|
Lakierowanie samochodów Lakiernictwo samochodowe,lakierowanie samochodu,forum lakiernicze,lakiernictwo,polerowanie,blacharka,pistolet,podkłady,papiery ścierne,mokro i sucho,szlifierka,szlifowanie szpachli,matowienie,mycie,kabiny lakiernicze,pistolety,sprężarki,bazy, |
|
Mazowieckie - Praca w Niemczech i inne
MrMagellan81 - 03-02-2012, 14:17 Temat postu: Praca w Niemczech i inne Witam forumowiczów, moje pytanie kieruję do osób zorientowanych w pracy lakiernika za granicami RP, sporo jest różnych ogłoszeń o pracy np. w Niemczech, Norwegii itp, czy warto tam wyjeżdżać, jakie zarobki i warunki, czy są jakieś miejsca ,których unikać, a które można odwiedzić ? Pzdr
capek - 03-02-2012, 16:20
Zastanawialem sie kiedys nad niemcami , jednak 8 czy nawet 10 e ( brutto )za godzine to za malo aby wuzyc i odlozyc. A siedziec za granica tylko po to aby zarobic na jedzenie i chate to bez sensu.
Takie moje zdanie, nie wiem jak inni do tego podchodza.
kosior - 03-02-2012, 21:34
capek napisał/a: | Zastanawialem sie kiedys nad niemcami , jednak 8 czy nawet 10 e ( brutto )za godzine to za malo aby wuzyc i odlozyc. A siedziec za granica tylko po to aby zarobic na jedzenie i chate to bez sensu.
Takie moje zdanie, nie wiem jak inni do tego podchodza. |
no to powiem ci ze musisz sporo zarabiac jak takie zarobki to za mało szybko licząc
10 h x 10 E = 100 euro dziennie po 4 zł = 400 zł x 20 dni 8 tys miesiecznie jesli z tego sie nie da odłozyc to naprawde musisz miec spore wymagania.
Mart-Dent - 03-02-2012, 22:39
kosior, Nie pracuje się tam 10 godz, mieszkanie 400euro, koryto dojazd i inne z 500e, przejazd do polski 50-100e opłacenie mieszkania w polsce i trochę innych wydatków i ch.j z tego jest. Robiłem przez 4 lata, miałem 12e na godzinę i gówno się odłożyło.
arus - 04-02-2012, 07:53
Pracowałem za miedzą i podziwiam ludzi którym się tam podoba dla młodych osób może jest to jakaś alternatywa tylko trzeba się zastanowić nad jednym albo jedziesz jako niewolnik (pracodawca zapewnia wszystko spanie sr...nie i koryto ) albo jak pisał Mart-Dent jedziesz i pracujesz jak człowiek. W pierwszej opcji odłożysz kasiorkę ale zapomnij o normowanym czasie pracy i ludzkim traktowaniu tak samo jak w kraju trafisz na PRYWACIARZA który tylko chce cię wydoić jak mućkę a potem kopa w D i z najlepszego pracownika robisz się wrogiem. W tej drugiej opcji wychodzi tak samo jakbyś pracował w kraju za minimum+premia. w czasach kiedy ja pracowałem na zachodzie za miesiąc zarabiałem 3000 marek mniej więcej byla to półroczna pensja w Polsce. Tylko w opcji Mart-Denta pracownik jest objęty jakimkolwiek ubezpieczeniem. Miłej pracy za granicą życzę
kosior - 04-02-2012, 09:21
Mart-Dent, wiem ile sie pracuje np w Hiszpanii robiłem po 16 h przez pół roku miałem 7 euro/h ale wytrzymałem tylko tyle , mieszkanie miałem 600 euro 3 pokoje i niech nikt nie gada ze sie nieda bo w moim przypadku jakos sie dało , ale fakt były to czasy kawalerskie to i inne wydatki niż dziś.
gugun - 04-02-2012, 12:54
kosior napisał/a: | w Hiszpanii robiłem po 16 h przez pół roku miałem 7 euro/h | to rób uczciwie 16h na dobe w polsce to też zostanie ale przy normalnych 8h sie nie kalkuluje bo tam utrzymujesz siebie,tu rodzine dojazdy,zjazdy i malo zostaje..chyba że jesteś kawaler,jedziesz i sobie siedzisz...
kosior - 04-02-2012, 21:27
wszystko sie da tylko trzeba chęci na forum jest Sławek który chyba z 10 lat robił za granica a dzis ma warsztacik na wysokoim poziomie wiec dla chciącego nic trudnego , wolałbym porobic za granica 10 lat niż 20 lat w polsce spłacać kredyt .
slawek - 05-02-2012, 00:03
no to może się wtrące
8lat byłem w norwegi
na początek 2-3 lata frajerskie trzeba było odrobić
bo wiadomo język, przepaść technolocziczna,sprzętowa bo sam wywodze się z dziupli
ale puźniej po opanowaniu tego wszystkiego i wycwaniwniu się nikt już mi nie był wstanie nic zrobić
w perspektywie czasu opłacilo moje marzenie się spelniło
ale na rok nie opłaca się wyjechać
MrMagellan81 - 05-02-2012, 10:03
mógłbyś podać jakieś namiary na agencje rekrutujące lub firmy w Norwegii ?
ZIEMBA - 05-02-2012, 11:57
kosior napisał/a: | wolałbym porobic za granica 10 lat niż 20 lat w polsce spłacać kredyt . |
To co to miałby byc za kredyt? Przecież zawsze można wziąć mniejsz na początek i ruszyc z czymś małym. Jak go spłacisz to bierzesz nastepny i się rozbudowujesz itd. Przecież nikt nie mówi o braniu odrazu milionów złotych kredytu. Zresztą nikt by takiego kredytu nie dał. Jak masz swoją działke to za 300 tys spokojnie postawisz mały, ale pożądny warsztacik, zaprojektowany z opcją o dalszą rozbudowe za jakiś czas.
PROJEKTER - 05-02-2012, 14:28
Wszędzie dobrze gdzie nas nie ma Potencjały się teraz w Europie wyrównały. Kto ma dobrze pookładane w głowie ustawi się doskonale w Polsce, na wsi zabitej dechami i zrobi majątek na krowim łajnie .... Jak ktoś jest na NIE to zawsze będzie żył w nastawieniu że gdzie indziej jest lepiej ... aż w wieku 40 / 50 lat zmieni śpiewkę na teksty w stylu ... Gdybym był młodszy i pojął wtedy wyzwanie to dziś byłbym milionerem.
Wszytko jest w ... głowie, a życie bez problemów i wyzwań jest nudne, aż do zrzygania
kosior - 05-02-2012, 15:02
Praca za granicą to też jest wyzwanie i jesli pracuje sie z myslą o pózniejszym zainwestowaniu w warsztat np. to jest to wedlug mnie lepsze rozwiązanie po 10 latach pracy ma czystą gotówke do zainwestowania bez ryzyka ze komornik moze zapukac do drzwi.
slawek - 05-02-2012, 19:18
MrMagellan81, http://www.adecco.no/Pages/PL.aspx
[ Dodano: 05-02-2012, 19:19 ]
https://www.jobzone.no/Fo...beit-no-Norski/
[ Dodano: 05-02-2012, 19:22 ]
tu masz namiar na dwie wiodące firmy w norwegi znam kilka osób które pracują przez nich
rewelacji nie ma ale na początek dobre i to
To_mas - 06-02-2012, 09:03
te całe wyjazdy za granicę to wg mnie nic nie warte... mówię to na przykładzie znajomych którzy wyjechali.
Znacznie lepszy pomysł to zainwestować w siebie i robić na siebie u nas w kraju. Trzeba jednak mieć fach w ręku, dobry pomysł, i nazbierać np trochę klientów wcześniej by nie ruszać w ciemno.
tutek - 16-06-2012, 11:30
Odgrzeję temat troszkę ........... piszecie o wyjazdach i potem postawieniu warsztatu....... pytanie całe Życie chcecie robić w warsztacie ??
|
|