mario198023 - 31-10-2009, 22:00 Temat postu: szlifierka oscelacyjna RUPES TA 551 A co sadzicie Witam koledzy,co sadzicie o tym urzadzonku,warte jest to polecenia ?a moze ktos pracowal na czyms takim.za podpowiedzi dziekuje slicznie jacklack - 31-10-2009, 22:20 Temat postu: Re: szlifierka oscelacyjna RUPES TA 551 A co sadzicie
ja na tych maszynkach pracuje, średnio jedna pracuje dziennie ok.5-7 godz.najstarsza z nich ma 5 lat, sprzęt godny polecenia, z mojej strony polecam z pełną odpowiedzialnością 
baqo - 31-10-2009, 22:27 ja ostatnio zamówiłem ra 153 rupesa 3mm skok . [img]  [/img]
trochę się różni kształtem od ta 551 . [img]  [/img]
wziąłem tego bzyka z myślą o szlifie pod lakiery podkładów. do przygotówki mam elektryczne . mario198023 - 31-10-2009, 22:41 dziekuje slicznie koledzy,wlasnie zastanawiam sie nad kupnem takiego czegos do siebie.Widze ze jesli sam administrator poleca to musi to byc konkret.jeszcze tak na boczku,a jesli chodzi o porownanie tego z maszynka 3M.to rupes oczywiscie jest godniejszy posiadani.dziekuje baqo - 31-10-2009, 22:48
tłukę rupesa od kilku lat .
mario198023 - 31-10-2009, 23:03 tak dokladnie o addministracja.a tak na koniec tej maszynki jaki odkurzacz z tym??S 235 EP to dobry wybor czy cos wiekszego moze lepiej zakupic.bo napewno na zmiane beda dwie szlifierki podlaczane. gola - 31-10-2009, 23:28
nie ma takich maszynek
Ta o skoku 3mm to RA150A, a o skoku 5 mm to RA150 
baqo - 31-10-2009, 23:33
![;]](images/smiles/splash.gif ";]")
gola - 31-10-2009, 23:43
mam obydwie,i ta 3mm i ta 5 mm. Mam rowniez TA551.ale nie uzywam w ogole. Maszynki RA150 sa poreczniejsze,lzejsze,mozesz pracowac spokojnie jedna reka nie majac doswiadczenia,co w przypadku maszynek serii TA dla poczatkujacego to nie lada wyzwanie. Ogolnie sprzet niezawodny,ale trzeba pamietac o okresowym naolejaniu.U mnie w pracy pomimo ze sa naolejacze w instalacji jedna maszynka skonczyla zywot po 5 latach pracy. Ale byla to praca niekiedy i po 6-7 godzin dziennie (wylaczajac tylko niedziele )
Ogolnie goraco polecam Rupesa baqo - 31-10-2009, 23:48
gola - 31-10-2009, 23:54
ja stosuje olej rupes raz w tygodniu 3-4 krople po wczesniejszym odmuchaniu maszynki. jacklack - 01-11-2009, 00:06
No to ja trochę częściej bo 3-4 krople dziennie do wlotu powietrza ale nie mam instalacji do naolejania jerryhaj - 01-11-2009, 16:34 ja pracuje na TA 551 A , uwazam ze jest bardzo dobra , kiedys pracowalem w zakladzie co mial 3 takie , kazda miala ponad 15 lat i przez ten okres szef powiedzial ze tylko dyski wymienial , wiec i taka tez zakupilem , odnosnie smarowania kolega mi przetlumaczyl instrukcje gdzie pisze ze na 50 godzin pracy trzeba dac 2-3 krople oleju , jest on dostarczany razem z szlifierka [ jest to specjalny olej syntetyczny bezsilikonowy ] , dla mnie duzo lepiej sie trzyma te wlasnie szlifierki z rekojescia [ ja tak nazywam ] pracowalem na 3m , mirce , festool i na innych [ niepodobalo mi sie ze jak chciales trzymac dwoma rekoma to trzymales jedna reka za szlifierke a druda za przewody ] , te sa duzo wygodniejsze
rajcuch - 01-11-2009, 18:07 witam,jako nowy na forum pozdrawiam wszystkich "sikających" ja działam na festool (pneumatyk) srednica 150mm skok 3mm do podkładów ,skok 7mm do prac miedzy operacyjnych,szpachle zabielanie ,hebel 400(praca nim poprostu bajka), i malutka 125 skok 2mm tylko do prac wykonczeniowych przed polerowaniem.Do zdzierania starych powłok festool rotex (dwa tryby pracy) wczesniej pracowałem na hamachu i rupes ie ale festool to potega!
jerryhaj - 01-11-2009, 19:14
wczesniej pracowelm pare razy na festool , niepodobala mi sie praca , niewygodne trzymanie [ chodzi mi o mimosrodowki ] , robilem tez na rotexie ale elektrycznym [ z tego co slyszalem to mechanizm tych dwoch trybow siada jak czesto sie zmienia ] , napewno chowa sie przy RUPESIE AK150 A i to juz pare ztwierdzilo No-limit - 02-11-2009, 21:16 [quote="jacklack"]
Bar wita Was,Wars Was  .Namierzajcie.Jestem "Spolegliwy " i nie narzucam się ,chyba ,że kolega ma coś -przeciwko LEGII,co nie znaczy,że nie szanuję innych klubów piłkarskich.
gola - 02-11-2009, 21:20
w sumie to masz racje i w temacie o szlifierkach przede wszystkim 
baqo - 02-11-2009, 21:23 nie mam pojęcia co No-limit, wypisuje??? No-limit - 02-11-2009, 21:55
Maszyny Ruppes-a,Hamas-a,dużo kosztują.Dla amatora są nieosiągalne,chyba,że będzie pracował na sprzęcie co najmniej 3 lata .Albo ma dużo kasy na "hobby".
rajcuch - 02-11-2009, 22:54 jerryhaj wczesniej pracowelm pare razy na festool , niepodobala mi sie praca , niewygodne trzymanie [ chodzi mi o mimosrodowki ] , robilem tez na rotexie ale elektrycznym [ z tego co slyszalem to mechanizm tych dwoch trybow siada jak czesto sie zmienia ] , napewno chowa sie przy RUPESIE AK150 A i to juz pare ztwierdzilo pewno robiłes na starszych modelach i elektrycznych.A o rootexie ktos albo mial lipny sprzet (w co watpie) albo sciemniał ja rootexem objechalem chyba z 15 aut(same oldtimery) do golej blachy a mam go 1,5 roku i tylko talerze wymieniam.A w pneumatyku widziales jak ma festol rozwiązane naolejanie wydmuch zużytego powietrza i wyciąg pyłu?? rupes tego nie ma. wszystko w jednym przewodzie.zmiana talerza trwa chwilunie,praca bez wibracji,cichutko, no ale kazdy chwali to na czym robi jeden woli sata inny ivate a jeszcze inny devilbissa pozdrawiam
jerryhaj - 03-11-2009, 22:22
tak dokladnie na tym systemie pracowalem wszystko w jednym przewodzie , robilem mimosrodowkami i mi sie niepodobalo , ale jak napisales kazdy chwali swoje Robert !!! - 20-11-2009, 23:40
Coś jest nie tak, albo panowie strzelacie z symbolami albo ja nie wiem. Zamówiłem RA150A i TA551A z myślą, że właśnie bedę miał 3mm i 5mm a okazało się że obie są 5mm http://www.politechno.waw.pl/katalogi/rupes.pdf Teraz moje pytanie czy ta RA 150A nadaje się do obróbki podkładów i przygotowania pod polerkę? Niby piszą, że obie się do tego nadają ale czy ktoś z was ma doświadczenie i mógłby się wypowiedzieć? Czy te maszynki tzn RA i TA różnią się czymś poza obudową i wagą? Pytam ponieważ jeszcze nie użyłem tych sprzętów i nie wiem za bardzo co z tym fantem zrobić bo jak wspomniałem chciałem mieć jedną 3mm, ponieważ wyczytałem na forum, że tylko taka się nadaje do podkładów i pod polerkę. gola - 21-11-2009, 00:07
Ja mam RA150 i RA150A,ta pierwsza ma skok 5mm a ta druga 3mm. Na poczatku pracowalem non-stop ta ze skokiem 5mm (podklad pod lakier,przygot. pod polerke itd) i nie bylo najmniejszego problemu.Wazne jest aby pod polerke uzywac papierow bez otworow. baqo - 21-11-2009, 13:55
Robert !!! - 22-11-2009, 15:40 Kurcze to ja już nic nie rozumiem. Na urządzeniu jest napisane RA150A skok 5mm czyżby wystepowały dwa rodzaje pod tym samym symbolem? Jak zamawiałem to według katalogu RA 150A miała mić właśnie 3mm a przyszła z 5mm.Czyżby Rupes miał błedy w katalogach i oznaczeniach towaru? jerryhaj - 22-11-2009, 20:12 ja takze posiadam TA 551 A , jest ona z skokiem 5mm , zle poprostu zamowiles lub masz stary katol , u mnie w katalogu pisze tak RA 150 A ma skok 5mm , a RA 150 A3 ma skok 3mm , dodam do tego ze takze modele TA 531 A i TA 153 A posiadaj takze skoki 3mm [ to tyczy sie pneumatycznych szlifierek ] 
Robert !!! - 22-11-2009, 21:19 RA 150 A3 Nigdzie w necie nie widze takiej. Jak zamawiałem to powiedziano mi że RA 150 ma 5mm a RA 150 A ma 3mm skok i na forum tez tak ktoś napisał w rzeczywistości jest co innego. Nie wiem gdzie tkwi błąd.RUPES taka niby porządna firma a kipisz w katalogach i kwiatki przy zamówieniach. Kupiłem tez TA 551A zeby nie miec 2 szlifierek z 3mm skokiem jakbym wiedział ze takie kwiatki będa to wziołbym TA 531A jerryhaj - 22-11-2009, 21:26 ja przywiozlem katalog z Anglii i tam tak napisane jest
jerryhaj - 22-11-2009, 21:32 tu jest link na strone RUPESA i do tej szlifierki http://www.rupes.com/en/products/ra_150a3_173.html jano - 22-11-2009, 21:33
Też mi się wydaje że to prawda. RA150 to błąd w katalogu jest moim zdaniem. Jest ta z końcówką A3 i ona ma skok 3mm. A jutro się dowiem czy ona w ogóle jeszcze jest dostępna. baqo - 22-11-2009, 21:47
jano - 22-11-2009, 22:17
jano - 23-11-2009, 13:24 Jest dokładnie tak jak myślałem. Gola podał że jest 150 i 150A otóż gola to było kiedyś. Teraz 150 to jest 150A3 czyli skok 3mm. Jest to błąd w starych katalogach. W nowych jest już A3. Maszyna ogólnie jest dostępna na rynku polskim tak jak powiedział kolega baqo. Pozdro online - 30-11-2009, 20:19
dlaczego? mozna jasniej? gola - 30-11-2009, 22:51 dlatego,ze otwory w papierach rysuja swiezy lakier robiac koleczka,ktore pozniej trudo zapolerowac. online - 30-11-2009, 23:35
ot to, chłopie, ale mi problemów rozwiązałeś dzięki
mam nadzieje Gola, ze nie obrazisz sie za ten zwrot, z pełnymi wyrazami szacunku
devilbiss - 07-12-2009, 21:36 Panowie, wszystko ma swoja wytrzymalosc. Tak samo wiekszosc firm wypusza dwie linie dla amatorow i dla przemyslu. Ja osobicie jestem technikiem i odwiedzam serwisy i warsztaty w calej Polsce. Wiekszosc warsztatów narzeka na 3M czy Chicago Pneumatic. Dynabrade tez sie popsul. Festool jest nie poreczna. Obecnie polecam Rupesa lub najlepsza z tej branży urządzen: szlifierkę CAV. W szlifierkach padają przedewszystkim te pierwsze lozyska, gdyz sa one podatne na pyl ze szpachlu i wilgoc. Serce szlifierki czyli rotor z lopatkami zuzywa sie żadko. Pozdrawiam jano - 08-12-2009, 19:51
Masz na myśli szlifierki? Bo generalnie nie bardzo się z tym zgadzam.
A z tym to w ogóle się nie zgodzę, to jest kwestia gustu. Festool w ogóle jest bardziej stworzony pod obróbkę drewna. Jeśli chodzi o kształt to Festool dla mnie wyprzedził Rupesa zostawiając go w poprzedniej epoce Np.... widziałeś najnowszą polerkę?. Festool polerka Co nie znaczy że rupes jest nie wygodny. Pejter - 08-12-2009, 20:10 Festool Shine? byłem na szkoleniu w festo i pokazywali ją, ale nie miałem okazji pracować tym nowym cudem. Od jakiś 6 lat robię Poluxem 180. Lepszej polerki nie widziałem, przez ten czas tylko szczotki i kabel wymieniam. Kiedyś robiłem Hitachi była porównywalna. Robi ktoś już nowością festo, i jak? Obejżałem, dzięki za link. W końcu w systenerze. Korzystniejsze obroty, ale chyba mniejsza moc. jano - 08-12-2009, 20:25
już kiedyś o niej pisaliśmy, ale dorzucę jeszcze to bo pewnie nie widziałeś na forum: źróło: rg-sklep.com.pl FESTOOL - Polerka rotacyjna SHINEX RAP 150 Nowy kształt, nowe możliwości uchwytu oraz niewielki ciężar własny i optymalne wyważenie zapewniają wyższy komfort polerowania. Charakterystyka: - Dzięki włącznikowi z funkcją płynnego zwiększania prędkości obrotowej możliwa jest kontrola nad intensywnością polerowania. Przy długotrwałych pracach polerskich, ze stałą prędkością obrotową, włącznik można zablokować. Talerz pracuje wówczas na maksymalnych obrotach wybranego stopnia prędkości obrotowej. - Dwustopniowa przekładnia umożliwia polerowanie w zmiennym zakresie obrotów od 400 do 2100 na minutę. SHINEX dysponuje jeszcze większymi możliwościami działania oraz wytrzymałością niezbędną do długotrwałego użytkowania. Wbudowany element chłodzący zapewnia, że obudowa nie ulega zbyt dużemu nagrzewaniu się. - Kompaktowa i ergonomiczna: polerka SHINEX waży tylko 2,1 kg. Dzięki przyjemnej w dotyku, miękkiej nakładce oraz smukłej konstrukcji ręka pewnie trzyma polerkę w każdej pozycji. - Bezpiecznie i szybko: z pomocą blokady wrzeciona można wymieniać talerze łatwo i bez konieczności używania narzędzi. Ewentualnemu przypadkowemu naciśnięciu blokady w trakcie polerowania zapobiega lekkie wpuszczenie przycisku w obudowę. - Niewielka odległość pomiędzy talerzem a maszyną umożliwia właściwe wyczucie przy polerowaniu i tym samym zmniejsza ryzyko przechyłów urządzenia. Obudowę SHINEX tak zaprojektowano, by można ją było bezpiecznie odkładać na grzbiecie: tym sposobem ani gąbki, ani podłoże nie ulegają zanieczyszczeniu. - Stale wysoka efektywność: filtr zanieczyszczeń chroni silnik przed pyłem i zanieczyszczeniami, jakie mogłyby być zasysane z powietrzem z otoczenia. Dodatkowo dłuższą żywotność zapewnia zabezpieczenie silnika przed przegrzaniem. Dane techniczne: Pobór mocy: 1200 W Prędkość obrotowa: 400-2100 min1 Talerz polerski Ø maks.: 150 mm Wrzeciono narzędzia: M14 Ciężar: 2,1 kg Przewód: 4m (w płaszczu poliuretanowym-zielony) Przekładnia: 2-stopniowa Pejter - 08-12-2009, 20:46 Dzięki Jano przestudiwałem, teraz muszę nią popracować, przy okazji. I jeszcze pytanko, czy polerowanie futrem 180, da radę? Bo opisana jest do średnicy 150mm jerryhaj - 08-12-2009, 22:41
ja robilem na chicago pneumatic i poznalem pare osob co na tym robile i jeszcze nikt nigdy nienarzekal [ ale niewiem jak jest z szlifierkami , inne zeczy sa oki , sam tez ocs tam posiadam z tej firmy ] , 3m to tak jak Mirka to samo jesli chodzi o szlifierki , Festoll jako szlifierki oscylacyjne sie zgodze jest nieporeczny , a co to jest za firma CAV bo pierwsze slysze jak mozna wiedziec ?????/ devilbiss - 09-12-2009, 15:58 CAV jest wloska firma robiąca tylko systemy odpylajace oraz szlifierki pneumatyczne do tych systemow. Sa to szlifierki do przemyslu, stworzone są z mysla o pracy 24 na dobe. bije na glowe wszystkie te zabawki... Na serwis przychodza po 5-6 latach.... a pracuja w serwisach gdzie robi sie okolo 100 aut w miesiacu... przy uzytkowaniu w zwyklym warsztacie jest to zakup "na lata" [ Dodano: 09-12-2009, 16:01 ] http://tesa.net.pl/urzadz...erka-cav-c-1505 http://tesa.net.pl/urzadz...-odpylajace-cav http://tesa.net.pl/urzadz...ajaca-cav-sk-40 http://tesa.net.pl/urzadz...nia-cav-npb-220 Pejter - 09-12-2009, 17:08 Tu podobnie jak z kilkoma innymi tematami, przekonać się trzeba!!. Jest na pewno wiele dobrych firm na rynku. Rupesem robiłem wiele lat, ale w pewnym momęcie ich rozwój się zatrzymał. Polerka prawie się nie zmieniła od nie wiem, 15 lat (mówię tu o narzędziach elektrycznych). No cóż, mnie końmi póki co od festo nie odciągną. Jak by jeszcze tańsze były.......Tym zestawem festool który mam obecnie pracuję już 5-ty rok i za kilka miesięcy zmieniam. Ale na pewno na Fetool. jano - 12-12-2009, 09:14
Da radę co do Rupesa... nie widzą sensu w zmianie tych polerek bo są powszechnie uznane za dobre. Rupes nie ma jakiejś polityki ekspansji na rynku... wprowadza co prawda od czasu do czasu nowe modele ale robi to rzadziej niż duża część firm. Pejter - 13-12-2009, 14:50 Potwierdzasz tu moje zdanie, polerki Rupes nie są idealne choć mówimy tu o najwyrzszej półce narzędzi. Jednak konkurencja jest już o epokę dalej. Porównaj wagę maszyny, kulturę pracy, zurzycie energii, ergonomię. Weź nowe festo, różnice widać gołym okiem. jerryhaj - 13-12-2009, 15:54
kolego chyba jestes slabo zorientowany odnosnie sprzetu rupesa , polerka RUPES LH 18EN wazy tylko 2 kg , gdzie nowy FESTOOL jest o 0,1 kg ciezszy ,RUPES niejestem pewien ale chyba jakio pierwszy wypuscil lekkie polerki elektryczne i juz bardzo dawno, wiec kto jest o epoke z tylu ?????????? a moze sie myle jano - 14-12-2009, 20:51
Wiesz jerryhaj mi to bardziej chodziło o ich kształt niż o wagę czy precyzję, zastosowanie etc. Z resztą sam wiesz jak lubię Rupesa
mirekminor - 20-02-2010, 23:59 witam a co sądzicie o szlifierce k2 ,czy może ktoś na takiej pracuje ,głównie chodzi mi o niskie zużycie powietrza z powodu niskowydajnego kompresora(100l)a ta podobno zużywa113l czy to możliwe http://www.elakiery.pl/pr...cylacyjna-extra czy da sie ja szlifować pod polerkę? jano - 22-02-2010, 14:06
Możesz jeszcze raz podać link? ten nie działa
113l/min? Są szlifierki które teoretycznie zużywają nawet 60-80l/min tylko wszystko zależy od tego jak wykonywany jest pomiar i czy producent nie pomylił się w danych technicznych Nawet mam takie 2 rozwiązania. Jak wpisuję K2 na elakiery.pl w wyszukiwarkę to tam jest tylko 1, także jeśli Ci chodzi o tą to z miejsca można powiedzieć że bardzo przystępna cena. O jakości się nie wypowiem bo nawet nie znam tej firmy tak dokładnie.
mirekminor - 24-02-2010, 07:32 http://www.elakiery.pl/pr...cylacyjna-extra [ Dodano: 24-02-2010, 07:33 ] chyba coś nie tak z tym linkiem sorki ,ale dzieki za odpowiedż jak ją wyprubuje to sie wypowiem na jej temat [ Dodano: 24-02-2010, 07:37 ] ta o kturą mi chodzi jest po 279zł czy na ta patrzyłeś? |
!! napisał/a: