Lakierowanie samochodów
Lakiernictwo samochodowe,lakierowanie samochodu,forum lakiernicze,lakiernictwo,polerowanie,blacharka,pistolet,podkłady,papiery ścierne,mokro i sucho,szlifierka,szlifowanie szpachli,matowienie,mycie,kabiny lakiernicze,pistolety,sprężarki,bazy,

Airbrush-Techniki i narzędzia - Jak rozwiązać problem z przeschniętą bazą?

adamvariant - 03-04-2011, 08:41
Temat postu: Jak rozwiązać problem z przeschniętą bazą?
witam wszystkich serdecznie Nazywam się Adam jestem z chorzowa mam 28 lat ( zawodowo kierowca TIR ) lakiernictwo + airbrush to tylko moje hobby.

chciałem kolegów lakierników zapytać co powinienem zrobić jeśli mam do pomalowania motocykl (swój) i będzie biały z czarnym motywem airbrush i tu pytanie bo nie jestem wprawiony w airbrush i trochę mi to pewnie potrwa, więc co zrobić z tak przeschniętą bazą?


przykład

dzisiaj maluje bazą na to przez około 2-3 dni nakładam grafike metodą airbrush jak wiadomo klar powinno się położyć w zależności od producenta ,ale mniej wiecej do 12 godzin od nałożenia bazy (ze względu na możliwości wiążące ) chemiczne wiązanie.

więc co zrobić z taką bazą która przez kilka dni była bez klaru?

chyba ,że robi się to inaczej ?

pozdrawiam serdecznie i dziekuję za wszelkie informacje

martek - 03-04-2011, 13:53

do klaru dolac takiego jakby aktywatora
Mart-Dent - 03-04-2011, 14:39

Polakieruj na gotowo, po czekaj ze dwa dni co by klar stwardniał, zmatuj papieem 1200(woda) i teraz możesz sobie airbrushować nawet rok :D
adamvariant - 03-04-2011, 16:59

a polecałby ktoś zastosowanie tego aktywatora?? czy lepiej tak jak kolega pisze na gotowo zmatowić i dalej airbrush i znów klar?
blackbikers - 04-04-2011, 07:54

adamvariant napisał/a:
a polecałby ktoś zastosowanie tego aktywatora?? czy lepiej tak jak kolega pisze na gotowo zmatowić i dalej airbrush i znów klar?
baze przetrzyj szarą włóknina3M scotch brite żeby ją zmatować i możesz dalej lecieć
jacklack - 04-04-2011, 13:35

Cytat:
baze przetrzyj szarą włóknina3M scotch brite żeby ją zmatować i możesz dalej lecieć

To bardzo ciekawa koncepcja kolego blackbikers, ....nie wiedziałem że tak można robić..

Ja wybrałbym jednak opcję Mart-Dent,
Cytat:
Polakieruj na gotowo, po czekaj ze dwa dni co by klar stwardniał, zmatuj papieem 1200(woda) i teraz możesz sobie airbrushować nawet rok

blackbikers - 04-04-2011, 15:03

jacklack napisał/a:
Cytat:
baze przetrzyj szarą włóknina3M scotch brite żeby ją zmatować i możesz dalej lecieć

To bardzo ciekawa koncepcja kolego blackbikers, ....nie wiedziałem że tak można robić..


JJak wiesz wiecej i lepiej to spoko!a co moze bezbarwny sie niebedzie trzymal jak baze zmatujesz?i nie klar tylko jak juz to clear(klir)

jacklack - 04-04-2011, 15:47

blackbikers napisał/a:
a co moze bezbarwny sie niebedzie trzymal jak baze zmatujesz?

Trzymał to się może i będzie :) ...tylko pytanie, co się stanie z efektem takiej zmatowionej bazy po nałożeniu bezbarwnego...o to mi bardziej chodziło...

W tym akurat przypadku mamy do czynienia z białą bazą solidową czyli bez efektu, i tutaj o uszkodzenie ziaren metali i pereł nie musimy sie martwic, ale z racji tego że to biała baza więc należałoby tutaj zachować szczególne środki ostrożności w sensie niezabrudzenia tej bazy, a wszelka ingerencja mająca na celu zwiększenie przyczepności manualnie bądź mechanicznie może doprowadzić właśnie zabrudzenia, dlatego też jestem zdania aby zaraz po aplikacji i uzyskaniu efektu matu taką bazę pokryć lakierem bezbarwnym aby ją zabezpieczyć i tym samym wyeliminować możliwość przesuszenia bazy...

ZIEMBA - 04-04-2011, 17:59

blackbikers napisał/a:
?i nie klar tylko jak juz to clear(klir)


:) :glupek:

mkautos - 04-04-2011, 18:59

ZIEMBA napisał/a:
blackbikers napisał/a:
?i nie klar tylko jak juz to clear(klir)


:) :glupek:


Ojjj kolego Blackbikers...
Ty tez z tych co kler mówią na lakier bezbarwny - tak się ten produkt nazywa jesli chodzi o poprawna nazwę po polskiemu.
No i co to ma do tego tematu za wartość merytoryczną????
Typowy offffff.....

baqo - 04-04-2011, 19:06

adamvariant napisał/a:
więc co zrobić z taką bazą która przez kilka dni była bez klaru?
Na koniec, po całości zastosuj bazę w postaci samej żywicy z rozcieńczalnikiem i po wyschnięciu lakier bezbarwny .
jacklack - 04-04-2011, 19:40

Cytat:
Na koniec, po całości zastosuj bazę w postaci samej żywicy z rozcieńczalnikiem i po wyschnięciu lakier bezbarwny .

To też jest jakieś rozwiązanie, w ten sposób można niejako, powtórnie chemicznie aktywować bazę...

Ps.witam baqo, miło mi że znów jesteś ;)

Mart-Dent - 04-04-2011, 21:13

I po za tym wszystkim co koledzy napisali to po utwardzeniu się klaru i ewentualnej pomyłce w lakierowaniu artystycznym błąd można poprawić zmywając to co nie potrzebne np: nitrem,a na samej basie już to niestety nie przejdzie. Sam zawsze jak robię jakiś motorek i mam robić szparunki odręcznie to wolę to robić już na gotowym elemencie jak na samej bazie. Niestety nie mam rąk sapera i nie zawsze linia pójdzie tak jak bym chciał:)
baqo - 04-04-2011, 21:27

Mart-Dent napisał/a:
po utwardzeniu się klaru i ewentualnej pomyłce w lakierowaniu artystycznym błąd można poprawić zmywając to co nie potrzebne np: nitrem
Mart-Dent, To dobry plus ;]
Zawsze można jeszcze raz tez pokryć tym samym kolorem ze spodu.
Ale co ja tutaj ... nie znam sie na airbush

[ Dodano: 04-04-2011, 22:00 ]
Myśl, jaka mi sie jeszcze nasunęła to sprawa zmatowania tego lakieru ,aby przy pewnych cieniach nie uwidoczniły sie drobne ryski ,bądź odkurz nie tworzył jakiś dziwnych zamazów .
Sam osobiście przy srebrnych kolorach, kłade pierwszą międzywarstwe .Właśnie po to aby uzyskać jednolite ,gładkie podłoże, na którym mi nic złego nie wyjdzie .

adamvariant - 05-04-2011, 00:23

więc teraz już chyba wszystko jasne:) dla tak nie wprwionej ręki jak moja to najlepiej na gotowo /zmatowić 2000 woda/airbrush/klar?


dziękuję za wszelkie odpowiedzi

a mam jeszcze jedno pytanie chce go mieć w białej perle
jaką byście polecali? 3 warstwówke czy baza perłowa i klar i jaki numer jest ładnie mieniący sie z jakiego samochodu może ktoś robił

Bisu - 21-04-2011, 22:43

baqo napisał/a:
Na koniec, po całości zastosuj bazę w postaci samej żywicy z rozcieńczalnikiem i po wyschnięciu lakier bezbarwny .

jacklack napisał/a:
To też jest jakieś rozwiązanie, w ten sposób można niejako, powtórnie chemicznie aktywować bazę...

W jaki sposób sama bezbarwna żywica+ rozcieńczalnik aktywuje przeschniętą bazę? rozcieńczalnik do cieniowania czy jak :O

baqo - 22-04-2011, 11:26

Bisu napisał/a:
W jaki sposób sama bezbarwna żywica+ rozcieńczalnik aktywuje przeschniętą bazę? rozcieńczalnik do cieniowania czy jak :O
Z tym aktywuje to bardziej chodzi o to ,że akryl zostanie nałożony na bazę w odpowiednim czasie od wyschnięcia .
Bisu, pewne tematy są zakładane na forum ,o których dobremu fachowcowi przez myśl nie przechodzą .Ja np nigdy nie dopuszczam do takich stanów ,aby zmatować baze i położyć lakier . Po każdym tknięciu musi nastąpić kolejna warstwa.

Dlatego więc nasunął sie taki pomysł???
Sam zauważ co bardziej reaguje ze starymi podłożami? Lakier akrylowy bezbarwny ,czy baza konwencjonalna?
Ja uważam że to drugie . To po położeniu bazy najczęściej występuje reagowanie ze starą powłoką ,a zwłaszcza na przeszlifach,gdzie powstają pajęczynki,ważenie się ,itp .

Pod uwagę można wziąć jeszcze to, że mogą tu zadziałać siły spójności .Nawet wyschnięta baza nie jest utwardzona chemicznie . Rozcieńczalnik może ja rozpuścić ,co może powodować oddziaływanie międzycząsteczkowe tych samych substancji .

mkautos - 22-04-2011, 11:35

baqo napisał/a:
Sam zauważ co bardziej reaguje ze starymi podłożami? Lakier akrylowy bezbarwny ,czy baza konwencjonalna?

Zauważ że tego problemu niema z bazą wodną.
Ciekawe co takiego jest w bazie konwencjonalnej??? ;)
Niepodobno aby przyczyna był rozpuch znajdujacy sie tam praktycznie w proporcji 1:1 :aniolek:
Więc pytanko, ciag dalszy.
Przeschnięta baza , czyli nieaktywna chemicznie = brak wiązania z lakierami bezbarwnymi.
Czyli sprostowanie proszę tego co poniżej napiszę.

Żywica z rozcieńczalnikiem aktywuje bazę dzięki temu że taka mieszanka dłużej odparowuje (rozcieńczalnik), oddziałuje na przesuszona bazę a następnie żywica jako składnik baz, łączy sie trwale ze stara bazą i problem przesuszenia mamy załatwiony.

baqo - 22-04-2011, 11:53

mkautos napisał/a:
Żywica z rozcieńczalnikiem aktywuje bazę dzięki temu że taka mieszanka dłużej odparowuje (rozcieńczalnik)
mkautos, aktywowanie w tym przypadku ,to również powtórne nadanie przyczepności dla lakieru bezbarwnego ;)
mkautos - 22-04-2011, 11:55

baqo napisał/a:
powtórne nadanie przyczepności dla lakieru bezbarwnego

No, przecież o tym od początku piszemy.. :nono:

baqo - 22-04-2011, 12:01

Bisu napisał/a:
W jaki sposób sama bezbarwna żywica+ rozcieńczalnik aktywuje przeschniętą bazę
Naruszyło sie jeszcze takie pytanie :-)
Wiemy że starej bazy chwyci sie lakier ,bo nałożyliśmy żywice i jest aktywna nowa baza ,ale właśnie jak żywica połączyła sie ze starą warstwą .

mkautos - 22-04-2011, 12:04

Rozcieńczalnik ją aktywuje, ale tylko dzięki żywicy która zapobiega szybkiemu jego odparowaniu.
A po odparowaniu ta zywica łączy się ze stara bazą chemicznie i po odparowaniu, uzyskaniu matu mamy powłokę gotowa do aplikacji lakieru bezbarwnego.
A o to własnie w tym temacie chodziło.

baqo - 22-04-2011, 12:08

Czyli aktywowaliśmy stara bazę pod nową i bazę pod lakier

[ Dodano: 22-04-2011, 12:12 ]
mkautos napisał/a:
Rozcieńczalnik ją aktywuje, ale tylko dzięki żywicy która zapobiega szybkiemu jego odparowaniu.
W lakierze bezbarwnym tez jest rozcieńczalnik ,więc dlaczego cząsteczki między sobą nie zareagują ?
Bisu - 22-04-2011, 12:31

baqo napisał/a:
W lakierze bezbarwnym tez jest rozcieńczalnik ,więc dlaczego cząsteczki między sobą nie zareagują ?

Dlatego zadałem pytanie o rozcieńczalnik do cieniowania- bo się "wgryza". W bezbarwnym też jest rozcień. i w nowej bazie też, a jednak nie można nakładać na przeschniętą powłokę.


baqo napisał/a:
To po położeniu bazy najczęściej występuje reagowanie ze starą powłoką ,a zwłaszcza na przeszlifach,gdzie powstają pajęczynki,ważenie się ,itp .

Więc nie widzę sensu nakładać na przeschniętą bazę bezbarwną żywicę, jak miałoby się zważyć :D

baqo - 22-04-2011, 12:44

Bisu napisał/a:
Więc nie widzę sensu nakładać na przeschniętą bazę bezbarwną żywicę, jak miałoby się zważyć :D
Ale tu pomiędzy jeszcze musi być akryl.
Mart-Dent - 22-04-2011, 13:59

Bisu napisał/a:
Dlatego zadałem pytanie o rozcieńczalnik do cieniowania- bo się "wgryza".


Nie "wgryza" się, jedyne co robi to rozmywa odkurz.

baqo - 22-04-2011, 14:26

Cytat:
Nie "wgryza" się, jedyne co robi to rozmywa odkurz.
Rozpuszcza owszem ,ale i zrusza cząsteczki powłoki ,w które to może nastąpić dyfundowanie w głąb.
Mart-Dent - 22-04-2011, 14:51

baqo napisał/a:
Rozpuszcza owszem ,ale i zrusza cząsteczki powłoki ,w które to może nastąpić dyfundowanie w głąb.


Na każdym z rozpuchów do cieniowania jest podane, nie później jak 5min po aplikacji klaru. A tylko dlatego ze odkurz nie jest jeszcze na tyle zaschnięty. Co do zruszania cząsteczek powłoki to nitro też ją rusza nawet bardziej.
Weź na szmatkę nalej lossera i potrzyj lakier, ja nie zauważyłem żeby się coś działo, a jeśli ruszało by powłokę to powinno nieprawdaż?

PROJEKTER - 22-04-2011, 15:02

Przeczytałem od początku i jako rozwiązanie problemu też zrobiłbym jak zaleca @Mart-Dent i potwierdza @Jacklack :) ... bezbarwny cienko ... matowanie i dalsza zabawa w tworzenie sztuki. :)

Jednak trochę dalej ten temat rozwija się w ciekawym kierunku :) ... a takie wymiany uwag specjalistów są tu chyba najcenniejsze. :)

Żeby nie cytować ... MK spytał przekornie o zawartość bazy konwencjonalnej w porównaniu do wodnej i rozumiem, że sugeruje tu aktywność rozcieńczalnika. To oczywiście fakt nie zbity. Pamiętajmy jednak, że bazy konwencjonalne to akryle i często substancje błonotwórcze - celulozowe, jak to materiały starej generacji.

Bazy wodne to w praktyce obecnie tylko poliuretany o gęstym wiązaniu sieciowym i to akurat poliuretan już w opakowaniu, a nie tak jak w przypadku lakierów ... dopiero jak reagują z utwardzaczem to stają się poliuretanami. Dlatego te przykre reakcje z podłożem baz konwencjonalnych to oczywiście wina agresywnego rozpuszczalnika, dodanego tu rozcieńczalnika, ale także samej substancji błonotwórczej i spoiwa które w trakcie schnięcia nie jest tak obojętna jak poliuretan w bazie wodnej.

Co do aktywacji bazy konwencjonalnej żywicą i rozcieńczalnikiem ... to ... nie mam zdania :angry: . Naprawdę ciekawe zagadnienie. :nono:

Teoretycznie @baqo ma rację. Jednak także teoretycznie - pojawia się pytanie, Czy aby na pewno ta naniesiona warstwa żywicy z rozcieńczalnikiem wywoła wiązanie chemiczne ? ... faktycznie może zareagować chemicznie ... tylko czy wywoła wiązanie ?

Weźcie pod uwagę, że w przypadku baz konwencjonalnych i lakierów bezbarwnych z rożnych firm nie następuje między nimi wiązanie chemiczne choć lakiernik nie dopuszcza, do tak ekstremalnej sytuacji jak przesuszenie tej bazy. Gdyby to rozcieńczalnik i żywica aktywowały bazę i wywoływały wiązanie chemiczne tak po prostu przez wnikanie do jej wnętrza ... to nie byłoby problemów z odpadaniem klaru x od baz firmy y ;)

Nie mądruje się bo nie wiem na pewno :) .... tak tylko przyszło mi do głowy, że to może być znacznie głębszy problem chemiczny. Baza konwencjonalna to jednak kilka LZO i często złożone spoiwo ... a nie tak proste ja kiedyś - zawiesina celulozowa.

baqo - 22-04-2011, 15:32

Jeżeli odpowiedni rozcieńczalnik cofnie proces fizycznego utwardzenia substancji,wtedy może nastąpić łączenie tej samej bazy poprzez kohezję .
Lakier bezbarwny z bazą łączy się poprzez adhezję ,po czym dalej musi nastąpić dyfuzja .
Sucha baza jest zbyt gładka a cząsteczki mocno zespolone ,aby cząsteczki lakieru mogły się z nią powiązać .

Bisu - 22-04-2011, 15:46

Myślę, że warto założyć nowy temat i rozwinąć go w kierunku zachodzących reakcji między warstwami/powłokami - reakcje fizyczne, chemiczne. To dość ciekawy temat.
baqo - 23-04-2011, 13:23

Bisu napisał/a:
Myślę, że warto założyć nowy temat i rozwinąć go w kierunku zachodzących reakcji między warstwami/powłokami - reakcje fizyczne, chemiczne. To dość ciekawy temat.
Tutaj mógłby powstać nawet nawet nowy dział . Opis całej chemii powinno rozpocząć się po kolei ,od samego początku ,aby potem rozumieć dalsze zajścia.
Trzeba poznać atom ,odróżniać wiązania chemiczne od reakcji ,rodzaje wiązań, oddziaływania międzycząsteczkowe .
poznać inne pojęcia,adhezja,kohezja ,sieciowanie .Po tej wiedzy można by dopiero przytaczać co do czego .
Jednym słowem bez experta chemika będzie ciężko ;)

pusty24 - 23-04-2011, 14:24

a ja z innej beczki :)
w irlandii lakiernikom sie baza nigdy nie przesusza :glupek:
nawet po tygodniu przemyja zmywaczem antysiliconowym i lakierek, a jak lakier schodzi to uslyszalem ze to od morskiej bryzy.sól :nono:

a jak grzesi198320 zobaczyl rocznego range rovera znajomej (ktorego znow zarysowala :glupek: )porobionego przez irish specialist to nawet nie podszedl blizej jak 3metry ;)

grzes198320 - 26-04-2011, 16:35

no ten Range Rover to normalnie jakis zart nowy samochod,a juz tak skopany czy ci ludzie nie maja oczow,ze odbieraja tak skopane roboty,ale coz tak to juz jest
pusty24 - 24-05-2011, 13:40

grzesiu range poszedl do fahury ;) nie omieszkam dac fotek ;]
grzes198320 - 26-05-2011, 00:34

po ogladam sobie jak dodasz ;)
aerografika - 09-06-2011, 14:10

słyszałem o tej zywicy , ale jednak cienka warstwa klaru chyba jest najlepsza , prawda jest taka ze patrzenie na wysychanie nie ma sensu , niektore efekty są tak delikatne ze mozna je zetrzec palcem , dlatego myślenie czy to ze postoi to 8 godzin czy dzien w bazie i jakie to bedzie mialo skutki nie ma sensu , lakiernictwo artystyczne i lakiernictwo zwykle łaczy tylko pistolet lakierniczy i farby , lakiernictwo artystyczne to wolna amerykanka , roszenie bazy , skrobanie szlifowanie jej itd itd....tak naprawde zamiast martwic sie o baze , lepiej zamknac to wszystko grubą warstwa klaru na koniec , miewałem elementy ktore staly 1-2 dni w bazie i nie było jeszcze reklamacji
Bisu - 09-06-2011, 18:28

A jak zacznie odpadać? Będziesz chciał malować dzieło jeszcze raz? Trochę do bani, że nie ma dobrej rady.
aerografika - 09-06-2011, 22:07

to jest obraz , i nie mozna patrzec na to jak na idealna powłoke lakierniczą , ja wiem , ze odpowiednio odtłuszczona baza , pokryta klarem trzyma sie dobrze, na niektorych pracach mija juz rok czy 2 , trzyma się dobrze, oczywiscie nie polecam przesuszania , najlepiej zabezpieczac baze
Thumper - 24-05-2012, 17:14

Odświeżam temat ponieważ chciałbym ostatecznie rozwiać kilka swoich wątpliwości. Używam lakieru Novakryl który można aplikować bez rozcieńczania na 1,5 warstwy i rozcieńczony-3 warstwy.

1. Lakieruje element bazą, następnie rozcieńczamy lakier bezbarwny i kładę jedną cieńką warstwę na to airbrush i na koniec bezbarwny bez rozcieńczania na 1,5 warstwy
2. Lakieruje element bazą, następnie kładę bezbarwny bez rozcieńczania na 1,5 warstwy na to airbrush i na koniec rozcieńczam bezbarwny i kładę jedną cieńką warstwę.

Który schemat z powyższych jest bardziej prawidłowy?

Mam jeszcze pytanie odnoszące się malowania aerografem na fabrycznie lakierowanych elementach, a mianowicie czy aerograf pokrywać bezbarwnym na 1,5 warstwy czy dawać 3 cienkie? Czy lakierować cały element czy tylko miejsce pokryte aerografem i pozbywać się odkurzu poprzez użycie rozpuszczalnika do cieniowania? Cały czas piszę o elementach motocykla czyli względnie małych powierzchniach.

Właściwie ile warstw bezbarwnego można nałożyć zanim da to negatywne efekty w postaci łuszczenia, pękania itp?

jarbia - 24-05-2012, 19:51

A może zamiast bazy i klaru dać, (jak baza niemetaliczna ) akryl w takim kolorze i to zmatowić po wyschnięciu i potem grafika. Na koniec , po ponownym zmatowieniu klar ?
paciak - 24-05-2012, 22:13

No proste, ze schemat pierwszy lepszy. Ostateczna powłoka musi byc odpowiedniej grubosci. Przy tych "cienkich" przed malowaniem airbrush jak matujesz to jej nie przecierasz? Ja bym wogóle zrezygnował z tych "cienkich" i aplikował normalnie.A co do końcowego pytania to oczywiscie pokrywac bezbarwnym cały element.
mały fg - 24-05-2012, 22:34

Bawię się w motocyklówkę dośc poważnie i polecał bym ci lakierowac całe elementy, miejscowo gra nie warta świeczki! Jesli chodzi o ilośc warstw to zależy od lakieru jakiego będziesz użwał. Ja lakieruje HS z górnej pułki i wystarczy na raz chyba że rysunek był robiony z użyciem szablonów w takim układzie na drugi dzień matuje żeby pozbyc się skoków (krawędzi od szablonów) i lakieruje jeszcze raz chyba że używasz MS to kilka razy musisz wykonac taką operację. Pytał ktoś jak zabrac się za białą perłę, proponuje białą baze i na to perłę złotą lub białego xiralika na i bezbarwny. Efekt zadowalający robiłem ostatnio H-D wykglądał kozacko w tym kolorze.
Thumper - 25-05-2012, 17:07

Moje pytanie póki co jest czysto teoretyczne. Do tej pory lakierowałem standardowo bez aerografiki. Jednak ostatnio uznałem że warto by spróbować swoich sił i pójść o krok dalej. Zastanawiało mnie czy położenie warstwy bezbarwnego, a później na drugi dzień jej zmatowienie i położenie kolejnej nie będzie skutkowała jakimiś negatywnymi efektami w czasie utwardzania tak grubej powłoki, co trwa w pokojowej temp około tygodnia. Po odpowiedziach widzę że najprościej dać 1,5 warstwy zmatowić, zrobić rysunek i znów nałożyć 1,5 warstwy.
kojot39 - 03-03-2016, 15:00

Witam. Żeby nie zakładać nowego tematu to spróbuje tutaj.
Zagadnienie jest takie: Muszę położyć trzy kolory bazy na jeden element, żeby osiągnąć żadany efekt dokładnie chodzi o namalowanie czaszki z cieniami itd. Czy jest taka opcja żeby po nałożeni jednej warstwy odczekać jakiś czas (jeżeli tak to jaki) okleić ją położyć drugą zdjąć maskowanie wycieniować i położyć dopiero na to bezbarwny? Jeżeli jest taka możliwość to prosiłbym też o jakieś dokładnie wskazówki jak to zrobić żeby wszystko miało ręce i nogi i co ważniejsze żeby nic nie poodchodziło za jakiś czas

arka - 03-03-2016, 20:13

ogólnie możesz zrobic to na dwa sposoby
1. malujesz baza element i czekasz aby dobrze wyschla ja czekam powiedzmy 30 minut w 20 stopniach (jak mamm oklejac cos na bazie) obklejasz delikatnie zdejmujesz maskowanie cieniujesz i kladziesz bezbarwny (czas miedzy położeniem pierwszej bazy a bazbarwnego zalezy od produktów np w moim przypadku niby jest to 12h)
2 obcja to pomalowac baza polozyc bezbarwny na drugi dzien zmatowac i malowac co tam sie chce i pokryc to bezbarnym
pierwszej opcji uzywam gdy maluje pasy, napisy, proste rzeczy. drugiej gdy maluje cos konkretnego poniewaz po pierwsze jak cos nie pójdzie po mojej mysli to latwo to usunac z bezbarwnego z bazy juz nie praktycznie sie nie da bo co bys nie zrobil to naruszysz strukturę bazy no i to przesuszenie bazy czasami projekt wymaga kilku dni malowania

kojot39 - 05-03-2016, 13:44

Dzięki za pomoc w tym projekcie wykorzystam drugi sposób. Jak możesz powiedz mi jeszcze czy drugi dzień po położeniu bezbarwnego nie będzie za szybko czy baza nie zacznie mi się ważyć na nie do końca wyschniętym bezbarwnym?
arka - 05-03-2016, 17:24

wiesz jak mozesz to poczekaj dluzej jesli czas nie goni to spoko ale z mojego doswiadczenia nigdy na drugi dzien mi sie nic nie zważyło aerografem nie kladziesz jakis grubych warstw i prawie odrazu sa suche wiec 24h w 20 stopniach powinny wystarczyc ale to moje spostrzeżenia zeby nie bylo
kojot39 - 06-03-2016, 11:54

ok dzięki za info i pomoc dam znać czy się udało

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group