Piotrekrot - 03-01-2019, 20:08 Temat postu: Parkingowe przytarcie lakieru - naprawa przez ASO z OC spraw Witam panowie, Witam, kilka dni przed nowym rokiem spotkała mnie niemiła sytuacja, w której moje Audi zostało przytarte na parkingu przez inny samochód. Szkoda jest realizowana z OC sprawcy (Allianz). Dzisiaj byłem na oględzinasz samochodu w ASO i specjalista od likwidacji szkód na oględzinach stwierdził, że w kosztorysie który wystawią do TU uwzględnią nowy oryginalny tylni zderzak gruntowany, który będzie malowany i niestety stwierdził, że bok auta będzie ponownie lakierowany żeby zlikwidować porysowany "rant" na połączeniu ze zderzakiem, które widać na zdjęciu. To były oględziny i od tego momentu czekamy na zaakceptowanie kosztorysu przez TU oraz na odpowiedzialność sprawcy. Po powrocie do domu zacząłem się zastanawiać czy jest sens malować ponownie cały bok (taka procedura ASO) czy może skorzystać aby z wymiany tylnego zderzaka z malowaniem w ASO, a to przytarcie zrobić w innym zakładzie lakierniczym, detailingowym, chociażby na swój koszt ale nie żeby malować ponownie cały bok tymbardziej, że auto 3 drzwiowe i przez takie male przytarcie malować tak dużą powierzchnie... Co o tym myślicie ? Lub jakieś propozycje ? Pozdrawiam altis - 11-01-2019, 14:11 o taką pierdołe malować cały bok? Piotrekrot - 14-01-2019, 22:25 Tak cały bok. Natomiast na dzień dzisiejszy jestem dogadamy z ASO, ze przy okazji demontażu zderzaka w celu założenia nowego, przepoleruja mi ten rant, bo zadrapanie wizualnie nie jest do podkładu i nie będą mi tego lakierować ponieważ nie chce x2 lakieru na elemencie. Ja napisze oświadczenie, ze się nie zgadzam, ASO wyślę faktury do TU tylko za czynności związane z wymiana zderzaka. Natomiast ja będę mógł wystawić do TU o odszkodowanie za ten boczny element, który nie będzie naprawiamy bezgotówkowo. Swoją droga polecam TU Allianz, bardzo sprawnie i szybko przebiega komunikacja i załatwianie fornalnosci z nimi. W0jt3k - 01-07-2020, 10:54 Może i pierdoła, ale dlaczego jej nie zrobić jeśli powstała nie z mojej winy. Masz szczęście, że mam sprawcę tego zdarzenia bo mi jak na parkingu pod supermarketem ubili całe tylne nadkole to nawet nie zostawili karteczki z numerem tylko uciekli! :/ Ostatnio też miałem nie miłą sytuację, ponieważ babka wjechała mi w tył i uwaliła zderzak i klapę od bagażnika. Oczywiście spisaliśmy oświadczenie zgłosiłem do TU, a gdy dostałem odszkodowanie to myślałem, ze to żart. Nigdy nie widziałem tak zaniżonego odszkodowania. Powiedziałem sobie, ze ni będę się z Nimi wykłócać zgłosiłem się do firmy odszkodowawczej TB Ekspert, która oferuje dopłaty do odszkodowania i wszystko załatwiłem - https://tbekspert.pl/odkup-odszkodowan/ . Dopłatę do odszkodowania dostałem szybko i bez żadnych problemów. Sprawę miałem zakończoną, a firma odszkodowawcza złożyła sprawę do sądu przeciwko ubezpieczycielowi. |
