Zapomniałem o farecli G3 liquid, na filmiku widac jej oleistą konsystencje.
Ponoc rewelacyjna , wydajna.......... i droga.
Ale ponoc bez porownania ze zwykłą G3.
Na filmiku widac ze mimo oleistej konsystencji trzeba dac troche wody.
http://www.youtube.com/wa...feature=related
Robi ktos tą pastą, mozna ja polecic?
Konczy mi sie kubełek 3kg G3 i moze zainwestowac w tą nowszą wersje ???
Pomógł: 5 razy Dołączył: 10 Gru 2009 Posty: 305 Otrzymał 12 punkt(y)
Wysłany: 05-02-2010, 23:33
Pasty polerskie 3M oraz Festoll mają tą zalete,że można nimi polerowac na sucho.
Dzięki temu nie brudzą się tak wykroje i nie wciska się w szpary tak jak przy polerowaniu na mokro. Zamiast pasty z białym korkiem poleciłbym z korkiem zielonym. Po wypolerowaniu elementów powinno sie użyc pasty z korkiem fioletowym,lub niebieskim w celu usunięcia ewentualnych hologramów. (pasta z korkiem fioletowym jest zamienna z pasta z k. niebieskim i jest jej udoskonaloną wersją) na jasnych kolorach hologramów nie widac,więc mozna sobie odpuścic
pawelc napisał/a:
No i zrobiłem wczoraj próbę i jakoś tak opornie mi idzie polerka tymi pastami -ta pomarańczowa gąbka to jakaś taka twarda i mało poddająca się i ciężko nią się robi na obłych elementach -tak ma być ? czy może jakoś je zmiękczacie ? i na jakich obrotach polerujecie pomarańczową ? -....
nie przejmuj się jak pierwszy raz polerowałem pastą 3M to po kilkunastu minutach z kwaśną miną walnołem ją w kont. Polerke skończyłem Fareclą, ale później potroszku do przodu i było coraz lepiej.
Pasty nie nakładaj zbyt wiele i zaczynaj na wolniejszych obrotach, stopniowo zwiększając obroty. Jeśli moja wyksploatowana szlifierka dobrze pokazuje to ja poleruje około 3000 obr/min.
Tego nie da sie tak poprostu wytłumaczyc, karzdy ma swoją wypracowaną technike.
Jeden woli otrą jazde bez trzymanki a drugi....
Pozdrawiam
Pasty polerskie 3M oraz Festoll mają tą zalete,że można nimi polerowac na sucho.
Dzięki temu nie brudzą się tak wykroje i nie wciska się w szpary tak jak przy polerowaniu na mokro.
Dokładnie tak jak piszesz mirko,
Odkąd tylko zacząłem pracować w systemie polerowania na sucho, pastami i politurami 3M, a już od dość dawna stosuje taki system, nie użyłem do polerowania nawet jednej kropli wody, bo nie ma takiej potrzeby
Co do obrotów,.. 1700obr/min zupełnie wystarcza..
Zaliczyłem już podejście nr.2 i poszło znacznie szybciej ,dzisiaj podejście nr3 i myślę że pójdzie już szybciej ,do białej zostawiam trochę wody po zmyciu szlifowanej powierzchni papierem ,niebieski korek już całkowicie na sucho ,dzisiaj spróbuję całkowicie na sucho i z takimi obrotami jak piszecie...
Trochę odkopię tamt, zauważyłem taki środek w systemie 3M i nie znam jego dokładnego przeznaczenia, nie jest on ujęty w nowym jaki starym systemie polerowania. Zastanawiam sie do czego on właściwie jest, do czego go porównać ?
Czyli mam rozumiec ze myjemy za kazdym razem jak sporadycznie poleruje auto czy tak ???
Zastanawialem sie nad tym dopuki nie trafilem na te forum.
Wrzuć do wiadra z wodą i przykryj A na poważnie.Jeśli używasz sporadycznie:zamocz,wyciśnij ,zamocz:wyciSnij,zamocz i na polerkę,najwyższe obroty.Nie będzesz musiał brać prysznica
Czyli mam rozumiec ze myjemy za kazdym razem jak sporadycznie poleruje auto czy tak ???
Zastanawialem sie nad tym dopuki nie trafilem na te forum.
Wrzuć do wiadra z wodą i przykryj A na poważnie.Jeśli używasz sporadycznie:zamocz,wyciśnij ,zamocz:wyciSnij,zamocz i na polerkę,najwyższe obroty.Nie będzesz musiał brać prysznica
Pomógł: 1 raz Dołączył: 29 Lis 2009 Posty: 1064 Punkty: 3/1 Skąd: Milanówek pod Wawą
Wysłany: 01-07-2010, 00:37
peters1 napisał/a:
No prawda,obroty wycisna z gabki wszystko
Nie koniecznie, moja gąbka zostaje lekko wilgotna...może dlatego że polerka kręci max 3000obr...
Ale nie trzeba się zamoczyć przy myciu gąbki. Ja mam wiaderko, myje dokładnie gąbeczke po polerowaniu, zakładam na polerke, wsadzam do pustego wiadra i wkręcam na obroty. Woda nie leci na boki i jest szybko osuszona, później 5-10min na słońcu i po sprawie
Dzisiaj wziąłem na testy zestaw polerski 3M i jestem pod wrażeniem efektów jakie można uzyskac.
Szybkośc pracy i estetyka jest o niebo lepsza od Farecli.
Mam 6 past z ktorych 4 zostawie. Na pewno zieloną zółtą i czerwona. białej nie wezme bo jest za ostra. Ale waham sie jeszcze między jasno niebieska a ciemno niebieska. W sumie efekt tej i tej jest porównywalny choc bardziej mi sie podobała ciemno niebieska tylko ze jest drozsza. Która lepsza?
Gąbki to mam pomaranczowa i czarna gofrowana z 3M i podkładke tez 3M
A i jeszcze mam pytanie jesli polerujecie zółta pasta i po niej np niebieska a do obydwu uzywa sie czaenej to macie dwie gabki czy nakladacie zółta polerujecie i bez czyszczenia gąbki dajecie niebieska?
Jasiek, zamiast czerwonej to zastosuj sobie granatową na hologramy. czerwona to coś w stylu wosku w celu zabezpieczenia więc po granatowej możesz sobie na spokojnie inny wosk zastosować.
Co do gąbek to do zółtej pasty nie używam czarnej gofrowatej ale zółtej gofrowatej bądź pomarańczowej płaskiej. Oczywiście możesz stosować czarną ale do innej pasty proponuje inną gąbkę (wydatek raczej nie duży a masz po gąbce do pasty)
Wczoraj miałem calosciowe polerowanie T4. Lakier to akry ale byłl mocno utleniony już prawie matowy. Właściciel chcial go odswiezyc. No to mysle sobie ze to bedzie konkretny test systemu 3m.
Ale masakra byla!!!!
Szło to nie milosiernie opornie. Zaczalem od zielonego korka z pomaranczowa gąbka. Porazka na calej linii. Pasta mi zasychala robiac takie placki, nie moglem dojsc w zakamarkach.
Po 2 godzinach meki i dopolerowaniu czesci auta tak sie wkur**** ze pasta poleciala w pizdu a znia gabki. skonczylem G3 marzac o wycieraniu zakamarków z tego syfu. Ale rano patrzac do słonka to efekt ej czesci auta wypolerowaniego 3M byl o niebo lepszy od G3. Była taka szklista powloka czego nie bylo na reszcie. wiec sobie mysle ze cos zle robie albo nie mam wprawy.
Zacząłem od szukania pasty i gąpek (hehe). Dociagnalem zołta pasta i na koniec wszystko Fioletowa i było świetnie.
Jeszcze dzisiaj Polerowalismy całe czarne polo po szlifowaniu ktore wczoraj bylo malowanie i pasta 3M. Powiem krótko trzeba bardziej uwazac na kanty niz G3 i narobilismy sie niemilosiernie ale efekt jest zajebisty. Moge w 100% powiedziec ze przechodze na 3M.
Mam jeszcze kilka pytan odnosnie tego systemu.
1. Zeby dojsc w trudno dostepne miejsca spłowiale/matowione mozna do zielonego korka uzyc innej gąbki (jakiej?) zeby efekt byl zadowalajacy?
2. Co zle robiłem ze podczas polerowania powstawaly mi takie plamki z paty takie twarde ktore musialem zdrapywac az bo ich nie usunalem szmatka?
Jeśli chodzi o G3, to łatwiej i szybciej by Ci szło gdybyś wystartował z G6 a nie G3, tym bardziej, że był to mocno zapyziały lakier.
Bo ta mało już lubiana Farecla {choć ja od pamiętnych czasów do dziś ją katuję} ma "skopaną numerację".
Każdy rozkminia ją tak: G3 ścierna, G10 mleczko, to jako że cyfra 6 jest między 3 a 10, to ta 6-tka musi być gradacją pomiędzy 3 a 10.
No to logiczne.
Ale nie dla farecli.
W farecli gradacje są takie:
- G6 mocno ścierna
- G3 mniej ścierna
- G10 mleczko
Ja tyle lat o tym nie wiedziałem.
Dopiero coś około 2-3 lat temu mnie "oświecono"i tak je stosuję.
{osobiście tak jak 3M-a, czyli bez grama wody. Ani kropli -kwestia wprawy i przyzwyczajenia}
Pzdr
mkautos [Usunięty]
Wysłany: 09-07-2010, 23:40
Ja tez jeszcze jade na G3.
Mam z 2 kg wiec co robic??? Trzeba ją wyjechac i kupic kpl past 3M.
Jesli moze byc jeszcze piękniej niz mam teraz na farecli to ja juz chyba przy takim elemencie po 3M wymiękne.
Moja recepta na sukces fareclą g3 to gofrowana gąbka bardzo twarda - producent w opisie podaje agresywna.
W przeciwienstwie do normalnego białego twardego pada robiac tym gofrowanym czarne kolory, to efekt jest juz po pierwszym przejechaniu polerką.
Normalnie ja czuje jak zaczyna wgryzac sie w lakier bez zadnego docisku (wczesniej cisnąłem jak głupi az ręce mi odpadały)
Gofra utrzymuje w wilgotnosci wg zalecen farecli.
Efekt pracy gofrem moze potwierdzic @Kaźmirz - boczek astry w max 10 minut wypolerowałem a całe auto w godzinke bez problemu. Maseczka padła na próbe jako pierwsza i jak nigdy zrobiła sie praktycznie sama.
Zapomniałbym o najwazniejszym.
Prducent padów jest z mojej miejscowosci.
Robi pady rożnego rodzaju i dla różnych firm.
Fiata w Tychach zaopatruje i producentów alufelg.
A koszt jednej szt to 12 zl.
Po ile kupujecie u siebie i jakiej macie jakosci te pady?????
Moja recepta na sukces fareclą g3 to gofrowana gąbka bardzo twarda - producent w opisie podaje agresywna.
Mk... a jaka to gąbka?
Jakiej firmy?
Bo ja z twardych Farecli to tylko u siebie we wsi białe widziałem.
{Ps. Robię Fareclą, ale następne auto na próbę machnę tym osławionym 3M-em i luknę czy mi się bardziej nie spodoba}
A co do obolałych rączek od dociskania polereczki to na płaszczyzny poziome lepszy jest deko cięższy sprzęt
A że u mnie większość jest takich płaszczyzn, to..................
{Sparky GÓRĄ }
Pzdr
mkautos [Usunięty]
Wysłany: 10-07-2010, 00:02
łysy73 napisał/a:
Sparky GÓRĄ
Gdybym tylko wiele lat wczesniej wiedział o takiej polerce to nie męczył bym sie polerka eurotec o mocy 2450 wat.
Niby.
Moja ocena:
- ciężka 3.3 kg
- brakuje jej wszystkiego, nawet mocy a o stabilizacji obrotów to zapomnij tak jak i o wolnym rozruchu i przełozeniu *2
Start zatrzymany ręką przełamuje dopiero przy pokrętle na nr 4 i zaraz sie wkreca na takie obroty ze juz przyłozyc do lakieru nie polecam.
Ale ja, malutki lakierus z prowincji nieswiadom jej niewątpliwych zalet, katowałem ja i siebie przez 5 lat.
Ale los w swojej dobroci zesłał mnie tu i teraz wiem ze pierwsza i jedyna dobra w normalnych pieniądzach to własnie SPARKY.
Wielkosciowo jak eurotec, masa ?????, stabilizacja obrotów TAK, wolny start ????
Cena ------ ok 600 zl ------- jestem na TAK.
Ja zaszalałem i mam rupesa lh18ez 1100 wat i obrotach od 750-1850
Uwaga !!!!
Start zatrzymany obiema rekami z całych sił zablokowany pad i start z jedynki !!!!
Ręce w łokciach poskręcane a rupesik poprostu ruszył.
I dlatego polecam z tanszych polerke spraky bo przy stabilizacji obrotów jak gąbka łapie klar za dupe i robi szkło na czarnym kolorze to własnie zasługa stabilizacji obrotów.
Normalna polerka staje, my krecimy pokrętłem od reg obrotów i sami robimy za stabilizator, w między czasie dociskajac pad do lakieru aby lustro robic i rysy zgubic.
Aha, najwazniejsze.
Polerke sparky ma kolega @Łysy73 i on najlepiej wie na co ja stac.
I to on pokazał mi ze taka polerka jest na rynku w normalnych pieniądzach.
Ja tylko w jednej kwestii sie nie zgodze z kolegą.
Chodzi o masy.
Rupes ma 1.9 kg i jest to rewelacja.
Ja na płasko robie dach i maske a reszta elementów jest w pionie, wiec masa naprawde nie jest ważna - wazna jest zeby była mała
Wszystko się zgadza.
Dla tego napisałem, że do płaszczyzn poziomych jest lepszy ciut cięższy sprzęt, ale do pionowych, to.............. to zależy kto poleruje
Jak za karę to może być i celma z dowiązaną dodatkowo cegłą dla zwiększenia "stabilizacji"
Nie a tak na poważnie, to wiadomo, że jak ktoś poleruje auta złożone, to ma większość elementów pionowych i jeśli nie jest bliskim krewnym Pudziana, to zdecydowanie jest mu lepszy lżejszy sprzęt. No chyba, że lubi ćwiczyć i nie ma czasu biegać po siłowniach, to te ćwiczenia cięższą maszyną są naprawdę jak znalazł
Pomógł: 1 raz Wiek: 52 Dołączył: 18 Sie 2009 Posty: 134 Otrzymał 1 punkt(y) Skąd: Podkarpacie
Wysłany: 06-09-2010, 10:30
Witam.
Odkopię trochę temat.
Zakupiłem sobie polerkę i chciałem wypolerować auto.
Muszę się zaopatrzyć w pasty i wybór padł na 3M.
Czy biały korek i niebieski mi wystarczy ?
Czy lepiej nowy system złożony z 3 past ?
Aha
A czy wszyscy stosują tak jak pisze technologia czy może coś można opuścić?
Jeśli robisz polerkę budżetową to kup sobie czarny, lub żółty korek i Ci wystarczy. Jeśli kupisz biały lub zielony to będziesz potrzebował niebieskiego korka do zatuszowania hologramów które porobisz. Ze swojej strony polecam pastę festoola MPA 5000 to tak jak by zielony i żółty korek w jednym i na koniec MPA 11000 nie ma w niej tyle wypełniaczy co w pastach finisz 3M.
Pomógł: 1 raz Wiek: 52 Dołączył: 18 Sie 2009 Posty: 134 Otrzymał 1 punkt(y) Skąd: Podkarpacie
Wysłany: 06-09-2010, 15:09
Dzięki za odpowiedź.
A powiedzcie jeszcze jak sądzicie który system lepszy?
Stary czy nowy ?
Może ma ktoś jakieś porównania.
Bo mam zamiar zamówić białą i niebieską lub zieloną i niebieską.
Proszę więc o opinie wasze.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum