zamieszczone fotki z napraw samochodów , info na temat produktów i mnóstwo innych rzeczy ;)

michalLbn - 08-03-2013, 19:37

Ta niechęć do spróbowania to dlatego, że jakość produktów wychodzi po kilki, kilkunastu miesiącach, a to że dobrze się na nich pracuje to inna bajka. I dlatego wielu lakierników się boi że będą stosowali te produkty przez jakiś czas i co jak się okaże że siadają, lakier robi się dziwny po czasie itd. Ja jednak mam dużą chęć spróbować, inni już testy zrobili.

I pytanie do osób które miały do czynienia z podkładem akrylowym wypełniajacym polykar. Czy jest on taki gładki po nałożeniu czy może jego struktura jest taka że trzeba trochę zetrzeć aby uzyskać równą płaszczyznę.

mkautos - 08-03-2013, 21:19

michalLbn napisał/a:
jest on taki gładki po nałożeniu

Trochę czasu minęło, ale stwierdzam że jest on gładki z mini trądzikiem młodzieńczym.
:D wystarczy praktycznie p400 maszynką i zaraz za nia na gładko masz.
Jest twardy- przynajmniej takie odczucia miałem przy czarnym.
Ale pytaj Guguna i Pawła , oni na codzień nim porabiaja.

madmax - 08-03-2013, 21:23

mkautos napisał/a:
Jest twardy- przynajmniej takie odczucia miałem przy czarnym.


Musisz skończyć z tym nitro :) I laniem utwardzacza na oko mój jest łatwy w obróce:)

mkautos - 08-03-2013, 21:27

madmax napisał/a:
z laniem utwardzacza na oko mój jest łatwy w obróce


Nie pisz tego oficjalnie, kup se chociaz wage w bierdonki albo w lidle.
:D

michalLbn - 08-03-2013, 21:42

MK robiłes na podkładzie duxone? Pamiętam że gdzieś czytałem że tak. Który jest gładszy po aplikacji? Bo moim obecnym faworytem wśród podkładów które używałem jest duxone.
mkautos - 08-03-2013, 21:46

michalLbn napisał/a:
Który jest gładszy po ap


Niewiem, nie pamiętam.

pawel1108 - 08-03-2013, 22:47

michalLbn napisał/a:
Czy jest on taki gładki po nałożeniu czy może jego struktura jest taka że trzeba trochę zetrzeć aby uzyskać równą płaszczyznę.

Moim zdaniem dużą rolę odgrywa tu pistolet, którym aplikujemy podkład bo z drugiej strony nie przeznaczonym do tego gunem możemy zrobić baranka rzadkim podkładem przeznaczonym tylko do aplikacji mokre w mokre.
Ale ustalmy, że pistolety mamy dobre i porównajmy podkłady:
Używam podkładu POLYkar Medium 4:1 i przy DeVilbissie z dyszą 1.8 nie mam problemu z aplikacją tego podkładu-gładko,bez problemu. Szlif P400 ew.P500 maszyną,poprawka SIA VELVET p800 ew.P1000 woda
Z podkładów, które używam lub używałem mogę podkład POLYkar porównać do
Under335 z lini SPECTRAL, wypełnienie lepsze ma Polykar,rozlewność podobna;
Under325 rozlewność trochę lepsza od POLYkara ale to typowy podkład M/M więc wypełnienie znikome-bardziej izolator.
MS300 Novol-tego akurat się rozcieńcza więc rozlewność możemy uzyskać jaką chcemy kosztem wypełnienia,więc co porównywać?
Trio 330 parametry podobne do POLYkar,może trochę gorsze wypełnienie ale tu też pozostaje kwestia rozcieńczenia,wiadomo TRIO więc różne zastosowania;
GoldCar 5:1 nie ma co porównywać bo cenowo i w obróbce POLYkar zamiata GoldCara pod dywan;
R-M Multifiller CP z pewnością większe wypełnienie zwłaszcza w wersji wysoko wypełniającej od wszystkich powyższych podkładów ale niestety cena ponad 200 PLN za 1L ??? nic więcej nie trzeba dodawać.
Najczęściej używanym dotychczas przeze mnie był podkład 330 Novol TRIO oraz CarSystem, zamienione aktualnie na podkład akrylowy POLYkar a i pare złotówków zawsze zostanie bo POLYkar jest cenowo konkurencyjny.
Takie moje doświadczenia ;]
Niebawem ma się pokazać na naszym rynku grunt epoksydowy POLYkar 4:1, więc dla zachowania przyzwoitości i profesjonalizmu będziemy mogli robić od rdzy do połysku na systemie jednego producenta.
Pozdrawiam

POLYKAR.PL - 12-03-2013, 18:56

Taka szybka akcja : dla pierwszych pięciu forumowiczów , którzy polubią i udostępnią na swoim profilu stronę polykar.pl na facebooku , podkład POLYkar Medium w cenie 30 zł i każda ( każde ) , dowolnie wybrana ( wybrane ) szpachle 1,8 lub 2 kg w cenie 25 zł . :*
mkautos - 12-03-2013, 19:06

POLYKAR.PL napisał/a:
w cenie 30 zł i każda ( każde ) , dowolnie wybrana ( wybrane ) szpachle 1,8 lub 2 kg w cenie 25 zł .


:brawo: :brawo: :brawo: :brawo: :brawo: :piwosz: :piwosz: :piwosz: :piwosz: :piwosz:
A ja biedny juz udostepniłem ;)

POLYKAR.PL - 12-03-2013, 19:20

No co Krzysiu zrobię ... promocja to promocja ;) . Ale to jednorazowe ... może załapiesz się na inne ? Jak będziesz chciał oczywiście :)

Jeszcze jedno ... proszę o wiadomość na PW o udostępnieniu i polubieniu ... zostało cztery :)

SYBORG - 12-03-2013, 21:35

kurde ja tez szkoda ;]
ksenonn - 12-03-2013, 22:01

kurde, a ja nie mam fejsa :)
POLYKAR.PL - 13-03-2013, 19:21

Sorry Pany , ale promocja to promocja :) . A Wy to co ? klawiatury nie macie , żeby napisać co , jak i za ile ? Wołami trzeba was ciągnąć ? .... Ech ... normalnie brak słów :killer:

A osoby , które skorzystały z promocji proszę o podanie imienia i nazwiska na PW , tak , żebym wiedział kto mnie tak bardzo lubi ;)

Paweł166 - 14-03-2013, 00:53

Hmm... A ja też nie mam fejsa,ale jak bym miał to bym napewno polubił :)
POLYKAR.PL - 15-03-2013, 19:20

Osoby , które odpowiedziały na moją propozycję i polubiły fanpage POLYkar.pl proszę o kontakt przez formularz kontaktowy ze strony www.polykar.pl z podaniem imienia , nazwiska , nicku z forum , adresu do wysyłki , kontaktowego nr telefonu ( wymagany przez kuriera ) oraz oczywiście asortymentu . Koszt wysyłki to 17 zł - paczka do 30 kg . Formą płatności jest przedpłata na konto , które podam po uzgodnieniu wszystkich szczegółów .
kamilbusko - 15-03-2013, 21:13

chciałem dodać, że dziś znalazłem szpachlę soft, która mi zaginęła na warsztacie. Rewelka po prostu . będę zamawiał same szpachle bo one mi bardzo odpowiadają :)
Deca-Durabolin - 16-03-2013, 13:38

rewelka rewelka, alenapisz coś więcej czyli jakdługoschnie, jak sie obrabia następnego dnia, czy dużo żywicy na wierzchu zostaje jak wyschnie czy klei mocno papier jaka konsystencja itp :)
POLYKAR.PL - 17-03-2013, 08:58

Deca-Durabolin napisał/a:
rewelka rewelka, alenapisz coś więcej czyli jakdługoschnie, jak sie obrabia następnego dnia, czy dużo żywicy na wierzchu zostaje jak wyschnie czy klei mocno papier jaka konsystencja itp :)


Nie lepiej samemu wypróbować ? Wtedy niejako informacje masz , jak się mówi , z pierwszej ręki :)

A tak ciągłe recenzje , opinie , obserwacje , konsultacje ... ech :angry:

Te Wasze podchody do POLYkara są trochę zabawne . Userzy do mnie piszą , nie przeczę , zamawiają ... ale nieliczni się tylko do tego przyznają wobec innych ... Nie rozumiem tego :(
Tak , jakby wstydliwym było używanie w warsztacie tych produktów ... bo przecież wszyscy używają Novola , APP , DuPonta itp.itd.

Ale kolego Deca-Durabolin decyzję oczywiście pozostawiam Tobie :)

SYBORG - 17-03-2013, 12:24

ja mowie otwarcie poly ze odkad robie na twoich szpachlowkach to nic innego nie biore
sam wiesz o tym dobrze

Deca-Durabolin - 17-03-2013, 14:32

Siema, no to jak gadamy otwarcie i na forum to poproszę :

Podkład- 1 szt. kolor szary lub czarny
Szpachlę : na tworzywa sztuczne 0,5kg,
i coś o łatwej obróbce także 0,5kg
Klar jakiś gęsty bez potrzeby wygrzewania 1l
Zmywacz silikonowy 1l

No i napisz śmiało ile to kosztuje ja Ci już wysyłam dane i jak znajdziesz chwile w tym tygodniu to mi podeślij bez ciśnienia bo mam na czym pracować chcę to dla testów jak mówimy.

Opiszę te produkty w tym temacie porównując je względem lini professional novola.

Pozdrawiam.

pawel1108 - 17-03-2013, 19:37

Deca-Durabolin napisał/a:

Opiszę te produkty w tym temacie porównując je względem lini professional novola.

Ja już robiłem takie swoje porównanie i nie chcę pisać źle na produkty Novola ale co do szpachlówek POLYkara to powiem tak: nie porównuj kapiszonów do nabojów ;)
Wydajnościowo i jeżeli chodzi o łatwość obróbki to porównania nie ma na korzyść POLYkara.
Deca-Durabolin napisał/a:
i coś o łatwej obróbce także 0,5kg

Zamów SoftPlus - gwarancja łatwości obróbki ;]
Deca-Durabolin napisał/a:

Klar jakiś gęsty bez potrzeby wygrzewania 1l

a z jakim chciałbyś go porównać? W linii Professional nie ma tak gęstego klaru, jakim pistoletem aplikujesz klar?
Pozdrawiam

Deca-Durabolin - 17-03-2013, 22:21

sata 1000brp 1.3
klaru z novola nie używam.
jedynie standox, dupont 3750 i rzadziej ivat vhs
mnie interesują tylko gęste lakiery.

pawel1108 - 17-03-2013, 22:47

Cytat:
jedynie standox

VOC Easy Clear jest rzadszy od POLYkara, gęstość można porównać do Kristall-Pro
Deca-Durabolin napisał/a:
dupont 3750

ten również rzadszy.
Myślę że jako zwolennik gęstych klarów będziesz zadowolony ;]

tofik - 18-03-2013, 15:05

Cytat:
a z jakim chciałbyś go porównać? W linii Professional nie ma tak gęstego klaru, jakim pistoletem aplikujesz klar?


To, że gęsty to o niczym nie świadczy, podaj lepiej ile mikronów nam zostaje przy jednej suchej warstwie.
Jeszcze jedno, jest taki fajny dodatek, który zwie się tiksotropowy, po jego dolaniu, w tym przypadku do klaru np. MS, zrobi się gęsty, ale jedna warstwa po wyschnięciu, uzyskana po polakierowaniu tym klarem będzie bardzo mizerna.

pawel1108 - 18-03-2013, 17:56

tofik napisał/a:
podaj lepiej ile mikronów nam zostaje przy jednej suchej warstwie.

Przy suchej powłoce 60 mikronów, aplikując na 1,5 warstwy-pierwsza cienka,kontaktowa, druga pełna wylana 3000RP 1.3 2,2 atm
Wiadomo,że każdy może to zaaplikować na swój sposób,jeden rozcieńczy inny nie, jeden doleje bo mu się za mało świeci itd,itd
tofik napisał/a:
To, że gęsty to o niczym nie świadczy

Kolega Deca-Durabolin napisał, że interesują Go gęste lakiery, stąd wzmianka o gęstości.
Pozdrawiam

tofik - 18-03-2013, 19:06

Sorki Boguś, że tak drążę, ale muszę to wyjaśnić.



pawel1108 napisał/a:
Przy suchej powłoce 60 mikronów, aplikując na 1,5 warstwy-pierwsza cienka,kontaktowa, druga pełna wylana


Podałeś górną wartość grubości jaka podana jest w karcie, ale niech będzie.
Mam jeszcze jedno pytanie, a jaka jest wydajność tego klaru, z jednego litra kompletu? Czy pokrywa się z tym co jest w karcie?
Sorki za te pytania, ale ja zawsze lubię jak wszystko jest przedstawione rzetelnie.

pawel1108 napisał/a:
W linii Professional nie ma tak gęstego klaru


Może i nie ma, tego nie wiem i nie jestem w stanie stwierdzić bo nie miałem styczności z produktami, które sprzedaje Poly, ale z tego co można wyczytać w karcie technicznej lakieru bezbarwnego 580 z linii Professional to komplet (1 litr lakieru + utwardzacz w odpowiedniej proporcji) pozwala na uzyskanie ok. 12m2 suchej warstwy o grubości 50 μm. ;)

Pozdrawiam

pawel1108 - 18-03-2013, 19:23

Gdybyś napisał, że jest odwrotnie tzn. Polykarem uzyskamy 12m2 a 580 7m2 (tyle z tego co pamiętam ma w karcie POLYkar) to bym się zgodził i potwierdził, ale z kart wynika,że jest odwrotnie.
Moje zdanie jako praktyka używającego MS 570 oraz dwóch HS-ów 580 i 590 jest takie,że w praktyce bardziej wydajny jest Polykar, dodam, że aplikując w ten sam sposób 580 i POLYkara na tym pierwszym nie uzyskamy takiej głębi i połysku i moim zdaniem lepiej jest 580 aplikować na 2-3 warstwy aby uzyskać efekt jak Polykarem na 1,5 (efekt ! nie piszę tu o grubości powłoki)
Co do praktycznej wydajności to mogę chętnie podać ile zużywam na element i jaki, bo akurat takie rzeczy zapisuję sobie,ale nie dzisiaj.
Dla przykładu ostatnia robota BMW 5E60 maska przód,zderzak przód,błotnik przód lewy i listwa progowa cała- 0.5L lakieru + 0.25utw, bez rozcieńczania i ok pół setki zostało w pistolecie.
Pozdrawiam

tofik - 18-03-2013, 19:43

I wszystko jasne.
Dzieki

POLYKAR.PL - 18-03-2013, 19:49

tofik napisał/a:
Sorki Boguś, że tak drążę, ale muszę to wyjaśnić.


Grzesiu , żadne sorki :) . Temat po to jest , żeby w granicach rozsądku , przyzwoitości , fachowej praktycznej i teoretycznej wiedzy wszystko wyjaśnić .
Dobrze , że jest Paweł , który ...hmmm , jakby to ująć , żeby nikogo nie urazić , a w szczególności szanownej Małżonki Pawła 1108 ... namiętnie używa ... tfu , złe słowo .... stosuje produkty POLYkar . I on , jako praktyk może wypowiedzieć się co do niuansów , które się pojawiają . Ja , jak wiesz , nie jestem lakiernikiem , choć w tej branży będzie już ósmy rok jak jestem ... :)

Także rozmawiajcie , zapraszam inne osoby , które miały przyjemność ( mniejszą lub większą ) stosować w swojej pracy POLYkarka . Niech i one się wypowiedzą .

Bardzo proszę :aniolek:

ronin.79 - 18-03-2013, 20:11

pawel1108 napisał/a:
Dla przykładu ostatnia robota BMW 5E60 maska przód,zderzak przód,błotnik przód lewy i listwa progowa cała- 0.5L lakieru + 0.25utw, bez rozcieńczania i ok pół setki zostało w pistolecie.

coś nie za mało zużyłeś lakieru nawet jak na 1,5 warstwy :nono:

pawel1108 - 18-03-2013, 20:18

Standardowe ustawienie pistoletu, po za tym nie poleruję papierami po lakierowaniu, więc w jakim celu więcej lać?
Po to są lakiery HS, VHS,CP żeby nie lać jak kiedyś 2-3 czasem 4 warstwy ;)

POLYKAR.PL - 18-03-2013, 21:17

No i pełna jasność w temacie :)
A z tego co wiem , to litr mieszanki wystarcza na polakierowanie 12 elementów samochodu
segmentu C ( bez dachu ) . To chyba wydajny jest ten klar ?

SYBORG - 19-03-2013, 14:34

jest bardzo wydajny zgadzam sie z przed mowcami lakierowalem astre f cala i z 1 litra zostalo mi w granicy 100-150ml po drugie nie posiadam jeszcze jakis zajebistych pistoletow do lakierowania
ale i takimi daje rade;]
a jesli ktos chce to z checia moze sie ze mna skontaktowac w sprawie produktow polyego ;] bo ja to taki maly przedstawiciel jestem tu u mnie na okolice ;]

schlegeis - 19-03-2013, 18:30

I ja dołączylem do użytkowników Polykaru.
Dzis testowałem szpachlówki Soft Plus, Universal, Elastik, Finex, Glas, Metalik i Plaster. Podkład 4:1 szary oraz klar HS 2:1.

Testowałem oczywiście łatwość aplikacji, obróbki- wytrzymałości, siadania itd z wiadomych względów- nie znam.

Warunki to ok 15 stopni, duża wilgotność.

Od razu uprzedzam, to sa tylko moje przemyślenia, osoby bez wieloletniego obycia z różnymi produktami, mnogością doświadczeń itd. Dodatkowo w związku z moją konkretną specjalizacją- nie jestem chyba wymiernym recenzentem dla wszystkich produktów ;)
Normalnie używam novol lini spectral i professional oraz duxone (i p7 i 3750s duponta).

Szpachlówki: próbowałem sobie po 50g +1g utwardzacza (z wagą), relatywnie długi czas utwardzania do obróbki, np novol jest szybszy - ale to też zaleta, mamy wiecej czasu na jej ułożenie zanim zacznie się ciagnac;)
Najbardziej siadła mi Finex, Elastik, Plaster i Glas. Universal w moim wykonaniu troche pęcherzykuje, Soft Plus jest baaardzo miękka, na moje potrzeby za bardzo. Glas w przeciwienstwie do np fiber novola- genialnie łatwo się nakłada, te włókna nie sterczą wszędzie i robią dołeczki pory itd. Za to bardzo ciezko się ją obrabia.. po utwardzeniu naprawde ciezko sie przedrzec p80 na klocku by ja wyrownac.

Plaster aplikacją i i ogólnie obróbką bardzo mi przypomina spectral plast ( to plus dla mnie ).

Universal ma paskudny kolor :diabeł:

Finix jest naprawde jak masełko, gładziusienka.. finish novola i moim zdaniem 769R są pod tym względem z tyłu, obróbka bardzo podobna.

Miło mi powiedzieć, że siadły mi te szpachlówki i będe ich używał.

Podkład:

moim zdaniem jest typowo wypełniający, bardzo gęsty, rozlewa się na czwórke, duxone 1062 jest lepszy pod tym względem, novol 300 jest gęstszy, 330 to wiadomo zależnie od rozcienczenia.

Szlifuje się go bardzo łatwo po wygrzaniu, odparowywuje bardzo szybko.

Ja jednak zostaje przy duxone bo na tym samym sprzęcie i podobnych warunkach po prostu lepiej się rozlewa a cenowo jest konkurencyjny.
Uzywam podkladu jako izolacji, nie nakladam go grubo by zalać rysy itp.

Klar:

BOSKI, wreszcie fajny HS troche tanszy od 3750S, bardzo gęsty, przy 5% rozcienczalnika rozlewa się na bardzo delikatna luseczke, bez rozcienczalnika morka jest zdecydowanie grubsza. Aplikowalem go 3000 rp. Przy półtorej warstwy (jedna zaprószona i po ok 10 minutach druga pełna wylana) po wygrzaniu i dał ok 40 mikrometrów grubości, chyba powinienem zrobić pierwszą kontaktową troche grubszą.

Po wygrzaniu ok 40 min promiennikiem scialem go na lustro p1500 i wypolerowalem zielonym korkiem 3m, wszystkie ryski zniknely, nic sie nie ciagnelo- jest BARDZO fajny, syfki wtracenia bedzie latwo usuwac "na drugi dzien", takie jest moje odczucie.


Z ogólnych plusów i minusów jeszcze, paczka zapakowana b. starannie, kazda puszeczka w folii bąbelkowej, calosc oklejna wieloma naklejkami "nie rzucać" itd. Profeska, aż za bardzo;) Kontakt z B. b dobry, wszystko do dogadania, powiedziałem otwarcie, ze biore materiały na test bo szukam dla siebie "idealnych" - bez problemu, sam poprosił bym rzetelenie opisał na forum moje odczucia.

Zeby nie było za pieknie;)

Wysłany katalog jest po czesku, ja nie znam tego języka wiec jedynie sie domyslam o co w nim chodzi.

Od razu widac, ze BKP GROUP nie przywiazuje uwagi do opakowan ale zawartości puszek- jak najbardziej popieram chociaz marketing chyba powinien mowic inaczej;)

Niestety minusem na pewno jest to, ze na podkładzie i klarze nie ma żadnych piktogramów poza informacja, ze to niebezpieczne dla zdrowia.
Powinna byc informacja o dozowaniu utwardzacza i rozcienczalnika, przydatnosci do uzycia po wymieszaniu, czasowi utwardzania czy lepkości. Wiadomo, jak ktos tego przelewa x litrów miesięcznie to zna wszystko na pamiec, ale ktos sporadycznie uzywajcy bedzie mial po np polrocznej przerwie problem, ile tego miało być;)

No, tyle. Nie bede z nikim polemizował, to moje subiektywne odczucia. Nie mam ogromnego doświadczenia z różnymi produktami, polykar moim zdaniem jest dobry i wart tej kasy. Ja bede używał niektórych szpachlówek i klaru bo są zajebiste i cenowo ok.

Mart-Dent - 20-03-2013, 00:56

SYBORG napisał/a:
lakierowalem astre f cala i z 1 litra zostalo mi w granicy 100-150ml


To ile Michale trzeba tego klaru na element, nie całe 100ml? Toż to mniej jak bazy :)

POLYKAR.PL - 20-03-2013, 07:46

Mart-Dent napisał/a:
To ile Michale trzeba tego klaru na element, nie całe 100ml? Toż to mniej jak bazy :)


Kolego Mart-Dent , już w piątek będziesz mógł osobiście dokonać oceny produktów :)

SYBORG napisał/a:
a jesli ktos chce to z checia moze sie ze mna skontaktowac w sprawie produktow polyego ;] bo ja to taki maly przedstawiciel jestem tu u mnie na okolice ;]


Wszystkich mieszkających w pobliżu Częstochowy , którzy są zainteresowani materiałami POLYkar , zapraszam do kontaktu z kolegą @syborg . Podjedzie , zaprezentuje , fachowo wyjaśni co i jak . Jest to osoba z "branży" , praktykująca zawód blacharza-lakiernika . Ja szczerze polecam :nono:

Mart-Dent - 20-03-2013, 09:34

POLYKAR.PL, ja zadałem proste pytanie. Jeśli nie SYBORG to niech inna osoba mi napisze jak to zrobić bo mi wychodzi zawsze średnio 2,5 setki na element klarem HS Klarlack 8007 z SH. (Iwata ws400clear).
Tzn myślę że polakierował bym litrem cały samochód tylko nie wiem czy klient był by usatysfakcjonowany wyglądem i głębią :smiech:

Co do oceny produktu to wybacz ale nie mam czasu się za bardzo wypróżnić, więc raczej nie skorzystam z propozycji, zresztą nie mam zamiaru przechodzić na żadne inne produkty jak te którymi robię.

POLYKAR.PL - 20-03-2013, 11:12

Mart-Dent napisał/a:
Co do oceny produktu to wybacz ale nie mam czasu się za bardzo wypróżnić, więc raczej nie skorzystam z propozycji, zresztą nie mam zamiaru przechodzić na żadne inne produkty jak te którymi robię.


Przepraszam kolego , że napisało mi się tak , jakbym chciał Ci juz coś wciskać . Intencją moją ( która jednak nie wyszła ) było ewentualne zaproponowanie produktów i możliwa ich ewentualna wysyłka w dniu jutrzejszym . Jeszcze raz przepraszam .

Natomiast co do wydajności lakieru bezbarwnego POLYkar , proszę kolegów o ustosunkowanie się do posta kolegi @Mart-Dent . Widzę bowiem , że kolega ma pewne wątpliwości , co wyraził umieszczając emotikonka "lejącego" ze śmiechu po przeczytaniu postów wcześniejszych dotyczących tegoż lakieru :)

schlegeis - 20-03-2013, 18:10

Dzis porzucilem testy, lakierowałem "na gotowo".
Klar mozna jednak aplikowac bez rozcienczalnika, pieknie się rozlewa.
Jest to też pierwszy klar, który ŁADNIE PACHNIE :piwosz:
Cieniowalem trudne (czasza moto, jakieś 8-10cm miejsca) sreberko dzis, nic nie sciemniło, wyszło idealnie.
Przesiadka na poly- niniejszym zatwierdzona :)

Co do wydajności
półtorej setki gotowej mieszanki wystarczyło mi na element wielkosci drzwi do golfa 5 + cieniowanie na sasiedni element (ale cieniowanie nie na całość klarem bo to czasza motocyklowa)

jacklack - 20-03-2013, 18:47

schlegeis napisał/a:
I ja dołączylem do użytkowników Polykaru.
Dzis testowałem szpachlówki Soft Plus, Universal, Elastik, Finex, Glas, Metalik i Plaster. Podkład 4:1 szary oraz klar HS 2:1.

Testowałem oczywiście łatwość aplikacji, obróbki- wytrzymałości, siadania itd z wiadomych względów
Po wygrzaniu ok 40 min promiennikiem.

Wnioskuję z tego, że posiadasz promiennik podczerwieni, dlatego też chciałem zapytać, czy te produkty które powyżej zacytowałem również wygrzewałeś promiennikiem ?

Jeżeli tak, to prosiłbym o informację (jeśli nie sprawi ona większego kłopotu) dotyczącą zachowania się tych poszczególnych produktów nałożonych na różne podłoża tj. szpachla na gołą stal, podkład na poliestrze i powłokach starych po ingerencji termicznej promiennikiem fal krótkich IR przy suszeniu wstępnym -pół mocy przez 5 min, (temp suszonej powierzchni ok. 45 stC), i następnie przy pełnej mocy promiennika w czasie 10-15 min (temp suszonej powierzchni ok. 90 stC)

Prosiłbym też kolegę @POLYKAR.PL o zamieszczenie w tym wątku informacji dotyczącej wygrzewania promiennikiem IR tychże produktów...chodzi mi głównie o czasy, i zakres temperatur w jakich mogą być maksymalnie wygrzewane poszczególne produkty promiennikiem fal krótkich IR... informacja taka może się okazać bardzo pomocna
dla użytkowników, szczególnie tych, którzy już pracują na tych materiałach a chcieliby pracować na nich jeszcze szybciej i wydajniej.

schlegeis - 20-03-2013, 19:58

Nie, szpachlówki zostawiłem do utwardzania się w temp ok 15 stopni w drugim pomieszczeniu, kiedy zaczalem testować klar.
Utwardzały się ok 40 minut przy sporej wilgotności, wszystko w pełni gotowe do szlifowania.
50:1 proporcje wagowe szpachlówek do utwardzacza (dozowane na wadze).
Były nałożone na przeszlifowaną starą powłokę lakierniczą.
Czas utwardzania poliestrów i podkładów ma dla mnie drugorzędne znaczenie, liczy się łatwość aplikacji i pozniejszej obróbki (99% rzeczy drę recznie, prawie same motocykle).
Podkład akrylowy 4:1 przy dwóch cienkich warstwach nałożonych na powyższe szpachlówki wygrzewałem na pełnej mocy (90 stopni nie było, podłoże to tworzywo a promiennik nie jest z linii profesjonalnych) przez ok 30 minut i po tym czasie nie zaklejał p400 na klocku, obróbka łatwa podobna do duxone 1062 ale charakter podkładu jest moim zdaniem bardziej wypełniający więc rozlewność gorsza. Podkład aplikowałem ukochaną przez wszystkich airgunsa z dyszą 1.5 bez rozcienczenia.
pozdrawiam

Wygrzewanie robiłem w ciemno, "na czuja", nie sprawdzałem wcześniej kart technicznych ani nikogo nie pytałem o czasy i moc.

W wolnej chwili przeprowadzę dla Pana takie testy z promiennikiem.

jacklack - 20-03-2013, 21:22

schlegeis napisał/a:
szpachlówki zostawiłem do utwardzania się w temp ok 15 stopni

Cytat:
Utwardzały się ok 40 minu

Tyle utwardzały się bo byleś zajęty czymś innym, czy tyle musiały się utwardzać w tej temp.??
schlegeis napisał/a:
Czas utwardzania poliestrów i podkładów ma dla mnie drugorzędne znaczenie, liczy się łatwość aplikacji

No to mamy tu trochę rozbieżne poglądy, albowiem dla mnie czas utwardzania się produktów czy to poliestrowych, akrylowych czy epoksydowych ma właśnie kluczowe znaczenie, a łatwość aplikacji to już sprawa odpowiedniego pistoletu przeznaczonego typowo do nanoszenia w/w podwarstw...skoro już jesteśmy przy tym aspekcie to następną dla mnie kluczową sprawą to łatwość i szybkość obróbki... tutaj ważną rolę pełni odpowiednia rozlewność materiału i odpowiednia jego twardość po odparowaniu i pełnym utwardzeniu co może nam zapewnić tylko promiennik fal krótkich jesli chodzi o tryb napraw warsztatowych.
Cytat:
Podkład akrylowy 4:1 przy dwóch cienkich warstwach nałożonych na powyższe szpachlówki wygrzewałem na pełnej mocy

Tak nie można podchodzić do testów i opiniować produktu...nie można nałożyć dwóch cienkich, albo dwóch średnich, albo jeszcze inaczej, pierwszej wypylonej a drugiej pełnej..to nie jest baza ani też lakier bezbarwny choć i te mają swoje precyzyjne zalecenia techniczne odnośnie aplikacji...skoro mowa o podkładzie akrylowym to poszczególna warstwa ma być taka, jak mówi o tym karta techniczna, wtedy można ocenić zachowanie fizyczne tego materiału zaraz po jego aplikacji, jak i po ingerencji termicznej promiennikiem , następnie można ocenić stopień wypełnienia jaki posiada dany produkt po odparowaniu, oraz jego przyczepność do stali i powłok starych.

Przy okazji można sprawdzić produkt jeszcze pod innym kontem, czy np. zbyt szybkie odparowanie i utwardzanie produktu wygrzewanego promiennikiem IR (czyli od wew.) nie ma ewentualnych skutków ubocznych takich jak np. gazowanie spowodowane zbyt szybkim zamknięciem wierzchniej powłoki nałożonego materiału z powodu zbyt szybkiego aczkolwiek zalecanego przez producenta utwardzacza bądź rozcieńczalnika.
Cytat:
Podkład aplikowałem ukochaną przez wszystkich airgunsa

Z jednym małym wyjątkiem, bo ja raczej nie przepadam za tego typu pistoletami :nono:
schlegeis napisał/a:
dla Pana

Ps. proszę przyjąć w stosunku do mojej osoby bardziej koleżeńska formę zwrotu...nie lubię tego, jak mi ktoś przypomina o nieuchronnie nadchodzącym moim wieku emerytalnym ;)
:)

schlegeis - 20-03-2013, 21:46

Cytat:
Tyle utwardzały się bo byleś zajęty czymś innym, czy tyle musiały się utwardzać w tej temp.??


Tyle się utwardzały bo je zostawiłem i odszedłem.

Cytat:
No to mamy tu trochę rozbieżne poglądy, albowiem dla mnie czas utwardzania się produktów czy to poliestrowych, akrylowych czy epoksydowych ma właśnie kluczowe znaczenie, a łatwość aplikacji to już sprawa odpowiedniego pistoletu przeznaczonego typowo do nanoszenia w/w podwarstw...skoro już jesteśmy przy tym aspekcie to następną dla mnie kluczową sprawą to łatwość i szybkość obróbki... tutaj ważną rolę pełni odpowiednia rozlewność materiału i odpowiednia jego twardość po odparowaniu i pełnym utwardzeniu co może nam zapewnić tylko promiennik fal krótkich jesli chodzi o tryb napraw warsztatowych.




- dla mnie liczy się łatwość aplikacji i łatwość obróbki tak jak pisałem wyżej.
Dlatego też pisałem, że mój opis może nie być dla wszystkich miarodajny z racji mojej wąskiej specjalizacji. I absolutnie rozumiem, że to zalezy tez w dużej mierze od sprzętu czy warunków, ale testowałem te produkty w odniesieniu do innych użytkujac mój sprzęt - jaki jest, taki jest. Jedynie pistola pewnie nikt by mi tu nie zrugał, 3000 rp


Cytat:

Tak nie można podchodzić do testów i opiniować produktu...nie można nałożyć dwóch cienkich, albo dwóch średnich, albo jeszcze inaczej, pierwszej wypylonej a drugiej pełnej..to nie jest baza ani też lakier bezbarwny choć i te mają swoje precyzyjne zalecenia techniczne odnośnie aplikacji...skoro mowa o podkładzie akrylowym to poszczególna warstwa ma być taka, jak mówi o tym karta techniczna, wtedy można ocenić zachowanie fizyczne tego materiału zaraz po jego aplikacji, jak i po ingerencji termicznej promiennikiem , następnie można ocenić stopień wypełnienia jaki posiada dany produkt po odparowaniu, oraz jego przyczepność do stali i powłok starych.


Nałożyłem dwie cienkie warstwy dokładnie tak jak to robię przy 1062, jako warstwę izolującą, nie wypełniacz rys czy dziurek.
Karta techniczna zakłada 2-3 oddzielne warstwy nakładane z odstępem 10 minut.
Cytat:

Przy okazji można sprawdzić produkt jeszcze pod innym kontem, czy np. zbyt szybkie odparowanie i utwardzanie produktu wygrzewanego promiennikiem IR (czyli od wew.) nie ma ewentualnych skutków ubocznych takich jak np. gazowanie spowodowane zbyt szybkim zamknięciem wierzchniej powłoki nałożonego materiału z powodu zbyt szybkiego aczkolwiek zalecanego przez producenta utwardzacza bądź rozcieńczalnika.


Bezpośrednio po wygrzaniu i ostygnięciu nic się z powłoką nie działo, zachowywała się "normalnie". Utwardzacz zastosowałem normalny taki jak otrzymałem, bez rozcieńczenia.
Cytat:


Z jednym małym wyjątkiem, bo ja raczej nie przepadam za tego typu pistoletami :nono:

To oczywiście była ironia.

Cytat:

Ps. proszę przyjąć w stosunku do mojej osoby bardziej koleżeńska formę zwrotu...nie lubię tego, jak mi ktoś przypomina o nieuchronnie nadchodzącym moim wieku emerytalnym ;)
:)


ok;)

Tak jak pisałem, mój opis nie jest profesjonalną recenzją tylko opisem normalnego użytkownika po PIERWSZYM teście (teście - czy te materiały mi podejdą czy nie).
Stąd też prośba o brak polemiki wobec mojej niefachowości itd, starałem się sprawdzić produkty Polykar pod kątem przydatności ich W MOJEJ pracy.
Byc może niepotrzebnie tak to rozdmuchałem, trzeba było napisac- "polykar jest ok- przetestowane" ;)
I jestem zadowolony.

Pozdrawiam

jacklack - 20-03-2013, 23:05

Cytat:
Karta techniczna zakłada 2-3 oddzielne warstwy nakładane z odstępem 10 minut.

Ok, ale karta techniczna mówi też ile mikrometrów ma mieć każda z tych warstw co jest istotne w zestawieniu z ilością tychże warstw w wyniku czego mamy obraz czasu pracy jaki jest potrzebny do pełnej aplikacji wypełniacza akrylowego i możliwości wypełniających produktu na którym pracujemy.
Tak, że jeżeli chcemy tu porównywać jakiekolwiek produkty, a w tym wypadku produkty Polykar to proszę aby robić to ścisłe według zaleceń kart technicznych produktów testowanych i porównywanych bo w przeciwnym wypadku wyjdzie z tego masło maślane.
schlegeis napisał/a:
starałem się sprawdzić produkty Polykar pod kątem przydatności ich W MOJEJ pracy

No właśnie, to też jest mi ciężko zrozumieć...skoro na opakowaniu produktu pisze "Do zastosowania profesjonalnego" to MOJE, TWOJE-NASZE PRACE spełniają takie standardy jakie są wymagane do odpowiedniego użycia tegoż produktu, czyli nasze PRACE mają odpowiednia temp. w trakcie aplikacji, odpowiednią wentylację podczas tej operacji, dedykowane aparaty natryskowe, zalecane dysze materiałowe i zalecane ciśnienie robocze do nanoszenia tego samego produktu, tej samej klasy promiennik, podobnej klasy sprzęt szlifierski aby było można sprawdzić stopień trudności obróbki, no i oczywiście cała reszta zawarta w karcie technicznej produktu o czym wspomniałem wcześniej.czyli mamy punk wyjścia i zdolność porównawczą.

Nie pisze tego broń Boże z jakąś złośliwością, wręcz przeciwnie, chce aby wyrażane opinie obiektywne czy też subiektywne były wyrażane z jak najbardziej zbliżonego do siebie punktu wyjścia, co złoży się na rzetelność oceny danego produktu. Tak więc schlegeis, nie zniechęcaj się przypadkiem i pisz co sądzisz o danym produkcie, porównuj go do innych ale już bardziej z konta technicznego posługując się w szczególności parametrami ;)

POLYKAR.PL - 20-03-2013, 23:40

[quote="schlegeis]
Podkład:
moim zdaniem jest typowo wypełniający, bardzo gęsty, rozlewa się na czwórke, duxone 1062 jest lepszy pod tym względem, novol 300 jest gęstszy, 330 to wiadomo zależnie od rozcienczenia.

Szlifuje się go bardzo łatwo po wygrzaniu, odparowywuje bardzo szybko.

Ja jednak zostaje przy duxone bo na tym samym sprzęcie i podobnych warunkach po prostu lepiej się rozlewa a cenowo jest konkurencyjny.
Uzywam podkladu jako izolacji, nie nakladam go grubo by zalać rysy itp. [quote="schlegeis]

Ja sobie tak myślę , że przepytywanie kolegi @schlegeis z podkładu mija się z celem , patrząc na jasną i prostą w przekazie wypowiedź kolegi

jacklack - 21-03-2013, 00:51

POLYKAR.PL napisał/a:

Ja jednak zostaje przy duxone bo na tym samym sprzęcie i podobnych warunkach po prostu lepiej się rozlewa a cenowo jest konkurencyjny

POLYKAR.PL napisał/a:
a sobie tak myślę , że przepytywanie kolegi @schlegeis z podkładu mija się z celem , patrząc na jasną i prostą w przekazie wypowiedź kolegi

Panie Bogdanie ;) .....omijałem to zdanie szerokim łukiem chcąc sprowadzić porównanie produktu na drogę stricte techniczną, ale jednak Pańska przebiegłość nie pozwalała pozostawić tego bez echa, tak więc sugerując się opinią kolegi schlegeis i na jej podstawie wystawiając swoją , muszę przyznać, iż podkład akrylowy Polykara w mojej subiektywnej ocenie wypada kiepsko, skoro kiepsko wypada względem Duxone z którym miałem do czynienia już jakiś czas temu, i w takim przypadku o jakimkolwiek porównaniu Polykara do podkładu linii LE DP nie będę się już tu rozpisywał co miałem w zamiarze zrobić, bo widzę że już nie ma czego porównywać skoro kryterium techniczno-porównawcze sprowadzone zostało wyłącznie do rozlewności produktu który tak na prawdę rozlewność ma przeciętną ;)
schlegeis napisał/a:

Uzywam podkladu jako izolacji, nie nakladam go grubo by zalać rysy itp

Nikt raczej nie używa tego produktu do zalewania rys...itp. ;)

Pozdrawiam ;)

POLYKAR.PL - 21-03-2013, 09:07

Panie Jacku , jestem naprawdę zaszczycony , że Pańska osoba włączyła się do dyskusji na temat oceny materiałów POLYkar . Nie wiem tylko czy na to sobie zasłużyłem , ale to inna kwestia . Wracając do tematu , pisze Pan tak :

jacklack napisał/a:
sugerując się opinią kolegi schlegeis i na jej podstawie wystawiając swoją


Czy nie wydaje się Panu , że wystawianie opinii na podstawie opinii to zbyt wiele , nawet dla fachowca jakim Pan jest ?

jacklack napisał/a:
muszę przyznać, iż podkład akrylowy Polykara w mojej subiektywnej ocenie wypada kiepsko


Czy napisanie oceny produktu na podstawie opinii innej osoby ma coś wspólnego z
prawdą obiektywną ?
Panie Jacku , przyznaję , że czegoś takiego się po Panu nie spodziewałem .

Wkraczamy w granice absurdu ... Wie Pan , ja na przykład nie lubię czekolady Wedel bo nieznana mi osoba o nicku Kubuś , napisała na forum o czekoladach , że Milka jest lepsza , fajniej smakuje , rozpływa się w ustach ... itp.itd .
Toż to wariactwo czyste ... nie uważa Pan ?

Pozdrawiam serdecznie

michalLbn - 21-03-2013, 09:42

A może Jacku podjąłbyś się testu podkładu i opisał go w taki sposób jakiego oczekujesz? Używasz profesjonalnego sprzętu i wysokiej klasy materiałów, myślę że dałbyś radę zrobić rzetelny test. Nie chodzi o to aby się kierować porównaniem do dwa razy droższych podkładów których używasz, ale ciekaw byłbym twojej opinii, zwłąszcza że miałeś do czynienia z podkłądami duxone które są na podobnym poziomie cenowym.
giena - 21-03-2013, 10:35

Z góry przepraszam za OT ale zaczołem czytać ten temat i własnym oczom nie wierzę ,a chodzi mi konkretnie o to że wielu z was pisało o pracy w jednym systemie jak tu robić dobrze na produktech jednego producenta a tu nagle większość "skacze z kwiatka na kwiatek"to jak to jest z tym systemem ;) .
Sorry POLYKAR.PL, że się wtrąciłem w twój temat





zaraz dostanę łomot ;)

jacklack - 21-03-2013, 10:48

POLYKAR.PL napisał/a:
Panie Jacku , jestem naprawdę zaszczycony , że Pańska osoba włączyła się do dyskusji na temat oceny materiałów POLYkar

A dlaczegóż by nie??..co ja gorszy jakiś jestem od innych, i nie mam prawa prowadzić konwersacji i wyrażać własnego zdania na ten temat czy inny?

POLYKAR.PL napisał/a:
Nie wiem tylko czy na to sobie zasłużyłem

Pańska osoba panie Bogdanie nie ma tutaj w tym momencie absolutnie nic do rzeczy ;) ..mi chodzi tylko i wyłącznie o rzetelną ocenę produktu który być może mógłby się okazać produktem naprawdę godnym polecenia na forum również z mojej strony, ale żeby mnie o tym przekonać po prostu muszę znać jego wszystkie parametry i zachowania fizyczne aby tak się stało...cóż taki już wyrodny jestem ;)
POLYKAR.PL napisał/a:

Czy napisanie oceny produktu na podstawie opinii innej osoby ma coś wspólnego z
prawdą obiektywną ?

I tu trafiamy praktycznie do sedna Panie Bogdanie..tak właśnie działa większość for internetowych i innych stron www. zamieszczonych w sieci na których użytkownicy wyrażają sowie subiektywne opinie, a w tym wypadku na temat produktu zalecanego przez jego producenta do napraw refinish.

Proszę sobie teraz wyobrazić że jestem nowym użytkownikiem który szuka właśnie materiałów do naprawy swojego samochodu, lub właścicielem nowego warsztatu który chce zastosować w swoim warsztacie linie produktów na których będą wykonywane wszystkie naprawy i na tychże produktach będzie opierała się gwarancja za wykonywane usługi. Nie współpracuję z żadnym przedstawicielem danej marki dlatego też nie mam zapewnionego doradztwa technicznego....wiec co wtedy robię?? wchodzę na forum internetowe (w tym wypadku lakierników) i czytam jaki to produkt jest najbardziej polecany i dlaczego??....CO WIDZĘ ? POLYKAR, bo fajnie się obrabia i rozlewa, i ogólnie wszyscy pieją z zachwytu bo jeszcze cena pasuje.

Teraz zadam pytanie, czy na podstawie takich opinii możemy rzeczowo sprawdzić i porównać jakościowo i cenowo produkt X z produktem Y patrząc na to z płaszczyzny płytkich wpisów na Forum nie biorąc pod uwagę praktycznie żadnych kluczowych parametrów technicznych do których tu cały czas zmierzam. Sorry panie Bogdanie ale bez tego jak dla mnie taka opinia po prostu nie istnieje obojętnie czy dotyczy ona podkładu, czekolady Milka, czy masła orzechowego.

Cytat:

A może Jacku podjąłbyś się testu podkładu i opisał go w taki sposób jakiego oczekujesz? Używasz profesjonalnego sprzętu i wysokiej klasy materiałów, myślę że dałbyś radę zrobić rzetelny test.

Michał..może i tak, może bym się podoił takiego testu, i porównał te materiały do innych w praktyce, ale najpierw zróbmy rzetelny test tu na Forum w pisanej formie przekazu który będzie informacją techniczno-porównawczą dla przyszłych potencjalnych nabywców produktów POLYKAR.

JESZCZE RAZ POWTARZAM .nie jestem tutaj do nikogo uprzedzony i proszę też nie żywić do mnie żadnej urazy, chcę tylko wyjaśnić jak powinna wyglądać ocena produktu, i dociec jego rzetelnej oceny na podstawie ścisłych parametrów, czy to źle dla użytkowników??

PROJEKTER - 21-03-2013, 11:38

jacklack napisał/a:
Pańska osoba panie Bogdanie nie ma tutaj w tym momencie absolutnie nic do rzeczy ;) ..mi chodzi tylko i wyłącznie o rzetelną ocenę produktu który być może mógłby się okazać produktem naprawdę godnym polecenia na forum również z mojej strony, ale żeby mnie o tym przekonać po prostu muszę znać jego wszystkie parametry i zachowania fizyczne aby tak się stało... cóż taki już wyrodny jestem ;)


Ja też :buhaha: ... a nawet wredny, a nie tylko wyrodny i bardzo, bardzo wnikliwie analizuję dokumenty produktu ... nawet jak na opakowaniu jest certyfikat, że to 24 karatowe złoto.

jacklack napisał/a:
.... chcę tylko wyjaśnić jak powinna wyglądać ocena produktu, i dociec jego rzetelnej oceny na podstawie ścisłych parametrów, czy to źle dla użytkowników??


Szkoda tylko że generalnemu dystrybutorowi zrozumienie tego prostego i oczywistego faktu zasad promocji nowego produktu przez media elektroniczne ... zajęło ponad pół roku :boże: .

Tak się złożyło że dostęp do forum ma też kilka osób zorientowanych w temacie technologii materiałowej, przepisów i wymogów technicznych. Błędem ... ogromnym błędem jest więc opieranie jakości danego wyrobu, czy urządzenia tylko o opinie użytkowników, nawet jak jest ich tysiąc. :nono: W oparciu jedynie o wypowiedzi, posty i dyskusje na tym forum można dowieść bez cienia wątpliwości że "użytkownik" często nie docenia zalet wyrobu, nie wie czym naprawdę dysponuje, bezpodstawnie go krytykuje i w efekcie odrzuca lub co najgorsze zachwyca się szmelcem lub tandetą bo cenowo jest to wyrób w jego zasięgu. To forum pełne jest takich przykładów.

Jedyny sposób by dojść prawdy ... to na początek rzetelna i bardzo dokładna informacja techniczna ( technologiczna ). Same opinie "organoleptyczne" :) ... nawet gdy wypowiadane są przez autorytety ... mogą być mylne. :nono:

Informacja techniczna + Dokumenty formalne + Ocena użytkowa produktu + Opinia rynkowa ... to są dopiero elementy pozwalające na prawidłową ocenę .... bo dzisiejsze czasy sprzyjają produkcji "kolorowych" i designerskich "opakowań" dla kompletnie gównianych i często szkodliwych wyrobów. ;)

gugun - 22-03-2013, 11:11

jacklack napisał/a:
tak więc sugerując się opinią kolegi schlegeis i na jej podstawie wystawiając swoją , muszę przyznać, iż podkład akrylowy Polykara w mojej subiektywnej ocenie wypada kiepsko, skoro kiepsko wypada względem Duxone z którym miałem do czynienia już jakiś czas temu, i w takim przypadku o jakimkolwiek porównaniu Polykara do podkładu linii LE DP nie będę się już tu rozpisywał co miałem w zamiarze zrobić

;) oj ponioslo cie chyba kolego troche :) nie zapominajmy ze polykar to "sredniej klasy materiały" i alternatywa dla takich marek jak novol itp,wiec jakiekolwiek porownanie z firmami takimi jak dupont jest tu troche nie na miejscu :D aczkolwiek k.polykarek mysle ze powinien byc z tego bardzo zadowolony ;) i chyba czas na podwyzki w takim razie skoro szpachlowka i podkład za ok 30zł jest porownywany tu z dupontem :) heh w sumie to moze i dobry pomysł bo niedługo zaczyna sie sezon na lakierowanie :D :D :D :D :D :D
no a trzymając sie tematu... od ok. roku juz porbiam sobie na poly,czasem mniej,czasem wiecej ...moge smiało powiedziec ze nic sie nie dzieje po czasie. nic nie siada,wszystko ładnie sie świeci itp itd bo mam czasem ta przyjemność oglądac auta po jakims tam czasie ;) czego nie moge powiedziec o szpachlowkach np. novola bo wieksza ilosc lubi przysiąść troche po kilku tygodniach/miesiacach co w polykarku raczej nie ma miejsca.
w sumie nawet i mipa c85 do ktorej sie przyzwyczaiłem i lakieruje nia na codzien protrafi lekko przygasnąć po jakims tam czasie...
tak wiec ja jestem ogolnie za...dobre jakościowo materiały w bardzo fajnej cenie..moze bym miał watpliwosci zeby uzyc polykara na jakiegos fajnego klasyka gdzie daje sie praktycznie dozywotnia gwarancje na robote,nie dlatego ze cos z nim nie tak,ale na tego typu roboty bierze sie poprostu 1 system z gornej polki.

jacklack - 22-03-2013, 13:22

gugun napisał/a:
;) oj ponioslo cie chyba kolego troche :)

Tak myślisz??..dlatego, ze pytam o podstawowe dane techniczne? ile jest zalecanych warstw podkładu akrylowego i jaka powinna być ich grubość??..dlatego , ze pytam o to jak się zachowuje materiał po suszeniu promiennikiem IR, przecież to chleb powszedni w każdym warsztacie, a wiedza o tym to podstawowy krok do tego aby przystąpić do standardowej naprawy.

gugun napisał/a:
jakiekolwiek porownanie z firmami takimi jak dupont jest tu troche nie na miejscu :D aczkolwiek k.polykarek mysle ze powinien byc z tego bardzo zadowolony ;) i chyba czas na podwyzki w takim razie skoro szpachlowka i podkład za ok 30zł jest

Nie wiem czy jest zadowolony cz też nie, ale ja na nie byłbym na jego miejscu jakoś uradowany tym faktem ;) ...to ze jakiś tam podkład firmy X kosztuje 30 zł a inny, firmy Y kosztuje 100 zł za 1 L wcale nie znaczy że ten X jest tańszy...dla mnie to śmieszna ocena produktu przedstawiana od d..y strony :) skąd wiesz szpachla 759R DP która kosztuje 55 zł nie jest w rzeczywistości tańsza od Polykara czu U-pola???...jak sprawdzisz czy Baza Cromax Pro która kosztuje średnio powiedzmy 350 zł za 1L jest droższa czy tańsza od bazy powiedzmy Profiksa która kosztuje powiedzmy 230 zł za 1L??

Jak gugun, chcesz zrobić zestawienie kosztów jak nie znasz podstawowych właściwości produktu, jego nanoszenia, temp. i czasów suszenia?

Zauważyłem to już od dłuższego czasu, że większość myśli o produktach wyłącznie kategoriami ceny, zupełnie zapominając o technologii naprawy...owszem cena to bardzo ważny czynnik ale patrzeć raczej należy na nią z płaszczyzny właściciela warsztatu po zestawieniu kosztów przy oddaniu samochodu klientowi, bo przecież za naprawę i za materiał jaki był użyty do naprawy płaci klient nie lakiernik, więc zapytuję teraz z pozycji lakiernika Co ma cena za dany produkt wspólnego z technologią refinish??..Cena za produkt Panowie to ostatnia rzecz z bardzo wielu składowych dających rzeczywisty obraz ceny, i kompletną bzdurą dla nie jest jak ktoś mi mówi że coś co kosztuje mało, jest tanie!...nie jednym tanim produktem w życiu robiłem i prawie zawsze na tym tanim popłynąłem, wiec niech mi nikt proszę tutaj oczu nie mydli...

gugun - 22-03-2013, 15:51

jacklack napisał/a:
i w takim przypadku o jakimkolwiek porównaniu Polykara do podkładu linii LE DP nie będę się już tu rozpisywał co miałem w zamiarze zrobić
jacklack napisał/a:
Tak myślisz??
o to mi dokladnie chodzilo,tu zbytnio przecież nie ma czego porownywac...bo zycie bylo by za piekne jakby taki polykarek po 3 dychy był porownywalny do dp ;)

ale...
jacklack napisał/a:
..to ze jakiś tam podkład firmy X kosztuje 30 zł a inny, firmy Y kosztuje 100 zł za 1 L wcale nie znaczy że ten X jest tańszy...dla mnie to śmieszna ocena produktu przedstawiana od d..y strony
wiesz,ty jako osoba która wykonuje kilka napraw tygodniowo czy tez nawet dziennie,masz jakis tam pracownikow mozesz myslec zupelnie od innej str... i nic w tym dziwnego ze dla ciebie liczy sie glownie czas odparowania,grubosc warstwy,czas schniecia itp bo ty zamiast 10elementów dziennie zrobisz 7 bo kit 5min dluzej schnie,czy lakier...i w tym akurat nie ma nic dziwnego bo suma sumarum pozornie drozszy materiał wychodzi taniej w ogólnym rozrachunku :) no ale w moim przypadku,mnie malo interesuje to czy kit schnie 10min a nie 5,czy lakier wysycha sobie w 10h a nie 2 itp... wiesz dlaczego? dlatego ze ja niezaleznie od tego ile cos schnie itak nie jestem w stanie wykonac naprawy szybciej,bo zanim dotre kit na 1 boku to juz na drugim przez ten czas itak zdazy wyschnąć, zanim zapodkladuje auto to itak juz czas do domu i podklad schnie całą noc,tak samo z lakierem... tak wiec ja akurat patrze na to od innej str. i mi akurat pewne rzeczy ze tak powiem zwisają ;)
jacklack napisał/a:
skąd wiesz szpachla 759R DP która kosztuje 55 zł nie jest w rzeczywistości tańsza od Polykara czu U-pola???
jak to skąd? bo jedna kosztuje 30zl a druga 55 heheh wiec chyba jest tańsza? prosta matematyka :D
jacklack napisał/a:
.jak sprawdzisz czy Baza Cromax Pro która kosztuje średnio powiedzmy 350 zł za 1L jest droższa czy tańsza od bazy powiedzmy Profiksa która kosztuje powiedzmy 230 zł za 1L??
znowu matematyka sie kłania :) nie no zartuje,łapie o co ci chodzi.o wydajnosc ;)
jacklack napisał/a:
za materiał jaki był użyty do naprawy płaci klient nie lakiernik
klient płaci za naprawe,a to czym ty to zrobiłeś mało go obchodzi.byle by bylo dobrze,no i tanio najlepiej ;)
PROJEKTER - 22-03-2013, 17:00

jacklack napisał/a:
za materiał jaki był użyty do naprawy płaci klient nie lakiernik

1. Filozofia myślenia PRZYCHODAMI ( zrobię tak żeby więcej pieniędzy wpływało do kasy firmy wtedy więcej zarobię )

gugun napisał/a:
klient płaci za naprawę, a to czym ty to zrobiłeś mało go obchodzi.byle by bylo dobrze,no i tanio najlepiej ;)

2. Filozofia myślenia KOSZTAMI ( zrobię tak żeby mniej pieniędzy wypływało z kasy firmy wtedy więcej zaoszczędzę )

To jest odwieczne zderzenie podejścia do biznesu w lakiernictwie na tym forum i w realu. Oczywiście wiem, że najlepiej jest dużo zarabiać i mało wydawać ... problem jednak tkwi w tym w koło czego krążą cały czas wasze myśli i jakie są podejmowane działania .... bo

Filozofia 1. To ogromne koszty i nieograniczone dochody
Filozofia 2. To tylko ograniczenie koszów do minimalnego możliwego poziomu

Jaki jest negatywny efekt .... obie filozofie działania mogą doprowadzić do poważnych problemów w firmie.

F 1. to ogromne koszty i długi
F 2. to brak przychodów.

Niestety tylko jedna z tych dwóch Filozofi prowadzenia biznesu prowadzi w najgorszym przypadku do bankructwa :

Ograniczanie przychodów przez ograniczanie kosztów. Plajta Panowie i bankructwo to nie długi i nadmierne zobowiązania finansowe tylko .... brak gotówki w kasie.

Filozofia myślenia kosztami, tani materiał, tani pistolet, tani budynek, tanie ubranie, tanie usługi ... prowadzi do tego, że nora jest i pozostanie norą ... a myślenie przychodami i koniecznością ich zwiększania prowadzi do tego, że nora nie może postać norą tylko musi się stać warsztatem ... a warsztat ... ASO ... a potem ASO klasy Premium, a potem ASO z najwyższą stawką za naprawy w Polsce ... pomarzmy sobie np. 20 000 zł za RBG i wtedy to ASO może obsługiwać kilku klientów w miesiącu wchodząc im w dupsko z kubańskimi cygarami i kawą w złotych jednorazowych filiżankach ;) .

Duże pieniądze zarabia się tylko wtedy gdy obraca się naprawdę dużymi kwotami ... Odwrotnie w biznesie to jest niemożliwe :nono:

Dlatego biedacy są coraz biedniejsi .... a bogaci coraz bogatsi :nono:

gugun - 22-03-2013, 17:38

PROJEKTER, filozofów zostawmy w spokoju ;) forum jest od tego żeby wymieniać poglądy,i niech kazdy sobie robi jak mu tam pasuje. w poscie wyzej napisalem co mnie na chwile obecną interesuje,i jakie sa moje własne kryteria oceny produktu...w duzych firmach najważniejszą role gra czas,bo jak to mówią czas to pieniadz,i rozumiem to ze pozornie tanszy produkt w praktyce moze okazac sie drozszy bo schnie głupia godzine dłuzej. jednak w moim przypadku to nie koliduje bo dla mnie czas schniecia nie gra roli.
jednak będąc właścicielem wielkiego serwisu/warsztatu zmienił bym podejscie,i kierował bym sie zupełnie innymi kryteriami oceny produktu.i tyle na temat z mojejj str.
to co mnie oceniać oceniłem i nie mam żadnych watpliwosci co do jakości materiałów,wiec ze swojej strony powiem tak:

baranek-ok,jeden z lepszych jakie używałem, czas schniecia w temp 20st. ok 10min pułsuchosc ok1,5h mozna smiało lakierować, aplikacja ok,ładnie sie rozpływa,fajnie wyglada itp...cena jak za economa z novola ktory nie ma polotu pod zadnym względem

podkład: biały- porażka,słabe krycie,słabe wypełnienie,co za tym idzie mała wydajność
szary: bd, lepszy od novola,profixa,trotona i innych w tym przedziale cenowym.dobre wypełnienie,dobra rozlewność,dość duża wydajność,jeszcze lepsza cena ;)
czarny: jak szary godny polecenia,srednia połka. bez rewelacji ale bije na łep profixa,novola trotona i inne w tym przedziale cenowym

szpachlówki: tu musze przyznac ze najmocniejsza strona polykara,kazda jedna jest ok,i to nie dlatego ze tanie ;)
sugerujac sie takimi kryteriami jak łatwosc obrobki,nakladanie,kurczliwosc,konsystencja itp moge stwierdzic ze produkt pod tym wzgledem mimo swojej smiesznej ceny porownywalny do duponta,mipy i innych

lakier: mi osobiscie słabo odpowiada ze wzgledu na dlugi czas schniecia oraz duuza rozlewnosc-lubi pocieknąć :) jednak aplikacja na 1,5 warstwy,duza wydajnosc,wysoki polysk,nie plowieje po czasie,nie siada i ogolnie fajny,mozna nim osiagnąc naprawde super efekt,jednak ja jestem za cienki w uszach :D

i z mojej str. to tyle.to co mi oceniac oceniłem i tyle

tofik - 22-03-2013, 19:19

gugun napisał/a:
czego nie moge powiedziec o szpachlowkach np. novola bo wieksza ilosc lubi przysiąść troche po kilku tygodniach/miesiacach co w polykarku raczej nie ma miejsca.


Piszesz ogólnie to i ja zapytam ogólnie, które to szpachle z około 20 różnych, jakie ma w swojej ofercie firma Novol, tak siadają ?

gugun napisał/a:
szary: bd, lepszy od novola,profixa,trotona i innych w tym przedziale cenowym

I tutaj ponownie sytuacja się powtarza, od którego podkładu z firmy Nowol, których naliczyłem około 16 jest lepszy ?

Nie wiem czy dobrze zrozumiałem, ale z tego co napisałeś to przetestowałeś wszystkie szpachle i podkłady z Novola ?

gugun - 22-03-2013, 20:13

fakt troche za ogolnie.ale mam na mysli serie professional,bo praktycznie w tym samym czasie pracowalem i na tym i na tym,w sumie dalej robie na tym i na tym bo co tydzien mam dystrybutora novola u siebie.jednak na polykaru mi sie poprostu lepiej pracuje,jak i lepiej wyglada to wg. mnie "po czasie" na temat seri economy to sie nie wypowiadam bo jedyne co łączy ten material z poly to cena ;) no i na temat spectrala tez sie nie wypowiadam bo nie mialem stycznosci ani z ta seria ani z nowa ultrą
mkautos - 22-03-2013, 20:17

gugun napisał/a:
fakt troche za ogolnie

No faktycznie pojechałeś.
Czytam z zaciekawieniem, bo teraz temat nabiera mocy, wczesniej to pianie z zachwytem nad polykarem... było tez chwilowe porównanie klaru polykara do dp 3750 i chyba to przyczyniło sie do szerszej dyskusji w temacie.
Bo gdzie tu porównywac ,,,, wreszcie fajny hs,,, troche tańszy od 3750,,, tak to było wczesniej napisane. :nono:

PROJEKTER - 22-03-2013, 23:46

gugun napisał/a:
PROJEKTER, filozofów zostawmy w spokoju ;) forum jest od tego żeby wymieniać poglądy,i niech kazdy sobie robi jak mu tam pasuje.


To wtedy musiałbyś się zastanowić nad sensem wymiany poglądów i istnienia takiego forum :)

Wrzucenie hasła .... "a Ja se będę robił czym mi wygodnie i guzik wam do tego " .... faktycznie jest zgodne z ideą forum bo to tylko miejsce do wymiany informacji, a nie kontroli tego co kto robi ... ale na jaką ciężką cholerę zdzierać klawiaturę pisać posty i cokolwiek analizować jak i tak czytający ma to w dupie i zostaje w swoim punkcie postrzegania rzeczywistości ?

Otwórz się ! Zobacz co masz po bokach, a nie tylko przed sobą i spróbuj zastanowić zawsze nad kontrargumentami tych którzy wiedzą więcej, lub tyle co Ty ... a jednak się z tobą nie zgadzają :nono: Spróbuj użyć czytelnych dla nich argumentów. Takich które docierają właśnie do nich, a nie są guzik warte w ich świecie :nono:

Zastanów się z jakich powodów inni lakiernicy sięgają po materiały z wyższej półki, a jeszcze inii z niższej ( choć to akurat jest oczywiste ) i wtedy będziesz miał analityczne spojrzenie. Wtedy będziesz potrafił ocenić ... o co tu chodzi i jakoś sobie to posegregować.

Koncentrujesz się teraz na ocenie tego jakie są twoje subiektywne wrażenia o pracy tymi materiałami i podkreślasz ... cena, cena, cena ...

Może dla mnie nie liczy się kompletnie, to czy Polykar ma czy nie ma dobrych produktów, ale to jaka jest pozycja tego producenta na rynku napraw ? Może jako szef firmy lakierniczej wolałbym po stokroć mieć gówniane materiały Glasuritu, czy Standoxa niż doskonałe produkty Polykar ? Może ważniejsze jest dla kogoś znane logo producenta, zaufanie do produktu, opieka techniczna, szkolenia ... i jest za to gotowy przepłacać ?

Usługi to teatr ... to często działania na pokaz ... a TY tak płasko ... cena, cena :nono:

Może ktoś jednak poznał tajemnicę szerokiej oceny produktów ? ... Prawidłowej oceny wszystkich aspektów współpracy z danym koncernem, systemem technologicznym, czy dostawcą i kiepsko ocenia większość produktów z niższej półki ?. Zastanów się nad tym chwilę @gugun bo nie ma jednego kryterium oceny materiałów. Nie ma nawet czytelnej linii podziału gdzie kończą się złe produkty. a zaczynają te dobre :nono:

Jednym swoim postem @ gugun ściągasz produkty Polykar do nory gdzie liczy się wyłącznie cena. Jak tak ... to po co się tu rozpuszczać nad ich ceną ? ... Syf dla nor i amatorów i tyle. Niech tam zostanie .... O to ci chodziło ? Na pewno to chciałeś mi dać do zrozumienia sugerując że twój czas jest gówno wart i możesz sobie nim szastać bo czas schnięcia nie ma znaczenia i pewnie wiele innych aspektów tego produktu. Najważniejsze jednak że szpachlówka się extra sypie i dlatego jest OK .... 0911 Spies Heckera też jest rewelacyjna i się sypie po draśnięciu papierem ... w każdej firmie można znaleźć taki produkt ... i co teraz ? Ściągniesz wszytko do ceny ? :nono:

... a jak komuś to wisi bo go stać na drogie markowe produkty ? ... Co teraz ? Jakie są argumenty ZA stosowaniem produktów Polykar w lakierni samochodowej ? :nono:

gugun - 23-03-2013, 00:43

ja nawet rozumie co ty do mnie teraz mowisz,wiec ty zrozum mnie ;) są produkty/systemy z gornej połki po ktore siegają wielkie lakiernie,a są produkty skierowane do innej grupy osób...takie jak własnie polykar,novol,profix,troton...i na ich tle polykar,ktorego dotyczy temat wypada rewelacyjnie i tyle,bo to przeciez temat o nazwie polykar....tak wiec nie odbiegajmy zbytnio od tematu ;) bo bez sensu oceniając produkt sredniej klasy konczyc na aso,wielkich lakierniach i kalkulacjach ;]

[ Dodano: 23-03-2013, 00:45 ]
a podążając tym tokiem myslenia w/w firmy wogole powinny nie istniec ;)

martek - 23-03-2013, 07:25

gugun, znowu piszesz o novolu a wczesniej pisales ze nie znasz calego systemu, wiec nie wrzucaj produktów do jednego wora z innymi nie znając ich.

czy firma polykar ma do zaofereowania jakies szkolenie w centrum szkoleniowym na którym mozna tak naprawde potestowac materiały na markowym sprzecie wtym urzycie promiennika, ma jakies wsparcie ze strony technika?? czy wreszcie ma ma swój system mieszalnikowy??

gugun - 23-03-2013, 10:50

co wy tak sie uparli? :angry: za chwile ktoś co robi na profixie,trotonie i innych wymienionych markach na mnie wyskoczy... :D juz tak staram sie prosto i jasno pisac a mimo wszystko zawsze znajdzie sie jakis czepialski ;) napisałem wczesniej ze moje porownanie glownie odnosi sie do seri professional,bo tą akurat znam. i robie na seri professional,poly, i czasem na innych materiałach typu profix,troton itp jasne poki co? no iiiii wszystkie w/w materiały to tzw średnia półka,nooo i na ich tle produkty polykara wg. mnie oczywiscie wypadają b.dobrze.tyleee
i ja nie krytykuje novola i innych produktow,bo na nich robie mimo wszystko ;]
no a co do szkolen i innych to novol bije na łep wszystkich bez wyjątku,jednak nijak ma sie to do tego o czym ja w tej chwili pisze.

PROJEKTER - 23-03-2013, 10:57

Widzisz @gugun o co pyta @martek ? :nono:

Nie ma ostrej linii podziału jakości produktów. To od działań Polykara zależy wizerunek tych produktów i ich dedykacja. Jeżeli to tani materiał dla nor i małych jednoosobowych warsztatów naprawiających stare graty to nikt kto ma wyższe ambicje i lepsze warunki nie sięgnie po ten produkt nawet do testów. Tam gdzie są tanie produkty dla mas zawsze konkurencja jest największa i tylko jedno kryterium wyboru - CENA

Szczebel wyżej ktoś pyta o jakość w stosunku do ceny ... a kilkanaście szczebli wyżej cena nie gra już roli. Liczy się tylko jakość i wydajność. ;) Teraz pytanie gdzie na tych szczeblach jest miejsce produktów Polykar i dla kogo są one dedykowane ? Wszystkich nie zadowolisz, nie ma takiego produktu na świecie, który bez gmerania każdy pochwali i zaakceptuje. To bardzo bardzo ważne powiedzieć wprost ... to nie dla Ciebie bo za drogie ... Nie dla Ciebie bo za kiepskie jakościowo ... ale dla Ciebie będzie idealne.
Pamiętaj przy tym że nie ma sztywnej linii podziału :nono: . dlatego ci co na granicach też mogą skorzystać z takiej oferty ... No ale Polykar musi zdecydować dla kogo jest ten produkt ? ... w jakie materiały jest wymierzony jako konkurencja bezpośrednia -TANIEJ, ale na lepszym poziomie jakości i trwałości ...

Jeżeli to faktycznie materiał doskonałej jakości ... albo posiadający takie możliwości żeby go zmodyfikować do doskonałej jakości to trzeba to wykazać. Opisać, wytłumaczyć i dowieść. Novol do którego i tak wiele osób nadal nie ma zaufania, walczył o swoją pozycję rynkową i wyższy segment w refinishu ... kilkanaście lat. :nono: ich kit szpachlowy to był największy syf na rynku przez wiele lat zanim nauczyli się go produkować.

Lakiernictwo samochodowe to wiele złożonych aspektów oceny produktu i jakości napraw, to różne segmenty i różny poziom wiedzy tych którzy się tym zajmują a także różne warunki. Zobacz co się dzieje od lat w sprawie pistoletów. Wszystko zostało już o nich napisane i powiedziane ... mija kilka dni i następny koleś pyta o pistolet. Od lat ludzie kupują te tanie i te markowe. Jedni krytykują drugich.

Nie zmienia to faktu że konkretne pistolety są przeznaczone dla konkretnych zadań.

Czym więc są produkty POLYKAR i dla kogo są dedykowane ? ;)

POLYKAR.PL - 26-03-2013, 15:26

Cóż ja , szaraczek mogę Wam napisać . Mogę powtórzyć raz jeszcze , że POLYkar to marka producenta , którym jest firma BKP A.S. z Republiki Czeskiej . Mogę napisać , że firma istnieje od 1991 roku i stała się największym w Czechach wytwórcą szeroko rozumianej gamy produktów do napraw samochodów , taboru kolejowego i wielu innych gałęzi przemysłu . BKP , jak każdy koncern chemiczny ma dostęp do wszystkich najnowocześniejszych składników materiałów lakierniczych . Pod marką POLYkar kryją się takie a nie inne receptury szpachli , podkładów czy lakieru bezbarwnego . To firma dopasowała cenę do jakości . Jakości bardzo wysokiej ( wg użytkowników ) w porównaniu nawet do produktów renomowanego polskiego producenta czyli NOVOLA . A porównanie z NOVOLEM przyszło mi do głowy , ponieważ poprzez cenę zostały one automatycznie spozycjonowane z tą właśnie firmą . Nie ja to zrobiłem , ale właśnie użytkownicy oraz producent , który tak ustalił cenę wyrobu .

Materiały te oczywiście mogą być jeszcze lepsze oraz droższe , a co za tym idzie mogą z powodzeniem konkurować z "elitą " w branży . Jeśli koledzy mają takie życzenie , firma POLYkar.pl może sprowadzić partię produktów "topowych" , najwyższej klasy , co się z tym wiąże w w dużo wyższej cenie . Porównamy je wtedy z materiałami DP , SH lub z każdym innym jaki przyjdzie Wam na myśl .
Ale zastanowić się należy , czy rynek produktów nie powinien być jednak tak zróżnicowany cenowo i jakościowo jak teraz ?

Bardzo ważnym jest aby praca lakierników była "profi" na każdym etapie wykonywania usługi ( w odpowiednich warunkach , na odpowiednim sprzęcie , z wykorzystaniem świetnych materiałów ) . Sami jednak wiecie , że nie wszystkie zakłady mają takich klientów . Tych zamożnych nie starcza i tym biedniejszym trzeba "robić " taniej ... Pewnych kosztów działalności nie da się przeskoczyć - kosztów energii , podatków od nieruchomości , wynagrodzeń , telefonów i mnóstwa innych :( . I dlatego gdzieś tej różnicy cenowej trzeba poszukać . Jeżeli zatem rewelacyjny i idealny produkt zmienimy na dobry i przyzwoity to jakość naprawy nawet jak spadnie ( można napisać o ile w ogóle spadnie ) to tak minimalnie , że aż niezauważalnie .

Na obu portalach pojawiły się , pojawiają i na pewno będą pojawiać opinie użytkowników . Jakkolwiek by na nie nie patrzeć są one wyłącznie pozytywne ( co mnie bardzo cieszy ) . Pojawiają się również , co jest najzupełniej zrozumiałe , wątpliwości - ale nie konkretna krytyka wymierzona w dany parametr produktu np. przyczepność , higroskopijność , trwałość międzywarstwowa . Nie ma też zarzutów do lakieru bezbarwnego , który - trzeba zwrócić na to uwagę - trzyma się każdego rodzaju bazy konwencjonalnej na jaką był przez użytkowników nakładany .

Napiszecie zapewne , że zachwalam produkty , bo mam firmę dystrybucyjną i kieruję się wyłącznie chęcią sprzedaży . Tak to naturalne , że je chwalę - nie "wciskam" jednak ich nikomu na siłę . Po prostu wiem co oferuję , a ja prowadząc już -naście lat firmę musiałbym być samobójcą , żeby oferować produkty kiepskiej jakości bądź takie , których użycie spowodowałoby jakiekolwiek szkody .
Testujecie w swoich warsztatach z pewnością wiele produktów , których pochodzenia nie znacie ( bo i skąd ? ) . Ktoś przyjedzie i powie : "Sprawdź chłopie , wypróbujesz i sam ocenisz" . Moja firma robi identycznie - bo jak inaczej przekonać fachowców do danego produktu ?

Dlatego oferuję dobry produkt w dobrej cenie . Sprawdza się już wiele lat w warsztatach woj.podkarpackiego , małopolskiego i lubelskiego . Oczywiście tylko tam , gdzie do dnia dzisiejszego udało mi się dotrzeć z ofertą i przekonać lakierników do wypróbowania tych materiałów . Okazało się , że większość z tych , którzy spróbowali , nie chce się już "przesiadać" na nic innego ...

Produkt , tak jak pisałem wcześniej , może być modyfikowany , ulepszony ... to chemia . Tylko napiszcie Panowie konkretnie : to jest OK , to może być , to jest gorsze od produktu używanego przeze mnie do tej pory .

Mały test we własnym warsztacie . Wydane mniej lub tyle samo co na inne produkty i .... macie własne zdanie i własną opinię . Opinię nie wyprowadzoną z opinii innych , ale własną i do bólu prawdziwą .

PROJEKTER - 26-03-2013, 19:14

Wreszcie konkretnie ;)

No cóż Ja niestety nie mogę się wypowiedzieć z praktyki bo tych produktów nie znam i nie używam nawet do zabawy. Generalnie tak podejrzewałem że producent z własnym laboratorium i doświadczoną ekipą chemików w zasadzie może sobie pozwolić na wyprodukowanie materiału o dowolnych właściwościach fizyko-chemicznych. Novol np, bardzo szybko reagował na uwagi "malarzy z garaży" gdzie warunki urągają wszelkim wymogom technologicznym i jak czytam wasze posty to wygląda na to że większość zarzutów jakie pojawiały się jeszcze kila lat temu nagle przestało istnieć ;) Wystarczyło tylko je konkretnie wyartykułować na szkoleniu przy techniku :nono:

Fajna jest ta deklaracja kolegi Polykar, że można modyfikować te materiały na produkcji i dopasować je bardziej do oczekiwań konkretnych użytkowników. Nie pozostaje nic innego jak walnąć tu listę wad i poczekać na druga wersję danego produktu. Tylko że jakoś nie dostrzegam żebyście się krytycznie wypowiadali o tych materiałach ... MK coś tam pisał ale jakoś chaotycznie ... weź no MK to jakoś poukładaj i napisz w miarę przejrzyście co twoim zdaniem jest nie tak ? Na razie jesteś jedynym praktykiem - krytykującym te produkty. :)

Fajne jest też to ostre wyzwanie żeby porównać Polykara z produktami markowymi :D To może być bardzo ciekawy test ... ale musiałby go zrobić ktoś z dużym autorytetem, lub ktoś kto ma niezłe zaplecze techniczne i żadnych uprzedzeń :nono: . Żeby nie wyszła z tego teoretyczna przepychanka.

Ja nie mam się teraz czego czepiać. Karty techniczne są ... instrukcje są ... strona www też ... i czytelne info co to za produkt i skąd ... do tego ludzie których mam tu raczej za dobrych lakierników ... chwalą te materiały ... ale poczekamy na konstruktywną i przenikliwą opinie MK ;)

mkautos - 26-03-2013, 20:29

PROJEKTER napisał/a:
... MK coś tam pisał ale jakoś chaotycznie ... weź no MK to jakoś poukładaj i napisz w miarę przejrzyście co twoim zdaniem jest nie tak ? Na razie jesteś jedynym praktykiem - krytykującym te produkty.

Nie poradziłem sobie z bezbarwnym, ale po jednym litrze tak bywa że i dobry klar zagazuje czy słabo się rozleje.
Nie dałem rozcieńczalnika, zgodnie z kartą techniczna produktu a teraz z opinii kolegów wynika że jest to dobry produkt ale z % dodanego rozcieńczalnika.
Kolor szpachlówki uniwersalnej jest do du,py, ale to nie ma wpływu na jej właściwości.
Podkłady .. no tu się troche namieszałem aby zawartość uzyskała jednorodną konsystencję.
Rozlewność gorsza od podkładów novola.
Ale tu znów rolę mógł odegrać nieorginalny rozpuch, bo takowego nie miałem.

Dla mnie to są normalne materiały , nie widze tu wodotrysków, wad tez nie widzę.
Dlatego też z czystym sumieniem zostaje przy polskim novolu, bo . . . . . polskie i dobre, to po co zmieniać.
Dodam tylko różnorodność produktów novola, prof, spectral, ultra (mega promocja w wejściu na rynek zabija cenami konkurencję) daje większy wybór i dlatego też jest atrakcyjniejsza dla mnie.
Co zresztą powiedziałem Bogutkowi w rozmowie tel że novol w moim rejonie ma takie ceny jak nasz @Tofik po rabacie, więc nie dam rady przejść na polykara - ekonomia ma swoje prawa.
Gdyby polykar był dostepny i celował w ciut niższe pułapy cenowe to nie wykluczył bym go ze swoich stosowanych materiałów.
A że ceny polykara sa do indywidualnej negocjacji, więc nie wątpię że ostatecznie zadowolenie odbiorców jest dokładnie takie jak ja bym się spodziewał zapłacić za tego typu materiał.
Więc jestem za a nawet przeciw. :glupek:
Tak już mam :aniolek:

PROJEKTER - 27-03-2013, 00:55

No to kłopotliwa opinia. W zasadzie technicznie nic nie wnosi ( ZA czy PRZECIW ). Co do ceny to odnoszę takie wrażenie po lekturze postów importera, że raczej trend miałby być taki że cena w górę ( trochę ) a za to jakość będzie na poziomie produktów z najwyższej półki. ;)

Zresztą to akurat logiczne. Jak ktoś ma fabrykę i techników to zawsze może zrobić lepszy produkt jak tylko rynek za niego zapłaci. W takiej sytuacji jak teraz to już trzeba się poważnie zastanowić dla kogo jest dany produkt i czy warto zmieniać grupę docelową.

Rynek tych tanich materiałów wygląda na bardzo nasycony. Ja chyba jednak oczekiwałbym produktu znacznie lepszego jakościowo nawet gdyby oznaczało to wyższą cenę ... ale to moja opinia .... np MK ma kompletnie odwrotną. Widać są różne poziomy ekonomi i różne aspekty oceny tego co opłacalne.

Dlatego zawsze wolę oceniać coś technicznie, lub technologicznie a nie cenowo np. zawsze gorący temat ... pistolety :D . Cena to sprawa bardzo plastyczna.

michalLbn - 27-03-2013, 08:13

Dobre lakiery za mniej niż stówkę zawsze będą się sprzedawać. Ja osobiście używam lakieru bezbarwnego duxone i płacę na niego niecałe 70zł z utwardzaczem. Jestem mega zadowolony z ceny i jakości jaką za ta kwote otrzymuję. Dodam że w lublinie pewien dobry i drogi lakiernik (ok. 400zł/el) lakieruje tez na duxone. W moim przypadku jedynie szpachle polykara wchodzą w grę.
PROJEKTER - 27-03-2013, 11:05

Tak technologicznie rzecz ujmując to mądre stosowanie produktów między powłokowych z po za jednego systemu nie jest jakoś mega groźne. ;)

Taki kit szpachlowy. Jak pamiętacie z wcześniejszych postów na forum problem polega tylko na tym czy nakładać go na epoksyd, czy od razu na goły metal. Jak wiemy co to jest i jest gwarancja producenta sytemu, że taka konstrukcja powłoki z poliestrem na gołej stali zda egzamin to sami wiecie jak bardzo ułatwia to prace. Gdy jednak mamy do czynienia z produktem z po za systemu ... czymś przypadkowym ... to zastosowanie epoksydu jako gruntu na stal rozwiązuje całkowicie problem.

podobnie gdy sprawa dotyczy wypełniacza akrylowego.

Jak ktoś ma już doświadczenie i wie że podkład wypełniający akrylowy to nie szpachlówka natryskowa i kładzie się go cienko na idealnie przygotowane podłoże to w zasadzie nie ma znaczenia jakie ma ten produkt właściwości fizykochemiczne.

Dlatego często pisałem że jak dla mnie to w ogóle wypełniacz akrylowy mógłby zniknąć z lakierni samochodowych. Jest tam tylko dlatego, że schnie szybko i łatwo się go szlifuje.

Faktem więc jest, że zasadniczo kit szpachlowy i wypełniasz akrylowy dopóki nie jest stosowany na gołą stal może być nawet kiepskiej jakości, a i tak niewiele jest w stanie "napsocić".

W takich przypadkach nic dziwnego, że główne kryteria oceny to cena zakupu, czas schnięcia i sposób obróbki. Jego właściwości schodzą na dalszy plan ... oczywiście tylko w przypadku gdy to produkt w rękach inteligentnego lakiernika :nono: .

Kaes91 - 27-03-2013, 12:14

PROJEKTER napisał/a:
podkład wypełniający akrylowy to nie szpachlówka natryskowa i kładzie się go cienko .
Rozumiem, że cienko w porównaniu z np. szpachlówką natryskową, której warstwa będzie o wiele grubsza? A co jeśli podkładu nałoży się więcej warstw niż podaje karta techniczna? Problemem będzie tylko jego kurczliwość, czy coś jeszcze?
gugun - 27-03-2013, 12:24

Kaes91 napisał/a:
Problemem będzie tylko jego kurczliwość, czy coś jeszcze?
ciekawe pytanie,sam jestem ciekaw odpowiedzi ;) ale wydaje mi się że dodatkowo może nie uzyskac odpowiedniej twardości,pekać,gazować,nie odparuje to co powinno do końca itd.. ;)
mkautos napisał/a:
Gdyby polykar był dostepny i celował w ciut niższe pułapy cenowe
to ja już nie wiem skąd ty bierzesz te materiały i na czym porabiasz :D ???
mkautos napisał/a:
A że ceny polykara sa do indywidualnej negocjacji, więc nie wątpię że ostatecznie zadowolenie odbiorców jest dokładnie takie jak ja bym się spodziewał zapłacić za tego typu materiał.
no musze przyznać ci racje,bo idzie sobie wynegocjować fajny stały rabat "stałego klienta" :)
mkautos napisał/a:
Kolor szpachlówki uniwersalnej jest do du,py
hehe mysle ze mamy to jako żart traktować? :D
mkautos - 27-03-2013, 12:58

gugun napisał/a:
mysle ze mamy to jako żart traktować?

To chyba nawet Twój tekst?

gugun napisał/a:
to ja już nie wiem skąd ty bierzesz te materiały i na czym porabiasz ???

Novol ?
Zapomniałeś?
Ceny też idzie sobie indywidualnie wynegocjować, więc co?
Mam pokazać paragon?

POLYKAR.PL - 27-03-2013, 20:11

PROJEKTER napisał/a:
Co do ceny to odnoszę takie wrażenie po lekturze postów importera, że raczej trend miałby być taki że cena w górę ( trochę ) a za to jakość będzie na poziomie produktów z najwyższej półki.


Mogłoby być tak , jeśli byłoby zapotrzebowanie na produkt najwyższej jakości . Po lekturze postów , hmm .. po przeczytaniu postów kolegi @mkautos , firma BKP A.S. ma uzasadnione wątpliwości co do zasadności wprowadzania na polski rynek produktów klasy premium . Przecież wszystko opiera się na wyznaczniku CCC - cena czyni cuda .. w tym temacie producent jest skory do rozmów , jednak w ograniczonym zakresie i raczej skłonny jest poprawiać produkty "in plus" , a co za tym idzie cena pójdzie w górę :nono:

PROJEKTER napisał/a:
Jak ktoś ma fabrykę i techników to zawsze może zrobić lepszy produkt jak tylko rynek za niego zapłaci. W takiej sytuacji jak teraz to już trzeba się poważnie zastanowić dla kogo jest dany produkt i czy warto zmieniać grupę docelową.


Może zrobić , ma chęć zrobić ... tylko czy rynek za niego zapłaci ? Jest przecież już opinia osoby miarodajnej w temacie , która twierdzi wprost :

mkautos napisał/a:
Gdyby polykar był dostepny i celował w ciut niższe pułapy cenowe to nie wykluczył bym go ze swoich stosowanych materiałów.


Polykar jest dostępny ... ale nie celuje w ciut niższe pułapy cenowe . Te ciut niższe Polykar rezerwuje na ciut niższe poziomy jakościowe . Wtedy i cena będzie adekwatna do jakości ...

PROJEKTER napisał/a:
Rynek tych tanich materiałów wygląda na bardzo nasycony. Ja chyba jednak oczekiwałbym produktu znacznie lepszego jakościowo nawet gdyby oznaczało to wyższą cenę ... ale to moja opinia ....


To nie są stricte tanie materiały ... Wrażenie jest złudne . To drogie materiały , spozycjonowane przez producenta do określonej kategorii cenowej ... nie jakościowej . Sądząc po opiniach użytkowników ... mkautos , nie gniewaj się ... biją na głowę inne produkty . Rozpoczynając promocję na forum mógłbym te produkty spozycjonować wyżej . I mam wrażenie , że żadna z osób , która miała z nimi do czynienia nie napisałaby , że są gorsze od DP , SH , Lesonala ... itp.itd.

Ale to takie moje wieczorne przemyślenia . Czekam na opinie użytkowników . To tyle na dziś :)

mkautos - 27-03-2013, 20:26

POLYKAR.PL napisał/a:
Sądząc po opiniach użytkowników ... mkautos , nie gniewaj się ... biją na głowę inne produkty .

Inne czyli konkretnie jakie?
Tu trzeba napisać których producentów tak szalenie polykar dystansuje.

I pozwolę sobie na zakończenie mojego eseju na tym pytaniu, bo po informacjach jakie dziś słyszę o czeskiej nagonce na naszą żywność i tą gałąź gospodarki , , , odechciało mi sie knedlików, skody i. . . polykara.

POLYKAR.PL - 27-03-2013, 20:41

mkautos napisał/a:
odechciało mi sie knedlików, skody i. . . polykara.


Twój wybór , szanuję go ....
Ale przestałem szanować Ciebie ... po prostu przestaję się łapać w tym co chcesz przekazać . W jednym miejscu piszesz pozytyw , w innym negatyw , w trzecim brak Ci zdecydowania ... ech , Krzysztof , mam prośbę . Wiem , że na tfu , publicznym forum nikomu nie można zabraniać wyrażania swoich , subiektywnych opinii , ale tak dla mnie , czy mógłbyś się określić ? Tak , abym ja i inni użytkownicy mieli jasną opinię ? Nie taką "za a nawet przeciw" ...
Jakkolwiek by nie patrzeć jesteś aktywnym użytkownikiem for lakierniczych i Twoje spostrzeżenia i opinie z całą pewnością będą brane pod uwagę przez innych użytkowników .
Nadstawiam klatę ( wątłą coniebądź ) i czekam ....

Co prawda , kilka postów wyżej napisałeś coś ale do końca tego nie rozumiem ...

mkautos - 27-03-2013, 20:51

Poli, nie obrażaj się.
Rykoszet od czeskich braci boli a ja tylko napisałem jak to czujemy my Polacy słuchając takich bzdur o naszych produktach.
Odechciewa sie wszystkiego co czeskie, , ,nawet lasek. ;)

Materiały masz normalne i nic tu o nich złego nie powiedziałem.
to tyle.

[ Dodano: 27-03-2013, 20:54 ]
POLYKAR.PL napisał/a:
Ale przestałem szanować Ciebie ...


Jesteś tego pewien?
Zajebiście.
Po prostu nie jestes z polykarem, , ,jestes przeciw niemu. :glupek:

gugun - 27-03-2013, 21:07

mkautos napisał/a:
bo po informacjach jakie dziś słyszę o czeskiej nagonce na naszą żywność i tą gałąź gospodarki , , , odechciało mi sie knedlików, skody i. . . polykara.

mkautos napisał/a:
Kolor szpachlówki uniwersalnej jest do du,py,

mkautos napisał/a:
Rykoszet od czeskich braci boli a ja tylko napisałem jak to czujemy my Polacy słuchając takich bzdur o naszych produktach.
Odechciewa sie wszystkiego co czeskie, , ,nawet lasek.
sorka ze wam sie wcinam ale czy ty sie słyszysz krzysztofie? ogarnij sie,nie masz przecież 15 lat ;)
POLYKAR.PL - 27-03-2013, 21:29

Proszę Krzysztof ... bez bezsensownych przepychanek . Masz prawo nie lubić knedlików , skody i polykara - tylko napisz dlaczego ? Co Ci nie pasuje w produkcie ( nie piszę o knedlikach ani o skodzie ) , jak można go poprawić , jak można wg Ciebie dostosować materiały do potrzeb rynku ... pisz proszę . A nie pierdziel o skodzie czy knedlikach bo sam wpierdzielałeś sól wypadową czy inne parówki bezmięsne i w tym temacie cicho jesteś ...
Na koniec prośba - jeśli masz zamiar coś napisać , napisz na temat , czyli : Produkty Polykar .
Pozdrawiam

gugun - 27-03-2013, 21:44

normalnie czeski film :D
PROJEKTER - 28-03-2013, 00:51

@Mk - Masz niebywałą zdolność do rozwalania tematów na forum. Albo jeb niesz jakiś pierd z dupy i go potem bronisz jak osioł (np. tematy o tanich pistoletach :nono: ) albo wyskoczysz z jakimś durnym patentem Pomysłowego Dobromira ... albo jak tu teraz ... nie wiadomo w zasadzie o co ci chodzi ?

Jest sobie produkt ,a nawet seria produktów ... Jak uważasz że gówno wart to napisz coś konkretnego i wtedy to omówimy, a jak masz rację to zaszufladkujemy do taniego szajsu korzystając z twojej rzetelnej oceny i wszechstronnego rozpracowania wad i zalet tych wyrobów ... albo ... Przyznaj TU, że nie masz nic do powiedzenia na temat tych materiałów bo się na tym nie znasz i wtedy będzie wiadomo, że na ten temat nie ma co z tobą gadać. :nono: ( na ten temat TEŻ ! :) )

Stoisz @Mk w rozkroku ... jestem ZA a nawet PRZECIW.

Jak ktoś wpisze tu pochwałę spadniesz z drzewa z krytyką ... Jak się zacznie krytyka to wyskoczysz z zachwytami ... Weź no się jasno zdeklaruj ... albo napisz ... "Nie ma nic do powiedzenie w tej materia dobranoc Panowie".

Wkur ...iam się na Ciebie bo za kilka postów znów rozwalisz kolejny temat i trzeba będzie prosić Jacklacka o interwencje. Załatwmy może w jednym zwartym temacie sprawę produktów Polykar i niech się każdy wypowie. Ja mogę co najwyżej "okrasić" te posty ciekawymi informacjami żeby temat był szerzej przydatny. Nie znam produktów Polykar. Nie mam zdania. ... ale chciałbym jakieś mieć. Na razie zbieram te informacje które mogę uznać za pewnik i próbuję sobie to jakoś poskładać w całość.

Na przykładzie LARE powiem tylko że ewentualną krytykę produktu lub sprzętu należy sobie dobrze przemyśleć żeby potem fakty nie zmuszały do wycofywania się z własnych opinii :nono: ... Z drugiej strony pozytywna rekomendacja powinna jednak wynikać z przekonania że wszytko jest z danym produktem, czy sprzętem OK.

Pomóż mi wyrobić sobie jakieś zdanie na ten temat ... albo przestań MK przeszkadzać takimi postami o czeskich knedlach i piwie. :nono:

pawel1108 - 28-03-2013, 19:50

Jeśli można to się wypowiem bo używam produktów POLYkar i uważam,że choć po części jestem w stanie odpowiedzieć Koledze MK na pytanie z jakimi produktami innych firm można porównać materiały POLYkar.
,,Wychowałem się" na technologii R-M więc klary WSZYSTKIE R-M znam, klary NOVOLa tak chwalone przez MK również i jeżeli chodzi o klar to pod względem połysku i wydajności mogę porównać jedynie VHS565 ALE,podkreślam ALE co tu porównywac skoro 565 kosztuje ok.150zł a HS POLYkar połowę z tego,Jakość taka sama więc ekonomicznie potrafiący liczyć człowiek wybiera POLYkar.
Jeżeli chodzi o R-M i ich klary:
zaczynając od BasicClear CP- podstawowy klar R-M - jest droższy od Polykara i trudniejszy w aplikacji,
linia wyższa czyli STARLUX CP i DIAMONDCLEAR CP - są to klary na których dotychczas robiłem - zamieniłem na POLYkar HS,który jest teraz u mnie podstawowym klarem, fakt jest,że oba powyższe klary R-M są gęstsze i trochę wydajniejsze i trochę wymagają nauczenia się ich aplikacji jak z resztą POLYkar HS tego wymaga,bo za pierwszym razem było trudno zaaplikować go wg. własnych wymogów ale cena R-M np.STARLUX CP to ok.360 zł za 1L kpl. co daje nam 1,66L gotowej mieszanki.
CHRONOLUX CP - nie porównuję z POLYkarem bo to klar aplikowany na 1,5 warstwy bez czasu odparowania i nadaje się do max.3 elementów ze względu na swój krótki czas otwarcia i szybkie schnięcie ale cena hmm 300parę za 1L

Sprawa następna szpachlówki, używane przeze mnie aktualnie POLYkara zastąpiły szpachlówki Car-Systemu, Ferro i GoldCar+, zastąpiły ponieważ jakością nie ujmują powyższym ani trochę a ceną bardzo dla przykładu CarSystem kosztuje ok 60zł za 1,8kg gdzie Universal Polykara połowę z tego.

Od ok.pół roku tak się fajnie poukładało,że przeważnie naprawiam BMW modele E60,E61,E65 i nowsze, więc klienci są wymagający i po obserwacji jednego z takich aut, robionego 08.2012 nie ma żadnych wad powłoki więc śmiało podpisuję się pod jakością Polykara, i może będę nieskromny ale nie robię po 250zł za element, takich klientów się pozbyłem;)

Jeżeli mógłbym Komuś pomóc w porównaniu produktów R-M, Novol a POLYkar to służe pomocą, nie wspominam o tanich materiałach z linii 4Master,GoldCar bo są konkurencyjne w stosunku do POLYkara TYLKO jeśli chodzi o cenę (tanie) jakości nie porównuję bo POLYkar jest o wiele lepszy biorąc pod uwagę wydajność,obróbkę,czas schnięcia itp.
POLYkar wg.mnie to bardzo dobry towar i uważam, że w trochę wyższych cenach też bym kupował, bowiem tak jak napisałem używałem i używam przez wiele lat linii R-M i jestem nauczony płacić za dobre i jest w tym opłacalność bez potrzeby obniżania ceny za usługę.
Pozdrawiam

PROJEKTER - 29-03-2013, 01:00

Konkretny opis ;) ... Napisz jeszcze jakie masz warunki do pracy. ( kabina, pomieszczenie z ogrzewaniem, czy raczej norka = wszytko w jednym ? ;) ... i czy używasz promiennika do suszenia, czy idziesz na żywioł nie zależnie od warunków ?

Pytam bo był taki czas na forum gdy pojawiały się informacje, że niektóre produkty NOVOL są specjalnie dopasowane do pracy w takich warunkach ... nazwijmy to delikatnie ... z po za kanonu technologi i jej wymagań. ;]

Skoro chwalisz produkty Polykar ... to napisz dwa słowa o warunkach w jakich pracujesz ?

Nie ukrywam że próbuje po prostu odszukać fenomenu Novola ... producenta jeszcze nie dawno deptanego i kopanego, a teraz tu stawianego jako kontr oferta dla choćby tych produktów Polykar ... napiszę wprost :D .... Zastanawiam się po prostu ile w tym faktów, a ile pozytywnych skutecznych działań szkoleniowych Novola ? Finalnie może się okazać, że w tych ocenach "technicznych" materiałów na tej półce cenowej i technologicznej :D ... więcej jest "nastawienia" i "nawyków" niż rzetelnych faktów ;)

Oczywiście twój opis @pawel1108 jest jasny ... Zadeklarowałeś, że nawet przy wyższej cenie trzymałbyś się tych materiałów ... ale inni ? ... Czym się kierują gdy dokonują zakupów ? ;)

tofik - 29-03-2013, 08:20

pawel1108 napisał/a:
klary NOVOLa tak chwalone przez MK również i jeżeli chodzi o klar to pod względem połysku i wydajności mogę porównać jedynie VHS565 ALE,podkreślam ALE co tu porównywac skoro 565 kosztuje ok.150zł a HS POLYkar połowę z tego,Jakość taka sama więc ekonomicznie potrafiący liczyć człowiek wybiera POLYkar.


Gdybyś znał klary Novola, to byś wiedział, że akurat podanie 565 ze Spectrala jako klar który porównujesz do Polykara to niezbyt dobry wybór.
Jak można porównać klar który w temperaturze 60 stopni wysycha w 15 minut do klaru który w tej samej temperaturze, czyli 60 stopni wysycha w pół godziny. Dla mnie jest to technologiczna przepaść i należy pamiętać, że 565 to klar dla ludzi, którzy cenią swój czas nie wspominając o kosztach związanych z pracą komory lakierniczej.

I jeszcze jedna sprawa, jeżeli kupowałeś 565 za 150 zł to sromotnie przepłacałeś.

Nie chcę się wcinać Bogusiowi w jego temat, ale z drugiej strony jak ktoś ocenia produkt niech to robi rzetelnie.

michalLbn - 29-03-2013, 09:50

PROJEKTER napisał/a:


Zastanawiam się po prostu ile w tym faktów, a ile pozytywnych skutecznych działań szkoleniowych Novola ?


Ja myślę że szkolenia pozwoliły przekonać lakierników do materiałów novol. Również miałem okazję zobaczyć różne produkty w akcji i novol nie jest zły, naprawdę doszedł do wysokiego poziomu i bez problemu można dać gwarancję na usługi wykonane materiałami novol, ale każdy ma te swoje ulubione materiały i nie zawsze jest to novol :) .

pawel1108 - 29-03-2013, 09:55

PROJEKTER napisał/a:

Skoro chwalisz produkty Polykar ... to napisz dwa słowa o warunkach w jakich pracujesz ?

Pomieszczenie ogrzewane stałe 20st.C, przystosowane tylko do lakierowania, prace przygotowawcze w innym pomieszczeniu się odbywają.
Oczywiście używam promiennika,odsysacze itp,idę do przodu ;)
PROJEKTER napisał/a:
Zastanawiam się po prostu ile w tym faktów, a ile pozytywnych skutecznych działań szkoleniowych Novola ?

W dużej mierze jest to efekt szkoleń, choć jest zauważalny dowód na to że efekt szkolenia minął i kategoria którą się niektórzy kierują to tylko i wyłącznie cena.
Szkolenie zrobiło wrażenie na uczestnikach ale pył podniecenia widzę opadł.
Pozwolę sobie podać przykład,bowiem wcześniejsze zachwyty Kolegi MK nad klarem VHS565 były wielkie po czym zachwala linię Ultra, fajnie że nie zapomniał o tym, że był na szkoleniu, które miało w Nim zaszczepić przekonanie i chęć używania materiałów NOVOLa ale Ultra to nie jakość Spectrala i wyraźnym kryterium w tym wypadku jest cena
.
Myślę, że tym fenomenem jest po prostu cena i nie ma co kategoryzować materiałów NOVOLa, że są do norki garażu ,bardziej mi się wydaje,że to lakiernicy z norek sobie tak ustalili, że Novol jest tani i się nadaje ale zapewne po niektóre materiały z linii Spretral już nie sięgają choć są dobrej jakości ale rozumowanie jest jedno po co kupować coś droższego jak jest tańsze.
tofik napisał/a:
Gdybyś znał klary Novola, to byś wiedział, że akurat podanie 565 ze Spectrala jako klar który porównujesz do Polykara to niezbyt dobry wybór.
Jak można porównać klar który w temperaturze 60 stopni wysycha w 15 minut do klaru który w tej samej temperaturze, czyli 60 stopni wysycha w pół godziny. Dla mnie jest to technologiczna przepaść i należy pamiętać, że 565 to klar dla ludzi, którzy cenią swój czas nie wspominając o kosztach związanych z pracą komory lakierniczej.

Bardzo słuszna uwaga i masz rację Kolego Tofik ale nie to miałem na myśli chociaż przyznaję,że ten ważny aspekt pominąłem.Jak widać wylazł ze mnie brak posiadania kabiny lakierniczej.Przeczytane przeze mnie posty ograniczały się do porównania przede wszystkim gęstości tych dwóch lakierów,potem rozlewności a na końcu połysku i nikt nie wspomniał o ekonomii, dopiero Ty o tym wspomniałeś dlatego nasuwa się kolejny wniosek jakim kryterium wyboru kierują się garażowcy, bowiem zapewne lakiernicy pracujący w kabinach zaczynają swoje kalkulacje od ograniczenia kosztów pracy kabiny a potem podane powyżej kryteria- tak mi się wydaje.
tofik napisał/a:

I jeszcze jedna sprawa, jeżeli kupowałeś 565 za 150 zł to sromotnie przepłacałeś.

Czasem jestem rozrzutny ;)
Dodam więcej jeśli chodzi o szybki klar to używam ChronoluxCP który w przeciwieństwie do 565VHS nie potrzebuje 10-cio minutowego czasu odparowania i również schnie 15 minut w 60st. Nie wspominam o połysku i rozlewności + R-M

tofik - 29-03-2013, 14:56

pawel1108 napisał/a:
Bardzo słuszna uwaga i masz rację Kolego Tofik ale nie to miałem na myśli chociaż przyznaję,że ten ważny aspekt pominąłem.Jak widać wylazł ze mnie brak posiadania kabiny lakierniczej.Przeczytane przeze mnie posty ograniczały się do porównania przede wszystkim gęstości tych dwóch lakierów,potem rozlewności a na końcu połysku i nikt nie wspomniał o ekonomii, dopiero Ty o tym wspomniałeś dlatego nasuwa się kolejny wniosek jakim kryterium wyboru kierują się garażowcy, bowiem zapewne lakiernicy pracujący w kabinach zaczynają swoje kalkulacje od ograniczenia kosztów pracy kabiny a potem podane powyżej kryteria- tak mi się wydaje.


Taka konkluzja, dobrych warsztatów nie stać na tanie produkty i jeszcze jedno, czy produkty z podobnej półki cenowej co Spectral, zapewnią wam to co zapewnia i deklaruje firma Novol.
http://www.e-autonaprawa....h-spectral.html
http://www.spectral.pl/pliki/warunki_gwarancji.pdf

[ Dodano: 29-03-2013, 15:23 ]
pawel1108 napisał/a:
Dodam więcej jeśli chodzi o szybki klar to używam ChronoluxCP który w przeciwieństwie do 565VHS nie potrzebuje 10-cio minutowego czasu odparowania i również schnie 15 minut w 60st. Nie wspominam o połysku i rozlewności + R-M


I nadal porównujesz do siebie całkiem dwa różne produkty, a na dole cytat:

,,CHRONOLUX CP - nie porównuję z POLYkarem bo to klar aplikowany na 1,5 warstwy bez czasu odparowania i nadaje się do max.3 elementów ze względu na swój krótki czas otwarcia i szybkie schnięcie ale cena hmm 300parę za 1L ''

W przeciwieństwie do tego klaru z RM, 565 ze Spectrala ma dużo dłuższy czas otwarcia bo aż 20 minut i pozwala na wylakierowanie całego auta a nie tylko trzech elementów i nie kosztuje 300 zł za litr. :nono:

I jeszcze jedno, to jak to jest z tym lakierem bezbarwnym POlykar jest na półtorej warstwy czy też nie?

Faktycznie, jesteś rozrzutny. :)

unek - 29-03-2013, 15:37

A ja mam tylko 3 pytania związane z lakierem bezbarwnym ;)
1 czy coś się zmieniło z utwrdz..czy tylko jest standardowy??
2 jak jest z tym klarem czy trzeba dodawać rozpu?? Gdzieś tutaj poszła taka inf..
3 czy jest karta tech z czasami suszenia? tzn IR ,20 i 60 stopni..

gugun - 29-03-2013, 16:28

w karcie jest napisane :

tofik napisał/a:
to jak to jest z tym lakierem bezbarwnym POlykar jest na półtorej warstwy czy też nie?


Nakładać w dwóch warstwach:
1. cienka warstwa podstawowa
2. kolejna pełna warstwa
Każdą warstwę pozostawić do wyschnięcia na ok. 5 – 10 min.

unek napisał/a:
2 jak jest z tym klarem czy trzeba dodawać rozpu?? Gdzieś tutaj poszła taka inf..
3 czy jest karta tech z czasami suszenia? tzn IR ,20 i 60 stopni..


"Lepkość robocza: 4 / 20°C 20–22 s"

a co do utwardzania:
"Środek wysycha w temperaturze 20°C po 20 min, po 5 godz. można go poddawać kolejnym zabiegom, a po 8–10 godz. jest całkowicie utwardzony. Przed ogrzewaniem pozostawić do odparowania na 15 minut. Wysycha po 30 minutach w temperaturze 60°C. Po wystudzeniu powłoka jest gotowa do polerowania. Temperatura niższa niż 20°C znacząco rozciąga czas stygnięcia powłoki."

trochę po czesku haha ale wiadomo mysle o co chodzi?

unek - 30-03-2013, 11:55

Poszło porównanie, że produkty poly nie są gorsze od Dp i SH.
Opiszę tylko lakier bezbarwny i porównanie do SH.
Wczesniej tylko zadałem 3 pytania niestety na jedno pytanie nie dostałem odp.
Które moim zdaniem jest też bardzo ważne ale to później ;)
To co opiszę tutaj jest według karty tech Poly i Sh.

1
Tofik zadał pytanie czy
tofik napisał/a:
POlykar jest na półtorej warstwy czy też nie?


gugun napisał/a:
Nakładać w dwóch warstwach:
1. cienka warstwa podstawowa
2. kolejna pełna warstwa
Każdą warstwę pozostawić do wyschnięcia na ok. 5 – 10 min.

Jeżeli to co napisał gugun jest prawdą to co za HS na Półtorej warstwy z przerwą na odparowanie 5-10 ??
Żaden Hs w Sh nie ma przerw na odparowanie ..
Jeżeli jest aplikowany na półtorej warstwy.

2
gugun napisał/a:
"Lepkość robocza: 4 / 20°C 20–22 s"

Jaką dysza trzeba aplikować ten klar ??
Bo według mnie musi to być dysza minimum 1.4 :D
8007 w SH ma mniejszą lepkosć o 2 sekundy i zalecana jest dysza 1.3 albo 1.4.

3
Utwardzacz wychodzi na to, że jest tylko standardowy .
Chodz dziwny jest ten standardowy z poly ;)
Czasy suszenia jak na bardzo szybkim utwardz z SH(Gdzie dodam,że są przynajmniej 4 rodzaję utwardz)
Teraz dajamy na to lakierowanie w kabinie a nawet w dzupli ;) gdzie w lato jest 40 stopni to jak nim lakierować bez możliwości dobrania odpowiedniego utwardz.
Bądź w zimę gdzie temp mogą być mniejsze niż 20 .Gdzie nawet w kabinie elementy mogą miec różne temp..



Reasumując co to za Hs polly??
Albo masz nie jasną karte albo poprostu nie wiadomo co to za produkt ;)

gugun - 30-03-2013, 14:06

unek napisał/a:
Jeżeli to co napisał gugun jest prawdą to co za HS na Półtorej warstwy z przerwą na odparowanie 5-10 ??
Żaden Hs w Sh nie ma przerw na odparowanie ..
Jeżeli jest aplikowany na półtorej warstwy.
ja zacytowałem fragment karty.
to ja już kurde nic nie rozumiem...mipa ktorej uzywam to tez niby hs a w karcie pisza o czasie 5-10min na odparowanie pomiedzy warstwami....

Kaes91 - 30-03-2013, 15:33

gugun napisał/a:
mipa ktorej uzywam to tez niby hs a w karcie pisza o czasie 5-10min na odparowanie pomiedzy warstwami....
Też się teraz zastnawiam :glupek: I jescze karta zaleca 2 pełne warstwy. Ale zwróć uwagę, że tam nigdzie nie jest napisane "lakier HS" tylko "lakier w jakości HS" ;) Czyżby haczyk?
mkautos - 30-03-2013, 15:36

Kaes91 napisał/a:
lakier w jakości HS" Czyżby haczyk?

Mipa tak ma?
Przy którym klarze?

Kaes91 - 30-03-2013, 15:54

mkautos, C85 A żeby było zabawniej, leje się tam utwardzacz MS
unek - 30-03-2013, 16:04

gugun napisał/a:
mipa ktorej uzywam to tez niby hs a w karcie pisza o czasie 5-10min na odparowanie pomiedzy warstwami....
Kaes91 napisał/a:
I jescze karta zaleca 2 pełne warstwy

Panowie przecież niektóre HS aplikuje się na 2 pełne warstwy .
I dlatego jest przecież przerwa na odparowanie ;)
Ale też można na półtorej tak jest bynajmniej w SH i wtedy bez odprowania..


Ale u poly jest całkiem inaczej . ;)
Jeżeli jest to produkt aplikowane na półtorej warstwy to po co odparowanie??
Pytam tylko czy jest błąd w karcie ??

POLYKAR.PL - 01-04-2013, 19:48

Unek , w karcie błędu nie ma . Jest napisane , że lakier nakłada się na 1,5 warstwy z czego pierwsza jest warstwą kontaktową natomiast druga jest warstwą pełną . Co do odparowania mogę się posiłkować wyłącznie kartą techniczną , która taki element w aplikacji klaru wskazuje . To nie jest mój wymysł , ale zalecenie producenta . Co do wolnych lub szybkich utwardzaczy wypowiem się po Świętach ... narodowość Czeska , aczkolwiek w większości ateistyczna też ma wolne , więc zapytanie odnośnie utwardzacza złożę jutro .

PS. Kolego @unek - a może chciałbyś wypróbować zalety lub stwierdzić wady produktów polykar ? Bo pisząc na forum niewiele wynika z postów o jakości materiałów , to znaczy są posty "za" , są posty "przeciw" ale większość z forumowiczów nie miała do tej pory produktów w bezpośrednim kontakcie . Pisanie zatem o zaletach lub wadach materiału opierając się na opinii innych , nie ma moim zdaniem sensu :(

gugun - 02-04-2013, 09:57

unek napisał/a:
Jeżeli to co napisał gugun jest prawdą to co za HS na Półtorej warstwy z przerwą na odparowanie 5-10 ??

unek napisał/a:
Panowie przecież niektóre HS aplikuje się na 2 pełne warstwy .
I dlatego jest przecież przerwa na odparowanie
sam sobie przeczysz :glupek:
ja osobiście nie widze ŻADNEGO błędu w karcie...
1 warstwa cienka ale zamknieta,2ga pelna= tzw.1,5 warstwy ! !! umiejętność czytania ze zrozumieniem się kłania... a dlaczego ta przerwa?............
...................................
............................
..........bo 1 warstwa zamknięta......? jeszcze jakieś pytania?
ja pier... ty już nie masz innych problemów? :D

PROJEKTER - 02-04-2013, 14:13

Ja tak w sprawie żeby was troszkę pogodzić ;) ... nie przejmujcie się tak bardzo tymi oznaczeniami produktów :

LS - Low Solid
MS - Medium Solid
HS - High solid
VHS - Very High Solid
UHS - Ultar High Solid

To bardziej "sygnał" z jaką gęstością i zawartością rozpuszczalnika w produkcie musicie się liczyć po otwarciu opakowania. Zawartość części lotnych ( LZO ) jest sprecyzowania przepisami, ale żadne normy i zasady nie określają gęstości ( lepkości ) produktu.

Teraz tak ... mamy HS ... Tak jest oznaczony ... i spełnia wyznacznik formalny co do zawartości LZO w mieszaninie. Wiadomo jeżeli HS to musi mieć więcej części stałych niż jakiś MS lub LS ... tyle, że nadal nie ma sztywnej granicy tylko taka bardzo umowna Jego producent może zastosować takie składniki ( te lotne składniki ) które odparowują błyskawicznie lub takie które potrzebują ciut więcej czasu. Nie bez wpływu jest ty także rodzaj utwardzacza. Zasadniczo szybkość reakcji utwardzacza i lakieru bezbarwnego zależna jest od koncentracji kwasu w utwardzaczu ( ilość nie ma znaczenia, a koncentracja waży na tym czy to wolny standardowy, czy szybki utwardzacz ) Kwas wywołuje reakcję chemiczną ta wzrost temperatury i produkt utwardza się szybciej, lub wolniej. Teraz jak to podsumujemy to .... materiał może mieć oznaczenie HS bo jest gęściejszy od MS ale zawiera wolno parujące substancje lotne i jako dodatek zastosowany jest utwardzacz o umiarkowanej koncentracji kwasu, co w efekcie spowoduje że schnie opornie i wolno w stosunku do ... materiału zawierającego szybko parujące substancje i utwardzacz o większej koncentracji kwasu.

Sterując tymi elementami składowymi producent systemu lakierów może zaoferować kilak rodzajów klaru dla różnych zastosowań ale wszystkie mogą mieć oznaczenie HS bo zawierają mniej niż 50 % części lotnych w mieszaninie roboczej. Gdy zaczyna się porównywać te materiały to zasadniczo porównujecie nie tyle ich jakość co "pomysł" wytwórcy na właściwości tego produktu osadzonego w konkretnej grupie.

Oczywiście renomowaniu producenci systemów lakierniczych do refinishu doskonale wiedzą że są różne samochody i różni odbiorcy ich wyrobów. Standard ich lakierni to jeden poziom dedykacji lakieru ... tym kolorów i efektów to drugi ... jakość naprawianych pojazdów ( wiek ) to trzeci poziom, a do tego dochodzi jeszcze temperatura pracy w danym regionie świata ( stała lub zmienna ). Teraz jak weźmiecie to pod uwagę to konkretny lakier firmy X inaczej zachowywać się będzie w norze zimą u inaczej latem, a jeszcze inaczej w kabinie lakierniczej.

Teraz konkret. Każdy HS ze względu na swoją niską zawartość części lotnych formuje wystarczająco grubą powłokę ochronno dekoracyjną przy 40 um grubości. Nie ma tu potrzeby nakładania dwóch pełnych czy trzech warstw żeby uzyskać taki efekt finalny, MS niestety do tego zmusza i jeszcze narzuca czas na odparowanie togo co ma stamtąd wylecieć nie jest potrzebne w formowaniu ostatecznej powłoki ochronno dekoracyjnej Jednak czas odparowania między warstwą kontaktową, a warstwą dekoracyjną jest już względny. Nora inaczej kabina inaczej ... producent X więcej kwasu w utwardzaczy producent Y mniej ... . Każdy z wyrobów jest przecież wytwarzany z myślą o konkretnym odbiorcy. Nigdy nie spełni on oczekiwań wszystkich na raz :nono: ... co jednak nie zmienia jego prawidłowego oznaczenia jako HS ... czyli produktu gęściejszego niż MS ... i stary LS

gugun - 02-04-2013, 15:00

dobra czyli podsumujmy:
APLIKACJA:
1. cienka warstwa podstawowa
2. kolejna pełna warstwa
Każdą warstwę pozostawić do wyschnięcia na ok. 5 – 10 min.

Lepkość robocza: 4 / 20°C 20–22 s
Dysza pistoletu natryskowego:  1.4 - 1.6 mm
Ciśnienie powietrza: zalecane przez producenta pistoletu natryskowego

WYDAJNOŚĆ: 1 litr środka pokrywa około 7 m2 o grubości warstwy 50 – 60 μm.

czas schnięcia: 8-10h w temp 20st 30min-60st

opinie raczej pozytywne

zapomniałem o czymś? :)

unek - 02-04-2013, 21:08

gugun napisał/a:
ja osobiście nie widze ŻADNEGO błędu w karcie...

Widzisz chyba nie czytasz kart innych producentów....
Każdy HS aplikowany na 1.5 warstwy nie ma przerwy na odparownie przynajmniej te które znam.
Czy to ja nie znam Mipy gugun?? Masz dwie pełne i dlatego jest odparowanie proste czy trzeba DUżymi LITERAMI pisać??
gugun napisał/a:
dobra czyli podsumujmy:

Ale co chcesz podsumować?? Czytałes to co PROJEKTER, napisał wcześniej??
Jak tak to byś nic już nie napisał...
Jasna sprawa po co jest te odparowanie u poly
PROJEKTER napisał/a:
producent X więcej kwasu w utwardzaczy producent Y mniej ... . Każdy z wyrobów jest przecież wytwarzany z myślą o konkretnym odbiorcy.


Już dawno zdeklasowałeś poly produkty do średniej półki..
Sprowadziłeś wszystko do ceny .Gdzie np te co są tutaj mają się nijak do ceny jakie są w mieszalni ..



Ps
Boguś nie traktuj tego jako atak zadałem proste pytania i tylko chciałem się dowiedzieć coś na temat samego lakieru bezbarwnego ..
Niestety nie sprw tego klaru gdyż nie mam dyszy odpowiedniej ..
A dolewanie rozpu mnie nie bawi wolę już kupić odpowiedni lakier.
Ale na reszte przyjdzie czas to zadzwonie i zamówie ;)

gugun - 02-04-2013, 21:50

unek napisał/a:
Niestety nie sprw tego klaru gdyż nie mam dyszy odpowiedniej ..
wystarczy odpowiedni pistolet ;) nie jest az taki strasznie gęsty,bynajmniej ja nie mialem problemu z aplikacja bez rozpucha...no a 2 to nie wiesz co tracisz,wiesz jak zayebiscie pachnie?nr. 1 normalnie na rynku :)
unek napisał/a:
Sprowadziłeś wszystko do ceny .Gdzie np te co są tutaj mają się nijak do ceny jakie są w mieszalni ..
naczytałeś się glupot,a zresztą kto ci karze kupować w mieszalni jak masz polykarka pod ręką? :)
ale juz nie spierajmy sie kto ma wiekszego,bo zaraz mi warnów w standardzie nawalisz :) a itak dla mnie cienka warstwa kontaktowa+pelna= 1,5 warstwy :D
ps:a całe karty mogę ci podeslać na @ jak jesteś zainteresowany

[ Dodano: 02-04-2013, 22:52 ]
unek napisał/a:
Boguś nie traktuj tego jako atak
a widzisz te czarne bmw pod oknem? :D
unek - 02-04-2013, 22:18

gugun napisał/a:
wystarczy odpowiedni pistolet

No niby mam :D
gugun napisał/a:
nie jest az taki strasznie gęsty,bynajmniej ja nie mialem problemu z aplikacja bez rozpucha

Akurat twój zalicza się do tych widełek z karty więc możesz bez ...
gugun napisał/a:
wiesz jak zayebiscie pachnie?
To już mnie nie obchodzi :D
Ale te droższe tak mają...
gugun napisał/a:
ps:a całe karty mogę ci podeslać na @ jak jesteś zainteresowany

Nie dziękuje bo jakiegoś wirusa mi wyślesz :D


Dobra koniec off topa...

Deca-Durabolin - 03-04-2013, 22:30

"MOJA SUBIEKTYWNA OPINIA"
Klar hs - spoko. przy moich 15 stopniach w kabinorze fajnie sie układa i morka ładna zaskakująco wydajny.
Całe seicento na 2 warstwy lub 1,5 jak kto woli (cienka zamknięta i pełna wylana + czas na odparowanie) poszło mi 1,5 mieszanki czyli litr klaru.a zrobiłem tłusto.
szpachla , spoko, fajnie schnie i się obrabia.
zmywacz identiko co novol przynajmniej w zapachu i czasie odparowania z elementu.
została do sprtawdzenia szpachla na tworzywa i zdam relacje.
aaa i podkład. w nakładaniu, wydajności i obróbce pierwsza klasa.
ciekawe jak wszystko bedzie wyglądać po czasie.
na pewno napiszę bo jedno autko służbowe zrobiłem poly oprócz bazy.
Czekamy do pierwszego porządnego wygrzania się w słoncu.

jak naraziue nie zauważyłem tego co na novolu czyli marszczenie się podpowłok przy np większej ilości szpachli a się nie czarujmy czasem się kituje i mimo promiennika novol w tyle .

no ale żeby nie przechwalić czekamy na słońce

moim zdaniem spoko i cena przystępna.
pozdrawiam.

[ Dodano: 04-04-2013, 20:52 ]
Dziś użyłem szpachli na tworzywa plaster. Powiem krótko, miazga. Bardzo dobrze trzyma się plastiku, nie schnie tak szybko jak nov nie wykrusza się, o niebo lepiej się nakłada i obrabia. Wiieeelki plus za szpachlę plaster.
Z mojej strony obawy co do jakości polykara zostały rozwiane i powoli przekonuję się do tej marki.
Sporo się pracuje, używałem tanich i drogich materiałów i powiem wprost produkty polykara jak dla mnie są dobrą opcją dla warsztatu.
Pozdrawiam.

POLYKAR.PL - 04-04-2013, 21:15

Deca-Durabolin napisał/a:
Z mojej strony obawy co do jakości polykara zostały rozwiane i powoli przekonuję się do tej marki.


Witaj w klubie przyjaciół pomarańczy , kolego Deca-Durabolin :*

A może jeszcze ktoś jest chętny do samodzielnego wyrobienia sobie opinii o marce ? ;)

ksenonn - 04-04-2013, 21:35

pewnie ja bym się skusił, ale jeszcze nie teraz.. nie wybierasz się do Częstochowy, zapraszam na kawke :)
SYBORG - 05-04-2013, 19:19

ksenon zapraszam do siebie na kawe to mozemy pogadac o polykarze ;] mieszkam w konopiskach
ksenonn - 05-04-2013, 21:40

odrobię się trochę z robotą to zawitam do Ciebie :)
POLYKAR.PL - 05-04-2013, 21:44

I to mnie się podoba :aniolek:

A tak na marginesie za dwa - trzy miesiące niespodziewanka taka od producenta i importera :)
Ale na razie cicho -sza ... ;)

ziaaiz - 06-04-2013, 18:58

No i ja zostałem wrobiony w interes z POLYKAR. Nie wiem co za szajs mieszają w tych puchach, ale jestem pod wielkim wrażeniem.

Podkład wypełniający, innego już nie kupię. Miałem wiele podkładów od najtańszych po jedne z najdroższych. Ten jest najlepszym na jakim miałem możliwość pracować. Ciekaw jestem jak to w użytkowaniu będzie, ale w aplikacji i obróbce jest wzorowy. Cena mocno przystępna.

Lakier. Lekko jestem w szoku, jeżeli chodzi o jego połysk, naprawdę niemały. Lakier mocno gęsty, pomimo tego pięknie się rozlewa. Odnosząc go do produktów U-POL i APP jest o niebo lepszy to w ogóle nie ta liga. Nie posiada tendencji do ściekania. Cena może budzić lekki niepokój kiedy się nie zna tej marki, ale naprawdę warto go spróbować. Pewnie zostanę już przy POLYKAR.

SYBORG - 06-04-2013, 19:27

ksenonn, zapraszam nie ma sprawy zawsze z checia pomoge nie tylko tobie ale i innym
witam w klubie pomaranczowej rewolucji :D

jacklack - 06-04-2013, 20:03

ziaaiz napisał/a:
Lakier. Lekko jestem w szoku, jeżeli chodzi o jego połysk, naprawdę niemały. Lakier mocno gęsty, pomimo tego pięknie się rozlewa.

Bardzo możliwe ze i rozlewa się świetnie, poniekąd wpływ na rozlewność produktu ma rozcieńczalnik jako dodatek o ile jest dedykowany, oraz możliwości aparatu natryskowego, mam tu na myśli jego zdolność atomizacji produktu przy odpowiednim ciśnieniu roboczym.

Pytanie jeszcze jak ten lakier zachowuje się po kilku latach?...oszlifowany na elemencie podkład polany wodą też się świeci...chwile ;) , jaka w nim jest tak na prawdę zawartość filtra UV...czy po czasie nie będzie zmian w tonacji koloru i widocznych przebarwień?. Ile w nim jest ołowiu bo do lekkich to ten produkt nie należy ;) ,-o kompatybilność z bazami na które jest nakładany nawet nie pytam bo jak sądzę nikt mi tutaj nie zagwarantuje że po czasie nie dojdzie do rozwarstwiania (łuszczenia) lakieru bez względu na to, czy nakładany jest na bazę konwencjonalną czy wodną, choć przy tej drugiej ryzyko jest większe ponieważ tak na prawdę nie wiadomo jaka jest hidroskopijność tego lakieru na drugi dzień po aplikacji, i czy to zjawisko występuje jeszcze po ok. tygodniu po aplikacji...tutaj też jak sądzę ciężko będzie komukolwiek z pracujących na tym produkcie który został niejako wpleciony w technologiczny proces budowy powłoki dekoracyjnej konkretnie odpowiedzieć na to pytanie...ale kto wie?, kto wie?? może producent jakoś się do tego ustosunkuje i coś zagwarantuje? ... tak czy owak, proszę analizować dalej, taka analiza może rozwikłać wiele niejasności i niedomówień, pozwoli ocenić surowo produkt z zupełnie innej strony bez względu na to, czy odbije się to na nim negatywnie czy też pozytywnie ...oczywiście cenę zostawmy na dalszym planie ;)

Jaki jest ciężar właściwy 1 litra tego lakieru?

ziaaiz - 06-04-2013, 21:32

Cytat:
Jaki jest ciężar właściwy 1 litra tego lakieru?


Rozumiem że mieszanki? Nie wiem, musiałbym sprawdzić. Mieszanie odbywa się objętościowo, więc nie angażuję do tego wagi.

Co do aplikacji lakieru: używam W400 z dyszą 1,4 WBX, ciśnienie 2 Bar. Odległość około 10-13 cm. Lakier przed nałożeniem podgrzewałem do ok 25st. Natrysk na element o temp. nie większej niż 15st.

Co do trwałości i parametrów pracy. Powiem tak: oby nam to bokiem nie wyszło, jednak jestem dobrej myśli.

Jeśli chodzi o opinię: opinia jest jak dupa i tego się trzymajmy.

POLYKAR.PL - 06-04-2013, 22:36

jacklack napisał/a:
Pytanie jeszcze jak ten lakier zachowuje się po kilku latach?


Panie Jacku , materiały Poly są używane w warsztatach obsługiwanych przez moją firmę już sześć lat ... gdyby były jakieś problemy pierwszy wiedziałbym o nich ...
a co do reszty Pana postu ... to strasznie skomplikowane jest co Pan pisze ... bez spacji , bez przerw i tak , jak to nazwę "ciurkiem" ;)

Po mojemu - próba nie strzelba , nikt nie zginie , a wielu ma szansę przeżyć :nono:

Z mojej strony to tyle :aniolek:

jacklack - 06-04-2013, 23:05

POLYKAR.PL napisał/a:

Panie Jacku , materiały Poly są używane w warsztatach obsługiwanych przez moją firmę już sześć lat ... gdyby były jakieś problemy pierwszy wiedziałbym o nich ...

No to już Panie Bogdanie jakaś pocieszająca informacja dotycząca tej bardzo ważnej kwestii. Jest Pan pewien że ewentualne rozwarstwienie lakieru zostało zgłoszone do Pana ?.....jak znam życie jeżeli takie defekty wystąpiły na 100 polakierowanych pojazdach, to do Pana nie dotarła nawet wzmianka o tym, a lakiernik zmienił po prostu produkt na inny przechodząc z tym do porządku dziennego....to oczywiście moja hipotetyczna teza tak jak Pańska stricte subiektywna oparta na braku ewentualnych zgłoszonych reklamacji ;)
POLYKAR.PL napisał/a:
co do reszty Pana postu ... to strasznie skomplikowane jest co Pan pisze ... bez spacji , bez przerw i tak , jak to nazwę "ciurkiem"

No cóż...nie każdy potrafi pisać, i odpowiednio przelewać swą myśl i emocje w słowie pisanym, niestety nie urodziłem się publicystą ;) -,----- jak i też. nie każdy rozumie pisany czy mówiony w jednym ciągu język techniczny ;)
MImo wszystko za chaotyczność moich wypowiedzi przepraszam ;)

mkautos - 06-04-2013, 23:37

ziaaiz napisał/a:
Cytat:
Jaki jest ciężar właściwy 1 litra tego lakieru?


Rozumiem że mieszanki?

W karcie technicznej musi byc zapis odnosnie ciężaru właściwego , więc co za problem go odczytać?
POLYKAR.PL napisał/a:
to strasznie skomplikowane jest co Pan pisze ... bez spacji , bez przerw i tak , jak to nazwę "ciurkiem

Może zamiast zajmować sie pierdołami , lepiej odpowiedziec na pytanie skoro kolega nie rozpumie co to ciężar właściwy produktu. :)
Sam piszę nieraz słowotokiem, łącząc wiele wątków.
Niestety mgr po sredniej szkole sie nie jest , wiec sory,, wrócmy do konkretów.
Bogus,, cięzar właściwy lakieru bezbarwnego to... ?
No, to tyle, ciekaw jestem o czym nam powie ciężar własciwy,,, ale to juz Jacek chyba wie najlepiej .

PROJEKTER - 07-04-2013, 09:18

mkautos napisał/a:
... ciekaw jestem o czym nam powie ciężar własciwy,,,

No cóż ... pewnie o tym o czym wiele innych tematów i postów na tym forum które zaczynały się od szyderstwa lub sarkazmu ( spotęgowana ironia ;) ) a kończyły się po awanturach wyzwiskach i dowodach na to kto ma dłuższe prącie ... wielkim "WOW - qurwa nie wiedziałem" :nono: .

Chwilę później ci sami co najpierw w opozycji lali z tematu, lub zagadnienia technicznego biegli z wywieszonym jęzorem do swojego wiejskiego sklepiku z farbami i tam popisywali się bezgraniczną wiedzą ... normalnie dostępną jedynie dla wysokiej klasy specjalistów :D ... Ci mniej rozgarnięci sądząc, że internety są dwa, a nawet trzy ... a nie jeden ... gnali na inne forum dla lakierników i wpisywali w swoje posty pod innym nickiem świeżo zdobytą wiedzę jakby ta tkwiła w nich od czasu gdy za stodoły cofnął się lodowiec ;) .

Polecam na początek publikację z LAKIERNICTWO PRZEMYSŁOWE grudzień 2012 P. Michała Jaczewskiego MALARSKA ARYTMETYKA ... nie odpowie ona na wszystkie zagadnienia związane z ciężarem właściwym lakieru, ale przynajmniej omawia wnikliwie dwa dość istotne aspekty tego zagadnienia.

i ... taka poprawka kolego MK ... Ciężar właściwy produktu to parametr który rzadko znajduje się karcie technicznej ... jeżeli już to szybciej w Karcie Bezpieczeństwa Wyrobu choć i tu nie zawsze. Ile waży litr produktu to informacja którą powinien podać producent, ale nie ma on takiego obowiązku. Lakier to produkt ciekły i jego miarą objętości może być litr ... było by miło gdyby był to też kilogram ... ale to już dane dla wnikliwych badaczy ;)

Po co ? ... i tu jest TA ciekawostka :nono: ... Cóż może wyniknąć z porównania objętości 1 kg dwóch różnych kitów szpachlowych ... albo ciekawiej ... z ich ciężaru właściwego przy jednakowej objętości ?

mkautos - 07-04-2013, 10:13

PROJEKTER napisał/a:
z ich ciężaru właściwego przy jednakowej objętości ?

Zadajesz podchwytliwe pytania rodem ze szkoły podstawowej.
Nie przesadzaj. ;)

ziaaiz - 07-04-2013, 11:27

ciężar właściwy to inaczej gęstość, mówi o masie jaką posiada produkt w stosunku do określonej objętości.

Jak sądzę ciężar powie nam o faktycznej zawartości cząstek stałych w stosunku do substancji lotnych. Mogę się mylić, ale tak podpowiada mi intuicja, a wiedzy nie mam.

Jedno co mogę doradzić w sprawie produktów od POLY: poddajcie je ocenie w praktyce, a nie w teorii opierając się na kartach produktów. Z doświadczenia wiem, że papier przyjmie wszystko. Co do klaru, to mógłby schnąć szybciej, ale nie jest to też jego wadą. Często potrzebny jest lakier o długim czasie zamknięcia.

Ludzie, którzy dysponują odwagą i ciekawością, wypróbowali. Jedni są na tak inni na nie.

Co do zysków o których pisał Jacklack, ja zyskałem mnóstwo czasu, a co za tym idzie troszkę pieniędzy, bo pomalowanych elementów nie będę musiał polerować, jak to robiłem wcześniej z innymi klarami. Lakier ma wystarczający połysk, oby tak już zostało.

PROJEKTER - 07-04-2013, 14:43

ziaaiz napisał/a:
Jedno co mogę doradzić w sprawie produktów od POLY: poddajcie je ocenie w praktyce, a nie w teorii opierając się na kartach produktów. Z doświadczenia wiem, że papier przyjmie wszystko. Co do klaru, to mógłby schnąć szybciej, ale nie jest to też jego wadą. Często potrzebny jest lakier o długim czasie zamknięcia.


Gdyby to było takie proste to nie było by TU nawet tego tematu ;) . Problem tkwi właśnie w tym że opory przed użyciem nieznanego produktu wynikają z tego ze zawierać on może wady których nie da się ocenić "organoleptycznie". ;) . Grupa początkujących i amatorów "wzięła i se porobiła i ma swoje zadnie". Jednym pasi drugim nie pasi. ... kilku lepiej zorientowanych lakierników też spróbowało ... Jak na razie maja dobrą opinię ale oni chcą jeszcze wiedzieć co jest w tych produktach czego nie widzą :nono: .... To jednaka kropla w morzu w przypadku poważnego wchodzenia na rynek z nieznanym produktem i marką. Nie ma się co dziwić POLYKAR.PL że chciałby aby jego produkty trafiały do wielu odbiorców a nie tylko tych co se wzięli i spróbowali bo tych zawsze będzie garstka ... i oni "będą se" też próbowali całe życie inne produkty :nono: Wierny klient to taki który ma pełne przekonanie do produktu, a nie tylko opinie, że dobrze mu się tym robi. Taka opinia rozsypuje się jak kryształ jak zderzy się z profesjonalną prezentacją innego produktu. Gdy różnica w ocenie organoleptycznej i cenie zakupu jest niewielka ... wygra ten produkt o którego składzie zaletach i przeznaczeniu, jego potencjalny nabywca wie więcej.

Markę w tej branży buduje się na dopasowaniu danej serii produktu i jego ceny do oczekiwań klienta. Dlatego wielu lakierników używa produktów drogich i nigdy z nich nie zrezygnuje ... oni o tych produktach wiedzą więcej niż o szpachli ... z niską ceną. :nono:

... Jak przekonać szefa zakładu lakierniczego który się na tym zna, dba o jakość wykonywanych usług, ale sam nie robi tych napraw ? ... Tu bez znajomości składu chemicznego właściwości fizykochemicznych i co ważne serii produktów o różnych właściwościach do różnych zadań gadanie o cenie jest ja strzał wkulą w płot. POLYKAR może mieć tani lakier albo szpachlę a SIKKENS, STANDOX, RM czy GLASIRIT da klientowi za darmo kabinę w zamian za 5 lat współpracy i kupowania drogich materiałów. Opłacalny zakup to sprawa bardzo umowna ... właściwości i skład chemiczny materiałów to sprawa sztywna i bezdyskusyjna. Albo są doskonalej jakości, albo to gówno w papierku ?

Ja nie mam uprzedzeń do tych produktów. ... nie mam też powodu żeby je chwalić. Znam się na technologii materiałowej i może tu na Forum jestem jakimś unikatem ... ale w realu takich specjalistów są setki. Pracują w dużych firmach i odpowiadają za układ technologiczny linii produkcyjnej, czy cykliczne naprawy taboru ( nie tylko samochodów ). Do nich nie przemawia argument "kupuj bo jest dobre i tanie" ... tu nie istnieje takie pojęcie jak "Papier ( czyt. Karty techniczne ) przyjmie wszystko" :nono: . Tu za błędy materiałowe płaci dostawca ... najpierw renomą ... potem odszkodowaniem ... a konkurencja tylko czeka z laboratorium pełnym specjalistów żeby komuś dokopać i wykazać wady, oraz konfabulacje między opisem produktu, a jego stanem faktycznym.

Napiszę to otwarcie ... Nie moją sprawą jest promocja produktów POLYKAR ... absolutnie jestem tego jednak pewien, że jak takie tematy jak ten na forum nie zostaną skierowane na profesjonalne analityczne podejście do składu chemicznego, zalet fizykochemicznych, dedykacji każdego z wyrobów, analizy jego zachowania w większej, lub mniejszej wilgotności, czy wyższej lub niższej temperaturze, oraz wielu wielu innych aspektów ... to zostaną one tam gdzie teraz trafiły ... Niska półka materiałów dla amatorów i małych warsztatów gdzie będą się rozpychać i walczyć o pozycję lidera .... a tu łatwo im przyłożyć. :nono: ... Wystarczy promocyjna cena na lakier DuPonta, albo zmasowana akcja wiosenna dystrybutorów NOVOLA.

Kolego POLYKAR.PL ... to twój temat ... i pilnuj żeby nie zbaczał. Wolność słowa jest OK ... tylko że pierdzielenie co ślina na język przyniesie nic nie zmienia względem produktów Polykar. Temat się ciągnie ale nie podąża w kierunku w którym pewnie byś sobie życzył żeby podążał ... Są pytania techniczne. Może za mądre i może za wnikliwe ? ... Trudno. Padły i trzeba na nie odpowiedzieć. Będą odpowiedzi ... to dane zagadnienie zostanie wyczerpane. ... i tak do samego końca aż wszytko będzie już jasne ... Potem można już tylko namawiać tych co się zidentyfikują z danym wyrobem żeby kupili i spróbowali. ;)

... a takie mega fachowe podejście .... komuś w czymś pomaga ?

mkautos napisał/a:
No, to tyle, ciekaw jestem o czym nam powie ciężar właściwy,,, ale to juz Jacek chyba wie najlepiej .


mkautos napisał/a:
PROJEKTER napisał/a:
z ich ciężaru właściwego przy jednakowej objętości ?
Zadajesz podchwytliwe pytania rodem ze szkoły podstawowej.
Nie przesadzaj. ;)


Masz coś MK do dodania chcesz krytykować ten produkt, lub go chwalić ... OK ... ale zrób to konstruktywnie, a nie dorzucasz pierdoły do postów jak masz to w zwyczaju ... albo piszesz fachowe uzasadnienie do wady materiału :

mkautos napisał/a:
informacjach jakie dziś słyszę o czeskiej nagonce na naszą żywność i tą gałąź gospodarki , , , odechciało mi sie knedlików, skody i. . . polykara.


Ty już MK tak pewnie masz ... Co nie Chińskie ... od razu ci szkodzi. :)

... ale to nie mój temat ;)

mkautos - 07-04-2013, 16:00

PROJEKTER napisał/a:
Ty już MK tak pewnie masz ...


Robercie przecież Ty najbardziej z błotem mieszałes polikarpia.
Czkawką do dziś sie odbija Bogutkowi.

Tak, napisałem o tych perturbacjach z Czechami i jako wolny człowiek nie kupię czeskiego produktu o nazwie polykarp i składzie XXX w niepełnej technologii i w ograniczonej ofercie.
Jako patriota zainwestuję swoje pieniądze w markę novol i uważam że dbanie o własny rynek to nie ktoś tam, gdzieś tam, lecz KAŻDY Z NAS powinien dbać o swoje podwórko.

Novol oferuje szeroką paletę materiałową, BA!!! technika mam w kontaktach i zawsze bez olewania pomoże lub udzieli informacji.

Gdzie mi pchać się w egzotyczne produkty które na moim rynku juz w 2009 roku zaliczyły klęskę.
W 2012 roku stały ich puszeczki na półce w mieszalni i już się 3 krotnie przeterminowały.

Jeden lakiernik skuszony na szpachlówkę natryskową wrócił do mieszalni bynajmniej nie z pochwałami.
Wszystko spłynęło.
Temat polikarpia umarł wraz z przeterminowaymi puszkami .

Do tego podejście Bogutka gdzie każdy to głupek co nie robi na jego produktach i ciągła nagonka na wciskanie jego materiałów bo sa najlepsze i nawet lepsze od DP i nawet tańsze.

No to ku<wa jak sie nie odzywam to mi się wciska brak szacunku i takie am pier>olenie.


Rozsądku życzę.

[ Dodano: 07-04-2013, 17:04 ]
Heh.
Na lakierowaku temat polikarpia poszedł w wielką krytykę i ie sprostał porównaniom z oferta novola i . . . . został skasowany.
Moim zdaniem na konkretną prośbę Krecika. :D

pawel1108 - 07-04-2013, 20:54

mkautos napisał/a:

Do tego podejście Bogutka gdzie każdy to głupek co nie robi na jego produktach

Nie rozumiem skąd to stwierdzenie, nie spotkałem się z tym do tej pory ale mogłem przeoczyć.
Tak, czy inaczej Krzychu pozwól, że zapytam Ciebie jak to z Tobą jest?
Najpierw po testach chwalisz te produkty, potem ganiasz je (bez podania powodu, bo zrozumiałe byłoby gdybyś zauważył, że np.klar zaczął złazić ale tak nie jest),
na dodatek na swojej stronie Facebooka popierasz te materiały i polecasz a tutaj piszesz cyt:
,,Polikarpia"- to jest brak szacunku i szydzenie jak kiedyś w Twoim kierunku pewien użytkownik napisał Lakotwór.
Nikt Cię nie namawia jak mnie, czy innych do kupowania produktów POLYkar, jeżeli uważasz, że są drogie, niedobre- masz prawo ale trzymaj się jednego zdania, a Ty się zachowujesz jak schizofrenik, dwie twarze, raz dobrze, raz źle.
Jak to z Tobą tak naprawdę jest?

mkautos - 07-04-2013, 21:06

pawel1108 napisał/a:
Jak to z Tobą tak naprawdę jest?

Paweł a jak to naprawde z Toba jest?
Dzis promujesz te materiały a wczoraj były mega kłopoty i winnym się czułeś . . . . sory, nie bedę sie cofał, bo doskonale wiesz o co kaman.
Czy stąd ta promocja polykarpia?

Mi materiały nie przeszkadzają lecz niech każdy orze jak może i nie wciska mi tu kitu o lepszosci jednego nad drugim, bo tylko jeden jest dobry a inne bee.

pawel1108 napisał/a:
pewien użytkownik napisał Lakotwór.


Robercik?

On również napisał mi że jestem winny za jego klęski losowe , mega choroby w rodzinie i inne bzdury o których na myśl mi by nie przyszło napisać a co dopiero posiadac takie informacje.

Bzdury, człowiek może mądry, ale niestety psychika do dobrego fachowca -może coś odratuje.

pawel1108 - 07-04-2013, 21:19

mkautos napisał/a:
Dzis promujesz te materiały a wczoraj były mega kłopoty i winnym się czułeś

Kłopoty były żadne po prostu nagonka za źle sprecyzowaną wypowiedź.
W porównaniu klaru Polykar HS i 565VHS nie wziąłem pod uwagę głównego atutu klaru 565, czyli szybkiego czasu schnięcia a to dlatego, że nie jest to czynnik dla mnie najważniejszy, ponieważ nie wygrzewam lakierów w kabinie i ta cecha nie jest brana pod uwagę.
Wyprostowałem i tyle, uznałem,że tak będzie rozsądnie i uczciwie.
Niejednokrotnie pisałem, mówiłem,że lakier POLYkar nie od razu mi przypasował i też o tym wiesz, naumiałem się przyzwyczaiłem i teraz go chwale i polecam, nie namawiam nikogo żeby go używał.
To,że Ktoś porównuje to jest złe?To czyjeś zdanie i nie musisz go brać pod uwagę.
Krzychu nie mam najmniejszego zamiaru Cię obrażać, bo wiesz,że nie lubię tak się zachowywać prywatnie to Ty jesteś fajnym człowiekiem i można by z Tobą gadać godzinami a na forum fałszywym i nie do zniesienia stąd moje pytanie na które nawet nie raczysz mi odpowiedzieć.
Trudno, szkoda,bo fajnym ludziom szacunek się należy.
Temat o produktach Polykar,więc więcej nie będę od niego odbiegał,sorry.

PROJEKTER - 08-04-2013, 13:08

mkautos napisał/a:
PROJEKTER napisał/a:
Ty już MK tak pewnie masz ...


Robercie przecież Ty najbardziej z błotem mieszałes polikarpia.
Czkawką do dziś sie odbija Bogutkowi.


Oczywiście że tak. Pamiętam i jestem pewien, że zrobię to z każdym innym dystrybutorem materiałów czy urządzeń jak nie będzie przygotowany do merytorycznej i technologicznej dyskusji o swoich produktach na internetowym forum branżowym ... jak nie będzie umiał odpowiadać na pytania, nawet na te ... na wskroś bezczelne. :nono:

Na szczęście tamten temat jest aktywny i można się do niego cofnąć choć jest na innym forum. Tam z pewnością znajdziesz moje agresywne posty w stosunku do POLYKAR.PL z żądaniem konkretnych rzetelnych informacji i dowodów na potwierdzenie tego co nowy użytkownik forum pisze o nowych produktach. Od tamtego czasu wiele się jednak zmieniło ... 90 % tego czego się domagałem jest już w sieci na stronie www lub w postach jako rzetelne informacje.

W przeciwieństwie do Ciebie MK nie znam tych produktów ze strony praktycznej i nie jest mi to nawet potrzebne. Moja praca nie polega na darciu szpachli czy podkładu ... tylko na wiedzy czym w najdrobniejszym składniku i właściwościach jest to co ty drzesz u siebie ... ( tu cię znobilituje żeby nie było agresji :) ) w tej swojej lakierni .

Różni nas MK podejście do tematu o produkcie. TY oceniasz to z własnego punktu widzenia ... JA z zupełnie innego. Nie znam Pana Bogutka ... Bogusia, Bogdana. Nie przyjaźnimy się ale absolutnie nie ma i nie było żadnego powodu żeby pałać do niego nienawiścią. Nie wiem jak inni, ale Ja mam proste podejście do Forum ... to co czytam to litery ... te tworzą zdania, a te odzwierciedlają jakąś tezę. Gdy jest durna, kłamliwa, nie precyzyjna to z autopsji wiesz że leje się wirtualna krew, a wojna trwa w najlepsze ... Są na forum tacy którzy się identyfikują realnie ze swoimi wypowiedziami i nie widzą różnicy między wypisywanymi wyzwiskami, a realnym laniem się po pysku. Tacy tracą kontakt z rzeczywistością bo dla nich rzeczywistość to forumowe posty ... efekt ... a no taki że jadą obelgami po rodzinie kontr rozmówcy jego łysinie lub dredach, otyłości czy wystających żebrach, wykształceniu, wyznaniu, kolorze skóry, a nawet przynależności partyjnej ... Takie osobniki karmią w sobie nienawiść i potem nie kapują jak to możliwe, że wczoraj PROJEKTER kogoś mieszał z błotem, a dziś mu pomaga jakby zapomniał co wczoraj sam napisał ... wczoraj ktoś był "jeb..ny gównozjad z obesranej nory" ... a dziś jest szanowanym lakiernikiem z małym warsztatem :nono:

Ja Panie Krzysztofie ... czytam, czytam, czytam i widzę zmiany. Widzę i je doceniam, gdy są na lepsze. To by dopiero była głupota z moje strony i internetowe pieniactwo gdybym raz wyrobił sobie o kimś opinie i ta pomimo postępów zawodowych, rozwoju i wielu zmian tej osoby, tkwiła w tym samym miejscu przez miesiące i lata. Po co w takim razie robić te awantury ? ... Po co w ogóle namawiać kogoś do zmian ? ... TYLKO TY tego nie kapujesz :nono:

Twojego kolejnego postu nie skomentuje z czystej tolerancji.

Z tej samej tolerancji dodam jeszcze że to nie jest źle albo nie poprawnie, że masz niepochlebną opinię o produktach POLYKAR. Nie dość że masz do tego prawo to jeszcze taka opinia może być pomocna nie jednej osobie. Ja też czytam co piszesz w tej kwestii i to analizuję.

Widzisz Krzysiu :nono: .... Problem polega jednak na tym że powierzchowna krytyka musi wreszcie sięgać konkretów. Musi opierać się o jakieś dowody i przykłady ... tak samo jak niepohamowany zachwyt, czy opis zalet jakiegoś produktu.

Mamy tu w temacie opinie. Większość pochlebnych. Jest kilka odniesień do innych produktów i niestety mikroskopijną ilość konkretnych danych. Wszytko co cenne można by umieścić w jednym długim poście... lub na jednej stronie z kilkoma postami.

Może mam ochotę dokopać tym produktom ... albo uznać że są rewelacyjne i polecać je swoim klientom ? ... wszytko jedno bo tak czy siak, muszę mieć konkretne informacje. Takie których nie ma w karcie technicznej, lub w opinii użytkownika ... Np takie o jakie pytał już @Jacklack. ;) Weź to pod uwagę zanim zaczniesz znów szukać TU jakiegoś spisku, łapówek czy bezzasadnej promocji :nono:

ziaaiz - 08-04-2013, 15:08

Widzę, że temat zszedł na osobiste przepychanki. Aż ciężko się czyta.

PROJEKTER, widzę, że jesteś oczytanym i obeznanym człowiekiem w swojej branży. Ja jestem samoukiem i uczył Cię nie będę bo nie mam czego. Wiesz więcej niż ja i nie jeden z tego forum. Obawiam się, że większość ludzi z tego forum ma jednak przewagę nad Tobą: mogą używać produktów praktycznie. Powiedz jak Ty to robisz, że patrzysz na skład chemiczny lakieru i mówisz: będzie dobry, albo jest do bani?

Zapytaj R-M'a, albo DP czy udostępnią Ci skład chemiczny w formie receptury.

PROJEKTER - 08-04-2013, 16:23

ziaaiz napisał/a:
Powiedz jak Ty to robisz, że patrzysz na skład chemiczny lakieru i mówisz: będzie dobry, albo jest do bani?


Gdy byłem tępym robolem i darłem papierem ściernym szpachle i wypełniacze, a potem lakierowałem niezliczone ilości samochodów bardzo mnie wkurzał fakt, że dwie szpachle poliestrowe mogą aż tak się od siebie różnić ... dlatego w przeciwieństwie do wielu innych tępych roboli ... zacząłem się uczyć. Dziś ... po 20 latach w branż z zestawienia dokumentacji danego materiału potrafię ocenić czy jest dobry, czy do bani ... a nawet więcej czy ma tendencje do gazowania czy nie ... czy dany utwardzacz jest szybki czy wolny... oraz to czy jest zgodny z wymogami formalnymi czy nie ... a nawet to czy jest rakotwórczy czyli, czy grozi ci nowotwór jak będziesz go bezmyślnie wąchał.

... a gdy dokumentacja jest niekompletna, lub nierzetelna to czytam szukam i zasięgam opinii tych których mam w danym temacie za specjalistów ... gdy z jakiś powodów szczególni mi zależy ... jak np. ostatnio przy testowaniu bezbarwnego lakieru wodorozcieńczalnego to umawiam się na spotkanie z technikiem i sprawdzam organoleptycznie co niestety jest najgłupszym i najmniej profesjonalnym kryterium oceny i przydatności produktu lakierniczego do konkretnego zadania

ziaaiz napisał/a:
Zapytaj R-M'a, albo DP czy udostępnią Ci skład chemiczny w formie receptury.


To żadna łaska ... To obowiązek w przypadku wszystkich substancji lotnych i jednocześnie ulubione z ujawnianych informacji każdego z producentów w przypadku części stałych i spoiwa.

Gdybyś się zainteresował trochę tą branżą od strony produkcji materiałów to wiedziałbyś, że nazwa handlowa produktu nawet tego renomowanego produktu ma często nie wiele wspólnego z jego producentem ;) ... dlatego to co sugerujesz o rzekomej tajemnicy handlowej na temat składu chemicznego lakierów to farmazony .... Tajemnica to jest wtedy gdy ktoś pracuje nad kompletnie nowym związkiem chemicznym albo materiałem o unikalnych właściwościach ... tylko że takie rzeczy to robią instytuty chemiczne ... a producenci tylko płacą za badania i czerpią z tego profity jak już coś z tego wyjdzie.

A na marginesie tej wypowiedzi napiszę jeszcze, że nie wiem dlaczego producenci lakierów samochodowych traktują tak wrednie swoich klientów lakierników samochodowych ... bo już ci sami producenci gdy robią lakiery dla przemysły to w długich elaboratach technicznych opisują każdy jego składnik. Za co odpowiada w mieszaninie, co powoduje i daje i jakie zapewnia powłoce właściwości. W przemyśle pracują technolodzy materiałowi odpowiadający za to dzieje się na linii produkcyjnej ... to dla nich są takie informacje ... absolutnie jawne bez żadnych fochów i sztucznej tajemnicy :nono: .

Z drugiej strony jak się weźmie pod uwagę fakt że TU częściej decyduje cena niż dedykacja danego wyrobu do realizacji zadania przestaje dziwić że nikt nie pisze otwarcie co znajduje siew puszce. Mało kogo z was to obchodzi ... i do tego nie zmienia niczyjego nastawienia czy podejścia. W przemyśle opinia lakiernika i jego subiektywne zdanie jak się mu pracuje danym produktem ... kompletnie nikogo nie interesuje. Tu rządzą papiery certyfikaty dopuszczenia normy i dedykacja produktu ... a sprawdza się to metodami pomiarowymi i badawczymi a tam gdzie to konieczne także laboratoryjnymi. Niem a tu miejsca na szwindel i rozbieżności między tym co w papierach i w rzeczywistości.

Teraz już rozumiesz jak to jest że się patrzy na skład chemiczny produktu jego kartę techniczną i wszytko już o nim wiadomo ? ;) Trzeba tylko umieć patrzeć .

jacklack - 08-04-2013, 16:52

ziaaiz napisał/a:
Zapytaj R-M'a, albo DP czy udostępnią Ci skład chemiczny w formie receptury.

ziaaiz, jak myślisz?, skąd specjaliści robiący projekty technologiczne dla lakierni, jak i specjaliści robiący karty informacyjne, raporty o oddziaływaniu na środowisko biorą dane do wyliczeń ile, i jakich substancji chemicznych, i lotnych związków organicznych w danym cyklu lakierniczym, lub w dniu roboczym może lub nie może emitować lakiernia aby zmieściła się z tą emisją w obowiązujących normach ??

Każdy produkt użyty podczas procesu technologicznego naprawy lakierniczej posiada bardziej lub mniej czytelny zapis mówiący o jego składzie chemicznym i LZO, i na podstawie tego zapisu można stwierdzić ,a uwarunkowuje to projekt technologiczny, w jakiej ilościach dany produkt może lub nie może być użyty przy naprawach w lakierni, jak również na podstawie tego zapisu, ktoś kto się na tym oczywiście zna, może również stwierdzić czy dany produkt jest dobrej jakości lub gorszej, czy np. dany wypełniacz jest mineralny, czy syntetyczny i jaka jest w min zawartość żywic i substancji błonotwórczych ..

unek - 08-04-2013, 19:17

PROJEKTER napisał/a:
jego kartę techniczną i wszytko już o nim wiadomo

Dokładnie :D
PROJEKTER napisał/a:
Trzeba tylko umieć patrzeć

To ja patrze i patrze...
A jesli producent na głównej stronie wprowadza w błąd??
Lakiernik wrzuca skrawek karty , w której są same błędy ..
A na koniec Dostawaca piszę, że błedu nie ma ?? :D
Czy to czeski film???

[ Dodano: 08-04-2013, 21:10 ]

Dobra wyjaśnione . Błędy w druku wyszły podczas tłumaczenia...

Ale i tak na głównej stronie producenta jest babol ;) :)


Czemu drążyłem ten temat o lakierze bezbarwnym to już Boguś wie....

ziaaiz - 09-04-2013, 16:58

Rozumiem. Chodzi wyłącznie o wyliczenia. Wszystko może w praktyce grać, ale jak nie gra na papierze to tragedia jest. Słusznie zauważyłeś: empiryzm jest niezawodny.

W temacie nie mam nic do dodania i nie będę się udzielał aby nie odejść od niego.

PROJEKTER - 09-04-2013, 18:10

ziaaiz napisał/a:
Rozumiem. Chodzi wyłącznie o wyliczenia. Wszystko może w praktyce grać, ale jak nie gra na papierze to tragedia jest. Słusznie zauważyłeś: empiryzm jest niezawodny.

W temacie nie mam nic do dodania i nie będę się udzielał aby nie odejść od niego.


No dobrze @ziaaiz ... ale jak Ty sobie wyobrażasz ocenę produktu po praktycznym teście ?
Co możesz sprawdzić ? ... nawet nie zobaczysz procesów chemicznych jakie zachodzą przy formowaniu się powłoki. Nic nie wiesz o składnika to też nic nie wiesz zachowaniu się produktu z jakich się składa. Jak chcesz zrozumieć zasadę działania podkładu na tworzywa sztuczne jak nie wnikniesz temat napięć powierzchniowych tworzy sztucznych ? Chcesz bezmyślnie wykonywać operacje o których przydatności i zasadnie nic nie wiesz ? ... a może są one zbędne lub wymagają innej techniki realizacji tylko że ty o tym jeszcze nie wiesz a że nie znasz zasad przebiegu reakcji danego materiału w powłoce to nie zastanawiasz się nad tym co robisz tylko robisz ... np matujesz grunt który jest m/m albo szlifujesz na wodę poliester czy wypełniacz akrylowy ?

Weź też pod uwagę, że warunki przeprowadzanego testu empirycznego z danym materiałem. Mogą być one skrajnie różne w różnych norach czy lakierniach ? Po za tym nie wydaje ci się że normalna kolejności to raczej jest taka, że dostajesz produkt, lub narzędzie a do niego instrukcję i używając trzymasz się instrukcji a nie tego co robi narzędzie, lub wyprawia materiał ?

90 % wszystkich wad powłok lakierniczych to wady wynikające z niestosowania się do instrukcji technicznych. Nie ma takiej zależności jak to co napisałeś :

Wszytko może w praktyce grać ale jak nie gra na papierze to jest tragedia.

Jak gra na papierze musi grać w rzeczywistości w praktyce. To papier narzuca lakiernikowi warunki i zasady stosowania produktu, a ten ma się tego trzymać, a nie tworzyć własne zasady.

Akryl z utwardzaczem może być mieszany 1:2 1:3 1: 4, a nawet 1:5. Praktyka i nawyk podpowiada 1:2 ... ale skąd możesz mieć pewność ? Gdy papier podaje 1: 4 ... to co teraz ... uznasz że producent się pomylił i go skorygujesz na 1: 2. To samo dotyczy każdego innego parametru podawanego w karcie technicznej lub karcie bezpieczeństwa produktu. Tu nie może być niedomówień przekłamań lub błędów ... a jak są to wpływa to dyskwalifikująca na dany produkt bo lakiernik musi się na czymś opierać ... musi bo nie jest chemikiem i to nie jego problem jak opracowana została dana receptura ... Jego problem to trzymanie się instrukcji i ufność, że ta jest dobrze napisana.

Co się dzieje np w przemyśle jak są rozbieżności między kartą, a praktyką to już pisałem post wcześniej :nono:

ziaaiz - 09-04-2013, 20:15

PROJEKTER napisał/a:
Tu nie może być niedomówień przekłamań lub błędów ... a jak są to wpływa to dyskwalifikująca na dany produkt bo lakiernik musi się na czymś opierać ... musi bo nie jest chemikiem i to nie jego problem jak opracowana została dana receptura ... Jego problem to trzymanie się instrukcji i ufność, że ta jest dobrze napisana.


O!. I pod tym się podpisuję.

POLYKAR.PL - 14-04-2013, 20:26

Na stronie www.polykar.pl , w zakładce "Odbiorcy detaliczni" znajdują się informacje przydatne dla wszystkich byłych , teraźniejszych i przyszłych użytkowników produktów marki POLYkar . Jest też oferta promocyjna . W przypadku dodatkowych pytań prosimy o kontakt przez formularz kontaktowy , e-mail lub telefonicznie pod nr telefonu 512 318 512 . Oczywiście kontakt przez PW jest również jak najbardziej wskazany .
POLYKAR.PL - 29-04-2013, 18:49

Mała sonda wśród lakierniczej braci :

Co Państwo powiecie na dwukomponentowy grunto-wypełniacz ? :nono:

Zalety izolatora w połączeniu z klasycznym wypełniaczem akrylowym .... Czy rzecz warta jest dalszej pracy w laboratorium , testów i w cholere zainwestowanej kasy ? :1000..:

Mart-Dent - 29-04-2013, 20:23

Podkład antykorozyjny czy to epoksyd czy waschprimer po wysuszeniu są tak twarde ze obróbka to katorga. Po za tym na rynku są już takie grunto-wypełniacze.
unek - 29-04-2013, 21:10

POLYKAR.PL,
Jak już taki :D

PROJEKTER napisał/a:
może niedługo jakiś producent wprowadzi na rynek doskonały grunt z wypełniaczem 1K, na który można nakładać poliester, potraktować go jako izolator i warstwę końcową pod bazę

POLYKAR.PL - 29-04-2013, 22:42

Mart-Dent napisał/a:
Podkład antykorozyjny czy to epoksyd czy waschprimer po wysuszeniu są tak twarde ze obróbka to katorga.


Czyli rozumiem ich nie stosujesz bo ciężkie w obróbce ?

Mart-Dent napisał/a:
Po za tym na rynku są już takie grunto-wypełniacze.


pytałem wujka googla ... niestety nic nie znalazłem ... pomożesz ?

unek napisał/a:
Jak już taki


Sie zobaczy co wyjdzie w praniu ;)

Mart-Dent - 30-04-2013, 07:42

POLYKAR.PL napisał/a:
Czyli rozumiem ich nie stosujesz bo ciężkie w obróbce ?


Stosuje w wersji m/m

[ Dodano: 30-04-2013, 08:43 ]
POLYKAR.PL napisał/a:
pytałem wujka googla ... niestety nic nie znalazłem ... pomożesz ?


pierwszy z brzegu: Wytrawiający Podkład Wypełniający DX1061

POLYKAR.PL - 30-04-2013, 20:45

Mart-Dent napisał/a:
Wytrawiający Podkład Wypełniający DX1061


Nieee , to nie to ... nie reaktywny . Chodzi mi o podkład akrylouretanowy .

Mart-Dent - 30-04-2013, 21:39

Co za różnica jaki on będzie i z czego. Każdy podkład antykorozyjny jest twardy, a to z tego względu że jest mocniej usieciowany jak akryl. W tym zawodzie to nie bajery są potrzebne tylko produkty przyspieszające pracę. A nie sądzę ze komukolwiek będzie się chciało drzeć papierem podkład antykorozyjny. No ewentualnie tym którzy robią to dla idei, a nie z tego żyją.
żółwik - 10-05-2013, 08:16

Uzywał ktoś szpachli Carbon Fiber z firmy PolyKar? Sprzedawca w sklepie gada ze sporo ludzi co pracowało na szpachlach z włóknem przeszli na carbon fiber
martek - 10-10-2013, 10:09

POLYKAR.PL,


Twoje ostatnie posty wylądowały w koszu, to jest dział testy, porównania materiałów a nie miejsce na reklamę

POLYKAR.PL - 05-12-2013, 21:45

no to jak testy to testy ! przetestujmy zatem jakość taśm maskujących SMART za 1 grosz :)



a przy tym cierpliwość Świętego Mikołaja ....


Chali68 - 05-12-2013, 22:47

Witam! Drogi Martku! Jak testy to proszę bardzo!
Z pełną odpowiedzialnością chciałem polecić nową linię produktów Polykar Pro-Line!!!
Ponieważ urzywam ich na codzień we Francji , gdzie obecnie porabiam.
Powiem tak. Szpachle były max a teraz na nowej lini są mega max, w szczegulności mocno poprawiona Uniwersal. Można ją obrabiać nie zupełnie doschniętą mówię tu o obróbce wstępnej
I co najbardziej istotne nie zakleja papieru. Po pełnym utwardze b. niu jest wiadomo twardsza lecz nie tak jak była przedtem . Podkłady są także jak najbardziej ok. Mi najbardziej przypadł do gustu podkład
Typowo akrylowy bez mieszanki z uretanem . Jest przedewszystkim znakomity w obróbce i w dodatku ma znakomitą rozlewność. Prawie jak podkłady m/m . Także w systemie na such daje jak najbardziej radę. Dodam że bazy których używam tutaj to sikkens woda oraz konwencja oraz akryle DP imron
I teraz powiem wam że stosunek jakości do ceny niema sobie równych na polskim rynku. Stara szkoła lubi produkty prawdziwe a nie mieszanki piorunujące za 2zł .
Pozdrowienia z Alpejskiej Francji!!! :-)

Ps. Myśl, Myśl,Myśl...

POLYKAR.PL - 05-12-2013, 23:33

Chali68 napisał/a:
stosunek jakości do ceny niema sobie równych na polskim rynku


czyli jak to się mówi - szkłem odbytu nie utrze :) . Dziękuję Chali68 za rzetelną ocenę materiałów . Wciąż pracujemy nad ulepszaniem materiałów - teraz jest czas na POLYkar Pro-Line !

martek - 06-12-2013, 06:47

Chali68 napisał/a:
Mi najbardziej przypadł do gustu podkład


Chali68, jak ze schnięciem podkładu promiennikiem IRT?

Chali68 - 09-12-2013, 19:37

martek, W odpowiedzi na twoje zapytanie podkład normal i medium czyli normal akrylowy i medium akrylo-uretan lubi jak najbardziej promienik IRT .
Akrylowy dosycha szybciej od mieszanki akrylo- uret. Lecz mieszanka ma lepsze wypełnienie.
Te podkłady nie są typowymi " fulerami'' ! Ja bym je zaliczył do podkładów typu Compact z dwóch powodów: jeden to stosunek mieszani 4:1 a dwa ilości wypełniaczy w podkładzie.
Bardzo zbliżona jakość do podkładu Mobihel compakt 4:1 firy Helios jak ktoś porabiał to wie o czym mówię. Zapomniałem nie zauważyłem żadnych dziwnych rzecz typugazowanie itd.
W niskich temperaturach schnie wolno gdyż ma długi czas otwarcia dzięki temu zwiększoną rozlewność w szczególności Normal akrylowy. Producent podaje 20% rozpucha lecz to za dużo
10-15%spokojnie wystarcza przy 20-25% zachowuje się jak primer lub m/m. Co jeszcze ciekawe jest bardzo oporny na ściekanie ;) czyli ciężko zrobić zawias!
To chyba tyle.
Pozdrawiam.

madmax - 09-12-2013, 21:16

Chali68 napisał/a:
Co jeszcze ciekawe jest bardzo oporny na ściekanie ;) czyli ciężko zrobić zawias!


I to sie przydaje szczególnie przy malowaniu masek od tyłu tak aby dobrze domalować w zakamarkach a nie porobić baciorów:)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group