|
Lakierowanie samochodów Lakiernictwo samochodowe,lakierowanie samochodu,forum lakiernicze,lakiernictwo,polerowanie,blacharka,pistolet,podkłady,papiery ścierne,mokro i sucho,szlifierka,szlifowanie szpachli,matowienie,mycie,kabiny lakiernicze,pistolety,sprężarki,bazy, |
|
Projektowanie i Budowa Warsztatu - warsztat a ochrona PPOŻ
baqo - 01-06-2009, 21:21 Temat postu: warsztat a ochrona PPOŻ myślę, że warto porozmawiać na temat związany z zagrożeniem jakie niesie ogień. jak zabezpieczać nasz warsztat,na co zwracać szczególną uwagę. jest z nami porojekter i myślę że jego wiedza będzie służyć pomocą. :grin: mile widziane opisy złych wydarzeń,co pozwoli nam na nie zwracać uwagę
PROJEKTER - 01-06-2009, 21:28
Doskonały pomysł Lepjej uczyć się na błędach innych
baqo - 01-06-2009, 21:29
i właśnie przypomniał mi się przypadek ,którego sam byłem współsprawcą.robię blacharkę przodu w aucie ustawionym na ramie ,nad kanałem. z tyłu auta koledzy wyciągali zbiornik paliwa i rozlali trochę benzyny. nie świadom użyłem miga do spawania i moment cały kanał w płomieniach. w tym momencie trzeci koleś złapał za na szczęście sprawną gaśnicę śniegową i ta sobie poradziła. jedna mała iskra ze spawania i bach :roll:
[ Dodano: 01-06-2009, 21:39 ]
kolejny!!! młody spawa malucha,a żeby nie uszkodzić czegoś od spawania ,pozasłaniał sobie papierami do oklejania. na szczęście wystarczył kubeł wody :cool: i raz zapalił mi się tylny fotel w polonezie. spawałem podłużnicę i w pewnym momencie doszedłem za wysoko. tam była tapicerka , skończyło się bez większych obrażeń,nie wiem czy ten poldek jeszcze jeździ
[ Dodano: 01-06-2009, 21:40 ]
po spawaniu ,zawsze staram się jeszcze przez jakiś czas mieć oko na sytuację.lepiej nie zostawiać miejsca bez nadzoru!!!
online - 01-06-2009, 22:52
Szybkie spawanie starej fiesty, a efekt? Jeszcze nigdy tak szybko nie demontowalem tapicerki
Drugie to (może niektorzy zauważyli, ze dlugo nie pisalem) spalona lakiernia. Dbajcie o sprawność instlacji elektrycznej! i uważajcie na pseudo promienniki! dobrze, że motocykl malowaliśmy, bo spalonego doszczetnie auta bym nie przetrzymał
w tym sporcie sekunda nierozwagi i Wasze (lub szefa) dorobki czesto calego życia niszcza się.
ja już się pozbieralem i jestem na lepszych warunkach
PROJEKTER - 01-06-2009, 22:58
Kiedyś jeden aparat włożył grzałkę z akwarium do plastikowego zbiornika z olejem opałowych ( zima zbiornik na zewnątrz kabina też to pomyślał że małe ryzyko ) Ponieważ olej opałowy jest trudno zapalny w niskiej temp to chłop pomyślał że nic się nie stanie. I nic by się nie stało gdyby ta grzałka była w oleju ale olej u ubywało i ubywało 20 - 30 litrów z każdym cyklem pracy kabiny ... gorzałeczka się odsłoniła rozgrzała upaliła i bęc na dno ... wypaliła dziurkę w zbiorniku olej wlał się do kabiny po podstawą stalową już się delikatnie palił a tu 50 st C ) i wtedy bach
Po wszystkim trzepanie każdego papierka gaśnicy pozwolenia dopuszczalnych odległości... i gość dostał 3 lata za sprowadzenie zagrożenia dla zdrowia i życia oraz narażenie na znaczące straty materialne. 2001 rok ... to chyba już wyszedł
Nic tylko olewać te przepisy
[ Dodano: 01-06-2009, 23:23 ]
Zobaczcie jaki piękny transporter VW T2 rok pracy 12 000 zł .... chwila nie uwagi przy naprawie ...i płonął w warsztacie 20 minut ... nie pomogły nawet wszystkie gaśnice - 6 szt Szkoda, że ku przestrodze nie mam zdjęć po tym jak się sfajczył
gola - 01-06-2009, 23:37
ja tez mialem przypadek palacego sie samochodu
Podczas spawania nadkoli tylnych w samochodzie,nie zwracalem uwagi co sie dzieje we wnetrzu samochodu,jak otworzylem drzwi aby zagladnac,to bylo za pozno
Efekt;Spalony caly tyl (tapicerka instalacja),mnie na szczescie nic sie nie stalo,zdolalem dobiec do gasnicy
Drugi przypadek podczas lakierowania zderzaka plastikowego w kabinie lakierniczej.Po przemyciu zmywaczem silikonu,przecieralem sciereczka antystatyczna.Przeskok ladunku elektrostatycznego spowodowal wybuch oparow zmywacza,efekt;poparzone delikatnie rece i darmowa depilacja rak
Z glupoty mozna naprawde nieraz narobic niezlych klopotow.
PROJEKTER - 02-06-2009, 07:45
Gola ? Ten drugi przypadek który miałeś to nadaje się do poważnej analizy przez specjalistów. Pewnie nie pamiętasz w jakich warunkach to nastąpiło? ( temperatura pomieszczenia , Jaki zmywacz, skąd taki silny ładunek np czy zderzak wcześniej nie był naelektryzowany ) Zapalenie się mieszaniny palnych gazów z powietrzem przez przeskok iskry elektryczności statycznej, to jest taka rzadkość i małe prawdopodobieństwo że spec. analizującay przyczyny wybuchu, lub pożaru największe problemy przy wskazaniu powodu katastrofy mają właśnie wtedy gdy zapalenie się gazów następuje właśnie z tego powodu. Miałeś szczęście że to się tylko tak skończyło.
No to jakaś konkluzja : W kabinach lakierniczych i w zamkniętych pomieszczeniach gidze lakierujecie urządzenia muszą być uziemione. Fachowo nazywa się to podłączeniem ich do otoku zewnętrznego ( nie mylić z zerowaniem w instalacji elektrycznej to zupełnie co innego )
Przewody powietrza których używacie muszą mieć atest antyststyczności ( to jeden z warunków klasyfikacji kabiny lakierniczej jako nie zagrożonej wybuchem )
W kabinach "samoróbkach" koniecznie podłączajcie samochód metalowym przewodem do kratownicy w podłodze w trakcie lakierowania.
Jak widać po przypadku Gola takie sytuacje choć wyjątkowe - zdarzają się na prawdę
[ Dodano: 02-06-2009, 08:08 ]
[size=18]OPIS FOTO [/size] Rzadko spotyka się coś takiego. a to absolutny wymóg formalno prawny :
To jest żółto zielony przewód otokowy łączący dwa panele obudowy kabiny lakierniczej.
Ktoś by mógł powiedzieć ...A po co ? jak panele są metalowe i się dotykają ,więc wystarczy tylko jedno przyłącze otokowe przy podłodze... Może się dotykają, a może nie bo każdy panel jest polakierowany proszkowo, a taka powłoka nie przewodzi elektryczności.
To urządzenie stoi w fabryce lodówek INDESIT w Łodzi tu nie ma "żartów"i "machania ręką " na przepisy TU ZA TO JEST sześciu etatowych SPEC OD BHP I PPOŻ TU kilka lat temu zginął człowiek. TU poważnie traktuje się przepisy i paragrafy.
I niech o tym pamiętają Ci którzy budują lakiernie ze stalowej blachy falowanej, lub płyt warstwowych, różne samorodne obudowy stalowe kanałów i wentylatorów ... a nawet składają sprężarki z podzespołów ... Żebyście Panowie tylko mieli szczęście i wyszli z takiej katastrofy bez szwanku bo wypinając się na wytyczne i wymogi ppoż jak mówi przysłowie :
WRZESZCZYCIE - " WYWOŁUJĄC WILKA Z LASU "
gola - 02-06-2009, 20:17
PROJEKTER napisał/a: | Gola ? ...Pewnie nie pamiętasz w jakich warunkach to nastąpiło? ( temperatura pomieszczenia , Jaki zmywacz, skąd taki silny ładunek np czy zderzak wcześniej nie był naelektryzowany )... |
nie pamietam niestety,bo bylo to dawno.Wiem tylko,ze byl to nowy zderzak nigdy przedtem nie lakierowany,postepowalem jak zazwyczaj.Zmatowilem na sucho wloknina,odmuchalem z prochu,wrzucilem do kabiny i zaczalem odtluszczac a tu buch i po zawodach.
Wiem napewno,ze w kabinie nie bylo uziemienia,tutaj gdzie teraz pracuje jest ale tam nie bylo.
Zreszta tam wszystko trzymalo sie na slowo honoru
Bisu - 02-06-2009, 21:25
Ja mam jeden przypadek, jak podczas wspawywania reperaturek z tyłu, podfajczyła się gąbką. Dobrze że znalazłem otwór ( powstały po odkręceniu klapki wlewu paliwa), przez który mogłem wsadzić wąż z wodą i zgasić. Jakby nie on to gasił bym palącą się tapicerkę od wewnątrz auta. Na szczęście tylko gąbka się trochę spaliła.
meverick - 12-08-2009, 15:17
podczepię się pod temat , szukam gaśnic do swojej "pseudo lakierni" , oświetlenie zrobiłem na świetlówkach w obudowach hermetycznych , instalacja elektryczna nowa i położona przez gościa z energetyki uprzedzonego o tym ze będzie w pomieszczeniu czasami sporo oparów , więc wszystkie puszki , włączniki sa hermetyczne - nie wiem tylko jak z gniazdkami ale tez jakieś specjalne zakładał, kompresor umieszczony w pomieszczeniu obok i tylko przewód przechodzi przez niewielki otwór , i teraz pytanie czy wystarcza mi 2 gaśnice po 6kg każda , na proszek BC , czy może kupić ABC ?? Chodzi mi o takie z podanych linków :
http://allegro.pl/item708..._od_ss_bhp.html
http://allegro.pl/item709...gasniczego.html - link przykładowy bo jednak wole nową
czy może od razu kupic jedną 12kg ABC
http://allegro.pl/item704...ja_07_2011.html
lub BC
http://allegro.pl/item704...ja_12_2010.html
jacklack - 12-08-2009, 15:27
rozmawiałem ze strażakiem na ten temat jakie mają być (nie tak dawno kupowałem wszystkie nowe), powiedział mi że Do lakierni musi być właśnie ta gaśnica ABC ,
Teraz już dokładnie nie pamiętam ale musi być chyba 2Kg proszku / 100 m2
PROJEKTER - 26-10-2009, 16:56
Właśnie robię opinię techniczną do pozwolenia na demontaż stałej instalacji gaśniczej CO2 i ... mam aktualną ustawę o wymaganiach w zakresie zabezpieczeń PPOŻ a w niej :
§ 28. 1. Obiekty powinny być wyposażone w gaśnice przenośne spełniające wymagania Polskich Norm będących odpowiednikami norm europejskich (EN) dotyczących gaśnic lub w gaśnice przewoźne.
2. Rodzaj gaśnic powinien być dostosowany do gaszenia tych grup pożarów, które mogą wystąpić w obiekcie:
1) A - materiałów stałych, zwykle pochodzenia organicznego, których normalne spalanie zachodzi z tworzeniem żarzących się węgli;
2) B - cieczy i materiałów stałych topiących się;
3) C - gazów;
4) D - metali;
5) F - tłuszczów i olejów w urządzeniach kuchennych.
3. Jedna jednostka masy środka gaśniczego 2 kg (lub 3 dm3) zawartego w gaśnicach powinna przypadać, z wyjątkiem przypadków określonych w przepisach szczególnych:
1) na każde 100 m2 powierzchni strefy pożarowej w budynku, niechronionej stałym urządzeniem gaśniczym:
a) zakwalifikowanej do kategorii zagrożenia ludzi ZL I, ZL II, ZL III lub ZL V,
b) produkcyjnej i magazynowej o gęstości obciążenia ogniowego ponad 500 MJ/m2,
c) zawierającej pomieszczenie zagrożone wybuchem;
2) na każde 300 m2 powierzchni strefy pożarowej niewymienionej w pkt 1, z wyjątkiem zakwalifikowanej do kategorii zagrożenia ludzi ZL IV.
4. Miejsce omłotów, niezależnie od wymaganych gaśnic, powinno być wyposażone w pojemnik z wodą o objętości co najmniej 200 dm3, przygotowany do wykorzystania w celach gaśniczych przy użyciu wiadra lub w inny równorzędny sposób.
§ 29. 1. Gaśnice w obiektach powinny być rozmieszczone:
1) w miejscach łatwo dostępnych i widocznych, w szczególności:
a) przy wejściach do budynków,
b) na klatkach schodowych,
c) na korytarzach,
d) przy wyjściach z pomieszczeń na zewnątrz;
2) w miejscach nienarażonych na uszkodzenia mechaniczne oraz działanie źródeł ciepła (piece, grzejniki);
3) w obiektach wielokondygnacyjnych - w tych samych miejscach na każdej kondygnacji, jeżeli pozwalają na to istniejące warunki.
2. Przy rozmieszczaniu gaśnic powinny być spełnione następujące warunki:
1) odległość z każdego miejsca w obiekcie, w którym może przebywać człowiek, do najbliższej gaśnicy nie powinna być większa niż 30 m;
2) do gaśnic powinien być zapewniony dostęp o szerokości co najmniej 1 m.
|
|