Witam wszystkich użytkowników.
idzie zima a mój piec (wszystkożerca) padł. garaż to murowany budynek gospodarczy o wymiarach około 85m2 i 260 m3 ocieplony styropianem i wełna od strony dachu. piec mam w osobnym pomieszczeniu, ogrzewanie za pomocą 3 starych grzejników oraz w najbliższej linii od pieca duża chłodnica z wentylatorem, wiadomo żeby szybko nagrzać przy pierwszym wejściu.
lakieruje dla siebie bo trochę handluje autami no i dodatkowo dla okolicznych znajomych i mieszkańców (bardzo niewielki przerób)
bardzo proszę o radę
czy taki piec i palnik olejowy jak w linku da rade skutecznie ogrzać garaż?
czy korzysta ktoś z Was z podobnych rozwiązań?
ewentualnie czym sie kierować przy wyborze olejowego palnika?
do tej pory paliłem węglem i drewnem ale uciążliwe jest notoryczne pilnowanie pieca.
zostaje mi trochę oleju z wymian i tak w zasadzie szkoda mi go oddawać za grosze w zamian kupując drogi opał.
Dziękuje za wszelkie odpowiedzi
olej tak czy siak trzeba oddać dla kwita,a opalanie własnymi zasobami przepracowanego oleju jest nie opłacalne chyba ze masz jakieś mega przeroby.palniki zużywają tego oleju znaczne ilości na rynku wtórnym nie ma,bo to jest odpad szkodliwy...kaloryczność tego paliwa pozostawia tez do życzenia tzn bez zanieczyszczeń .testowałem to kupę lat temu
Rozumiem. Za dużego przerobu nie mam ale łącznie z hydraulicznym to jakieś 200 l na rok jestem w stanie ogarnąć. Tyle zawsze odsprzedawalem a reszta tak jak mówisz musi iść do oddania jako odpad szkodliwy. Poczekam jeszcze na jakieś opinie, dzieki za odp
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
