lakiernicy Grupy FAQ Szybkie Pytania-Odpowiedzi-Chat [1] Statystyki Rejestracja Zaloguj


Poprzedni temat «» Następny temat
KOROZJA STALI kontra GRUNTY I WYPEŁNIACZE
Autor Wiadomość
jacklack
Administrator



Pomógł: 35 razy
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 3553
Punkty: 95/54
Skąd: Łódzkie
Wysłany: 14-04-2011, 09:25   

PROJEKTER napisał/a:

Chciałem tylko, żebyście wiedzieli jeszcze więcej o lakiernictwie

To może powiesz (napiszesz) coś na temat adhezji, czyli wiązania międzycząsteczkowego i gdzie, i przy jakich czynnościach które wykonujemy takie wiązanie zachodzi, a gdzie zachodzi reakcja chemiczna ;)
_________________
www.lakiernik.info.pl
Forum Lak
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
baqo
Moderator


Pomógł: 16 razy
Wiek: 51
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 2327
Punkty: 28/45
Skąd: KOŁOBRZEG
Wysłany: 14-04-2011, 09:32   

PROJEKTER napisał/a:
To prawda ? .... Po to się matuje żeby leciutko porysować i zrobić miejsce dla nowego materiału ?



Gdyby tak było ,to lakier po wcześniejszym zmatowaniu powierzchni i nadaniu jej jak to piszesz leciutkich rysek ^^ trzymałby się na każdej powierzchni ,na każdym materiale. Szyba ,plastick ,drewno ,guma. Wiadomo jest że tak nie jest . Lakier ma swoje podłoża na których wiąże się chemicznie . Na inne dlatego stosuje się specjalne podkłady, aby przyczepność została nadana poprzez reakcję chemiczna.


To nie trzyma sie rysek ,tylko na zasadzie oddziaływań międzycząsteczkowych . Zmatowanie narusza politurę ,powierzchnie aby takie zajście nastąpiło.


hmm...

Teraz mozemy powrócic do wcześniejszej części tematu ,jak dane produkty łączą się z podłożami ,jak ze soba reagują .
Gdzie zachodzi reakcja chemiczna a gdzie adhezja .
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
PROJEKTER
Ekspert



Pomógł: 12 razy
Dołączył: 21 Maj 2009
Posty: 3134
Punkty: 106/7
Skąd: ... z przyszłości
Wysłany: 14-04-2011, 12:37   

jacklack napisał/a:
To może powiesz (napiszesz) coś na temat adhezji, czyli wiązania międzycząsteczkowego i gdzie, i przy jakich czynnościach które wykonujemy takie wiązanie zachodzi, a gdzie zachodzi reakcja chemiczna ;)


No tak :) ..... tylko że wy obaj ( @baqo, i Jacklak ) to już tyle znacie konkretów i posiadacie szczegółowych informacji ( zaskakujących dla potocznego pojmowania powodów matowania lakieru ) , że w tym temacie - Ja powinienem chyba zostać już tylko obserwatorem. :dziura:
_________________
Chcesz wiedzieć więcej ?
projekter@projekter.pl
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
PROJEKTER
Ekspert



Pomógł: 12 razy
Dołączył: 21 Maj 2009
Posty: 3134
Punkty: 106/7
Skąd: ... z przyszłości
Wysłany: 23-04-2011, 09:12   

baqo napisał/a:
.... Zycie trzeba sobie umilać a nie utrudniać ,a taki rodzaj szpachli temu służy . Skraca czas i zmniejsza koszta naprawy ,zachowując odpowiednie bariery antykorozyjne .


Masz rację ... a że wywołałem polemikę tu na forum co na co i kiedy i po co nakładać ... więc dziś wklejam tu fragment z projektu technologicznego jednej z lakierni ... a niedługo może zrobię z tego jakąś publikację żeby już było jasne co kiedy na co aplikować, żeby ten temat miał jakieś podsumowanie :)

--------------------------------------------------------------------------------------

Ponieważ właściwości fizykochemiczne wielu produktów są już tak rozlegle i uniwersalne że pozwalają na użycie ich jako gruntu, wypełniacza, czy grunto-wypełniacza miedzy powłokowego, można wtedy stosować inną technologią naprawy niż ta do której latami przyzwyczajali się lakiernicy. Takim materiałem jest np. grunto wypełniacz epoksydowy. Może on być stosowany na gołą stal, może być pokrywany kitami poliestrowymi można go stosować jako wypełniacz końcowy miedzy warstwowy i może być pokrywany każdym rodzajem lakierów. Jeden materiał w różnych miejscach i warstwach powłoki. Jedne produkt w magazynie, jeden produkt pod lakier w całej lakierni. Gdy nie ma pewności do czego zdolny jest produkt który ma być użyty, lub stosowane będą przemiennie produkty różnych producentów, to jako wyznacznik prawidłowej budowy powłoki ochronno dekoracyjne obowiązuje konstrukcja :

grunt epoksydowy + kit szpachlowy + grunt epoksydowy na przetarcia + wypełniacz akrylowy + lakier.

Trzeba tu jednak pamiętać że materiał ten nie jest używany powszechnie, ponieważ jest trudny w obróbce końcowej i długo się utwardza.

Widać tu, że nawet w przypadku gdy dostępny jest produkt o uniwersalnych zdolnościach, może on nie być właściwy do szybkiej realizacji operacji pośredniej. ( ..... ) Z jednej strony znajdują się wymogi antykorozyjne i ochronne z drugiej wymogi dekoracyjne, a w tym wszystkim jeszcze ekonomia i prostota realizacji zadania. ( ... ) To z połączenia tych wszystkich czynników formują się opisane tu różne techniki budowy powłok ochronno dekoracyjnych.

Wszystkie dostępne konstrukcje powłok ochronno dekoracyjnych można jednak pogrupować i uszeregować w następujący sposób :


A. Powłoka ochronno dekoracyjna o dużej odporności antykorozyjnej i wysokim efekcie dekoracyjnym w przypadku wymagającym użycia wypełniacza poliestrowego :

grunt epoksydowy + kit poliestrowy + grunt epoksydowy + wypełniacz akrylowy + lakier


B. Powłoka ochronno dekoracyjna o dużej odporności antykorozyjnej i wysokim efekcie dekoracyjnym w przypadku gdy nie ma koniczności stosowania kitu poliestrowego :

grunt reaktywny + wypełniacz akrylowy + lakier

C. Powłoka ochronno dekoracyjna o podstawowej odporności antykorozyjnej i wysokim efekcie dekoracyjnym w przypadku gdy jest konieczność stosowania kitu poliestrowego, a element nie był wcześniej lakierowany. Technika dopuszczalna do stosowania wyłącznie z kitem poliestrowym antykorozyjnym posiadającym wypełniacz syntetyczny i szczelną budowę wiązań. Podłoże bez starej powłoki lakierniczej.

kit poliestrowy ( z wypeł. syntetycznym ) + grunt reaktywny + wypełniacz akrylowy + lakier


D. Powłoka ochronna o podstawowej odporności antykorozyjnej i podstawowym efekcie dekoracyjnym w przypadku gdy nie ma konieczność stosowania kitu poliestrowego.

grunt reaktywny + lakier nawierzchniowy


E. Powłoka ochronno dekoracyjna o podstawowej odporności antykorozyjnej i wysokim efekcie dekoracyjnym w przypadku gdy jest konieczność stosowania kitu poliestrowego. Technika dopuszczalna do stosowania wyłącznie z kitem poliestrowym antykorozyjnym posiadającym wypełniacz syntetyczny i szczelną budowę wiązań, oraz w oparciu o akrylowy wypełniacz gruntujący przystosowany do aplikacji na gołą stal.

kit poliestrowy + gruntowypełniacz akrylowy + lakier

F. Powłoka ochronno dekoracyjna o bardzo wysokiej odporności antykorozyjnej i wysokim efekcie dekoracyjnym w przypadku gdy jest konieczność stosowania kitu poliestrowego. Przeznaczona do pokryć przemysłowych.

grunt epoksydowy + kit szpachlowy + gruntowypełniacz epoksydowy + lakier

G. Powłoka ochronno dekoracyjna o minimalnej odporności antykorozyjnej i średnim efekcie dekoracyjnym w przypadku gdy nie ma konieczność stosowania kitu poliestrowego. Przeznaczona do pokryć przemysłowych.

grunto emalia na stal
_________________
Chcesz wiedzieć więcej ?
projekter@projekter.pl
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
unek
Moderator


Pomógł: 11 razy
Wiek: 41
Dołączył: 09 Wrz 2010
Posty: 3287
Punkty: 30/22
Skąd: pomorskie
Wysłany: 28-05-2011, 10:42   

PROJEKTER napisał/a:
Nie używaj reaktywnego w ogóle.


PROJEKTER napisał/a:
grunt reaktywny + lakier nawierzchniowy
PROJEKTER napisał/a:
grunt reaktywny + wypełniacz akrylowy + lakier
PROJEKTER napisał/a:
kit poliestrowy ( z wypeł. syntetycznym ) + grunt reaktywny + wypełniacz akrylowy + lakier

????
wiecie co 3 strony pisania i w sumie wniosek ten sam

PROJEKTER napisał/a:
grunt epoksydowy + kit szpachlowy + grunt epoksydowy na przetarcia + wypełniacz akrylowy + lakier.

hehe
PROJEKTER napisał/a:
zaskakujących dla potocznego pojmowania powodów matowania lakieru ) , że w tym temacie - Ja powinienem chyba zostać już tylko obserwatorem.

nie ma tak dobrze to jacka miejsce ;)

dobra cos od siebie z zwiazku ,ze ten temat był jak miałem amnestie :D
wczoraj go wykopałem i czytam to wszystko a tu praktycznie w kółko to samo czy dawac ten epoxyd na szpachel czy nie...
jedno jest pewne kazdy bedzie robił jak mu wygodnie a czy ta operacja jest zbedna to moim zdaniem raczej nie bo czas praktycznie znikomy ...a napewno w efecie koncowym poprawi jakos...
wiesz co projecter jacek dodał ,ze tak 3 techników mu powiedział ....a ja dodam ,ze novol tez tak zaleca...moze dla ciebie w-w firma jest mówiac delikatnie z pupci :) to patrzac z innej strony jest jakos 4:1...wiec albo wez pod szkydła wszystkich techników albo sam musisz sie zresocjalizowac ;)
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
PROJEKTER
Ekspert



Pomógł: 12 razy
Dołączył: 21 Maj 2009
Posty: 3134
Punkty: 106/7
Skąd: ... z przyszłości
Wysłany: 28-05-2011, 13:51   

unek napisał/a:
wiesz co projecter jacek dodał ,ze tak 3 techników mu powiedział ....a ja dodam ,ze novol tez tak zaleca...moze dla ciebie w-w firma jest mówiac delikatnie z pupci :) to patrzac z innej strony jest jakos 4:1...wiec albo wez pod szkydła wszystkich techników albo sam musisz sie zresocjalizowac ;)


... ale co zaleca kolego @unek ? Poczytasz troszkę :) ... pojeździsz na szkolenia ... może starczy ci wtedy wiedzy i dowodów na to żeby sobie porozmawiać z technikami jak równy z równym, o tym jak wykonywać powłoki ochronno dekoracyjne. Na razie to możesz tylko słuchać i przytakiwać .... bez względu na to czy technicy mają rację, czy też wygadują bzdury.

Jak przeczytałeś ten temat uważnie, a nie przeleciałeś wzrokiem to powinieneś zajarzyć, że jest osiem równoległych technik wykonania powłoki ochronno dekoracyjnej w lakierni usługowej. Jedni technicy zalecają to inni co innego, a wynika to wyłącznie z tego, czy dany koncern lakierniczy posiada odpowiedni materiały do realizacji zadania według określonego układu technologicznego. Jedni mają pełną gamę takich produktów ( jak np wodorozcieńczalnych grunt z wypełniaczem ... jeden do wszystkich między warstw ! ) a inni nie mają.

Ty @unek żyjesz jeszcze w świecie czarno białym :

szpachlówka na blachę + wypełniacz akrylowy + lakier ... to jest - ŻLE
epoksyd + szpachlówka + epoksyd + akryl + lakier ... to jest DOBRZE

a JA żyje w świecie zróżnicowanej technologi i skutecznej ochrony antykorozyjnej w którym

szpachlówka na blachę + wypełniacz akrylowy + lakier ... to jest - ŻLE i BARDZO DOBRZE ... tylko tu kolego @unek to trzeba już mieć wiedzę od czego zależy to "źle" czy "dobrze" ... i tak na przykład w sprawie NOVOLA to akurat zawsze taka konstrukcja powłoki jest zła ;) .

Będzie kiedyś obszerna publikacja w tym temacie ( tekst już jest, zdjęcia dostarczył @Jacklak, tylko trzeba to zredagować i obrobić. W prasie w pieciu częściach przez rok ... Na tym Forum ... prezent - jedna 12 stronicowa publikacja w całości- oczywiście - JAK ZASŁUŻYSZ :) ) Przeczytasz zrozumiesz, że znów "byłeś" w "czarnej dupie" z wiedzą technologiczną na temat materiałów i zasad budowy powłoki ochrono dekoracyjnych. :)

Ty @unek pewnie do dziś myślisz, że lakieru nie można położyć na goła blachę ? ... a to kolego jedna z ośmiu dopuszczalnych i zalecanych metod ochrony antykorozyjnej metalu przy formowaniu powłoki ochronno dekoracyjnej :nono:
_________________
Chcesz wiedzieć więcej ?
projekter@projekter.pl
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
unek
Moderator


Pomógł: 11 razy
Wiek: 41
Dołączył: 09 Wrz 2010
Posty: 3287
Punkty: 30/22
Skąd: pomorskie
Wysłany: 28-05-2011, 16:21   

PROJEKTER napisał/a:
a nie przeleciałeś wzrokiem to powinieneś zajarzyć, że

poswieciłem wiecej czasu iprzeczytałem wszystko!!
PROJEKTER napisał/a:
Ty @unek żyjesz jeszcze w świecie czarno białym

czytam to wszysko i jak jest tutaj napisane ,ze mozna dac szpachel z dp na blache..
PROJEKTER napisał/a:
Przeczytasz zrozumiesz, że znów "byłeś" w "czarnej dupie" z wiedzą technologiczną na temat materiałów i zasad budowy powłoki ochrono dekoracyjnych.

mysle ,ze nie bo jak juz wiadomo sa rózne linie materiałow i poprostu trzeba troche sie zagłabic w temat i tak jak napisałes czytac miedzy wierszami a to nie karzdy potrafi :)
PROJEKTER napisał/a:
Ty @unek pewnie do dziś myślisz, że lakieru nie można położyć na goła blachę ? ... a to kolego jedna z ośmiu dopuszczalnych i zalecanych metod ochrony antykorozyjnej metalu przy formowaniu powłoki ochronno dekoracyjnej

ale skad moze wiedziec co ja wiem :D chyba ,ze jestes jasnowidzem ;)
tutaj jak juz ktos napisał jest skarbnica wiedzy ....
a te 8 zalecanych i dpouszczalnych metod juz napisałes wiec nie wiem o co ci chodzi...
GRUNTO EMALIA na stal:)
PROJEKTER napisał/a:
- JAK ZASŁUŻYSZ

jak to ma byc tajemnica to bez sensu takie testy......
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
soszi
Użytkownik


Dołączył: 09 Cze 2010
Posty: 12
Skąd: Polska
Wysłany: 19-08-2011, 18:47   

Bardzo dobry temat. Bardzo ciekawa dyskusja. Przeczytanie tego tematu rozwiało wszystkie moje wątpliwości odnośnie renowacji ramy w moim przedwojennym weteranie. Teraz już nie mam cienia wątpliwości, że na "gołą" wypiaskowaną ramę położę najpierw podkład epoksydowy a następnie akrylowy. Dzięki temu topicowi wyleczyłem się z zamiaru użycia podkłądu reaktywnego.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
s_t_67
uzależniony od forum
WETERAN :-)


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 07 Cze 2011
Posty: 340
Punkty: 2/2
Skąd: Podlasie
Wysłany: 20-08-2011, 16:00   

soszi napisał/a:
na "gołą" wypiaskowaną ramę położę najpierw podkład epoksydowy a następnie akrylowy
A ten akrylowy w jakim celu?
Jeśli ma to później być pomalowane "w kolor" to malujesz po epoksydzie i w czasie gdy jest jeszcze aktywny chemicznie aby nic nie szlifować.
A jeśli chcesz szpachlować to też bezpośrednio na epoksyd - później znów może być epoksyd i "kolor".
Zależy co chcesz mieć finalnie bo być może podkład akrylowy do niczego nie będzie Ci potrzebny
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
soszi
Użytkownik


Dołączył: 09 Cze 2010
Posty: 12
Skąd: Polska
Wysłany: 20-08-2011, 16:43   

Nie będę szpachlował ponieważ zdecydowałem się cynowanie karoserii - co do ramy to się jeszcze zastanawiam czy jest sens cynować bo bardzo ładnie wygląda jak na swoje 80 lat ... i raczej wypiaskowanie nie odsłoni nic niepokojącego. (zdjęcia były już kiedyś na forum ale ze względu na natłok innych spraw musiałem przełożyć renowację , ale już wszystko wyprostowałem i ostro ruszyłem z pracami także temat "na dniach" wróci na forum do działu renowacja zabytków) " s_t_67 " podpowiedz mi proszę czy emalia poliuretanowa Dupont Imron 700 byłaby dobrym rozwiązaniem na ramę takiego auta ? Nie mogę nigdzie znaleźć karty tego specyfiku, czy można ją kłaść na podkład epoksydowy ? W przyszłym tygodniu mam się spotkać z facetem z DuPont'a i ma mi zaproponować technologię naprawy i chciałbym do tego czasu opracować sobie swój pomysł. A co do koloru to ma być finalnie czarna, raczej w połysku niż macie.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
s_t_67
uzależniony od forum
WETERAN :-)


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 07 Cze 2011
Posty: 340
Punkty: 2/2
Skąd: Podlasie
Wysłany: 20-08-2011, 17:02   

Witam. Soszi przyznaję że magistrem chemii do końca nie jestem i pracuje w sumie chyba tylko na produktach akrylowych ale sądzę że emalię poliuretanową jak najbardziej można położyć na podkład epoksydowy. {http://www.arscolor.pl/gettech.php?lang=pl&id=105} Ale za mocno się z tym stwierdzeniem nie wychylam bo po prostu nie praktykowałem więc nie do końca mnie to interesowało. Lecz zaraz z pewnością się ktoś odezwie i skomentuje - podpowie.
I tak ogólnie jeśli dobrze sobie wyobrażam jak to ma wyglądać to chyba nadal jestem zdania, że podkład akrylowy na epoksydowy jest całkowicie zbędny i że lepiej pomalować epoksydowym i M/M "dekoracją"

[ Dodano: 20-08-2011, 19:24 ]
{kurcze nie moge rozwinąć bo komputer się na prawdę wiesza}
Chodzi mi o to że jakoś nie mam przekonania do lakierów przemysłowych a takim chyba właśnie ten co wymieniasz jest.
Mi się zawsze one kojarzyły i kojarzą ze słabym połyskiem, większą twardością ale mniejszą odpornością na odbicia - odpryski.
Dlatego też ich unikam i nie interesuję się nimi - może to błąd ale póki co tak jakoś mam.
Temu też może jednak niech ktoś mądrzejszy lub bardziej z nimi i doświadczony się wypowie. Bo czy malować ramę narażoną na obicia kamieniami czymś twardym - właśnie w tym byłem i jestem do tej pory sceptyczny. Poczytam podpowiedzi to kto wie może okaże się że mam nie potrzebne obawy.
Pozdrawiam
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
soszi
Użytkownik


Dołączył: 09 Cze 2010
Posty: 12
Skąd: Polska
Wysłany: 20-08-2011, 19:56   

... i niestety dalej jest zagwozdka, co położyć na ramę stalową 80-letniego samochodu, która zostanie dokładnie wypiaskowana a więc nie będzie na niej ani wolnej rdzy ani małych ognisk czy wżerów a ew. ubytki zostaną zniwelowane za pomocą cynowania (cyna w laskach - 25 % cyny, 1 % antymon reszta ołów) i następnie polakierowana podkładem epoksydowym [ planuję DuPont P7 (P72 + THP 710) ]. Bardzo proszę o radę gdyż w przyszłym tygodniu muszę zamówić materiały bo chcę maksymalnie wykorzystać urlop na renowację). Jeśli nie planowana emalia poliuretanowa DuPont Imron 700 to co innego ? A jeśli jednak ta emalia to czy sam podkład epoks. + emalia to nie za mało specyfików jak na taką robotę? Nie chcę oszczędzać na materiałach, zależy mi na możliwie najlepszych.

PS. Będę od razu piaskował drzwi więc też prośba o radę jakich materiałów "po" epoksydowym użyć.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
miecio
Użytkownik


Wiek: 64
Dołączył: 23 Sie 2011
Posty: 2
Skąd: krakow
Wysłany: 23-08-2011, 18:25   

a ja mam taki problem: otoz patynuje wczesniej wytrawiona blache na kolor czarny srodkiem do czernienia stali, potem lakierowalem akrylem bezbarwnym, i sie okazalo ze korozja sie pojawia, SZOK!, facet w "lakierni" mowil mi ze mozna bezposrednio na stal.... trafilem na lakier PROFIX , trysnalem 2x raz po raz i na razie nic nie wychodzi /rdza/ ale elementy pomalowane akrylem zaczely dostawac ogniska korozji po tygodniu /skladowane w pomieszczeniu nie narazonym na zawilgoczenie... mial ktos takie doswiadczenia?
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
unek
Moderator


Pomógł: 11 razy
Wiek: 41
Dołączył: 09 Wrz 2010
Posty: 3287
Punkty: 30/22
Skąd: pomorskie
Wysłany: 06-06-2012, 20:18   

PROJEKTER napisał/a:
Na tym Forum ... prezent - jedna 12 stronicowa publikacja w całości- oczywiście - JAK ZASŁUŻYSZ

hymm jest to gdzieś??
hehe trochę czasu mineło ....
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
PROJEKTER
Ekspert



Pomógł: 12 razy
Dołączył: 21 Maj 2009
Posty: 3134
Punkty: 106/7
Skąd: ... z przyszłości
Wysłany: 07-06-2012, 01:44   

:dziura:
_________________
Chcesz wiedzieć więcej ?
projekter@projekter.pl
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
PROJEKTER
Ekspert



Pomógł: 12 razy
Dołączył: 21 Maj 2009
Posty: 3134
Punkty: 106/7
Skąd: ... z przyszłości
Wysłany: 09-06-2012, 15:35   

Tak żeby temat nie umarł.

Jest taka nowość na rynku ( branży przemysłowej ) Podkład czyli profesjonalnie pisząc grunto wypełniacz. Reaktywny bo zawiera kwas ortofosforowy jak typowy grunt reaktywny ... jednak spoiwo tego produktu to żywica epoksydowa - poliwinylowa. Doskonale zabezpieczenie antykorozyjne. Opracowany do realizacji odpowiedzialnych zadań lakierowania wywrotek cystern czy innych samochodów użytkowe poddawanych ostrej eksploatacji .... w porównaniu z osobowymi.

Produkt posiada standardowo zdolności wypełniające do 100 um, a w kilu kolejnych warstwach pewnie do 300 um... Fajny co ? .... pokrywany bazami i lakierami akrylowymi ... Jeszcze fajniej Co ? .... no to na dodatek jego "fajowości" to produkt 1K bez utwardzacza może sobie być w pistolecie cały tydzień ! .

Kto zgadnie kto jest producentem ..... dodam że ulubiona firma z wielu z was Panowie ;) N..... ? kod prduktu PROTECT 341 :D
_________________
Chcesz wiedzieć więcej ?
projekter@projekter.pl
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
unek
Moderator


Pomógł: 11 razy
Wiek: 41
Dołączył: 09 Wrz 2010
Posty: 3287
Punkty: 30/22
Skąd: pomorskie
Wysłany: 09-06-2012, 16:34   

hymm może nie to samo...
patrz tutaj może mniej tych mikronufff ale juz długoo na rynku ;)
http://www.spieshecker.pl...101003252485048
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
giena
Klubowicz
Auto-Mal



Pomógł: 3 razy
Wiek: 49
Dołączył: 22 Sty 2012
Posty: 574
Punkty: 5/3
Skąd: podlasie
Wysłany: 09-06-2012, 17:00   

PROJEKTER napisał/a:
PROTECT 341

Bardzo ciekawa alternatywa od typowo reaktywnego i epoksydu , ciekaw jestem jak wspópracuje z poliestrami może ktoś dopisze na ten temat bo w karcie technicznej informacji takowej brak.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
whisky6666
Użytkownik


Dołączył: 04 Cze 2012
Posty: 4
Skąd: Rogoźnik
Wysłany: 09-06-2012, 20:28   

A jak sie ma produkt Duponta DX1061 do nowinek Novola? Tez 1k, wytrawiający, wypełniający, mozna kłaść akryl i baze bezposrednio. Ale jak wygląda sprawa antykorozyjna? który skuteczniejszy?
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
PROJEKTER
Ekspert



Pomógł: 12 razy
Dołączył: 21 Maj 2009
Posty: 3134
Punkty: 106/7
Skąd: ... z przyszłości
Wysłany: 10-06-2012, 13:06   

unek napisał/a:
hymm może nie to samo...
patrz tutaj może mniej tych mikronufff ale juz długoo na rynku ;)
http://www.spieshecker.pl/portal/pl?


Ten z Novola nie dość że szczelny bo epoxydowy to jeszcze jest grunto wypełniaczem. Sam nie wiem czy można na niego nakładać poliester. Gdyby tak było to w zasadzie pełnia szczecią przy walce z korozją i zabezpieczeniem stali.

Karat techniczna : http://industrial.novol.p...PROTECT_341.pdf
_________________
Chcesz wiedzieć więcej ?
projekter@projekter.pl
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
unek
Moderator


Pomógł: 11 razy
Wiek: 41
Dołączył: 09 Wrz 2010
Posty: 3287
Punkty: 30/22
Skąd: pomorskie
Wysłany: 10-06-2012, 14:14   

A co powiesz o tym ? ;) jak już na przemysłówka weszliśmy
http://www.loctite.pl/cps...tUID=000001FDF2


PROJEKTER napisał/a:

Ten z Novola nie dość że szczelny bo epoxydowy to jeszcze jest grunto wypełniaczem.

Karat techniczna : http://industrial.novol.p...PROTECT_341.pdf

ejj a z sh to też jest grunto wypełniacz ;) tak patrząc ilość tych mikronuff podobna ;)
http://sdstds.shcolor.inf...73-e6d8584c60f8
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
PROJEKTER
Ekspert



Pomógł: 12 razy
Dołączył: 21 Maj 2009
Posty: 3134
Punkty: 106/7
Skąd: ... z przyszłości
Wysłany: 11-06-2012, 06:26   

Unek ... ale Ja tu nie nobilituje Novola :D . Porostu wprowadzili ten materiał jako nowość.

Dopiero na szkoleniach, albo po rozmowie z technikami będzie można ocenić, kto ma skuteczniejszy produkt i lepszy ... np. do skrócenia czasu pracy i ograniczenia ilości produktów w powłoce. Można by sprawdzić osobiście, ale przecież nie będziemy czekać 5 lat na wydanie opinii :) .

W zasadzie każdy produkt ma jakiś odpowiednik w ofercie innego renomowanego producenta. Jednak nie od dziś wiadomo że problem tkwi w "niuansach". W drobiazgach które nobilitują, lub dyskwalifikują dany produkt. Jak ktoś pracuje systemem to ma to gdzieś ... Bierze co dają i robi jak każą. Musi być dobrze. Jednak gdy skaczemy sobie z produktu na produkt to ujawniają się różnice ... a czy na + , czy na - to często bardzo subiektywne.

Tak na marginesie trochę ubolewam nad faktem że tylko trzy firmy maja tu swoich reprezentantów zwolenników NOVOL, DUPONT i SPIES HECER, o reszcie jakoś cicho i przypadkowo. Z czystego sentymentu z dawnych lat mam dla SH wielkie uznanie. To produkty ( i ośrodek szkoleniowy ;) na których zaczynałem swoją karierę ;)

----------------------------------------------------------------------------------------------------

Co do tego odrdzewiacza ... to akurat osobiście nie wspieram takich produktów. Możliwe że jest niezły choć wodorozcieńczalny. W motoryzacji ma wąskie zastosowanie ... w przemyśle ....hmmm na produkcji na pewno NIE. Może gdzieś przy renowacji jakiś konstrukcji stalowych. Jednak wiązanie chemiczne niedoczyszczonej korozji to zawsze jest ryzyko że taka powłoka po prostu okaże się wadliwa. Co to za różnica, czy spadnie płatami, czy tylko zacznie korodować w miejscach gdzie grunt nie trzymała się podłoża ?

Jak do pomalowania będzie jakaś konstrukcja budowlana, lub brama przed domem można się zastanowić. W innych przypadkach lepiej nie używać, lub przynajmniej znaleźć sobie dobre uzasadnienie do zastosowania tego typu środka.
_________________
Chcesz wiedzieć więcej ?
projekter@projekter.pl
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
unek
Moderator


Pomógł: 11 razy
Wiek: 41
Dołączył: 09 Wrz 2010
Posty: 3287
Punkty: 30/22
Skąd: pomorskie
Wysłany: 11-06-2012, 17:38   

PROJEKTER napisał/a:
ale Ja tu nie nobilituje Novola

hymm własnie od kiedy ... :D
ty wstawiłeś to jako nowość na rynku a ja spr sobie czy czasem inny system tego nie ma.i ze szkolenia coś tam pamietałem.
tak jak piszesz w róznych systemach też są takie produkty..
ostatnio tak czytam te karty i powiem ci wszystko prawie to samo :D jak nie to samo...
PROJEKTER napisał/a:
Tak na marginesie trochę ubolewam nad faktem że tylko trzy firmy maja tu swoich reprezentantów zwolenników

zobaczym co powiedzą mi w Standoxie może będzie 4 firma ;) opisze w odp dziale...
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
giena
Klubowicz
Auto-Mal



Pomógł: 3 razy
Wiek: 49
Dołączył: 22 Sty 2012
Posty: 574
Punkty: 5/3
Skąd: podlasie
Wysłany: 11-06-2012, 18:35   

Dziś zrobiłem małe rozeznanie odnośnie podkładu PROTECT 341 ,dostępny jest w opakowaniach 15 L. jak dla mnie trochę za dużo jak do eksperymentów cena jaką podała mi "LEGA" Białystok to 621 PLN netto za 15 L.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
PROJEKTER
Ekspert



Pomógł: 12 razy
Dołączył: 21 Maj 2009
Posty: 3134
Punkty: 106/7
Skąd: ... z przyszłości
Wysłany: 11-06-2012, 20:38   

Cena za litr bardzo dobra .... ale 15 litrów to lekka przesada jak na warsztat samochodowy i w sumie zagadkowy produkt. Może lepiej spytać o niego na jakimś szkoleniu ?
_________________
Chcesz wiedzieć więcej ?
projekter@projekter.pl
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
tofik
Ekspert



Pomógł: 3 razy
Wiek: 47
Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 851
Punkty: 20/3
Wysłany: 12-06-2012, 18:42   

Cytat:
Dziś zrobiłem małe rozeznanie odnośnie podkładu PROTECT 341 ,dostępny jest w opakowaniach 15 L. jak dla mnie trochę za dużo jak do eksperymentów cena jaką podała mi "LEGA" Białystok to 621 PLN netto za 15 L.


Jak znajdzie się kilku chętnych to zamówię taki podkład i rozleję w mniejsze pojemniki. ;)

[ Dodano: 12-06-2012, 19:43 ]
Cytat:
Cena za litr bardzo dobra .... ale 15 litrów to lekka przesada jak na warsztat samochodowy i w sumie zagadkowy produkt. Może lepiej spytać o niego na jakimś szkoleniu ?


Co do szkoleń z Industriala, to jak najbardziej są. ;)
_________________
DEBEER VALSPAR KOCH CHEMIE DYNABRADE NORTON INDASA 3M FESTOOL SATA
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
giena
Klubowicz
Auto-Mal



Pomógł: 3 razy
Wiek: 49
Dołączył: 22 Sty 2012
Posty: 574
Punkty: 5/3
Skąd: podlasie
Wysłany: 12-06-2012, 18:44   

2 L. dla mnie.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
tofik
Ekspert



Pomógł: 3 razy
Wiek: 47
Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 851
Punkty: 20/3
Wysłany: 12-06-2012, 18:46   

giena napisał/a:
2 L. dla mnie.


No to trzeba jeszcze kilku chętnych na pozostałe 13 litrów. :)

aby nie zaśmiecać... to reszta osób która chce ten produkt niech piszę na pw do tofika . edit unek
_________________
DEBEER VALSPAR KOCH CHEMIE DYNABRADE NORTON INDASA 3M FESTOOL SATA
Ostatnio zmieniony przez unek 13-06-2012, 18:02, w całości zmieniany 3 razy  
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
PROJEKTER
Ekspert



Pomógł: 12 razy
Dołączył: 21 Maj 2009
Posty: 3134
Punkty: 106/7
Skąd: ... z przyszłości
Wysłany: 13-06-2012, 10:03   

Może najpierw niech ktoś napisze coś więcej o tym produkcie niż to co jest w samej karcie technicznej ( ktoś z NOVOLA ! ) :)
_________________
Chcesz wiedzieć więcej ?
projekter@projekter.pl
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
unek
Moderator


Pomógł: 11 razy
Wiek: 41
Dołączył: 09 Wrz 2010
Posty: 3287
Punkty: 30/22
Skąd: pomorskie
Wysłany: 04-07-2012, 21:35   

Dp 5717S - Odrdzewiacz
jakie odczucia ? stosował ktoś go?
nie moge właczyć karty tech coś mi wyskakuje w kompie i wyłącza stronę :angry:
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Deca-Durabolin
Klubowicz



Pomógł: 11 razy
Wiek: 32
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 1313
Punkty: 28/35
Skąd: Podlaskie
Wysłany: 04-07-2012, 22:39   

jacklack stosował.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
giena
Klubowicz
Auto-Mal



Pomógł: 3 razy
Wiek: 49
Dołączył: 22 Sty 2012
Posty: 574
Punkty: 5/3
Skąd: podlasie
Wysłany: 08-07-2012, 08:09   

Dzisiaj dostałem odpowiedź od "NOVOL rafman" odnośnie nakładania szpachli poliestrowej na podkład "PROTECT 341"
cytuję "Na podkład reaktywny żadnej z naszych linii nie można nakładać niczego innego jak podkład akrylowy i dopiero potem szpachlówka."
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
PROJEKTER
Ekspert



Pomógł: 12 razy
Dołączył: 21 Maj 2009
Posty: 3134
Punkty: 106/7
Skąd: ... z przyszłości
Wysłany: 08-07-2012, 10:45   

To kiepsko. No cóż może niedługo jakiś producent wprowadzi na rynek doskonały grunt z wypełniaczem 1K, na który można nakładać poliester, potraktować go jako izolator i warstwę końcową pod bazę lub emalię. ;)
_________________
Chcesz wiedzieć więcej ?
projekter@projekter.pl
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
PROJEKTER
Ekspert



Pomógł: 12 razy
Dołączył: 21 Maj 2009
Posty: 3134
Punkty: 106/7
Skąd: ... z przyszłości
Wysłany: 17-06-2013, 11:39   

Nie wiedziałem do którego tematu to wkleić .... padło na ten :)

Dostałem zapytanie na PW od kolegi "S .... " ( skoro pyta przez PW widać miał swoje powody więc .... adres i dane pytającego pozostaną tajemnicą i są znane redakcji

Wklejam jednak treść i odpowiedzi ... bo chodź archiwum forum pełne jest tych informacji czasami jak widać temat trzeba "odkurzyć" dla kolejnego pokolenia ;) .

--------------------------------------------------------------------------------------------------

S.... napisał/a:
Cześć. Czy mógłbyś wytłumaczyć- bo nie bardzo rozumiem tą cala dyskusje nt akrylu na epoksyd- dlaczego nie ma potrzeby dawania pod wypełniacz akrylowy epoksydu? Pozdrawiam. Jakbyś mógł to wytłumaczyć tak mniej łopatologicznie a bardziej technicznie- byłbym bardzo wdzięczny. S ...


Gdy wypełniacz akrylowy jest grunto wypełniaczem, czyli produktem który można nakładać na gołą stal to nie ma konieczności stosowania dodatkowych produktów ... szczególnie w układzie gwarancji jednorocznych. To nie spoiwo ( żywica inaczej zwana też substancję błonotwórcza ) odpowiada za to że dany produkt jest lub nie jest antykorozyjny. To zawarte w nim dodatki i modyfikatory o tym decydują. Jeżeli grunto wypełniacz akrylowy może być kładziony na gołą stal to w wielu przypadkach naprawa nie ma konieczności stosowania odrębnego gruntu pod taki podkład akrylowy. Gorzej jak to tylko wypełniacz akrylowy. Wtedy grunt staje się koniecznością.

Ochronę antykorozyjną uzyskać można przez wykonanie powłoki pasywnej która po prostu odcina dostęp wilgoci, elektrolitu, oraz soli do powierzchni ( to zapewnia lakier nawierzchniowy tworząc barierę ochronną ) lub powłoki z czynnikiem aktywnym.

Gdy lakier narażony jest na uszkodzenie lub starcie to powłoka pod nim też musi być dobrej jakości, odporna na korozję jeżeli ma wytrzymać dłuższy czas. Gdy pod lakierem jest miękki wypełniacz akrylowy chłonny jak gąbka, to uszkodzenie lakieru rozpoczyna w tym miejscu proces korozji. Gdy pod akrylem jest szczelna bariera ( np epoksyd ) to korozja rozwinie się później, gdy nic nie ma to szybciej ( to jednak cały czas powłoka pasywna - działa dopóki jest szczelna ). W zasadzie to lakiernik ( lub technolog ) decyduje więc na jak długo chce zapewnić ochronę elementu przed korozją. Są takie miejsca nadwozia samochodu gdzie uszkodzenia lakieru i wypiaskowanie powłoki dekoracyjnej może nastąpić szybciej i takie gdzie praktycznie jest to nie możliwe przez lata ( np dach czy wnęki klap lub drzwi ). Nie ma jednak złotego środka jeżeli "lakiernictwo" rozpatruje się także w pojęciach ekonomi realizowanych zadań. Skoro zjawisko korozji jest trudne do wywołania we wnękach klap czy na dachu, to po co stosować tu system kilkuletniej ochrony budując złożoną powłokę z odrębnych gruntów i wypełniaczy ... do tego wypełniaczy aktywnych. Sam lakier zapewnia już pasywną ochronę na wiele lat i w tych miejscach trudno o jego samoistne uszkodzenia eksploatacyjne.

Grunto-wypełniacz epoksydowy pojawia się w powłoce wtedy gdy wymagana jest wysoka odporność antykorozyjna ... czyli gwarancje 3 - 5, a nawet 7 lat na wykonywane naprawy. Materiał epoksydowy ze względu na gęste usieciowanie jest dobrym izolatorem i często jest tak wykorzystywany przez lakierników. Gdy jednak stara powłoka wymaga wyłącznie natrysku izolacyjnego, a potem obróbki szlifierskiej ( matowanie, a nie m/m ) to znacznie lepiej jest użyć wypełniacza .... wodorozcieńczalnego. Są też produkty poliuretanowe stanowiące odrębną grupę izolatorów, często izolatorów bezbarwnych.

Gdy jednak łączymy zadania, czyli zabezpieczenie antykorozyjne i jednoczesną izolacja bo na przygotowanej powierzchni jest trochę starej powłoki trochę odkrytej stali i jeszcze jakiś usunięty wżer korozyjny to grunto wypełniacz epoksydowy jest w zasadzie jedynym produktem jaki może być tu bezpiecznie i sensownie zastosowany.

Epoksyd ma jednak swoje wady. Schnie długo. Wymaga grzania, i ciężko się obrabia.

W lakiernictwie dekoracyjnym jako ostaniom warstwę w powłoce przed lakierowaniem chętnie wykorzystuje się miękkie wypełniacze akrylowe. Epoksydy spychane są do roli gruntu. Produkty akrylowe ze względu na to że są miękkie nie mogą być pokrywane produktem twardym jak poliester wstępny i szpachlowy. Poliester natryskowy i choćby ... grunto wypełniacz epoksydowy. :nono: Dlatego budowa powłoki epoksyd + poliester + akryl jest taka popularna w lakiernictwie pojazdowym. Gdy się już użyje wypełniacza akrylowego to dalej tylko lakier, w wyjątkowych przypadkach szpachlówka akrylowa 1K, lub delikatna wykończeniowa poliestrowa 2K.

Jest jeszcze do dyspozycji ochrona antykorozyjna "aktywna". W tym przypadku aktywność prowadzi do korozji więc celniej jest określić to jako przeciw aktywność .... jednym słowem REAKTYWNOŚĆ. To produkty które zawierają składniki chemiczne przeciwdziałające czynnikom które w sprzyjających warunkach wywołują korozję podłoża. Takich czynników jest kilka tak jak i kilka jest rodzajów korozji metali.

Grunt reaktywny może przeciwdziałać kilku z nich na raz, albo tylko jednemu z takich czynników. Dlatego producenci materiałów dość swobodnie używają tego sformułowania ( grunt reaktywny ). W niektórych przypadkach możemy mieć do czynienia z gruntem reaktywnym który można pokrywać poliestrem, a w innych nie wolno tego robić. Czasami przeciwdziałanie korozyjne to wynik zastosowania kwasu w innych przypadkach samego spoiwa produktu lub jego modyfikatorów.

S... napisał/a:
Druga sprawa- rozumiem to, że to nie skład epoksydu powoduje mniejsze "siadanie" rys, ale jego lepkość. Ale czy nadmierne rozcieńczenie podkładu akrylowego nie będzie powodowało jakichś defektów? Nie lepiej zastosować epoksyd m/m zgodnie z zaleceniami producenta - aby "zalać" te ryski.


Najlepiej to jest nie dopuszczać do powstawania takich rys szlifierskich stosując odpowiednie gradacje papieru. drugim w kolejności sposobem jest zmuszenie powłoki żeby usiadła zanim przystąpimy do szlifowania końcowego ( promiennik podczerwieni ). Ostatecznością jest nadmierne rozcieńczenie wypełniacza i aplikacja jednej, czy dwóch cienkich warstw w celu wypełnienie końcowego głębokich rys. Ze względu na agresywne działanie rozcieńczalnika to zawsze metoda dość ryzykowna.

Podsumuje to tak :

Rysy po szlifowaniu najlepiej jest usunąć szlifując drobniejszym papierem i używając do tego maszyny. Jak już zostały pokryte podkładem należy powłokę wygrzać promiennikiem przed dalszą obróbką ... zalewanie rys to sztuczka a nie technologia naprawy. Sztuczki potrafią się mścić.

S... napisał/a:
Trzecia sprawa- Ktoś mi mówił, że od techników novola się dowiedział, że warto na gole przeszlifowane tworzywa, glownie PP i PA natrysnac jako pierwsza warstwe nie PZP a wlasnie epoksyd.. co do ABS to ponoć akrylowy wystarcza.
Ja jednak daje z uporem maniaka na wszytko PZP bo nie chcialbym miec "kiedyś tam" problemów.


PZP to materiał którego zadaniem jest zmniejszyć napięcia wewnętrzne między wiązaniami tworzywa sztucznego i na jego powierzchni. PZP nie rozpuszcza powłoki, nie wgryza siew nią, nie aktywuje plastiku. ;) . Niektóre grunto wypełniacze epoksydowe ze względu na zastosowany utwardzacz maja podobne właściwości. Podobne ... ale zniwelowane przez inne składniki. Dlatego w niektórych przypadkach sam podkład epoksydowy da wystarczającą przyczepność do tworzywa a w innych niestety nie. Zależy to niestety od samego produktu. Nie spotkałem się jednak z takimi przyczepnymi właściwościami ze strony produktów akrylowych. Możliwe że są takie dostępne gdy to np jakiś produkt modyfikowany zwany czasami "akrylouretanem" ale na razie nie spotkałem takich które byłyby przeznaczone bezpośrednio na tworzywa bez wcześniejszej izolacji PZP. Raczej zalecam stałe stosowanie pod wypełniacze i lakiery PZP. Wystarczy cienka warstwa. ;)

S... napisał/a:
..... czy podklad epoksydowy jest lepszym antykorozyjnie tylko ze względu na swoje usieciowanie, tzn jest bardziej "ścisły" po wiązaniu i tym samym nie przepuszcza wilgoci, czy ma jakieś dodatki antykorozyjne - tak popularne w produktach "prosto na rdze" ?


Generalnie jest po prostu szczelną pasywną ochroną podłoża. Czasami zawiera jakieś inhibitory korozji ale to już zależy od producenta takiego materiału. Nie zapominajmy, że epoksyd to tylko spoiwa a nie jakiś materiał malarski. Materiał to gotowy produkt w puszce i jego właściwości wady i zalety trzeba oceniać lub analizować. Tak ogólnie to nie ma sensy. Sama żywica epoksydowa nie daje żadnego zabezpieczenia antykorozyjnego.

Produkty "prosto na rdzę" reagują chemicznie z tlenkami metalu, albo z węglem. To nie mogą być wypełniacze. Muszą być rzadkie i mieć duże zdolności penetracyjne. Zawsze będą tylko gruntami. Nie ma sensu ich porównywać z grunto wypełniaczem epoksydowym bo to produkt do zupełnie innych zadań i celów. Na pewno nie "prosto na rdzę" :nono: .
_________________
Chcesz wiedzieć więcej ?
projekter@projekter.pl
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Wyświetl szczegóły
szmulak.r
Bywalec


Dołączył: 25 Mar 2014
Posty: 30
Wystawił 2 punkt(y)
Skąd: Nowy Dwór Mazowiecki
Wysłany: 04-04-2014, 19:36   

Witam. To jeden z moich pierwszych postów więc proszę o wyrozumiałość. Mam mały problem z czymś o nazwie Brunox Epoxy.
Jak to możliwe by spod tego czegoś wyszła rdza na spawach??
Spawy oczyszczone, zeszlifowane, wszystko niby ok, Brunox naniesiony dyszą 1.3 (jakimś HVLP) ale dość grubo. Po kilkunastu dniach leciuteńki mat i poszedł na niego podkład akrylowy. Zauważyłem kropki rudej na podkładzie więc szczotka i do dzieła. Jakie było moje zdziwienie gdy zobaczyłem naloty rdzy to tylko ja sam wiem.
Czy zrobiłem coś nie tak? Były łączone dwa nowe elementy (ponoć ocynk). Auto jeździło z tym podkładem około 3 tygodni.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
madmax
Moderator
CoMe My LaDy



Pomógł: 6 razy
Dołączył: 31 Maj 2009
Posty: 3834
Punkty: 67/45
Skąd: Zawiercie
Wysłany: 04-04-2014, 19:56   

NOOO i nareszcie wyszło jaki to jest produkt wspaniały ;]
_________________

Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
szmulak.r
Bywalec


Dołączył: 25 Mar 2014
Posty: 30
Wystawił 2 punkt(y)
Skąd: Nowy Dwór Mazowiecki
Wysłany: 04-04-2014, 20:45   

No właśnie. Jak się nie przejedziesz sam to tak Cię wożą. Wchodzisz do lakierniczego i o cokolwiek być nie zapytał to wszystko jest najlepsze.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
wujekbaniu
Bywalec


Dołączył: 12 Sie 2014
Posty: 23
Wystawił 2 punkt(y)
Skąd: bdg
Wysłany: 17-08-2014, 12:34   

Mi też polecili w sklepie ten brunox... zobaczymy co bedzie narazie schnie i bedzie tak stalo jeszcze ze 3 dni, potem szpachla podklad epoxydowy novol wypełniacz akrylowy i kolor...
Mam do Was pytanie z innej strony. Tzn. jeśli przejadę się na brunoxie i będę chcial dać podkład protekt epoxynovola szpachle epox akryl i kolor (jak to zostalo opisane) to czym wyczyścić element z nalotu korozji ? Oczywiste dla mnie jjest, że druciana szczotka na szlifierce nie załatwi sprawy... stosować cortanin itp, czy też podkład sam da sobie radę? Nie ma opcji na piaskowanje.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
pavelj
Użytkownik


Dołączył: 07 Paź 2016
Posty: 1
Skąd: Lublin
Wysłany: 07-10-2016, 10:53   

Witam wszystkich na forum
Pomalowałem konstrukcję stalową zwykłym podkładem Śnieżki do metalu.
Konstrukcja nie była dobrze poczyszczona z rdzy i trochę poszedł deszcz.
Ruda gdzie niegdzie wyszła.

Chciałem troche poczyścić konstrukcę i dać podjkład kwasowt, albo epoksydowy.
Wiecie może, który można dać na taki zwykły podkład śneiżki????
PoZdrawiam.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
piotr10
uzależniony od forum
piotr10


Pomógł: 8 razy
Wiek: 38
Dołączył: 11 Sty 2015
Posty: 358
Otrzymał 17 punkt(y)
Skąd: Małopolska
Wysłany: 07-10-2016, 12:56   

Nie daje się podkładów epoksydowych, czy wytrawiających antykorozyjnych - takie jest ich przeznaczenie, na stal pomalowaną byle czym i byle jak wyczyszczoną - sorry ale to taka moja sugestia. Radze ci zedrzeć śnieżkę , wyczyścić dobrze konstrukcję i wtedy epoksydowy lub wytrawiający. Bo jeśli na śnieżkę położysz najcudowniejszy preparat to on i tak nie będzie spełniał swojego zadania, a ty pieniądze wydasz w błoto.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych


Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Artykuły i publikacje


Zagadnienia Prawne


Zagadnienia Techniczne