marselusek - 28-06-2021, 21:40 Temat postu: Podkład epoksydowy malowanie mokro na mokro Dzień dobry To mój pierwszy post na tym forum, tak , że bardzo proszę o wyrozumiałość i przepraszam za ewentualne błędy... Może trochę nie na temat, gdyż nie chodzi o lakierowanie samochodu lecz maszyny : frezarki. Lecz może ktoś mi pomoże... Zacząłem renowację zakupionej frezarki, zdarłem starą powłokę oraz szpachlówkę do zera. Wszystko poszło w podkład epoksydowy , dokładnie taki : http://www.arcofarby.pl/files/transocean/92.16.pdf Dziś zmatowałem cały podkład i jutro zamierzam nałożyć szpachlówkę i ją docierać. Miałem mnóstwo pracy z oklejeniem maszyny, zaklejeniem wszystkich pierdółek i wszystkich otworków pod śruby , a przy dzisiejszym matowaniu dużo oklejenia zniszczyłem :( Jest to amatorska renowacja, nie chciałem rozbierać maszyny. i dlatego jest bardzo dużo oklejania. Docelowo pójdzie farba : farba alkidowa ftalowa Jak dotrę szpachlówkę chcę jeszcze raz położyć ten sam podkład epoksydowy i dopiero właściwą farbę. Po położeniu podkładu na dotartą szpachel, muszę ją zmatować i dopiero właściwą końcową farbę położyć. Przy tym zabiegu na pewno uszkodzi mi się oklejenie i musiałbym kolejny raz oklejać czego chciałbym uniknąć Wiem ,że to nie auto i nie trzeba cudów tu robić, lecz chciałbym aby efekt końcowy był jak najlepszy, gdyż mnóstwo roboczogodzin już mi wyszło ... samo zdzieranie szpachlówki do zera prawie 60 godzin. Moje pytanie brzmi : czy na ten konkretny podkład mogę położyć bezpośrednio farbę (wymienioną wyżej) metodą mokro na mokro ? Doczytałem , że to powszechnie stosowany zabieg w lakiernictwie samochodowym, lecz czy w tym przypadku nic się nie stanie ? Jeśli można tak zrobić , to jaki odstęp czasowy trzeba zastosować pomiędzy podkładem a farbą ? Będę bardzo wdzięczny za wszelkie odpowiedzi i ewentualne sugestie w dalszej pracy Z góry bardzo dziękuje za odpowiedź Pozdrawiam Marcel PS sama maszyna : renowacja frezarki [/youtube] |
