tomiwfs - 04-10-2010, 22:51 Temat postu: Mile widziane rady i pomoc w przygotowaniu auta do malowania Witam , mam Mercedesa (kaczkę ) 308D blaszak max , z 1995r czyli prawie nówka , doprowadziłem go do bardzo dobrego stanu mechanicznego . Teraz czas na blachy , i to właśnie zamierzam zrobić sam  !! . Mówiąc szczerze to nigdy nie spawałem migomatem , no ale w końcu musi być ten pierwszy raz.Zamierzam wymienić całe drzwi boczne i tylne( już mam ) oraz porobić reperaturki drzwi przednich i po kolei wszystkich pozostałych blach , przód i 3 płaty boczne X 2strony , podwozie o dziwo super. Od gościa od którego wcześniej kupowałem parę części do merolka dowiedziałem się że spawamy drutem 0,6 ( ? ) , przykładamy reperaturkę np do drzwi zaznaczamy i obcinamy boszem 1 cm poniżej zaznaczenia . zaginamy lekko ten centymetr blachy, spawamy do niego reperaturkę ale z przerwami , no i teraz pytanie o długość spawu i odstępu ??? , wiem że jeśli zaspawam wszystko to blacha mi się powygina , no i jak mam przyłożyć tą reperaturkę ? czy całkiem czy zrobić minimalny odstępik .Jeszcze jedno podstawowe pytanie ,jaki migomat , jaka moc i parametry ? na jakim ustawieniu spawać blachę ? Mam już migomat taki bez butli jakiś półautomat( nie do kończa wiem o co chodzi ) i sprężarkę 50L . Kolejny problem to czym i w jaki sposób mam usunąć starą farbęz auta , dodam tylko że poprzedni właściciel malował to auto ale wygląda jak by pomalował za grubo gdyż farba ma pęknięcia lub rowki - bosh ? czy coś innego ? Muszę praktycznie usunąć farbę z całego auta. Za wszelkie porady i opinie wielkie dzieki . pozdrawiam
Deca-Durabolin - 04-10-2010, 23:35
Tak. Może być 0,5 cm. Najlepiej spawać ciągłym z przerwami tzn jedziesz ciągłym i przerywasz dla wystygnięcia potem zaczynasz od miejsca gdzie skończyłeś i tak do końca. Punktowo spawaj tam gdzie były zgrzewy. Ja tak robię i jest pewność, że szpachla nie popęka. Jak się boisz że pokręci to wal punktowo tak ciasno a żeby wyglądało jak ciągły.
Przyłóż reperturkę odrysuj i obetnij tak z 0,7 cm niżej a żeby wyszła ci tzw zakładka.
Przedział cenowy podaj. A ustawienia .. hm ile migomatów tyle może być ustawień.
Scansol itp. Nie ma za co i pozdrawiam. Ps. Poczytaj forum bo większość Twoich pytań tych i następnych pojawiła się na forum. tomiwfs - 05-10-2010, 13:58 A co z tą farbą , czym to usunąć ? Łączenia paneli też są zachlapane mkautos - 05-10-2010, 15:22 Sam jestem ciekaw jakie będą pomysły na pozbycie się tej powłoki. Ja bym tu widział maszynkę pneumatyczna mimośrodową o jak najiększym skoku - 9 mm rupes scorpio. Chyba takie darcie miał na myśli rupes robiąc taki skok. Konkretnie to krążek 80 i mimośród o skoku 5 mm lub więcej. No może jak masz kogoś lub sam masz dostęp do szlifierki planetarnej - np. festoll rotex, lub innej, to zedrzesz to w chwilę. pawelc - 05-10-2010, 18:10 Robiłem kiedyś takiego mercedesa -robota przesrana -sam działałem bosch-em pex400 i papier 80 i jakoś dałem rade -u mnie było wszystko do zrobienia nie było panelu całego nie powgniatanego a tak wyglądał już po (niestety zdjęć przed nie zrobiłem) pio_len - 05-10-2010, 18:50
można usunąć chemicznie scansol itp remo_2007 - 05-10-2010, 19:44 Jak trzeba to blaszki masz TU Do zagięcia zakładek polecam felcarke bardzo przydatna i ładnie wychodzi.Reszta jak koledzy radzą.Powodzenia. 
tomiwfs - 05-10-2010, 22:53 Dzięki za wszystkie porady , a jak wygląda sprawa z miejscem łączeń paneli bocznych ? mam je zaspawać i zamalować czy pełną one jakaś rolę ? unek - 05-10-2010, 22:58 nie spawać.!!!!.te miejsca sa łaczeniami i beda pracować.!!!..wyszlifowalifować i w szszeline daj mase klejaca-uszczelanaijąca.jak tak nie zrobisz bedzie ci pekał lakier 
tomiwfs - 05-10-2010, 23:05 Jakiś konkretny produkt do tej szczeliny ? łysy73 - 06-10-2010, 07:18
![;]](images/smiles/splash.gif ";]")
tomiwfs - 06-10-2010, 23:59 Wiem mniej więcej o co chodzi z tą masa ale chciałbym uniknąć efektu jak na zdjęciach czyli pęknięcia lakieru na łączeniu blach . Trochę by to głupi wyglądało na świeżo odmalowanym autku , wydaje mi się powinienem dokładnie oczyścić tę szczelinę i troszeczkę dać tam tej masy ( może być silikon? , coś innego ? ) ale tak aby nadal była wyraźna przerwa .W nowych autach w tej szczelinie nic tam chyba nie ma. A co gdybym tylko oczyścił tę szczelinę i tylko prysnął lekko farba ? Lub przed malowaniem umieścił coś cieniutkiego w tej szczelinie( jakiś papier) a pot malowaniu go usunął ?
Kupiłem już trochę sprzętu i proszę o ogólną opinie czy tym da się w miarę dobrze pospawać i pomalować , chciałem tylko zaznaczyć że świadomie kupowałem tego typu sprzęt gdyż będzie on głównie użyty do tego autka i pewnie to tyle , no może dopompowanie koła i zaspawanie jakiejś pierdółki . http://allegro.pl/sprezar...1245693707.html http://allegro.pl/migomat...1239430570.html A , i jeszcze jedno , co to znaczy że migomat jest pół automatyczny ? Z góry dzięki mkautos - 07-10-2010, 00:07 tomiwfs, Sprężarka moze być - odpowiedz na Twoje zapotrzebowanie, bo normalnie to popierdułka. Zestaw lakierniczy to totalne dno i tym nic nie zrobisz. Migomat na drut samoosłonowy, bez mozliwości podłączenia CO2. Półautomat --- bo sam nie spawa. łysy73 - 07-10-2010, 00:14 Te szczeliny to popękały chyba głównie dlatego, że były właśnie zrobione bez masy. To ma byś masa, a nie silicon. Ta spękana farba na tym busie to mi bardziej wygląda na akryl z za małą lub zerową ilością utwardzacza, niż spękania ze starości. Przynajmniej ja miałem już raz z czymś podobnym do czynienia i podobnie to wyglądało. Jeśli chodzi o ta szczelinę to ja po oczyszczeniu najpierw bym ją zamalował np. epoksydem a dopiero po nim dał masę, a nie od razu masę na gołą blachę. A czy tak można to zaraz ktoś skomentuje. Jeśli chodzi o sprężarkę to katastrofa. Dopompować koło no to ok, ale coś pomalować prócz grabi i ramy od roweru to dupa. Ale pakować się z nią na busa? Ojjjojojj - chyba będzie kasza jak licho. Albo się rozpuści od temperatury w połowie roboty. Za mało wydajna. Tego automatu nie znam, to nic nie powiem. [ Dodano: 07-10-2010, 00:15 ]
 Ona się zes...a zanim skończy dach i wejdzie na pierwszy bok. Obym się oczywiście mylił czego życzę
[ Dodano: 07-10-2010, 08:27 ] Jeszcze odnośnie tej nieszczęsnej spękanej farby: Może się mylę ale chodzi mi jeszcze po głowie pytanie czy to przypadkiem nie jest może OLEJNA? Jak Panowie sądzicie? Czy ona tak się nie zachowuje przypadkiem? Bo ja znam masę ludzi którzy takimi farbkami robią malunki pędzlami, wałeczkami i pistolami, bo ładnie się rozlewa i jest nie droga. Greg - 07-10-2010, 09:30
a nie jest to przypadkiem potraktowane po całości "szpryckitem", że to tak popękało?? Po prostu od drgań, przewożenia (może uderzenia bądź nacisku na blache) cała powierzchnia popękała?? Takie tylko domysły oglądając te zdjęcia- najlepiej wziąć i troche zjechać do gołej blachy i zrobić zdjęcie- wyjdzie na jaw, kto tam co wybaranił
tomiwfs - 07-10-2010, 12:44 Szczelinę chyba dam radę zrobić aby było ok , jeszcze pytnko odnośnie tej spawarki , jeśli nie można podłączyń co2 i jest półautomatyczna to jak to działa ? czy coś muszę dokupić ? a może inny model np. ten wyższy 150 . [ Dodano: 07-10-2010, 12:48 ] http://allegro.pl/migomat...1250352141.html mkautos - 07-10-2010, 13:43
Ten co podałeś link tez jest bez możliwości podłączenia gazu. Cytat z aukcji Przedmiotem aukcji jest migomat bezbutlowy MIG150F. Do spawania tym migomatem nie potrzebujemy gazu. Do spawania migomatem potrzeba jedynie drutu samoosłonowego, który zastępuję otulinę gazową. Takie spawanie jest poprostu droższe, bo drut więcej kosztuje i więcej go idzie ze względu na zawarte w nim składniki które wytwarzają osłonę gazowa podczas spawania. A półautomatem sie nie przejmuj, bo kazdy migomat to półautomat. Niema automatu takiego o którym Ty myślisz. Są specjalistyczne, ale nie o nich piszemy. tomiwfs - 07-10-2010, 15:15 Dzięki mkautos , już się martwiłem że źle kupiłem , kupię ten pecjalny drut i do boju . Mam jeszcze pytanko o tą specjalną"szlifierkę " do usuwania farby z boków auta ale napiszę wieczorkiem i podam jakieś konkretne propozycję sprzętu . Dzięki i pozdrawiam Wszystkich , niesamowicie pomagacie !!
łysy73 - 07-10-2010, 17:48
tomiwfs - 07-10-2010, 22:38 Czy ta szlifierka będzie ok do tego zadanka ?? http://allegro.pl/polerka...1250189822.html mkautos - 07-10-2010, 22:41 tomiwfs, Dla Ciebie to tylko elektryczna. Taka mała sprężarka nie pociągnie pneumatyka. unek - 07-10-2010, 22:42 a ta twoja sprężarka da rade?? tomiwfs - 07-10-2010, 22:42 http://allegro.pl/nowosc-...1249169341.html http://allegro.pl/pneumat...1249386380.html http://allegro.pl/nowa-sz...1231578736.html któraś z nich będzie ok ? mkautos - 07-10-2010, 22:44 No nie. Wszystkie te pneumatyki mają zapotrzebowanie w okolicy 450 l/min. Tylko elektryczna. tomiwfs - 07-10-2010, 22:47 w takim razie szukam elektrycznej unek - 07-10-2010, 22:47 jak już to taka http://allegro.pl/bosch-s...1252859478.html mam taką i polecam
Greg - 07-10-2010, 22:49 tomiwfs, masz może polerkę?? Jeśli tak to załatw sobie pad ( tarczę z rzepem od spodu i gwintem M14 ) Na to dasz sobie krążek i śmigasz jakbyś polerował i po robocie. Tylko nie szlifuj za ostrym papierem blachy bo narobisz masę rys- ale zgrubnie jedź nawet i p60. Robiłem tak 2 razy w życiu, raz właśnie polerką a drugi to już Festoolem rotexem. tomiwfs - 07-10-2010, 22:50 unek83 , całkiem spoko ale to chyba profesjonalna jakś a ja potrzebuję na raz góra dwa razy mkautos - 07-10-2010, 22:53 tomiwfs, Chwila. Szlifierkę kątową masz napewno. Kup papier (krążek) taki dokręcany do takiego gumowego lub coś w stylu plastykowego talerza. Nic lepszego nie wymyślisz w rozsądnych pieniądzach. Niewiem jak fachowo się to nazywa ale koledzy zapewne zaraz podpowiedza. Ja zaręczam ze nic lepszego nikt nie podpowie. [ Dodano: 07-10-2010, 22:54 ] To kosztuje grosze a robote konkretnie Ci przyspieszy i to bez problemów żadnych. [ Dodano: 07-10-2010, 22:55 ] Wczoraj tym robiłem pierwszy raz w zyciu i dlatego to mi na myśl teraz przyszło. tomiwfs - 07-10-2010, 22:57 A może ta elektryczna http://allegro.pl/mimosro...1255145356.html mkautos - 07-10-2010, 22:59 tomiwfs, Nie dotrwa do konca roboty. Oscylacja zapewne 3mm a ty potrzebujesz 506 mm. Kup tarcze i papiery do kątówki. Zobaczysz jak to za 20 zl zjedziesz wszystko w moment. Ide zrobic fotki to Ci pokaże tomiwfs - 07-10-2010, 23:00 " mkautos " pomysł całkiem dobry , kiedyś chyba coś takiego widziałem , może któryś z kolegów wie jak to się zwie i gdzie szukać [ Dodano: 07-10-2010, 23:01 ] "mkautos " nie będę dużo kombinował i zrobię jak radzisz unek - 07-10-2010, 23:02 powiem z tymi za 200 zł raz tylko kupiłem bo wytrzymała na pól maski.lepiej wydac pare złoty wiecej i masz gwarancje ,ze nie rozleci ci sie odrazu...ta boscha nawet jak masz ja użyć 2 razy to i tak przyda ci sie w domu ...badz w innych pracach.. Greg - 07-10-2010, 23:02 chodzi wam o ściernice listkową ?? mkautos - 07-10-2010, 23:03 Greg, Nie. Juz zgrywam fotki z aparatu. Chwilka. tomiwfs - 07-10-2010, 23:05 "Greg " coś takiego to mam ale chodzi o płaski czarny tależyk na którym jest papier ścierny , przynajmniej ja taki kojarzę unek - 07-10-2010, 23:06 to jest podkładka taka na rzepa mkautos - 07-10-2010, 23:06 Darcie za grosze. tomiwfs - 07-10-2010, 23:09 no i super , wie ktoś jak to się nazywa ? jeśli nie to druknę fotkę i polatam po sklepach Greg - 07-10-2010, 23:13
dysk szlifierski. unek - 07-10-2010, 23:14 już lepsze to http://allegro.pl/przysta...1260744038.html Greg - 07-10-2010, 23:18
o tym mówiłem dawno temu... są jeszcze średnice 150 idealne na normalne krążki... mkautos - 07-10-2010, 23:20 unek83, Najtańsza i skuteczna jest moja opcja. Dyski na rzep sa zapewne droższe, ale to juz nieistotne bo obie opcje są najtańszym sposobem na zjechanie tego lakieru. unek - 07-10-2010, 23:22 z 700 zł na szlifierke kolega ma opcje za 30zł
[ Dodano: 07-10-2010, 23:24 ]
fakt pisałes o tym tylko kolega nie wiedział o co ci chodzi..
mkautos - 07-10-2010, 23:25 Nie zapomnij dokupić sobie do kpl maskę przeciwpyłową. Będzie się działo. Greg - 07-10-2010, 23:28
albo przy dobrych WIATRACH zrób to na dworze jak będzie pogoda
łysy73 - 07-10-2010, 23:29 Jeśli chodzi o tą masakrę na tym busie, to rzeczywiście gumówka z papierami ściernymi będzie lepsza od oscylacji. Tak pi razy drzwi o kilka dni. mkautos - 07-10-2010, 23:30 Greg, No to chyba sami sobie po punkcie damy, bo kolega juz nas opuścił i zostaliśmy sami z rozwiązanym ekonomicznie problemem.
unek - 07-10-2010, 23:32 to jest poprostu rzeżba w gównie...juz widze jaki on ładny bedzie z boku.. POWODZENIA
łysy73 - 07-10-2010, 23:32 Głowa go rozbolała od natłoku informacji i kombinacji
unek - 07-10-2010, 23:34 albo juz szlifuje??
łysy73 - 07-10-2010, 23:35
Oj powalczy se chłop z tym busem, powalczy. Aż mnie już ręce zaczęły boleć na samą tylko myśl. Powodzenia Greg - 07-10-2010, 23:38
Jest dobre 6 stówek do przodu to będzie mógł zainwestować w coś innego... np szpachle na merca :P <żartowałem>
unek - 07-10-2010, 23:40 ja tam tez bym powalczył nie wybiera się roboty..prznajmniej ja mam tak..oj lepiej żeby na mokro go nie jechał bo nie bedzie miał opuszków
mkautos - 08-10-2010, 00:03 Greg, Ty byłeś pierwszy z tym pomysłem więc punkcik jak najbardziej zasłużony... 
No-limit - 08-10-2010, 12:26
Istnieje coś takiego jak dysk ścierny listkowy/najtańsza wersja/,lub krążki/raczej dyski/ze sztywnej włokniny /czarny-elastyczny,niebieski-sztywny i ostry,fioletowy-do zgrubnego usuwania rdzy,starych powłok lak.. [ Dodano: 08-10-2010, 13:06 ] No-limit, poglądowo o jakie dyski chodzi: http://www.univar.pl/mate...e.php?Rodzaj=46 Greg - 08-10-2010, 14:43
potocznie zwane "włosami murzyna"
Reszta w koszu. .... MK No-limit - 08-10-2010, 19:41
Dzięki z zrzut.Cóż,czasem trzeba się wygłupić.MK,to nie jest chyba za powitanie? Trzymaj się.Masz jaja./Oczywiście kasuj jak najszybciej/. Pozdrawiam
tomiwfs - 08-10-2010, 21:16 Witam ponownie kolegów i wielkie dzięki za rady zaraz rozdam punkciki naginałem od sklepu do sklepu i za chiny ludowe nie mogłem nigdzie dostać tego dysku na boscha , na wiertarki te na repa to w każdym były może macie jakieś pomysły lub linki gdzie załatwię takie coś
[ Dodano: 08-10-2010, 22:03 ] Kolego " NO-LIMIT" czyli ta 3M5818 Dysk Clean'n Strip Rigid 115x22mm będzie ok do tego zadanka? mkautos - 08-10-2010, 22:13
No coś Ty. Ja czytam uważnie co się pisze i z reguły kasuję jak juz zboczy i sami widzicie ze poniosło na lewo czy POPiS. Sam chyba pisałeś ze czas to wywalic bo w krzaki idzie pomału. Pozdrawiam. tomiwfs - 08-10-2010, 22:14 Wezmę chyba z 10 tych niebieskich i 5 fioletowych , wystarczy na to auto ? http://sklep.konport.pl/d...ce-c-61_69.html łysy73 - 08-10-2010, 22:57
Ja popatrzyłbym jednak papiery na gumówkę, bo wyjdzie Ci kilkadziesiąt razy taniej niż chciałeś wydać. To co masz do zrobienia to szczerze mówiąc masakra. To na prawdę jest masa roboty. Po mojemu lepiej to robić papierami niż "włosami murzyńskimi" bo grom wie co tam pod tą spękaną farbą masz. Papierami da się niby zdjąć tylko ten lakier-farbę, a krążkiem będziesz rżnął do gołej blachy. A jak trafisz -a trafisz- na niespodzianki z gipsu? To się zarypiesz na śmierć przy tym aucie. Nie śpiesz się tak i podumaj na spokojnie.
{No i ciekawe jak z twardością tej farby. Czy nie jest miekkawa, czy nie będzie zabijała papierów. Sprawdzałeś?} [ Dodano: 08-10-2010, 22:59 ] Zresztą po mojemu to i tak za dużo zabawy w stosunku do wartości I PRZEZNACZENIA tego auta. Ale wolnoć Tomku w Swoim domku madmax - 09-10-2010, 07:45 Wydaje mi się że nie uda ci sie dyskami ściernymi zedrzeć tego lakieru bo sie bedzie topił i zalepiał dysk. To co pokazałeś to też jest męka i na twoim miejscu kupił bym ze 4 puszki scansolu wysmarował te elementy z których pęka farba i potem na luza zeskobał to szpachelką. Reszte dokończył papierami. Tylko nie zapomnij o masce na twarz i rękawiczkach poządnych gumowych bo scansol to cholera. Nie dasz rady papierami zajedziesz się. No-limit - 09-10-2010, 10:06
Tak.Tylko pomyliłeś nr 3M 05816 lub 05817/większa średnica powierzchni roboczej-180 mm./-krążek doczołowy,bo jak zrozumiałem chodzi o zdarcie sporych powierzchni? [ Dodano: 09-10-2010, 10:35 ] No-limit, Te krążki mocuje się do szlifierki kątowej.Obroty 3500-4500,więc dobrze byłoby,żeby szlifierka miała regulację obrotów. [ Dodano: 09-10-2010, 11:04 ] No-limit, Może być również polerka np.Rupes
|
