lakiernicy Grupy FAQ Szybkie Pytania-Odpowiedzi-Chat [0] Statystyki Rejestracja Zaloguj


Poprzedni temat «» Następny temat
Szpachla na gołą blachę czy na podkład?
Autor Wiadomość
OTRO
Stały Bywalec


Dołączył: 17 Kwi 2014
Posty: 88
Otrzymał 1 punkt(y)
Skąd: Zamość
Wysłany: 30-10-2015, 17:22   

Minęło kilka ładnych dni muszę powiedzieć że pod szpachle kładłem epoksyd 360 i dla świętego spokoju rozkładałem tak robotę żeby te magiczne 12h w 20 stopniach minęło. A podkład matowałem wólkliną zieloną i na to nakładałem szpachlę póżniej jak dotarłem szpachle to miejce szpachlowanie zamykałem epoksydem 360. Mam pytanie jak robicie to robotę na co dzień co robicie jak na epoksydzie macie małe przetarcie ? nakładacie szpachlówkę czy bawicie się z myciem pistoletu i nakładacie na to miejsce ponownie podkładu ?
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
misias
uzależniony od forum


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 02 Lip 2011
Posty: 304
Punkty: 9/3
Skąd: Zawiercie,Śląskie
Wysłany: 30-10-2015, 21:09   

OTRO, Jak ci się przetrze epoksyd i odsłoni trochę blachy to możesz spokojnie nakładać szpachlówkę.

Jeżeli blacha jest zdrowa fabryczna, ładnie wyszlifowana i oczywiście wyprowadzona to nie ma żadnych przeciwwskazań żeby bezpośrednio na nią nakładać szpachlówkę.

Inna teza ma się do blachy spawanej,skorodowanej czyli po oszlifowaniu są wżery.

Izolujesz szpachlówkę wedle uznania epoksyd i na to akryl,epoksyd,lub sam akryl.

Może ktoś ci wytłumaczy to lepiej niż ja. :) powodzenia.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
NOVOL rafman
Technik
NOVOL rafman

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 28 Lut 2011
Posty: 111
Otrzymał 7 punkt(y)
Skąd: Komorniki
Wysłany: 03-11-2015, 07:39   Dlaczego należy nakładać szpachlówkę poliestrową na podkład?

Witam ponownie!
Oczywiście we wszelkich pracach należy zachować zdrowy rozsądek.
Podkreślam ,że szpachlówkę zawsze należy nakładać na podkład antykorozyjny ,ale oczywiście są sytuacje i miejsca gdzie można odstąpić od tej reguły.
Podkład epoksydowy Spectral 385 1:1 wysycha do nakładania szpachlówki w temperaturze 20 stopni około 20-30 minut i może sobie być w pistolecie przez parę godzin w zależności od ilości i warunków(oficjalny potlife 6 h, ale wiem ,że potrafi dłużej). Jaki więc problem pracować z tym produktem? Tym bardziej ,że 100ml gotowej mieszanki nie kosztuje więcej niż 4-5 zł. O dodatkowych korzyściach z zastosowania technologi z epoksydem napiszę wkrótce, gdy ukaże się w branżowych periodykach mój artykuł o ,,siadaniu" krawędziowym.

Póki co jedna ważna informacja ,która może rozświetlić i wyjaśnić tę zasadę.
LAKIER BEZBARWNY na samochodzie (także fabryczny) nie zatrzymuje wody.
Woda przez lakier przenika (gdyby nie to w ogóle nie mielibyśmy korozji).
Są miejsca gdzie te zjawisko prawie nigdy nie zachodzi.
Gdzie ostatnio widzieliście korozje na środku drzwi , błotnika , maski...?
Natomiast na krawędziach ,pod listwami , na styku błotnik zderzak i inne , korozja pojawia się często , bo woda ma czas spenetrować lakier ,przenika przez podkład akrylowy i dochodzi do szpachlówki ,która jak gąbka trzyma wodę -korozja gotowa.

Pozdrawiam Rafał Mania Dział szkoleń NOVOL
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Automalina
Stały Bywalec


Dołączył: 15 Gru 2015
Posty: 80
Otrzymał 1 punkt(y)
Skąd: Kaczórki
Wysłany: 17-12-2015, 17:48   

Dobry temat. U nas używa się szpachli antykorozyjnej. Epoksyd poszedł w odstawkę od kiedy mieszalnia wprowadziła tą szpachle.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
MarcinGSI
Guru



Wiek: 40
Dołączył: 19 Cze 2012
Posty: 457
Skąd: Suchedniów
Wysłany: 17-12-2015, 22:26   

OTRO napisał/a:

Minęło kilka ładnych dni muszę powiedzieć że pod szpachle kładłem epoksyd 360 i dla świętego spokoju rozkładałem tak robotę żeby te magiczne 12h w 20 stopniach minęło. A podkład matowałem wólkliną zieloną i na to nakładałem szpachlę póżniej jak dotarłem szpachle to miejce szpachlowanie zamykałem epoksydem 360. Mam pytanie jak robicie to robotę na co dzień co robicie jak na epoksydzie macie małe przetarcie ? nakładacie szpachlówkę czy bawicie się z myciem pistoletu i nakładacie na to miejsce ponownie podkładu ?


Ja robię tak że jeśli blacha jet zdrowa i się przetrę to po wyprowadzeniu powierzchni nakładam epoksyd i na to akrylowy,zresztą cały czas tak robię,epoksyd-szpachla-epoksyd-akryl.też używam 360.
NOVOL rafman napisał/a:
Podkład epoksydowy Spectral 385 1:1 wysycha do nakładania szpachlówki w temperaturze 20 stopni około 20-30 minut i może sobie być w pistolecie przez parę godzin w zależności od ilości i warunków(oficjalny potlife 6 h, ale wiem ,że potrafi dłużej). Jaki więc problem pracować z tym produktem? Tym bardziej ,że 100ml gotowej mieszanki nie kosztuje więcej niż 4-5 zł. O dodatkowych korzyściach z zastosowania technologi z epoksydem napiszę wkrótce, gdy ukaże się w branżowych periodykach mój artykuł o ,,siadaniu" krawędziowym.


A jak się ma podkład epoksydowy 360 do tego spectrala,trzeba faktycznie czekać te 12 godzin przed szpachlowaniem.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
michalLbn
Klubowicz


Pomógł: 13 razy
Dołączył: 29 Mar 2009
Posty: 2131
Punkty: 49/7
Skąd: z niecaka ;) LBN
Wysłany: 18-12-2015, 01:17   

Jest wiele metod na osiągnięcie tego samego efektu. Efekt pożądany to brak korozji i wad po czasie. Ja obecnie pracuje przy autach nowszych całkowicie wolnych od korozji i uwierzcie mi, że kładę szpachlę na gołą blachę. Trzeba tylko wiedzieć co dalej z tym zrobić. wcześniej gdy naprawiałem auta p okorozji bawiłem się w epksydy, w nowych autach szkoda czasu i materiału. Na wszystko idzie grunt o odpowiednim vs i na to baza i wystarcza w 100 procentach. Mi dojście do punktu wyjścia zajęło z 10 lat. Najlepsze metody są najprostsze.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
MarcinGSI
Guru



Wiek: 40
Dołączył: 19 Cze 2012
Posty: 457
Skąd: Suchedniów
Wysłany: 18-12-2015, 06:59   

Tak,tylko nie zawsze jest możliwość pracy na takich autach i zdarzaja się ulepy,ja już staram się unikać takich aut albo mówię taka cenę że klient sam rezygnuje.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
NOVOL rafman
Technik
NOVOL rafman

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 28 Lut 2011
Posty: 111
Otrzymał 7 punkt(y)
Skąd: Komorniki
Wysłany: 18-12-2015, 10:14   Kiedy szpachlówka na Epoksyd?

Witam!
W przypadku szpachlówki natryskowej rzeczywiście czas aplikacji na podkład epoksydowy 360 lub 385 nie może być mniejszy niż 6-7 godzin (optymalnie 10-12) dla temperatury 20 stopni.

Natomiast dla normalnych prac ,,modelarskich" szpachlówki ,,gęste" utwardzane Betoxem ,to ten czas oscyluje między 25-50 minut w zależności od tego jaki podkład,jaka grubość i temperatura (385 Spectral zawsze szybszy czas).

Jeśli ktoś ma dostęp, to polecam wydawnictwo ,,Lakiernik" w którym umieściłem artykuł o siadaniu krawędziowym i zastosowaniu właśnie epoksydów jako antydotum.

Pozdrawiam Rafał Mania Dział Szkoleń NOVOL
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
kamilbusko
Klubowicz


Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 1429
Punkty: 7/5
Wysłany: 18-12-2015, 20:14   

właśnie ostatnio czytałem ten artykuł. Bardzo fajny i rzeczowy. Nawet zdjęcie dołączone :)
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Automalina
Stały Bywalec


Dołączył: 15 Gru 2015
Posty: 80
Otrzymał 1 punkt(y)
Skąd: Kaczórki
Wysłany: 18-12-2015, 20:35   

Gdzie ten artykuł można przeczytać?
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
MarcinGSI
Guru



Wiek: 40
Dołączył: 19 Cze 2012
Posty: 457
Skąd: Suchedniów
Wysłany: 18-12-2015, 22:15   

Właśnie mam nowy numer Lakiernika i tam o tym czytałem,także w sumie pod zwykły szpachel po nałożeniu np.2 cienkich warstw epoksydu 360 nie trzeba czekać aż 12 godzin.no i super.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Boxxing
Fanatyk



Pomógł: 6 razy
Wiek: 29
Dołączył: 21 Gru 2011
Posty: 1106
Otrzymał 12 punkt(y)
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 21-12-2015, 01:22   

Automalina napisał/a:
Gdzie ten artykuł można przeczytać?


Mozesz zamowic na ich stronie i beda wysylac ci go do domu, oczywiscie wszystko z darmo :)
_________________
"Sekret ludzi, którzy robią cos dobrze? robią to odpowiednio długo. "
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
mirasr
Użytkownik


Dołączył: 07 Lut 2016
Posty: 16
Skąd: Kraków
Wysłany: 03-03-2016, 21:37   

Na czystą, gołą, wolną od korozji blachę szpachlówka, szlif na sucho (absolutnie żadnej wody, a nawet większej wilgoci) i na to dopiero epoksyd, najlepiej 2 warstwy mokro na mokro i podkład akrylowy. Epoksyd zabezpiecza gołą blachę jak i szpachlówkę na niej przed dopływem wilgoci (wody)
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
NOVOL rafman
Technik
NOVOL rafman

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 28 Lut 2011
Posty: 111
Otrzymał 7 punkt(y)
Skąd: Komorniki
Wysłany: 08-03-2016, 12:10   Po co epoksyd na szpachlówkę i pod szpachlówkę?

Witam!
Do kolegi mirasr :Pewnie Twoja technologia się sprawdzi i wytrzyma jakiś czas , ale prędzej czy później przejedziesz się na tym,że kładziesz szpachlówkę na goły metal.

Nie wspominałem w swojej wypowiedzi o jednej ważnej kwestii ,problemie,który pojawił się w ostatnich 3-4 latach .
Dotyczy to przyczepności szpachlówek do ocynkowanej blachy.
Producenci samochodów, pewnie szukając ekonomii, zaczęli używać różnych rodzajów ,,ocynku" na swoich blachach ( w laboratorium mamy już chyba 11 rodzajów).

Uszkodzony element wyszlifowujesz do gołej blachy w miejscu naprawy.
Przypatrz się uważnie strefie brzegowej. Zapewne wielu z was dostrzega tam cienką , srebrzystą linię -jest to tzw:żywy ocynk , który jest inhibitorem procesów utwardzania w szpachlówkach i powoduje wyrywanie się szpachlówki z krawędzi co w konsekwencji powoduje konieczność kolejnych czynności.

Jeśli położysz podkład to wszystko masz zaizolowane i masz 99% pewności ,że nic się nie stanie. Łatwiej jest też na podkładzie zgubić linię brzegową szpachlówki i pozbawić się siadania krawędziowego (aureole).

Epoksyd od góry ma dać ci izolację szpachlówki przed migracją w dół agresywnych rozcieńczalników z warstw dekoracyjnych oraz ochronić przed przebarwieniami na lakierze
wynikającymi ze złego zadozowania utwardzacza np: za mało.

pozdrawiam Rafał Mania dział Szkoleń NOVOL
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Kamil208
Klubowicz


Pomógł: 6 razy
Dołączył: 25 Gru 2010
Posty: 683
Otrzymał 20 punkt(y)
Skąd: z daleka
Wysłany: 08-03-2016, 14:21   

NOVOL rafman napisał/a:
Łatwiej jest też na podkładzie zgubić linię brzegową szpachlówki i pozbawić się siadania krawędziowego (aureole).

Czy przez ostatnie dwa lata zmienił się znacznie skład epoksydu spectrala? Każdy kto używał wie (Pan również) że mapował strasznie, prawdopodobnie agresywne rozcieńczalniki? Niestabilne powłoki potrafił nawet podnosić czego nie widziałem na żadnym innym epo.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
NOVOL rafman
Technik
NOVOL rafman

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 28 Lut 2011
Posty: 111
Otrzymał 7 punkt(y)
Skąd: Komorniki
Wysłany: 10-03-2016, 12:51   Ad Epoksyd Specral 385

Witam!
Odpowiedź dla ,,kamil208".
Staramy się nie zmieniać czegoś co dobrze funkcjonuje, a do takich zaliczyłbym podkład Epoksydowy 385 ze Spectrala.
Jeśli Tobie zmapował , to szukał bym raczej przyczyn w podłożu lub w technologii naprawy.
Oczywiście jest to inny epoksyd niż te do tej pory ,bo zdecydowanie szybszy niż nasze poprzednie lub konkurencji.Coś za coś . Jeśli szybkie wysychanie to i szybsze rozcieńczalniki, a te mogą być bardziej agresywne.
Matematyka jest jednak bezwzględna. Sprzedaliśmy tego produktu już dobre kilka tysięcy ton. Z każdym kwartałem sprzedaż wciąż rośnie ,więc.....

W technologii ,którą promujemy i sprawdzaliśmy wielokrotnie ,zalecamy przykrycie epoksydu podkładem akrylowym. Jeśli pojawiają się jakieś reakcje ( i tu prawda, bo pojawiają się )np: na strefie brzegowej rozszlifowanej starej powłoki ,to pojawiają się mi tylko raz, po aplikacji epoksydu i...na tym koniec.
Odczekawszy 10-15minut nakładam na to podkład akrylowy i zostawiam do spokojnego utwardzenia-nie mam problemów.

Jest jednak ,,ogólnoświatowy "problem dotyczący coraz gorszych jakościowo powłok w wymalowaniach fabrycznych.
Dlatego zwróciłbym uwagę na nowy produkt UNDER 315 ,który pojawił się niedawno na rynku.Podkład wodny , a zatem nie agresywny w małych, wygodnych 400ml opakowaniach , gotowy po wymieszaniu do użycia .Wprowadzony właśnie aby pomóc rozwiązać problem z podnoszeniem się i reakcją starej lub świeżej powłoki.
Szybkoschnący wodny podkład barierowy
Idealny do napraw miejscowych, na tzw. „przeszlifki”
Gładka powierzchnia
Praca w systemie „mokro na mokro” http://spectral.pl/#1208

Może z tym spróbujesz? Jestem ciekaw opinii.

pozdrawiam Rafał Mania Dział Szkoleń NOVOL
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Kamil208
Klubowicz


Pomógł: 6 razy
Dołączył: 25 Gru 2010
Posty: 683
Otrzymał 20 punkt(y)
Skąd: z daleka
Wysłany: 11-03-2016, 01:32   

NOVOL rafman napisał/a:
Jeśli Tobie zmapował , to szukał bym raczej przyczyn w podłożu lub w technologii naprawy.


Przykro mi że nadal nie można z firmą novol i jej pracownikami rozmawiać o faktach. Wmawiano mi kiedyś to co powyżej i właśnie dlatego wybrałem się na szkolenie do was gdzie jak już kiedyś pisałem obejrzałem volvo s60 i 126p. Dalej pisać nie muszę bo i Pan i ja i jeszcze z 9 osób które były ze mną na szkoleniu wiedzą o czym mówię. Nie przyczepiam się do tego że nie było czasu że to, że tamto... Chodzi mi tylko o MAPY.

NOVOL rafman napisał/a:
Jeśli pojawiają się jakieś reakcje ( i tu prawda, bo pojawiają się )np: na strefie brzegowej rozszlifowanej starej powłoki ,to pojawiają się mi tylko raz, po aplikacji epoksydu i...na tym koniec.

I właśnie dlatego pytam czy coś się zmieniło. Epoxyd nie powinien mapować jeżeli to robi rozszlifowana stara baza już jest zreagowana a dodatkowy rozcieńczalnik z akrylowego (w 335 jeżeli dobrze pamiętam szło go 30-40%!!!) dopełni dzieła mapowania.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
kalbi
Klubowicz


Pomógł: 27 razy
Dołączył: 31 Gru 2008
Posty: 2257
Punkty: 50/5
Skąd: W-wa
Wysłany: 11-03-2016, 10:22   

mi ten epoksyd też na potęgę mapował na oryginalnych elementach, aplikowany dyszą 1,3 w temp około 18 stC. Wyrzuciłem do kosza, polecam epoksyd DP40 z PPG - wygląda tak samo 1:1, a różnica kolosalna. Cena w kpl. około 180 zł 1l+1. Szpachlówki niektóre Novola nie trzymają się ocynku - nie potrafią chyba zrobić dobrej szpachlówki na ocynk (zarywają się) - Polecam Evercoat i świat staje się przyjaźniejszy.
_________________

Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
unek
Moderator


Pomógł: 11 razy
Wiek: 41
Dołączył: 09 Wrz 2010
Posty: 3287
Punkty: 30/22
Skąd: pomorskie
Wysłany: 16-03-2016, 19:56   

NOVOL rafman napisał/a:
zostawiam do spokojnego utwardzenia-nie mam problemów.

Czyli ile czasu potrzeba ?

kalbi napisał/a:
mi ten epoksyd też na potęgę mapował na oryginalnych elementach
Mi też :)

Raz na próbę wziąłem szpachlówkę tą ze wskaźnikiem pokazującym poprawne wymieszanie i co gołej blaszki nie trzyma się..
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
NOVOL rafman
Technik
NOVOL rafman

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 28 Lut 2011
Posty: 111
Otrzymał 7 punkt(y)
Skąd: Komorniki
Wysłany: 17-03-2016, 13:52   Ahezja szpachlówek poliestrowych do ocynkowanej blachy

Witam!
Nie wiem ile razy na tym forum pisałem ,że szpachlówka(obojętnie jaka ) nie powinna być aplikowana na goły metal tylko na podkład.
Novol jest największym producentem w Europie produktów poliestrowych. To są produkty na których zbudowaliśmy firmę , dlatego wiem co mówię.
Pisałem również o powstałym przed kilku lat problemie w związku z wprowadzeniem przez producentów samochodów różnego rodzaju blach ocynkowanych.
Szlifując powierzchnię uszkodzonego elementu mamy często odkryty tzw. ,,żywy ocynk" ,który jest inhibitorem procesów polimeryzacji w szpachlówkach -WSZYSTKICH (!!!!!)rodzajów i WSZYSTKICH(!!!!) producentów( sprawdzane po wielokroć w testach porównawczych).

Jeśli jakaś szpachlówka dała się jednak wyszlifować bez zrywania się w strefie brzegowej tzn:
że nie było pod nią ,,żywego ocynku" lub była obrabiana po dłuższym niż 20-25 minut czasie.
Ponieważ różnego rodzaju doświadczenia przeprowadzone u nas w laboratorium z naszymi i konkurencyjnymi szpachlówkami pokazywały jasno ,że jeśli dałoby się trochę więcej czasu szpachlówce na polimeryzację niż standardowe 10-20 minut , to one się utwardza także na powierzchni z ,,żywym ocynkiem"( choć jest to jednak jakaś loteria).
Tak więc Wasze wrażenia co do szpachlówek mogą być różne.

10 lat temu znaliśmy 2 rodzaje ,,ocynku" i nie było problemu . Obecnie znamy przynajmniej 11 rodzajów- Czy mamy zrobić 11 szpachlówek do każdej firmy samochodowej oddzielnie?

Mamy już opracowany produkt rozwiązujący te problemy - specjalny Pasywator, który wkrótce pojawi się na rynku i dodatkowo ma pomóc rozwiązywać problemy z elementami ,,cynownymi". Ale i tak będę orędownikiem profesjonalnej naprawy z podkładem antykorozyjnym przed szpachlowaniem.

pzdr Rafał Mania NOVOL
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
unek
Moderator


Pomógł: 11 razy
Wiek: 41
Dołączył: 09 Wrz 2010
Posty: 3287
Punkty: 30/22
Skąd: pomorskie
Wysłany: 18-03-2016, 07:52   

Panie Rafale ;)

U mnie wygląda zgoła inaczej szpachlówka ląduję na blaszce na to idzie wash primer i M/M akrylowy Produkty doskonale wie Pan jakie używam. Są już też na rynku podkłady-grunty które wystarczą aby aplikować na szpachlówkę. Więc jeden produkt anie kilka a doskonale wiadomo im mniej warstw tym mniejszy skurcz ...
Auta widzę które naprawiałem i nie które mają już kilka lat a w nie których już dekada leci.

Niestety kiedyś tutaj była akcja epoxyd który jest lekiem na całe zło...Ile aut musiałem przez to poprawiać ;) Byłbym hipokrytą gdybym nie napisał, że nie używam epoxydu-używam ale z respektem i tylko w nie których przypadkach.

NOVOL rafman napisał/a:
Szlifując powierzchnię uszkodzonego elementu mamy często odkryty tzw. ,,żywy ocynk" ,który jest inhibitorem procesów polimeryzacji w szpachlówkach -WSZYSTKICH (!!!!!)rodzajów i WSZYSTKICH(!!!!) producentów( sprawdzane po wielokroć w testach porównawczych).

Panie Rafale nie chce już przytaczać ile to kart technicznych Novol poprawił poprzez to forum . Nie wiem czy w tych ,,WSZYSTKICH,, SPRAWDZALI PAŃSTWO akurat te szpachlówki jakie ja używam.
Wspomniana przeze mnie w poprzednim poście państwa szpachlówka została zerwana i następnie położona inna szpachla i nie było tego problemu.

Czy mi pan wierzy czy nie ale nie spotkałem się z problemami z odpadanie - zrywaniem strefy brzegowej akurat na tych szpachlówkach jakie używam .. Dodam tak od siebie, że są to 3 rodzaje i jedna z nich jest na plastik.
W każdym przypadku jest wygrzewana promiennikiem i nawet z dłuższym czasem jaki jest w karcie technicznej.

Pozdrawiam Łukasz
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
NOVOL rafman
Technik
NOVOL rafman

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 28 Lut 2011
Posty: 111
Otrzymał 7 punkt(y)
Skąd: Komorniki
Wysłany: 18-03-2016, 11:16   Szpachlówka na ,,gołą blachę"

Witam!
UNEK napisał:

,,Panie Rafale nie chce już przytaczać ile to kart technicznych Novol poprawił poprzez to forum . Nie wiem czy w tych ,,WSZYSTKICH,, SPRAWDZALI PAŃSTWO akurat te szpachlówki jakie ja używam.
Wspomniana przeze mnie w poprzednim poście państwa szpachlówka została zerwana i następnie położona inna szpachla i nie było tego problemu. "

Ad1.Należy rozróżnić kartę techniczną od karty technologicznej.
Pierwsza zawiera określone przepisami treści miedzy innym ,ze szpachlówka ma przyczepność do następujących podłoży.....
Czymś zupełnie innym jest karta technologiczna,która mówi o kolejnych krokach przy stosowaniu.

Ad.2. Jeśli została zerwana w tym konkretnym przypadku z powierzchni szpachlówka , to już zostało zneutralizowane podłoże i obojętnie co by się na to nie położyło będzie OK.

Ad.3.Nasze procedury powodują ,że praktycznie sprawdzamy wszystkie szpachlówki ,które pojawiają się na polskim rynku i olbrzymią ilość z rynków ,które obsługujemy-czyli z całego świata.(nota bene, nie macie pojęcia jak różnią się technologie , przyzwyczajenia i materiały na których się pracuje w różnych częściach świata, np:USA.... czasami szok!)

Ad4. Epoksyd- jeśli komuś chciałoby się trochę pobawić w laboratoryjne testy, to niech sobie sprawdzi na jakimś starym elemencie lakierowanie (baza/lakier bezbarwny)zaaplikowane na szpachlówkę przykrytą częściowo podkładem epoksydowym a następnie akrylowym i w części tylko akrylowym. Pozostawić na jakiś czas i porównać -gzie pojawi się ,,siadanie" a gdzie nie lub w małej ilości.
Czasami warto coś sobie sprawdzić ,udowodnić.

W Uzbekistanie byłem mocno zaskoczony jak przyjechałem do tej samej lakierni po roku i koleś pokazał mi mnóstwo blaszek ,które po naszym szkoleniu wymalował różnymi materiałami i technologią .Pozostawił na słońcu , deszczu i śniegu prze te kilka miesięcy, aby nas sprawdzić-wyniki mnie samego zaskoczyły.
Dodam tylko ,że od tej pory ten serwis pracuje tylko na produktach Novol-a.

pozdrawiam Rafał Mania Dział Szkoleń NOVOL
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Kamil208
Klubowicz


Pomógł: 6 razy
Dołączył: 25 Gru 2010
Posty: 683
Otrzymał 20 punkt(y)
Skąd: z daleka
Wysłany: 18-03-2016, 12:55   

NOVOL rafman napisał/a:
.(nota bene, nie macie pojęcia jak różnią się technologie , przyzwyczajenia i materiały na których się pracuje w różnych częściach świata, np:USA.... czasami szok!)


Nie byłbym taki pewien bo trochę ludzi jest rozsianych po świecie. Ja mieszkam i pracuję obecnie właśnie w usa więc chętnie potwierdzę lub nie Pana informacje.

A co z mapowaniem 385 i jego doskonałością? 3 osoby piszące w tamacie twierdzą że mapował "na potęgę" więc może jednak?
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
unek
Moderator


Pomógł: 11 razy
Wiek: 41
Dołączył: 09 Wrz 2010
Posty: 3287
Punkty: 30/22
Skąd: pomorskie
Wysłany: 18-03-2016, 13:38   

Kamil208, Nie znamy się :)
Widać pan Rafał przy naprawie wspomnianego przez ciebie Volvo s60 chyba też tylko zajrzał do karty technicznej, a nie TECHNOLOGICZNEJ :)

NOVOL rafman napisał/a:
.Pozostawił na słońcu , deszczu i śniegu prze te kilka miesięcy
Ja też tak robie .

Tylko tutaj wkrada się czas i efekt końcowy aby nie było siupy....tylko oto się rozchodzi a przy waszych produktach trzeba odstawić ba nawet zgodnie z kartą techniczną jak jest robione nie wychodzi dobrze...

Proszę wrzucić karte Technologiczną tego epoxydu....
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Kamil208
Klubowicz


Pomógł: 6 razy
Dołączył: 25 Gru 2010
Posty: 683
Otrzymał 20 punkt(y)
Skąd: z daleka
Wysłany: 20-03-2016, 01:39   

unek napisał/a:
Kamil208, Nie znamy się

Rozmowa z technikami często do tego się sprowadza a pewnie to nie takie, a tamto inne ble ble ble. A może jakas wadliwa partia a gdzie masz puszkę po epo którym robiłeś auto rok temu itp. itd.
Ale gdy ktoś tak jak ja ma okazję zobaczyć jak wygląda auto przy naprawie którego kręcono film instruktażowy, a wygląda tak że nikt normalny nie oddałby go klientowi bo wstyd to rozumie że został wyj#$%^ w du#$.

unek napisał/a:
Proszę wrzucić karte Technologiczną tego epoxydu....

Najciekawsze jest to że epoxyd jest tak dobry że nie trzeba go zmieniać ale jestem więcej niż pewień że karta z przed np. 5lat ma mało wspólnego z obecną. W novolu karty zmieniają się bez przerwy a produkt ten sam.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
NOVOL rafman
Technik
NOVOL rafman

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 28 Lut 2011
Posty: 111
Otrzymał 7 punkt(y)
Skąd: Komorniki
Wysłany: 22-03-2016, 08:17   Na koniec ...

Witam!
Aby zakończyć wątek o epoksydzie Spectral 385 podkreślę ponownie fakt z którym nie sposób dyskutować-prawidła rynku i matematyka.

Jeśli produkt na prwadę nie sprawdzałby się i (cytat) ,,mapował na potęgę" to rynek i klienci zweryfikowaliby go bardzo szybko poprzez brak zakupów, a tym czasem z każdym rokiem sprzedaż wzrasta -jak to wyjaśnić?

Zdarzają sie niestabilne powłoki i różne ,,cuda-wianki" mogą się pojawiać.
Z racji swojej pracy mam okazję widzieć tak różne i dziwne,,przypadki" ,że Szekspir ze swoim ,,..i filozofom się nawet nie śniło" wysiada.
Ja zresztą również. Pomimo zdobytego w laboratorium doświadczenia nie jestem w stanie wszystkiego wyjaśnić i przewidzieć. Im człowiek więcej wie tym niekiedy gorzej-,,nieświadomym" żyje się łatwiej i często dużo wychodzi bez komplikacji.

Nie zauważyliście pewnej prawidłowości: że jak bardzo się starasz ,to akurat się coś ,,pieprzy"? i odwrotnie?

Polecam posiadać w takich przypadkach Under 315 -podkład izolujący na osnowie wodnych żywic, który świetnie sprawdza się w takich wypadkach kiedy coś się może podnieść. , zmapować.

pzdr. Rafał Mania NOVOL
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
unek
Moderator


Pomógł: 11 razy
Wiek: 41
Dołączył: 09 Wrz 2010
Posty: 3287
Punkty: 30/22
Skąd: pomorskie
Wysłany: 22-03-2016, 10:50   

Panie Rafale znowu kolejny temat w którym kończy pan i nic konkretnego nie dowiedzieliśmy się ...

Nic pan nie wspomniał o waszym filmiku instruktażowym z volvo s60 czy tam też ,,cuda wianki,, były?

Kolejny post z lokowaniem produktu czytaj 315 ... podkładem na zło . Ile takich tematów a raczej postów pana jest tutaj aby sprawdzić dany produkt ?? Jakby nie patrząc co post ..

Mam panu wymieniać ile to razy wspominał ile to litrów - to danego produktu jest sprzedawane gdzieś w świecie ?
I co z tego epoxyd 395 na przeszlifiki który to miał niby się trzymać szpachlówki ?
590 która też w tonach sprzedawana gaśnie po czasie..
505 która potrzebuje wygrzania ...
Szpachlówka która nie trzyma się blaszki.
Podkład poliestrowy który to szybko wysycha sprzedawany w mieszalni jako akrylowy :glupek:
Epoxyd który na potęgę mapuje.. nie tylko spectral ale też 360.
Mieszalnik nadający się na tylko na lakierowanie całościowe

Mam wymieniać dalej ?sprawdzałem te produkty i wiem co piszę..Czy ma Pan nas za testerów?? Przecież macie swoje laboratorium ...

A na koniec spytam gdzie ta karta TECHNOLOGICZNA KTÓRĄ TO SIĘ PAN zasłania ? ! ! ! !
Pozdrawiam Łukasz

Kamil208 napisał/a:
Najciekawsze jest to że epoxyd jest tak dobry że nie trzeba go zmieniać

DokŁADNIE :)
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Kamil208
Klubowicz


Pomógł: 6 razy
Dołączył: 25 Gru 2010
Posty: 683
Otrzymał 20 punkt(y)
Skąd: z daleka
Wysłany: 22-03-2016, 13:30   

NOVOL rafman napisał/a:
Nie zauważyliście pewnej prawidłowości: że jak bardzo się starasz ,to akurat się coś ,,pieprzy"? i odwrotnie?


Ta prawidłowość to Prawo Murphy'ego ale odnosi się do błędu ludzkiego i najczęściej presji którą sami sobie tworzymy a nie tego czy podkład zmapuje, podniesie czy nie.
Kolejny raz powtarzam że mówimy o mapowaniu na oryginalnych powłokach nie na "cudach wiankach"

unek napisał/a:
Mam panu wymieniać ile to razy wspominał ile to litrów - to danego produktu jest sprzedawane gdzieś w świecie ?

I co z tego epoxyd 395 na przeszlifiki który to miał niby się trzymać szpachlówki ?

590 która też w tonach sprzedawana gaśnie po czasie..

505 która potrzebuje wygrzania ...

Szpachlówka która nie trzyma się blaszki.

Podkład poliestrowy który to szybko wysycha sprzedawany w mieszalni jako akrylowy

Epoxyd który na potęgę mapuje.. nie tylko spectral ale też 360.

Mieszalnik nadający się na tylko na lakierowanie całościowe


Od siebie mogę dodać jeszcze podkład 365 (jeżeli nie pomyliłem numeru) który po sporym czasie na rynku stracił magicznie możliwość lakierowania bezpośrednio na niego z powodu braku przyczepności. Poprawiałem auta z tego powodu.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
NOVOL rafman
Technik
NOVOL rafman

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 28 Lut 2011
Posty: 111
Otrzymał 7 punkt(y)
Skąd: Komorniki
Wysłany: 23-03-2016, 08:00   Odpowiedź bez tematu

Witam!
Do kolegi Unka i Kamila208 oraz zainteresowanych:

1.Nic nam nie wiadomo o tym aby podkład 395 nie trzymał się szpachlówki. Jeśli masz taki przykład to proszę o konkrety(foto, opis naprawy lub chociaż numer partii aby móc to potem sprawdzić w laboratorium). Raczej nie możliwe z punktu widzenia chociażby fizyki, ale nie będę tu się rozpisywał.

2. Tak kolego Kamilu! Pomyliłeś podkład Under 365 jest najnowszym naszym dzieckiem i ma przyczepność nawet do nieoryginalnej kataforezy bez matowania . Pewnie Ci chodziło o 355, co zostało wyeliminowane.

3.HS 590 jest naprawdę bardzo dobrym , sprawdzonym przez 20 lat lakierem , a gaśnięcie po czasie , matowanie , gazowanie zdarzyło się zapewne każdemu i na rożnych lakierach ,bo inaczej nikt nie rozumiałby o czym piszesz. O przyczynach tego zjawiska pisałem już ale mogę powtórzyć jak będzie potrzeba.

4. VHS 505 od początku był lakierem z zalecanym wygrzewaniem. Dopiero od paru lat pojawiły się nowe żywice i powstały nowe lakiery np 565 Spectral lub 520 Professional.

5.Szpachlówka na gołą blachę...........bez komentarza.

6. Oryginalne wymalowania-rozszlifka odsłania wodną bazę z fabryki, czyli produkt 1k ,słabszy jaszcze niż nasze wymalowania-jednym słowem: lakier fabryczny bywa dziś dużo gorszy niż te które nakładamy w warsztatach i te które były aplikowane w fabrykach jeszcze 10 lat temu.

7.O Volvo też pisałem...
8.Tak, zalecam różne produkty do wypróbowania ,bo widzę w tym sens aby gronu forumowiczów przybliżyć nowości lub rozwiązania technologiczne , ale nie jestem tutaj nachalnym akwizytorem ,jak niektórzy.

9 I tutaj najważniejsza kwestia!! Jeśli komuś nie pasują produkty naszej firmy, to przecież nie musi ich kupować .Może wziąć inne ,jeśli uważa ,że są tak doskonałe ,że nie będzie miał z nimi żadnych problemów( w co bardzo powątpiewam,ale trzeba sprawdzić).
10. Forumowiczów bardzo szanuję i nie traktuję jako testerów ,tylko lakierników na nieco wyższym poziomie profesjonalizmu . Tacy ,którzy chcą wiedzieć więcej od przeciętnych i dlatego wchodzą na forum i będą skłonni coś sprawdzić , wytestować i podzielić się swoją opinią z innymi.

Łukasz!Prawie cały kwiecień będę za granicą więc mogę mieć trudności z komunikacją, ale jak wrócę to proszę o kontakt 693960088 i zapraszam na przyjazd do laboratorium ze swoimi produktami ,to sobie porównamy to co będziesz chciał z naszymi produktami.

Życzę wszystkim Wesołych i Spokojnych Świąt Wielkiej Nocy

Rafał Mania Dział Szkoleń NOVOL
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Kamil208
Klubowicz


Pomógł: 6 razy
Dołączył: 25 Gru 2010
Posty: 683
Otrzymał 20 punkt(y)
Skąd: z daleka
Wysłany: 24-03-2016, 01:34   

NOVOL rafman napisał/a:
Pewnie Ci chodziło o 355, co zostało wyeliminowane.

"Zostało to wyeliminowane" to trochę mało w mojej ocenie. Co z naprawami przy których został użyty? Tutaj też mógłby Pan się pochwalić ile ton czy litrów zostało sprzedane.

NOVOL rafman napisał/a:
4. VHS 505 od początku był lakierem z zalecanym wygrzewaniem. Dopiero od paru lat pojawiły się nowe żywice i powstały nowe lakiery np 565 Spectral lub 520 Professional.

Moim zdaniem problemy z 505 pojawiły się właśnie gdy wszedł 565. Wcześniej wg. mnie 505 schła wyraźnie lepiej. Z marketingowego punktu widzenia ma to sens.

NOVOL rafman napisał/a:
5.Szpachlówka na gołą blachę...........bez komentarza.
Jestem więcej niż pewień że naprawił Pan w swoim życiu w ten sposób setki aut. I jeszcze kilka lat temu nie krzywiłby się Pan tak bardzo z tego powodu. Wiemy że jeździ Pan po całym świecie, zgadzam się że w różnych krajach panują różne technologie. Proszę napisać w jakich krajach zwyczajem jest dawanie epo pod szpachlówkę?
NOVOL rafman napisał/a:
6. Oryginalne wymalowania-rozszlifka odsłania wodną bazę z fabryki, czyli produkt 1k ,słabszy jaszcze niż nasze wymalowania-jednym słowem: lakier fabryczny bywa dziś dużo gorszy niż te które nakładamy w warsztatach i te które były aplikowane w fabrykach jeszcze 10 lat temu.

To też wiemy i się zgadzamy ale jak do tego ma się epo 385? Nie jest przeznaczony na rozszliwowane bazy wodne? Gdzieś jest zawarte zastrzeżenie że może mapować? Przysłowiowe odwracanie kota ogonem...
NOVOL rafman napisał/a:


7.O Volvo też pisałem...

Głównie chyba na moje pw. Napiszę 5 raz to samo. Mi nie chodzi o to że nie miał Pan czasu dokładnie obrobić szpachlówki czy polerować smieci. Mi chodzi o mapy (ewntualnie wsechy też) a było ich na tym aucie bardzo duuuuużo. Na to nie ma Pan wpływu to się dzieje już poza warsztatem.

NOVOL rafman napisał/a:
9 I tutaj najważniejsza kwestia!! Jeśli komuś nie pasują produkty naszej firmy, to przecież nie musi ich kupować .Może wziąć inne ,jeśli uważa ,że są tak doskonałe ,że nie będzie miał z nimi żadnych problemów( w co bardzo powątpiewam,ale trzeba sprawdzić).

Bardziej chyba chodzi o to że pisze Pan że są doskonałe np. tak dobry epo że nie trzeba go udoskonalać. A w praktyce wychodzi że nie są i pojawia się rozgoryczenie.
Co do testowania innych marek to chyba raczej spectral był nowością kilka lat temu i to on był testowany tam gdzie robiło się na "zachodnich" materiałach. Czy się przyjął i wyparł stare znane brandy? Na pewno ma Pan info ile aso pracuje w 100% na spectralu ;)
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
NOVOL rafman
Technik
NOVOL rafman

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 28 Lut 2011
Posty: 111
Otrzymał 7 punkt(y)
Skąd: Komorniki
Wysłany: 24-03-2016, 08:18   Cd..

Witam!

1. Oczywiście ,że będąc ,,samoukiem" w dziedzinie lakiernictwa zrobiłem setki aut kładąc szpachlówkę na goły metal .Popełniłem też wiele inny durnych błędów , bo nie wiedziałem ,że może i powinno być inaczej . Dlatego z taką pasją i chęcią dzielę się swoja zdobytą wiedzą z innymi, aby nie robili tych samych głupot co ja.

2.Epoksyd w wielu krajach jest standardem w pracy, chociażby z przyczyny izolacji szpachlówek z za małą ilością utwardzacza (patrz wszystkie ciepłe kraje), ale ciągle trzeba ludzi w tym zakresie uświadamiać i szkolić- i to jest moje główne zadanie , a nie utrwalanie złych nawyków i poklepywanie się po ramionach : jest dobrze , wszyscy tak robią...bo to nie prawda.
Każdy patrzy przez pryzmat własnego podwórza. A ja mam ten komfort ,że mam szerokie możliwości porównywania i widzę ,że także w Polsce wiele się zmieniło .Chociażby w zakresie stosowania podkładów mokro na mokro(7-8 lat temu dla wielu czarna magia i nie znany zwrot, a teraz...)

A jeśli chodzi o zakres stosowania produktów Novol...
Jesteśmy już koncernem i obowiązują nas pewne reguły polityki rynkowej ,jak na przykład ,,tajemnica handlowa".
Jeśli patrzeć przez pryzmat reklam i banerów wiszących przed serwisami i lakierniami , to można odnieść wrażenie ,że jest tak jak mówisz ,ale spróbuj zajrzeć do magazynów......


pzdr Rafał Mania Novol
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Kamil208
Klubowicz


Pomógł: 6 razy
Dołączył: 25 Gru 2010
Posty: 683
Otrzymał 20 punkt(y)
Skąd: z daleka
Wysłany: 24-03-2016, 13:54   

Szkoda że odpisuje Pan tylko na wybrane zagadnienia. Zasłanianie się tajemnicą handlową w nie wygodnych momentach... Brawo. Dla mnie koniec dyskusji. Dziękuję i pozdrawiam.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
giena
Klubowicz
Auto-Mal



Pomógł: 3 razy
Wiek: 49
Dołączył: 22 Sty 2012
Posty: 574
Punkty: 5/3
Skąd: podlasie
Wysłany: 24-03-2016, 23:09   

Kamil208, uwziąłeś się na tym Volviaku jak by to była największa wpadka jaką widziałeś. :)

Dodam ze swojej strony że bardzo często stosuję epoksyd również na szpachlówkę także i w wersji m/m pod podkład akrylowy.


Panowie dziś mamy tak duży wybór materiałów jak nigdy wcześniej ,15 czy 20 lat temu można było tylko o tym marzyć .

tak że każdy znajdzie coś dla siebie (producenta wyrobów)
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Kamil208
Klubowicz


Pomógł: 6 razy
Dołączył: 25 Gru 2010
Posty: 683
Otrzymał 20 punkt(y)
Skąd: z daleka
Wysłany: 25-03-2016, 02:04   

giena napisał/a:
Kamil208, uwziąłeś się na tym Volviaku jak by to była największa wpadka jaką widziałeś.

Ooo tak się składa że Giena Był dokładnie tam gdzie ja, w tym samym czasie co ja i oglądał te same auto. Może napiszesz cos od siebie?
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
unek
Moderator


Pomógł: 11 razy
Wiek: 41
Dołączył: 09 Wrz 2010
Posty: 3287
Punkty: 30/22
Skąd: pomorskie
Wysłany: 25-03-2016, 21:34   

NOVOL rafman napisał/a:
.Nic nam nie wiadomo o tym aby podkład 395 nie trzymał się szpachlówki

Panie Rafale wiedziałem, że tak pan napisze :) Przecież wiemy doskonale o czym pisałem ..Mogę wrzucić nawet link z kartą poprawioną . szpachlówka nie trzyma się epoxydu.
NOVOL rafman napisał/a:
.HS 590 jest naprawdę bardzo dobrym , sprawdzonym przez 20 lat lakierem
To proszę zrobić sobie test tak jak w karcie jest napisane ;)
Jedynym dobrym układem jest 2 warstwy bez rozcieńczalnika podpowiem . Może i 20 lat ale przecież on ma barwę NIEBIESKĄ ! I wiadomo, że przy wymagających kolorach nie nadaję się.
NOVOL rafman napisał/a:
VHS 505 od początku był lakierem z zalecanym wygrzewaniem.
Proszę sobie przypomnieć pierwsze szkolenie które to Novol zorganizował dla lakierników z tego forum.. czy czasem nie było tam testów z puszką 505 wystawioną na mróz ? czy czasem nie lakierowaliśmy w tzw zmiennych warunkach w kabinie ? ciepło- zimno ...
Tak na marginesie te trik wasze wyuczone ... a to utwardzacza za dużo ze szpachlówki wycisnęło przez przypadek a to gdzie ten ręcznik papierowy po aplikacji zmywacza , a to przez przypadek na listewkę plastikową psikoło się :nono:

NOVOL rafman napisał/a:
.Szpachlówka na gołą blachę
Opisałem wyżej i wiem co napisałem ...

NOVOL rafman napisał/a:
lakier fabryczny bywa dziś dużo gorszy niż te które nakładamy w warsztatach i te które były aplikowane w fabrykach jeszcze 10 lat temu.
No proszę akurat na moim pasacie z 96 roku mapował ...i dodam,że był to fabryczny lakier

NOVOL rafman napisał/a:
Forumowiczów bardzo szanuję i nie traktuję jako testerów ,
Niestety moim zdaniem jest inaczej lokuje pan produkt które wprowadzacie w obrót w każdym temacie ...

NOVOL rafman napisał/a:
Łukasz!Prawie cały kwiecień będę za granicą więc mogę mieć trudności z komunikacją, ale jak wrócę to proszę o kontakt 693960088 i zapraszam na przyjazd do laboratorium ze swoimi produktami ,to sobie porównamy to co będziesz chciał z naszymi produktami.


Bardzo chętnie odwiedzę :) Na pw wrzucam swój numer .

Pozdrawiam i również życzę Wesołych i Spokojnych Świąt


Ps 520 i 540 też sprawdzałem ooood taki tester ze mnie
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
giena
Klubowicz
Auto-Mal



Pomógł: 3 razy
Wiek: 49
Dołączył: 22 Sty 2012
Posty: 574
Punkty: 5/3
Skąd: podlasie
Wysłany: 27-03-2016, 09:48   

Kamil208 napisał/a:
Ooo tak się składa że Giena Był dokładnie tam gdzie ja, w tym samym czasie co ja i oglądał te same auto. Może napiszesz cos od siebie?


Pracuje cały czas na Novolu i zdarza się niejednokrotnie że epoksyd mapuje . Problemu nie ma gdy mam czas przetrzeć delikatnie lub pokryć akrylowym wypełniaczem .Problem jest gdy zdarzy się mapowanie przy szybkiej robocie m/m(epoksyd ,baza ,bezbarwny)

NOVOL rafman napisał/a:
Under 315 -podkład izolujący na osnowie wodnych żywic, który świetnie sprawdza się w takich wypadkach kiedy coś się może podnieść. , zmapować.


Tak 315 jest ok sprawdza się ale zaczynając podkładowanie jeszcze nie wiem czy mi "zmapuje" a trudno jest za każdym razem używać zapobiegawczo.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Kamil208
Klubowicz


Pomógł: 6 razy
Dołączył: 25 Gru 2010
Posty: 683
Otrzymał 20 punkt(y)
Skąd: z daleka
Wysłany: 27-03-2016, 14:30   

Cytat:
Pracuje cały czas na Novolu i zdarza się niejednokrotnie że epoksyd mapuje . Problemu nie ma gdy mam czas przetrzeć delikatnie lub pokryć akrylowym wypełniaczem .Problem jest gdy zdarzy się mapowanie przy szybkiej robocie m/m(epoksyd ,baza ,bezbarwny)

Którym akrylowym robisz? Ile rozcieńczalnika idzie do niego w wersji mm? (jeżeli taką ma)
Jeżeli czasem chcesz zrobić całą naprawę mm ale potrzebujesz troszkę wypełnienia i dasz epo, akryl, baza, clear wszystko mm nie ma mapek?
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
misias
uzależniony od forum


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 02 Lip 2011
Posty: 304
Punkty: 9/3
Skąd: Zawiercie,Śląskie
Wysłany: 27-03-2016, 16:22   

Kamil208, To jest bardzo cenna informacja ponieważ też pracuje na Novol Protect 360/epoksyd.Powiem że zdarzyła mi się taka historia na masce,ale to była poprawka a lakier bezbarwny jeszcze nie dosechł był jedno dniowy i z mapowało,popękało.ale poczekałem 3 dni i było gites.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
giena
Klubowicz
Auto-Mal



Pomógł: 3 razy
Wiek: 49
Dołączył: 22 Sty 2012
Posty: 574
Punkty: 5/3
Skąd: podlasie
Wysłany: 27-03-2016, 20:31   

Kamil208 napisał/a:
Którym akrylowym robisz? Ile rozcieńczalnika idzie do niego w wersji mm?

no co ty tylko epoksyd m/m jeśli dodaje akrylowy to muszę go dosuszyć i na nim dokonywać ewentualnej korekty (wyrównanie powierzchni)
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Kamil208
Klubowicz


Pomógł: 6 razy
Dołączył: 25 Gru 2010
Posty: 683
Otrzymał 20 punkt(y)
Skąd: z daleka
Wysłany: 28-03-2016, 16:03   

Ale ten akrylowy którym robisz jest przeznaczony do mm czy nie ma takiej opcji? Podaj jego numer.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych


Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Artykuły i publikacje


Zagadnienia Prawne


Zagadnienia Techniczne