lakiernicy Grupy FAQ Szybkie Pytania-Odpowiedzi-Chat [0] Statystyki Rejestracja Zaloguj


Poprzedni temat «» Następny temat
Problem z zaciekami
Autor Wiadomość
popesjo
Użytkownik


Dołączył: 08 Gru 2014
Posty: 6
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 08-12-2014, 14:40   Problem z zaciekami

Jeżeli zakładam temat w złym dziale to ładnie proszę o przeniesienie.

Panowie, mój problem wygląda następująco. Nigdy niczego nie lakierowałem, a moja wiedza na ten temat to jedynie internet. Z merytoryczną pomocą dziadka zabrałem się za zrobienie paru elementów w aucie. Usunąłem rdzę, zabiezpieczyłem wszystko i położyłem szpachle. Do tego momentu wszystko wyglądało dobrze. Mam auto w granatowym metaliku, bazę jak i lakier zakupiłem w sprayu (auto nie nowe , efektu ekstra się nie spodziewam , dziadek tak malował swojego i wygląda spoko). Za malowanie wziął się mój wszystko wiedzący i wszystko umiejący ojciec no i niestety już przy samej bazie narobił mega zacieków. Przeleciałem sporo tematów nie tylko na tym forum, jednak nadal nie wiem co będzie w tym przypadku najlepsze. Zacieków jest kilka , są spore. Czy lepsza będzie walka z nimi jakimś sposobem czy po prostu starcie tego wszystkiego i malowanie od nowa ?

Robione było dzisiaj więc na gorąco proszę o info co z tym fantem zrobić i z góry dziękuję. Zdjęcia sobie daruje, wyobraźcie sobie największą fuszerke jaką do tej pory widzieliście i pomnóżcie razy dwa, tak to mniej więcej wygląda. Drugi element jakoś mu wyszedł na szczęście.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
ralfs
Wyjadacz
ralfs


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 05 Paź 2014
Posty: 104
Otrzymał 2 punkt(y)
Skąd: podlaskie
Wysłany: 08-12-2014, 16:10   

Jeśli jest tak źle jak piszesz to zmyj to wszystko i maluj jeszcze raz. Bezbarwny z puszki zmyje się bez problemu nawet jutro, a jak będziesz malował to pierwsza warstwa nie za dużo bo znów popłynie. Może dziadek malował jak było ciepło bo to też jiest ważne. Powodzenia :)
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
popesjo
Użytkownik


Dołączył: 08 Gru 2014
Posty: 6
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 08-12-2014, 16:35   

W jaki sposób mam to zmyć ? Pisząc bezbarwny miałeś na myśli pewnie lakier, a położony póki co jest tylko kolor i z niego są zacieki.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
ralfs
Wyjadacz
ralfs


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 05 Paź 2014
Posty: 104
Otrzymał 2 punkt(y)
Skąd: podlaskie
Wysłany: 08-12-2014, 16:43   

Szmata nitro i zmywasz , a dałeś jakiś podkład na szpachle ?
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
popesjo
Użytkownik


Dołączył: 08 Gru 2014
Posty: 6
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 08-12-2014, 16:52   

Tak , poszedł podkład. Zmywać tylko w miejscu zacieków czy całość ? Jak dokładnie ten preparat nitro się nazywa ?
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
kamilbusko
Klubowicz


Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 1429
Punkty: 7/5
Wysłany: 08-12-2014, 16:56   

popesjo napisał/a:
Jak dokładnie ten preparat nitro się nazywa ?
:buhaha:
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
popesjo
Użytkownik


Dołączył: 08 Gru 2014
Posty: 6
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 08-12-2014, 17:00   

Kamilu jestem pewien, że Ty nawet w nowym dla Ciebie temacie wiesz wszystko i nie musisz pytać. Może jednak podzielisz się swoim doświadczeniem w wniesiesz coś merytorycznego do mojego problemu prócz jednej emotki ?
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Mart-Dent
Klubowicz


Dołączył: 08 Paź 2009
Posty: 716
Punkty: 15/5
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 08-12-2014, 17:10   

popesjo, skąd Ty wypełzłeś że pytasz o takie rzeczy?
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
popesjo
Użytkownik


Dołączył: 08 Gru 2014
Posty: 6
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 08-12-2014, 17:20   

Panowie, nie rozumiem po co zaśmiecacie własne forum :) Napisałem , że jestem laikiem , ojciec zepsuł robote , którą ja będą musiał poprawić jako, że to moje auto. Czy nie byłoby lepiej udzielić prostej odpowiedzi na proste pytanie żeby potomni mogli znaleźć rozwiązanie swojego problemu nie wertując 100 stron wątku z których 99 to wyszydzające emotki i odpowiedzi nie na temat ? Powtarzam: jestem zielony w temacie jednak muszę rozwiązać problem dlatego zwracam się do Was, którzy temat znacie i będę niezmiernie wdzięczny jeżeli ktoś pomoże bez wyszydzania .

Czym więc dokładnie jest owe nitro ? Benzyna, jakiś konkretny rozpuszczalnik ?
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
schlegeis
uzależniony od forum


Pomógł: 4 razy
Dołączył: 10 Kwi 2012
Posty: 354
Punkty: 17/2
Skąd: Kraków
Wysłany: 08-12-2014, 17:46   

Nitro to nitro. W sklepie z farbami będą mieli.
W leroy merlin również.
Nie zwalaj juz na biednego ojca, spieprzyles to popraw.
Zmyj wszystko, wyszlifuj i zacznij od nowa (szpachli nie zmyjesz ale podklad 1k i bazę tak).
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
 
     
popesjo
Użytkownik


Dołączył: 08 Gru 2014
Posty: 6
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 08-12-2014, 18:06   

Heh wiedziałem, że nikt w tego ojca nie uwierzy, ale niestety taka prawda :) Zrobię tak jak mówisz , dzięki za pomoc.
Dodaj Punkt autorowi tego posta
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych


Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Artykuły i publikacje


Zagadnienia Prawne


Zagadnienia Techniczne