|
Lakierowanie samochodów Lakiernictwo samochodowe,lakierowanie samochodu,forum lakiernicze,lakiernictwo,polerowanie,blacharka,pistolet,podkłady,papiery ścierne,mokro i sucho,szlifierka,szlifowanie szpachli,matowienie,mycie,kabiny lakiernicze,pistolety,sprężarki,bazy, |
|
Blacharstwo-techniki i narzędzia - Blacha peknieta
motyka - 21-03-2013, 22:45 Temat postu: Blacha peknieta Witam mam dwa pytania i proslibym o wasza pomoc w rozwiazaniu ich ,
a wiec 1 to pekniecie blachy w najgorszym dla mnie chyba miejscu i nie wiem jak mam to zrejpajrowac czy doprowadzic zeby to mialo rece i nogi moze ktos cos zasugeruje ale najlepiej cos ala homemade narzedzia sa checi sa tylko jak moge to zrobic czy trzeba wycinac czy cos innego a tu zdjecie gdzie to miejsce sie znajduje w oddaleniu (oczywiscie nie moja corsa ta na drugim zdjeciu tylko zapozyczone z neta)
2 problem to drzwi w tym miejscu blacha jest jakas delikatniejsza na nacisk ze sie ugina jak w korku po kubusiu sorki za porownanie ale mozna ja wgniesc naciskajac palcem i ona odskakuje z powrotem jak moge to naprawic bo wlasnie tam gdzie jest zdarte do blachy mam fale dunaju i nie moge tego wyrownac tez
Bede bardzo wdzieczny za pomoc jaka by ona nie byla:) pozdrawiam wszystkich przy okazji
Deca-Durabolin - 22-03-2013, 08:36
nie istnieje fiat seicento który nie jest pęknięty w tym miejscu i wychodzi na to ,że corsa teżna to choruje.
Można spawać, ale pęknie obok spawu.
Auto ma coraz to miększą podłogę i buda mocno pracuje a to karoseria nośna i sobie pęka.
Jak robię coś takiego to nie tykam zostawiam jak jest bo jak pospawasz i wyszpachlujesz to jest kicha bo popęka szpachla i wygląda jak kupa.
Kolego relki kolejowe w progi
motyka - 22-03-2013, 15:21
Dobrze masz z tym racje zostawie to raczej a co doradzisz z tymi drzwiami?
[ Dodano: 22-03-2013, 19:33 ]
ktos z blacharzy doradzi na temat drzwi ?:P
pusty24 - 24-03-2013, 16:21
bankowanie?
motyka - 24-03-2013, 20:33
na drzwi juz jest propozycja jedna ktora jutro sprobuje ale bardziej mnie te pekniecie martwi blachy;/
madmax - 24-03-2013, 21:58
Takie pęknięcie to jest choroba malych 3 drzwiowych aut. Zaczynając od starego polo lupo czy innego badziewia a kończąc na sejku cinkłaku i innych fordach. Pospawasz to i tak popęka. Ale ja bym pospawał tak czy tak.
Chali68 - 24-03-2013, 22:12
Magiczne slowo MOSIADZ!
motyka - 24-03-2013, 22:24
Chali68 napisał/a: | Magiczne slowo MOSIADZ! |
tylko teraz palnik i mosiadz trzeba skombinowac :/
Greg - 25-03-2013, 19:26
Takie pęknięcia robię tak:
- na końcach pęknięć wiercę otwory, ok 4-5mm
- od spodu dorabiam kawałek blachy (musi być dobrze spasowany) wychodzący poza pęknięcie co najmniej 1,5cm
- po przyłożeniu "łaty" łapię ją od zewnętrznej strony poprzez wywiercone otwory, spawam pęknięcie po całości
- następnie od środka całą łatę dookoła
Takim sposobem zrobiłem już ze 4 coupe`ki i nie zauważyłem jeszcze nic niepokojącego
mkautos - 25-03-2013, 20:20
Greg,
Masz punkta, bo własnie zastanawiałem sie jak rozsądnie podejść do seicento w którym po obu stronach spekało na słupkach.
motyka - 26-03-2013, 06:20
ale tam nie ma dostepu wiec jak wy chcecie latki wspawac?
|
|