powolniak40 - 09-08-2015, 15:15 Temat postu: szlifowanie podkładu na sucho czy na mokro dla amatora? Witam Proszę, poprawcie mnie jeśli się mylę. Dla wielu z was odpowiedź jest zapewne oczywista. Podczytując forum, widzę że szlifowanie podkładu, można wykonać "na sucho", używając maszynki. Czyli, że jeśli takiej nie posiadam, pozostaje mi tylko szlifowanie "na mokro" ? Wczoraj położyłem podkład na moje MBG, wygrzewa się ono obecnie pod słońcem, a ja zastanawiam się, jak uniknąć wody przy obróbce podkładu. Może moje obawy są zresztą bezpodstawne... Pozdrawiam Marcin heeler11 - 09-08-2015, 16:51 w takie upały nie ma co unikać wody:)) z resztą czego unikasz wody? wiele osób jeszcze matuje na mokro i jest wszystko w porządku 600-800-1000 na mokro i będzie git:) Kamil208 - 09-08-2015, 17:14 Jeżeli nie masz oscylacji którą też trzeba umieć pracować wyprowadź chociaż na heblu, kostkach na sucho powierzchnie używając grubszych gradacji. Wykończysz na mokro likwidując tylko rysy ale nie będziesz już musiał nic równać. Zastosuj puder kontrolny także przed matowaniem wodnym a będziesz dokładnie widział ile musisz trzeć na mokro. powolniak40 - 09-08-2015, 19:55 Odnośnie wody której unikam- dużo się mówi o chłonności szpachli, podkładu, do teraz darłem więc wszystko na sucho. Stąd i obawa żeby u końca czegoś nie spie...yć.:) dzięki za odpowiedzi:) Więc najpierw może hebelkiem na sucho 320, i później może 800 na mokro. Kamil208 - 10-08-2015, 14:08 Jedynym etapem w przygotowaniu do lakierowania który można zrobić na mokro jest podkład. Wszystko co przed nim absolutnie na sucho więc nie było opcji żebyś wcześniej robił coś na mokro. Gradacje które wymieniłeś są ok, nie wiem jak masz ten podkład położony jak baran to możesz zacząć nawet 220. Jak gładko ładnie i wiesz że szpachla nie wymaga poprawek na podkładzie to 320 i możesz poprawić 400 do całkowitego zrównania. Xeq17 - 10-08-2015, 23:54 Kolego ja zawsze klade 2 pelne warstwy podkladu obrabiam je chebelkiem 280 i potem maszynka oscylacyjna na skoku 2,5 360 papierkiem i potem 800 chyba ze srebro to po 800 przemiziam to 1500 nie ma bata żeby cos tam bylo nie tak chyba ze szpachlowka do poprawek to 3 warstwy podkladu 1,7 dysza i nawet 220 chebel a potem puder lub sciagaczka do matowania i sprężynki niweluje, jezeli nie masz wyczucia do maszyny to chociaż zaluz sobie przekladke a pidklad przechebluj zawsze, efekt będzie ok bo jak to przecheblujesz usuniesz fale czy chociażby przejścia ze szpachlowki na lakier, tylko żeby podkład swoje odstal. Adi2210 - 16-08-2015, 17:01 Obróbka jak dla mnie to tylko na mokro . Na sucho szybko można przepalić jeśli nie masz wyczucia . Tak jak pisze kolega wyżej 2 grubsze warstwy dyszą 1,7 , ja zaczynam od papieru 800 z wodą na chebelku lub kostka zależy jak dużo podkładujesz , potem 1500 żeby wygładzić także z wodą i jest cacy . Oczywiscie podkla musi troche odstać żeby się dobrze utwardził :P brayan99 - 16-08-2015, 21:20
po 1500 stracisz przyczepnosc 1000 to max pod baze Kamil208 - 17-08-2015, 00:31
Możesz rozwinąć kwestię przepalenia podkładu? Hamir - 17-08-2015, 01:12
Adi2210 - 17-08-2015, 17:07
inaczej przetarcie podkładu powiedzmy do szpachli ktora jest pod nim . [ Dodano: 17-08-2015, 17:08 ]
[/quote]
z tym papierem może troche przesadziłem Xeq17 - 17-08-2015, 22:39 2 pelne warstwy to raczej norma obrobka cheblem i oscylacyjna a na koniec na wode daje rozsadna grubosc podkladu, dolac 3 i czwarta dla pewnosci to grozi zgazowsniem a jak kladziesz mniej jak 2 to chyba oszczedzasz na materiale ja osobiscie staram sie klasc 2 pelne wyjatek gdy element caly z kitu to nawet 3 ale zawsze odczekuje az rozcienczalnik dobrze odparuje zeby bardzo nie zgazowalo |
